PDA

View Full Version : Honda CRF300L/Rally (2021)


Strony : [1] 2 3 4 5 6

mikelos
18.11.2020, 19:51
Niebawem pojawi się więcej informacji o następcy CRF250L, dlatego dla porządku i potomnych zakładam nowy wątek - tylko poświęcony CRF300.

Co wiemy o CRF300L - dane dla Europejskiej wersji:

- Moc: przybyło tylko 2,5 KM :( (27,5 KM a w wersji na Azję jest 31 KM) - może da się zmienić mapę ?
- Moment obrotowy: 26,6 Nm (+4 Nm)
- Prześwit: 285 mm (+ 30 mm)
- ABS: odłączalny na tylnej osi
- Kanapa na wysokości 880 mm (+ 5 mm)
- Spadek masy ok 4 kg
- Sprzęgło antyhoppingowe
- Zbiornik paliwa nadal 7,8 l ale ma inny kształt
- Nowa rama - subframe przyspawany a nie dokręcany :(. Inaczej pospawana główka ramy, inaczej poprowadzone rury pod silnikiem.
- Chłodnica tylko po prawej stronie
- mniejszy tłumik - ciekawe czy też lżejszy ;)
- po lewej stronie pod owiewką zbiornik płynu chłodzącego i klakson i elektrykę
- inny pojemnik na narzędzia po lewej stronie
- inna kanapa - węższa z przodu
- lampa i kierunki - zwykłe żaróki (full LED tylko na Azję)
- inny wyświetlacz - pokazuje nareszcie włączony bieg + obroty + możliwość ustawienia kontrolki max obrotów
- inny wahacz

Update: wiosna 2021: graty od 250L typu plastiki, bagażnik, zbiornik paliwa, osłony silnika nie pasują do 300L.


Dane techniczne wersji na Tailandie (bez ABS)
https://www.advpulse.com/adv-news/cr...iled-thailand/

Dane na Polskę
https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf300l/overview.html

Cena w Polsce: 24 200 PLN

Bardzo jestem ciekaw po testach opinii i porównania użytkowników obecnych 250 L - czy te zmiany wnoszą nową jakość czy to tylko grubszy puder ?

jtd
18.11.2020, 21:43
Wetne się . A jeżeli tylko i tylko o 300L to sorki i do usunięcia....ale zastanawiający artykuł, może mowa o tym samym ale inne parametry więc??????
250L i Rally
1.Chłodzony cieczą silnik DOHC o pojemności 249 cm3 Hondy przeszedł zmianę rozrządu, częściowo dzięki nowemu wałkowi rozrządu po stronie dolotowej. Moc jest teraz mocniejsza i bardziej przyjazna dla kierowcy w niższych i średnich zakresach obrotów
2.Przełożenia również zostały obniżone dla biegów od pierwszego do piątego, przy czym szósty bieg uzyskał wyższe przełożenie, pomagając maksymalnie wykorzystać zakres mocy tam, gdzie jest to potrzebne.
3.Honda przeprojektowała również filtr powietrza, rurę wydechową i tłumik,
4.Po zamontowaniu silnika nieco wyżej, prześwit pod pojazdem jest teraz o 30 milimetrów (około 1,18 cala) większy niż w poprzednim modelu, podczas gdy wysokość siedziska 830 mm (32,67) cala pozostaje taka sama.
5.Skok zawieszenia jest o 10 mm (0,39 cala) dłuższy z przodu i 20 mm (0,78 cala) z tyłu. Całkowita masa pojazdu spadła o 4 kg (lub 8,8 funta) dzięki szeregowi środków zmniejszających masę.
6.Podczas gdy wysokość siedziska pozostaje taka sama, siodełko w CRF250L ma zmniejszoną szerokość, co sprawia, że ​​nieco łatwiej jest uzyskać stabilne oparcie .
7.Rally siodełko jest szersze o 20 mm (0,78 cala) i wykorzystuje gumowe mocowanie przeciwzmęczeniowe, aby było wygodniejsze
8.CRF250L Rally otrzymuje również zbiornik paliwa o pojemności 12 litrów, w porównaniu z 10 litrami obecnymi w zwykłym CRF250L.
9.Oba modele otrzymały nowe, cienkie reflektory LED, a także kierunkowskazy LED.
Planowana data premiery obu modeli w Japonii to 17 grudnia 2020 r. Sugerowana cena detaliczna modelu CRF250L 2021 to 599 500 jenów (5724 USD) i 741 400 jenów (7079 USD) w przypadku rajdu. Ceny i dostępność poza Japonią nie zostały jeszcze ogłoszone, ale jesteśmy pewni, że nie potrwa to długo.
https://www.rideapart.com/news/454273/2021-honda-crf250l-and-rally-updates/

sudden
18.11.2020, 22:00
to na razie mam mętlik . . . będzie równocześnie w sprzedaży CRF250L i CRF300L ? Dziwne to trochę, chyba że cenę 300L zamierzają wykręcić w kosmos.

mikelos
18.11.2020, 22:50
Na niektórych rynkach zostawiają 250 ccm ze względów podatkowych. W Japonii będzie np 250 ccm ale zapewne cała reszta (rama, owiewki, itd) będzie taka jak w nowej 300L. W Azji wychodzi wersja bez ABS, w Europie będzie ABS oraz spełniająca normę euro5. Pewnie za kilka tygodni będą już oficjalne dane techniczne dostępne u dealerów w PL.

materna
21.11.2020, 00:55
https://www.youtube.com/watch?v=UVMDoVbklU8
chyba nieźle:)
UVMDoVbklU8

mikelos
21.11.2020, 18:22
Tutaj kolesie z Tailandii oglądają dokładnie każdy element. Niestety nie ma opcji włączenia automatycznych napisów z tłumaczeniem.

https://youtu.be/xsnonUrNP5Y
xsnonUrNP5Y

Tutaj też jest kilka zbliżen. Ciekawe jak będzie fukcjonować jedna chłodnica. Co ciekawe, w wersji na Azję skrócony jest tylny zawias, dzięki temu kanapa jest 4-5 cm niżej niż w wersji na Europę.

https://youtu.be/hNAgrXoPSQo
hNAgrXoPSQo

jtd
21.11.2020, 21:44
Z tego co śledzę to jest zagadką która wersja ostatecznie będzie w sprzedaży w PL. W zależności od regionu , zmieniają się parametry. Na początku było WOW 4 kg mniej i 30,5 KM. Pewnie ta waga bez ABS. Silnik to 286cmm3 i gdzieś przeleciało mi w anglojęzycznym materiale , że na Europe 28KM bo EURO5, albo 6. Na pewno będzie wszystko na zasadzie troszkę lepsze. Trochę więcej mocy, te kierunki mniejsze są lepsze w las , na miasto niekoniecznie, na pewno wyświetlacz biegów w teren jest super, te skoki zawieszeń po 1-2cm więcej nie robią różnicy, ledy na plus. W sumie teraz w tym wszystkim ważna kwestia to cena. Bo na pewno zmiany troszkę na plus i oby cena była tylko troszkę wyższa.

Louis
28.11.2020, 13:07
https://www.advpulse.com/adv-news/crf300l-crf300-rally-unveiled-thailand/

Marcinnn6
29.11.2020, 15:53
Subfrejm dospawany to wg. mnie wada

44FG
29.11.2020, 18:25
W NAT tak samo (dopiero 1100 ma osobną, przykręcaną) i chyba nie było z tego powodu zbyt dużo płaczu.

Marcinnn6
30.11.2020, 10:33
Ale NAT to nie jest lekki dual. A CRFA jednak bardziej korci do odpierdalania w terenie, a w terenie ogon urwać/ złamać to jest normalka w zasadzie

greenman
30.11.2020, 10:54
To nie jest motocykl który Ci ucieknie na koło na podjeździe ;)

rrolek
30.11.2020, 11:55
Ale zrolować w dół zawsze może...

materna
01.12.2020, 11:57
Z tego co śledzę to jest zagadką która wersja ostatecznie będzie w sprzedaży w PL. W zależności od regionu , zmieniają się parametry. Na początku było WOW 4 kg mniej i 30,5 KM. Pewnie ta waga bez ABS. Silnik to 286cmm3 i gdzieś przeleciało mi w anglojęzycznym materiale , że na Europe 28KM bo EURO5, albo 6. Na pewno będzie wszystko na zasadzie troszkę lepsze. Trochę więcej mocy, te kierunki mniejsze są lepsze w las , na miasto niekoniecznie, na pewno wyświetlacz biegów w teren jest super, te skoki zawieszeń po 1-2cm więcej nie robią różnicy, ledy na plus. W sumie teraz w tym wszystkim ważna kwestia to cena. Bo na pewno zmiany troszkę na plus i oby cena była tylko troszkę wyższa.

No niestety na Europę jest 27,5 KM...Sprawdzałem na stronie hondy.
Lipa.

sudden
01.12.2020, 12:09
Niekoniecznie całkiem lipa, bo w CRF250L problemem nie jest moc (jeśli ktoś się nie spodziewa Kata 690 w cenie i kolorach małej CRF-ki) tylko moment obrotowy, a ten się zwiększa o 4 Nm czyli o prawie 18%. Różnica powinna być zauważalna, a być może też prosta zmiana mapy zapłonu pozwoli uzyskać "azjatycką" moc czyli gdzieś ok. 30KM.

materna
01.12.2020, 16:14
Niekoniecznie całkiem lipa, bo w CRF250L problemem nie jest moc (jeśli ktoś się nie spodziewa Kata 690 w cenie i kolorach małej CRF-ki) tylko moment obrotowy, a ten się zwiększa o 4 Nm czyli o prawie 18%. Różnica powinna być zauważalna, a być może też prosta zmiana mapy zapłonu pozwoli uzyskać "azjatycką" moc czyli gdzieś ok. 30KM.

W azjatyckiej wersji moment obrotowy też jest pewnie większy.

44FG
01.12.2020, 16:28
Ale widzieliście już coś konkretnego w kwestii Europy? Czy wciąż tylko te materiały z Tajlandii?

materna
01.12.2020, 19:33
Z tego co widać na polskiej stronie Hondy, to lampy i kierunki są zwykłe a nie ledowe, zostaje jak w starej 250:) Widać na Europę jakieś okrojone wersje:)Już mi się nie podoba, bo ja też zwracam uwagę na wygląd:) Kierunki można sobie wymienić, ale przednia lampa w 250 nie podoba mi się w ogóle, a ta nowa zapowiadała się fajnie. Ładniejsza, mniej odstająca i przede wszystkim ledowa... słabo jak dla mnie.

rrolek
01.12.2020, 19:56
Po taniości idą, spalona żarówka kosztuje 3,99, spalony reflektor led 399,00. A mówią że jewropa bogata i stać ją... ;)
No sorry, nie mogłem się powstrzymać.
A na serio: jako podstarzały w krzaczorach offrodowiec myślę że większym problemem niż moc czy moment w tabelkach jest sposób ich oddawania, masa pojazdu i jakość zawieszeń. To co proponują jest... smutne :(

Pozdr rr

materna
01.12.2020, 20:04
Nie ukrywam że trochę się najarałem na tą CRF, ale już mi chyba przeszło.Skośnoocy mają przynajmniej trochę lepszą wersję:)

mikelos
02.12.2020, 09:18
Zaktualizowałem opis na początku wątku o dane dostępne na stronie Honda Poland.
Kierunki i lampę LED pewnie da się ściągnąć z Azji albo pojawi się ekstra płatny pakiet u dealera i za dodatkowe $$$ będzie można poprawić wygląd (no i trochę lepiej świeci).

Moment obrotowy jest delikatnie większy niż w wersji na Azję. To by wskazywało na inne mapy zapłonu. Pewnie pojawią się za moment na rynku akcesoriów moduły z innymi mapami - to nie jest problem.

Na plus jest to że wstawili silnik z CBR. Na minus - subframe połączony z ramą to jest ukłon w stronę sztywności i obniżenia masy ale tak jak rrolek pisze - szit happens. Teraz zostaje prostowanie albo wymiana ramy.

Zawias nadal jest "budżetowy" ale akurat ten element - jeśli ktoś chce mocniej pojeździć - nadaje się do wymiany. Na rynku jest cała masa zamienników. Dla mnie to kluczowy element więc i tak mentalnie szykuje do 50% wartości moto na motanie zawiasu :)

Nie widzę na stronie nic nt ABS. To że jest to nie mam wątpliwości (wieniec na kołach), zresztą przepisy homologacyjne tego wymagają. Ale nie ma słowa o guziku do wyłączania. Mam nadzieję że o tym detalu nie zapomnieli ;) <EDIT> jest odłączalny ABS

Emek
02.12.2020, 09:22
Guzik był i jest.
https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf300l/overview.html

jtd
02.12.2020, 11:11
W 2018r 18300zł, 2021r 24200zł. Moc rośnie i cena rośnie :-). No to teraz tylko czekać na relacje z jazdy i jakieś porównanie z 250L. Mile widziany filmik na YT, jak w takich samych warunkach idzie 250L i 300L.

mikelos
02.12.2020, 11:15
Guzik był i jest.
https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf300l/overview.html

Dzięki, faktycznie jest na 6 z 7 slajdów w opisie.

jtd
02.12.2020, 11:16
No i teraz zagwostka jakie parametry będzie miało zielone KLX300 i cena?

Emek
02.12.2020, 11:31
5599$

sudden
02.12.2020, 12:41
W 2018r 18300zł, 2021r 24200zł. (...)

W 2018 taka cena była tylko przez chwilę na wyprzedaży pod koniec roku. Regularna była 21.400 zł.

mikelos
02.12.2020, 13:14
No i teraz zagwostka jakie parametry będzie miało zielone KLX300 i cena?

Myślę że dyskusje o KLX warto trzymać w tym wątku: http://africatwin.pl/showthread.php?t=38581

Marcinnn6
02.12.2020, 15:46
Zawias nadal jest "budżetowy" ale akurat ten element - jeśli ktoś chce mocniej pojeździć - nadaje się do wymiany. Na rynku jest cała masa zamienników.

Ale jak ktoś chce mocniej pojeździć to chyba nie kupuje tego moturku jednak.

mikelos
02.12.2020, 18:10
Ale jak ktoś chce mocniej pojeździć to chyba nie kupuje tego moturku jednak.

Słowem wstępu: miałem KTM 450 EXC, 2 x LC4 640 ADV. Czekam na dostawę części czwarty miesiąc bo wymyśliłem, że chce nową a nie używkę. Kumpel ma rozbabraną 690 i czeka na pompę olejową - ma być w styczniu. A czeka też chyba od września. Myślałem o zakupie nowej 690 ale właśnie z tego powodu ta opcja spadła na dalszy plan. Potrzebuję czegoś do jazdy a nie do grzebania. Słowem: potrzebuję japońca z normalną dostępnością części. Tutaj Honda i Yamaha bije na głowę inne marki.

CRF300L do mojego szwendania (chyba) wystarczy - wszystko da się zrobić wolniej, byle prześwit i zawias pozwalał. Pisząc "mocniej pojeździć" odnoszę się oczywiście względem ograniczeń fabrycznej CRF300L a nie wizji przerobienia tego na EXC. Ja już nie muszę sobie udowadniać że jestem pierwszy samiec w stadzie :) Bawi mnie jazda tam gdzie chce, jak chce, w takim tempie jak chcę.

materna
02.12.2020, 19:10
Nie rozumiem dlaczego oświetlenie led jest tylko na Azję??? Co to Europa nie jest jeszcze na to gotowa?:) Za biedna jest, czy co??

Piotr_Z
02.12.2020, 19:53
Są już na otomoto oferty na nowe 300-tki:
- CRF300L - cena 24200 zł.
- CRF300 Rally - cena 29700 zł.
Ja się skusiłem na 250L do szwędania po wertepach, odbieram 7 grudnia :)
Pozdro,
Piotr

Marcinnn6
02.12.2020, 20:57
CRF300L do mojego szwendania (chyba) wystarczy - wszystko da się zrobić wolniej, byle prześwit i zawias pozwalał. Pisząc "mocniej pojeździć" odnoszę się oczywiście względem ograniczeń fabrycznej CRF300L

do takiej jazdy pewnie się będzie nadawać dosyć dobrze, biorąc pod uwagę , że będzie to sprzęt nowy etc. ma to swoje plusy (to co pisałeś). Tylko czy po przesiadce z 690, nie będzie zbyt nudno na tym.

Babel
03.12.2020, 09:11
Czekam na dostawę części czwarty miesiąc bo wymyśliłem, że chce nową a nie używkę. Kumpel ma rozbabraną 690 i czeka na pompę olejową - ma być w styczniu. A czeka też chyba od września. ki.

CRF300L do mojego szwendania (chyba) wystarczy - wszystko da się zrobić wolniej, byle prześwit i zawias pozwalał. Pisząc "mocniej pojeździć" odnoszę się oczywiście względem ograniczeń fabrycznej CRF300L a nie wizji przerobienia tego na EXC. Ja już nie muszę sobie udowadniać że jestem pierwszy samiec w stadzie :) Bawi mnie jazda tam gdzie chce, jak chce, w takim tempie jak chcę.

Słyszałem że z KTM ostatnio jakieś jaja z cześciami - gdzie zamwiałeś - ja zmawiam w NMR w Lublinie - jakies srubki na wiosne i były po kilku dniach
Zawsze wszystko przed Covid było praktycznie po kilku dniach - teraz coś sie chyba posrało :(

Jakbyś kupił 300L - to dałbyś się przymierzyć ??
Trochę mnie kusi wizja nowego motocykla - z drugiej strony jak Marcin pisze boje że sie rozczaruje ...

jtd
03.12.2020, 10:06
Są już na otomoto oferty na nowe 300-tki:
- CRF300L - cena 24200 zł.
- CRF300 Rally - cena 29700 zł.
Ja się skusiłem na 250L do szwędania po wertepach, odbieram 7 grudnia :)
Pozdro,
Piotr
Gratuluję, też wziąłem 250L . Po LC4 jestem zadowolony i te pare KM mniej olewam bo wszystko załatwia to że jest nówka nóweczka. Jak na drogi "leśne" to zakładają zębatki 13/42. I tak myślę , że skoro 300L ma wyższy prześwit o 3cm to chyba musi mieć wyżej środek ciężkości , a to już na plus dla mnie nie jest, chyba że się mylę.

Louis
03.12.2020, 10:28
do takiej jazdy pewnie się będzie nadawać dosyć dobrze, biorąc pod uwagę , że będzie to sprzęt nowy etc. ma to swoje plusy (to co pisałeś). Tylko czy po przesiadce z 690, nie będzie zbyt nudno na tym.
Różnie z tym bywa. Mając 690 w garażu, pojeździłem kilka dni na 250L w tajskiej dżungli. I szczerze cieszyłem się że to niej jest 690, która by na tamtejszej glinie i mokrych liściach zrywała co chwila przyczepność. Mały osiołek powoli wszędzie wciągał i w niewielu miejscach potrzebował większej mocy czy zawiasu niż ten który miał. Za to bardzo doceniłem niski środek ciężkości i promień skrętu obcy chyba wszystkim KTM-om.

https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/15325123_1156755441028186_6690243881135073957_o.jp g?_nc_cat=103&ccb=2&_nc_sid=a83260&_nc_ohc=d08kgMaE9cYAX-F2psK&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=1eb772a4d6a54b6a84605fec84e0c5af&oe=5FED5ABC

Marcinnn6
03.12.2020, 11:20
Louis - nie byłem w tajskiej dżungli, ale to jest właśnie kwestia tego - DO CZEGO POTRZEBUJEMY dany sprzęt. 690 nie miałem, ale miałem bliźniaczą Huskę TE630 i te sprzęty to jest adrenalina, jebnięcie. Jeżeli ktoś tego nie potrzebuje to CRF'a będzie super. Ja Huskę sprzedałem, bo chciałem jeżdzić jeszcze cięższy teren i dlatego kupiłem 2T.
Tak jak napisałem do szwędania super, zapewne pod dobrym kierownikiem też wiele może ten motur pokazać. Kto co potrzebuje :)

A na tej ścieżce ze zdjęcia to lokalesi pewnie skuterami w klapkach latają :)

Mhv
03.12.2020, 11:41
Słowem wstępu: miałem KTM 450 EXC, 2 x LC4 640 ADV. Czekam na dostawę części czwarty miesiąc bo wymyśliłem, że chce nową a nie używkę. Kumpel ma rozbabraną 690 i czeka na pompę olejową - ma być w styczniu. A czeka też chyba od września. Myślałem o zakupie nowej 690 ale właśnie z tego powodu ta opcja spadła na dalszy plan. Potrzebuję czegoś do jazdy a nie do grzebania. Słowem: potrzebuję japońca z normalną dostępnością części. Tutaj Honda i Yamaha bije na głowę inne marki.


Ty tak serio z tą dostępnością części??
Przecież KTM tak szybko wszystko ma, od ręki i to taniej niż japonia?
Miałem zupełnie inne wyobrażenie o tym (z tego co pomarańczowi koledzy piszą zazwyczaj)..

materna
03.12.2020, 15:03
Jeszcze garść informacji dla zainteresowanych:
https://hondanews.eu/pl/pl/motorcycles/media/pressreleases/323285/honda-aktualizuje-lekkie-dwufunkcyjne-motocykle-crf300l-i-crf300-rally

https://hondanews.eu/pl/pl/motorcycles/media/pressreleases/323310/honda-crf300l-model-2021-2

mikelos
03.12.2020, 16:54
Ty tak serio z tą dostępnością części??
Przecież KTM tak szybko wszystko ma, od ręki i to taniej niż japonia?
Miałem zupełnie inne wyobrażenie o tym (z tego co pomarańczowi koledzy piszą zazwyczaj)..

Czekam od września na dźwigienkę zaworów ssących:
https://ktmsklep.pl/schemes/oem-part/58536060144
Miała być na początek grudnia, potem na 12.12 a od kilku dni termin dostępności to 29.12 I jestem dziwnie spokojny że znowu się przesunie :)

Kumpla KTM 690 z 2015 leży u Szparaga. Pompa olejowa (jedna z dwóch) będzie w styczniu. Szaparg musi być zachwycony trzymając rozbebeszone truchło w warsztacie.

Wczoraj gadałem z kumplem co ma biznes w Indiach. Tam KTM ma status bardzo premium, sporo osób kupiło 390. I też nie mają części na czas. Tutaj pierwszy z brzegu news: https://www.autocarindia.com/bike-news/ktm-and-husqvarna-range-to-have-waiting-periods-of-up-to-3-months-417374

Ja wiem że covid, opóźnienia, itd. Ale jak pomyślę że coś dupnie na początku sezonu i sprzęt będzie stał w garażu to skacze mi ciśnienie. A to nie jest zdrowe, jeszcze jakaś żyłka mi pęknie :)

CRF300L dziś zamówiona, dostawa przełom stycznia/lutego. W pierwszej dostawie będą sztuki z rokiem produkcji 2020. W marcu/kwietniu będzie już rocznik 2021.

mikelos
03.12.2020, 16:58
Słyszałem że z KTM ostatnio jakieś jaja z cześciami - gdzie zamwiałeś - ja zmawiam w NMR w Lublinie - jakies srubki na wiosne i były po kilku dniach
Zawsze wszystko przed Covid było praktycznie po kilku dniach - teraz coś sie chyba posrało :(


Jakbyś kupił 300L - to dałbyś się przymierzyć ??
Trochę mnie kusi wizja nowego motocykla - z drugiej strony jak Marcin pisze boje że sie rozczaruje ...

Zamawiam przez KTM Olsztyn. Bardzo dobra obsługa. Ale to nie ma znaczenia, bo magazyn centralny jest gdzieś w Europie. Jak dealer lokalny nie ma zapasu czegoś na półce to czekasz tak samo jakbyś stał pod drzwiami fabryki.


Zapraszam w lutym :)

Nie rozumiem dlaczego oświetlenie led jest tylko na Azję??? Co to Europa nie jest jeszcze na to gotowa?:) Za biedna jest, czy co??

O ile orientuje się w temacie, to marża na sprzedaży motocykli to 4-8% max. Przy cenie motocykla 24 000 PLN jeden procent to +/i 250 PLN. Marża wynosi więc 1-2 tys PLN na sztuce.

Słowem: przy tanim motocyklu każda złotówka ma znaczenie. By utrzymać niską cenę i trzymać marżę, europejski importer zamówił konfigurację: silnik 300 ccm (na Japonie idzie 250 ccm bo są inne podatki), ABS i katalizator (musiał bo norma EURO 5) ale "zaoszczędził" na lampie i kierunkach LED. Pewnie ta oszczędność to właśnie taki 1% marży.

