Zaloguj się

View Full Version : Szynszyll garaż


Strony : 1 [2] 3 4

Lucky Luke
03.07.2024, 09:59
Szkoda twojej roboty.
Nikt trzeźwo myślący nie kupiłby tego złomu za tyle, nikt mądry nie pakowałby w niego tyle kasy, tylko debil jeździ nawalony motocyklem po drogach publicznych i powoduje taki wypadek.

CzarnyEZG
03.07.2024, 10:31
Foty kolejnych robót rób Futrzaku.

I patrzymy do przodu.

szynszyll
03.07.2024, 21:04
a dzisiaj takie gry i zabawy na popaprackim oddziale psycho-geriatrii :D

bracia blizniacy z 1984 - jeden wyjechal do stolicy na studia, został hipisem, jadł marchewke i chodzil na joge a drugi został w rodzinnej wsi i sie zmenelił. maja po 40-ci lat.

fotka nr 2 i 3 to odebrany po gruntownej renowacji zbiornik, ktoremy wlasnie zamontowalem nowy kranik i zostawilem na noc napelnionego paliwem zeby sprawdzic jego szczelnosc przed jutrzejszym montazem. ten czerwony kolor jest zabojczy :D

Tezla
03.07.2024, 21:24
resztki motocykla na policyjnym parkingu skwierczą.

No to będzie ciąg dalszy, czekaj na licytację ;) Silnik po pożarze da się odratować

Jarczoq
03.07.2024, 21:47
GSX-1100E to było kiedyś moje marzenie - szczególnie w malowaniu niebiesko-białym.

szynszyll
03.07.2024, 21:50
Nie jest to przypadkiem GSX-1100E ?

no jest. pierwszy rok produkcji 1984. juz o nim bylo troche wyzej. nie palony od 1997, ostro przebebeszony i jutro pewno koniec. bedzie wolna chwila i jakas kawka po obiedzie to napisze co i jak. piekny egzemplaż ze sladowym przebiegiem. oceniam go na absolutne 5.0. bezwzglednie oryginalny, kompletny i sprawny.

Jarczoq
03.07.2024, 22:13
Czy to od kolesia obok ?

szynszyll
03.07.2024, 22:43
Czy to od kolesia obok ?

nie - nie od tomka. nie wiem czy ma taki w swoich zbiorach. w krakowie beddie ma taka bialo-czerwona gsx1100ef 1984 ladna na sprzedaz. wrzucalem wyzej jej zdjecie i telefon.

szynszyll
05.07.2024, 15:31
i koniec ( prawie - czekamy na dwie male pierdolki, ktore chcemy dac oryginalne). 40-ci lat minelo jak jeden dzien. przyznam, ze jak zobaczylem gazniki w srodku to mi ogon opadł i nie bylem dobrej mysli, ale wszystko gra i poziom oryginalnosci ocenilbym na 99%. potem cos moze jeszcze skrobne nt.

szarik
05.07.2024, 17:51
Jest taka piosenka ... "Gdybym był bogaty , dyby dyby ... " , too mam wystarczajaco miejsca w garażu na takie cukiereczki . Stała by sobie obok Yamahy GTS , Yamahay XJR 1300 , BMW R80 , AVO Simsona i ETZ 251 i ....

szynszyll
05.07.2024, 19:09
a zeby bylo i r4 i bialo czerwone i klasycznie to przed chwila ze szwajcarii chlopaki przywiezli taka 1300 z 2011 - fajnie by wygladaly w tym malowaniu obok siebie

szarik
05.07.2024, 20:00
W katalogu Motocykle Świata z początku lat 90tych , była pięknie sfotografowana Honda CB 1000 , czarna jak gdyby podświetlona zachodzącym słońcem. Piękna , ale potem jak już pojawiła się Yamaha XJR 1300 to jak dla mnie nie ma ładniejszego "klasycznego nakeda"
Co nie znaczy , że ta ze zdjęcia jest brzydka :):Thumbs_Up:

szynszyll
06.07.2024, 04:43
cos tam juz wrzucalem ale, zeby temat zamknac kilka fotek. motek rozbebeszony do spodu. przebieg sladowy wiec poza tym, ze smar suchy i fabryczny na lozyskach to wszystko w stanie idealnym - poza tym co znalazlem w ukladzie paliwowym ( zbiornik, korek, kranik, wskaznik poziomu paliwa, gazniki - wszystko sie na szczescie udalo doprowadzic do porzadku. gsx1100ef 1984, przebieg 24 tys km. pracowal ostatnio w 1997 roku.

Jarczoq
06.07.2024, 19:49
Ja ostatnio wygryzałem "rope" ze zbiornika i gaziorów CB400SF po długim staniu w wilgoci. Raz jedyny miałem gorszy przypadek gdzie po piaskowaniu wyszedł cedzak zamiast zbiornika (CX500 z Holandii). Co do Suzi, to tylko w malowaniu niebiesko-białym i tylko naked. Przebiła ją dopiero XJR, ale tylko 1200, tyle, że CB1300 jednak lepiej się prowadzi.
Poniżej - zagadka co to :

Baza
07.07.2024, 10:51
Czyżby walnięta UPG i masło na termostacie?

szynszyll
07.07.2024, 11:22
Czyżby walnięta UPG i masło na termostacie?

zasadniczo to są zwłoki termostatu :D znam sprawe z rozmowy telefonicznej i gdybalismy sobie co sie moglo przytrafic np. ktos nie wyplukal dokladnie ukladu po dolaniu oczyszczacza/płukanki i sie zrobilo to co widac. kiedys na podnosniku mialem st1100 w ktorej na wylot przegnila obudowa termostatu. nie wiem czy to alu czy jakis znal ale dziura byla i lalo sie ostro. musialo isc do wymiany bo kleic ani lutowac tego nie chcialem. caly ten motocykl byl jedna wielka zardzewiala zgnilizna i lalo sie z wielu miejsc na bogato :|

Artek
07.07.2024, 11:31
Płótno-konik na łące jest symbolem wolności.

Jarczoq
07.07.2024, 23:17
Pewności nie ma, ale duże prawdopodobieństwo, że było, jak Szynszyl napisał. Dla ścisłości : to znalazłem w RD07a. Po za tym, układ szczelny i maszyna śmiga.

szynszyll
09.07.2024, 13:38
ciekawostka z dzisiejszego podnosnika. wujek sasiada pojechal na pałe 100km do ogloszenia: honda transalp 600 1990, sprowadzona ze szwajcarii, stan dobry, odpala - nie wkreca sie na obroty, cena ostateczna 5 tys pln. koleżka pojecia nie mial o japonskich motocyklach - pojechal i kupil. wczoraj wieczorem to-to dostalem i dre od rana. wnioski:

- VK wiec produkcja 1989
- szwajcar ale bez kryz w dolotach, dysze otwarte 128, 130 i 38
- na budziku 56 tys km
- fabrycznie nowe, zupelnie nie jezdzone continentale track attack z... 2011 roku - juz zamowilem nowe - po wymianie moto z pewnoscia nie jezdzilo bo jeszcze 'pipki' sa na gumie

- pekniete obie membrany, dysze glowne zalepione śpikami
- lozyska glowki ramy do wymiany - opór na srodku
- zblokowany i zgnily termostat
- cala reszta w stanie... perfekcyjnym :O

rozdaralem wszystko co bylo trzeba i nie znalazlem absolutnie nic niepokojacego: zimny wydmuchal mi na obu solidne 12.0 bar, luzy zaworowe w zakresach, walek macie na zdjeciu, kiwaczka perfekt, lozyska w kolach ok, nowe klocki i szczeki, linki wszystkie miodzio, instalacja elektryczna miodzio, zero sladow grzebania, odma absolutnie sucha. sliczny motocykl!

wlozyc trzeba: filtr powietrza nowy ( az dziwne ze byl usyfiony), nalac nowy olej + filtr, termostat + płyn, olej do lag, bo niby byl ale troche malo i metny - simery trzymaja, lozyska glowki wymienic, zmienic DOT z przodu, zalozyc nowe gumy, ogarnac membrany i poskladac gaziory ( juz umyte), zestroic i... smigac :D

po co ja to pisze? a tak ku pokrzepieniu serc - w zalewie starych, skatowanych rumpli trafi sie jeszcze czasem 'weteran/perełka', ktora - jak sie nią nie wykuta na bani w ogrodzenie i nie spali - bedzie miala potencjal na wiele, wiele tysiecy kilometrow. juz sie nie moge doczekac odpalenia bo to powinno chodzic jak pszczółka.

FELIX
09.07.2024, 16:14
hej
Mam prośbę odnośnie tej Hondy CB1300...możesz zobaczyć czy ta kierownica jest oryginalna ?
Jakby była inna to może zobacz co to jest ? Ew. zrobić fotkę?
oczywiście jeżeli to nie jest jakiś problem.
dziękuję

Jarczoq
09.07.2024, 20:00
Zawsze (jak trafię taki stan) dziwi mnie, że ludzie nie smarują walka zdawczego. W "moich" moturach nigdy nie miałem wytartych ani walka, ani zębatki. Czy po długim staniu stosujesz w trakcie wymiany płukanie. Ja to robię standardowo. Oto dlaczego :

FELIX
09.07.2024, 20:35
Ok dziękuję za linka.
Pozdrawiam

Dzieju
10.07.2024, 05:15
Płukanka pomaga ale jak mazia się obklei to już nie jest tak oczywiste.
A może to powszechne oszustwo na jakości w tym i płukanek , większość działa najbardziej na psychikę a nie mycie.

szynszyll
10.07.2024, 06:50
płukanki działają i nie uważam ich za środek jedynie 'psychoaktywny' mam jednak z nimi niezbyt dobre doswiadczenia w silnikach takich jak na przyklad w tym transalpie. ze wzgledu na swoje działanie penetracyjne i detergenty ( w koncu maja myć) po ich zastosowaniu zaczynalo sie lać z pod starych uszczelek gumowych, których japonczycy z zasady nie zabezpieczaja zadnymi masami uszczelniajacymi. poca sie dekle zaworowe, inspekcje od GMP i wału, czasem potrafił pocieknąć któryś z simerów wejścia/wyjscia. taki sam problem mialem z full syntetykiem LM, wiec odpuscilem. w swiezych maszynach i na zyczenie klienta - prosze bardzo - ale powtorze swoja nienową myśl: praca z motocyklami jak ten to już nie serwisowanie czy naprawa a renowacja. robie to z pełną powyższego świadomością :D

trampek dostanie 10W40 Motula 5100 i najlepsze przed nim - nowy właściciel nie zamierza go intensywnie uzywac - jak zrobi 3 tys km na rok to max. robie absolutnie wszystko co mi sie nie podoba bo maszyna nie predko do mnie wroci.

Jarczoq
10.07.2024, 20:19
Płukanka pomaga ale jak mazia się obklei to już nie jest tak oczywiste.
A może to powszechne oszustwo na jakości w tym i płukanek , większość działa najbardziej na psychikę a nie mycie.
Według mojego doświadczenia, podobnie, jak z oleum - ważna jest firma. Na chwilę obecną używam głównie Penrite i (w cięższych przypadkach) BG.

szynszyll
12.07.2024, 09:41
klyjent poprosił o założenie do TA opon, ktore pierwszy raz widze na oczy - ani nazwa, ani model nic mi nie mowia:

Deli SB-117 90/90-21 54 R + Deli SB-117 130/80-17 65 S

made in indonesia - rozmiary sie zgadzaja, nosnosc i v-max tez. kupione w polskiej firmie wiec pewno jakies drogowe dopuszczenie miec musza - faktura, gwarancja itd. przyszly w 24h z czestochowy od podobno glownego importera tej marki. produkcja z konca 2023 i komplet z wysylka kosztowal... 462pln.

nie mam zdania na ich temat bo moto jeszcze na podnosniku - poskladam to sie przejade. pod reka czuc bardzo miekka mieszanke ( na sieci sa opinie, ze trzymaja poprawnie ale szybkie zuzycie jest problemem). jakosc wykonania nie odbiega od tzw. normalnych opon - gdyby na tym pisalo Metzeler, albo Michelin to nic niepokojacego nie zwrociloby mojej uwagi. ludzi na wulkanizacji zapytalem czy byly jakies klopoty z wywazeniem bo opony tanie i mi nie znane. odpowiedzieli, ze nie - standard.

zakladalem kilka razy CST CM-617 czyli MAXXIS M6017 i nie mialem negatywnego odzewu od trampkowców - zakładałem je tylko w xl600v. zobaczymy jak bedzie z tymi, chociaz na rzetelną recenzje bym nie liczył: Miś nie ma doświadczenia w jezdzie na motocyklu i będzie robił śladowe ilości kilometrów. na sieci te Deli SB-117 maja opnie taką na ~70% zadowolonych.

p.s. ktos wie jak wygladaja na oponie znaki homologacji drogowej - bo nie wiem czy naklejki w koszu znajde.

lukasz_vip
12.07.2024, 09:56
DELI to się zakładało jakieś 20 kilka lat temu do Simsona :)

dawid8210
12.07.2024, 10:07
DELI to się zakładało jakieś 20 kilka lat temu do Simsona :)

No widzisz Łukaszu. Czyli firma z tradycjami :D

szynszyll
12.07.2024, 10:35
a ja jezdzilem z ojcem daczią już w 1980 :)

drugie pytanie o inny motocykl. koleżka ma trampka tez 600 w stanie idealnym - silnik dzwon, kompresja 11.5bar na zimnym. i sobie upierdolil w glowie wlewanie ceramizera. tego z fotki. ja go nie jestem w stanie przekonac zeby sobie darowal. pytanie brzmi: ktos zna ta konkretna marke i specyfik? moze sobie to dla poprawienia humoru do silnika wlać i nic nie spierdolic? silnik dzwon nie bierze grama oleju. jakies doswiadczenia z w/w?

RAVkopytko
12.07.2024, 10:58
Wlej mu to ,skasuj za usługę i postaw mu piwo :D
Deli tire są ok ,ale ja zakładam bardziej szutrowo-terenowe

Melon
12.07.2024, 12:45
a ja jezdzilem z ojcem daczią już w 1980 :)

drugie pytanie o inny motocykl. koleżka ma trampka tez 600 w stanie idealnym - silnik dzwon, kompresja 11.5bar na zimnym. i sobie upierdolil w glowie wlewanie ceramizera. tego z fotki. ja go nie jestem w stanie przekonac zeby sobie darowal. pytanie brzmi: ktos zna ta konkretna marke i specyfik? moze sobie to dla poprawienia humoru do silnika wlać i nic nie spierdolic? silnik dzwon nie bierze grama oleju. jakies doswiadczenia z w/w?

Panie silnik to pikuś jak będzie ze sprzęgłem?

szynszyll
12.07.2024, 15:35
koleżka podjal decyzje a mnie nic do tego. trampolinary '89 juz poskladany :D

https://youtu.be/dXzrQYsDq5U?feature=shared

Artek
12.07.2024, 16:23
Szynszylu jaki tam wałek zdawczy był? Stary typ czy nowy?
Jak nowy typ, to ten silnik ma 55 kucy i zawory robi się na 0.15 i 0.2 z tolerancją. To pewnie wiesz, ale piszę niewiedzącym. Sam o tym niedawno się dowiedziałem.
Duży PLUS za leżące moduły.

szynszyll
12.07.2024, 16:41
walek jest na 13 wielowypustow. kilka postow wyzej jest fotka. wszystkie zawory na 0.1mm mial WYŁĄCZNIE rocznik 1987 z symbolem V-H. tak jak w VT500 - strzelam, ze mogly isc te same glowice. wszystko inne do samego konca ma 0.13-0.17 in 0.18-0.22 ex.

co do walka to byly wersje 1988 z walkiem 6 wypustow a luzy juz nowe. jw - luz 0.1mm na wszystkich zaworach jest TYLKO w 1987 V-H.

Artek
12.07.2024, 16:54
:Thumbs_Up:Perełka o dobrym stosunku masy do mocy.

Jarczoq
12.07.2024, 20:38
Szynszyl, ten Ceramizer można polecić. Ostatnio go używam, choć przez wiele lat używałem Xado, ale popieram polskie. We wszystkich swoich siłowniach mam to i bynajmniej nie dlatego, że coś się sypało, tylko taka ceramika nie tylko poprawia pracę silnika, skrzyni, ale wydłuża żywot. Kiedyś zdarzyło mi się postawić w XJ zatarty cylinder, ale to na inną okazję.

Kazmir
12.07.2024, 22:19
tylko taka ceramika nie tylko poprawia pracę silnika, skrzyni,
Zwłaszcza pracę synchronizatorów w manualnej S.b;)

Jarczoq
13.07.2024, 08:56
A propos dodatków : kiedyś zaczęła pierdzielić się skrzynia automatyczna w Prelude 2.2 na zmiennych fazach, rzecz wtedy trudno dostępna, a naprawa - strach się bać. Jedyne co mi przyszło do głowy, to dodać MotorLife (wtedy chyba jeszcze Militec). I co ? I nastąpiła poprawa, choć idealnie nie było, ale auto jeździło na tej skrzyni jeszcze długo. To też stosuję do dziś szczególnie w Tiger-ach 1050, jak są zalane takimse oleum.

szynszyll
15.07.2024, 10:28
calkiem przypadkiem robilem przeglad po pierwszym 1000 km w takim oto pierdziku z 2023 roku - Suzuki Adress 125. mozna to kupic w PL dopiero od roku. skladane w Indiach, proste jak widły. co mi się podobało:

- nie udaje czegos czym nie jest: 125ccm 8,4KM v-max 90 km/h 105 kg
- wyjatkowo obszerna kanapa jak na 125ccm
- bardzo skuteczne hamulce
- lecialem tym max 70 km/h ( powrot z myjni) ale zbiera sie calkiem milo i do ruchu miejskiego i miedzywioskowego wg mnie wystarczy
- deklarowane spalanie ~2l/100km i mozna w to uwierzyc biorac pod uwage deklarowana moc i wtrysk Mikuni

wykonanie 'współczesne' - widać, że to nie made in japan 1996. mam go w okolicy to bede sie przygladal co sie z nim wyprawia.

tadzik
15.07.2024, 19:10
Jakiej wielkości to koła ma? Zwróciłeś uwagę?

szynszyll
15.07.2024, 19:44
wg strony Suzuki Polska:

Opona przednia
90/90-12, bezdętkowa
Opona tylna
90/100-10, bezdętkowa

jest stale w ofercie od 2023 - ten konkretny kupiony w Świlczy

p.s. opony byly Michelin - kolega co robi skutery powiedzial: ch... ze nie dali 12' na tyl. ja sie nie znam.

RAVkopytko
16.07.2024, 08:59
Dlatego mam teraz FL125 z kołami 17 calowymi

szynszyll
16.07.2024, 12:35
kumpel od kibli zwrocil na to uwage i skrytykowal. ja sie nie znam.

szynszyll
27.07.2024, 12:26
ciekawostka. pierwszy raz widze to-to. wszystkie łańcuchy produkcji Borg Warner Morse miały bitą na ogniwkach dużą litere M. takie tez byly zakladane jako OEM w wiekszosci marek i modeli motocykli. dzis otworzylem pudełko z nowym lancuszkiem rozrzadu do T1050 i na ogniwkach jest wybite nie M a całe słowo MORSE. łańcuszek OEM. ku pamięci.

Jarczoq
27.07.2024, 17:40
Też ostatnio zauważyłem, zakładając do Sprintów.

szynszyll
31.07.2024, 08:28
sprzatam i znalazlem. kto chce? oddam bo u mnie bedzie sie 'szwedac' po polkach.

Lukasz
31.07.2024, 08:41
Wezmę, jak zalega

radosss
31.07.2024, 10:43
sprzatam i znalazlem. kto chce? oddam bo u mnie bedzie sie 'szwedac' po polkach.

Jakby co, po Lukaszu chętny, moja czwórka ma złamany

Lukasz
31.07.2024, 12:23
Radosss, weź ten ślizg. Ja biorę "na półkę", w razie jak swój połamię. Ty Kolego widzę, że jesteś w większej potrzebie, więc odstępuję.
Uzgodnij z Szynszylem wysyłkę.
Szynszylu, przepraszam za zamieszanie.

tommi
31.07.2024, 13:37
Radosss, weź ten ślizg. Ja biorę "na półkę", w razie jak swój połamię. Ty Kolego widzę, że jesteś w większej potrzebie, więc odstępuję.
Uzgodnij z Szynszylem wysyłkę.
Szynszylu, przepraszam za zamieszanie.

