|
|
|
|
#1 |
|
Michał
![]() |
Osobiście i subiektywnie każdy ma swoje zdanie. Pewnie do Twoich zastosowań tak jest. W przypadku trudniejszych przepraw pewnie byłoby inaczej. Faktem jest, że obiektywnie te różnice są, tu i tu są + i -, bo to różne mechanizmy. Ale schodzimy na nieco inny temat.
Jeśli chodzi o wykorzystanie rekreacyjne - niezależnie od pojazdu, uważam że skrzynia automatyczna to super wynalazek, bardzo lubię, choć obecnie nie mam, ale miał będę. |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,770
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s
|
Osobiście jezdżę trochę z automatami(czyli z innymi autami co mają automaty) edit dla Ziarka :-)) i widzę gdzie mają problemy. Pomijając skomplikowane układy połączone przewodami czujnikami linkami, kabelkami i zbój wie czym jeszcze , które to lubia się urwac w krzakach czy na kamolach i nie działa wtedy to cudo. Dla mnie problemem jest w zasadzie tylko to,ze przełożenie 1 biegu w automacie jest duzo wyzsze (nizsze ?) niz manualnu na reduktorze . Do tego silnik benzynowy o słabej kompresji i juz trzeba deptac hamulce na zjazdach co nie za korzystnie wpływa na tor jazdy i same okładziny. U mnie w aucie klocki z tyłu starczaja na 4 dni jazdy po UA - bez hamowania.Po tym terminie wewnetrznego klocka z tyłu nie ma a zewnetrzy jest w połowie zużyty . Tak działa błoto ,woda i piach. Uzywanie hamulca na zjazdach jeszcze przyspiesza ten proces.
Raczej o terenie mówię... https://www.youtube.com/watch?v=izMJ0Z_ZQQg https://www.youtube.com/watch?v=r6ri33aPhUk Zapraszamy ternówki na ukraińską intergrację Ostatnio edytowane przez puszek : 27.08.2015 o 14:26 |
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Ciężką masz nogę Puszek, jak tak zajeżdżasz hamulce w automacie
![]() Jako że jeżdżę tym i tym: jeśli miałbym wybierać - automat. Ale jeśli z powodu automatu miałbym dopłacić 100 zł więcej - biorę manuala. Bo też fajnie się jeździ. |
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,770
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s
|
Nic z rozumieniem nie czytasz..nie mam automatu..patrzę tylko jak inni są zmuszeni jeździć, hamulca nie używam w górach...zjada klocki błoto samo z siebie....Jak w krakowie jest mokro to na torze w kryspinowie w ciągu 1 dnia można stracić klocji..takie tam jest wstrętne błoto cierne.
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Michał
![]() |
Z tymi klockami w dyskotece to aż nie wierzę..albo niesprawne zaciski albo
Mogą się takie rzeczy dziać nawet szybciej, ale losowo, ale chyba nie cały czas, nie słyszałem nigdy o tem..jak już nie na temat, to kiedyś do LR dorabiali tłoczki z nierdzewki..niecofający się tłoczek wiadomo co powoduje.
|
|
|
|
|
|
#6 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,770
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s
|
To standart. Przeważnie wyjezdzam na UA w czwartek wieczorem i wracam w niedziele w nocy Robię 700 km po asfalcie i jakieś 500-600 w terenie.
Klocki są na wykończeniu po tym dystansie..Jak jade na 7 dni to muszę w trakcie wewnętrzny zmienić. To standart w dyskotece..Zaciski są oki pod kontrolą tłoczki zmieniam co dwa lata.. Ale to jest jazda w błocie , po rzekach, męczenie sprzęta. |
|
|
|
|
|
#7 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Puszek, czytam tak, jak piszesz
Dzięki za korektę. |
|
|
|
|
|
#8 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,620
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 7 godz 33 min 2 s
|
spoko, ale te wszystkie auta z automatem nie są napędzane łańcuchem
ja i tak wolałbym kardan zamiast tego DCT ....
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
przemieszczacz
![]() Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Skierniewice
Posty: 1,772
Motocykl: LC8, exc-f 250
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 19 godz 30 min 15 s
|
O taak, kardan i radio w standardzie
__________________
'03 Hello Kitty Słowiański Zimny Wiatr |
|
|
|