W tym jest dodatkowa logika: jest miejsce na oferowanie pakietu full LED za ekstra kasę (np za 1000 PLN) albo miejsce na upgared modelu na któryś kolejny sezon i podniesienie znowu ciut ceny.

"Księgowi" zawsze byli obecni przy projektowaniu produktu. Możemy wieszać na nich przysłowiowe psy, ale to ci "źli księgowi" zapewniają rentowność firm, które mają kasę na rozwój i inwestycje. Historia motoryzacji jest pełna nawiedzonych konstruktorów i niesamowitych koncepcji, które nie przetrwały zderzenia z ekonomią i potrzebami użytkowników.

materna
03.12.2020, 17:30
O ile orientuje się w temacie, to marża na sprzedaży motocykli to 4-8% max. Przy cenie motocykla 24 000 PLN jeden procent to +/i 250 PLN. Marża wynosi więc 1-2 tys PLN na sztuce.

Słowem: przy tanim motocyklu każda złotówka ma znaczenie. By utrzymać niską cenę i trzymać marżę, europejski importer zamówił konfigurację: silnik 300 ccm (na Japonie idzie 250 ccm bo są inne podatki), ABS i katalizator (musiał bo norma EURO 5) ale "zaoszczędził" na lampie i kierunkach LED. Pewnie ta oszczędność to właśnie taki 1% marży.

W tym jest dodatkowa logika: jest miejsce na oferowanie pakietu full LED za ekstra kasę (np za 1000 PLN) albo miejsce na upgared modelu na któryś kolejny sezon i podniesienie znowu ciut ceny.

"Księgowi" zawsze byli obecni przy projektowaniu produktu. Możemy wieszać na nich przysłowiowe psy, ale to ci "źli księgowi" zapewniają rentowność firm, które mają kasę na rozwój i inwestycje. Historia motoryzacji jest pełna nawiedzonych konstruktorów i niesamowitych koncepcji, które nie przetrwały zderzenia z ekonomią i potrzebami użytkowników.

Coś w tym jest...
Ale mogą od razu zaproponować wersję podstawową z tradycyjnym oświetleniem oraz wersję z oświetleniem led plus jakieś inne dodatki.
Wtedy klient będzie miał wybór i zakupi odpowiedni sprzęt dla siebie.

kristoch
03.12.2020, 19:36
W masowej produkcji każda wariantowość podnosi cenę jednostkową.

Za to z tej informacji prasowej jest jedna ciekawa rzecz - moment obrotowy jest wyższy przy niższych obrotach. Piszą też, że jest wyższy w całym przebiegu krzywej, już od 2000/min. Do tego mocniejsze przełożenia 1-5.
Toż to demon będzie. Jak zmieniłem w 690 przednią zębatkę o 1 ząb to strach było gaz odkręcać ;-)

ciekawie brzmi ta 300L
Ale papier wszystko przyjmie.

Adagiio
03.12.2020, 19:51
Nie rozumiem czepiania się ceny tego motorka, za kilkuletniego enduraka trzymającego się kupy trza położyć na stole piątkę euri żeby go móc zabrać. A tu w podobnej cenie jest nowy motorek. Nigdy wam nie dogodzi i zawsze znajdziecie powód żeby narzekać.

Tomasa
03.12.2020, 20:23
Bardzo słuszna uwaga. Wystarczy spojrzeć na cenniki Huski albo Bety, gdzie trzeba mieć prawie 40 koła na motocykl.

materna
03.12.2020, 20:57
W masowej produkcji każda wariantowość podnosi cenę jednostkową.

Za to z tej informacji prasowej jest jedna ciekawa rzecz - moment obrotowy jest wyższy przy niższych obrotach. Piszą też, że jest wyższy w całym przebiegu krzywej, już od 2000/min. Do tego mocniejsze przełożenia 1-5.
Toż to demon będzie. Jak zmieniłem w 690 przednią zębatkę o 1 ząb to strach było gaz odkręcać:)

ciekawie brzmi ta 300L
Ale papier wszystko przyjmie.

No te parametry silnika, plus przełożenia, wyglądają nawet nieźle. Zwiększony prześwit i skok zawieszenia...Trochę tych zmian jednak jest. Ciekawe jak to się przełoży z papieru na rzeczywistości. Trzeba jazdę próbną umawiać:)

44FG
03.12.2020, 22:13
CRF300L dziś zamówiona, dostawa przełom stycznia/lutego. W pierwszej dostawie będą sztuki z rokiem produkcji 2020. W marcu/kwietniu będzie już rocznik 2021.

Jak byłem u dealera na początku listopada pytać o ten motocykl to mi mówili, że być może pierwsze zamawiane sztuki załapią się na ten sam rabat wyprzedażowy który obecnie obejmuje 250L (chyba 21600). Rozumiem, że o niczym takim nie było mowy jak dziś zamawiałeś?

jtd
03.12.2020, 22:43
Nie rozumiem czepiania się ceny tego motorka, za kilkuletniego enduraka trzymającego się kupy trza położyć na stole piątkę euri żeby go móc zabrać. A tu w podobnej cenie jest nowy motorek. Nigdy wam nie dogodzi i zawsze znajdziecie powód żeby narzekać. A ja to uwazam , ze ceny wszystkich motocykli są chore. Za co sie tyle placi? I dla przykladu prawie 50koła za taką Crf450. To ja się pytam Co tam tyle kosztuje? Porównując do aut to ceny motocykli są z kosmosu. Amen.

kristoch
04.12.2020, 00:23
A ja to uwazam , ze ceny wszystkich motocykli są chore. Za co sie tyle placi? I dla przykladu prawie 50koła za taką Crf450. To ja się pytam Co tam tyle kosztuje? Porównując do aut to ceny motocykli są z kosmosu. Amen.


Z kosmosu powiadasz?
Tu masz analogowy odpowiednik takiej 450-ki wśród rowerów. Bez silnika - https://www.specialized.com/pl/en/s-works-stumpjumper-evo/p/175267.
A tu z silnikiem, za 65kpln - https://www.specialized.com/pl/en/s-works-turbo-levo-sl/p/175105.
I wcale nie tak łatwo je kupić bo (podobno) jest duży popyt...

Nie mówię, że mi się to podoba tylko, że cena nie zależy od liczby części, z jakich się składa produkt. Cena jest taka jaką akceptuje wystarczająca liczba kupujących. A już w hobby (jakim są motocykle w Europie) tym bardziej.

Prince
04.12.2020, 21:17
A ja to uwazam , ze ceny wszystkich motocykli są chore. Za co sie tyle placi? I dla przykladu prawie 50koła za taką Crf450. To ja się pytam Co tam tyle kosztuje? Porównując do aut to ceny motocykli są z kosmosu. Amen.

Nie no spoko. Przecież możesz kupić Rometa ADV 250 za połowę tej kwoty. I już jest super?

Ja to sie raczej dziwie cenom starych ponad dwudziestoletnich sztrucli czy to hondy czy yamahy wystawianym i sprzedanym za kilkanaście tyś. Podobne produkty europejskie które mają ponad 20 lat to już w ogóle pominę milczeniem, bo kupowanie pełnoletniej czy huski czy pomarańczy to już dla mnie horyzonty optymizmu którego nie jestem już w stanie sobie wyobrazić.

CzarnyCzarownik
04.12.2020, 21:42
Przykład z rowerami jest dla mnie bez sensu, rowery 'terenowe' i 'szosowe' to jakieś nowe hobby dla snobów :D

Kolejnym przykładem może być kabel zasilający 230V dla audiofilów co kosztuje 20tys. zł. I tym mogę argumentować kosmiczną cenę miksera, bo byle kabel zasilajacy dobrej jakości kosztuje minimum 10k pln :D

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

rrolek
04.12.2020, 21:58
....kupowanie pełnoletniej czy huski czy pomarańczy to już dla mnie horyzonty optymizmu którego nie jestem już w stanie sobie wyobrazić.
Nie ma reguły. Są strucle są perełki. Znajomy kupił pięknego LC4 z bodajże 2005. Żal, mówi, z asfaltu zjechać. Ja też trafiłem nieco nowszego w znakomitym stanie. Wszystko poniżej 10 koła.

Pozdr rr

mikelos
05.12.2020, 09:14
Jak byłem u dealera na początku listopada pytać o ten motocykl to mi mówili, że być może pierwsze zamawiane sztuki załapią się na ten sam rabat wyprzedażowy który obecnie obejmuje 250L (chyba 21600). Rozumiem, że o niczym takim nie było mowy jak dziś zamawiałeś?

Coś tam utargowałem ale do ceny 250L nie udało się dojść :( Zależy mi by dostać sprzęt jak najwcześniej, bo rejestracja pojazdu trwa teraz kilka tygodni. Wizja że kupuje sprzęt w maju i czekam 6 tygodni na tablice - auć....

Przykład z rowerami jest dla mnie bez sensu, rowery 'terenowe' i 'szosowe' to jakieś nowe hobby dla snobów :D

Kolejnym przykładem może być kabel zasilający 230V dla audiofilów co kosztuje 20tys. zł. I tym mogę argumentować kosmiczną cenę miksera, bo byle kabel zasilajacy dobrej jakości kosztuje minimum 10k pln :D

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk


Cena jest taka jaką klient jest w stanie zapłacić. Bardzo wiele produktów ale także usług kupujemy emocjami. Koszty produkcji perfum, motocykli, samochodów, ubrań, biżuterii - wszystkiego co świadczy o naszym statusie społecznym w znikomym stopniu jest związane z realnymi kosztami wytworzenia i dystrybucji. Cała machina marketingowa działa doskonale a ludzie jak owce dają się golić z kasy. Mówię to z własnej perspektywy - gościa który od 25 lat siedzi profesjonalnie w analityce, mediach i reklamie. Sam przykładam rękę do golenia i wcale nie jest mi z tym uczuciem dobrze:(


Wracając do wątku CRF300L: czy ma "dobrą" cenę ? Myślę, że jest bardzo konkurencyjna: dobra marka, nowy sprzęt, ma opinię niezwodnego, dużo akcesoriów na rynku, niska utrata wartości.

Czy można kupić coś w tej cenie używanego ? Tak, można ale jest duże ryzyko kupienia zegarowej bomby. Zdarzają się cukierki - sam kiedyś odkupiłem od kumpla 450 EXC które po 10 latach miała całe 22 MTH na blacie. Ktoś powie że niemożliwe. Owszem, możliwe - jak masz 10 maszyn w garażu to naprawdę nie ma czasu wszystkich użyć. Ale kupiłem też kilka lat temu XT600 (miałem fazę na starocie) - całkiem w dobrym stanie. W rok włożyłem prawie drugie tyle i z radością sprzedałem. Kompletnie nie mogłem się z tym sprzętem dogadać.

Niech każdy podejmuje takie decyzje jakie uważa za dobre dla siebie: kupuje co chce i za ile chce a potem szczęśliwie jeździ tam dokąd chce :)

Babel
07.12.2020, 10:46
Wczoraj kolega udostępnił mi motocykl - crf250L.
I generalnie juz wiem że to nie jest dla mnie.
I nie chodzi tu o silnik - bo ten nie spodziewałem się cudów a nie było tak dramatycznie , a wersja zblokowana na max.
Zachwyca cicha praca - właściele 690 wiedzą o czym pisze :D
Wydaje się tez taka zwinnjesza od 690 mimo podobnej masy
Ale zawias - to wg mnie słabość największa
Udało mi się zamknąć zawias na lokalnej szutrówce na wybojach aż sie przeraziłem jak to lupneło wszystko a waże 70kg
Genralnie - to lekkiej turystyki off - to się nada - ale jak dla mnie to za mało
ps
Miałem też okazję polatać wtryskową 450 EXC - i jednak w tym kierunku będe podązał
EXC450-500 :D

jtd
07.12.2020, 13:19
Wczoraj kolega udostępnił mi motocykl - crf250L.
I generalnie juz wiem że to nie jest dla mnie.
I nie chodzi tu o silnik - bo ten nie spodziewałem się cudów a nie było tak dramatycznie , a wersja zblokowana na max.
Zachwyca cicha praca - właściele 690 wiedzą o czym pisze :D
Wydaje się tez taka zwinnjesza od 690 mimo podobnej masy
Ale zawias - to wg mnie słabość największa
Udało mi się zamknąć zawias na lokalnej szutrówce na wybojach aż sie przeraziłem jak to lupneło wszystko a waże 70kg
Genralnie - to lekkiej turystyki off - to się nada - ale jak dla mnie to za mało
ps
Miałem też okazję polatać wtryskową 450 EXC - i jednak w tym kierunku będe podązał
EXC450-500 :D
Nie wiem jak udało Ci się zamknąc zawias na szutrówce a waże 25kg więcej. Ja dopiero zrobiłem 300km i nic takiego nie stwierdzam.

Emek
07.12.2020, 13:42
Wiele tym nie jeździłem, może z 200 km ale ważę 70 kg i zawiasu nie zamknąłem nawet w lesie po zamianie z kumplem na moją 450. Oczywiście bez skakania ale na takich klasycznych dołek/górka/dołek/górka się nie udało. Biło to po dupie bo tył dziwnie wstawał ale dobić mi się nie udało. Chyba że inaczej rozumiemy zamknięcie zawiasu.

JarekO
07.12.2020, 13:54
Wiele tym nie jeździłem, może z 200 km ale ważę 70 kg i zawiasu nie zamknąłem nawet w lesie po zamianie z kumplem na moją 450. Oczywiście bez skakania ale na takich klasycznych dołek/górka/dołek/górka się nie udało. Biło to po dupie bo tył dziwnie wstawał ale dobić mi się nie udało. Chyba że inaczej rozumiemy zamknięcie zawiasu.

Ja tam nie wiem. Ważę ~70kg i w 790 ADV R dobiłem nie raz i nie dwa. Mam świadków. Wystarczy nie potrafić jeździć i dobicie gotowe :-).
Miałem okazję przejechać się CRF 250 Rally. Miała zmodzony wydech i przelozenia. Fajny sprzet. Nie moja bajka jednak.

Emek
07.12.2020, 13:55
Czyli wszystko jasne. Jeździć nie umi to musi mieć KTM 450/500 :haha2:.

Babel
07.12.2020, 13:58
Może nieprecyzyjnie to opisałem.
Coś dobiło i to na max - wydawało mi się, że koniec zawiasu.
Szybki przelot - ok 100 km h - droga dosyc nierówna jak nazwać - z muldami- pofalowana przy ktm z loozikiem - przy crf tego looziku nie było.
Emek z tyłem podobne wrażenie - podskakuje

Reasumujac - to wcale nie jest taki zły motocykl , spodziewałem sie rozczarowania a w kilku kwestiach mnie zaskoczył, jednak ja potrzebuje troche więcej - bo jak wspomniałeś jeździc nie umiem ;)

Moze 300 bedzie lepsza w tek kwestii.
Np porównując CRF 250L do wr250r - to raczej wybrałbym Yamahę .
A najbardziej podchodzi mi exc450/500 ale jak to mówią:
de gustibus non disputandum est i lubie sobie tak bez sensu pozapie..lac po płaskim :) i jak widzę przeszkode to wiem ze moto podniesie koło z gazu

JarekO
07.12.2020, 13:59
Czyli wszystko jasne. Jeździć nie umi to musi mieć KTM 450/500 :haha2:.

Ty tu sikasz ze śmiechu a ja poważnie napisałem o sobie. Analizowałem chwilę co odwaliłem i poprostu to były momenty kiedy nie ogarnąłem minidzika tak jak bym mógł. Droga jak najbardziej leśna tylko trochę jakby wyboista.

Emek
07.12.2020, 14:04
Miałem też okazję polatać wtryskową 450 EXC - i jednak w tym kierunku będe podązał
EXC450-500 :D
Do powyższego sie odnosiłem. Mnie się udało dobić zawias w EXC300 ale to było wynikiem błędu. Nie postawiłbym jednak tezy że zawias w EXC jest ch...wy i dobija.

Babel
07.12.2020, 14:21
No ale musisz przyznać że jednak jest róznica - latam wspomnianą w tescie CRFy drogą - na mojej 690 i nie mam takich historii
Jest stabilniej - i jeszcze raz powtórze w wielu kwestiach crf 250l mi sie podobała - ale nie w kwestii zawieszenia - ale to nie jest wyczyn tylko dual i ja to rozumiem .
Może kiedys kupię CRF 250/300- poki co za stary juz jestem na połsrodki nawet jak nie wykorzystuje 1/3 możliwości motocykla typu exc 450 - to mi to sprawia fun jeżdzenie Katami.

Emek
07.12.2020, 14:27
Mnie przód tak bardzo nie wadził. Tył zachowywał się za to nieprzewidywalnie ale to pewnie kwesia przyzwyczajenia bo wiem jak chłopaki potrafią na tym latać. Pełna zgoda co do dużego pieca i klasowego zawiasu. tego się nie da negować. Fun factor dużo większy a do tego nie trzeba wchodzić na pierdyliard obrotów i szukać długiego najazdu na podjeździe.

rrolek
07.12.2020, 15:52
...... crf 250l mi sie podobała - ale nie w kwestii zawieszenia - ale to nie jest wyczyn tylko dual i ja to rozumiem .
690 też dual. Widelec i amor teoretycznie można wymienić, tylko czy wahacz i rama to zniosą?
.....o za stary juz jestem na połsrodki nawet jak nie wykorzystuje 1/3 możliwości motocykla typu exc 450 - to mi to sprawia fun jeżdzenie Katami.
Tak z 5 lat temu też doszedłem do podobnego wniosku zmieniłem duala na beciaka. Po kolejnych 4ch latach dokupiłem duala.....

Pozdr rr

jtd
07.12.2020, 15:55
To co piszecie że, EXC450 albo 690 sobie lepiej radzi to chyba jest oczywiste, te motocykle kosztują teraz w przedziale 44k-49k. Natomiast w kontekście wątku o nowym CRF300L należy sobie zadać pytanie. Czy mając 24k lepiej jest kupić nówkę motocykl z rzadkim i tanim serwisem , czy używany KTM z częstym i droższym serwisem? Już pomijam to że każdy kupując motocykl musi przewidzieć do czego to ma służyć.

ferdek
07.12.2020, 18:17
Mikelos, mógłbyś pokrótce uzasadnić dlaczego zdecydowałeś się na wersję L a nie rally? Brałeś w ogóle pod uwagę tę drugą opcję?

mikelos
07.12.2020, 22:45
Mikelos, mógłbyś pokrótce uzasadnić dlaczego zdecydowałeś się na wersję L a nie rally? Brałeś w ogóle pod uwagę tę drugą opcję?

Wybrałem wersję L bo lepiej spełnia moje potrzeby :)
- To ma być moto do szwendania się po okolicy na kołach (w sensie po kraju, 3-4 dniowe wypady po max 1500 km) bez konieczności zmiany oleju jak w zawodniczym enduraku co 15 mth - dlatego nie zdecydowałem się na jakąś fajną betę, kata albo 450L.
- Na dalsze wyjazdy moto jedzie na lawecie albo na pace (max 125 cm wysokości mam w Witoldzie). W KTM 640 ADV zdejumuje górną czachy i wchodzi, przy CRF300L nic nie muszę odkręcać.
- Ma być możliwie lekkie, wersja Rally jest nieco tłustsza :) Niby 11 kg to nie jest dużo, ale tyle waży cały sprzęt biwakowy na krótkie wyjazdy.
- Szyba przydaje się powyżej 100-110 km/h a te sprzęty dają radochę gdy pełzniesz wolniej.
- L jest tańsza ok 5 tys PLN od wersji Rally. Z wersji Rally właściwie tylko zbiornik 12 l ma dla mnie wartość użytkową. No dobra, jeszcze przednia tarcza hamulcowa jest większa. Za tą różnicę w cenię dokupię większy zbiornik (pewnie IMS o pojemności 12 l), porządną osłonę pod silnik, jakiś bagażnik do przypięcia gratów, handbary i osłonę chłodnicy. I pewnie jeszcze zostanie kilka PLN np, na okleinę albo zapasowe plastiki. Oczywiście trzeba poczekać aż firmy akcesoryjne ogarną te ozdoby, ale przy tak masowej produkcji do końca sezony 2021 będzie pewnie wszystko dostępne.
- Lubię przezroczyste zbiorniki - serio, to jakiś fetysz. Miałem taki kiedyś w DR650SE i możliwość organoleptycznego ogarnięcia ile zostało paliwa jest bezcenna.
- Jak czegoś nie ma to nie można tego zepsuć. W Rally mamy szybę, jakieś fikuśne owiewki z boku, pseudo osłonę pod silnikiem. Dużo plastiku do połamania.
- Mam dosyć purytańsko-utylitarne podejście do tego typu moto. Ma niezawodnie jeździć tam gdzie ja chcę. Jak jadę to nie widzę jak moto wygląda a jak komuś się nie podoba, to może odwrócić wzrok :)

JarekO
08.12.2020, 01:42
Wybrałem wersję L bo lepiej spełnia moje potrzeby :)
- To ma być moto do szwendania się po okolicy na kołach (w sensie po kraju, 3-4 dniowe wypady po max 1500 km) bez konieczności zmiany oleju jak w zawodniczym enduraku co 15 mth - dlatego nie zdecydowałem się na jakąś fajną betę, kata albo 450L.
- Na dalsze wyjazdy moto jedzie na lawecie albo na pace (max 125 cm wysokości mam w Witoldzie). W KTM 640 ADV zdejumuje górną czachy i wchodzi, przy CRF300L nic nie muszę odkręcać.
- Ma być możliwie lekkie, wersja Rally jest nieco tłustsza :) Niby 11 kg to nie jest dużo, ale tyle waży cały sprzęt biwakowy na krótkie wyjazdy.
- Szyba przydaje się powyżej 100-110 km/h a te sprzęty dają radochę gdy pełzniesz wolniej.
- L jest tańsza ok 5 tys PLN od wersji Rally. Z wersji Rally właściwie tylko zbiornik 12 l ma dla mnie wartość użytkową. No dobra, jeszcze przednia tarcza hamulcowa jest większa. Za tą różnicę w cenię dokupię większy zbiornik (pewnie IMS o pojemności 12 l), porządną osłonę pod silnik, jakiś bagażnik do przypięcia gratów, handbary i osłonę chłodnicy. I pewnie jeszcze zostanie kilka PLN np, na okleinę albo zapasowe plastiki. Oczywiście trzeba poczekać aż firmy akcesoryjne ogarną te ozdoby, ale przy tak masowej produkcji do końca sezony 2021 będzie pewnie wszystko dostępne.
- Lubię przezroczyste zbiorniki - serio, to jakiś fetysz. Miałem taki kiedyś w DR650SE i możliwość organoleptycznego ogarnięcia ile zostało paliwa jest bezcenna.
- Jak czegoś nie ma to nie można tego zepsuć. W Rally mamy szybę, jakieś fikuśne owiewki z boku, pseudo osłonę pod silnikiem. Dużo plastiku do połamania.
- Mam dosyć purytańsko-utylitarne podejście do tego typu moto. Ma niezawodnie jeździć tam gdzie ja chcę. Jak jadę to nie widzę jak moto wygląda a jak komuś się nie podoba, to może odwrócić wzrok :)

Ale fajnie sobie to wytłumaczyłeś, ten zakup znaczy się :-). Szacun :-).

Pozdrawiam
--
Jarek

Ps.

Po kija Ci porządna osłona pod silnik do szwendania się po okolicy, he? :-)
Zazdraszczam...

mikelos
08.12.2020, 12:13
Ale fajnie sobie to wytłumaczyłeś, ten zakup znaczy się :-). Szacun :-).

Pozdrawiam
--
Jarek

Ps.

Po kija Ci porządna osłona pod silnik do szwendania się po okolicy, he? :-)
Zazdraszczam...

Ja mam skłonności nawigatora-samobójcy. Lubię krzaki i kamory, wbijam w takie miejsca, że potem koledzy przez kilka dni omijają mnie wzrokiem. Osłona silnika to must have. Wystarczy większy kamień na drodze. Kiedyś w Gruzji strzelił mi spod przedniego koła kamień wielkości pięści. Karter dostał strzała, oliwa ciekła, trzeba było kleić poxipolem na szybkości. No, nic fajnego.