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

W razie "w" nowy w hondzie ~ 160 pln.

szynszyll
31.07.2024, 13:56
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

W razie "w" nowy w hondzie ~ 160 pln.

105pln na dzis nowe w Hondzie. mnie sie plata od kilku lat po polkach - a burdel mogę mieć w głowie ale nie w garażu...

tommi
31.07.2024, 13:57
105pln na dzis nowe

Sprawdzałem na enduro7, dobre ceny masz :Thumbs_Up:

szynszyll
31.07.2024, 14:01
Sprawdzałem na enduro7, dobre ceny masz :Thumbs_Up:

to cos musiales pomylic, bo to jest cena na enduro7, oem 52156KB7000

tommi
31.07.2024, 14:07
to cos musiales pomylic, bo to jest cena na enduro7, oem 52156KB7000

Faktycznie, numer osłony tarczy wbiłem :D

majo
03.08.2024, 05:23
Cześć Szynszyl. Będę w poniedziałek lub wtorek brał wraka tzn bmw 1100 z Mojrzeszowa. Mogę zajrzeć do Ciebie w ramach konsultacji jak uzdrowić to coś aby wał nie pękł zbyt szybko? Swoją drogą to czytałem raport z wypożyczenia lawet pod motocykl w Ułan Bator. BMW GS 1200 zdobył nagrodę główną w konkursie "Pęknięta obudowa wału"
GS Trophy po Mongolii najbardziej mi się podobało.

szynszyll
03.08.2024, 10:08
atakuj jak najbardziej. 37-110 Żołynia Rynek 27. telefon masz.

qbaRD07
07.08.2024, 15:49
Szynszylu podpowiedz proszę.
Mam kilka luźnych szprych, dokręcać bez ciśnienia czy guma może być nabita?

Dzięki z góry

szynszyll
07.08.2024, 17:10
Szynszylu podpowiedz proszę.
Mam kilka luźnych szprych, dokręcać bez ciśnienia czy guma może być nabita?

Dzięki z góry

nie mam pojecia. nigdy sie nie zajmowalem kolami - zawsze klient gdzies to sobie wysylal. jak masz luzne szprychy to radze rozbroic kolo i wyslac do calosciowego rzetelnego serwisu bo same z siebie sie nie poluzowaly + trzeba dbac o obrecze w xrv bo to towar mocno deficytowy a bedzie tylko gorzej :(

qbaRD07
08.08.2024, 09:01
Po sezonie wyślę do roboty całe koła, ale chcę doraźnie temat ogarnąć.
Tak czy inaczej dzięki za odpowiedź, szprychy podokręcam bez ciśnienia w kołach.

PZDR

Tygrys 74
08.08.2024, 20:25
Jak mi się luzowaly co jazdę zanim dałem do roboty w ixerce to dociagalem na ciśnieniu na jakim jeżdżę (tył dętka jeden trzymaj 0.7 bar)

szynszyll
11.08.2024, 13:48
nie jest łatwo być japońskim silnikiem z tytanowymi zaworami na podkarpackiej wsi, gdzie wszyscy probuja cie zabic :D

zasadniczo to śmietnik - koszty remontu tego silnika sa kolosalne

dawid8210
11.08.2024, 14:51
A mój sąsiad znalazł sposób na wyciągnięty łańcuch rozrządu w skuterze . Wymyślił że skasuje luz wkładając pod głowicę kilkanaście uszczelek :D Mówię mu że to się nie uda, a on że i tak spróbuję. Takiego mam kilera mechanicznego za płotem:D:haha2:

szynszyll
11.08.2024, 15:17
A mój sąsiad znalazł sposób na wyciągnięty łańcuch rozrządu w skuterze . Wymyślił że skasuje luz wkładając pod głowicę kilkanaście uszczelek :D Mówię mu że to się nie uda, a on że i tak spróbuję. Takiego mam kilera mechanicznego za płotem:D:haha2:

taki lancuch kosztowalby ~120pln - do chinczyka jeszcze mniej ale gratuluje pomysłów. tutaj chlopaki tez obronili honor CK Galicji - 3 miesiace jezdzili bez plynu chlodniczego, a jak juz go wlali to caly poszedl do oleju i... dalej jezdzili az przestal zapalac. dorosli ludzie a mimo to wciaz wierza, ze jak staną okrakiem na torach tramwajowych i chwycą się trakcji to pojadą :D silnik w YFZ 450 to male dzielo sztuki inzynierskiej - daje duzo frajdy ale wymaga bardzo solidnego serwisowania a jego ewentualne remonty sa albo niemozliwe albo bardzo kosztowne.

browar
11.08.2024, 18:25
Kultura techniczna w tym narodzie całkiem zanika....

szynszyll
11.08.2024, 18:34
Kultura techniczna w tym narodzie całkiem zanika....

zanika? to kiedyś wogóle istniała?! coś musiałem przegapić :D

browar
11.08.2024, 18:41
:haha2:
Za czasów Junaka i M72 faktycznie już podupadała,więc pewnie masz rację.

Tygrys 74
11.08.2024, 20:35
Oj tam widziałem jeżdżące emki z głowicami junaka z gaźnikiem do wydechu a wydechem do ssącego . Więc fantazja była w narodzie.

strobus1
11.08.2024, 20:40
Szynszylu a jak to to naprawić?

szynszyll
12.08.2024, 04:15
Szynszylu a jak to to naprawić?

napawać, regenerować, bieżnikować - święta triada każdego Prawdziwego Mechanika Wyklętego :D

p.s. używane silniki kosztuja w USA - w PL brak - okolice 4000$

szynszyll
12.08.2024, 14:33
jakos mi umknelo przed zdjeciem tloka z korby - pierscien sprezajacy polamany a pierscienia zgarniajacego ni ma bo nie trza :D glowka korby oczywiscie 'martwa'.

Dzieju
12.08.2024, 14:46
Patrząc na znikomą ilość materiału wokół pierścieni i skąpe skrawki płaszcza prowadzącego to aż dziwne że to się nie rozpada , ale i 300000 nie zrobi.

lukasz_vip
12.08.2024, 15:14
5 zaworowa Yamaha. Nie jeden płakał jak to naprawiał :D

To jest tak jak z KTM 350XC-F. Jak to rozebrałem górę podczas rutynowej kontroli to stwierdziłem, że koszty serwisu wg. serwisowki przekroczą wartość całego motocykla, więć podstawowy serwis i na OLX. To się kupuje nowe, robi 100-200mth i sprzedaje.

szynszyll
12.08.2024, 16:55
nowe to-to kosztuje 61 tys. pln wiec nie jest to tania zabawka. chłopaki się naoglądały Rafała Sonika na takim i się im zamarzyło. ja się z tej imprezy wypisuje i zwłoki są od dzisiaj do odebrania w chłodni prosektorium :D

Tygrys 74
12.08.2024, 19:12
He he kumpel ma zajebista skacząca i wyrywającą nadgarstki yzf 426 chyba w cenie remontu tej 450������

szynszyll
12.08.2024, 19:38
to juz zupelnie nie jest moj problem. lepiej z madrym zgubic niz z glupim znalezc. prosze to zabrac i skasowac sobie moj numer. tej rasy - a zyje tu 47 lat - nie wychowasz ani nie zmienisz. dasz mlotek, deske i gwozdz to beda sie dalej napierdalac w palec.

szynszyll
14.09.2024, 18:30
taka sobie ciekawostka, ktora kosztowala mnie 4 godziny zycia i sporo brzydkich slow: w oryginalnej wydanej przez Triumpha książce serwisowej do Tigera 1050 jest błąd w rozdziale o składaniu rozrządu. rysunki przedstawiają znaki na zębatkach wałków inaczej niż jest to w rzeczywistosci. symbole i napisy są w rzeczywistości gdzie indziej niż przedstawiają to rysunki. napisy IN i EX na zębatkach są po przeciwnych niż to pokazano stronach. przy prawidłowym ustawieniu gdy strzałkie są poziomo naprzeciwko siebie napisy są tam gdzie zaznaczyłem zielonymi gwiazdkami a nie od strony strzałek. od strony strzałek/wewnetrznej nic nie jest wybite. ups!

p.s. 80 tys nalotu, zupelnie skonczony łańcuch rozrządu i napinacz wysuniety na max. reszta ładna: wałki, głowica, mostki - tip top.

szynszyll
16.09.2024, 09:30
kolejna ciekawostka. zamowilem uszczelke do T1050 i... dostalem OEM Yamahy. sie spienilem a tu sie okazuje, ze jest OK i napinacz jest faktycznie japoński - jak 60% calego tego motura.

muszel72
16.09.2024, 11:44
Szynszylu drogi, przecież wiadomym jest, że tam gdzie Tigera produkują jest ruch lewostronny tak i jak lampy i rozrządy również:haha2:

szynszyll
16.09.2024, 12:23
Szynszylu drogi, przecież wiadomym jest, że tam gdzie Tigera produkują jest ruch lewostronny tak i jak lampy i rozrządy również:haha2:

poskładane i odpalone - silnik pracuje zupelnie inaczej. mruczy sobie bo wczesniej łańcuch mocno rzegotał. z ciekawostek co do stron: magnes z cewkami pradnicy jest po lewej ale sprzeglo rozrusznika, naped rozrzadu, naped kosza jest po prawej :D sprzeglo rozrusznika jednym slowem nie jest zespolone z kolem magnesowym a rozrusznik wychodzi na prawo.

poprzednik tj. T955i mial zewnetrzny alternator - tu zdecydowano o zastosowaniu klasycznej pradnicy trojfazawej z magnesem stalym.

szynszyll
17.09.2024, 11:01
koniec. uwielbiam ten motocykl właściwie za wszystko :D

Dzieju
17.09.2024, 12:23
Nie ma minusów?

Bałtrok
17.09.2024, 12:26
Nie ma minusów?

tylko ten na akumulatorze :)

Dzieju
17.09.2024, 12:28
Czy to możliwe by był aż tak dobry? :)

Ronin78
17.09.2024, 12:29
A to "uwielbiam" nie czytać z przekorą?

szynszyll
17.09.2024, 12:50
nie ma w tym co pisze grama ironi, bo:

- alu rama i wahacz - masa sucha 198kg
- fenomenalny trzycylindrowy silnik, który łapy urywa
- 2x320 tarcze z przodu z czterotloczkowymi zaciskami
- z przodu Showa USD z pełną regulacją i skokiem 150mm
- z tyłu Showa z regulacją i skokiem 150mm
- dużo kompotentów japońskich - układ wtryskowy Keihin, instalacja cała na Sumitomo
- świetne lampy na 4 żarówkach
- doskonała ergonomia dla dwóch osób
- spalanie ostatnio na trasie PL-RO-PL mocno spokojna jazda 5.5L
- doskonała jakość wykonania i spasowania elementów - sorry ale BMW jest gorzej wykonane z tych lat
- no i bardzo przyjemne prowadzenie - niska masa robi swoje przy przerzucaniu w zakretach

zasadniczo motocykl jest zrobiony 'na bogato' - co widac po cenach w salonach Triumpha - to nie sa tanie motocykle - nowy Tiger 900 RP kosztuje 25 tys pln wiecej od Yamahy T7 i niemal 10 tys pln więcej od BMW F900 GS ADV. sytuacji z pewnoscia nie ulatwia brexit i cła.

ta konkretna sztuka przyjechala ze szwajcarii z przebiegiem 57 tys km. dzis ma 81 tyś i poza regularnym serwisem nic nigdy się nie działo - podobnie jak w innych Triumph-ach, które miewam na podnośniku.

Melon
17.09.2024, 13:37
Eee tam wcale nie jest ładny :)

szynszyll
17.09.2024, 13:54
Eee tam wcale nie jest ładny :)

Ty się kolego z tym swoim KRAZ-em nie odzywaj, bo tu dorośli rozmawiaja o motocyklach co ich dadza rade pomimo zwyrodnienia kręgosłupa i rwy kulszowej podnieść jak się wydupczą na mokrej trawie :D

Melon
17.09.2024, 14:42
Ty się kolego z tym swoim KRAZ-em nie odzywaj, bo tu dorośli rozmawiaja o motocyklach co ich dadza rade pomimo zwyrodnienia kręgosłupa i rwy kulszowej podnieść jak się wydupczą na mokrej trawie :D

Oj nie przesadzaj, moja pędząca kantówka nie cale czysta waży :D

muszel72
17.09.2024, 14:49
Melon, jak już będziesz wiedział, że te rwy i zwyrodnienia nie odpuszczą to jest chętny na Twojego ZX-a:)

szynszyll
17.09.2024, 15:34
tak sobie patrze na net i takie 1050 juz za ~18k można w PL oglądać. ten czarny jest z 2011 i nie ma ABS. byly do niego dwa boczne kufry ori + givi maxia. w 2018 na wiosne kolega zaplacil za niego 24k.

Melon
17.09.2024, 16:06
Melon, jak już będziesz wiedział, że te rwy i zwyrodnienia nie odpuszczą to jest chętny na Twojego ZX-a:)

Muszel to Futrzak ma jakieś zwyrodnienia itp. a ja mam VFRę gdzie ona ma u mnie dożywocie bo gdzie ja takie V4 znajdę, zresztą jak się przewali to holownik z żurawiem zawezmę. :):D
PS. Honda na jeśień robi premierę nowej V4 ale litrowego podobno.

szynszyll
17.09.2024, 16:50
Muszel to Futrzak ma jakieś zwyrodnienia itp. a ja mam VFRę gdzie ona ma u mnie dożywocie bo gdzie ja takie V4 znajdę, zresztą jak się przewali to holownik z żurawiem zawezmę. :):D
PS. Honda na jeśień robi premierę nowej V4 ale litrowego podobno.

Yamahe Venture 1200 se kup - tez V4 :D a plecy klękły z 5 lat temu jak silnik z xtz750 wyciagalem.

p.s. to na fotce to dopiero dowod na japonskiego pierdolca - silnik z V-MAX 1700 i jego 200KM.

Melon
17.09.2024, 18:41
W tym Vmaxie to do ilu się kręci ten silnik? Ładny jest :)

szynszyll
17.09.2024, 18:50
moc: 200KM przy 9000 rpm
moment: 166Nm przy 6500 rpm

szkoda, ze nie pociagneli tematu ale yamaha to nie honda i nie tlucze jednego silnika 40 lat...

dawid8210
17.09.2024, 20:30
V-max to zawsze miał piękną motorownię :)

szynszyll
18.09.2024, 03:51
Yamahy nie pojmiesz rozumem. podobnie bylo z MT-01. stworzyli potwora z zupelnie nowym silnikiem po to zeby go produkowac tylko 4 lata i o silniku zapomniec. a co? nie stać nas?! teraz MT-01 to poszukiwana stale drozejaca rzadkosc. tego V-Max 1700 tez juz nie robia. mieli kaprys to pokazali na co ich stac. tym bardziej smiesza mnie jakiekolwiek porownania japonczykow z chinczykami, którzy zeby cos ulepic musza to najpierw podpierdolic :D kiedy w 1962 Honda debiutowała w F1 ( stworzyła wzbudzający sensacje wolnossący silnik V12 o pojemnosci 1.5L i mocy 230KM przy 13000 rpm) chińczycy przeganiali kijami wróble z płotów i nosili muchy na komisariat...

p.s. silnik z XLV750R wystepowal tylko w niej i byl produkowany jedynie 3 lata 1983-1986. szkoda bo byl swietny i niezajebliwy - dzis mozna by bylo przy wspolczesnych zawieszeniach i hamulcach na jego bazie tworzyc mega dziki wyprawowe. V-ka 750ccm z kardanem wazyla sucha w 1983 189kg.

herni
18.09.2024, 10:13
nie ma w tym co pisze grama ironi, bo:

- alu rama i wahacz - masa sucha 198kg
- fenomenalny trzycylindrowy silnik, który łapy urywa
- 2x320 tarcze z przodu z czterotloczkowymi zaciskami
- z przodu Showa USD z pełną regulacją i skokiem 150mm
- z tyłu Showa z regulacją i skokiem 150mm
- dużo kompotentów japońskich - układ wtryskowy Keihin, instalacja cała na Sumitomo
- świetne lampy na 4 żarówkach
- doskonała ergonomia dla dwóch osób
- spalanie ostatnio na trasie PL-RO-PL mocno spokojna jazda 5.5L
- doskonała jakość wykonania i spasowania elementów - sorry ale BMW jest gorzej wykonane z tych lat
- no i bardzo przyjemne prowadzenie - niska masa robi swoje przy przerzucaniu w zakretach

zasadniczo motocykl jest zrobiony 'na bogato' - co widac po cenach w salonach Triumpha - to nie sa tanie motocykle - nowy Tiger 900 RP kosztuje 25 tys pln wiecej od Yamahy T7 i niemal 10 tys pln więcej od BMW F900 GS ADV. sytuacji z pewnoscia nie ulatwia brexit i cła.

ta konkretna sztuka przyjechala ze szwajcarii z przebiegiem 57 tys km. dzis ma 81 tyś i poza regularnym serwisem nic nigdy się nie działo - podobnie jak w innych Triumph-ach, które miewam na podnośniku.


To ma 3-cyl. To tak jak w Wartburgu?:D

szynszyll
18.09.2024, 11:29
i w wielu samochodach ostatnich lat. tico przetarlo szlak i teraz cala europa i japonia robi trzycylindrowce. ten silnik to 70% radosci z tego moto.

trudno w to uwierzyc ale landara taka jak Mondeo miala silnik trzycylindrowy 1.0L. japończycy robili kiedys ciekawe dwusuwowe trzycylindrowce. no i MT-09 ma fenomenalne trzy baniaki.

Melon
18.09.2024, 11:58
A dla mnie sześćdziesiątka na trzech garach tak nie pobozemu chodzi :D

szynszyll
18.09.2024, 12:22
A dla mnie sześćdziesiątka na trzech garach tak nie pobozemu chodzi :D

a pamiętasz, ze te Perkinsy wkladali do Tarpanów? niezapomniane wrazenia z jazdy :D

muszel72
18.09.2024, 12:25
Miałem Benelli Tornado 1130 zanim jeszcze włosi oddali to chinolom. 2006 rok 3 garnki. To miało dół vałki i pomimo, że miało tylko 165 a ówczesne R1 180 kucy to na światłach im odchodziło.

szynszyll
18.09.2024, 12:46
Miałem Benelli Tornado 1130 zanim jeszcze włosi oddali to chinolom. 2006 rok 3 garnki. To miało dół vałki i pomimo, że miało tylko 165 a ówczesne R1 180 kucy to na światłach im odchodziło.

pierwszy raz slysze o tym moto ale swiat scigawek znam baaaardzo slabo. zaraz sobie o nim poczytam. skad Ty go wytrzasnales w PL?

Hawk1985
18.09.2024, 13:10
Szynszylu drogi, a powiedz jakie masz zdanie o Tigerze 800, lub 800 XC?

Ta sama jakość co 1050?


Wytapatalkowano

szynszyll
18.09.2024, 13:18
jak najlepsze. gdybys byl swietym mikolajem poprosilbym Cie o T800XC z pierwszych lat produkcji. moja pierwsza przejazdzka na tym moto kilka lat temu była jak pierwsza nastoletnia zabawa cycuszkiem - samo dobro :D świetne motocykle.

herni
18.09.2024, 15:22
Miałem Benelli Tornado 1130 zanim jeszcze włosi oddali to chinolom. 2006 rok 3 garnki. To miało dół vałki i pomimo, że miało tylko 165 a ówczesne R1 180 kucy to na światłach im odchodziło.

Ale te widoczne wentylatory w Benelli to jest sztos.

szynszyll
18.09.2024, 15:36
zdublowało post

szynszyll
18.09.2024, 15:37
Ale te widoczne wentylatory w Benelli to jest sztos.

a to nie jest bajer na wydechach? zupelnie tego nie ogarniam :O moze to jakies podcisnienie wytwarza albo wprowadza spaliny w rezonans w wylocie?

herni
18.09.2024, 15:45
a to nie jest bajer na wydechach? zupelnie tego nie ogarniam :O moze to jakies podcisnienie wytwarza albo wprowadza spaliny w rezonans w wylocie?


Te dwa wentylatory odpowiedzialne są za tłoczenie powietrza przez chłodnicę.
Chłodnica została umieszczona pod siodłem kierowcy silnik przesunięto nieznacznie do przodu.
https://www.scigacz.pl/Benelli,Tornado,Tre,1130,8473.html

szynszyll
18.09.2024, 16:03
oooook. no to na to bym nie wpadl. nie wiem jak to benelli ale tiger 1050 grzeje sie bardzo intensywnie i w cieple dni kazde zatrzymanie na swiatlach czy przed szlabanem/brama czy tez toczenie sie w korku to od razu odpalony wentylator. naprawde niewiele trzeba. chlodnica ma spore pole powierzchni ale jest dosc cienka. w ukladzie jest 2.3 litra plynu. na postoju w upalny dzien wiatrak startuje po 3 minutach. to nie oznaka awarii - ten sprzet tak ma.

p.s. podobnie zachowywaly sie 990 z ktorymi mialem do czynienia

Jarczoq
18.09.2024, 18:40
Temperaturę załączanie termo-dmuchawy można zaprogramować od 85 do 105*. Jeśli chodzi o Tiger-a 800, to dobry pod każdym względem sprzęt. 900-tka już nie. Spierdolone to, co najważniejsze. Sam mam dwa Sprinty 955i (RS i ST). Charakterystyka tripl-a jest taka, że cały czas prowokuje do odkręcania i jak masz w widelcu emulatory to zabawa jest przednia i to niewielkim kosztem - 5,5L na sto. Drugą taką ciekawą firmą, choć w zupełnie innym charakterze jest Moto Guzzi. Polecam spróbować.

Melon
18.09.2024, 18:43
a pamiętasz, ze te Perkinsy wkladali do Tarpanów? niezapomniane wrazenia z jazdy :D

No no pamiętam :D

szynszyll
19.09.2024, 04:30
No no pamiętam :D

szatan w tym palce maczał. raz ~2001 złapałem stopa Lesko-Cisna w zimie z taką kurwią. kierownik mówi: trzymaj plecak młody! a ja pod nogami nie mam podłogi tylko zwrotnice widać :D wetlina 2001 - jeden sklep + chleb, wino i pasztet otwarty do 11 rano.

szynszyll
19.09.2024, 07:34
jebać chińskich zlodziei srających za węgłem. silnik z nowej Hai. goście siedza w zadziwieniu i pukaja sie w czolo na to niedozywione, skoszarowane, przerazone kurewstwo co to 'juz jutro' nas 'zaleje'. trzeba byc debilem, zeby ta scieme kupic.

matjas
19.09.2024, 08:39
Jedyny nowy motocykl jaki bym chciał póki jeszcze jest siła i refleks.
Byłem w salonie Suzuki na niej usiąść i naprawdę nie chciałem
Zsiadać. Jazda próbna 5k zastaw - akurat nie miałem przy sobie :)

Jakość wykonania po prostu mnie rozwaliła. To co ma się przed sobą wygląda po prostu jak klejnot jest tak ładne. Polecam obejrzeć.
Chcę jeszcze w tym roku przejechać się hajką - po prostu z ciekawości. I nie obchodzimy je to magiczne 300 - chce wiedzieć jak to jeździ 90-120-140 jako turystyczny bolid.

Powtórzę: motocykl mnie naprawdę zauroczył widoczną jakością, detalami. Pozycja za kierownicą naprawdę daleka od embrionalnej.

herni
19.09.2024, 09:31
jebać chińskich zlodziei srających za węgłem. silnik z nowej Hai. goście siedza w zadziwieniu i pukaja sie w czolo na to niedozywione, skoszarowane, przerazone kurewstwo co to 'juz jutro' nas 'zaleje'. trzeba byc debilem, zeby ta scieme kupic.

Lepiej uważaj z tymi chińskimi złodziejami bo za nasza zachodnia granica jest taki naród ,który 90lat dopiero okradał z technologi i nie tylko inne narody.:mur:

szynszyll
19.09.2024, 10:13
Lepiej uważaj z tymi chińskimi złodziejami bo za nasza zachodnia granica jest taki naród ,który 90lat dopiero okradał z technologi i nie tylko inne narody.:mur:

czytaj ksiazki a nie memy. to co ukradlismy niemcom popchnelo technologie bardzo do przodu w latach 1944-1955. niemcy sa bogami inzynierii jak sie im tylko nie pierdoli andromow o zielonym ładzie i 333 płciach. zrobilem ponad 500 tys km przeladowana 190 2.5d i pozwole sobie miec swoje zdanie o normalnym DE.

herni
19.09.2024, 10:30
[QUOTE=szynszyll;860950]czytaj ksiazki a nie memy. to co ukradlismy niemcom popchnelo technologie bardzo do przodu w latach 1944-1955.[/QUO

Nie chce tematu ciągnąc ale wtedy kiedy Skoda produkowała samochody to Niemcy nawet nie wiedzieli ze będą produkowali garbusa.Ale powinno o tym chyba w twoich książkach ,które czytasz być napisane. A skąd się wziął garbus czy Porsche i na czym bazował to już chyba wszyscy powinni wiedzieć.

fassi
19.09.2024, 15:36
Szynszyl, te inzyniery co projektowały Twojego merca to już dawno w grobie są, albo w głębokiej emeryturze. Dzisiaj VW plajtuje bo nikt nie chce tego kupować a kamieniem u szyi jest EV.

Nowy merc ma co 2 miesiące wezwania na serwis Broncos tam wymieniają. Poza tym dużo części w tych autach jest made in China. Widać bylo jak statek w kanale Sueskim w poprzek stanął.

Ronin78
19.09.2024, 16:33
Święci niemcy przez pewien czas "_uchali" Chińczyka co tyrał za miskę ryżu robiąc im gotówce do montażu, teraz Chińczyk się obrócił i to on penetruje, nie ma się co obrażać, to była kwestia czasu.

WojtasA
19.09.2024, 21:59
Jedyny nowy motocykl jaki bym chciał póki jeszcze jest siła i refleks.
Byłem w salonie Suzuki na niej usiąść i naprawdę nie chciałem
Zsiadać. Jazda próbna 5k zastaw - akurat nie miałem przy sobie :)

Jakość wykonania po prostu mnie rozwaliła. To co ma się przed sobą wygląda po prostu jak klejnot jest tak ładne. Polecam obejrzeć.
Chcę jeszcze w tym roku przejechać się hajką - po prostu z ciekawości. I nie obchodzimy je to magiczne 300 - chce wiedzieć jak to jeździ 90-120-140 jako turystyczny bolid.

Powtórzę: motocykl mnie naprawdę zauroczył widoczną jakością, detalami. Pozycja za kierownicą naprawdę daleka od embrionalnej.

Jest zajebista i nowa kosztuje tyle co "goły" mały GS1300 ;) jakiego pewnie nikt nie kupuje i mniej od najtańszego dużego tygrysa. Też chcę się przejechać :D

szynszyll
20.09.2024, 12:35
nie ogarniam jak mozna pisac takie androny. poczytaj o tym kim byl Otto, Diesel, Daimler, Benz, a potem bierz sie za pisanie glupot. doloz sobie von Brauna i niemieckie odrzutowce z 1944 :O a garbusa skopiowano z Tatry a nie Skody.

szynszyll
20.09.2024, 12:51
Toyota TS010 1991 - wykradzina czechom

Emek
20.09.2024, 12:59
V10. Miód. Genialna konstrukcja.
Miała tylko dwie wady. Pierwsza ujawniła się już podczas testów przed startami. Gdy zawodnik na prostej drodze odpuszczał gaz, silnik… wybuchał. Jego elementy ruchome były poddawane tak ogromnym siłom w tej kręcącej się do 12 tys. obr./min jednostce, że korbowody w tym momencie się rozciągały i rozrywały blok od środka. Na zmiany inżynieryjne było już za późno. Kierowcom pozostało mieć stale nerwy i nigdy nie odpuszczać gazu na prostych

szynszyll
20.09.2024, 14:07
i dzieki temu Skoda dojechala pierwsza :) a goscie mieli w kieszeniach chinskie noze :)

Hawk1985
20.09.2024, 15:43
jak najlepsze. gdybys byl swietym mikolajem poprosilbym Cie o T800XC z pierwszych lat produkcji. moja pierwsza przejazdzka na tym moto kilka lat temu była jak pierwsza nastoletnia zabawa cycuszkiem - samo dobro :D świetne motocykle.No i co najlepszego narobiłeś!
Mam Vstroma 650 2005r, i przy mojej ograniczonej ilości czasu jest ok, choć brakuje nieco zawieszenia poza asfaltem i czasami mocy.

Do nowej królowej wzdycham, ale 40k nie wyłożę na moto.

A taki Tiger 800XC:
- waży tyle co Vstrom
- tego co czytam lepszy pod każdym względem
- w terenie już coś podziała
- lżejszy od NAT, no i można kupić roczniki 2011-2014 już za 25k.

Wizualnie się dla mnie podoba, ale takie ustrojstwo jak Gilera Fuoco też mi się podobało
, więc na etapie rozwoju prenatalnego coś mogło pójść nie tak :P


Wytapatalkowano

deftones
20.09.2024, 21:04
Tam lepszy zawias wchodził od 2015. Wcześniejsze podobno dupy nie urywały.
Też mam Vstroma tyle że 2011 i też myślę na co by zmienić. Co by było równie wygodne, w podobnej masie na lepszym zawieszeniu i lepszych hamulcach plus trochę więcej mocy,

szynszyll
21.09.2024, 05:57
kumpel wkladal do Tigera 2011 na przod cale kompletne akcesoryjne bebechy jakiejs wloskiej firmy. takze jakby ktos potrzebowal to mam kompletne srodki przednich lag do oddania. to kolegi z 2011 nie mialo zadnych regulacji i troche wierzgalo. slabo wybieralo nierownosci. mozna bylo to jakos niwelowac olejem czy wierceniem w tloczysku ale Grzes kupil caly nowy srodek z full regulacjami.

tak wyglada pudelko po tych akcesoryjnych środkach a druga fotka to to co mi zostalo. ktos chetny niech zabiera bo mi to z 10 lat juz lezy. wyjete z Tigera 800 xc 2011 bez ABS.

szynszyll
28.09.2024, 12:20
jak to mówią lekarze: pacjent się nam zatrzymał. podczas ostrego dzidowania coś głośno ebło i nie dało się w pełni obrócić wałem. jak widac na obrazkach urwał się grzybek od jednego zaworu wydechowego i narobił w cylindrze 'góralskiego wesela nad ranem'. korba przeżyła - do smieci są: głowica i tłok + cylinder do szlifu, jeżeli jest z czego jeszcze zebrać.

Jarczoq
28.09.2024, 20:46
Eetam ... to wygląda jeszcze całkiem. Miałem onegdaj przypadek z wbitym zaworem w tłok - to był tłok z kwiatuszkiem. :D

MrWaski
28.09.2024, 21:43
jak widac na obrazkach urwał się grzybek od jednego zaworu wydechowego i narobił w cylindrze 'góralskiego wesela nad ranem'.
Wydechowego, mówisz...
Na jakim paliwie to się stało, 95 czy 98?

Jarczoq
28.09.2024, 21:49
Bardziej zasadne jest pytanie : na jakim oleju. Ludzie często do orania używają ...W40, albo gorzej.

Melon
29.09.2024, 01:29
A co niby W40 nie nadaje się do 30 plus ?
Pytnie jak kiedyś hąda kazała zmieniać olej 6kkm ? Nawet w autach tak było ale zajebista marka gebelsowa wjechała ze swoimi 10kkm więc żółtki nie będą gorsi i mamy wymianę oleju co 30tys w autach a w motorach 12
Ale to jest ekologiczne i bardzo huinejne.
Najlepsze że wsieci można zjaść gdzie niby prezes/założyciel koncernu naftowego w swoim porshe nigdy leju nie zmieniał i do dziś szczęśliwie go używa :hehehe:

Melon
29.09.2024, 01:36
Bardziej zasadne jest pytanie : na jakim oleju. Ludzie często do orania używają ...W40, albo gorzej.

Jeżdżę na 10W-30 od ponad 100kkm na nie jednym moto więc udowodnij swoją teorię

szynszyll
29.09.2024, 06:46
nie ma znaczenia na jakim paliwie sie to stalo bo ten silnik to jedna wielka rzezba i predzej czy pozniej by sie rozlecial. byl zrobiony przez jakiegos janusza tylko pod sprzedaz. do konca nie wiadomo czy te zawory wogole pochodzily z DR600. zwroccie uwage na otoczenie gniazd zaworowych - ktos je wymienial i punktakiem 'osadzal' w glowicy. moze to jakas chinszczyzna, moze cos dobrane z samochodowki? tlok byl zalozony jakis 'no name'. calosc wola o pomste do nieba, wiec tylko kwestia minut i odległosi od bramy sprzedawcy bylo kiedy to ebnie :( został doł na kawałki bo robic sie tego nie oplaca i zdrowy walek rozrzadu, ktorego zapewne niejeden szczesliwy posiadacz DR600 wlasnie szuka...

p.s. na jednym ze zdjec widac zawor wbity w tłok. zmierzylem cylinder i jest do śmietnika - juz jest po ostatnim szlifie 96.0mm i ma głębokie rysy. .

muszel72
29.09.2024, 14:41
Jaki interwał olejowy powinien być w moim fordzie 2.0 Ecoblu gdzie ilość oleju wynosi 9 L?
Pierwszą wymianę zrobiłem po 5 kkm bo wiadomo, docieranie itd. Kolejną przy 20kkm ale wydaje mi się, że jeśli w silniku jest aż 9 L to wymiana co 15 kkm sensu nie ma.

matjas
29.09.2024, 14:52
Skoro tak Ci się wydaje to podążaj za swoim przekonaniem :)
Albo RTFM :)

szynszyll
29.09.2024, 17:23
dzisiejsze strychowe znalezisko: tablica ZURT tj. Zakład Usług Radiotechnicznych i Telewizyjnych, w którym przed laty pracował mój ojciec, zawisło właśnie w czodo-warsztacie :D ojciec zdjał ją i zabrał do domu zapewne w okolicach 1990 roku. ja pamiętam ten zakład i jego pracowników bo bawiłem się w nim za gówniaka.

Jarczoq
29.09.2024, 21:32
... i ten żołnierz tego pilnuje ? :)

matjas
29.09.2024, 21:47
On pilnuje Szynszylla ;)

aadamuss
29.09.2024, 22:53
U nas był ZURiT :-) w zuricie.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

szynszyll
30.09.2024, 07:23
U nas był ZURiT :-) w zuricie.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

nawet piosenka o Zuricie powstała :D

https://www.youtube.com/watch?v=APuPkKOG8YA

MrWaski
30.09.2024, 07:47
Twój Tata pracowal w Rzeszowie na Wicka Pola?

szynszyll
30.09.2024, 07:55
Twój Tata pracowal w Rzeszowie na Wicka Pola?

nie, w Łańcucie. najpierw kolo banku PKO, a w ostatnich latach przeniesli ich na inna lokalizacje. dzis to ulica 3 Maja i Piłsudskiego wiec za PRL na 100% nazywały się inaczej :D a ekipe z W. Pola znaliśmy - Adam Nazimek był u ojca na praktykach szkolnych.

szynszyll
03.10.2024, 10:12
ostatnio grzebalem w silniku 1050ccm dzis na stole silnik 50ccm. litr gdzies sie ulotnil. Simson Honeker S51 1986. klient chce dobrze i nie chce oszczedzac - ma byc piko/belo. i tu pytanie - moze ktos z Was sie zna, bo ja zupelnie nie: jakie czesci do tego? cylinder, tlok, wał. oryginaly czy jakies zamienniki sa godne uwagi bo siec jest tego pelna a ceny bardzo rozne. ktos cos ostatnio?

fassi
03.10.2024, 10:24
Znam jednego nrdowca co to naprawia. Mogę zapytać

Cezarus
03.10.2024, 10:38
Zadzwoń sobie do CHYLO RACING z Biłgoraja to najlepszy fachowiec od SIMSONa w Polsce i nie tylko 536 901 326.
https://www.youtube.com/watch?v=zH_6VhVQAYM

szynszyll
03.10.2024, 10:48
czapka mi spadla jak zobaczylem ile ludzie cenia te kosiarki na sieci :O zupelne szalenstwo, ktorego ja nie ogarniam w chwili gdy nowy Suzuki Adress 125 kosztuje 11 tys pln.

fassi
03.10.2024, 10:55
Szynszyl, Simson w NRD osiąga kosmiczne ceny bo:

Jest motorowerem mimo że ma pojemność powyżej 49,9cm3

Jest konstrukcyjnie dopuszczony do holowania przyczepki.

Co weekend mafia na Simsonach, tak ze 25 sztuk przejeżdża przez moją wieś.

Mają kluby/gangi gdzie głównie młodzi kupują sobie Simsona, aby nie mieć kasy na narkotyki.

W Polsce jeżdżą gangi na rometach? Czy już wszyscy kupili Suzuki?

Babel
03.10.2024, 11:00
Jak zobaczyłem wczoraj na Youtubie relacje z Motor Weteren Bazarw Łodzi to mnie też zatkało - ceny kosmos tych PRLowskich wynalazków ( wszystkich)
Można naprawdę fajna Japonię w kolekcjonerskim stanie wyhaczyć za tą kasę :)

szynszyll
03.10.2024, 11:01
Szynszyl, Simson w NRD osiąga kosmiczne ceny bo:

Jest motorowerem mimo że ma pojemność powyżej 49,9cm3

Jest konstrukcyjnie dopuszczony do holowania przyczepki.

Co weekend mafia na Simsonach, tak ze 25 sztuk przejeżdża przez moją wieś.

Mają kluby/gangi gdzie głównie młodzi kupują sobie Simsona, aby nie mieć kasy na narkotyki.

W Polsce jeżdżą gangi na rometach? Czy już wszyscy kupili Suzuki?

dzieciaki maja skutery modzone na 80ccm, a jak tylko wskoczy 18 od razu siadaja na ulepione japonie albo puzle audi. vw z bmw na podkarpaciu dawno sie skonczylo - teraz liczy sie tylko audica :D jakby ktorys przyjechal rometem to by zaruchal dopiero po obronie magisterki...

Artek
03.10.2024, 11:06
Szynszyl, oddaj somsiadowi tego simka. To niekończąca się historia:)
Jak sam nie umie naprawić, to się nie odczepi...


Uciekać od elektronicznego zapłonu. Te "nowe" podróby to badziew. Jak większość podrób do simka.
Chylo-tak. Ale drooogo. I dobrze.

Ja kupowalem części u KniaźW. Lepiej zadzwonić i pogadać z mechanikiem. Dobrze doradzi co kupić.

Jw. kupić Adresa lub skutera hondy. Więcej jazdy, mniej obsługi i naprawy.


Potwierdzę słowa Fazziego. Mnóstwo tych mlodych gangusów na 50-kach lata po DDR-ówku.

szynszyll
03.10.2024, 11:17
gosc ma dwie sprawne japonie: GSR600 i XT600. to chce poskladac z sentymentu, ale jezdzic to nie bedzie za wiele. jest tam wsadzony wloski zaplon Ducati z modulem jak od Rotaxa123 z Aprili badz Cagivy. ma na to kwity i blache.

Artek
03.10.2024, 12:09
Ducati energia mocno pożądany wsród młodych.
U mnie we wiosce kumpel detalista robił skutra 4 lata.
Przejechał z 50 kilosów i sprzedał...
Teraz jeździ tmaxem i chyba zanabył coś jeszcze, ale dawno z nim nie gadałem.
Ojciec ma jeszcze S51.

Kazmir
04.10.2024, 23:19
jak tylko wskoczy 18 od razu siadaja na ulepione japonie albo puzle audi. vw z bmw na podkarpaciu dawno sie skonczylo - teraz liczy sie tylko audica jakby ktorys przyjechal rometem to by zaruchal dopiero po obronie magisterki...
O bracie rozwalasz system:):D
Mam już trochę latek na karku, ale po tym twoim wpisie już drugi dzień przeglądam ogłoszenia na otoM i szukam "audic";):lol8::D

szynszyll
05.10.2024, 07:51
co się dziwić Kazimierzu jeżeli Audi A8 Quatro z LPG kosztuje mniej niz Simsonek :D upolowana Fruzia rozumieć tego nie musi ale z pewnością nie wybierze dziwaka w sztruksach jeżdżącego na jakimś komuszym motorowerze tylko samczyka w czarnej limuzynie mit Klimaanlage und Schiebedach. o minie teścia na widok takiego 'szemranego' autka nie wspomnę. pojedź do rodziców panny na niedzielny obiad Simsonem to szwagry zaraz wybiegną na ganek z breneką :D

Adagiio
05.10.2024, 08:20
Kawaler na Simsonku, miałem S 51 chyba w 1986 i w tamtych czasach tom był panisko :haha2:.