Pewnie gdybym miał jeździć wszędzie na kołach, większość po asfalcie to wersja Rally miałaby większy sens.

ferdek
08.12.2020, 13:08
Kusi ta 300-ka, ale też spodziewam się, że w związku z jej pojawieniem się na rynku, na wiosnę będzie wysyp 250-tek w dobrych cenach. Już teraz jest na olx doposażona L-ka z 2020 roku za 17 tysi... Mikelos, jeśli to nie tajemnica, to daj jeszcze info na priv ile Ci się udało urwać z tych 24200.
P.S.
To co piszesz ma sens. 5 tysi to spora różnica w cenie. Płyta pod silnik i tak do wymiany. Większy bak, jakaś mała szybka i mamy ten sam sprzęt, jedyne różnice to troszkę inny zawias ( ciekawe czy czuć w ogóle różnicę) i kanapa (i tak do przeróbki na dłuższe trasy).

jtd
08.12.2020, 14:13
Kusi ta 300-ka, ale też spodziewam się, że w związku z jej pojawieniem się na rynku, na wiosnę będzie wysyp 250-tek w dobrych cenach. Już teraz jest na olx doposażona L-ka z 2020 roku za 17 tysi... Mikelos, jeśli to nie tajemnica, to daj jeszcze info na priv ile Ci się udało urwać z tych 24200.
P.S.
To co piszesz ma sens. 5 tysi to spora różnica w cenie. Płyta pod silnik i tak do wymiany. Większy bak, jakaś mała szybka i mamy ten sam sprzęt, jedyne różnice to troszkę inny zawias ( ciekawe czy czuć w ogóle różnicę) i kanapa (i tak do przeróbki na dłuższe trasy).Jak w pazdzierniku szukalem uzywanej to dwonilem w dwa miejsca i okazywalo sie ze moto bylo z polowy 2020r a juz mialo 2 albo 3 wlascicieli. Dla mnie to troche dziwne dlatego wzialem nową.

mikelos
08.12.2020, 18:06
Jak w pazdzierniku szukalem uzywanej to dwonilem w dwa miejsca i okazywalo sie ze moto bylo z polowy 2020r a juz mialo 2 albo 3 wlascicieli. Dla mnie to troche dziwne dlatego wzialem nową.

Myślę że zawias w 250L i 300L jest równie słaby i jeśli ktoś chce robić upgrade to nie ma znaczenia który model weźmie. Bardzo możliwe że pojawi się teraz więcej 250L. Ponieważ spadek wartości jest niewielki i nie ma prawie zmian w rocznikach, to lepiej szukać niezajechanej sztuki od 1 właściciela niż patrzeć na rocznik. Ja ma zwyczaj jeździć po moto do Niemiec. Kupuję zawsze drożej niż w PL, dochodzi koszt przejazdu, 1szej rejestracji, zerowego serwisu. W przypadku tak "taniego" moto trzeba się jednak zastanowić czy to ma sens. Kupisz np., moto z 2015 za 15 KPLN, dojdzie 1 KPLN za transport, 300 PLN za rejstrację, 1000 PLN za serwis (olej, zawory, nowe opony, jakieś detale). I okaże się że masz pięcioletnie moto za 18 KPLN a nowe możesz mieć za +3 KPLN.

jtd
15.12.2020, 11:25
No i co będzie pod choinką u kogos stala 300L czy przyszły rok?

mikelos
15.12.2020, 12:32
No i co będzie pod choinką u kogos stala 300L czy przyszły rok?

Nope. Transport z fabryki do magazynu w Belgii jest na styczeń. W PL będą na koniec stycznia/początek lutego. Czyli: grzecznie czekamy :)

matjas
15.12.2020, 12:38
mi się marzy CRF500-XL :D ale muszę sobie zrobić taką :D

z tym powiększeniem pojemności o 50ccm to jest jak z pudrowaniem syfa trochę. NIC to nie zmienia i ci, którzy chcieli małą CRFę bo nie zależy im na pierdolnięciu tylko na jeździe od A do C, przez B, dalej będą ją chcieli. Ci co mówili, że mała CRF to kondon, myślę że nie zmienią zdania za tą 'pięćdziesiątkę'.

Zabawne zaiste w całej tej sytuacji jest to, że piec z CB/CBR500 wchodzi do ramy bez wielkiego pierdolenia i gdyby Honda wyjęła głowę z własnej dupy to miałaby małym kosztem OD LAT narzędzie do gromienia konkurentów w postaci T7, Kawy300, nowego KTM gdzie znowu testuje się niezawodność na klientach.

Piec z CB500x w podwoziu CRF250 pięknie daje radę, pali max 3.5l i czytałem o kolesiu co już zrobił ponad 100kkm na tym setupie bez jakiegokolwiek problemu, mimo zmniejszonej miski olejowej.

Zdrowia
M

Emek
15.12.2020, 12:58
Jest plus dodatni tej trzysetki, którego nie dostrzegłeś chyba. Siodło jest niżej. To pozwala mi traktowac ją jako opcję zakupu dla mojej Pani bo 250L jest jednak ciut za wysoka. Gdyby tylko była opcja XT250 to i tak bym wolał niż 250L czy 300L ale w PL jest jedna za którą koleś dał na licytacji w US groszki (sprawdzone) a wycenia wyżej niż nowa w US.

jtd
15.12.2020, 13:45
Jest plus dodatni tej trzysetki, którego nie dostrzegłeś chyba. Siodło jest niżej. To pozwala mi traktowac ją jako opcję zakupu dla mojej Pani bo 250L jest jednak ciut za wysoka. Gdyby tylko była opcja XT250 to i tak bym wolał niż 250L czy 300L ale w PL jest jedna za którą koleś dał na licytacji w US groszki (sprawdzone) a wycenia wyżej niż nowa w US.
Siodło 300L jest wyżej od 250L o całe 5mm :-) , a prześwit większy o 30mm, tak wiec środek cieżkości może być wyżej co już nie jest korzystne, ale to tak sie domyślam, więc nic pewnego. A silnik większy tylko o 36cm3. Moim zdaniem plus dodatni to 4Nm i krótsze pierwsze pięć przełożeń. O ile w 250L można dać 13/42 to Nm pozostaną niestety na tym samym poziomie

Emek
15.12.2020, 13:56
Och..eć idzie z tymi danymi. Sam popatrz.

https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf300l/specifications.html
https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf250l/specifications-and-price.html
Na polskiej stronie jest jak napisałeś.
A u Tajów jak wół 830 mm.
https://www.aphonda.co.th/honda2017/motorcycle/onoff/crf300l

Chyba że dla nich robią karłowate :D.

matjas
15.12.2020, 15:01
na rozum nie robiliby niższego moto dając o tyyyyle więcej powera :D ale kto tam za nimi zdąży.
czekam aż CRF250l da się kupić poniżej dychy lub trafi się sztuka z zajechanym silnikiem. wtedy ruszam do roboty.

m

jtd
15.12.2020, 15:02
Och..eć idzie z tymi danymi. Sam popatrz.

https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf300l/specifications.html
https://www.honda.pl/motorcycles/range/adventure/crf250l/specifications-and-price.html
Na polskiej stronie jest jak napisałeś.
A u Tajów jak wół 830 mm.
https://www.aphonda.co.th/honda2017/motorcycle/onoff/crf300l

Chyba że dla nich robią karłowate :D.
Całkiem możliwe. Najwyżsi ludzie to Europejczycy. Oni są średnio o 20 cm niżsi. Tak podają internety. I prześwit tam jest napisane jak dobrze zrozumiałem o 41mm mniejszy, więc to siedzenie faktycznie maja na 830mm.

Emek
15.12.2020, 15:08
Są niższe na Japonię i Tajlandię. 250L też były. Takie info znalazłem.

Adagiio
15.12.2020, 17:50
mi się marzy CRF500-XL :D ale muszę sobie zrobić taką :D

z tym powiększeniem pojemności o 50ccm to jest jak z pudrowaniem syfa trochę. NIC to nie zmienia i ci, którzy chcieli małą CRFę bo nie zależy im na pierdolnięciu tylko na jeździe od A do C, przez B, dalej będą ją chcieli. Ci co mówili, że mała CRF to kondon, myślę że nie zmienią zdania za tą 'pięćdziesiątkę'.

Zabawne zaiste w całej tej sytuacji jest to, że piec z CB/CBR500 wchodzi do ramy bez wielkiego pierdolenia i gdyby Honda wyjęła głowę z własnej dupy to miałaby małym kosztem OD LAT narzędzie do gromienia konkurentów w postaci T7, Kawy300, nowego KTM gdzie znowu testuje się niezawodność na klientach.

Piec z CB500x w podwoziu CRF250 pięknie daje radę, pali max 3.5l i czytałem o kolesiu co już zrobił ponad 100kkm na tym setupie bez jakiegokolwiek problemu, mimo zmniejszonej miski olejowej.

Zdrowia
M

Ten segment moto jest mało dochodowy dla Hondy w Europie, przez lata kiedy rzeźbili przy CFR-ie, zaprzestając produkcji flagowych moto jakim były XR-y. KTM w tym czasie się rozwijał i zabierał klientów, a następnie przekonał do siebie także tych czerwonych w sercu. Kiedy zaczynałem zabawę w enduro w IT były dwa liczące się enduraki Yamaha i Honda. Od przynajmniej 10 lat dominuje KTM. Ta L-ka to fajny motorek, jak nie dadzą ciała z niezawodnością to powoli być może odbudują to co systematycznie psuli przez lata.

44FG
15.12.2020, 19:07
Ja tam nie rozumiem dlaczego nie można było zrobić 450 Rally skoro tyle osób tu by się zadłużyło aby coś takiego mieć... Ale ja tam głupi jestem.

ferdek
05.01.2021, 17:34
Wygląda na to, że albo panowie z Hondy czytali ten test, albo panowie z advpulse mają szklaną kulę. Zwróćcie uwagę na punkt 8. czyli co by można było poprawić. Wszystko się zgadza poza jedną niewiadomą, mianowicie chodzi o zawias. Redaktorzy zasugerowali, że powinien być trochę twardszy aby poprawić zdolności terenowe. Na razie wiemy tylko, że skok trochę się zwiększył, ciekawe czy nadal motór będzie tak bardzo się obniżał gdy siądzie na niego ktoś kto waży nieco więcej niż Azjata. Jestem dobrej myśli po obejrzeniu filmików z ujeżdżania 300-tki na torze motocrossowym.
Mocno się zastanawiam nad tym sprzętem, ale raczej w wersji rally bo ja jeżdżę tylko na kołach i siłą rzeczy sporo wychodzi po asfalcie.
https://www.advpulse.com/adv-bikes/honda-crf250l-rally-test/

midro
05.01.2021, 19:33
Wygląda na to, że albo panowie z Hondy czytali ten test, albo panowie z advpulse mają szklaną kulę. Zwróćcie uwagę na punkt 8. czyli co by można było poprawić. Wszystko się zgadza poza jedną niewiadomą, mianowicie chodzi o zawias. Redaktorzy zasugerowali, że powinien być trochę twardszy aby poprawić zdolności terenowe. Na razie wiemy tylko, że skok trochę się zwiększył, ciekawe czy nadal motór będzie tak bardzo się obniżał gdy siądzie na niego ktoś kto waży nieco więcej niż Azjata. Jestem dobrej myśli po obejrzeniu filmików z ujeżdżania 300-tki na torze motocrossowym.
Mocno się zastanawiam nad tym sprzętem, ale raczej w wersji rally bo ja jeżdżę tylko na kołach i siłą rzeczy sporo wychodzi po asfalcie.
https://www.advpulse.com/adv-bikes/honda-crf250l-rally-test/

Tak to się nie da, tzn. nie dadzą sprężyn do przedniego i tylnego zawiasu pod wagę chłopa co waży około 100 kg, bo jakby to jechało gdyby kupił ten motocykl przeciętny Azjata. Nowa T7 ma fabrycznie tylną sprężynę
70 N/mm, więc aby to jakoś przyzwoicie pracowało w terenie pod chłopem o wadze 100 kg trzeba wymienić ją na twardszą. Tak samo będzie z CRF300.

wierny
05.01.2021, 22:45
Posprzątałem trochę. Zachęcamy, żeby prywatne sprawy załatwiać przez priv.;)

Emek
18.01.2021, 10:16
Czy ktoś się orientuje czy nowe modele 300L są już do oblukania w salonach?

Babel
18.01.2021, 11:38
Ponoc od połowy lutego

Emek
18.01.2021, 11:44
Dzięki za info.

Babel
19.01.2021, 13:48
qrr niech sie ta zima skonczy - chciałem EXC ale dopadły mnie mysli, że w cenie 6 letniego exc mam nowa crf ....

ps
Emek w łykend moze pojadę looknąc exc 450 w Twoje strony

Emek
19.01.2021, 13:51
A kuda konkretnie?

ferdek
20.01.2021, 11:58
Wpłaciłem dziś zaliczkę na Rally :D

sudden
20.01.2021, 12:02
No i gratulacje !! Kiedy będzie ?

Babel
20.01.2021, 13:13
Wpłaciłem dziś zaliczkę na Rally :D
Wróble ćwierakły o tym :D

matjas
20.01.2021, 13:18
Super Ferdek!!!

muszel72
20.01.2021, 13:44
Zamierzam się przysiąść u Pomira jeśli będzie. Też mi to po głowie mocno chodzi.

ferdek
20.01.2021, 17:43
Sudden dzięki! Myślę, że będę zadowolony. Miałem okazję się przejechać 250 Rally w Białej i podobało mi się, może trochę mało mocy ale do przeżycia. Pewnie 300 będzie akurat. Dostawa do salonu ma być na przełomie marca i kwietnia, co akurat mi nie przeszkadza bo wracam do kraju dopiero pod koniec kwietnia. L-ki mają być w lutym.
Bąbel permanentna inwigilacja! :D
Dzięki chłopy za słowa uznania, spodziewałem się raczej zjebki, że mnie pogięło z tym pomysłem hehe. Oczywiście jak tylko rozpocznę eksploatację to założę nowy wątek, w którym będę się dzielił moimi przemyśleniami i relacjami z wycieczek na takim małym pierdopędzie.

Marcinnn6
20.01.2021, 18:14
qrr niech sie ta zima skonczy - chciałem EXC ale dopadły mnie mysli, że w cenie 6 letniego exc mam nowa crf ....

ps
Emek w łykend moze pojadę looknąc exc 450 w Twoje strony

Babel jeszcze nie czas na CRF, jeszcze trzeba poszaleć, poupierdalać w terenie...
Ja bym chętnie widział w swoim garażu obok 2T , cztery i pół

ferdek gratuluje zakupu, nówka to jednak nówka

Emek
20.01.2021, 18:20
Sudden dzięki! Myślę, że będę zadowolony. Miałem okazję się przejechać 250 Rally w Białej i podobało mi się, może trochę mało mocy ale do przeżycia. Pewnie 300 będzie akurat. Dostawa do salonu ma być na przełomie marca i kwietnia, co akurat mi nie przeszkadza bo wracam do kraju dopiero pod koniec kwietnia. L-ki mają być w lutym.
Bąbel permanentna inwigilacja! :D
Dzięki chłopy za słowa uznania, spodziewałem się raczej zjebki, że mnie pogięło z tym pomysłem hehe. Oczywiście jak tylko rozpocznę eksploatację to założę nowy wątek, w którym będę się dzielił moimi przemyśleniami i relacjami z wycieczek na takim małym pierdopędzie.
Gratulacje. Podpowiesz z jakiego powodu wybrałeś Rally a nie zwykłą?

ferdek
20.01.2021, 18:53
Hmmm... to nie była łatwa decyzja :vis: Myślałem długo, w międzyczasie kilka razy zmieniając zdanie. Przeczytałem cały internet, włącznie z grupami na fejsbuku. Rally jak wiadomo, na plus ma: duży bak, ochronę przed warunkami atmosferycznymi, szerszą kanapę montowaną na gumach, lepsze światła i ciężarki w kierownicy zwiększające komfort przy asfaltowych przelotach. Do tego handbary i osłonę pod silnik, które są dziadowskie i nadają się do wymiany, więc to takie niby-plusy, aczkolwiek na początek mogą się przydać. Za to wszystko trzeba zapłacić 5 tys zł. Sporo. Ale: poczytałem opinie użytkowników i naprawdę nie spotkałem się, żeby ktoś nie był z rally zadowolony. Mało tego, znalazłem dużo wypowiedzi ludzi, którzy przesiedli się na nią z dużo większych sprzętów, m.in. z dużego Kata czy Afryki i są zadowoleni. Plastiki oczywiście można połamać, jak w każdym sprzęcie typu adwenczur, ale nie zamierzam zbyt dużo się przewracać :)
Na ostateczną decyzję wpływ miały następujące czynniki:
1. Przede wszystkim ten motocykl ma mi służyć nie do upalania wokół komina, tylko do wyjazdów "gdzie oczy poniosą". Szacuję, że będzie to 50/50 off i asfalt. Tutaj ochrona przed warunkami atmosferycznymi jest jednak ważna, zwłaszcza na dojazdówkach po asfalcie i przy złej pogodzie.
2. Moje wcześniejsze doświadczenie z różnymi motórami: bardzo dobrze wspominam Tenere 3AJ, to był chyba mój najlepszy motocykl. Z drugiej strony DRZ nie przypadła mi do gustu i nie wyobrażam sobie podróży na tym motocyklu. Na Rally miałem okazję siedzieć i pozycja jest tam typowo adwenczurowa, tak jak lubię. Obawiam się, że na L mógłbym się czuć bardziej jak na DRZ. Wąska kanapa, wąski zbiornik, wszystko bierzesz na klatę. Nie wiem jak pozycja za kierą.
3. Koszt przeróbek wersji L: na dzień dobry duży bak i szyba, osłona pod silnik. To już jest ponad 2 tys. I wciąż nie mamy takiej dobrej ochrony jak na Rally. Prawdopodobnie kanapa też do przeróbki. Handbarów, bagażnika, ewentualnej ingerencji w zawiechę nie liczę, bo to samo dotyczy Rally. Kolejna sprawa: akcesoryjne graty jeszcze nie są dostępne, a od 250-tki nie pasują.
4. Kwestia wagi: Róznica między motocyklami wynosi 13 kg, z czego 5 to paliwo, więc tak naprawdę 8 kg. Według mnie to nie jest na tyle dużo, żeby mnie odstraszało. Tym bardziej, że właśnie zrzuciłem 12 kg więc się wyrówna hehe :D
5. Podsumowując: na pewno L-ka po doposażeniu wyjdzie trochę taniej, ale zadałem sobie jeszcze jedno pytanie: Gdyby kosztowały tyle samo to którą bym wziął? No i tu bez dwóch zdań Rally. A, że jest to mój pierwszy motór nówka funkiel nie śmigany, pomyślałem, że wezmę ten który bardziej mi się podoba. Mam zamiar trzymać go długo jako motór do wszystkiego, tani w eksploatacji i zawsze gotowy do przejażdżki, więc z czasem będę go sobie doposażał i robił pod siebie.

Marcinnn6
20.01.2021, 20:38
8kg różnicy przy takim użytkowaniu jak napisałeś to nie ma znaczenia. Potem byś cały czas się zastanawiał, a może trza było wziąć Rally. I cena jest naprawdę spoko

matjas
20.01.2021, 20:40
Zapomniałeś o nieco wyższym zawiasie. To tez piechota nie chodzi.
Ja tam kibicuje temu krokowi i nie wykluczam takiego samego po sprzedaży DR.
Jeśli zrobię trochę luzu w garażu.

Radekk
21.01.2021, 12:18
Chciałbym się pochwalić, że wpłaciłem zaliczkę na wersję 300L :).
Kiedyś miałem Suzuki DR350, później zmieniłem na Transalpa 600 (którego nadal posiadam) aby móc dalej podróżować.
Od kiedy mam dzieci i brak możliwości na dalsze podróże po głowie chodził mi pomysł powrotu do lekkiego enduro, ale patrząc ile trzeba zapłacić za stare i chyba już mocno awaryjne DR350 lub DRZ400 odkładałem pomysł na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Jak zobaczyłem nowe CRF300 w rozsądnej cenie podjęcie decyzji zajęło mi 3 dni ;).
Wybrałem wersję bez owiewek ponieważ nie mam zamiaru zapuszczać się daleko od domu, a jakoś lubię jeżdżąc dookoła komina jak mi wieje w twarz (w trampku jeździłem bez szyby) a dodatkowo różnica w cenie zrobiła swoje.
Na pewno jak już się pojawią dokupię osłonę pod silnik i może jakieś porządne handbary.
Jak na razie nie mam praktycznie czasu na jazdę - dosłownie godzina, dwie tygodniowo, ale myślę, że sprzęt pozostanie u mnie kilka lat i będzie coraz intensywniej wykorzystywany.

ferdek
21.01.2021, 13:11
Hehe gang się powiększa :D
Gratulacje!

mikelos
23.01.2021, 14:14
Nikt z naszej trójki nie widział moto na oczy. Poparzyliśmy najwyżej na fotki i filmiki Tajów zapieprzających po dżungli. A mimo to, zamawiamy w ciemno. Spory wyraz zaufania do marki Honda :) Myślę że doskonała reputacja 250L też zrobiła swoje. Pozostaje cierpliwie czekać na dostawę...

Mhv
27.01.2021, 13:58
Temat trochę obok - dlaczego Honda PL nie ma w ofercie crf 450l? Na olx też nie ma żadnych ofert nowych.

Emek
27.01.2021, 14:09
Pewnie było ogromne zainteresowanie i sprzedali z 5 sztuk :D. Ceny były z kosmosu i taniej można było kupić to w RedMoto niż w PL.

Tomasa
27.01.2021, 14:26
A to nie normy euro wykonczyły 450?

Emek
27.01.2021, 14:33
Nie sądzę bo w Germanii oficjalnie dalej dostępne. U nas cena była kole 45 koła a u Makaronów z RedMoto fajniejszą wersję z Termignoni oznakowaną jako XR można było wyrwać poniżej 40 koła. Obecnie ceny wzrosły i oficjalnie to 10090 koła juri w IT a 450L u Niemca 10375 więc dalej drożej i gorzej.

Lakrua
28.01.2021, 11:16
Crf300 rally zna ktos v Max tego sprzętu i co ile serwisy ?

Emek
28.01.2021, 11:21
Serwisy tak samo jak w 250. Chyba olej co 12 a zawory 24. VMax tego zależy od pochylenia terenu i prędkości przeciwnego wiatru.

Louis
28.01.2021, 11:25
Ogarniacie już jak te CRF-y sensownie odblokować?

Emek
28.01.2021, 11:33
https://content2.kawasaki.com/ContentStorage/KMC/ProductTopFeature/1065/74b009d6-a098-4173-9385-00f58586b078.jpg?w=800
Ciekawa konkurencja. Też 300 ccm ale ciutkę lżejszy i z regulowanymi zawiasami.

consigliero
28.01.2021, 11:38
Będzie w końcu powód do żartów

103686

103687

ferdek
28.01.2021, 17:27
Zamieniłeś GS-a i Goldwinga na CRF-ę? Dobry deal! :):D:haha2:

mikelos
28.01.2021, 20:18
Ogarniacie już jak te CRF-y sensownie odblokować?

Jeszcze nie. Sprzętów jeszcze nie mu u dystrybutora, więc nie ma jak dorobić akcesoriów. Ja czekam głównie na zbiornik (IMS albo Acerbis) i osłonę silnika (pewnie AXP). Pewnie pojawią się w drugiej połowie roku. Co do map wtrysku, zobaczymy czy jakiś jet commander czy wystarczy wgrać soft od kolegów z Tajlandii :)

Mirek Swirek
28.01.2021, 21:43
Będzie w końcu powód do żartów

103686

103687

Jak dla mnie, to nawet nie jest zezowate szczęście...:vis: Te łoczy wyglądają przepaskudnie :mur:

majo
29.01.2021, 08:48
Spoko Minionek.

rakiet
29.01.2021, 09:48
To taki GS w alkogoglach.

mikelos
29.01.2021, 20:25
Podsumowanie po 3 tygodniach jazdy po Tajlandzkich ścieżkach. Kilka modów jest koniecznych ;)

Link bezpośredni: https://youtu.be/hgEZ9KdCMOI

hgEZ9KdCMOI

muszel72
30.01.2021, 07:11
Qwa, zawsze to samo. Jakby nie można było wypuścić sprzęga choć w większości już dopracowanego. :mur:

dario9z
30.01.2021, 09:50
Koncepcja takiej nowej, lekkiej wyprawówki za rozsądne pieniądze, którą można pojechać gdzie cię oczy poniosą, a przy tym serwisowo minimalistyczna, bardzo mi się podoba. Dużym plusem jest niezawodność i myślę, że popularność, bo to ma być motocykl dla mas.
Będę uważnie przyglądał się i kibicował projektom.
Oczywiście trzeba mieć świadomość ograniczeń motocykla i wiedzieć do czego ma mi on służyć, żeby nie być rozczarowanym.
Dla mnie główną kwestią jest czy nadaje się ona dla wysokiego, reszta to kwestia kompromisów.