Jarczoq
05.10.2024, 21:26
Koniec lat 70-tych pierwszy Simson używany od kumpla (następne nowe) - szpan niestejziemi. Drugi raz, jak ojciec przywiózł zza Odry 4-biegowego elektronika. Za tego i pozostałe w 80-tym CB750 Four.

szynszyll
07.10.2024, 10:14
regeneracja sprzęgła - metoda galicyjska :D

matjas
07.10.2024, 11:38
Ależ to musiało mieć odejście :)

Bohun
07.10.2024, 13:09
regeneracja sprzęgła - metoda galicyjska :D

Ja znam metodę na wymianę okładzin z korków od wina :D

szynszyll
07.10.2024, 17:30
dostalem od kolegi taka fotke: motocykl stoi od kilku tygodni zaparkowany, nie palony, nie jezdzony i czeka na zime. w pewnym momencie na kostce pojawiła sie - jak widac - tłusta plama. dokladnie pod amortyzatorem. jest szansa, ze puscil nieobciazony amor? na drugiej fotce pokazalem jak dokladnie wyglada - to jest SHOWA. mieliscie kiedys taki przypadek?

muszel72
07.10.2024, 18:05
A to na pewno z niego plama?

szynszyll
07.10.2024, 18:08
A to na pewno z niego plama?

a ja nie wiem. mam tylko ta fotke. silnik nie pracowal wiec to raczej nie plyn wywalony z wyrownawczego - paliwo by odparowalo. ponoć jest tłustawe ale na silnikowy za jasne. PKS napisal mi, ze moglo pocieknac z amora. na pewno mial nabity jakis gaz.

muszel72
07.10.2024, 18:12
Pytam bo mi się razu pewnego zesikał w GSA stojąc ale to była duża różnica temp. -+

Melon
07.10.2024, 18:19
U mnie w viadrze puścił tyle że ja wyciągałem sprężynę gdzie po złożeniu olej się pojawił.

szynszyll
07.10.2024, 18:24
moto nowe nie jest - Tiger800 z 2011 z przebiegiem ~80 tys km.

Melon
07.10.2024, 18:28
U mnie amor nie kalkulował się do naprawy więc kupiłem nowy ale ja w pełni załadowany jeździłem z kobitą, myślę że kole stówy miał przebiegu. Na oczku dolnym powinny krople wisieć.

szynszyll
07.10.2024, 19:28
no nic - na chwile obecna 99% szans, ze sie polalo z amora - w tygodniu ma do mnie podjechac i pewnie bedziemy go drzec i wysylac do krakowa. uzywki nie sa drogie ale po co kupowac taki sam szmelc. akcesoryjne zaczynaja sie od 1300pln, oryginal to juz 4600pln w wielkiej brytani i 7350pln u polskiego dilera :D wariaci zupelni...

Melon
07.10.2024, 19:35
No u mnie tłok był zwalony i naprawa może by była tańsza od nowego o cztery stówy, oryginał nowy kupiłem za 1500zł.

szynszyll
07.10.2024, 19:43
no to tu wyraźnie kogoś mocno ch... drze :D

p.s. na stronie Hondy amor do Viadra 2006 kosztuje ~3200pln wiec trafiles super cene

Melon
07.10.2024, 19:47
Powaliło ich, przecie za taką kasę to ohlinsa kupi, a na pewno wypasione hyperpro za połowę

szynszyll
07.10.2024, 19:50
Powaliło ich, przecie za taką kasę to ohlinsa kupi, a na pewno wypasione hyperpro za połowę

YSS 1600-3000 w zaleznosci od modelu

wilbersy od 2600 w góre. 7 tys to jakas zupelna bzdura. to prosty amor bez zbiornika.

p.s. mam motocykl na warsztacie - faktycznie wylal amor

Jarczoq
10.10.2024, 21:34
Prawie każdy amor dzisiaj ma poduszkę gazową (azot). W bieliźnie można go regenerować.

szynszyll
21.10.2024, 10:14
byloby pieknie gdyby kazdy sprzedajacy swoje cacuszko zalaczal takie trzy fotki zamiast pisac androny o królowej, legendzie i rajdzie p-d. pomiar przy 15 st C, przebieg 30 tys km. TA650 2001.

Artek
21.10.2024, 10:24
Zadzerwiały wałek. Popowodziowy pewnie.

szynszyll
22.10.2024, 04:33
ktos to-to robil? na cos uwazac? to ma klucze calowe czy metryczne? pytam bo nie mam ochoty na fajerwerki a kluczy calowych prawie nie mam i nie chce miec. głupieje elektronika i ogolnie polski zlomek. blizej temu do japoni czy nieszczescia z HD?

browar
22.10.2024, 07:49
Kolega wstawił to kiedyś do nas na serwis.Z tego,co pamiętam:
-imbusy calowe trzeba było odkurzyć
-olej w silniku i skrzyni to dwie różne rzeczy
-uszczelniacze przedniego zawieszenia w jakimś dziwnym rozmiarze(pewnie calowym),kupione OEM.

szynszyll
22.10.2024, 08:17
no wlasnie dodatkowo leja lagi. zedre serwisowke i pogladam co to za dziwak. niby nic strasznego ale pochodzenie ma kaskadersko-patenciarskie a to nic dobrego nie wrozy...

zawias przod SHOWA wiec pewnie metryk z NOK

matjas
22.10.2024, 08:56
Zwykłe moto. A jak się zjebie prąd na grubo to i tak nie zrobisz :)

Btw jeden z moto, których chciałbym pomieć jakiś czas. Zawsze chciałem HD w garażu ale bez tej całej otoczki itd. Bułka to mogłaby być tym czymś.

Mr_gun
22.10.2024, 11:50
Wyglada jak hybryda Triumpha, ducati i bmw. Nieco odważnie ale jednocześnie jakoś smiesznie.

CzarnyEZG
22.10.2024, 13:05
Futrzaku, nie bój się braku jakiegoś klucza.
To się zateguje :)

szynszyll
22.10.2024, 13:21
ja sie braku klucza nie boje ale widzialem kilka hd z bliska i takie gowniane wykonanie mozna spotkac chyba tylko w moto guzzi. nie robilem, nie robie i nie zamierzam robic tego co lepią 'cudoki z milłoki' więc jak to zestaw mega podstawowy to ok, ale o jakiś sciagaczach, trzymaczach i innych mowy nie ma :O bede to mial na podnosniu w sobote to sie podziele spostrzezeniami. narazie szukam literatury. ulysses 1200 2005.

p.s. u beemiarzy juz mam przesrane - pora na 'lisie kity' :D

Mr_gun
22.10.2024, 15:43
ale ma tarcze z przodu !! Dopiero zauwazylem. :D

Baza
22.10.2024, 17:26
Zwykłe moto. A jak się zjebie prąd na grubo to i tak nie zrobisz :)

Btw jeden z moto, których chciałbym pomieć jakiś czas. Zawsze chciałem HD w garażu ale bez tej całej otoczki itd. Bułka to mogłaby być tym czymś.

O tak Matjasie.
Mam to samo. BUEL zawsze był w kręgu moich zainteresowań tak samo jak Harley XR1200- popatrz sobie jeśli nie widzialeś.

Jednak Buele są dośc awaryjne i problematyczne, wiek im nie pomaga.
Harley XR natomiast to naked który prowadzi się niesamowicie dobrze i nie ma problemów takiego Ulysse.

szynszyll
22.10.2024, 18:25
suche parametry jak na taka lochę wyglądają zachęcająco. stronka z OEM-ami:

https://www.twinmotorcycles.nl/webshop/searchparts.asp

serwisówka do Ulysses-a 2006:

https://megawrzuta.pl/yv3cjkvh

tymczasem mam przyjemność popracować z czymś naprawde przyjemnym, w czym Wielki Szatan nie maczał swoich pazurów :D

szynszyll
23.10.2024, 08:45
nudny bede jak zwykle: uwielbiam ten motocykl :D amor oczywiscie mokry jak moje nastoletnie sny o Joannie Trzepiecińskiej

Melon
23.10.2024, 22:36
Amor bardzo podobny do viadrowego, regulacja napięcia jak w SD 01 i 02.

szynszyll
24.10.2024, 09:25
the force is strong with this motherfucker :D

matjas
31.10.2024, 06:37
To się nazywa wyłożyć karty na stół ;)

CzarnyEZG
31.10.2024, 10:28
Całe szczęście, że kaszojady już duże, bo bym musiał taki kupić.

A tak to dla wnuków se kupię :D

cyryl
01.11.2024, 11:32
Co to za moto?
Yamaha PW?
Szukam czegoś dla prawie 6 latka. 120 cm wzrostu.

szynszyll
09.11.2024, 10:04
Yamaha TT-R 50. ta jest z 2007. troche byla zmeczona i troche rzeczy zmienilem ale byla mocno tania w zakupie.

szynszyll
14.11.2024, 14:27
tak sie robi uszczelki w Polsce B jak klyjent chce jeszcze polatac a OEM tylko w japoni :D podrob nada niet

Melon
14.11.2024, 16:23
Jak ma się skaner to dziecinne proste, ja ostatnio musiał kluczem wybijać na aucie bo wyjęcie pompy hydraulicznej to porażka. :)

szynszyll
14.11.2024, 17:08
dalej lepie tego małego skurwla - TTR-50 i powiem Wam, że fajnie to już było :( sadzilem, ze to luzny rozrzad bo bilo podobnie, ale nie - to cudowny mechanizm automatycznego sprzegla made in yamaha. dlatego ta motorynka kosztuje w PL 9 tys pln. jutro otwieram prawa stronę a tam dopiero sie bedzie dzialo. nie pytajcie o ceny czesci OEM bo yamaha w tym wzgledzie mega przeginala od zawsze.

p.s. jak Wam Kaszojad bedzie plakal, ze chce uzywane TTR-50 to Go wystawcie na balkon.
p.p.s. na deklu i nalepce znamionowej wybite jest dumnie... Made in China! a moto 2007. wiec albo zipp:

https://rometmotors.pl/Moto,ZIPP_DB_10_MINI_CROSS_2024,20,749,31015,2015. html

albo yamaha z tej samej fabryki:

https://www.yamaha-motor.eu/pl/pl/motorcycles/competition/pdp/tt-r50-2022/?srsltid=AfmBOoo9ihEgigme_k2UBevzdrC5UL1XBpGJ_5pA8 r1NGplDRRwo9o-b

Melon
14.11.2024, 21:43
Jurek masz jakieś pomysły , bateria nowa, rozrusznik sprawdzony a ewidentnie brakuje prądu ? :)
T4l2wPb92rk
https://www.youtube.com/watch?v=T4l2wPb92rk&ab_channel=muzykm

szynszyll
14.11.2024, 21:58
dzis baterie sa fatalnej jakosci :( nowe bywaja uszkodzone albo wytrzymuja na przyklad tydzien wiec zaczalbym od tego. druga droga to uklad sterowania rozrusznikiem. zaraz odpale kompa i przegadamy jak wyglada on u Ciebie bo nie raz to sa bardzo popierdolone uklady.

Melon
14.11.2024, 22:16
Taki problem gość z foruma viadrowego ,chyba mu napisze niech się zamelduje na naszym Forum :)

szynszyll
14.11.2024, 22:23
aha. no to mowic bo ja tu juz cale elaboraty pisze. na 90% niesprawne aku - podmienic a ten dac na miernik zworowy wydajnosci pradowej aku.

p.s. Ty tez masz przej... ze starterem :D schematy dla VFR - tyle szajsu zeby odpalic

Melon
14.11.2024, 22:44
Pamiętaj zawsze może być gorzej :D

matjas
14.11.2024, 22:45
Z tymi aku zależy jak się trafi. Mam parę baterii co mają po 6-7 lat i jest ok.

muszel72
14.11.2024, 22:54
Jeśli chodzi o sprzęt dla małolata. Jest coś takiego jak MRF. 140 CC kosztuje kilka tysi nowe a zabić tego się nie da tak prosto. Sam odkupiłem od kolegi z Foruma dla swojego szkodnika i pięknie się nauczył dwóch kół i to w terenie. Wyjebek kilka było, części po kilkadziesiąt/kilkanaście zł i uważam, że Yamaha czy inne markowe to gruuuuba przesada do nauki. Wystarczy zresztą zobaczyć co z tym wyczyniają na jutubach.

szynszyll
15.11.2024, 07:40
Jeśli chodzi o sprzęt dla małolata. Jest coś takiego jak MRF. 140 CC kosztuje kilka tysi nowe a zabić tego się nie da tak prosto. Sam odkupiłem od kolegi z Foruma dla swojego szkodnika i pięknie się nauczył dwóch kół i to w terenie. Wyjebek kilka było, części po kilkadziesiąt/kilkanaście zł i uważam, że Yamaha czy inne markowe to gruuuuba przesada do nauki. Wystarczy zresztą zobaczyć co z tym wyczyniają na jutubach.

to zdecydowanie za duze dla tego dzieciaka, ta ttr50 byla w sam raz, tata tylko byl 'oszczednym polakiem' i pojechal na drugi koniec polski po 'okazje' kosztujaca 1/3 ceny rynkowej. to sie zawsze konczy tak samo. problem w tym, ze do tego nic nie ma na rynku ( nawet uszczelek) a mechanizm jak widzicie jest mocno skomplikowany. tam w tej sprzeglo-skrzyni wszystko bedzie zmielone i naprawa tego wg mnie bedzie nieoplacalna. problem w tym, ze ja sie juz napracowalem + poszlo troche kasy w nadwozie :(

p.s. w silniku oczywiscie byl wlany motodoctor bo rodak rodaka nie oszuka bo to grzech a to przeciez arcy katolicki narod

szynszyll
15.11.2024, 07:43
Pamiętaj zawsze może być gorzej :D

no mogles sobie kupic np. C......0 :D

Hawk1985
15.11.2024, 11:16
Jurek masz jakieś pomysły , bateria nowa, rozrusznik sprawdzony a ewidentnie brakuje prądu ? :)

T4l2wPb92rk

https://www.youtube.com/watch?v=T4l2wPb92rk&ab_channel=muzykm

Nie miałem nigdy Varadero, ale miałem kiedyś taką sytuację w DLu
https://youtu.be/x7xbgmPKCjk?si=41niXvTOkMCuQQ8l

Winowajcą był przetarty gdzieś przewód od przycisku rozrusznika, być może u Ciebie jest podobna historia.

Może w Varadero jest pod kanapą złącze jak w DLu? Jeśli tak to spróbuj odpalić go pomijając przycisk rozrusznika.

Wytapatalkowano

szynszyll
15.11.2024, 11:24
muzyk muzyka przeciez nie oszuka :D mamy winnego - polskie narodowe koło antyzębowe w skrzyni :D

next22
15.11.2024, 18:12
Taki problem gość z foruma viadrowego ,chyba mu napisze niech się zamelduje na naszym Forum :)

Meloniasty :) ja tam kiedyś pisałem na forum Varadero o uślizgujących się zębatkach przeniesienia napędu rozrusznika (obsadzane na gorąco )
warto sprawdzić

fassi
15.11.2024, 18:25
Szynszyl, nie kumam do końca co z ta zębatka. Na silikonie założona czy jak? Sadzy z komina napchało?

Melon
15.11.2024, 20:22
Meloniasty :) ja tam kiedyś pisałem na forum Varadero o uślizgujących się zębatkach przeniesienia napędu rozrusznika (obsadzane na gorąco )
warto sprawdzić

Dzięki wstawię ale zara przecie sam możesz chłopakowi napisać :)

szynszyll
15.11.2024, 20:27
Szynszyl, nie kumam do końca co z ta zębatka. Na silikonie założona czy jak? Sadzy z komina napchało?

ma sciete/zmielone zeby. silnik juz na stole jutro go otworze to pstrykne fotki. juz wiem ze bedzie KAPLICA w calej skrzyni. tam bedzie Drezno na wiosne 1945 :(

szynszyll
16.11.2024, 14:46
Gloria Victis!

Tez by mi zeby powypadaly gdyby na grilu pijany 150-cio kilowy wujek na mmnie wskoczyl i zaczal napierac po sadzie, zeby sie popisac :(

Melon
16.11.2024, 15:07
No i co tera części masz ? Można jak to na jutubie pokazują zregenerować :D

szynszyll
16.11.2024, 15:19
No i co tera części masz ? Można jak to na jutubie pokazują zregenerować :D

przerobie na elektryka - tam nie ma skrzyni :D

kawałki są bez problemu

Dlugi_TA
18.11.2024, 09:41
Szynszyl

Podjął byś się regeneracji pompy cieczy z TA650?
Cieknie strona płynu, jest jakiś tutorial wymiany uszczelniaczy (bo Honda przewiduje wymianę tylko całej pompy), ale tam trzeba podspawać do wirnika mocowanie pod ściągacz a później nabić go na wałek.
Jakoś tak nie oceniam się na siłach, by za to się zabrać...

szynszyll
18.11.2024, 09:58
Szynszyl

Podjął byś się regeneracji pompy cieczy z TA650?
Cieknie strona płynu, jest jakiś tutorial wymiany uszczelniaczy (bo Honda przewiduje wymianę tylko całej pompy), ale tam trzeba podspawać do wirnika mocowanie pod ściągacz a później nabić go na wałek.
Jakoś tak nie oceniam się na siłach, by za to się zabrać...

a uzywki nie idzie kupic? nigdy tego nie robilem ale narzedzia sa, spawarka jest - jak sie nie boisz, ze bardziej spierdole to zapraszam :D zakrec do mnie albo napisz priv 576545509

p.s. fiku-miku i wiem kto ma uzywke na sprzedaz

Dlugi_TA
18.11.2024, 10:20
Nowa ok. 1700PLN, używki pewnie po 1/2-1/3 ceny nowej a czy za chwilę nie będą ciekły - nie mam pewności.
Temat na zimę, bo na razie jeszcze ujeżdżam jak tylko lekko na "+" jest :-)
Odezwę się :-)

szynszyll
18.11.2024, 10:32
Nowa ok. 1700PLN, używki pewnie po 1/2-1/3 ceny nowej a czy za chwilę nie będą ciekły - nie mam pewności.
Temat na zimę, bo na razie jeszcze ujeżdżam jak tylko lekko na "+" jest :-)
Odezwę się :-)

dzis ma mi kolega podac cene bo wlasnie wyciaga zajechany silnik z ramy i bedzie go kawalkowal - przemyslisz sprawe, a z tego co widze to nie jest jakas wielka filozofia ta regeneracja. w kontakcie.

Tygrys 74
18.11.2024, 18:48
Czuba zamiast męczyć się z tą skrzynią yamahowska taniej będzie jakiegoś mrf 50 wstawić w ramę ��

szynszyll
18.11.2024, 20:48
ja sie z niczym nie mecze - ja nie jestem orange czoper - poszlo zamowienie do yamahy na nowe oem za 1000pln i po ludzku na nowych trybach i uszczelkach to poskladam. tata byl oszczedny - niech tata placi. mnie sie nie chce patentow robic ze spawaniem ramy i osiowaniem lancucha. nic plug&play nie wejdzie bo sprawdzalem po uszach + airbox + kolektor. sorry.

szynszyll
21.11.2024, 17:21
nowy YSS wrzucony do Tigera 800. przyjmuje zaklady czy sie wysmarka przed koncem gwarancji :D moto sporo jezdzone ale tylko asfalt bo to wersja XR. oryginalna SHOWA poddała się przy ~80 tys km.