Co do mocy to Tajwańczycy zdaje się, bo ciężko mi jest ich język zrozumieć, wyciskają z tego silnika około 45 KM po zmianie pojemności na 312 cm3.

https://www.youtube.com/watch?v=qwgnuj9gnNk
qwgnuj9gnNk

Oczywiście to trzeba traktować jako ciekawostkę, a nie mod który trzeba zastosować. W każdym razie potencjał jest. Myślę, że po zdrowym tuningu te 35 KM i ponad 30 NM momentu będzie osiągalne bez większej szkody dla silnika i jego trwałości.

Emek
30.01.2021, 10:05
Grzebanie w tym silniku w celu wyciągania mocy to zaprzeczenie idei tego pojazdu. Lepiej kupić 450l.

mikelos
30.01.2021, 10:33
Qwa, zawsze to samo. Jakby nie można było wypuścić sprzęga choć w większości już dopracowanego. :mur:

Myślę że CRF300L będzie tak samo dobrze dopracowana jak ostatnia seria CRF250L.

Z filmiku wynika kilka rzeczy:
- Jeśli chcesz mocniej jeździć w terenie i nie ważysz tyle co Taj (50-60 kg), tylko jak europejczyk (80-100 kg) to musisz zmienić przynajmniej sprężynę z tyłu i zmienić zestaw podkładek w zawieszeniu z przodu. To samo trzeba zrobić w większości innych motocykli.
- To co jest słabe to kierownica. Była tania i miękka i taka została. Dlatego wymaga wymiany.
- Osłona silnika - większość motocykli wychodzi fabrycznie goła, bo nie każdy używa dual do jazdy w terenie. A jak dostajesz osłonę w serii (Yamah T7 czy KTM790/890) to zrobiona jest z takiego gównolitu, że i tak wymaga wymiany.
- Wydech oryginalny spełnia normy i jest ciężki (ca 7 kg). Gość zmienił by zyskać na oddawaniu mocy i stracić nieco wagi. No i ładniej brzmi ale to kwestia gustu.

Reszta moto jest sensownie zaprojektowana. Czy się sprawdzi - dam znać po pierwszym sezonie jazdy :)

dzinks
30.01.2021, 10:49
Tez bacznie sie przyglądam co to będzie.

Mam 191 cm wzrostu i lubię jazdę na Beta 390RR ze względu na dopasowanie do mojego wzrostu i wagi w standardzie. Co tu będzie zobaczmy jak będą testówki.

Zawieszenie jak pisano wyżej na pewno to modyfikacji, ale mnie za mocno przysiadała jak tylko siadłem .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Franz
30.01.2021, 13:54
Bedziesz jak na psie. Przy takim wzroście to 940 mm w siodle musi być

Emek
30.01.2021, 14:05
Nie wzrost to determinuje tylko długość nóg. Kolesie po 2 metry tym jeżdżą.

dzinks
30.01.2021, 22:02
Nogi u mnie długie

Beta mi bardzo leży, ale szukam czegoś co ma dłuższe reżimy serwisowe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Franz
31.01.2021, 15:07
Do 3 tys przebiegu bez wymiany oleju - na wyprawy
koziolek XR400

jtd
31.01.2021, 16:33
Do 3 tys przebiegu bez wymiany oleju - na wyprawy
koziolek XR400
Tu mowa o nowym nowiutkim motocyklu chodzonym ciecza na wtrysku za normalne pieniadze , a Xr400 to jest pradziadek czy tam prababcia , nie ma tego a jak jest to za chore pieniadze. Kompletnie nie ta epoka. Fajne to bylo 20 lat temu, trzeba sie z tym pogodzic.

dario9z
31.01.2021, 17:07
Tu mowa o nowym nowiutkim motocyklu chodzonym ciecza na wtrysku za normalne pieniadze , a Xr400 to jest pradziadek czy tam prababcia , nie ma tego a jak jest to za chore pieniadze. Kompletnie nie ta epoka. Fajne to bylo 20 lat temu, trzeba sie z tym pogodzic.

Tak naprawdę gdyby ten pradziadek miał elektryczny rozrusznik i był dostępny, to pod każdym względem jest lepszy od crf250-300l.
Konstruktorzy Hondy powinni postawić sobie za wzór ten motocykl i poprostu sklonować, a nie słuchać się księgowych.
A tak cieszymy się z powiększenia pojemności aż do 300 cm3 (naprawdę trochę mniej) i mocy którą osiągała 30 lat temu xr250.
Wiem, rozumiem normy, dyrektywy itd., ale to ściema marketingowa.

Nie umniejsza to faktu, że za te pieniądze to może być fajny współczesny, wielozadaniowy motocykl od miasta, aż po dalsze podróże.

jtd
31.01.2021, 17:41
No wyrzucic silnik xr400, wstawic ten teraz nowy z 300L z mocą taką jak u Tajów i pozostac przy cenie jaka jest. Pasuje?

Emek
31.01.2021, 18:07
XR400 porównać należy do CRF450 i szybko się okaże że zabytkowa XR to nie jest jakiś kozak. Porównanie XR z 250 rozdmuchaną nawet nie do 300 ccm mało sensowne się wydaje.

matjas
31.01.2021, 18:21
Czyli wciąż jest rynek dla garażowej porządnej produkcji CRF500L.

Oczywiście nie w Pomrocznej.

M

Franz
01.02.2021, 07:31
Xr400 jest lżejsza o prawie 20 kg, ma lepszy zawias
lepsze kopyto ( gaźnik Mikuni ) a wstawienie el.rozrusznika to nie jest aż taki duży problem. Mam z guzikiem.
Mam porównanie tylko do XR 250 L którą używa kolega .
Mimo różnicy wieku motocykli nie zamienilbym na CRF
mimo częstszych przeglądów, które są proste jak bułka z maslem . Oczywiscie moja XR jest w stanie lepszym niż dobry - nie zajezdzone wozidlo
Oczywiście ze XR to żaden kozak. Na wyprawowke jak najbardziej na tak - dla wysokiego gościa
Niska w siodle nie jest - 940 mm

Nie ma co wyrzucac silnika i zamieniać na nowszy.
Ma wiecej zalet niż wad. Bezawaryjny z niskimi kosztami utrzymania. Łatwa obsługa

Do postu poniżej
- interwał serwisowy ogranicza sie do wymiany oleju w przypadku wyprawy co 3 tys
- ustawianie luzów zaworowych
Sprawdzam raz na 3 tys . Korygowalem raz od poczatku zakupu - czyli około 10 tys km. Czas poświęcony na czynność to okolo 30 minut ze sciagnieciem i zalozeniem zbiornika. Nie potrzebne są żadne specjalistyczne narzedzia. Fabryczny klucz do kół ( odkrecenie kapsli zaworów), klucz 10 .śrubokręt. Ogarniety kierownik nie potrzebuje nawet szczelinomierza.

Oczywiście to nie jest motocykl jak ktoś nie chce nic grzebać. Dobra alternatywa dla wysokiego gościa o dlugich nogach.

Emek
01.02.2021, 08:23
Tylko ludzie kupując CRF szukają duala do wszystkiego a nie nastoletniego enduraka z interwałami serwisowymi jak w enduraku. Pomijam kwestę kluczową. Ładnych sztuk nie ma a jak się pojawiają to kosztują w okolicach CRF.

Louis
01.02.2021, 17:11
XR nie ma chłodnicy więc jest lżejsza, ale brak chłodzenia płynem ma wady i zalety, jednak patrząc pod kątem dalszych tras to jednak chłodzenie płynem jest sensowniejsze. Miałem XR250, bardzo ją lubiłem, jednak pojeździłem trochę w Tajlandii CRF250L i jednak wolę te młodsze, ale ja zawsze tak wolałem ;)

https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3cKNPbTiT1YTKw7tDz_Ab8N4mBl2Q256vwgo_xE3k8pC0dnNVE NIh_91yE81UmTUvfoZXAGLBEuwKma3cCokFnqeo-0cHa-wcrc4nmG20jTo3o_6Q_XlIwkEkbCeMqNvbpQhFP32nTxEmSQnV 4TwpZIww=w814-h541-no?authuser=0

dario9z
01.02.2021, 18:06
My też wolimy młodsze, ale okazuje się, że te starsze kiedy były młodsze miały więcej wigoru i były szczuplejsze. Teraz te młode jakieś bardziej opasłe są. I albo są damy typu CRF450L, albo wieśniaczki CRF250L. Na pierwszą mnie nie stać aby ją mieć, a druga jest wyborem z rozsądku. A tej z marzeń jeszcze nie zbudowali.)

Louis
01.02.2021, 18:21
No tak tylko, że CRF450L jest "L-ką" tylko z nazwy, pomijając nawet pojemność, to zupełnie inny motocykl do innych zastosowań, w zasadzie to R-ka, ugładzona na potrzeby homologacji. CRF300L to mały, ale prawdziwy dual.

mikelos
02.02.2021, 10:20
Tylko ludzie kupując CRF szukają duala do wszystkiego a nie nastoletniego enduraka z interwałami serwisowymi jak w enduraku. Pomijam kwestę kluczową. Ładnych sztuk nie ma a jak się pojawiają to kosztują w okolicach CRF.

Możemy pisać wiele ciepłych słów o starych modelach, mają one swoje wady i masę zalet. Ale brak dostępności egzemplarzy jak i niektórych części jest kluczowy. Czasu ani postępu technicznego nie zatrzymamy. Ja nie będę tęsknił za gaźnikiem, 5 biegową skrzynią biegów ani brakiem ABS (jednak czasem po asfalcie trzeba dojechać).

Aha, Ci "źli księgowi" w firmach byli zawsze w gospodarce kapitalistycznej. Nie było ich w komunizmie i wiemy jak to się skończyło :0)

matjas
02.02.2021, 10:36
Nie ma co gadać. CRF250L jest bardzo dobrym motocyklem. 300 wiadomo - lepsza :D
ja już mam taką fazę, że obecnie liczy się dla mnie równa ilość startów i lądowań. pierdo.lę prędkości i takie tam. jadę, chcę dojechać i chcę wrócić.
zarówno mój NCek jak i mała CRF to sprzęty takie jak toster - nikogo nie podnieca jak wyskoczy grzanka ale fajnie jak jest.
Zważywszy na bardzo wysoką bezawaryjność i w sumie niezbyt wygórowaną cenę myślę, że mała crfa jest zajebistym wyborem i nie ma konkurencji.
BMW czy KLX to jednak nawet z wyglądu sprzęty mieszczuchowate.

Mam 185kg i oscyluję około 80-85kg w zależności od pory roku - na waleta.
Na crfie czułem się jak w domu. Nie było mi za ciasno, z tyłu zmieściła się rolka, fajnie ją można było przytwierdzić gumianem za oryginalne fajne pegi.
Moto byo salonowe ale parę razy dość odkręciłem na porządnych wyjebach i nie stwierdziłem, żeby sama chciała odlecieć z planety.
Brak mocy, nie można nadrzucić tyłu gazem, konieczny strzał ze sprzęgła co równa się utracie kontroli. Patrz wyżej jednak - trza dojechać i wrócić.
BARDZO dobrze zestrojony ABS. Nawet w terenie byłem z działania przodu bardzo zadowolony.
Spalanie 50/50 było 3l. Większy zbiornik by się przydał ale to nie jest znowu jakiś zajebiaszczy wydatek.

Dla ludzi, którzy pozbyli się ego jest to bardzo dobry sprzęt. Bardzo chętnie pojechałbym TETa jeszcze raz właśnie na CRF. Myślę, że sprawiłaby się na medal.

m

mikelos
02.02.2021, 18:48
[...] ja już mam taką fazę, że obecnie liczy się dla mnie równa ilość startów i lądowań. pierdo.lę prędkości i takie tam. jadę, chcę dojechać i chcę wrócić. zarówno mój NCek jak i mała CRF to sprzęty takie jak toster - nikogo nie podnieca jak wyskoczy grzanka ale fajnie jak jest.[...]

Mam dokładnie tak samo. Nie wiem czy to dojrzałość czy starość - bez znaczenia. Porównanie do tostera - kradnę bo zajebiste jest !

sudden
02.02.2021, 19:13
Porównanie do tostera - kradnę bo zajebiste jest !

Cholera, spóźniłem się :D:D

matjas
02.02.2021, 19:20
Hehe... dziękuje chłopaki :)

Szczerze uważam ze CRF halfrica to dobry trend.
Po cichutku liczę ze pojawia się fajne używki 250 wraz z adwentem 300tki.

M

RAVkopytko
02.02.2021, 21:08
Matjas ,też czekam,na swapa do 500 :)
Panowie podsumowując powyższe wątki .... starość, albo jak to pięknie powiedziała pani okulistka : Panie Rafale,pan spojrzy na pesel :D

matjas
02.02.2021, 21:10
I co powiedziałeś? Eeeeeeee ręki nie starcza? :)
Ja ostatnio wolałem moja córkę żeby tacie poczytała co na simeringu napisali.... ;)

A starość.... wymyślisz sobie sam. Jak wszyscy.

RAVkopytko
02.02.2021, 21:12
Kiedyś mówiłem,że nie kupię nowego moto......
ale mocno się zastanawiam nad CRF 250L

matjas
02.02.2021, 21:14
Z tym nowym to musisz się fest pospieszyć :)

RAVkopytko
02.02.2021, 21:15
Spoko,jeszcze 300setki nie ma w PL

dario9z
06.02.2021, 17:12
Ciekawe przemyślenia i porównania CRF300L do innych dualsportów

https://www.youtube.com/watch?v=MEtQdKPoWiU
MEtQdKPoWiU

jtd
06.02.2021, 20:06
Ciekawe przemyślenia i porównania CRF300L do innych dualsportów

https://www.youtube.com/watch?v=MEtQdKPoWiU
A w Polsce to nie ma do czego porównać. Bo w tej cenie tylko Honda daje małego duala. No pomijam Kawasaki KLX230 bo tu jakiś krok w tył nastąpił sam nie wiem o co im chodzi.

ferdek
10.02.2021, 18:59
Sytuacja w Szwecji dramatyczna, wszystkie Rally wyprzedane zanim dotarły do salonów. Gość chce się zamienić za Afrykę 2016 z DCT :dizzy:

mikelos
11.02.2021, 10:41
Dostawy do dealerów w Polsce z początkiem marca, potwierdzone dziś. Czyli: odśnieżamy cierpliwie to białe gówno, które pada z nieba i czekamy na wiosnę ;)

Franz
11.02.2021, 10:59
Dostawy do dealerów w Polsce z początkiem marca, potwierdzone dziś. Czyli: odśnieżamy cierpliwie to białe gówno, które pada z nieba i czekamy na wiosnę ;)
Jeśli odśnieżanie odbywa się we wlasciwy sposób to nie widzę w tym nic złego :p
ExU5CeUTGlA

rrolek
11.02.2021, 13:50
Parafrazując stary dowcip: to na nic, łapy jej się ślizgają...

Sorki rr

muszel72
12.02.2021, 10:56
U Pomira jest tak, że najbliższa dostępność dla tych co się nie zapisali wcześniej to czerwiec. Piszę o 300R

Dredd
18.02.2021, 09:44
Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

greenman
18.02.2021, 10:13
Żeby nie być gołosłownym tutaj od 4:25 masz odpowiedź: https://youtu.be/mtt-rw5nNeA?t=267
Co prawda to stara CRF ale trochę pomodzona. Na Hondzie i LC4 z tyłu ta sama opona, świeży Mitas C-04. Kierownik Hondy to wymiatacz i jak widać to ani jego zawzięcie nie pomogło i nie dał rady, chociaż raz już był bardzo blisko.
mtt-rw5nNeA?t

Emek
18.02.2021, 10:20
Ale Ty żeś podjechał :D. Zresztą aby być precyzyjnym to ten podjazd w piachu nijak się ma do kopnego piachu jaki występuje np na pustyniach na Jurze czy innych piaskowniach. Tak po mojemu. Masz najazd w zasadzie po twardym a trudności stanowi sama stromizna i moto bez momentu tam traci oddech szybko. Wszak to na mojej prowincji górka.

matjas
18.02.2021, 10:23
Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

Do nauki w terenie moim zdaniem CRF250 ani 300 się NIE nadają.
To nie jest sprzęt, który da Ci możliwość wejść w winkiel z uślizgiem koła, jest też jak na posiadaną moc dość ciężki.
Ciężko będzie przelecież nad kamieniami, wodą, pieńkiem z lekkim kołem z gazu... Myślę, że to nawet może być niemożliwe.
Strzelanie ze sprzęgła IMVHO nie rozwiązuje w ogóle tego problemu bo jeśli się chcesz uczyć to dozowanie mocy przez strzał jest takie sobie - nie mówię, że się nie da. No nie jest to responsywny motek.

To jest jak to nazwałem kiedyś 'SZWENDURO' - powoli wjedzie niemal wszędzie, dowiezie bambetle dookoła kraju TETem. Fajnie pooglądać takie Suwały czy Rumunię z szutru niespiesznie. Dojedzie i wróci. Bardzo bezawaryjne. Długie okresy międzyprzeglądowe.

Do nauki w offie osobiście wolałbym jakiekolwiek paroletniw 125 w 2T. Po prostu uważam, że jest to urządzenie bardziej precyzyjne, gdzie masz bliższą korelację między tym co robisz a tym co się tak faktycznie dzieje.
CRF po prostu jedzie. To bardzo fajne - czasami jednak to po prostu o wiele za mało.

W każdym razie, nie twierdząc że już umiem :haha2:, kiedyś sobie kupię 250 lub 300. Zamiast sprzedanej DR350.

m

sudden
18.02.2021, 10:48
Chłopy,
Mam jedno pytanie, ale może głupie, więc proszę: nie bijcie :D
Czy ta nowa CRF-ka z uwagi na moc 27KM to poradzi sobie z jazdą np. po piaskowni - podjazdy w głębokim, grząskim piachu?

Nie mówię o szaleństwach, tylko o faktycznym podjechaniu.
Sprzęt mi się podoba i wydaje mi się, że oprócz wyjazdów byłby świetny do nauki w terenie.

Matjas dość dobrze to opisał, poza tym, że jednak da się zamiatać tyłem na zakrętach :)
Widzę, że jesteś z Warszawy, więc jak chcesz osobiście sprawdzić jak jeździ 250L w terenie, to odezwij się za parę dni jak śnieg stopnieje. Mam dookoła siebie kilka ciekawych miejsc na testy. Piaskowych też.

matjas
18.02.2021, 11:06
poza tym, że jednak da się zamiatać tyłem na zakrętach

na swoje usprawiedliwienie dodam, że miałem serię na dwa dni z salonu. seryjne przełożenia no i też musiałem uważać, żeby nie popłynąć na siano więc nieco świadomie ograniczałem fun-factor.

jeszcze jedną rzecz sobie przypomniałem - jak wjechałem w nadmietkowski piach włączył się wentylator i tak sobie pierdział cały czas póki stamtąd nie wyjechałem. powtórzę - byłem delikatny dla sprzęta. jakby ktoś chciał fest latem orać w piachu to nie wiem czy to chłodzenie wydoli.

m

ferdek
18.02.2021, 11:13
Pojawił się nowy filmik na YT, ale ważniejszy jest dla mnie opis wrażeń z jazdy w porównaniu do 250-tki, którą autor posiada. Oto on:
Opublikowano 17 lut 2021
I'll share my thoughts from the quick 8 minute spin around the fairly technical track. I immediately felt at home when climbing on, great ergonomics. There is enough power to get you up to speed in a short amount of time and deep sand is hardly a problem anymore. I would not say that it has too much more power than the 250L but that peak power you got from the 250L at 8000rpm seems to be available from around 5000rpm on the 300L so no need to wring its neck. Power delivery is more linear with noticeable low down torque which the 250L was lacking. What ever they did with the clutch is amazing because it is really difficult to stall. Even if accidentally in a too high gear when other bikes would stall the 300L refuses to stall and just kept chugging on.

Suspension was plush but not too plush like the 250Rally. I always felt connected to the ground and there was no washed out soggy feeling I find on the 250rally front when riding sand. For my weight at 76kg and my riding style I find no need to change the suspension setup. The seat was also really comfortable for a stock seat, no need for a seat concepts upgrade. The only negative thing I found about the 300L was the heat from the radiator fan would cook your right leg. I rode the 450L and 250 rally on the same sections and they ran much cooler.

Honda have done some really nice upgrades to the 250L and I believe it would be worth upgrading from a 250L. You get much more in a adventure package like this for under 100k. I wouldn't mind one in my garage if I had extra space. I still had lots of fun riding the 250 Rally while following the guys testing out the 300L even though the 250 Rally is slightly under powered and has terrible sand manners.

Wygląda to całkiem obiecująco, co ciekawe to już drugi testujący, który twierdzi, że zawieszenie jest miękkie ale nie aż tak tragiczne jak w 250-tce. Więc może obejdzie się bez modzenia na moje potrzeby...
Tutaj link do filmu:
https://youtu.be/ERkS92V3Q1A

Emek
18.02.2021, 11:25
Dalej przy jeździe po wybojach występuje efekt bujania tyłu na raty z tego co widzę. Mnie to strasznie irytowało bo przy szybkiej jeździe po bumpach tył zaczynał żyć własnym życiem.

Brzeszczot
18.02.2021, 12:35
W 450 co prawda jeszcze nie polatalem za wiele , na zablokowanej nie ma za bardzo jazdy. Niebardzo wyobrażam sobie jazdę w kopnym piachu z mocą 27 kuni ,chyba że ktoś jest bardzo cierpliwy .po odblokowaniu poręczny sprzęt ,tylko ta kanapa .. ..https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210218/097f4dd9d418d44999560b6fde3e3028.jpg

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Marcinnn6
18.02.2021, 13:07
A tak z ciekawości co trzeba zrobić , żeby odblokować , mniej więcej ile to kosztuje i ile kuni trzymamy w zamian. Czy to gra będzie warta świeczki.
Pewnie coś z wydechem trza zrobić...

matjas
18.02.2021, 13:14
no ale 450 to jakoś niemal dwie 250 cenowo. o czym tu gadać....

Emek
18.02.2021, 13:20
Marcin,
ECU Vortexa - 700$
Układ wydechowy np Yoshimury - około 700$
W sumie trzeba położyc ponad 5 koła żeby to było zrobione sensownie i dostajemy około 45 KM.
Z tego co się dowiedziałem to odblokowanie w PL wygląda w taki sposób, że wymieniają ECU (nie wiem na jakie) a następnie młotek+przecinak robią robotę z oryginalnym wydechem. Działa to ponoć średnio.

Louis
18.02.2021, 14:06
Marcin,
ECU Vortexa - 700$
Układ wydechowy np Yoshimury - około 700$
W sumie trzeba położyc ponad 5 koła żeby to było zrobione sensownie i dostajemy około 45 KM.
Z tego co się dowiedziałem to odblokowanie w PL wygląda w taki sposób, że wymieniają ECU (nie wiem na jakie) a następnie młotek+przecinak robią robotę z oryginalnym wydechem. Działa to ponoć średnio.

Ale o której piszecie, CRF450 czy CRF300L? Bo 300L to chyba są dostępne za oceanem w wersji 31KM w standardzie, więc zapewne do tego standardu odblokować bedzie najprościej.

Emek
18.02.2021, 14:08
O 450L jest mowa.

Marcinnn6
18.02.2021, 15:28
nie, chodziło mi właśnie o 300.
450 jest bardzo droga. Ja wiem, że stwierdzenie to może byc różnie interpretowane ale za to co oferuje to bardzo droga

Emek
18.02.2021, 15:33
W 300 to nie wiem czy jest co odblokowywać. Myślałem że pytasz w kontekście postu Brzeszczota.

Dredd
18.02.2021, 15:41
Wielki dzięki za Wasze głosy!
Choć miałem nadzieję, że będą inne :(
Na trzeźwo myśląc: lepsze to, niż wywalić pieniądze i się mocno rozczarować, bo jednak liczyłem na coś innego.

Ale sprzęcik i tak mi się podoba!

Babel
18.02.2021, 15:47
Ja to jestem ciekawy ilu ludzi po kupnie jednak się rozczaruje i bedą prawie nówki 300L na OLX
Widziałem gdzieś prawei nową CRF250L z fajnym wyposazeniem za chyba 17 tys - a jak zadzwoniłem to gość nie krył że nie tego się spodziewał , że chce cos bardzie hard.

Rozważałem 300L - bo nowa i cena i silnik wydaje sie trwały i niewymagajacy serwsowo.
Jednak narazie nie - ja musze dotknąć - pojeździć - w ciemno wolałbym jej nie kupować.

Emek
18.02.2021, 15:55
Słuszna koncepcja. Jak ktoś latał na czymś co jedzie i ma zawias to może się srogo zawieść na crf. Najlepiej przetestować i ocenić samemu niż wydać kasę a potem płakać. Jak poprawia to co jest spieprzone w 250 to będzie dobry wybór na zastosowanie uniwersalne.

matjas
18.02.2021, 16:08
ja wiem dokładnie czego się spodziewać i po cichutku w Czesiu liczę na to, że pojawi się sporo używanych CRF250 w dobrym piniondzu.

M

Marcinnn6
18.02.2021, 16:38
Tak jak napisałeś matjas w poprzednim poście, to jest SZWENDURO - i do tego będzie się nadawało zajebiście. Ale jak ktoś szuka grubej adrenaliny i chce tym robic podjazdy to jednak nie ten adres

dario9z
18.02.2021, 16:59
Panowie, nie wiem czego Wy oczekujecie po CRF 300L. Dla mnie to jest prosty, nowy następca Suzuki DR 350 SE, wagowo, mocowo, to jest prawie to samo tylko 30 lat później.
I tak go należy uszeregować.
Jego zalety to cena, wtrysk, małe spalanie, silnik, prostota konstrukcji.
Zawieszenie i tak należy zrobić pod siebie, tak jak kierownicę, zbiornik, kanapę, niektóre elementy są bardziej Tajwańskie, ale idzie przeżyć.
Dla mnie osobiście miałby zastąpić Hondę NX 650 Dominator, do szwendania się i wyjazdów, jeżeli przeboleję stratę 55 Nm momentu obrotowego.
Różnica w wadze 40 kg jest nie do przecenienia na wyprawach, a w szczególności w trudnym terenie, czy nawet Ukraińskich połoninach. Spalanie 3,5 litra, wtrysk co wiąże się z brakiem reakcji na zmianę wysokości i spadkiem mocy to zalety nowych konstrukcji. Silnik z CBR 300 jest sprawdzony i dynamiczny jak na tą pojemność.
To jest Dualsport, nie "liść" i w tych kategoriach trzeba go rozpatrywać.
W teren DT125,WR250F, CRF250,EXC250 do zabawy.

A jak jest naprawdę i czy warto przekonam się dopiero jak będą jazdy testowe.

kristoch
18.02.2021, 17:08
Panowie, proszę - ten wątek czytają różni ludzie, ci co wiedzą i ci co nie wiedzą czego oczekiwać od 300L.
Właśnie wygadaliście moją strategię zakupową („prawie nówka na OLX”) 😞. I co teraz?

mikelos
18.02.2021, 18:31
Bardzo podoba mi się określenie Szwenduro. Dojedziesz tam gdzie chcesz, ale wolniej. Pewnie trochę bez emocji, ale też bez strachu i nieustannego serwisowania. Ktoś już tu na FAT pisał (przepraszam, nie pamiętam kto), że przerobił rożne upgrejdy w CRF250L i większość z nich to kasa w błoto.

Wystarczy: zmiana zębatki z przodu, lepsze opony, gruba kiera i handbary, ECU z wersji azjatyckiej. Szczyt inwestycji to Ohlins na tył i sprężyny/setting przodu. Jak ktoś chce zap... to lepiej brać 450L i tyle.

Emek
18.02.2021, 19:25
Dokładnie. Ohlins do 250l kosztował swego czasu kole 700$ więc jak ktoś chce tył poprawić nie jest to jakaś kosmiczna inwestycja i osobiście bym dołożył. Przy pełnym setupie zawias przód/tył/kiera/handbary/gumy/zębatki/duży baniak cena 300L w wersji wypas i tak będzie niższa niż 300Rally.

matjas
18.02.2021, 19:55
Bardzo podoba mi się określenie Szwenduro.

A proszę bardzo :) do usług.

Z tym Crf450l to myśle ze duża bariera jest cena. O ile crf250/300 w swojej kategorii w zasadzie nie ma konkurencji to 450 z ta kasa ma sporo konkurentów którzy już po wyjechaniu z salonu mogą zdrowo pobudzać krążenie.

M

kristoch
19.02.2021, 03:02
Zwróćcie uwagę, że na Honda.pl nie ma już w ofercie 450L. Zniknęła po sukcesie sprzedażowym. Ciekawe czy to przejściowe czy odpuścili bo tam niewłaściwa była tylko cena.
Jest za to i 250L i 300L.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210219/af3a6d7b13aa59b5f131565ce4158910.png

Novy
19.02.2021, 06:35
W de jest

104409

Emek
19.02.2021, 07:11
Jest na zachodzie. Za xhu bym tego nie kupił za tyle kasy skoro można brać odmulone motocykle z homologacją z RedMoto. Kasa ta sama.

Babel
19.02.2021, 07:38
Z tym Crf450l to myśle ze duża bariera jest cena. O ile crf250/300 w swojej kategorii w zasadzie nie ma konkurencji to 450 z ta kasa ma sporo konkurentów którzy już po wyjechaniu z salonu mogą zdrowo pobudzać krążenie.

M
To tylko jak ktos chce nówkę - bo jak weźmiesz 24500 za crf300l + mody zawias wydech - to budżet jest już taki że mozna szukać 450L a na pewno zadbanej sztuki EXC500/450 - które nie sa lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/

kristoch
19.02.2021, 07:41
Tak wiem, że gdzie indziej jest. W DE jest też np. Montesa.
Co do ceny to pamietam, że w pewnym momencie sprzedawali w PL wcześniejsze roczniki 450L za 33k i już liczyłem, że taka cena zostanie, ale potem wróciła ta ponad 44k. 300L jest za 24k, to 450L za 30k by się sprzedawała, ale to gdybanie.
Zresztą 450L to taki dual na siłę ze względu na interwały m.in.

Emek
19.02.2021, 08:40
To tylko jak ktos chce nówkę - bo jak weźmiesz 24500 za crf300l + mody zawias wydech - to budżet jest już taki że mozna szukać 450L a na pewno zadbanej sztuki EXC500/450 - które nie sa lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/
Nie zgodzę się. EXC 450/500 nie są dualami. To zwykłe enduraki w których możesz przeciągnąć interwały serwisowe jak nie pałujesz wyczynowo. To dotyczy wszystkich 450. Dual ma zmianę oleum co minimum 6 koła i nie trzeba zaglądać do zaworków co 30 godzin. To że ludzie wykorzystują te pojazdy do podróży to inna sprawa. Dla mnie to motocykle kompletnie bez sensu do użycia wyprawowego gdzie masz dojazdówki po czarnym rzędu kilkuset kilo dziennie. Niewygodne, za lekkie na szosę aby spokojnie trzymać 100-110, za mało oleum w silniku, etc. KTM tam zaleca wymianę tłoka co 135 mth. Zresztą wkleiłeś link to pewnie czytałeś że koleś olej wymiania co 1500-2000 km czyli w przypadku dojazdówki asfaltowej co 2-3 dni. Celowo pomijam zawory bo jakby były na śrubkach to pikuś i można się bawić w wymianę oleju i regulację zaworków ale nie są. To już nie jest dual.

Wcale bym się nie obawiał zabrać mojego enduraka do KRG i zrobić po nim kilka tysi. Da się. I motocykl sobie bez problemu da radę. Sądze że te parę tysi to nawet bym go nie dotykał oprócz wymiany oleju. Ale kto raz przejechał czymś takim kilkaset kilometrów w dzień ten wie że to katorga. I dla użytkownika i dla pojazdu. Pieprzyć się z codziennym serwisem też można. Tylko po co?

Taką 300L mimo wad zabieram na miesiąc i mam wszystko w dupie. Leję paliwo, doglądam czy olej jest i po prostu jadę nie martwiąc się czy korba zaraz wyjdzie bokiem. To jest dual. Dlatego kupiłem DR. Ma swoje wady jak CRFL ale jestem w stanie je zaakceptować. Nie jestem w stanie zaakceptować wąskiej kanapy liścia, regulacji zaworów co chwilę, wożenia baniek z olejem i jego zmiany co 2 dni i goownianego komfortu na szosie. Wyprawa to wyprawa. Odpoczynek dla umysłu, delektowanie się trasą, widokami, spotkania z ludźmi ... a nie jazda+serwis everyday. No chyba, że ja coś widzę inaczej.

Jakbym nie miał DRezyny to już dawno bym wpłacił zadatek na 300L a zawias i pierdolety leżały sobie w garażu w oczekiwaniu na montaż.

dario9z
19.02.2021, 08:48
Emek, zgadzam się w 100%.

matjas
19.02.2021, 10:01
Bardzo dobrze napisane Emek.

Powtarzam to wciąż jak mantrę: życzę wszystkim aby nauczyli się podróżować na 15KM przez trzy miesiące.
Gdyby otworzyła się przed Wami taka furtka, ba! brama! to nie byłoby dyskusji. Pojechalibyście choćby i Rometem.

Czas na jazdę. To jest kłopot. CZYM? to żaden kłopot.

M

JarekO
19.02.2021, 10:27
Bardzo dobrze napisane Emek.

Powtarzam to wciąż jak mantrę: życzę wszystkim aby nauczyli się podróżować na 15KM przez trzy miesiące.
Gdyby otworzyła się przed Wami taka furtka, ba! brama! to nie byłoby dyskusji. Pojechalibyście choćby i Rometem.

Czas na jazdę. To jest kłopot. CZYM? to żaden kłopot.

M

Dokładnie tak, Panowie.

Ps.
Dla mnie dual to 790-ka, może i spory dual ale jest. Każdy ma pewnie inną definicję duala :-). https://en.wikipedia.org/wiki/Dual-sport_motorcycle

mikelos
19.02.2021, 10:35
Nie zgodzę się. EXC 450/500 nie są dualami. To zwykłe enduraki w których możesz przeciągnąć interwały serwisowe jak nie pałujesz wyczynowo. To dotyczy wszystkich 450. [...]

Taką 300L mimo wad zabieram na miesiąc i mam wszystko w dupie. Leję paliwo, doglądam czy olej jest i po prostu jadę nie martwiąc się czy korba zaraz wyjdzie bokiem. To jest dual. Dlatego kupiłem DR. Ma swoje wady jak CRFL ale jestem w stanie je zaakceptować. Nie jestem w stanie zaakceptować wąskiej kanapy liścia, regulacji zaworów co chwilę, wożenia baniek z olejem i jego zmiany co 2 dni i goownianego komfortu na szosie. Wyprawa to wyprawa. Odpoczynek dla umysłu, delektowanie się trasą, widokami, spotkania z ludźmi ... a nie jazda+serwis everyday. No chyba, że ja coś widzę inaczej.

Jakbym nie miał DRezyny to już dawno bym wpłacił zadatek na 300L a zawias i pierdolety leżały sobie w garażu w oczekiwaniu na montaż.

Świetnie napisane. Miałem i DR650SE i KTM450EXC. Na DR trip po Marko - zero stresu przez 3-4 tys km. Na KTM - wyjazdy po max tydzień i w sumie max 1 tys km. Baza w jednym miejscu i serwis co 2 dni. Dwa różne sprzęty i style jazdy.

Gdyby można było kupić nową DR650 z 6 biegiem, ABS i wtryskiem - brałbym w ciemno. A ponieważ nie ma, no to biorę 300L.

rrolek
19.02.2021, 12:54
.... EXC500/450 - które nie są lisciami a dulalmi
https://blog.ktm.com/around-world-ktm-500-exc/
Nie łudź się. To nie duale. Ich prowadzenie po asfalcie, geometria i kanapa daleko odbiega od tego co masz. Miałem kilka "liści" i wierz mi, to nie są motocykle którymi chciałbyś jechać na kołach do Magadanu (co nie znzczy ze się nie da, ale np. na 300tpi to tez możliwe)
A czy to nie liście? Spytaj tych kolegów którzy upalają w terenie duale (i nie mam na myśli szutrów - to drogi)

Pozdr rr

Babel
19.02.2021, 13:00
No dobra nie bijcie - kwestia definicji duala - EXC500 czy 450 też nie jest to taki przysłowiowy liść - raczej taki dual-sport jak to definiują np:
https://dirtbikemagazine.com/2020-ktm-500exc-dual-sport-full-test/
Serwis w EXC to prawie serwis w 450L jesli chodzi o interwał .
Zawory - poczytajcie kiedy wymagają w exc450/500 ingerencji(nie pisze o sprawdzaniu) - kwestia dbania o filtr powietrza.
Jest sporo filmów porównujacych te motocykle i może bym rozważył 450L - ale za droga jak dla mnie.


I co kto potrzebuje - ja jak sie wybiorę max na jakiś TET z1000 km to dam radę na exc i chyba to bedzie wyprawa życia :D

A z przyjemnoscia na exc poogarniam okoliczne szutry i do tego głownie bedzie służył jak w koncu kupię ;)
Serwis mnie nie przeraża - sam ogarniam :)

Ale jestem ciekaw 300L jak sie sprawdzi uzytkownikom - może to bedzie nastpeny moj motocykl- ale jak pisałem mimo iz myslałem nie kupie motocykla na podstwie filmów YouTube

dario9z
19.02.2021, 13:28
Babel, ale my piszemy o "Szwenduro" CRF300L, a nie o CRF450L, którą trudno tak naprawdę uznać za duala, tak jak EXC 450 czy 500.
W dualu zmieniam olej, sprawdzam płyny, smaruje łańcuch, oblukam filtr powietrza i miesiąc jeżdżę gdzie chce tylko tankując, a przy tym dupa nie przetnie mi się na pół po całym dniu w siodle.

Emek
19.02.2021, 13:34
To jest dualsport. Jeździ się tym np. na ryby.
https://powersports.honda.com/off-road/dual-sport/trail125-abs/-/media/products/family/trail125-abs/gallery/extended/trail125-abs/2021/2021-trail125-abs-gallery-05-2400xauto.jpg
A to nie jest dualsport ALE można pojechać nim na ryby :D.
https://dirtbikemagazine.com/wp-content/uploads/2020/04/KTM-500-EXC-turn.jpg
Ja odnoszę wrażenie że amerykany i inne kangury dual sportem to zwią wszystko co ma blachę i światełka.

muszel72
19.02.2021, 14:46
No właśnie, masakra. Przed chwilą zadzwonił do mnie znajomy z ASO, że ktoś wypadł i można wejść w kolejkę na 300R. Taką chciałem. Tyle, że na razie znam ją jedynie z YT:mur::mur::mur:i muszę się określić do pnd:vis:
Miałaby być w marcu. Kolejne dopiero w czerwcu:)

Babel
19.02.2021, 15:25
Miałem podobny dylemat - ja odpuściłem :)

jtd
19.02.2021, 20:34
300L= Szwenduro. Określenie w punkt.

muszel72
20.02.2021, 08:37
Zaczekam na test w realu;)

Novy
21.02.2021, 00:05
Jeszcze krótko o CRF450L - w Niemcowni jest promocja i po kupnie otrzymuje się zwrot 1.700 €

https://www.honda.de/motorcycles/offers/aktionsangebote/wanted-crf450l.html

Vidon
22.02.2021, 18:39
Powoli 250- tki wypływają w ogłoszeniach sprzedaży

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

matjas
22.02.2021, 23:37
Powoli 250- tki wypływają w ogłoszeniach sprzedaży

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

EEEEEEEEEEEEEEEEEETAM
śledzę to akurat dość pilnie i nowa jest ta z Konopisk. jest mniej niż kiedyś.
dla przykładu ta bigbore 300tka stoi już dobry kwartał i nikt tego nie chce.

niemniej myślę, że wypłyną jakieś sztuki jak wejdzie 300ccm czyli MK2.

m

sudden
23.02.2021, 01:41
dla przykładu ta bigbore 300tka stoi już dobry kwartał i nikt tego nie chce.


I niech nikogo nie skusi tego kupić. Wszystkie 250L z bigbore, których opisy czy filmy znalazłem w necie musiały po kilku tys. km mieć kapitalkę, bo dół silnika nie wytrzymywał.

Emek
23.02.2021, 06:07
Przy tych 305 to zalecana była kompletna rewizja silnika co 6000 mil. Ludzie wkładali 283 ccm i starczało na ciut dłużej. Jak sudden gada big bore, big problems.

jtd
23.02.2021, 15:33
Niektórzy nie potrafią się pogodzić z faktem że to szwenduro. Na siłe chcą z tego jezdzidła zrobić czochracza w piach, latać bokami i na kole, zaciskać zęby i trzymać manete na maxa odkręconą aż wybuchnie :-) Tylko po co, przecież są inne mocniejsze , nie nowe ale są.

Babel
23.02.2021, 16:16
dla przykładu ta bigbore 300tka stoi już dobry kwartał i nikt tego nie chce.


Jak masz na mysli tą:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-crf-crf-250-l-cr-enduro-z-homologacja-tuning-300-cm-klx-dt-rm-wr-ID6Db3pB.html?

To wg mnie przyczyna jest inna - zobacz jaka jest odległośc koła z przodu od ramy - tak na szybko porównanie z inną z ogłoszenia

matjas
23.02.2021, 17:02
przeciez napisane wyraznie USZKODZONA.......

Babel
23.02.2021, 17:18
przeciez napisane wyraznie USZKODZONA.......

A no tak ...małym drukiem :D

matjas
23.02.2021, 17:25
no ale jest :D
swoją drogą do niektórych moto są dostępne półki zmieniające kąt lag.

m

Babel
23.02.2021, 17:31
ale ta to wyglada na walnietą ramę .
Poza tym za uszkodzoną to cena z doopy - kolega mi proponował motocykl córki - ładny 19 tys przebiegu chyba też 2013 za 12 tys - nawet ją jeździłem - ale to nie jest cos dla mnie póki co . Może kiedyś :D

matjas
23.02.2021, 17:51
ja czekam aż będą uszkodzone silniki w CRF250 - wtedy jak będzie kasa startuję na CRF 250XL - póki co dawcy są zbyt drodzy. jak na moją kieszeń.

m

ferdek
24.02.2021, 17:38
Rzeczywiście, kupno z uszkodzonym silnikiem i swą na piec od cbr300 wydaje się dużo rozsądniejszym rozwiązaniem, tym bardziej że pasuje ponoć plug&play, nawet instrukcje są w necie jak to zrobić.
Właśnie wyczytałem na fejsbuczku, że jeden gość zważył dziś tłumik od CRF 300L. 7 kg! Chciałbym mieć cichy tłumik, ale chyba jednak będzie czekała mnie wymiana.

Babel
25.02.2021, 08:29
.
Właśnie wyczytałem na fejsbuczku, że jeden gość zważył dziś tłumik od CRF 300L. 7 kg! Chciałbym mieć cichy tłumik, ale chyba jednak będzie czekała mnie wymiana.
a co oni tam nakładli :dizzy:- oryginał 690 wazył chyba 5 - a to kawał puchy

Emek
25.02.2021, 08:40
Oj tam. W DR bodaj 9 kg wydech waży czy coś teges. W sumie to chyba dobrze bo na dzień dobry można z 5 kg gada odchudzić.

matjas
25.02.2021, 08:45
spokojnie założysz sobie lekki i można zrobić go na cicho.
ja w ub roku kupiłem do swojej / Oceta Drki Dominatora z ichnim tfu! :D db Killerem. Oryginalny się całkowicie utlenił. Darło to ryja nieznośnie ten dominator i wykminiłem jak poprawić ten ichni killer - jak będzie trza podpowiem jak to zrobić - było i lekko i naprawdę cywilizowanie.

M

mikelos
03.03.2021, 10:12
Według informacji uzyskanych od importera: do połowy marca będą u dealerów dostępne CRF300L z roku produkcji 2020. Egzemplarze z roku produkcji 2021 będą pod koniec marca/początek kwietnia.

fart1
11.03.2021, 19:05
Witam Panowie w końcu jest dzisiaj zarejestrowałem odbieram w poniedziałek

muszel72
11.03.2021, 19:09
Bankowo będzie ruda na ramie i szprychach;)
Gratki:Thumbs_Up:

matjas
11.03.2021, 19:10
Ten to ma fart!

Emek
11.03.2021, 19:15
Graty.

Pirania
11.03.2021, 19:21
Będzie dostępna wersja Rejli ?

matjas
11.03.2021, 19:22
Oooooczywiscie!

mikelos
12.03.2021, 09:47
Foch, dąs i zazdrość :) Ja nadal czekam :( Za to przyleciał już do mnie bagażnik i krótki ogon z Tajlandii (BikerzBits) - towar + przesyłka 111 jurków + 123 PLN cła. Jestem w kontakcie z francuzami z AXP. Szukają egzemplarza w Francji by zrobić osłonę, bo ta od CRF250L ciut nie pasuje do nowej ramy.

fart1
12.03.2021, 10:15
Zaraz zaczną z chodzić doczekasz się. W ogóle jest słabo z dostępnością motocykli salon KTM w Warszawie wygląda jak po napadzie rabunkowym, multistrady v4 wysprzedane. No to jest kryzy :)

mikelos
12.03.2021, 10:40
Zaraz zaczną z chodzić doczekasz się. W ogóle jest słabo z dostępnością motocykli salon KTM w Warszawie wygląda jak po napadzie rabunkowym, multistrady v4 wysprzedane. No to jest kryzy :)

Właśnie zadzwonili z salonu, jutro jadę po dokumenty :) Podobno KTM 690 przyjechało do Polski 5 sztuk (słownie - pięć sztuk). Jak tak dalej pójdzie, to dealerzy nie będą mieli czym handlować.

matjas
12.03.2021, 10:46
używki pójdą w górę.

równowaga :D

Qter
12.03.2021, 10:51
ja się tak zastanawiam, że jak KTM 690 wszedł na rynek to wszyscy spuszczeli się nad jego możliwościami a teraz widzę ze jest na zasadzie kupuj cokolwiek ale nie 690... lepsza 30 letnia Japonia niż ktm - jedzie co prawda chuj_offo ale dojdzie a 690 da ci banana na gębie ale i tak się zjebie...

ehhh

PZDR

Qter

Emek
12.03.2021, 10:55
Już poszły i to sporo. Szukałem DRZ, to ładne sztuki w wieku lat 18 z niewielkim nalotem i nieskundlone przez Janusza ze stodoły w oryginale kosztują tyle co nowa CRF300L w salonie.

Songo
12.03.2021, 11:50
Już poszły i to sporo. Szukałem DRZ, to ładne sztuki w wieku lat 18 z niewielkim nalotem i nieskundlone przez Janusza ze stodoły w oryginale kosztują tyle co nowa CRF300L w salonie.

Nie ma się co dziwić, skoro 18 letnie motocykle nadal są lepsze pod względem stosunku wagi do mocy, oraz długich interwałów serwisowych, a także podobnej bezawaryjności.

Babel
12.03.2021, 11:54
Ja jakos DRZ juz bym nie chciał - miałem 3 lata - starczy - może być ale tylko tyle .
Jest mase fajnieszych motocykli wg mnie . Na pewno wolałbym 300L nowa jak kupic nastoletnie DRZ

mikelos
12.03.2021, 12:16
Ja jakos DRZ juz bym nie chciał - miałem 3 lata - starczy - może być ale tylko tyle .
Jest mase fajnieszych motocykli wg mnie . Na pewno wolałbym 300L nowa jak kupic nastoletnie DRZ

Miałem DRZ chyba 2 sezony. Trochę pojeździłem. Bardzo jestem ciekaw własnych wrażeń i nieuniknionych porównań. Większość krajowych DRZ była leczona przez "kowali". Brak dopływu młodych sztuk podnosi ceny na te nieliczne zdrowe. Mi brakowało 6 biegu na krótkich przelotach. No i gaźnik robił fochy po większej glebie.

Babel
12.03.2021, 12:35
Dla mnie najgorsze było wyważenie drz - ona przy każdym skoku waliła sie na przednie koło .
No i żarcie oleju - kilka ich mielismy w ekipie i kazda mniej lub wiecje żarła olej

mikelos
12.03.2021, 12:39
Dla mnie najgorsze było wyważenie drz - ona przy każdym skoku waliła sie na przednie koło .

To prawda. Pomaga więcej gazu i balans ciałem.

matjas
12.03.2021, 12:49
ciekaw jestem Waszych wrażeń chłopaki!
wygląda na to, ze już w przyszłym tygodniu??? :D

Emek
12.03.2021, 12:50
Też jestem ciekaw czy poprawili skrzynię. Jak tak to już będzie całkiem miodnie.

matjas
12.03.2021, 12:56
no pisałem wcześniej o tym - nie czytałeś?

chyba, że masz na myśli co innego niż przełożenia.

m

Emek
12.03.2021, 12:58
O to mi chodzi. Wiem że pisałeś ale czy to jest zrobione jak trzeba to czekam aż chłopaki sami zeznają. Papier wszystko przyjmie.

jtd
12.03.2021, 19:31
Fajnie by obejrzeć bezpośrednie porównanie 250/300 na YT. Nie żadna promocyjna produkcja, tylko takie amatorskie latanko i np. nagranie przejazdu jednym , a potem drugim w tych samych warunkach. Tak naprawdę to czekam na dowody lepszości :-) nowego modelu.

matjas
12.03.2021, 20:48
Jak chyba każdy :)

nabrU
12.03.2021, 21:06
Już poszły i to sporo. Szukałem DRZ, to ładne sztuki w wieku lat 18 z niewielkim nalotem i nieskundlone przez Janusza ze stodoły w oryginale kosztują tyle co nowa CRF300L w salonie.