Jarczoq
21.11.2024, 23:07
Nie sądzę. Montowałem takie do różnych (po za cross-ami) i jak do tej pory (a to już będzie w jednym przypadku ponad 50kkm) działa prawidłowo. Sam mam w Bieliźnie, FJ i AT emulatory od nich i działają wzorowo. Po za tym, YSS można bez problemu serwisować. Na szkoleniu była mowa o wymianach oleum co 30kkm (na szosie - w terenie częściej), ale (ponoć) fabryczny nawet po 50kkm zachował całkiem sporo początkowych parametrów.

szynszyll
22.11.2024, 03:06
emulatorow yss zamontowalem sporo, centralna sprężynke po raz pierwszy. dostalem dobra cene + jest gwarancja + podobno sa bardzo łatwe w naprawie/serwisie. nowy oryginal w ASO zabijal cena a zadne z niego cudo. polecony fachowiec nie poradzil sobie z regeneracja uszkodzonego. wskoczylo wiec to. jak sie cos popsuje to bede pisal, bo opinie na sieci sa bardzo skrajne.

next22
22.11.2024, 20:52
Weź Szynszyl się opanuj
plujesz na chinszczyznę a promujesz co?
pamiętasz Rambo?

Jarczoq
22.11.2024, 22:19
To jeszcze nie czajna ino Taiwan.

szynszyll
23.11.2024, 03:31
to nie jest taiwan ale tajlandia. oryginal kosztuje 7300pln - juz widze jak wyskakujesz z takiej kasy za amor do motocykla wartego 15 tys. YSS kosztowal 1650pln. ja nic nie 'promuje' - napisalem, ze tak klient zdecydowal i takie cos zalozylem. chciałby Wilbersa zalozylbym Wilbersa. jak beda z tym klopoty to bede pisal. chyba z doroslymi ludzmi rozmawiam. Rambo pamietam, ale nie wiem co to ma do rzeczy? tajlandzkie sa tez filtry HiFlo, ktore 'promuje'. w ogole mam dzialke u tajów i co miesiac przychodzi przelew z ambasady, bo tylko dzieki mnie sie to jeszcze kreci :D YSS pierwsza fabryke otworzylo w 1983 i od tej pory sie rozwija - mozna sobie na ich stronie poczytac. jak wyzej: beda z tym klopoty - bede pisal. kolegom w Triumph-ie odbiła palma i trzeba sobie jakos w tej sytuacji poradzic a pole manewru jest ograniczone bo Triumph to wciaz na rynku dziwadelko i malo kto robi do niego akcesoryjne kawałki tak jak do Hondy czy KTM.

p.s. a Rambo tez agent bo mial świnie wietnamską :D

herni
23.11.2024, 06:59
myślę, ze kierowniczka (właścicielka motocykla) i tak nie odczułaby różnicy między nowym a zużytym amortyzatorem.Zresztą tak jak 70% właścicieli motocykli

szynszyll
23.11.2024, 07:34
trudno mi znalezc na tak postawiona sprawe madra odpowiedz :| Ty Herni jestes w której czesci? w tych 30 czy 70 procentach?

Melon
23.11.2024, 08:30
Jprdl a co tu odczuwać jak oliwa wycieka :D
Klient nasz pan i montuje się graty jakie sobie zażyczy a w tym wypadku chodziło o kesz więc ma jak ma. Mnie było stać na ori to taki wstawiłem za jedyne 1400

herni
23.11.2024, 08:35
Jprdl a co tu odczuwać jak oliwa wycieka :D
Klient nasz pan i montuje się graty jakie sobie zażyczy a w tym wypadku chodziło o kesz więc ma jak ma. Mnie było stać na ori to taki wstawiłem za jedyne 1400


nie zawsze wyciekająca oliwa jest oznaką zużytego amora

trudno mi znalezc na tak postawiona sprawe madra odpowiedz :| Ty Herni jestes w której czesci? w tych 30 czy 70 procentach?

do niedawana byłem w 70% :haha2:

szynszyll
23.11.2024, 08:46
Jprdl a co tu odczuwać jak oliwa wycieka :D
Klient nasz pan i montuje się graty jakie sobie zażyczy a w tym wypadku chodziło o kesz więc ma jak ma. Mnie było stać na ori to taki wstawiłem za jedyne 1400

to ja nie wiem komu to buchnąłeś albo co mówił właściciel przed śmiercią ale regularna cena na sieci za nowy OEM 52400MCAD32 to ~7 tys pln. co ciekawe, jest to Kayaba, chociaz Honda przyzwyczaila mnie raczej do uzywania produktow Showa.

taki jak na fotce?

Melon
23.11.2024, 08:50
nie zawsze wyciekająca oliwa jest oznaką zużytego amora

Tak oczywiście zakładamy osłonę lub jak na przodzie szmatę i jeździmy dalej. :D
Wszystko się naprawia jak się opłaca i jaki budżet ma klient gdzie w moim wypadku remont był nie opłacalny ale już się nie odzywam. ;)

Noo nikomu nic nie skubnąłem to było przed zarazą a kupiłem w L w serwisie po znajomości :)

madafakinges
23.11.2024, 09:52
Tak dla porównania amortyzator do chinola od wersji rally, czyli wersja z dużym tłoczyskiem itp. 600dolarów z podatkami i wysyłką...

szynszyll
23.11.2024, 10:31
Tak dla porównania amortyzator do chinola od wersji rally, czyli wersja z dużym tłoczyskiem itp. 600dolarów z podatkami i wysyłką...

to jest Kayaba? bo z przodu USD jest chyba Kayaby?

madafakinges
23.11.2024, 10:48
W pro jest KYB wersja podła z 20mm tłokiem czyi bieda taka jak w tenere.

W rally to YUAN czyli firma ktora robi zawieszenia dla showa...

szynszyll
23.11.2024, 11:02
W pro jest KYB wersja podła z 20mm tłokiem czyi bieda taka jak w tenere.

W rally to YUAN czyli firma ktora robi zawieszenia dla showa...

ha! nie trafiłem na nich nigdy, a widać, że sporo tego robią:

http://en.yuanabsorber.com/

strona - jak to czesto u chinczykow - zyje wlasnym zyciem

Jarczoq
23.11.2024, 22:15
to nie jest taiwan ale tajlandia.
A jednak ktoś czyta uważnie ... Oczywiście Tajlandia - czwarty co do wielkości kraj z całkiem sporą gospodarką. Czasami mi się zdarza w wyniku demencji, ale cóż...
Co do czucia/nie czucia zużycia, jeśli amor wyleje i miał słabą poduszkę gazową, nie czuć tylko jak się prowadzi - na piechotę znaczy. Sam doświadczyłem, jak na rondzie dryftowałem z tego powodu wiedząc o ułomności tegoż, bo już wcześniej łuki i zakręty jakoś dziwnie zaczęły się "prostować" . Podobnie było w przypadku puchy, gdzie tylne amory (te ważniejsze) straciły sterowanie (Nissan USA) i na prostej na muldzie tak mi dupą zakręciło (pomimo ostrożnej jazdy), że prawie się zesrałem.

herni
24.11.2024, 21:58
Weź Szynszyl się opanuj
plujesz na chinszczyznę a promujesz co?
pamiętasz Rambo?


Dokładnie. Szynszyl powinien się brzydzić brać do rąk wszystko co nie "oryginalne"

Melon
24.11.2024, 22:58
Jurek to ten od viadra dalej męczy się:

Moje kolejne spostrzeżenia i pytania. Mianowicie problem nadal występuje ale:
- moto na swoim aku ma duży problem z odpaleniem, podpiąłem aku z auta już bezpośrednio bez odpalonego auta (jak tu kolega zasugerował słusznie) po kablach i nadal jest problem z odpaleniem.
- więc ponownie odpaliłem auto i po kablach od auta odpalam moto no i znowu to samo odpala bez problemu a rozrusznik kręci bardzo płynnie bez zacięć no i zegar nie przygasa, zgasiłem go odpiąłem kable i próbuję odpalić nadal nie idzie podpinam auto idzie, o co chodzi?
- zacząłem się zastanawiać czy może regulator napięcia ma jakiś wpływ na rozruch motocykla nigdzie nie znalazłem żadnych info na ten temat, tylko tyle że jak regulator to ładowanie słabe a u mnie ładowanie w normie. No ale nic robię wszystkie pomiary jakie są możliwe co do alternatora i regulatora.
Alternator: napięcia 3 x 36V (nie znalazłem normy), rezystancja 3 x 0,1ohm (norma 0,3-0,5ohm), żadnych przebić wszystko w normie.
Korzystałem z filmiku:
https://youtu.be/d48JazxqAeQ?si=6bNMS3C0_e3XPZ8g
Regulator napięcia: ładowanie w porządku, zielone przewody ciągłość do masy, z zewnątrz żadnych uszkodzeń, żadnych przebić, znalazłem ciekawe pomiary na zagranicznych mediach dotyczące jakiegoś "testu biasu" dla bieguna dodatniego i ujemnego, pomiar zwykłem multimetrem nastawionym na pomiar diody no i tutaj wyszły mi różnice bo według poniższego filmiku pomiar powinien wyjść od 0,3V do 0,5V a u mnie dla ujemnego wyszło 3 x 0,520V a dla dodatniego 3 x 0,158V.
https://youtu.be/-2jWIkhy1fo?si=bkHpxnl4v-V-CQUt
Ale nie wiem jak to zinterpretować.
- spróbowałem odpalić moto odłączając alternator od regulatora 3 żółte kable, no i moto zaczęło odpalać, nawet na swoim aku, co za zdziwienie, czy tylko przypadek, nie wiem? Czy ten regulator może zakłócać rozruch motocykla, czy to wogóle możliwe?

Jarczoq
24.11.2024, 23:21
Ile aku ma napięcia spoczynkowego. Jak poniżej 11V, to może być zwarcie i będzie kręcił, ale zbraknie prądu nawet z zewnętrznym aku. Przy włączonym ładowaniu tego prądu może być wystarczająco. Wywalić aku (w takim przypadku ładowanie może nic nie dać) i wtedy spróbować na zewnętrznym aku bez ładowania.

strobus1
25.11.2024, 07:03
Jedna cela w aku prawdoppdobnie zdechła. Reszta przeladowana wiec aku bez obciazenia lub z niewielkim ma nominalne napięcie. Złośliwość rzeczy martwych ;)

szynszyll
25.11.2024, 07:58
jezeli motocykl odpala na kablach to wlasciwie znalazles odpowiedz. jak juz tu pisalismy - jakosc akumulatorow dramatycznie spadla :( kiedys legendarna Yuasa juz wlasciwie nic nie znaczy i znam ludzi, ktorzy reklamowali ja po kilku tygodniach. sprawdzenie stanu akumulatora mozliwe jest tylko testerem zwarciowym, ktory mają niektore warsztaty. sytuacja z odpieciem cewek pradnicy mocno dziwna - tak jakby niesprawny regulator przepuszczal cos i zwieral przez cewki... nigdy sie z czyms takim nie spotkalem.
jedyne rozsadne rozwiazanie to niestety... podstawianie. podjechac do serwisu, zweryfikowac akumulator, nastepnie podstawic regulator. na zdrowy rozum nic madrzejszego nie wymyslisz. dobrze, ze to w sumie bardzo prosty układ wzajemnych zaleznosci a nie jakas pokomplikowana cyfrowka, która zaczeła szaleć.

p.s. od okolo 2 lat zakladam tylko motobatt-y.

herni
25.11.2024, 08:33
jezeli motocykl odpala na kablach to wlasciwie znalazles odpowiedz. jak juz tu pisalismy - jakosc akumulatorow dramatycznie spadla :( kiedys legendarna Yuasa juz wlasciwie nic nie znaczy i znam ludzi, ktorzy reklamowali ja po kilku tygodniach. sprawdzenie stanu akumulatora mozliwe jest tylko testerem zwarciowym, ktory mają niektore warsztaty. sytuacja z odpieciem cewek pradnicy mocno dziwna - tak jakby niesprawny regulator przepuszczal cos i zwieral przez cewki... nigdy sie z czyms takim nie spotkalem.
jedyne rozsadne rozwiazanie to niestety... podstawianie. podjechac do serwisu, zweryfikowac akumulator, nastepnie podstawic regulator. na zdrowy rozum nic madrzejszego nie wymyslisz. dobrze, ze to w sumie bardzo prosty układ wzajemnych zaleznosci a nie jakas pokomplikowana cyfrowka, która zaczeła szaleć.

p.s. od okolo 2 lat zakladam tylko motobatt-y.


Motobatt jest ok,używam w dwóch motocyklach. Ale czy jeszcze dostepny w PL bo brakuje ich ostatnio . Z tego co sie dowiedziałem to dystrybutor zwija interes w UE. Akumulatory Baner tez sa ok.

Melon
25.11.2024, 10:49
Czytajcie ze zrozumieniem, motor odpala po odłączeniu regulatora. Ja nie kumam o co tu chodzi

szynszyll
25.11.2024, 10:55
Czytajcie ze zrozumieniem, motor odpala po odłączeniu regulatora. Ja nie kumam o co tu chodzi

po odłaczeniu regulatora od czego? od cewek czy od akumulatora? z tego co czytam to od cewek ( 3 żółte kable) - jezeli tak to regulator do kosza. napisalem powyzej:

- zweryfikowac akumulator bo przeciez zapala na kablach
- zweryfikowac regulator

to układ prosty jak widły

Melon
25.11.2024, 14:48
po odłaczeniu regulatora od czego? od cewek czy od akumulatora? z tego co czytam to od cewek ( 3 żółte kable) - jezeli tak to regulator do kosza. napisalem powyzej:

- zweryfikowac akumulator bo przeciez zapala na kablach
- zweryfikowac regulator

to układ prosty jak widły

Dzięki przekażę . :)

szynszyll
25.11.2024, 20:43
no to jeszcze taka ciekawostka, zanim sie walne do wyra z audiobookiem na uszach. ceny lozysk OEM Yamaha i dokladnie takich samych kupionych w Albeco:

NTN6204c3 Y:36pln A:12pln
NTN6202c3 Y:70pln A:9pln
NTN6201c3 Y:71pln A:9pln

suma Y:177pln A:30pln

siła woreczka!

Dzieju
26.11.2024, 05:48
Proceder od dawna znany , ale ludziska lubią być oszukiwani , sprowadzony samochód musi mieć na liczniku ok 180tyskm niezależnie czy ma 3 czy 30lat tak i lubią firmowe pudełeczka i myślą że jak ktoś na nim napisał np Bosch to tam jest nadal Bosch czy kupowanie tego samego towaru "ładniej" zapakowanego.
Pozostaje posiadać wiedzę by nie dawać się robić w balona i właśnie ta wiedza jest bardzo cenna.
Choć bogaty to oleje i pójdzie do serwisu bo go stać.

szynszyll
26.11.2024, 07:41
moi dwaj Yamahowscy faworyci nadal w cenie: podkładka 42pln, nakrętka 140pln :D podrożały od mojej ostatniej wizyty na rozkladowce XVS1100/BT1100.

Melon
26.11.2024, 08:32
Pewnie użyto kosmicznej technologii przy produkcji i stąd taka cena :D

szynszyll
26.11.2024, 08:43
Pewnie użyto kosmicznej technologii przy produkcji i stąd taka cena :D

sam Cesarz ręcznie produkuje te części w Pałacu Cesarskim w Kioto :D

Melon
26.11.2024, 09:17
Z samurajskich mieczy :D

szynszyll
26.11.2024, 10:21
właśnie za takie bydlaki yamaha sobie winszuje po 70pln sztuka :D

maly
26.11.2024, 22:33
Dzisiaj kupiłem w zaprzyjażnionym sklepie wszystkie łożyska ,oringi i zimmerngi doRFS za 650 zł. Wszystko najwyższa półka.Nawet nie chce mi się liczyć ile bym zapłacił u Kata.Ludziska nie kumają że ani KAT, Honda ,Ducati nie produkują łożysk czy zimmerów.

Tygrys 74
27.11.2024, 02:43
No ale niektóre łożyska i zimmeringi są niedostepne poza Ori.

szynszyll
27.11.2024, 04:14
No ale niektóre łożyska i zimmeringi są niedostepne poza Ori.

a to jest niestety prawda. sa łożyska na ktorych wybite jest Koyo, NTN czy NSK + symbol a w katalogu ich nie ma :( to samo z uszczelnieniami NOK. mialem tak np. z GTS 1000 i ostatnio z DR600. tylko OEM za miliony.

Tygrys 74
28.11.2024, 06:17
No i padłem ofiarą swojego/firmy cwaniactwa -spisalem nr łożyska na wał i przyszło jedno inne dzwonię do serwisu co jest (oczywiście kupowałem w sklepie u kumpla samochodziarza) a serwisant mówi że ten nr z fiszki łudząco przypominający nr łożyska to jest nr hondy i zostało mi pikne noje koyo i trzeba było po nr zamowic u pana hądy jak i łożyska na wałek wyrównawczy uszczelniacze do pompy olejowej i simmering między dekiel a wał ��.

szynszyll
28.11.2024, 07:00
no to w GTS na łożysku przedniego koła nr 15 na rysunku jest wybite NTN i symbol. w katalogu nie wystepuje w ogole takie cos. dzis nawet Yamaha nie ma go w ofercie a jego ostatnia cena to 2500pln :O

matjas
28.11.2024, 09:29
dlatego GTS tylko w muzeum można już obejrzeć :D NIESTETY bo moto było w ch..j mega zajebiste ale chyba zbyt zajebiste dla przeciętnego kowala :D

takie smaczki jak powyżej to ma każdy producent za co ich szczerze nienawidzę - niemniej durne miemce nie przewidzieli, że niedostępne poza BMW /no ok można kupić FAG za miliony/ łożysko pivota paralevera można zastąpić samosmarnym tworzywem sztucznym co wkurw... w tym roku w końcu zrobiłem. 300PLN za stożkowe malutkie łożysko /a potrzebne są dwa/ to ja po prostu nie dam.
I tak systematycznie wymienię te łożyska na plastik we wszystkich swoich BMW. Amen.

m

maly
29.11.2024, 01:37
Wiem że nie wszystko jest do kupienia poza ori.Akurat do RFS kupię wszystko łącznie z jakimiś oringami 29,1 x 1,6 ;25,12 x 1,78; 17 17x 1,78.

szynszyll
29.11.2024, 05:25
do europejczykow - za wyjatkiem triumpha, ktory w duzym stopniu bazuje na czesciach japonskich - wsadzane sa bardzo popularne łożyska i simery. kiwaczki w BMW czy aprilii można zregenerowac za smieszna kase. to samo z lozyskami silnika badz skrzyni, kol itd.

szynszyll
30.11.2024, 15:36
piekielnik od rozdupczonej skrzyni poskładany i dzis oddany w rece juniora. bedzie upalał po popaprackich bezdrożach z dziadkiem na Transalpie 600 i ojcem na XTZ750. fajnie mu - jakbym w jego wieku dostal od starszego taką drynde to bym spał przy niej w garażu na styropianie :D

p.s. krasnal chcial sie przejechac ale będzie mu musiała świnia wystarczyć

matjas
30.11.2024, 17:45
;) pieknie.
Fakt ze styropianem i garażem potwierdzam.
Niestety jak byłem w jego wieku
Mogłem mieć tylko kolarzowke Orkan.

szynszyll
01.12.2024, 12:43
pierwsze jazdy w zyciu Juniora. mysle, ze gabaryty jezdzca i motura sie zgadzaja. na chwile mu taki pyrkacz wystarczy a mlodszy brat juz nie moze sie doczekac na swoja kolej :D

https://youtu.be/XzkfJbZfDTw?feature=shared

MrWaski
01.12.2024, 15:23
Też tak zaczynałem, jakieś pół wieku temu, ale na Komarze z pedałami. :D

szynszyll
01.12.2024, 15:32
ja juz osiagnałem ten etap kiedy niejednokrotnie jestem cięższy od motocykla na którym jadę :D

Adagiio
01.12.2024, 15:41
Jeździłem na zawody i treningi młodzików mieszkając w Romie, fajnie było oglądać jak zapylały takie maluszki na tych pierdzikach. Kumpla syn zaczął startować mając 5 lat, nie do wiary co robił 125-tką w wieku 12/13 lat .

szynszyll
01.12.2024, 17:14
junior bedzie mial mocne wsparcie, bo urodzil sie w odpowiedniej rodzinie. dziadek 15 lat jezdzil w policji na motocyklach, a wlasnych mial 13 sztuk. ojciec zaczynal od DT, zaliczył WR-ki, torowe R1 i pare innych cudow. maly wyrosnie z tego to dostanie nastepny większy. bliscy rozumieja, ze motorek ma byc sprawny, na dobrych gumach, a junior ma byc odpowiednio ubrany. to jak na krajowe standardy juz bardzo duzo. zaczyna swoja przygode z motocyklami od wysokiego C.

browar
01.12.2024, 17:35
Fajnie przeczytać,że ktoś myśli o stanie technicznym sprzętu i bezpieczeństwie dzieciaka.

szynszyll
01.12.2024, 17:41
junior jak mi przywiezli pyrkawke to pierwsze co mi pokazal to, ze rolgaz nie wraca i ze tak nie powinno byc i ze prosze koniecznie to naprawic :D i juz mial u mnie plusa bo nic mnie tak nie wk... jak nie wracajacy rolgaz

browar
01.12.2024, 17:47
Tempomat:haha2:

Mr_gun
03.12.2024, 10:20
Myśle że to tacy sami janusze jak my wszyscy. Skoro kupił najtansze moto jakie znalazł w polsce to taki z niego naiwniak jak każdy Polak szukający niepowtarzalnej okazji.

szynszyll
03.12.2024, 10:53
wiare w cuda dostajemy w naszej 'puli genowej' - na to madrych nie ma. plus za to, ze gosc nie wierzgał tylko poszedł grzecznie do salonu po OEM. ja w PL juz nic nigdy nie kupie bo wiem, ze ladne sprzety rozchodza sie miedzy kumplami i rodzina - nie trzeba ich na olx wystawiac. przez te wszystkie lata i dziesiatki wyjazdow do poogladania w PL kupiłem... dwa motocykle. xtz660 dla siebie i tdr125 dla kolezanki. reszta to zawsze byla mniejsza lub wieksza padlina :(

szynszyll
03.12.2024, 12:38
taka ciekawostka bo po raz pierwszy mam takie pudelka w rece - namacalny znak obecnych zglobalizowanych czasow. amerykańska firma Morse, będąca częścią amerykańskiego Borg Warner, produkujaca swoje łańcuchy w japonii, wchodzi w skład włoskiej grupy Chiaravalli :O no to te łańcuchy są jakiej 'narodowości'...?

p.s. w tym przypadku Honda życzyła sobie tylko 1000pln za dwa woreczki i dwie naklejki. uprzejmie podziekowaliśmy.