Dzisiaj takie DRZ400SK4 wypatrzyłem u nas na Wyspach:

2004 rok, 2380 mil!
Cena 3750 funtów (już chyba ma nowego właściciela)

Babel
12.03.2021, 21:29
Ale to 20kPLN ...

Emek
12.03.2021, 21:32
5500 juri u Niemca z nalotem 8 koła

Mirek Swirek
12.03.2021, 21:47
Tylko piniondze Wam w głowie, a tu DRZta malinowa... Tańsze nie będą, a w kolekcji godnie reprezentowała by się ;)

A teraz kij w mrowisko.
Czytam i czytam i ahy i ochy i spusty i upusty i itd...
A ta Hunda. Honda to będzie. Grzeczny, poprawny motocykl.
Mikleosa rozumiem, bo pogadaliśmy chwilę i wiem, że ten motocykl zawiezie go wszedzie i spełni jego oczekiwania. Do turlania jak znalazł. Mechanicznie do naprawienia ( tfuu...) wszędzie. I to tyle. Już... Chamuje pięto.

Zdrów.

matjas
12.03.2021, 22:05
Hamuj piętą twarz miej zawsze uśmiechniętą :)

Crf to sprzęt wielu kompromisów.
Czy zrobi urlopowy job gorzej niż inne motocykle? No właśnie nie sadze.

Ciekawie czyta mi się wiele wątków o crf250 na advrider. Trochę oni maja inne podejście bo się już nazarli tych ktmow itd. Tanie, jedzie, nie psuje się.
W międzyczasie my oglądamy okolice.

M

Emek
12.03.2021, 22:13
Jećmy już pozwiedzać Matjasie.

nabrU
12.03.2021, 22:25
Ale to 20kPLN ...

No złotówka słaba jest...

muszel72
13.03.2021, 08:33
A do polski to jeszcze ze dwójka by to przerzucić. Kupiłbym:mur:

jtd
13.03.2021, 09:11
Co za czasy. Żeby Honda nie dała tego małego szwenduro to tylko takie okazje by pozostały 17letnie moto za 20k.

dario9z
13.03.2021, 09:38
Nigdy za DRZ 400 nie dałbym 20 tys.
Nie wiem co Wy w tym moto widzicie?
Wolałbym rzeźbić CRF500l.

Emek
13.03.2021, 09:42
No nie wiem. Ja bym się wcale nie zabierał za wkładanie 500 do ramy 250L. Ona sie gnie w oczach niemal. Byle dzwon i rama przy podnóżkach się wygina. Piec niby nie jest wiele cięższy ale inne całkiem obciążenia będą. Wydaje mi się ze rama z wersji enduro byłaby lepsza a do tego mamy w komplecie dobry zawias. Tylko o taką ramę z papierami ciężko.

matjas
13.03.2021, 09:53
Taka Przerobka to jest rzeźba.
Takie podnóżki tez trzeba wzmocnić. Przy całej robocie to jest małe piwo.

M

jtd
13.03.2021, 11:32
No nie wiem. Ja bym się wcale nie zabierał za wkładanie 500 do ramy 250L. Ona sie gnie w oczach niemal. Byle dzwon i rama przy podnóżkach się wygina. Serio tak się gnie ? Czy ktoś piznął porządnie i się wgięła trochę, co zresztą jest lepsze niż złamanie. Nigdzie takiego problemu nie wyczytałem tylko jeden w PL. A 0d 2012r trochę tego śmiga po świecie, szczególnie w USA

Emek
13.03.2021, 11:58
Tak na serio to miałem do czynienia z 5 sztukami CRF250L. Sztuka kolegi @sudden chyba wolna od pogiętej ramy. Juras na Kaukazie poobijał swoją okrutnie i nic się nie pogięło. 2 sztuki, które oglądaliśmy przez zakupem miały pogięte ramy w okolicach podnóżków a nie były po dzwonach. Nie kupiliśmy bo Jurek zdecydował że woli jednak kupić nówkę. Ostatnia sztuka to kolegi @piotrektt i jego akurat możesz sam zapytać jak dokonał pogięcia ramy bo miał CRF od nowości. Nie sądzę żeby jakaś gigantyczna siła do tego była użyta. Statystycznie 3 na 5 miało ramę zgiętą w tym samym miejscu. 2 sztuki po lewej a jedna po prawej stronie.

AfroMan
13.03.2021, 12:54
Moja L-ka miała nalatane ponad 40 tysięcy i ramę miała prostą. Przynajmniej ani ja, ani nikt z otoczenia nie zauważył aby była pogięta.
Poza tym, to nie jest przecież jakiś super sport. Co się pogięło, można odpogiąć :D

I tu wracają wspomnienia, jak w młodości latałem Simsonem S51 Enduro i nie było fajnej wycieczki, żeby nie trzeba było prostować podnóżków po glebach :D

Emek
13.03.2021, 13:31
Ta rama jest po prostu miękka. To nie jest mój wymysł. Poczytajcie w necie.
https://cdn.thumpertalk.com/uploads/monthly_10_2015/post-318088-0-02865800-1444059068.jpg
https://thumpertalk.com/applications/core/interface/imageproxy/imageproxy.php?img=https://i.imgur.com/gW8S193l.jpg&key=4c45b30117ab852229fe1cd75eeeb229c8f199940f83b7 4d2eda1a2cf8c58a8a
https://bikingoveryonder.com/user/pages/images/2018/11/20/GOPR1529_1542905976885_high.JPG
https://cdn.thumpertalk.com/uploads/monthly_2019_06/20190603_104359.jpeg.d99c1d12974d36adfca667a84c411 92b.jpeg
https://farm5.staticflickr.com/4533/24879838288_4d62d1ceb0_o.jpg
Trzeba też uważać na te pół chłodnicy. Warto się pokusić o takie wzmocnienie bo Jurka upadła na bok i to wcale nie jakimś mega impetem i mocowanie się oberwało.

mikelos
13.03.2021, 15:10
Odebrałem dziś papiery do rejestracji CRF300L. Marcowa dostawa wyprzedana, nie wystawiają nawet nic na salon do pokazania. Dostawa kwietniowa - będzie parę sztuk z produkcji 2020 w cenie 23 KPLN. Jak ktoś się zastanawia to dzwońcie na Malowniczą w W-wie. Powołać się na FAT. Potem już tylko regularna cena 24.200 za produkcję 2021.

muszel72
13.03.2021, 15:41
Warto za rocznik dopłacić 1200

dario9z
13.03.2021, 16:47
Moim zdaniem nie warto, bo to moto docelowo i tak do przeróbki np. zawieszenia, zostaje 1200 zł za które masz prawie amor na tył np. YSS.
Nie ważę tyle co Taj, więc to pozycja obowiązkowa.
A tak naprawdę kupując takie moto wiązałbym się świadomie na dłuższy czas, znając jego ograniczenia i wady, więc sprzedaż za dwa trzy lata nie wchodziła by w grę, więc rocznik bez znaczenia.
A tak z innej beczki, mam fazę teraz na Rally, he,he, bo po wyrzuceniu i obcięciu dolnych owiewek, dodaniu płyty pod silnik wygląda bardziej kozacko moim zdaniem, tylko te 5 koła dopłaty to sporo.
No i byłoby prawdziwe Szwenduro z owiewką ala rajd Paryż -Dakar.

fart1
14.03.2021, 18:45
Salon hondy zrobił mi niespodziankę i dostarczył motko w sobotę więc co miałem zrobić zacząłem ją docierać.
Z uwagi, że moje doświadczenie w terenie jest na razie znikome nigdy nie miałem tak lekkiego sprzętu na oponach kostkowych oto moje spostrzeżenia z 110 kilometrów.
- z uwagi że jestem klocem 94kg zawieszenie wydaje się niesamowici miękkie czuje się jak na kanapie w salonie. Chyba należy schudnąć
- pojechałem w teren - żwirownie oraz rozlewiska zaskoczyła nie lekkość motocykla i niesamowita trakcja opon. Tam gdzie koło gs kloca ucieka honda jedzie jak wryta w teren.
- moc silnika nie powala ale daje radę w terenie nie odczułem żeby mi brakowało ale pewnie jak poziom umiejętności pójdzie w górę to zmienię zębatkę z przodu.
- pozycja man 183 cm wzrostu kierownica zdecydowanie za nisko
- szósty bieg jest zdecydowanie nadbiegiem przelotowy reszta krótka
- spalanie 4,4l /100km
- zaskoczenie z uwagi na niską masę wirującą w silniku (efekt żyroskopu) motek szybko wali się na boki na rondach.

Fizolof
14.03.2021, 19:29
- zaskoczenie z uwagi na niską masę wirującą w silniku (efekt żyroskopu) motek szybko wali się na boki na rondach.

Raczej bym podejrzewał przednia oponę bądź kąt główki ramy. Jak pierwszy raz założyłem kostki do Tenery to się prawie wywaliłem przy pierwszym zakręcie, taka była różnica w waleniu się w zakręty, z czasem się przyzwyczaiłem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

tadzik
14.03.2021, 19:40
W zakręty się wali jak jest mało powietrza z przodu. Kiedyś mało nie wy..bałem na zakręcie na szosowym moto z tego powodu. Sprawdź czy to to.

fart1
14.03.2021, 19:42
idę sprawdzić do garażu :)

matjas
14.03.2021, 19:54
4,4l?????

jtd
14.03.2021, 19:55
Ja w gorącej wodzie kąpany byłem i w listopadzie 2020 wziąłem 250L. Bo nie było jednoznacznie wiadomo czy będzie 300L. Zdążyłem 350km nawinąć i zima naszła. Teraz tak troszku no wiecie ......:-) mam jakby wyrzuty sumienia, dlatego czekam z niecierpliwością jak dwóch kierowników się spotka 250/300 i ładny filmik sklecą : waga, wysokość siodła, prześwit, spalanie, obr.silnika na poszczególnych biegach , jakiś wspólny start na przyspieszenie , no i porównania typu ten sam podjazd, ten sam odcinek piaszczysty itd.
Kolega pisze 4,4l/100km . Mi wychodziło 3,6l/100km po lasach ale ja do pierwszego przeglądu nie odkręcam. Zawiecha na moje 93kg bez zastrzeżeń. Odczucia jak na Trampku XL600, tyle że 60kg mniej . Poprzednie LC4 640 waliło po łapach przy normalnej jeździe i wężykowanie przy wysokich prędkościach. Kierownica zdecydowanie za nisko , mam 180cm. Przywiązałem linke z ciężarkiem na końcu manety, moto na podnośniku. Odchylałem kiere od siebie do momentu aż ciężarek będzie najwyżej posadzki. Pomogło , ale i tak podwyższenie bedzie zrobione. Biegi pierwsze dwa za długie, na turystykę leśną także będą zębatki 13/42. Na razie ok. Wiadomo mocy powinno być 35KM , tym bardziej ciekawi mnie te 300L 27KM lepszy moment i ta krótsza niby skrzynia. Z kolei wyższy prześwit i wyższy środek ciężkości może być na minus. A i bardzo mi brakuje wyświetlacza zapiętego biegu. Miałem wiele moto i nigdy tego nie potrzebowałem , ale w 250L już zdążyłem zauważyć że czegoś takiego brakuje

fart1
14.03.2021, 20:01
o przepraszam spadło 4,2l

105241

sudden
14.03.2021, 20:07
Oooo, wyświetlacz biegów :drif::drif:

rrolek
14.03.2021, 21:24
....Przywiązałem linke z ciężarkiem na końcu manety, moto na podnośniku. Odchylałem kiere od siebie do momentu aż ciężarek będzie najwyżej posadzki...
Z takim ustawieniem kierownicy zmasakrujesz cobie nadgarstki. Radzę manety mieć poziomo.

Pozdr rr

jtd
14.03.2021, 21:57
Z takim ustawieniem kierownicy zmasakrujesz cobie nadgarstki. Radzę manety mieć poziomo.

Pozdr rr
I tak chcę zainwestować w podniesienie kiery. Nie wiem czy oto CI chodzi ale klamki sprzęgła i hamulca ustawiłem sobie tak jak łapa naturalnie leży na manecie. Paluszkiem łapie. Klamki troszkę nisko leżą , a listki Acerbisa jakby troszkę je odsłaniają , ale od dołu więc jest ok. Generalnie Honda jako marka to kojarzy mi się z ergonomią, a każde moto do tej pory leżało na mnie jak "ulał". :-) . Ale CRF250L niestety moim zdaniem ma problem z tym , że siedzi się za blisko kiery i kiera jest za nisko. Tak czy owak inne marki nie mają NIC.

mikelos
15.03.2021, 14:35
Warto za rocznik dopłacić 1200

Warto/nie warto to subiektywna ocena. Gdyby była jakaś zmiana w roku modelowym, to pewnie warto. Ale tu mówimy o dokładnie tym samym modelu. Zawłaszcza że rocznik produkcji w przypadku motocykla to nie to samo co w przypadku samochodu. Dawno wyleczyłem się z patrzenia na rok produkcji. Kupuje stan pojazdu, historię serwisową - bo to redukuje realne ryzyko kupienia szajsu. Sam rocznik nic nie znaczy. Więc, w mojej opinii, nie warto :)

muszel72
15.03.2021, 14:42
Ja też się wyleczyłem z patrzenia na rok prod w przypadku używanych sprzętów. Tutaj jednak może to mieć znaczenie przy sprzedaży za kilka latek. Zwłaszcza, że kwota niewielka. To oczywiście też subiektywnie.
Sam kupiłem ATAS z rok prod wcześniejszym ale tam była różnica ponad 5 kpln:0

matjas
17.03.2021, 12:34
NO I????

nowy sprzęt i gdzie są ochy i achy i urlop na okazję docierania?

jak to się mówi z głupia frant zadzwoniłem dzisiaj do RPM we Wrocławiu /oni nawet nie planują mieć testówki - apoco skoro się wszystko sprzedaje/ i w kwietniu mają być trzy /!/ sztuki ewentualnie a potem to nie wiadomo.
znajomy mi Karlik Poznań, twierdzi, że u nich można się spodziewać dopiero w Sierpniu2021 - nie wcześniej. Ponoć rozsprzedali po PL część swojej puli...

No i tak to. Ciekawie się zrobiło.

Szczerze - bym się zdecydował ale w ciemno nie ma opcji...
W karliku można się bujnąć po placu ponoć. I to by było na tyle.

Witamy w Polsce.

m

Emek
17.03.2021, 12:39
Matjas, poczekaj. Naród pokupuje a potem będzie sprzedawać bo za słabe, takie a srakie. Tak było i z 250L. Prawie nowe sztuki wpadały na rynek. Teraz się trochu zmieniło ale może to będzie okazja wydłubać prawie nówkę taniej bo się nabywca zawiódł brakiem mocy. Cierpliwości.

muszel72
17.03.2021, 12:47
To może ja tutaj już wrzucę ogłoszenie, że chętnie kupię 300 Rally w cenie ok 20 kpln:):haha2:

Emek
17.03.2021, 12:48
Poprosze o ofertę ze zdjęciami na priv :D

Babel
17.03.2021, 12:55
Poczejacie - moze beda moze nie :)
Ale jak Emek pisał z 250 L - sam widziałem w listopadzie była crf250L z fajnym wyposażeniem z 2020 za chyba 17 tys.
Rwania nie było - z miesiac była i chyba sie sprzedała

jabolos
17.03.2021, 13:13
Jakby ktoś szukał to w Olsztynie stoi dostępna od ręki https://www.otomoto.pl/oferta/honda-crf-crf300l-nowosc-2021-ID6DGhaK.html?

matjas
17.03.2021, 13:14
przy tych deklarowanych zmianach w skrzyni + większy skok to musi być znacznie lepszy motocykl.
ale czy jest?????

i zdies sabaka zaryta

p.s. kupowanie używki za 18 gdzie za 24 masz nowe moto z finansowaniem 50/50 na przykład ma się nijak do tego co chciałbym :D

Babel
17.03.2021, 13:42
Miałem ten sam dylemt i powtorze po raz kolejny - bez pojeżdzenia nie kupie w ciemno motocykla.
Dlatego odpuściłem CRF na rzecz niewiele tanszego ale używanego exc450 .

sudden
17.03.2021, 13:48
(...)
p.s. kupowanie używki za 18 gdzie za 24 masz nowe moto z finansowaniem 50/50 na przykład ma się nijak do tego co chciałbym :D

Ostrożnie z tym finansowaniem 50/50 w Hondzie, bo to ostatnio szło przez Getin Bank Czarneckiego i to jest de facto umowa na 80 gruuuuubo oprocentowanych rat z możliwością spłaty na raz tylko w jednym określonym terminie (chodzi o to drugie 50%). Prowizja też była wyraźna.
U Czarneckiego w IdeaBank miałem konto przez rok. To był jedyny rok w moim życiu kiedy nie rozumiałem miesięcznych wyciągów bankowych. Ciągle jakieś omyłkowe księgowania i wyksięgowania, jakby konto żyło własnym życiem.

matjas
17.03.2021, 13:58
50/50 to jest to co napisane i jeśli masz do spłaty ratę to masz ją zapłacić. amen.

jak nie zapłacisz to się rozkłada na 24raty - świeże info. co do oprocentowania nic nie wiem bo się chyba zdecydowałbym na normalną kreskę na rok zamiast wykładać tą kasę na stół ot tak.

natomiast czy IdeaBank to dobry pomysł, że tak zagram słowami, to również mam wątpliwości. Ciekawe, że przez tyle lat Honda PL ma z nimi umowę i amen.

m

m

sudden
17.03.2021, 14:19
Hondzie to żadna różnica z kim ma umowę, byleby przelewy przychodziły sprawnie. A pewnie przychodzą. Większość osób nie czyta wcale umów (kredytowych też) więc taki Getin ciągle ma co robić.
Ja z ciekawości poprosiłem o ofertę 50/50 jak kupowałem 250L, ale nie było o czym gadać. Prowizji chcieli 10% wartości motocykla. To było w 2018 i jeśli teraz jest lepiej to dobrze, ale i tak polecam raczej omijać wszystkie Getiny i IdeaBanki :)

jabolos
17.03.2021, 14:30
Taki mały off dotyczący wynajmu długoterminowego Idea Getin Fleet https://www.youtube.com/watch?v=zBvWGOTr6IU
zBvWGOTr6IU

kristoch
17.03.2021, 14:43
To było w 2018 i jeśli teraz jest lepiej to dobrze,


Od 2018 to sporo się wydarzyło ;-). Między innymi spadły w Polsce stopy procentowe na PLN, a od tego zależy m. in. maksymalny koszt jaki bank może pobrać od klienta.

Tak czy inaczej, Honda nie wymusza na dealerach jednolitej formy finansowania i każdy z nich ma ofertę z rożnych banków.

matjas
17.03.2021, 15:01
nie wiem skąd /z jakiego banku/ otrzymałem ofertę ale najtaniej jest wziąć 50/50 i spłacić po 11 mcach. rrso około 10% wychodzi jak to w gotówkowym po prostu.

Wpłata własna: 11 650zł
ALE
Po 11 mcach - 2 możliwości:

- spłaca się pozostałą kwotę + prowizję banku = koszt całkowity 1044zł

lub przy braku spłaty z automatu sie rozbija to na 20rat po 693PLN.

Co zważywszy, że kredytujemy ww. kwotę przez dwa lata podwaja niemal koszt do 2200blach...



Kredyty kosztują ale też są dla ludzi. Nie jest to Afryka /nikomu nie wypominając/ za 70 koła więc taki tam kredycik nie jest tragedią. Nie ma konieczności zabezpieczenia w postaci AC.
Niestety mam doświadczenie spore z naprawianiem starego gówna i traceniem czasu na jazdę oraz kasy - tutaj po prostu jest czysty zysk. Można skupić się na robocie i zarabianiu na tą kreskę przez 11mcy i na jeżdżeniu do pęknięcia dupy.

Oczywiście wciąż pozostaje kwestia czy nowa CRF300 ma to coś żeby złożyć podpis na świstku...

tak to.
m

mikelos
17.03.2021, 15:38
Stopy procentowe spadły, ale teraz będą tylko rosły. :) To jest perspektywa 6-9 miesięcy, bo inflacje trzeba czymś będzie hamować. Odroczony popyt w gospodarce i gospodarstwach domowych jest olbrzymi. W samym 2020 gospodarstwa domowe odłożyły ok 95 mld PLN.

Przyjmując te warunki kredytu dla NAT i zachowując ten sam poziom wpłaty własnej, koszty kredytu urośnie do 6-7 tys. Do tego często dochodzi często obowiązkowe AC. A wtedy okazuje się że kredytowanie NAT to extra kilkanaście tys PLN w 2-3 lata. Czyli 2/3 ceny nowej CRF300L :)

Co do testowania CRF300L - raczej będzie trudno. Dealerzy nie mieli 250L do testów i tak się sprzedawały. To jest słabe, bardzo mnie dziwi i nie rozumiem takiego podejścia. Zwłaszcza że to tanie moto, nawet jak dealer weźmie zakup na siebie, to nie blokuje 80 tys PLN na NAT z wypasem.

Myślę że rynek motocykli się zmienia. Polaryzuje się na tanie, stare trupy (cena czyni cuda) oraz sensowne egzemplarze, z historią serwisową, często poleasingowe, zadbane.

Jak spojrzycie na historię tego forum, to 10-15 lat temu mało kto kupował coś nowego. Teraz, zdecydowanie więcej osób idzie po nówkę do dealera. Kiedyś posiadanie 2-3 motocykli było ewenementem. A teraz - przyznać się kto ma 1 moto ? Raczej mniejszość :)

tommi
17.03.2021, 15:43
Jak spojrzycie na historię tego forum, to 10-15 lat temu mało kto kupował coś nowego. Teraz, zdecydowanie więcej osób idzie po nówkę do dealera. Kiedyś posiadanie 2-3 motocykli było ewenementem. A teraz - przyznać się kto ma 1 moto ? Raczej mniejszość :)

10-15 lat temu, to się człowiek zastanawiał, w którym miesiącu kupić przednią oponę, w którym tylną, a kiedy napęd, a nie czy nowy motocykl czy używany ;)

kristoch
17.03.2021, 16:27
W zeszłym tygodniu wpadłem przy okazji do jednego dealera Hondy zapytać o jazdę próbną 300L.
W salonie stały 2 sztuki. Obie z karteczką „Sprzedane. Proszę nie siadać” 😀.
Pan powiedział, że nie mają nic do jazd próbnych bo nawet do sprzedaży brakuje (jest więcej chętnych niż motocykli). Raczej nie spodziewa się mieć nic do jazd próbnych.
Podobno w kwietniu mają się pojawić jakieś sztuki z 2020. Potem to nie wiadomo.
Także faktycznie - powinniśmy tu mieć wysyp recenzji i wrażeń z pierwszych jazd. Testówek od dealerów to raczej nie ma co się spodziewać 😞.

JarekO
17.03.2021, 16:31
Tu jest namiastka recenzji 250 i 500:

https://www.youtube.com/watch?v=GlN4Tq6D9OI
GlN4Tq6D9OI

matjas
17.03.2021, 16:32
w Tychach stoją 2szt z 2020 o tysiaka taniej jeśli to kogoś interesuje.
U karlika można se jebnąć kółko po placu :D

Oddam tu zdalnie sprawiedliwość DD z Wrocka bo mieli do testów 250L i miałem możliwość sobie pojeździć, dzięki czemu w ogóle mam pojęcie o czym mowa...

A teraz pomyślcie sami - takie moto to zawsze stracona kasa. Rejestracja, sracja, ubezpieczenie, wynajem, ogarnianie kaucji, potencjalna szkoda, chujwicojeszcze.
Jeśli sprzedaje się wszystko na pniu to po co się zginać? No i nikt się nie zgina.

m

AfroMan
17.03.2021, 16:45
Teraz, zdecydowanie więcej osób idzie po nówkę do dealera. Kiedyś posiadanie 2-3 motocykli było ewenementem. A teraz - przyznać się kto ma 1 moto ? Raczej mniejszość :)

Hmmm. Ja mam obecnie tylko jedno moto i w Twoich oczach, jest to zapewne stary trup :(

A może by tak zrobić ankietę?
Mamy "Średni wiek afrykanera w 2021", to może zróbmy (ja nie wiem jak) ankietę "średni wiek motocykla w 2021"?
Myślę, że wszyscy chętnie zobaczymy, jakie będą wyniki.

matjas
17.03.2021, 17:30
Dla pocieszenia AfroMan - przez całe lata miałem I MAM stare strupy pod swoim dachem i niestety przybytek siana zmienił głównie ich ilość.
A ostatni zakup Urala nawet mnie rozdupił na atomy. Nie pękaj nic.

m

aadamuss
17.03.2021, 17:39
Ludzie nie pojechali na wakacje z rodziną to mają kasę na takie małe crf :-)

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Novy
17.03.2021, 17:41
Tak czytam i nie wierzę, że w Polsce jest takie ruchanie obywateli na kredytach 50/50 :dizzy:

W de kredyt 50/50 to:
Hipotetyczna cena zakupu: 10.000€
Wpłacasz 5.000€, otrzymujesz pojazd i po dwóch latach (!) wpłacasz kolejne 5.000€ i pojazd jest twój.
Nie inaczej. Chyba, że coś źle odczytuję

AfroMan
17.03.2021, 17:42
Dzięki Matjas za pocieszenie, ale nie jestem smutny.
Lubię swojego "starego trupa". Zresztą chciałbym mieć znowu tyle lat, co ten trup ;)
A tak w ogóle, to ten trup przegonił z mojego garażu dużo młodszą CRF250L więc tego ...

Emek
17.03.2021, 17:44
Moje 3 trupy 18, 22 i 24 lata dają najwięcej frajdy. 👍

matjas
17.03.2021, 17:50
zaraz zaczniemy wątek NASZE STRUPY. będę grał Wam pierwsze skrzypce :D

ad rem: KIEDYŚ u nas w pomrocznej też 50/50 to było tak jak piszesz. byłem srodze zdziwiony, że to jest teraz taka chujoza ale...
albo wykładasz na blat te 24patyki, albo godzisz się z tym, że przez rok będziesz puszczał luźniejsze bączki. ot.

m

AfroMan
17.03.2021, 17:51
Moje 3 trupy 18, 22 i 24 lata dają najwięcej frajdy. 👍

Emek, przecież to jeszcze dzieci są :haha2:
Mój ma 35.

A tak na poważnie, to fajnie że mamy wybór i każdy może sobie kupić i jeździć tym, co mu się podoba i na co go stać.
Nigdy nie patrzyłem na motocykle przez pryzmat ich wieku.

matjas
17.03.2021, 17:55
moje najbardziej zestrupiałe mają 42 i 34.
ostatnio zapałałem platynową miłością do motocykla w moim wieku.
jezu jak on mi się podoba - po prostu wszystko. zupełnie inaczej niż ja sam :D

m

Novy
17.03.2021, 17:59
(...)
ostatnio zapałałem platynową miłością do motocykla w moim wieku.
jezu jak on mi się podoba - po prostu wszystko. zupełnie inaczej niż ja sam :D

m

Poka, poka... :)

Mnie ostatnio taki wpadł w oko... :drif:

105309

matjas
17.03.2021, 18:11
nie mogę - to tajemnica. nawet mój pies nie wie....

Emek
17.03.2021, 18:43
Emek, przecież to jeszcze dzieci są :haha2:

Mój ma 35.



Wygrałeś 👍

Artek
17.03.2021, 18:48
Odwiedziłem dzisiaj hondę w Szczecinie.
Stoi jedna sztuka z kartką SPRZEDANE.
Następna pod koniec czerwca przyjedzie.

Do Yamahy przywieźli dwie sztuki T700. Dzisiaj jeszcze składli.

matjas
17.03.2021, 18:54
słuchajcie dzieci... te czasy to tylko Stopa pewnie pamięta :D :D ale niedługo będzie tak, że będzie można kupić CRF250L za 24 a sprzedać na wolnym rynku za 35! :D

Vidon
17.03.2021, 18:59
słuchajcie dzieci... te czasy to tylko Stopa pewnie pamięta :D :D ale niedługo będzie tak, że będzie można kupić CRF250L za 24 a sprzedać na wolnym rynku za 35! :DByło tak z Suzuki Jimmy, z tego co kojarzę były sprzedawane za 90 tys. W salonie, a osoby prywatne sprzedawały po 120, z tym że po zapisaniu się na zakup, czas oczekiwania był 2 lata.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

kristoch
17.03.2021, 19:30
Ewidentnie Wielki Brat słucha i na tym forum i w dziś podpowiedział mi na YouTube taki oto przypadek a’propos finansowania w motoryzacji polskiej...

https://youtu.be/zBvWGOTr6IU
zBvWGOTr6IU

matjas
17.03.2021, 19:35
to, że ludzie podpisują takie umowy tylko dowodzi faktu, że nie mądrzejemy jako społeczeństwo mać. a taka #$%^& jak Czarnecki śmieje się im w twarz ale jak mniemam nie wykręcał nikomu ręki.

m

Artek
17.03.2021, 19:39
słuchajcie dzieci... te czasy to tylko Stopa pewnie pamięta :D :D ale niedługo będzie tak, że będzie można kupić CRF250L za 24 a sprzedać na wolnym rynku za 35! :D

Teraz też tak prawie jest.
Motocykle kupione koło Warszawy nie straciły na wartości a jeżdżone są.
Przykład: http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=723040&postcount=11

matjas
17.03.2021, 19:45
ale to jest rzeczywistość... równoległa, że tak powiem.

BTW - czy ktoś wie czy STARE baniaki z acerbisa do 250L będą pasowały do nowej 300tki? czy raczej trzeba będzie czekać na nowe nowe drogie?

Emek
17.03.2021, 19:48
Jak obstawiasz?😉

matjas
17.03.2021, 19:50
tanio już było - komisja może już zamknąć przyjmowanie zakładów :o

dzinks
17.03.2021, 21:24
Tak czytam i nie wierzę, że w Polsce jest takie ruchanie obywateli na kredytach 50/50 :dizzy:

W de kredyt 50/50 to:
Hipotetyczna cena zakupu: 10.000€
Wpłacasz 5.000€, otrzymujesz pojazd i po dwóch latach (!) wpłacasz kolejne 5.000€ i pojazd jest twój.
Nie inaczej. Chyba, że coś źle odczytuję


Tez pewnie dlatego sprzedaż nowych pojazdów tak się kręci w DE. Jest ruch na okrągło.

mikelos
17.03.2021, 22:22
ale to jest rzeczywistość... równoległa, że tak powiem.

BTW - czy ktoś wie czy STARE baniaki z acerbisa do 250L będą pasowały do nowej 300tki? czy raczej trzeba będzie czekać na nowe nowe drogie?

Na 99% nie będą pasowały. Inna rama, owiewki, inny układ chłodnic, itd. Trzeba czekać na IMS albo Acerbisa.


BTW: Jak już robić ankietę, to z pytanie ile masz motocykli :)

@Afroman: ja bardzo lubię stare motocykle, nawet popełniłem samodzielnie totalne remonty SHL M11 i jakiegoś małego skutera Hondy.

matjas
19.03.2021, 14:16
tak więc po cichutku donoszę, że dołączam do klubu LRP...

jeśli nie przyleci wielki ptak i nie nasra do morza - w środę odbieram.

M

Babel
19.03.2021, 14:33
a nie mówiłem :D

ferdek
19.03.2021, 14:39
Co to jest klub LRP? Leszcze Rajdujące Pierdzikami?

Bałtrok
19.03.2021, 15:39
Lepiej
Rowerem
Pojeżdżę?

ŁukaszBIA
19.03.2021, 15:40
Little red pig?

matjas
19.03.2021, 15:48
a CRF250rally to Halfrica

Emek
19.03.2021, 15:50
Lubię Różowe Pokemony :D

ferdek
19.03.2021, 18:05
Matjas, ewentualnie Honda Africa Single :D:at:
Są nawet takie naklejki do kupienia na małą CRF.

mikelos
19.03.2021, 20:32
tak więc po cichutku donoszę, że dołączam do klubu LRP...

jeśli nie przyleci wielki ptak i nie nasra do morza - w środę odbieram.

M

Gratuluję decyzji. To chyba jest nas tu już czterech ? Jak tak dalej pójdzie, to trzeba będzie otworzyć osobny dział dla małych świnek (LRP = legion równo pojebanych ;) ? Miałem dziś testować swoją, to spadł śnieg i znowu jest lodowisko. Matka natura nie pomaga. Ehhh..

muszel72
19.03.2021, 20:45
No ale, że też bez prób, testów, ten teges?:dizzy:

matjas
19.03.2021, 20:51
Legion :) cudowne :)

A co tu testować taki pocisk? :)

RAVkopytko
19.03.2021, 21:20
Matjas ,to w czwartek bede u Ciebie. Mogę bez testu ? ;)

matjas
19.03.2021, 21:22
Niemamnie :)

ferdek
20.03.2021, 07:39
Muszel, życie jest za krótkie na próby i testy. Koko dżambo i do przodu, to moja dewiza :D
Fajnie, że przybywa koneserów małych pojemności. Ja jestem u Karlika pierwszy w kolejce na Rally, ale póki co cisza. Mam dostać info jak tylko pojawi się na horyzoncie.

matjas
20.03.2021, 08:00
Gadałem ze sprzedawca u Karlika i kolejna dostawa w sierpniu.
We wrocku 3 szt w kwietniu maja dojechać zwykłych L.


Mikelos - nie rozkminiles może czy tylny bagażnik będzie taki sam jak w 250 w sensie punktów mocowania czy to tez zrobili po nowemu?

ferdek
20.03.2021, 08:56
Ale jak to kolejna? Ja na pierwszą byłem. Gość mi mówił, że pierwsza Rally jaka do nich przyjedzie to dla mnie. Odbiór miał być marzec/kwiecień.

JarekO
20.03.2021, 09:33
Zaraz bitcoin będzie miał słabsze wzięcie niż CRFy i przerzutki shimano :).

matjas
20.03.2021, 10:06
Hehehehe :)
Kolega prowadzi biznes rowerowy od wielu lat. Leadtime na Shimano na początku roku był 420dni.
Tak ze nie ma co się pierd.... tylko brać to co jeszcze stoi.

muszel72
20.03.2021, 10:09
Mogłem wpaść w kolejkę na marzec i wziąć Rally. Mogłem qwa ale zrezygnowałem. O ja głupia cipa;) Zaraz bym odsprzedał za czydzieści :haha2:

matjas
20.03.2021, 10:10
Mogłeś kupić GLa i tez nie kupiłeś. Brak mi słów :)

muszel72
20.03.2021, 10:12
Bo jest gsx 1400 :haha2:
A tak na poważnie to wziąłbym to i to i to...:mur:

mikelos
20.03.2021, 14:01
Kupiłem dziś magnetyczną śrubę spustową do oleju (12/1,5), wolę to zrobić przed docieraniem. Moto na bok i minuta roboty. Uszczelka pod pokrywę filtra oleju pasuje od CRF250L. W wielu katalogach nie ma jeszcze dodanej CRF300L.

Co do dostaw, to ostatnie "pewne" dostawy L są w kwietniu i Warszawie już są sprzedane. Dostawy wersji Rally złapały opóźnienie, dealerzy nie mają 100% pewności kiedy będą.

Wniosek jest taki, że jak ktoś chce kupić wersję L, to jeśli zamierza pojeździć w tym sezonie, to trzeba brać co jest u dealerów. Dziwne czasy.

AfroMan
20.03.2021, 14:31
Faktycznie dziwne. Używane motocykle zamiast tanieć, to drożeją. I nie mówię tu o klasykach jak XRV. Dotyczy to praktycznie wszystkich modeli (przynajmniej tych z mojej listy - chcę mieć) :confused:

mikelos
20.03.2021, 18:19
[...]


Mikelos - nie rozkminiles może czy tylny bagażnik będzie taki sam jak w 250 w sensie punktów mocowania czy to tez zrobili po nowemu?

Rozstaw między śrubami przód-tył jest 255 mm. Nie wiem jaki jest w CRF 250 L :(

Ja kupiłem u Tajów coś takiego: https://bikerzbits.com/crf300l-rally-h2c-rear-carrier-apk1tal50410ta.html Pasuje idealnie. Nieźle wykonany, malowany proszkowo. Wygodne uchwyty z boku do ciągania za dupkę. Tak to wygląda u mnie:
https://photos.app.goo.gl/XSWb8zJaR4BTN8JA7

@Matjas: Jakbyś coś zamawiał u nich, daj mi proszę znać na priva. Pojawiły się osłony Heavy Duty. https://bikerzbits.com/honda-crf300l-heavy-duty-skid-bash-plate.html Nawet z przesyłką i cłem wyjdzie połowa ceny oryginalnej Hondowskiej (ok 700 PLN) a nie sądzę by w praktyce "kamieniowania" była gorsza. Na AXP mogę się nie doczekać.

matjas
20.03.2021, 18:51
Płytę kupisz ode mnie. Taniej.
Muszę tylko odebrać. Na pewno nic z Tajlandii nie będę kupował.
Eozpieprzylem dzisiaj lewa stopę. Zobaczymy jutro ale narazie nie chodzę. W domu i nie na moto...
M

mikelos
20.03.2021, 19:27
Płytę kupisz ode mnie. Taniej.
Muszę tylko odebrać. Na pewno nic z Tajlandii nie będę kupował.
Eozpieprzylem dzisiaj lewa stopę. Zobaczymy jutro ale narazie nie chodzę. W domu i nie na moto...
M

Sprawdziłem, bagażniki od CRF250L nie będą pasować do CRF300L.
Płytę robisz sam ?
Podobno 99% ludzi ma wypadki w domu albo umiera we własnym łóżku. Mega niebezpieczne miejsce. Trzymam kciuki za wyzdrowienie....

matjas
20.03.2021, 19:34
Robie sam.
Potrzebuje z tydzień półtorej od otrzymania moto z salonu.

Oczywiście o ile się nie okaże ze mam bucik hardenduro

kristoch
20.03.2021, 20:10
Panowie, ale 40€ za bagażnik to i tak super ceny. Do NAT za kawałek giętego Alu trzeba płacić ponad 100€.
Podoba mi się ta mała CRF-a tylko dlaczego tu z forum nikt własnych ochów (i achów) nie opisuje?
I nie mówcie mi, że zima 😀.
Zdrowia Wszystkim!

RAVkopytko
20.03.2021, 20:11
Matjas ,jakby co ,to ja mogę dotrzeć Twoje moto :D Bardzo chętnie

midro
20.03.2021, 20:39
Bardzo mi się ta Crf-a podoba, w wersji L fajne moto do polatania w niedalekiej okolicy. Jakbym nie miał motka do latania wokoło komina, już bym zamawiał. Gratuluje wszystkim decyzji i życzę przyjemności z jazdy. Dzisiaj podnosiłem z gleby Dr-kę bez problemu, ale kiedyś zabraknie sił na podnoszenie wielkiego konia i wtedy coś w przedziale 250-350 cm pojemności będzie dobrym wyborem.
https://content.invisioncic.com/l283619/monthly_2021_03/1616234267004.jpg.518d87c5ae2ae26910a08a227abed088 .jpg

jtd
20.03.2021, 20:42
Panowie, ale 40€ za bagażnik to i tak super ceny. Do NAT za kawałek giętego Alu trzeba płacić ponad 100€.
Podoba mi się ta mała CRF-a tylko dlaczego tu z forum nikt własnych ochów (i achów) nie opisuje?
I nie mówcie mi, że zima 😀.
Zdrowia Wszystkim!
Bo jak tym się jedzie to nie ma och i ach. Za to wiadomo, że się dojedzie. To jest szwenduro .

Emek
20.03.2021, 20:57
Bardzo mi się ta Crf-a podoba, w wersji L fajne moto do polatania w niedalekiej okolicy. Jakbym nie miał motka do latania wokoło komina, już bym zamawiał. Gratuluje wszystkim decyzji i życzę przyjemności z jazdy. Dzisiaj podnosiłem z gleby Dr-kę bez problemu, ale kiedyś zabraknie sił na podnoszenie wielkiego konia i wtedy coś w przedziale 250-350 cm pojemności będzie dobrym wyborem.
https://content.invisioncic.com/l283619/monthly_2021_03/1616234267004.jpg.518d87c5ae2ae26910a08a227abed088 .jpgTo ci powiem ze CRF wcale się łatwiej nie podnosi niż DR. 😉

mikelos
20.03.2021, 22:45
Panowie, ale 40€ za bagażnik to i tak super ceny. Do NAT za kawałek giętego Alu trzeba płacić ponad 100€.
Podoba mi się ta mała CRF-a tylko dlaczego tu z forum nikt własnych ochów (i achów) nie opisuje?
I nie mówcie mi, że zima 😀.
Zdrowia Wszystkim!

Przejechałem się dziś po okolicy. Dystans maratoński. Mam dobre ciuchy ale u nas jest równe zero. Zmarzłem cholernie. Ochy i achy to będą po dotarciu, jak zaczniemy się nimi realnie szwendać po krzakach :)

Artek
21.03.2021, 09:47
Matjas, mile widziane porównanie CRF500L vs. CRF300L:bow:
Tak, gdyby przypadkiem dwoma udało się polatać.

Gratuluję Wam NOWEGO motorka. Ja jeszcze (:()mam siłę w rencach podnosić swojego z gleby.

matjas
21.03.2021, 09:51
W ub roku po kilku dniach jazdy wywaliła mi się dr350 układając sie w chińskie osiem.
Była walka to podnieść. Oczywiście nie mówię o podniesieniu na płaskim parkingu. Jeszcze nie wywracam się w takich miejscach.

Owszem na horyzoncie widać szanse na jazdę crf500l. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

M

jtd
23.03.2021, 08:25
Czy ktos sie orientuje w 250L jakie beda obroty silnika po zmianie na 13/42 ? Bo standard to tak 6300obr/min przy 100km/h

Emek
23.03.2021, 08:34
Ponad 7000. Wejdź na https://www.gearingcommander.com/

sudden
23.03.2021, 08:39
Obroty są wtedy ok. 6.800-6.900
Dodatkowo na ostatnim biegu da się ją wkręcić na 10.500 zamiast 9.000 jak na oryginalnym, więc Vmax zostaje prawie bez zmian. Tylko głośniej. :)
Na Gearingcommander ktoś źle wpisał przełożenie ostatniego biegu. Trzeba wybierać CRF250Rally 17-18, albo zmienić z ręki przełożenie na 29/30.

edit: Ciut poniżej 7000obr jest przy 100kph na wyświetlaczu, czyli przy prędkości GPS pewnie dokładniejszy jest Gearingcommander

matjas
23.03.2021, 08:40
7172rpm


tak wogle to odpuscilem zakup 300tki
co będzie dalej nie wiem - narazie muszę uspokoić głowę.

jtd
23.03.2021, 13:07
Ponad 7000. Wejdź na https://www.gearingcommander.com/
Super stronka :-) dzieki.Przełożenia ost. biegu zmieniłem ręcznie w tabelce na 29/30 .

mikelos
23.03.2021, 19:39
Docieram CRF, niczym diament. Ciemno i zimno. Po pierwszej setce w tempie emeryta (max 5000/min) średnia 3 l/100 km. Momentami spada do 2.8 l/100 km.

https://photos.app.goo.gl/eJGvCvonYc3rsRvF8

105509

Pierwsze, nieobiektywne spostrzeżenia:
- przedni hamulec - tempy, może kwestia ułożenia klocków
- klamki nieregulowane, daleko odstają od kiery.
- 6 bieg można wrzucić przy ok 70 km/h, nic nie szarpie, nawet jakoś przyspiesza
- bieg 1 i 2 wybitnie w teren. W praktyce można ruszać z dwójki
- owiewki z przodu na wysokości kolan mają takie czarne plastiki. Fajny pomysł bo nie wycieramy girami kolorowych plastików.
- stopki na tyle szerokie, że można w butach typu sidi adventure jechać na stojaka bez ześlizgiwania stopy

jtd
23.03.2021, 20:58
Docieram CRF, niczym diament. Ciemno i zimno. Po pierwszej setce w tempie emeryta (max 5000/min) średnia 3 l/100 km. Momentami spada do 2.8 l/100 km.

https://photos.app.goo.gl/eJGvCvonYc3rsRvF8

105509

Pierwsze, nieobiektywne spostrzeżenia:
- przedni hamulec - tempy, może kwestia ułożenia klocków
- klamki nieregulowane, daleko odstają od kiery.
- 6 bieg można wrzucić przy ok 70 km/h, nic nie szarpie, nawet jakoś przyspiesza
- bieg 1 i 2 wybitnie w teren. W praktyce można ruszać z dwójki
- owiewki z przodu na wysokości kolan mają takie czarne plastiki. Fajny pomysł bo nie wycieramy girami kolorowych plastików.
- stopki na tyle szerokie, że można w butach typu sidi adventure jechać na stojaka bez ześlizgiwania stopy
pkt 3. Biorąc pod uwagę , że 6 niby jest takim nadbiegiem to hmm całkiem pysznie.
pkt4. Tego brakuje w CRF 250l.

matjas
23.03.2021, 21:05
to są moim zdaniem najważniejsze zmiany w 300tce
co ważniejsze tej ciut pokrętniejszy silnik radzi sobie z tą dłuższą szóstką.
fajnie!

trza to docierać faktycznie? ? ?

ja niestety poczekam na jazdę próbną. póki co poszedłem w stronę klasycznej szkoły kubików :D

mikelos
24.03.2021, 11:53
to są moim zdaniem najważniejsze zmiany w 300tce
co ważniejsze tej ciut pokrętniejszy silnik radzi sobie z tą dłuższą szóstką.
fajnie!

trza to docierać faktycznie? ? ?

ja niestety poczekam na jazdę próbną. póki co poszedłem w stronę klasycznej szkoły kubików :D

Docieranie zaleca producent. Pierwszy 1000 km max 50-60 % obrotów do wymiany oleju/filtra. Ja założyłem przed 1szą jazdą korek magnetyczny. Po 500 km zmienię samodzielnie olej i filtry. Tam wchodzi 1,5 l. Cała zabawa to koszt ok 100 PLN. Jak dbasz tak masz :)

Widzę że idziesz w zmotę ramy crf250l i silnika z cbx500. Bardzo jestem ciekawe efektu. Ja nie mam umiejętności, czasu ani potrzeby. Trzymam kciuki za przeszczep z sukcesem !

Jak noga ? Chodzisz czy pełzasz ?

ferdek
24.03.2021, 16:52
"Nazywam się Matias Hardy, jestem z Argentyny, teraz mieszkam w Meksyku. Mam 250 Rally 2017, którą kupiłem w RPA jako używany. Przejechałem nią całą Afrykę do Egiptu, ok. 30 tys km, następnie promem do Włoch, i zwiedziłem sporą część Europy. Dotarłem do Maroka, po czym wróciłem do Hiszpanii i wysłałem motocykl samolotem do Los Angeles. Dojechałem do Meksyku robiąc Baja California, kilka rajdów w Meksyku i małą bitwę z 690 i 701. Teraz motocykl ma 70 tys km i nie zawodzi w ogóle. To jest najbardziej niezawodny motocykl jaki miałem, najlepszy motocykl jaki miałem w życiu. Kocham moją 250!"

Przeglądałem jego profil i gość raczej się w tańcu nie pierdoli :) To nie była wycieczka asfaltem i szuterkiem. Jeśli chodzi o olej, w komentarzu napisał,że zmieniał normalnie co 12 tys. Więc skracanie interwału przy normalnym użytkowaniu jak widać nie ma sensu.