Mr_gun
03.12.2024, 13:59
Masz racje, rzadko można kupić na rynku wtórym coś co nie jest .... mimo wszystko czasami warto, dokladajac troche złota, np w takim warsztacie jak Twój wyprowadzić motor na prostą i cieszyć sie nim kolejne lata.

szynszyll
03.12.2024, 14:07
motorek w salonie kosztuje absurdalne 9 tys pln. na rynku wtornym jest go bardzo malo ale ladne sztuki mozna trafic za 6 tys pln. ten ostatecznie wyszedl ~5 tys pln. dostal nowy naped, nowy gaznik, nowy olej, nowy lancuch rozrzadu, lozyska w skrzyni, no i dwa zniszczone tryby. reszta przegladnieta, przesmarowana, elektryka po rodakach poprawiona. na dzis dzien wg mnie do zrobienia nie ma nic. aku słabe i do wiosny moze nie dozyc. tlok, cylinder, korba, wal, sprzeglo wszystko OK. niech sobie misio sam odpowe czy bylo warto - w sumie kazda uzywke i tak trzeba byloby przeserwisowac a 9 tys pln za nowy to duzo za duzo jak za chińską yamahe 50ccm.

Mr_gun
03.12.2024, 18:57
Nie mogłem nigdy pojąć jak można kupić maszynę na której zażywa się adrenaliny, zarżnąć ją do granic sprzedawalności, kogoś naciąć na ten złom a następnie kupić coś następnego żeby kolejny raz zrobić to samo. Pomijając etyczny aspekt takiego postępowania, zwyczajnie było by mi żal dobijać coś co służy mi do zabawy i żyć w obawie że rozkraczy się "to" gdzieś w trasie.

Dzieju
04.12.2024, 05:29
Czyli jesteś wyjątkiem który przed sprzedażą inwestuję kasę , doprowadza pojazd do stanu idealnego i sprzedaje tylko po to żeby następny nic nie musiał robić?
Najczęściej jest tak że ludziska jeżdżą ile się da i sprzedają jak zbliża się inwestycja czasem taka której jeszcze nie widać i klient się nie dopatrzy.
Szukasz etyki? To chyba u wielu mało popularne zjawisko.
Jest też grupa , która po prostu utrzymuje sprzęt w normalnej sprawności bo tak lubi niezależnie czy ma sprzedać jutro czy za 10 lat.
Fakt że jeżdżąc blisko krawędzi i nie tylko blisko warto mieć wszystko sprawne bo te kilka % może zaważyć czy będzie następna przejażdżka.
Ale wszystkich nie uratujesz ....

szynszyll
04.12.2024, 06:09
sa ludzie i taborety. wielokrotnie w niemcowni ( aut ~300, motocykli ~100 przerobilem) wlasciciel pokazywal rachunki za ostatni duzy serwis i wynosil jeszcze z garazu co tam mial, bo byloby mu wstyd oddac smiecia. uwazal, ze byloby to nieeleganckie. oczywiscie to nie byly najtansze pojazdy ze szczytu wyszukiwarki i w porownaniu z allegro czy olx wychodzily zawsze drozej - dlatego ostatecznie zrezygnowalismy z wożenia bo rodacy woleli kupic oszukany tani zlom. motki ze szwajcarii z jakimi mam do czynienia, czesto rowniez przed sprzedaza ida na duzy serwis bo szwajcar lubi, zeby ktos o nim dobrze myslal, a nie ze jest oszust i dziad. ta roznica jest w glowie - albo jestes gosciem albo pastuchem. jasne jest, ze motocykl przeserwisowany i po wymianach bedzie drozszy. w PL cena + oszukany przebieg sa wciaz na pierwszym miejscu. taka rasa - wierzacy w cuda łowcy okazji. powoli sie to zmienia i rodacy zaczynaja lapac, ze nie ma nic za darmo. pada tez mit, ze na zachodzie europy pojazdy sa tanie.

fassi
04.12.2024, 07:21
Kumpel mój z podstawówki , wozi auta z Niemiec , w których wybuchły silniki albo skrzynie biegów. Naprawia w PL, ładuje na lawete , wiezie do Niemiec i inny kumpel Niemiec sprzedaje te auta najczęściej Polakom, którzy te auta biorą do Polski. Sprzedanie tego auta w PL jest dużo trudniejsze

Ot, Siła wiary. Ja kupuje auta do max 2000 ojro i zawsze jestem zadowolony. Wiem że kupiłem zloma i nigdy się nie zawiodłem. Rachunki od poprzedniego właściciela, nie mają wpływu na cenę moich aut, bo niczego nie zmieniają.

rakiet
04.12.2024, 09:18
"Wiem że kupiłem złoma i nigdy się nie zawiodłem."
Dobry tekst

Mr_gun
04.12.2024, 09:36
Nie, nie inwestuje w motocykl zeby doprowadzić go do stanu idealnego i sprzedac. Utrzymujme go w stanie który sprawia że nie zastanawiam sie czy dojade i w stanie który sprawia że jazda jest przyjemnością.

Rozumiem że sprawa wyglada inaczej jak sie kupuje i chce się tanio ale tu szynszyl ma racje.

szynszyll
04.12.2024, 09:53
no i przytrafili mi się niemcy, którzy płakali jak sprzedawali - starsi ludzie sprzedajacy ostatni motocykl i raz starsze malzenstwo, ktore ze wzgledu na wiek zamykalo mala stadnine, w ktorej od ponad 20 lat krótki patrol z 1992 ciagnal przyczepe z sianem i końmi.

Baza
04.12.2024, 11:06
Mi się 3 tygodnie temu przytrafił Polak który płakał jak sprzedawał mi Civica TypeR który był jego oczkiem w głowie i marzeniem. Musiał sprzedać żeby spłacić wspólnika z firmy. Poprzednio płakała wdowa po facecie jak sprzedawała mi jego civica viii z przebiegiem 49tys km w stanie nówka z foliami na dywanikach. Auto miało wtedy 15lat. Było jak by świeżo wyjechało z salonu. Pisze to tylko dlatego że nie można demonizować. No mas też trafiają się pasjonaci i miłośnicy motoryzacji. Ja sobie odmówię ale serwis zawsze zrobię. Kwestia mentalności. Prawdziwych „Niemców” już coraz mniej niestety.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jarczoq
04.12.2024, 20:46
Generalnie nazywa się to kultura techniczna. U nas deficytowa.

CzarnyEZG
05.12.2024, 08:53
Wbrew pozorom mniejsza znajomość technikalii w społeczeństwie może wpływać pozytywnie na kulturę techniczną.

Dla laika, jak przychodzi czasookres na wymianę tego czy owego, albo przegląd, to on (na ogół) jedzie do mechanika i operacja jest wykonywana.

Kiedyś jak wszyscy dłubali, to wychodziło im to raz lepiej, raz gorzej a określenie "mechanika ludowa" odzwierciedlało stan rzeczywisty (w moim T3 ktoś wymieniał rozrząd odkręcając i przykręcając śruby meslem)

Pozostaje oczywiście temat jakości mechaników.

matjas
05.12.2024, 09:14
Wymienili mu rozrząd i narzeka. Zgierze nie człowiek! :)

Prof.Woland
05.12.2024, 10:58
wymienili mu rozrząd i narzeka. Zgierze nie człowiek! :)


😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆😆

Baza
05.12.2024, 11:00
No tak czy inaczej w PL da się znaleźć ludzi dbających.
W niemczech już coraz trudniej o starego poczciwego Niemca. Multikulti zrobiło swoje;)
Mam trochę lat i juz nie jeden pojazd sprzedawałem/kupowałem. Dużo idzie sie dowiedzieć przy pierwszej rozmowie przez telefon. Są przypadki kiedy po 5 minutach wiem że do cwaniaka nie ma po co jechać. Tak samo jak są rejony w których nigdy nic nie kupiłem.
Nie że nie byłemm, nie jestem też uprzedzony. Mam jednak takie swoje czarne punkty na mapie polski których nigdy nie odczarowałem i nie wiem co jest grane ale wszystko rzeźbione i w kiepskim stanie. Napewno każdy z Was ma swoje obserwacje i takie obszary na mapie.
Sęk w tym że ludzie jeżdżą i szukają okazji. Pamiętajmy że okazja jest jak ktoś coś tanio ma i gdzieś to puści pocztą pantoflową. Jak coś jest tanie, a jest wystawione na popularnych portalach, to już tam przed tobą 10 handlarzy było i gdyby towar był coś wart
to już by się sprzedał. Za dobre trzeba zapłacić, za granicą jeszcze więcej. Wieć może być dobre tu i tu, lecz w 99% nie będzie tanio.
Tylko w tym roku ujeździłem się po PL za VFR800 RC46. Ogldałem w sumie 5 sztuk.
Teraz dwa miesiące jeździłem za Civiciem TypeR FK2- warunek salon Pl ori lakier- kupiłem 3 tygodnie temu. Nie było tanio. Ale jest lepiej niż dobrze.

szynszyll
05.12.2024, 11:35
a propo 'meselka' - nie wiem kto i co ale nap... było :D bo to nie są miętkie nakrętki

CzarnyEZG
05.12.2024, 11:44
Matjas :D

nooo :)

To trochę jak z piosenkarzami. Niektórzy wzbudzają euforię jak zaczynają śpiewać, a niektórzy że skończyli.

Melon
05.12.2024, 12:04
a propo 'meselka' - nie wiem kto i co ale nap... było :D bo to nie są miętkie nakrętki

Eee tam klucz się zepsnął :D

matjas
05.12.2024, 12:13
a propo 'meselka' - nie wiem kto i co ale nap... było :D bo to nie są miętkie nakrętki

Poooocałuj żabkę w łapkę :D:D:D

Wegrzyn
05.12.2024, 15:23
Ja tez z tego powodu co Szynszyl przestalem nascie lat temu sprowadzac auta do Polski, bo dobre auta sa w DE drozsze, niz te sprzedawane w Polsce z importu.

szynszyll
05.12.2024, 16:02
Ja tez z tego powodu co Szynszyl przestalem nascie lat temu sprowadzac auta do Polski, bo dobre auta sa w DE drozsze, niz te sprzedawane w Polsce z importu.

mysmy w 80% przypadkow jechali z klientami bo tak bylo najprosciej. klient sam ogladal, stukal, pukal. widzial co kupuje. dostawal tablice i prosze na wschod jechac. wozilismy glownie japonie - 323, 626, corolle, avensisy. potem allegro nas pokonalo. ludzie woleli wierzyc w bzdury niz poswiecic dwa, trzy dni i wydac tyle ile to faktycznie w DE kosztowalo. skonczylismy ~2010.

Wegrzyn
05.12.2024, 16:10
Ja chyba tez cos kolo tego roku. Teraz tylko dla rodziny szukam i najlepszych znajomych. Czasem komus z tego forum pomoge i to tyle.

Bohun
06.12.2024, 07:50
Dla mnie okazją jest wysoki przebieg i "zadbana" reszta. Mówię o japońcach wszelakiej maści oczywiście.

szynszyll
19.12.2024, 06:59
poskładałem na nowych kawałkach silnik od Simka. różne g... w życiu robiłem, ale to jest g... największe z nich :eek: bogu dziekuje, ze ominely mnie socrealistyczne wynalazki i ruchole - dzis z pewnoscia wymiotowałbym krwią i żółcią na sam widok warsztatu. jak to jest 'kultowe' i najlepsze co socrealizm mial do zaoferowania to ja nie chce nawet wiedziec jak byly robione iże, dniepry i miński. no i nie mam pojecia jakie trzeba brać narkotyki, żeby płacić za ta kaleke taką kase:

https://www.olx.pl/d/oferta/simson-s70-comfort-ddr-oryginal-stan-kolekcjonerski-CID5-ID12WrBM.html

https://www.olx.pl/d/oferta/simson-s51-enduro-1990-odrestaurowany-jak-nowy-CID5-ID139oVT.html

fassi
19.12.2024, 08:30
Szynszyl, tu nie chodzi jak on do dupy jest ten simek, ale ile daje/dał ci radochy z jazdy, głównie z tego powodu że. Ie było nic innego. Gdzieś wstawiałem tu zdjęcia mafii simsonowej która w lecie jeździ mi przez wieś każdą sobotę i niedzielę . 40 sztuk nawet. Mają kluby , mc i wspólne warsztaty. Od 16 latka po siwe dziadki, zapierdalaja na tych Simsonach i tylko siwy dym po nich zostaje.

Pewnie przy tych naprawach wydają tyle kasy że nie mają kasy na narkotyki :D

szynszyll
19.12.2024, 09:18
Szynszyl, tu nie chodzi jak on do dupy jest ten simek, ale ile daje/dał ci radochy z jazdy, głównie z tego powodu że. Ie było nic innego. Gdzieś wstawiałem tu zdjęcia mafii simsonowej która w lecie jeździ mi przez wieś każdą sobotę i niedzielę . 40 sztuk nawet. Mają kluby , mc i wspólne warsztaty. Od 16 latka po siwe dziadki, zapierdalaja na tych Simsonach i tylko siwy dym po nich zostaje.

Pewnie przy tych naprawach wydają tyle kasy że nie mają kasy na narkotyki :D

znam ceny w niemcowni - sa rownie absurdalne

Baza
19.12.2024, 19:17
Szynszyl miałem takie SIMLE.
Najlepsze w tym dziadostwie jest to że jednak zawsze działało i jeszcze jechało 2x lepiej niż nasze rodzime wynalazki.

next22
19.12.2024, 19:51
Podobno ? Jedyna "50" dopuszczona do ruchu po autobahnie

fassi
19.12.2024, 20:23
I jedyny moplik dopuszczony konstrukcyjnie w germanii do ciągnięcia przyczepki jednoosiowej. Cena rośnie :D

Na przełomie maja i czerwca jest święto chłopa w NRD. Stara tradycja. Chłopy zbierają się w grupy i jadą przed siebie z pełnym zapasem alko albo piwa. Widziałem bar, przyczepkę samochodowa, z piwem z kija, muzyka, DJem a ten zaprzęg ciągnęły 2 simsony połączone jak w rydwanie, że połączonymi kierownicami i 2 kierowników na nich.

Myślę że rekordzista byłby ten co najmniejszy wynik wydmuchał.

I tak się żyje w tym NRD. :D

szynszyll
20.12.2024, 09:54
nie ma we mnie grama sentymentu do tamtych czasów - syf, kiła i mogiła. po krawczyku tez nie plakalem.

WojtasA
20.12.2024, 14:21
nie ma we mnie grama sentymentu do tamtych czasów - syf, kiła i mogiła. po krawczyku tez nie plakalem.

Cytując klasyka - jakże bliska jest mi Twoja filozofia

szynszyll
21.12.2024, 09:13
paznokcie dwa tygodnie nie obcinane, włóknina kupiona, papier ścierny jest - można zaczynać pomiary :D

poskrobane: wszystko bardzo ładne i w zakresach. cylindry i tłoki w nominałach, pierścienie, wałki i sworznie w zakresach. rd03 z nieznanym przebiegiem. wałek i sprezyny w koszu mocno wydupczone, wiec pewnie nie malo + słuszny wiek. na tłokach i głowicach/zaworach rozsadna ilosc nagaru, pod pierscieniami względnie czysto - jedne pierscienie gorsze i pod nimi wiecej brązowego, ale bez płaczu. obróciło panewke na korbie przedniego cylindra - obstawiam brak oleju, albo pecha okrutnika, ze wskazaniem na to pierwsze. czop pokaleczony w stopniu średnim. jeździloby jeszcze dlugo gdyby nie prawdopodobne zaniedbanie :(

maly
21.12.2024, 22:47
Simson ,MZ,ETZ to rzeczywiście najlepsze z całej komunistycznej bandy szmelcu.Jak masz taką alergię na te złomy ,to nigdy nie zaglądaj do Junaka WSK.Mój przyjaciel zajmuje się ratowaniem takich cukiereczków to naoglądam się tego niemało.Też za tym nie tęsknię,choć miałem kilka z nich.W wieku 12 lat kupiłem rozwiertak do panewki główki korbowodu bo w mojej Jawce Mustang non stop panewka tak napier...ała że uszy bolały.To były pierwsze kroki z obróbką skrawaniem i tak zostało do dzisiaj.
Pytam się kolegi jak to jest że ktoś kupuje WSK a za te same pieniądze może kupić piękną Estrelle,odpowiada że nie ma pojęcia ale programy w telewizji zrobiły swoje.Jeśli ktoś za taki złom chce płacić to czemu nie . Zgodnie z zasadą,,Masz frajera to go duś , jak się zesra to go puść''.

matjas
21.12.2024, 22:53
R45 jest w cenie chujowo zrobionej WSK. Takie czasy. Ja nie rozumiem ale może ktoś chce pamiętać czasy jak srajtasma była na kartki itp.

Jedyne polskie moto do jakiego mam sentyment to M04 na trapezie ale to z kolei moje prywatne zboczenie bo tak się potoczyło życie.

Adagiio
22.12.2024, 05:50
To nie chodzi o czasy bo one były chujowe . Stare motorki i auta to hobby jak każde inne. Mój ojciec przez pół życia reanimował zgruzowane motorki i wcale nie musiał tylko chciał i nie oglądał telewizji . Mi tez się udzieliło po nim i zamiast pojechać do ciepła zimą na rower to reanimuje strucle. Nie ukrywam że czasem łapnie mnie obrzydzenie, ale jak przechodzi to znów wracam i dłubię.

szynszyll
22.12.2024, 06:32
jak sie zapewne zorientowaliscie lubie japonskie starocie bo sa wybitnie dobrze wykonane, ale Yamaha z 1987 to nie jest MZ z 1987 - wiecej nawet - nic ze soba wspolnego nie maja. pierwszy z brzegu japonski skuter z lat 80-90 jest w kazdym aspekcie pierdyliard razy lepiej wykonany niz wszystko co ulęgło się w tzw. bloku sowieckim. jak wyzej - czasy szmelcu w kazdej dziedzinie - od butów po elektronike. jakbym miał pracować narzędziami 'z epoki' to bym się własnymi rękami wolał zabić :D

aadamuss
22.12.2024, 10:01
Jeździłem Simsonem, WSK, Junakiem i innymi które w tamtym czasie były dostępne. Z sentymentu kupiłbym każdy z tamtych motocykli nie patrząc czy w tej cenie mógłbym mieć lepszą Japonię. Sentymenty kosztują i niewiele mają wspólnego z rozsądkiem. W sumie to im mniej mają wspólnego tym lepiej :-) Poprawa samopoczucia jest bezcenna.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

jarson
22.12.2024, 12:51
Dlatego u mnie w garażu stoi SHL M11, Romet Pegaz, Romet Komar i Fiat 125p
Nie z rozsądku tylko z sentymentu.
Zdrowia


Jeździłem Simsonem, WSK, Junakiem i innymi które w tamtym czasie były dostępne. Z sentymentu kupiłbym każdy z tamtych motocykli nie patrząc czy w tej cenie mógłbym mieć lepszą Japonię. Sentymenty kosztują i niewiele mają wspólnego z rozsądkiem. W sumie to im mniej mają wspólnego tym lepiej :-) Poprawa samopoczucia jest bezcenna.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Melon
22.12.2024, 13:19
Ja z Szynszylem się zgadzam bo jak bym miał naprawiać prlowskie ciężarówki zawód zmieniam.

Tygrys 74
22.12.2024, 14:04
Kol Szynszyl nie zgodzę się z tobą jaki szmelc buty wytrzymywały dłużej niż dziś i (Wałbrzychy chełmski) elektronika też nie była licha diora radmor narzędzia z tamtych lat jak ktoś miał to są do dziś elektronarzędzia celmy obrabiarki -ustroj był ujowy Wielki czerwony brat trenował i nie pozwalał ale a z japonia porównaj np gazelę z 68 z Japonią podobnej klasy z tego samego roku lub junaka z 54 z Japonią z tego okresu czy pierwsza myślę z lat 60 z ogórkiem z lat 60 w czym są lepsze. Nasi konstruktorzy byli mocno chamowani a Beskid nie przypomina Reno Twingo . Teraz jest lepiej ? Wszystko jest ale jesteśmy krajem kolonialnym po 89 wszystko co zrobili dziadkowie i ojcowie po wojnie zostało przeć 30 lat rozjebane!!!

browar
22.12.2024, 14:22
Może to nie była jakaś topowa technika,ale jeździła i dawała radochę.

szynszyll
22.12.2024, 15:05
szkoda mojego pisania - nie bardzo łapie jak to mozna porownac z nieszczęściem jakim była Gazela. wiem bo miałem to barachło przez chwile. CB750 zaprezentowano w 1969. o reszcie sie nie wypowiadam, bo nie ma o czym - napisze tylko, ze w 1976 zaprezentowano system VHS a rok pozniej CD. kupcie sobie chłopaki Radmora, Altusy, Heliosa TC-500 i chodźcie w opinaczach. ja zostane przy Marantzu i Celestionach z 1964. peace.

p.s. extra PKB per capita w 1989 roku. bylismy potęgą - potem nas rozkradli. wybacz ale nie kupuje tej narracji - tak bylo cudownie, ze kto mogl to wyjezdzal, od nas do USA od Was do Niemiec.

browar
22.12.2024, 15:19
Rozumiem Twoją niechęć do tych zabytków,też się nadłubałem w tych paździerzach,żeby w ogóle jeździły.Tylko kogo w tamtych czasach stać było na CB 750 albo sprzęt klasy Marantza?

szynszyll
22.12.2024, 15:40
na pewno nie mnie i moich bliskich. nie zmienia to jednak mojej oceny tamtych czasow - byla lipa i nie mam do niej zadnego sentymentu. moze jakbym sie nie urodzil w latach 70-tych to bym lykal 'kultowe' i 'legendarne' opowiesci o PRL - nie lykam i ciesze sie, ze ten syf sie skonczyl.

magneto
22.12.2024, 15:52
Produkcja motocykli w Polsce zakończyła się w... 1985 r. (trochę wcześniej, niż "nas zaorano"). To był długi proces. Warto przypomnieć, że w 1984 wszedł nowy kodeks drogowy, który wymagał w moto rejestrowanych od 01.01.1985 kierunkowskazów. Wyobraźcie sobie, ile taka WSK 125 z jedną ceweczką ładowania i jedną "diodą" mogła pojeździć po mieście.... Zaoranie było ciut wcześniej....
Gazela - mój pierwszy jeżdżący motocykl... Nie zgadzam się, że to było "byle co". SHL 175 M17 (Gazela) miała - już w 1968 r. - 12 V instalację, była też (niemal...) wyposażona w elektryczny rozrusznik. Niemal, bo na lewym czopie wału było specjalne koło (w mojej bezzębne), które miało zazębiać się z rozrusznikiem. W karterach było takie cylindryczne wgłębienie (na rozrusznik), gustowanie zakryte od góry niklowaną "blaszką". Już wtedy "zaorywano"...

Myślę, że nie warto porównywać innych światów... Wtedy to BYŁY inne światy (chyba, że ktoś miał tatę / wujka w KW).

A... opinacze ? Nic tak pięknie nie podzwania, jak opinacze w ustawieniu "rezerwa", jak komuś przysługuje oczywiście :)

szynszyll
22.12.2024, 16:13
maluch pojawi sie za 5 lat, my w tym czasie produkowaliśmy syrene 104 kurołapke i warszawe 223

Toyota 2000GT 1967

Silnik
R6 2,0 l (1988 ccm), 2 zawory na cylinder, DOHC
Układ zasilania: trzy gaźniki
Średnica cylindra × skok tłoka: 75,00 mm × 75,00 mm
Stopień sprężania: 8,4:1
Moc maksymalna: 150 KM (110 kW) przy 6600 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 175 Nm przy 5000 obr./min
Osiągi
Przyspieszenie 0-100 km/h: 8,4 s
Czas przejazdu pierwszych 400 m: 15,9 s
Prędkość maksymalna: 220 km/h

dzis na swiatłach dałaby sobie rade z niejednym TSI i ecoboost

irekafrica
22.12.2024, 16:30
Napiszę że jednak wstrętnie wspominam tamte czasy czyli -Junaków,Avo simsonow . Jak chłopaki wycinali uszczelki z papieru pod dekle, połówki a zawsze się z tych silników lało gdzie tylko się zatrzymali. Gdy pojechali dalej to nigdy wszyscy nie wrócili razem bo ktoś został. W tamtych czasach miałem dwie Jawy 350. Cieszę się że doczekałem takich możliwości jak teraz.

szynszyll
22.12.2024, 16:39
Napiszę że jednak wstrętnie wspominam tamte czasy czyli -Junaków,Avo simsonow . Jak chłopaki wycinali uszczelki z papieru pod dekle, połówki a zawsze się z tych silników lało gdzie tylko się zatrzymali. Gdy pojechali dalej to nigdy wszyscy nie wrócili razem bo ktoś został. W tamtych czasach miałem dwie Jawy 350. Cieszę się że doczekałem takich możliwości jak teraz.

wytłumacz dzisiejszym nastolatkom, że zbierało się puszki po piwie i papierki po czekoladzie. trzeba miec dobry przeciąg na strychu, żeby za tym tęsknić.

Tygrys 74
22.12.2024, 16:47
Maluch pojawił się wcześniej u Włochów za czasów Mussoliniego dalej porownujesz kol Szynszyl dwie różne rzeczy z uporem maniaka gazelę dla zwykłego Kowalskiego z cb 750 ( nawet na zachodzie i w Japonii nie był to motor dla robiła dojeżdżającego do pracy) jak i tojote GT do syreny . W czasach minionych w kraju zniszczonym i grabionym od setek lat (zaborcy a potem najeźdźcy) nie można było wytwarzać towarów luksusowych. Nie zachwycam się tamtymi czasami za krótko żyje . Nie byliśmy potęga światowa ale krajem samowystarczalnym w większości a dziś jak pisałem jesteśmy krajem kolonialnym .

szynszyll
22.12.2024, 16:59
byliśmy krajem samowystarczalnym - bierzemy inne pigułki najwidoczniej. wesolych swiat.

Tygrys 74
22.12.2024, 17:28
Samowystarczalnym czyli wszystko co trzeba do funkcjonowania produkowaliśmy w kraju czego po tych swoich pigułkach nie rozumiesz przemysł stoczniowy huty samochody czołgi motory rowery traktory kombajny ciężarówki wagony lokomotywy samoloty nawozy PGR opony nawozy cukrownie cegielnie przemysł włókienniczy radia zlewy wanny garnki węgiel i gaz z niego i wiele innych przedmiotów codziennego użytku.

Melon
22.12.2024, 17:35
Ale to ruszyło jak Gierek zaczął działać, tak mi się zdaje .

szynszyll
22.12.2024, 18:13
'samochody czołgi motory rowery traktory kombajny ciężarówki wagony lokomotywy samoloty nawozy PGR opony nawozy cukrownie cegielnie przemysł włókienniczy radia zlewy wanny garnki węgiel i gaz'

komputer z ktorego piszesz te androny też? garnki, zlewy i czołgi :D świat mnie nie przestaje zaskakiwać. albo paznokciem goscie wałki mierzą albo zlewem podbijaja swiat...

Tygrys 74
22.12.2024, 18:39
PRL jakbyś zapomniał skończył się ponad 30 lat temu a do poziomu w którym byliśmy samowystarczalni a niektóre rzeczy były eksportowane z powodzeniem w świat zachodni też zajęło dziadkom i ojcom 45 lat mimo sowieckiej okupacji a zostało rozjebane przez 30 lat wolności . Komputery też pierwsze były umysły Polskie mimo eksterminacji przez Niemców ruskich i samych Polaków inteligencji wciąż się liczą od lat -enigme złamali matematycy Polscy a nie Anglicy

pałeł
22.12.2024, 18:50
szynszyl ma absolutna racje !!!!

https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/7/93/24/5137341d11bc7_o_xlarge.jpg

https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/14/6f/c2/513734300d560_o_xlarge.jpg

https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/12/a9/26/5137346a1d220_o_xlarge.jpg

https://s4.tvp.pl/images2/4/5/6/uid_4560a4940351312296ec2213e2d8faee1667312775078_ width_960_play_0_pos_0_gs_0_height_540.jfif

a szczytem były etykiety zastepcze :D
https://piwnaetykieta.wordpress.com/wp-content/uploads/2013/05/etykieta-zastepcza-2.jpg

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQRUF77J3hxZd_qeof16iwOVsRbMoLXa BKhJA&s



skoro państwo nie potrafiło wyprodukować pełnowartościowego papieru do dupy to potrafiło co kolwiek innego zrobic dobrze ?

https://i.pl/korepetycje-z-historii-czyli-nagie-haki-prl-mielismy-pieniadze-nie-mielismy-nic-zdjecia/ar/776727

szynszyll
22.12.2024, 19:06
mnie najbardziej intryguje fakt, ze do pisania o przewadze PRL wciaz uzywa sie wynalazkow z USA. dzis czytałem o Iranian Airlines. wielki szatan, walka z zachodem... maja we flocie tylko AB i B. w 2023 zamowili 300 nowych B. ale kozodój się cieszy.

długo by pisac o polskiej 'samowystarczalnosci' - ja tylko napisze słowo: licencja. berliet, fiat, perkins, cummins, p&w... spokojnej nocy

WojtasA
22.12.2024, 19:13
Rozumiem sentyment do młodzieńczych czasów, ale gloryfikowanie PRLu i jego wytworów (sam z nich korzystałem) to raczej absurd. Ogromna większość z nas w tamtych czasach używała produkty demoludów i jeszcze się cieszyła że się udało kupić bo wszystkiego brakowało, jak wyżej widać nawet etykiet! Ale żeby kurwa za tym tęsknić - jprdl :mur:

A co do Polski w ruinie po 1989:

https://pie.net.pl/od-1989-pkb-polski-na-mieszkanca-zwiekszyl-sie-ponad-trzykrotnie/

magneto
22.12.2024, 19:16
Ja bardzo przepraszam. Wydawałoby się, że wątek jest na temat "garażu", motocykli itd. Tymczasem większość ostatnich wpisów jest na temat bardzo subiektywnej oceny czasów naszego dzieciństwa / młodości / wyczytanych - zasłyszanych ocen czasów ówczesnych - jak kto młodszy...
PAX

Wesołych i Dobrych Świąt !

Tygrys 74
22.12.2024, 19:29
Kol Palel cześć produkcji szło do ruskich w zamian za opiekę którą tu też trzeba było utrzymać a kol Szynszyl licencję kupuje się na całym świecie by oszczędzić czas i piniondze ale zakład który to produkuje jest w kraju który ją kupił dla swoich potrzeb ? Zresztą dziś to chyba bardzo popularne w motoryzacji i nie tylko . Zdrowych i spokojnych świąt w siodle oczywiście .

herni
22.12.2024, 20:29
Jak Polacy produkowali Sokoła 1000 to Japończycy zaczynali dopiero myśleć ale o rowerach.Pierwszy motocykl Honda wypuściła 15 lat później! Później przyszedł komunizm i wszystko rozjebał!

Adagiio
23.12.2024, 05:57
Wydaje mi się że nie ma się o co spierać, kto żył w tamtej epoce wie jak było, motoryzacja rodzima jak była to była , ale była. Teraz nie ma nic i przoduje chińska chujnia, osobiście nadal preferuję WSK-e od tego chińskiego dobra. W tamtych czasach japońskie, amerykańskie, niemieckie, angielskie czy włoskie motorki można było jedynie oglądać na prospektach, u mnie w mieście było kilka w latach 70-tych i mieli je ci, których rodzice mieszkali i pracowali w USA czy Anglii. Ja jeździłem motorkami jakie były a taki Simsonek czy MZ TS 250 to wtedy było jak Panigale dziś, oczywiście dla mnie.
Zdrowia.

fassi
23.12.2024, 06:46
Ja się cieszę ,że jesteśmy dzisiaj niezależnym krajem. W 2035 r, czyli już za 10 lat, skończy się wymówka że komuna , że ruski, bo wtedy minie data , że dłużej jesteśmy niezależni niż byliśmy w komunie.

W 2035 roku otworzymy fabryki motocykli, samochodow, traktorów , ciężarówek i tego wszystkiego co zawsze chcieliśmy budować jako niezależni. Ludzie , którzy będą to budować, będą urodzeni po komunie i nie będą mogli się na nią powołać (aby usprawiedliwić swoją nieudolność) .

Oczywiście nie należy zapomnieć naszej dzisiejszej niezależności, która to jest wzorem dla każdego wolnego kraju na świecie.

Musimy wybudować te wszystkie fabryki wedle paru małych dyrektyw EU. Musimy zachować przepisy środowiskowe wedle EU. Musimy zachować przepisy o OZE wedle EU, musimy zachować emisyjność budynku wedle EU.

Następnie musimy zachować przepisy emisji CO2 naszych pojazdów wedle EU. Nasza kadra kierowniczy musi mieć parytety wedle przepisów EU. Jak już ta fabryka stanie , będzie 2040 rok i należy pamiętać o tym żeby za 10 lat (2050) nasze fabryki był CO2 neutralne.

Należy też pamiętać, aby spełnić te dyrektywy i przepisy bo kary są dotkliwe, włącznie z zamknięciem fabryki z powodu wysokich cen energii.

Tak, jesteśmy niezależni, a za 10 lat już całkowicie. Nie to co, tfu w komunie pod ruskim butem ;)

herni
23.12.2024, 07:10
Wydaje mi się że nie ma się o co spierać, kto żył w tamtej epoce wie jak było, motoryzacja rodzima jak była to była , ale była. Teraz nie ma nic i przoduje chińska chujnia, osobiście nadal preferuję WSK-e od tego chińskiego dobra. W tamtych czasach japońskie, amerykańskie, niemieckie, angielskie czy włoskie motorki można było jedynie oglądać na prospektach, u mnie w mieście było kilka w latach 70-tych i mieli je ci, których rodzice mieszkali i pracowali w USA czy Anglii. Ja jeździłem motorkami jakie były a taki Simsonek czy MZ TS 250 to wtedy było jak Panigale dziś, oczywiście dla mnie.
Zdrowia.

Zgadzam sie w 100%. Japoński motocykl za komuny to mieli tylko jacyś nadludzie. Ja cieszyłem się z ETZ150 w (w 1987r stałem w Polmozbycie 2 dni żeby kupić czerwoną z obdartym bakiem) ,komarem ma pedały. Ale jak wyemigrowałem w latach 90 do Grecji to zobaczyłem inny świat motocyklowy! :dizzy::dizzy:

Adagiio
23.12.2024, 07:27
Dokładnie tak, ja dopiero w 1989 roku zobaczyłem na ulicach Romy jeżdżące motorki, którymi plakatami miałem oblepiony garaż. Szczęka opadała na ziemię dwudziestoletniemu gówniarzowi z podkarpackiej prowincji :haha2:.

szynszyll
23.12.2024, 12:38
temat warsztatowy ale piszcie o czym chcecie - niech sie cos dzieje, a kazdy ma swoje zdanie. ja pochodze z miejsca w PL gdzie bardzo mocno sie emigrowalo bo byla potworna bieda. to gdzie pracuje to budynki, ktore dziadek wybudowal po kilku latach pracy w USA. stad kazdy wyjezdzal po dolary. gdyby nie to nadal mialbym strzeche na dachu. cale podkarpacie i kiedys i dzis to jedna wielka emigracja zarobkowa, albo sloikowanie w warszawie. dzis jest jak jest ale najwiekszym sukcesem jest brak wiz, obozow przejsciowych i to, ze na dowod osobisty w 15 minut moge wyjechac. tyle mi zajmie dojazd do lotniska. z rzeszowa szybciej sie dostane do niemiec czy USA niz do szczecina :) trudno mi znalezc wsrod znajomych kogos kto nie mial emigranckiego epizodu a wielu znajomych za granica zostalo i tam zyja bez planow szybkiego powrotu. dobijam powoli do 50-ki ale PRL kojarzy mi się z byle jakością i marzeniami o innym świecie.
w 1992 roku po raz pierwszy zobaczyłem japoński motocykl - CB650C czarno-burgundową. do dziś pamiętam zachwyt nad wskazówką obrotomierza, która skakała jak zając na obroty i pamiętam pomruk silnika na wolnych. dla dzieciaka z galicji to było dzieło sztuki. dla dziada nadal nim jest :D

szynszyll
23.12.2024, 13:37
fanów jak widać nie brakuje

Norton
23.12.2024, 20:46
To patrzcie co u mnie w piwnicy stało obok komara 20 lat temu, ale to były trochę takie szczury kupowane za tysiaka (zarejestrowane!), które wiecznie remontowałem/naprawiałem. Ale po pare tysięcy km na każdym zrobiłem.
Fascynacja enduro kazała mi założyć osłony rąk do simsona, a w mz właśnie pociekło z lagi po ataku na szczyt Leskowca. Śnieg w wyższych partiach mnie pokonał.
Za 2-3 tys można było kupić ładną mz, za 4-5 najtańszą japonię, co było dla mnie kwotami z kosmosu.

Kazmir
23.12.2024, 23:39
Zgadzam sie w 100%. Japoński motocykl za komuny to mieli tylko jacyś nadludzie. Ja cieszyłem się z ETZ150 w (w 1987r stałem w Polmozbycie 2 dni żeby kupić czerwoną z obdartym bakiem) :dizzy::dizzy:
Nadludzie? Hm przesadzasz ;)Mnie też nie było stać na zakup motocykla, a celowałem bardzo wysoko! Początek lat 70' Do klubu Scorpion nie przyjmowali z MZ-tkami.
Dominowały angliki, niemieckie, nawet jeden gutek był. Potem pod koniec lat 70' zaczęły się nieśmiało pokazywać Japończyki.
Dwóch kolegów wyjechało do pracy w Szwecji i po niecałym roku kupili i przywieźli do kraju nowe CB-750 Miałem okazje się przejechać. To był taki szok w prowadzeniu motocykla, aksamitnej pracy silnika, skuteczności hamulców....:dizzy:Szkoda gadać O ile dobrze pamiętam 15000 koron co wtedy dawało 3.500$

Wybrałem inną drogę zbudowałem sobie ciężki motocykl, który wzbudzał uznanie i akceptacje klubu. Chyba byłem pierwszym w kraju, który wsadził silnik z samochodu do motocykla i było to zarejestrowane. Do setki ta CB-750 nie dawała mi rady. To tez była pewnego rodzaju sensacja.