Radekk
29.03.2021, 10:27
Ja również odebrałem :).
W porównaniu do Transalpa 600 jest przepaść w porównaniu do poręczności.
Tam gdzie Transalpem walczyłem o życie CRF przelatuję jakby nigdy nic.
Ciężko wypowiedzieć mi się odnośnie osiągów, przy szybszej jeździe na asfalcie oczywiście nie ma porównania do Transalpa. W terenie na razie nie czuję jakiegoś braku mocy, ale miałem kiedyś Suzuki DR350 i wydaje mi się, że z dołu była mocniejsza. Możliwe dlatego, że miałem zmienione przełożenia. Za jakiś czas pewnie zmienię zębatki w swojej Crf.
Niestety nie udało mi się przejeździć więcej niż 100km dlatego nie odkręcałem powyżej 6 tys. obrotów i nie wiem co mnie wyżej czeka ;).
Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Ze względu na brak czasu na dalsze wyjazdy od dłuższego czasu rozglądałem się za czymś lżejszym. Niestety ceny motocykli typu Suzuki DRZ400 lub DR350 to jakiś kosmos i wstrzymywałem się z zakupem.
Myślę, że ta CRF to super wybór na rekreacyjne latanie. Mój transalp ma już ponad 30 lat i to miłe uczucie, że przez najbliższy czas muszę tylko uważać przy docieraniu silnika i zmienić olej po 1000km.
Sam czekam na porównania bardziej doświadczonych kolegów z mocniejszymi i bardziej wyczynowymi sprzętami.

matjas
29.03.2021, 10:35
nie wiem jak się ma mała drezyna do 300tki - 280tki de facto, ale w odniesieniu do osiągów 250L to myślę, że nie ma specjalnie co porównywać.
137kg na sucho i 35KM - z dołu ładnie idzie nie ma charakteru wiertarki.

m

lukasso
29.03.2021, 14:36
odnośnie spalania:
kumpel odebrał niedawno 300rally to przy jeździe do 6k obr. wyszło mu spalanie 2,8 a zrobil 200km jazdy emeryckim tempem
@matjas - gratuluję nowej zabawki!

matjas
29.03.2021, 14:40
dzięki
przy szwędaniu się pół na pół off/on 250L paliła ciut powyżej 3L. chyba 3.2 o ile wierzyć dokładności pomiaru jednego tankowania jakie zrobiłem. nawet dziękowałem Bogu, że już trza tankować bo jechało się powoli i do rezerwy to trochę dupa posiedziała.

m

lukasso
29.03.2021, 15:26
odnośnie spalania 250L to moja zapakowana w 3 torby plus ja ok 188cm i waga z ciuchami 90kg, 1 ząb mniej na przedzie, prędkość po czarnym 110, a potem trochę szutry i off wychodziło miedzy 3 a 3,4 na trasie 1700km(700 po czarnym)

p.s. cbr500r z 2013r. na trasie przy przelotowej 120 paliła niezmiennie 3.3

mikelos
29.03.2021, 16:34
Przelatałem dopiero 350 km na CRF300L. Spalanie 2.8-3.0 l/km. Max obrotów to 5500/6000. Staram się wachlować w obrotami i nie zamulać. Pewnie po dotarciu, z rogalem i po górach wypije max 3,5 l/km.

Dziurawa szutrówka max 70 km/h. Zawieszenie nie nadąża wybierać. Mam takie poczucie graniczące z pewnością, że na starym LC4 640 ADV leciałbym 100 km/h i drapł się po dupie z nudów. No, ale to jest szwenduro a nie jebnięty radykał.

Stare klasyki idą w cenę. Miałbym olbrzymi opór wysłać takie cacko w błoto.
https://www.olx.pl/d/oferta/suzuki-dr-350-bezwypadkowy-oryginal-1994-CID5-IDIr3dg.html

greenman
29.03.2021, 16:48
Na LC4 jechałem szybciej na szutrze niż po asfalcie. Po asfalcie się boję :D
Znam takiego jednego który na CRF250L dotrzymuje mi tępa, a nawet przegania. Na Babie Jadze przyjechał 1.5h wcześniej niż cała reszta "normalnych" uczestników bo nikt mu nie powiedział, że to nie jest na czas :D Tylko on ma tam chyba coś lekko utwardzone i strachu chłop nie zna!

Babel
29.03.2021, 17:11
Dziurawa szutrówka max 70 km/h. Zawieszenie nie nadąża wybierać. Mam takie poczucie graniczące z pewnością, że na starym LC4 640 ADV leciałbym 100 km/h i drapł się po dupie z nudów. No, ale to jest szwenduro a nie jebnięty radykał.

Utwierdzasz mnie w tym że jednak dobrze zrobiłem kupując exc :).
Bedziesz gdzieś jeździł w moich okoliach ( okolice Kuklówki ) to daj znać obejrzę to nowe cacko - bom ciekaw bardzo .

midro
29.03.2021, 21:10
Dziurawa szutrówka max 70 km/h. Zawieszenie nie nadąża wybierać.l[/url]

Pierwsze co bym zrobił po zakupie takiej hondy to wymiana tylnej sprężyny na twardszą liniową, a z przodu albo wymiana sprężyn, albo dołożyć podkładki (spacery) w celu zwiększenia napięcia wstępnego sprężyn. Na pewno będzie duża poprawa w prowadzeniu po wybojach. Przerabiałem to w T7.

mikelos
29.03.2021, 22:30
@Greenman: LC4 usypia czujność. Patrzysz i myślisz sobie stary strucel. Dwie chwile później orientujesz się, że zap... po hamadzie i starasz się wbić 6 bieg którego nie ma. Patrzysz na licznik, a ram radosne 100 + km/h i moto nadal radośnie się rozpędza. Parę razy w Maroku byłem baaaardzo obsrany - na moto nie robiło to żadnego wrażenia.

@babel: odezwę się na priva. Regularnie przemierzam region w poszukiwaniu ciekawych zakamarków.

Babel
03.04.2021, 08:13
Widziałem i pomacałem - dzieki Michał że podjechałeś.
Nie jeździłem - choc MIchał namawiał ...innym razem.
Motocykl zrobił na mnie bdb wrażenie .
O dziwo jest dosyć niski (na pewno nizszy niż wr250r)i sprawia wrażenie lekkiego.
Wykonanie - wg mnie lepsze jak 250L.
Pieknie chodzi silnik - tak cichutko :).
Super propozycja do szwendurzenia (nie wiem kto to wymyslił - ale w punkt dla 300L).

materna
05.04.2021, 19:48
Czy w nowej 300l też jest zębatka zdawcza pływająca?:) Czy jest jakieś inne rozwiązanie mocowania zębatki?

matjas
05.04.2021, 19:51
Jeśli idzie o słowo SZWENDURO to kopirajt ma niejaki matjas.

:)

mikelos
06.04.2021, 12:46
Czy w nowej 300l też jest zębatka zdawcza pływająca?:) Czy jest jakieś inne rozwiązanie mocowania zębatki?

Jeszcze tam nie zaglądałem. Czy już muszę sprawdzić stan wałka :) ?

dario9z
06.04.2021, 13:18
Mikelos lepiej gadaj jak to Szwenduro się sprawuje.
Ja wczoraj poszwędałem się swoim Dominatorkiem 100 km 70/30 teren/asfalt, i wszystko pieknie oprócz tego, że mógłby być 30 kg lżejszy, bo jak chcesz uciec z wąwozu, parowu w lesie pod stromiznę i do tego na drodze masz kłodę, to jest lipa, trzeba trochę powalczyć, a później sapiesz jak zranione zwierzę.
Chodzi mi o odczucia w jeździe terenowej, nie szosowej, jak z lekkością, wyważeniem, czy silnik ma jakiś tam dół, no i jak zadek, czy wytrzymuje na tej kanapie?

materna
06.04.2021, 17:25
Jeszcze tam nie zaglądałem. Czy już muszę sprawdzić stan wałka :) ?

Powoli można zaglądać:)
Tak poważnie, to jestem ciekaw czy coś zmienili. Będę śledził Twoje przygody, bo planuje zakupić w przyszłości taką sztukę.

ferdek
11.04.2021, 22:05
Docieranko trwa, pierwsze 200 km za mną, z czego połowa poza asfaltem (drogi leśne, szutry, trochę piachu). Pierwsze wrażenie: lekkość. I nie chodzi tutaj o samą masę. Ten motocykl jest lekki i przyjemny w każdym aspekcie, z niczym nie trzeba się siłować. Sprzęgło na dwa paluszki a nawet jeden. Hamulec tak samo. Biegi wchodzą elegancko, co nie jest bez znaczenia bo jednak trochę trzeba się nawachlować. Dźwięk z tłumika cichy ale przyjemny dla ucha. Jedynie tylny hebel na początku nieco drewniany, ale powoli zaczyna się poprawiać. Ogólnie wrażenie bardzo dobre, czujesz się jak na większym sprzęcie turystycznym ale lekkość jazdy jak na typowym dualu.
Moc jest wystarczająca do przewidzianych zastosowań. Motór jest żwawy i ładnie przyspiesza, jak na taką pojemność nawet elastyczny. Dementuję plotki, że nie da się zamiatać dupą. Da się bez problemu. Przy prędkości licznikowej 120 km/h ma na 6 biegu 7 tys obrotów, taka jazda jest komfortowa dla kierownika i dla sprzętu. Myślę, że bez problemu można taką trzymać na trasie. Ochrona przed wiatrem wystarczająca. Wyświetlacz czytelny.
Teraz plusy ujemne: te plastiki wydają się kruche, zobaczymy ile pożyją. Kiera dla mnie trochę za nisko, zdecydowanie będę dawał podwyższenie. Kanapa nie jest najgorsza, ale będę dawał do przerobienia bo chcę mieć wygodę na dłuższych trasach. Muszę kupić bagażnik. Tyle. Nie uważam jak większość użytkowników, że zawiecha jest słaba. Jest dobrana odpowiednio do przeznaczenia. Jeśli potraktujemy motocykl jak małego adwenczura (którym według mnie jest), a nie jak enduro, to dojdziemy do wniosku, że nie jest źle. Oczywiście nie jest to zawiecha jak w baghirze, na dziurach trzeba jechać trochę wolniej, ale jest komfortowa i w sumie robi robotę przy mojej wadze 85 kg. Na razie ją zostawiam, jak pojeżdżę więcej to zdecyduję czy modzić, aczkolwiek nie jest to konieczne. Opony to samo, nie będę ich od razu zmieniał. Zmniejszyłem ciśnienie na 1,6 i jest git, przynajmniej póki nie pada. Co jeszcze... aha, spalanie mam jak na razie 3,2 według komputera. Na chwilę obecną jestem zajarany tym motocyklem, daje pierwotną radochę z jazdy. Prosty, lekki, po prostu przyjemny. Tak bym go określił. Przyjemny. Wsiadasz, jedziesz i micha Ci się cieszy. Bez napinki, po prostu gdzie oczy poniosą.
Jak pojeżdżę więcej i początkowa ekscytacja minie to napiszę aktualizację.

matjas
11.04.2021, 22:27
Super :)
Fajnie ze Ci przypasowało !!!

dario9z
12.04.2021, 07:33
Ferdek, właśnie o takie odczucia i porównanie do cięższego enduro mi chodzi. Pisz wszystko co Ci przyjdzie na myśl.

mikelos
12.04.2021, 13:19
Raport z docierania. Na blacie 900 km. Za tydzień moto omówione na serwis.

Wczoraj zrobiłem trasę 350 km. Poleciałem szutrami wzdłuż Wisły do Kozienic, potem bokami do Dęblina i dalej na wschód, do Baranowa. Stamtąd TETem na północ do Siedlec. Szutry, piaski ale głównie asfalty 3 kategorii odśnieżania. Jedynie solidne błoto w rozlewiskach Wieprza. Z Siedlec do Wawy powrót S2.

Wnioski:
- Przedni hebel poprawił się - jest coraz bardziej dozowalny.
- Odłączanie ABS na tylnym kole - guziczek ciut za mały i w rękawiczce ma mało wyczuwalny klik. Albo mam za grube paluchy :)
- Zawias - jak są muldy/hopy trzeba ogarniać na stojaka i wtedy zawias jakoś tam nadąża, ale upgredy będę ogarniał po sezonie.
- Spalanie - średnia 3.0 l/km ale ciągnę do max obrotów 6 tys/min.
- W trasie 100 km/h = 6 tys obrotów na 6 biegu. Czuć że można jeszcze przyspieszać ale to jest nadbieg.
- Kanapa (po 9 h jazdy) nie zmasakrowała mi tyłka. Ale dużo jechałem na stojaka, był poniżej 20 stopni no i ważę <90 kg.
- Przyspieszanie teren/trasa/miasto - wystarczające. Jak ktoś ogarnia szybką zmianę biegów to te 27 KM naprawdę wystarcza by 95% aut zostawała na światłach w tyle w typowej miejskiej jeździe.

Czy jestem zadowolony ? Mega. Ten sprzęt nic nie udaje. Robi dokładnie to do czego został stworzony - do szwendania się. Bliskiego i dalszego. Czy wolałbym wczorajszą trasę zrobić samemu np. na NAT1000 ? Nie, bo wklejka na rozlewisku Wieprza 220 kg klocem oznaczała by długi marsz do wsi po traktor. Zazwyczaj jeżdżę z kimś. Ale na CRF300L nie mam stracha pojechać samemu. Nie będę kozakował, ale wiem że po glebie podniosę go i będę miał siły i ochotę jechać dalej.

sudden
12.04.2021, 13:25
Jak już teraz jesteś zadowolony, to niecierpliwie czekam na update po serwisie bo zabawa się zacznie jak Ty zaczniesz operować w zakresie 6-9 tys. obrotów :D

matjas
12.04.2021, 13:58
Widać ze wszyscy skończymy na crf300l.
Ja jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa w kwestii małej Hondy.

materna
12.04.2021, 14:05
Mnie najbardziej interesuje prędkość przelotowa. Z jaką stałą prędkością da się podróżować, aby silnik nadążał:) Czy przy tych 6 tys i 100 km/h silnik już zaczyna powoli wyskakiwać z ramy? Czy jest jeszcze zapas?

Emek
12.04.2021, 14:16
Za dużo zmiennych w tym motorku aby jednoznacznie określić. Z mojego punku widzenia to masa kierownika i tobołów jak również ukształtowanie terenu i wiatr mają ogromny wpływ na ograniczenie potencjału tego pojazdu. Głęboko się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że ja jednak oczekuję czegoś innego. Trzeba spróbować bo mnie pierwsze wrażenie naprawdę zachwycilo ale potem bylo już tylko gorzej. Oczywiście można powiedzieć że należy sobie zdawać sprawę z ograniczeń tego motocykla. Kolega objechał ze mną kaukaz na 250L i wjechał wszędzie gdzie pozostali na 650 ccm. Największe boleści to miało na szosie. Trudno się wyprzedza jak mało miejsca a jak dojdzie przeciwny wiatr i wzniesienie to robi się nieciekawie.

Tak żeby zobrazować sytuację. Jechaliśmy od Kijowa w stronę naszej granicy. Kumpel dostał szału i musiałem przejąć jego CRF bo nerwy mu puszczały. Było tak. Droga raczej płaska, niewielkie wzniesienia. Przeciwny wiatr. Ja ważę 70 kg , w ciuchach może 75. Do tego toboły kumpla około 25 kg. W sumie około 100 kg. Moto total seria, bez udziwnień. Przeciwny wiatr. Nie byłem w stanie utrzymać przelotowej 100 na 6 biegu. Próba zbicia na 5 i gaz w opór kończyła się tym że motocykl rozpędzał się do 100 km/h a po wbiciu 6 biegu prędkość znów spadała do 90 km/h. Przejechałem tak z manetką opór 144 km i skończyło się paliwo.
Zapomniałem dodać że w takich warunkach motocyklem niemiłosiernie szarpało, trudno było utrzymac kierunek. Nasze DR jechały jak po szynach niewzruszone.

ferdek
12.04.2021, 14:38
Materna, przecież dopiero co napisałem. 120 licznikowe 7 tys obrotów na miękko. Cały dzień można by tak jechać, więc stówką tym bardziej. Tylko ja mówię o 300.

Emek
12.04.2021, 14:40
No tak. Nie mam porównania do 300L bo jeździłem tylko 250L a to oczywiście jest różnica. Najlepiej jakby ktoś kto jeździł jednym i drugim się wypowiedział.
Edyta.
No i ferdek ma chyba wersję Rally a to również czynić może różnicę i to znaczną. Ochrona przed wiatrem na pewno o niebo lepsza niż w wersji zwykłej.

matjas
12.04.2021, 15:21
Czy przy tych 6 tys i 100 km/h silnik już zaczyna powoli wyskakiwać z ramy? Czy jest jeszcze zapas?

zależy jaki masz zapas w bańce - bo sama maszyna nie ma problemu z kręceniem się pod 10k bez szkody.
ja z kolei w bańce swej na przykład, NIE LUBIĘ wiertarek i trochę mi przeszkadzało to, że ledwo jadę a silnik się kręci 5-6-7tys. a on się musi kręcić bo inaczej nie jedzie - najlepiej to widać w offie kiedy jak się odwinie to dopiero zaczyna ciągnąć ale tu mowa o biegach 1-3 - jak się jedzie na 6 to może nie stykać pary.
w XT oczywiście jak ledwo muskam manetkę to wiatr też robi swoje ale jest czym to skorygować :D wczoraj mega mnie wywiało :( bo golas.
jak wielu jestem mega zainteresowany przejechaniem się na 300tce. ten sezon jednak spędzę głównie w siodle XTka jeśli nie liczyć zaplanowanego wyjazdu na NC na zahut - o ile będzie można.

Najważniejsze, i to piszę bez cienia goryczy czy złośliwości, że Ci starsi stażem koledzy, którzy kupili CRF300L/R odnaleźli w nim to co chcieli i nie ma poczucia niezadowolenia czy buyers remorse. To dobrze świadczy o konstrukcji jak i również o dojrzałym podejściu do wyboru motka.

Na koniec jak zawsze - życzę wszystkim otwartych granic i miesiąca urlopu w siodle. Jakiekolwiek to siodło będzie.
Szerokości. :Thumbs_Up:

m

Dandi
12.04.2021, 15:45
Zlitujcie się Panowie i opiszcie jakieś wady tej Hondy, bo już myślałem, że zaoszczędzę i kupię coś używanego za kilkanaście tysięcy, ale nowa CFRka jest ciągle z tyłu głowy. To dwa razy taka kasa (mowa o wersji Rally, bardziej podchodzi mi wizualnie), ale przy tylu superlatywach może być warto :umowa:

mikelos
12.04.2021, 16:41
Za dużo zmiennych w tym motorku aby jednoznacznie określić. Z mojego punku widzenia to masa kierownika i tobołów jak również ukształtowanie terenu i wiatr mają ogromny wpływ na ograniczenie potencjału tego pojazdu. [...] Kolega objechał ze mną kaukaz na 250L i wjechał wszędzie gdzie pozostali na 650 ccm. Największe boleści to miało na szosie. Trudno się wyprzedza jak mało miejsca a jak dojdzie przeciwny wiatr i wzniesienie to robi się nieciekawie.

Tak żeby zobrazować sytuację. Jechaliśmy od Kijowa w stronę naszej granicy. Kumpel dostał szału i musiałem przejąć jego CRF bo nerwy mu puszczały. Było tak. Droga raczej płaska, niewielkie wzniesienia. Przeciwny wiatr. Ja ważę 70 kg , w ciuchach może 75. Do tego toboły kumpla około 25 kg. W sumie około 100 kg. Moto total seria, bez udziwnień. Przeciwny wiatr. Nie byłem w stanie utrzymać przelotowej 100 na 6 biegu. Próba zbicia na 5 i gaz w opór kończyła się tym że motocykl rozpędzał się do 100 km/h a po wbiciu 6 biegu prędkość znów spadała do 90 km/h. Przejechałem tak z manetką opór 144 km i skończyło się paliwo.[...]

@Emek: Dokładnie tak. Przy małej pojemności jest mniej mocy w zapasie i te czynniki zewnętrzne (masa, bagaż, osprzęt, podjazdy, wiatr) mają większe znaczenie. Jeśli ktoś planuje jechać w większej grupie daleko na kołach, to wtedy trzeba jechać w podgrupach i na małych wiertarkach ruszać godzinkę wcześniej. Nie planuję dolotów na CRF300L - od tego mam busa albo wynajmujemy jakiegoś logistyka od transportu.

@Matjas: silniki chłodzone cieczą dobrze znoszą piłowanie na wysokich obrotach bo są stabilne termicznie. Ja na mojej XT600 3TB przy przekroczeniu 100 km/h widziałem jak temperatura oleju szybko idzie w stronę 120 stopni. Przy 90 km/h można było jechać non stop. Dźwięk silnika - no też nie lubię wizgu szlifierki. Kołki w uszy i nucenie piosenek w myślach pozostaje :)

materna
12.04.2021, 16:52
Materna, przecież dopiero co napisałem. 120 licznikowe 7 tys obrotów na miękko. Cały dzień można by tak jechać, więc stówką tym bardziej. Tylko ja mówię o 300.

No i bardzo dobrze dla mnie git.
Ja i tak z większymi prędkościami nie jeżdżę za bardzo:)

JarekO
20.04.2021, 16:13
Ktoś się orientuje gdzie najszybsze terminy realizacji zamówień na 300l? Szczecin na przykład ma wolny termin jednej sztuki na koniec czerwca.

matjas
20.04.2021, 16:14
Tychy

JarekO
20.04.2021, 16:49
Tychy

"Motocykle będą dostępne w okolicach września, ale już teraz prowadzimy zapisy na nie gdyż cieszą się duża popularnością."

sambor1965
22.04.2021, 10:01
Wczoraj udało się pojeździć z Ferdkiem i przesiedliśmy się na kilkadziesiąt km. Na 300 Rally przesiadałem się z nowej 690 więc zderzenie duże. Moto bardzo fajne, uderzyła mnie ciut niewygodna jak dla mnie pozycja (186 cm) te moje nogi to jednak trochę zbiornik rozsunął i czułem sie jak na fotelu ginekologicznym (brak osobistych doświadczeń, ale miałem takie skojarzenie). Stało też się średnio i trzeba by podwyższenie zakładać. Silnik aksamitny po prostu jak na singla, nic tu nie szarpie i wszystko dzieje się jak w hondzie.
Jesli chodzi o skrzynię to też tu wszystko działało idealnie i jak wróciłem na 690 to nawet quickshifter mi nie zaimponował. Na asfalcie oczywiście zabrakło mi biegu, tyle że tym razem szukałem 7. Wyswietlacz superowy, chciałbym miec taki w KTM.
Zawieszenie? No tu szału nie ma, bujadło. Musiałbym utwardzić.
W terenie sobie nieźle radzi, tylko faktycznie innymi biegami się jeździ. Ogółem pozytywnie bardzo, mysle że wzorcowe szwenduro z tego będzie. Nie gonilismy, bo moto nowe, ale licznikową stówką będzie się można tym przesuwać bez bólu.

Po przesiadce na 690 poodkręcałem sobie zawieszenie na bardziej miekkie. Co ja się będę napinał i zapierdalał. Szwendajmy się!

Mhv
22.04.2021, 10:08
(...)
Po przesiadce na 690 poodkręcałem sobie zawieszenie na bardziej miekkie. Co ja się będę napinał i zapierdalał. Szwendajmy się!

:D:haha2:

matjas
22.04.2021, 11:53
jako ten Tomasz, czekam wciąż na możliwość sięprzejechania na CRF300. tak na parę godzin.
wczoraj po południu musiałem coś załatwić w Głuchołazach to pojechałem na XTku wzw przybylo kolejne 250km. troszkę się z nią już oswoiłem więc nawet wyprzedziłem parę tirów. tego niestety CRF nie zapewni - tzn przy założeniu, że nie mamy całego dnia na wyprzedzanie.
mimo swojej osiołkowatości jednak się zbiera.
natomiast czy takie zbieranie się jest konieczne jak ma się na celu dojechanie dogdzieś i powrót. Nie sądzę. W sumie mogłem ekhem cisnąć całą drogę te 90 i też nic by się nie stało.

m

greenman
22.04.2021, 11:56
CRF to nie jest 125 żebyś się musiał 10 minut szykować do wyprzedzania, łącznie ze zbadaniem nachylenia terenu i przewidzeniem spodziewanych wzniesień ;)

dzinks
22.04.2021, 12:01
Jadę do Karlika przymierzyć się w przyszłym tygodniu, zobaczymy czy dla gościa 191 i 85 wagi jako taka pozycja będzie. Kurczę nie mam alternatywy w takiej kwocie.

matjas
22.04.2021, 12:05
na pewno kiera wyżej ale wtedy możesz siedzieć jak na czoperze.
bez jazdy nie zgadniesz.

z tym speedem i przyspieszeniem to wiem jak było w CRF250. no trochę to trwa a byłem na pusto. tutaj może jest ciut lepiej. jakby wyszło, że CRF300 pasuje to w przyszłym roku przesiadka.

m

Emek
22.04.2021, 12:08
Ciut lepiej wielkiej różnicy nie zrobi. Załaduj toto tobołami jak na wyprawę i potestuj. Stawiam bro że zostaniesz przy XT.

sambor1965
22.04.2021, 12:09
No i stestuj przy przeciwnym wietrze. Tak ze 40 km/h... Mi wyszła maksymalna wtedy na 250ccm 80 km/h.

matjas
22.04.2021, 12:18
otototo... mnie wczoraj spizgało fest jak jechałem ale XT się nie poddaje. 90 to 90 i jedzie.
z tego co opowiadałeś Emek to na 250tce było bardzo nieciekawie.