Trzeba było tylko mocno chcieć motocykl!!! Ludzie pamiętam z Urali robili "BMW" zakładając cylindry i głowice od BMW Sahara. Jak silnik był dobrze zrobiony i dobrze dobrany dyfer to 160km/h ganiało.

matjas
24.12.2024, 00:55
Nie przesadzę jak powiem że jesteś Kazmir OPOKĄ I epoką tego forum. Jedyny w swoim rodzaju. Cieszę się za każdym razem jak widzę że piszesz.
Takich rzeczy już się nie czytuje.

Zdrowia Bracie.
M

fassi
24.12.2024, 01:53
dinozaury opowiadaja mlodym skad sie bierze ropa naftowa. bez dinozaurów, nie byłoby ropy .


Kazmir, jestes tym dinozaurem i mowisz młodym skad sie bierze ropa.

a oni odkryli ropę i mowia za sa tymi pierwszymi :D
Dziekuję Tobie Kazmir za swiatło z lampy naftowej, aby młodzi wdzieli skąd dokąd droga prowadzi

Kazmir
24.12.2024, 15:14
Przestańcie, bo się zarumieniłem;)

fassi
24.12.2024, 16:10
Kazmir, jakie tabletki trzeba było brać, aby na samorobce podchodzić pod 2 paki? Miało to hamulce? I czy to widział diagnosta?

Chyba że diagnosta mdlał na widok tego a Ty pieczątkę sam przybijales.

Kazmir
24.12.2024, 17:23
Mam taki plan. Na kolejnym zlocie jak zdrowie pozwoli chciałbym Wam o tym opowiedzieć - pokazać zdjęcia. Nie mam tylko współczesnego rzutnika/projektora:( Co było powodem zbudowania takiego motocykla i jak był budowany itp. Jak to było za czasów motorowego PRL-u? Jak było na zlotach?

matjas
24.12.2024, 19:01
A my będziemy wianuszkiem leżeć u Twych stóp i słuchać. słuchać i mlaskać.

:)

Podoba mi się ta wizja :)

wierny
24.12.2024, 19:24
Rzutnik/ projektor będzie Panie Kaziu. :bow:
Wystarczy tylko info gdzie i kiedy. :)

szarik
24.12.2024, 22:12
Nooo to ja , aby podtrzymać atmosferę wigilijno-świateczną muszę dodać od siebie ...
Kolega Kazmir pochodzi z epoki karbonu więc się nie zna ... bo se musiał sam wystrugać motka , ale ja jezdem już z epoki perm-u i jestem przekonany, że Szynszyll na niczym się nie zna ... a zwłaszcza na tym , że Simson i MZ-ka były najlepszymi jednośladami Polski lat 80 i połowy 90. :osy: ... iiiii , że Jawy i Cz-etki nie miały żadnych szans :osy:
Nooooo ... to Wesołych Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :)

CzarnyEZG
25.12.2024, 17:10
Kazmirze, a może opisz na forum?
Zostanie dla potomnych.

A to są opowieści, których chętnie się słucha nie raz i nie dwa.

Dubel
25.12.2024, 19:39
Kazmirze, a może opisz na forum?
Zostanie dla potomnych.

A to są opowieści, których chętnie się słucha nie raz i nie dwa.

:Thumbs_Up:

matjas
26.12.2024, 06:52
Kazmirze, a może opisz na forum?
Zostanie dla potomnych.

A to są opowieści, których chętnie się słucha nie raz i nie dwa.

Weeeeeeź nie siej defetyzmu czy coś :)
Potem wszyscy przeczytają i NIKT nie przyjedzie powąchać skarpet Quazmira :)

CzarnyEZG
26.12.2024, 11:10
Spokojna Twoja Rozczochrana :D

Patrząc na to co się w Białej dzieje, to Kazmir może mieć cykliczny, stały punkt programu z tą opowieścią a i tak będzie spora grupa, co będzie twierdziła, że pierwszy raz słuchają :D

Ypsi
26.12.2024, 11:29
Tak samo, jak patrzysz na zawieszkę, gdzie jest zakreślone... "o ku*wa, jadłem obiad..." :)

Kazmir
26.12.2024, 17:12
To że kilka artykułów do Świata Motocykli napisałem (o swoich zresztą wypieszczonych motorkach) to nie znaczy żebym Wam tu książkę pisał. Szybciej - sprawniej i z pytaniami pójdzie na zlocie;) Ot taki pokaz garnków Zepter'a ;)Tylko co tu Wam sprzedać, żeby na "wachę" chociaż zarobić;):lol8:

Baza
27.12.2024, 09:08
Kazmir co opisywałeś? I w jakich rubrykach? Pytam bo mam każdy numer od momentu wydania tytułu.

Norton
27.12.2024, 10:38
Ja pamiętam żółtą wsk enduro z silnikiem od mz, opis afryki z przeróbkami, a to moto z silnikiem od syreny to chyba też?

wierny
27.12.2024, 10:59
https://africatwin.com.pl/showpost.php?p=863131&postcount=23

Kazmir
27.12.2024, 20:08
Kazmir co opisywałeś? I w jakich rubrykach? Pytam bo mam każdy numer od momentu wydania tytułu.Jutro wygrzebię to ci podam numer stronę.

szynszyll
05.01.2025, 12:53
a takie cos widzieliscie? bo ja pierwszy raz :O

Fihu
06.01.2025, 01:17
Chodzi o napinacz?
Kaźmirową Afrę ze Świata Motocykli miałem, ale już po poprzednich właścicielach.
Chyba jeszcze XL600 starą miałeś? Pamiętam jak za małolata czytałem o niej ;)

szynszyll
06.01.2025, 09:33
no ja AŻ tak zaglebionego mniejszego prowadnika nigdzie nie widzialem a widzialem sporo

Tezla
07.01.2025, 22:38
no ja AŻ tak zaglebionego mniejszego prowadnika nigdzie nie widzialem a widzialem sporo
Ja w XLV750 zabrałem się za wymianę łańcuszków jak przepiłowały tunele bocznych świec i zaczął olej wyciekać bo taka konstrukcja że żeby sprawdzić napinacz trzeba pościągać czapki a żeby pościągać czapki (po dwie kaskadowe) trzeba wyciągnąć cały silnik...

szynszyll
08.01.2025, 08:02
mialem swoje xlv ale zbyt krotko aby sie o to martwic. moze z 7 tys km nakrecilem. poszla w swiat - do dzisiaj sobie nie moge wybaczyc

szynszyll
09.01.2025, 14:12
jako, ze nie potrafie i juz pewno potrafic nie bede serwisowac hipernowoczesnych chinskich motocykli ruszamy z kolejnym starym rumplem - projekt RD03 czas zaczac. silnik z TA650 na stole i zaczynamy prucie bo przerobek wbrew pozorom troche jednak jest, zeby chcialo to jezdzic. cdn.

matjas
09.01.2025, 19:00
Zaczyna się bardzo nieźle.

szynszyll
09.01.2025, 19:09
jest niezle Matjasie - silnik kupiony od znajomego z tzw. pewnych rak. czysty w srodku i nie przegrzany. jutro pokaze Wam dlaczego potrzeba nowego 'serducha' i co sie stało ze starym. krok po kroku bede wrzucal to co trzeba zrobic, zeby do RD03 wrzucic silnik z Transalpa 650 - wielkiej filozofii nie ma ale jest kilka mykow - tu podziekowania dla Leżana, za cenne rady, ktorych juz mi udzielil bo takowego swapa ma za soba. tips na dziś - porządny akumulator do RD03: Motobatt MB12U. cdn.

dawid8210
09.01.2025, 20:29
Ooo, zapowiada się fajna lektura:)

szarik
09.01.2025, 21:05
:popcorn:

szynszyll
10.01.2025, 11:10
troszkie polepilim z rana. troche na fotkach, reszte w punktach.
- trampek 650 ma inny uklad zaplonowy i trzeba zmienic 'palec' na wale + dodac druga cewke impulsowa. dodatkowo honda przyoszczedzila na uszczelkach i na obu deklach daje tylko mase uszczelniajaca. ja dolozylem uszczelke.
- z dekli zaworowych trzeba usunac pypcie od systemu PAIR bo zawadzaja i je zaslepic odpowiednio wycietymi pierdolniczkami - tu pytanie: moze ktos w okolicy ma dostep do lasera i wykona 2 sztuki takich zaslepek - oczywiscie nie za free - bo mnie duze firmy olewaja z taka pierdola
- jak widac przyczyna wymiany silnika jest dezintegracja jednej z panewek i uszkodzenie gladzi czopu - dlaczego tak sie stalo nie wiem. moze zmeczenie materialu, moze brak oleju
- dzis silnik wskakuje do ramy, czekam na pierdolety z Hondy i Larssona i cdn.

p.s. plik DWG to tych blaszek oczywiscie mam

CzarnyEZG
10.01.2025, 11:12
Dasz radę zrobić później zestawienie gdzie są ewentualne różnice?

Chodzi mi głównie o strefę wizualną.

szynszyll
10.01.2025, 11:16
Dasz radę zrobić później zestawienie gdzie są ewentualne różnice?

Chodzi mi głównie o strefę wizualną.

na pewno dekle byly w innym kolorze niz blok, no i roznia sie dekle zaworowe ale to jest tak gleboko schowane pod bakiem, ze tego nie widac. dodatkowo pozostawiam pompe wody z TA650 dajac dluzszy waz, zamiast montowac pompe z RD03, ktora ma rure jak w RD07. to tak na szybko. bede pstrykał fotki na biezaco wiec trzeba bedzie wylapywac roznice.

Babel
10.01.2025, 11:34
No na pewno silnik TA 650 ma jedno mocowanie mniej jak silnik RD03 z tyłu silnika.

szynszyll
10.01.2025, 12:25
ma rowniez inne wyjscie odmy z tylnego dekla + inny kształt rurki magistrali wody. rowniez w bloku nie ma jednego kanalu olejowego obok zebatki glownej - pstrykne fotke i wrzuce

szynszyll
10.01.2025, 15:36
wojna wojna. lepiej do kiwaczki nie zagladac bo cos jeszcze mozna znalezc :D na szczescie łożysko jest dostepne i kosztuje cale 27pln ( w ASO identyczne ~170pln) i jakims cudem uchowała mi sie w moich szpargałach taka nowa tulejka - wiec uratujemy temat. reszta zawiasu zdrowa. ślizg łańcucha sie poddal ale jest dostepny. ogolnie widac, ze chlopak w zyciu ciezko nie mial bo nie jest mocno ściorany tylko zaniedbany serwisowo. wszystko do ogarniecia - korozja śladowa. cdn.

p.s. termostat sprawny wiec to nie on zawinil

dawid8210
10.01.2025, 17:46
Ja wiem Jurek, że czas, teraz prawie wszystko lasery, cnc itp, ale takie zaślepki to w drugiej klasie zawodówki się kiedyś robiło, za pomocą brzeszczota, pilnika i wiertarki:) Pypeć na formatkę, opryskać szprajem i wycinać. Albo jak to robisz z robieniem uszczelek, gdzie detal na ksero dajesz. Na pewno zajmie mniej czasu niż szukanie kogoś kto to zrobi masziną. Jedna sztuka to pół godziny nieśpiesznej roboty.

szynszyll
10.01.2025, 18:35
Ja wiem Jurek, że czas, teraz prawie wszystko lasery, cnc itp, ale takie zaślepki to w drugiej klasie zawodówki się kiedyś robiło, za pomocą brzeszczota, pilnika i wiertarki:) Pypeć na formatkę, opryskać szprajem i wycinać. Albo jak to robisz z robieniem uszczelek, gdzie detal na ksero dajesz. Na pewno zajmie mniej czasu niż szukanie kogoś kto to zrobi masziną. Jedna sztuka to pół godziny nieśpiesznej roboty.

mnie nie chodzi o czas - ma byc ladnie :D chociaz i tak tego nie bedzie widac. mam robote tokarska jeszcze do zlecenia a obok mnie jest centrum obrobki stali - zostawie chlopakom rysunek do toczenia, dwg na laser i bedzie piko-bello. maja duzo sprzetu do obrobki, tyle, ze nie chce sie im bawic w pierdoly. jakbym zamawial 1000 sztuk to pod dom mi to przywioza. ktos to kiedys otworzy i sobie pomysli: ale gosc brzeszczotem kaleczył :D a w technikum na warsztatach nie jeden młotek pilnikiem 'wypracowałem'...

dawid8210
10.01.2025, 18:49
No tylko mi nie gadaj, że z ręki nie wyjdzie ładnie :) No ale z ręką jak z dupą. Każda inna :) Młotki to chyba większość ślusarzy miało na praktykach. Instruktor dał i miesiąc spokoju, niech młodzież hebluje :D

Artek
10.01.2025, 18:57
W obydwu sprzęgłach górna tarczka obrócona (po coś to japońce wymyślili. Ich pytać! Ja nie wiem!).
Te blaszke z amelinium kątówką bym najszybciej zrobił. I dla pewności na czerwony sylykon pier...oł.O!
A za te tylne kierunki to powinna być kara!

szynszyll
11.01.2025, 10:29
piec wrzucony w rame i mamy nowego problema. okazalo sie, ze zbiorniczek plynu chlodzacego jest dziurawy jak sito :( wyglada, ze popekal od starosci albo dostal jakiegos strzala bo jest w dosc udarowym miejscu. mozliwe, ze plyn poszedl sie pasc, silnik przegrzalo i reszte juz znacie. z tego co widze to wystepowal tylko w XRV RD03 - no chyba, ze sie myle. tu kolejne pytanie: ma ktoś takie coś na sprzedaż bo kleić/spawać to ja tego na pewno po januszowemu nie bede - za chwile i tak strzeli w kolejnym miejscu.

Bałtrok
11.01.2025, 11:05
Kilka tygodni temu szukałem hobbystycznie tego zbiorniczka i znalazłem tylko jede na jejbaju. Powodzenia w poszukiwaniach.

szynszyll
11.01.2025, 11:25
bedziemy drukowac :D

Artek
11.01.2025, 11:29
Gdzieś mi się walał po garażu.
Może Ramires dostał...

Bałtrok
11.01.2025, 12:31
bedziemy drukowac :DTo ja też bym przytulił sztukę.
A jakie będą dalsze losy silnika z tej 3ki?

szynszyll
11.01.2025, 13:28
To ja też bym przytulił sztukę.
A jakie będą dalsze losy silnika z tej 3ki?

naoliwić, zawinac w szmaty, zapakować w pudła, trzymać w ciepłym i suchym miejscu. wszystko poza tym nieszczesnym wałem jest w bdb stanie. pomierzone co trzeba i jest bardzo OK.

szynszyll
11.01.2025, 16:57
jest iskra na obu baniakach i cisnienie w magistrali. jutro bebesze przód, diagnozuje i robie zamowienia na niezbedne kawałki. bedzie z tego całkiem fajna drynda :devil:

szynszyll
12.01.2025, 09:15
xrv650 rd03 rok 1988 - waga sucha 103kg - kto podejmie wyzwanie?

p.s. chyba namierzylem uzywany zbiorniczek wyrownawczy

Artek
12.01.2025, 10:19
rok 1988 - waga sucha 103kg



Przytyje...one wszystkie tak mają...:oldman::haha2:

strobus1
12.01.2025, 11:50
xrv650 rd03 rok 1988 - waga sucha 103kg - kto podejmie wyzwanie?

103 kg??
Pewnie silnik z magnezu a reszta to plastik i tytan.
Kiedyś to panie robiły... a teraz to księgowe tylko najtanium wszedzie pchają.

szynszyll
12.01.2025, 12:29
karbon! głównie w rurze wydechowej :D

z ciekawosci zerknalem do oryginalnej serwisowki hondy dla rd03 - mase sucha podaja tam 193kg

Dzieju
12.01.2025, 19:43
Oprócz małej masy to jeszcze lekka w prowadzeniu w stosunku do pozostałych XRV i nie tylko.

szynszyll
13.01.2025, 06:07
nie uwazam, zeby to 193kg to byl jakis wybitny wynik. transalp VH-06 z 1987 z silnikiem mniejszym jedynie o 50ccm wazyl zaledwie 175kg i to jest godne podziwu. wiadomo, ze inne lagi, masywniejsza rama, wiekszy zbiornik itd. ale szau ja tu nie widze. szau to jest dla mnie 198kg Tigera 1050 i KTM 990 SMT.

p.s. a ze konstrukcje XRV uważam, za wyjatkowo durną to już chyba wszyscy wiedzą. za dużo sake chłopaki wypili przy projektowaniu :D

Dzieju
13.01.2025, 06:19
Jak zwykle zależy od wytycznych i do czego porównujemy , do tego czego oczekujemy i na jak długo.
Także każde porównanie może być tak samo dobre jak i bezużyteczne :)

herni
13.01.2025, 08:33
nie uwazam, zeby to 193kg to byl jakis wybitny wynik. transalp VH-06 z 1987 z silnikiem mniejszym jedynie o 50ccm wazyl zaledwie 175kg i to jest godne podziwu. wiadomo, ze inne lagi, masywniejsza rama, wiekszy zbiornik itd. ale szau ja tu nie widze. szau to jest dla mnie 198kg Tigera 1050 i KTM 990 SMT.

p.s. a ze konstrukcje XRV uważam, za wyjatkowo durną to już chyba wszyscy wiedzą. za dużo sake chłopaki wypili przy projektowaniu :D

Oprócz japoni podsiadam jeszcze lekkie włoszczyzny: Cagiva Elefant 750 1994r z wagą 188Kg,Multistarda 1000 198kg,cagiva Grancanyon 900 193kg. Transalp 650 dużo powyżej 200kg , mój wazy 250kg :mur:

szynszyll
13.01.2025, 08:47
tak to jest jak sie z czopera robi enduro. DR600 z 1987 suchy wazy według papierow 139kg.
dla przykładu duzym skokiem dla TDM byla wersja 900. ostatnie 850, czyli wersja 4TX ważyła sucha 210kg. 900 która pojawiła się w 2002 sucha waży rewelacyjne 190kg.

matjas
13.01.2025, 14:36
to mnie zaskoczyłeś Szymek! w życiu nie dałbym 900 poniżej 200kg! zajebioza - takie dyskusyjne dla mnie to 900 ale bardzo chwalone. nigdy nie miałem - nie wiem czy zdążę z tymi wszystkimi co jeszcze nie miałem :/ feck. czas ucieka :/

madafakinges
13.01.2025, 14:40
Kumpel mial 900 pojeżdziłem trochę problemem jest jazda powolna w korkach mieście itp. Bardzo szarpiący silnik kumpel dlatego sprzedał, ale poza miastem na winkle itp lux maszyna, pali niewiele mocy ok.

szynszyll
13.01.2025, 15:16
wg mnie TDM900 to jedna z najbardziej niedocenianych maszyn. mozna ja kupic za naprawde swietne pieniadze. jest bardzo dobrze wykonana - stara szkola. ja nie lubie prowadzic zadnych z TDM bo irytuja mnie waskie kierownice o dziwnym kształcie w tej rodzinie i motocykle sa dla mnie zbyt podsterowne - trzeba je 'zmuszac' do skrecania. innymi slowami - nie prowadza sie 'same' ale na kazdy zakret trzeba miec pomysl i go zrealizowac bo inaczej pojedzie sie prosto. dla mnie na dluzsza mete to meczace bo wymaga skupienia uwagi, albo ja po prostu mam zla technike. z zalet jak wyzej: jakosc, jakosc, jakosc.
na fotce oryginalna 'barania' kierownica ale widze na sieci, ze sporo osob zmienia ja na szersza i bardziej płaską.

Melon
13.01.2025, 15:24
Koleżka ujeżdżał TDM900 chyba 5 sezonów, dużo z kobitą Hiszpania, Bałkany też był i nie marudził oprócz ujowej drogi kole Ostrowa gdzie ja w viadrze tego nawet nie zauważyłem:D

szynszyll
13.01.2025, 15:34
jak tylko komus pasuje prowadzenie to za 13-16 tys pln super turystyk. ta z fotki stoi na mobile.de za 3700e do rozmowy z przebiegiem 40 tys km. ABS 2005 rok. duzo motocykla za rozsadne pieniadze.