View Full Version : Szynszyll garaż
szynszyll
19.06.2025, 12:44
ok - juz wiem. az wstyd :D mam nadzieje ze dobtze sluzy
szynszyll
19.06.2025, 20:38
z tym stłumieniem i niewyhuśtanym silnikiem to nie byłbym taki super pewien bo to żadna gwarancja. mniejsza moc, więcej redukcji i jazda na wyższych obrotach.
oczywiście - reguł nie ma. zależy kto tym jeździł.
szlo to jak malo ktory a troche ich bylo
szynszyll
26.06.2025, 11:51
taka tam sobie archeologia - jutro pokaże co się udało z tym zrobić
szynszyll
27.06.2025, 10:00
będzie żyło. pozdrawiamy fanów płynu Ludwik z województwa dolnośląskiego :D
będzie żyło. pozdrawiamy fanów płynu Ludwik z województwa dolnośląskiego :D
Pięciolitrowy Ludwik, stoi zawsze w moim warsztacie. :oldman:
szynszyll
27.06.2025, 13:02
Pięciolitrowy Ludwik, stoi zawsze w moim warsztacie. :oldman:
i tylko z rurki kapie po nocach :D
szynszyll
28.06.2025, 14:21
locha poskładana i oblatana. bylo tak jak myslalem: podstawione zawory wylotowe i mocno zurzyty łańcuch rozrzadu. wskoczyly trzy plytki -0.05 + nowy lancuszek i wszystko gra. kolektory grzeja sie rownomiernie a silnik pracuje tak jak powinien.
Futrzak jest znaczy walczy i to jest dobra wiadomość
szynszyll
02.07.2025, 10:24
dzien bez wyj... allballs w glowce ramy dniem straconym
dzien bez wyj... allballs w glowce ramy dniem straconym
Totalnie zrażony jestem do tego wytworu... kiedyś tym handlowałem ale szybko zrezygnowałem, jak zaczęły wychodzić kwiatki...
szynszyll
02.07.2025, 10:45
Totalnie zrażony jestem do tego wytworu... kiedyś tym handlowałem ale szybko zrezygnowałem, jak zaczęły wychodzić kwiatki...
no popatrz - narod geniuszy lozyska zrobic nie potrafi - niebywale...
Największe cyrki miałem z uni-ball od nich... szybko się wyleczyłem
szynszyll
02.07.2025, 11:06
te konkretne lozyska, komplet wraz z podkładkami uszczelniającymi:
allballs 135pln
MCI Japan 185pln
niech sobie kazdy sam odpowie czy warto oszczedzic te piec dych
Są ćwoki, którym nie wytłumaczysz. Najnowszy przykład : kolo pomimo, że motur stał w kałuży (kranik zostawiony na PRI i przelało się odmą), odpalił maszynę i czekał dwadzieścia minut, żeby czwarty gar zagadał i gdyby przepalił, to pewno "przejechałby się". Kompresja po 6 -7 na garze. Tłumaczę, że nie warto bawić się w remonty, tylko podmienić silnik, tym bardziej, że jest w czym wybierać. Nie - mam zdjąć głowicę i zobaczyć co się stało. Śmiać mi się nie chce - płakać też nie ma co - zobojętniałem.
Przynajmniej porządnie silnik umył od środka :)
szynszyll
07.07.2025, 10:44
spoznieni turysci obsluzeni, mozna wiec wrocic do 'pelnoletnich' maszyn. 43 lata, podcisnieniowe Keihin-y bez membran ale na aluminiowych tłokach. juz kilka razy takie robilem w innych motkach z tamtych lat.
szynszyll
07.07.2025, 18:18
nie żałowali sobie chłopcy materiału - przedni kierunek z mocowaniem - jutro z ciekawosci go zważę :D
silnik DOHC 16V mial premiere rynkowa w 1979 roku.
szynszyll
09.07.2025, 17:40
czekajac na kawalki do zabytkow lepie podest na lekkie motki, ktory juz od dawna chodził mi po glowie. bedzie to-to podnosic motki do 200kg o rozstawie osi max 1550mm na wysokosc ~42cm. w zalozeniu ma miec kolka i byc latwo demontowalne. jak skoncze to napisze wiecej. krata 150x40.
To niebieskie na koło to wiela dałeś i gdzie jak można wiedzieć ?:)
szynszyll
09.07.2025, 22:07
podobno robione w PL ale na expresach duzo identycznych. wykonanie bardzo OK i dosc masywne to jest. zalezalo mi na zakresie do 21' i mocowaniu poprzecznym do pasow z przodu
https://www.aditech-bik.pl/kategoria-produktu/akcesoria-motocyklowe/stojaki-podnosniki/
szynszyll
10.07.2025, 18:16
jak sobie skomplikowac zycie po japonsku - cztery gazniki i szesnascie dysz paliwowych
A może im chodziło o precyzję:)
Może to wszystko tam nie jest jednak potrzebne. Sprawdź :)
szynszyll
11.07.2025, 12:34
jak się nie rozleje to znaczy za malo nalane - parafrazujac: jak nie zostanie zadna sruba to znaczy, ze cos spieprzylem :D
szynszyll
11.07.2025, 16:18
co tu się odpier...?!? konkurs dla rezerwistow WP, a moze i LWP: do czego sluzyly te skrzynki?
szynszyll
12.07.2025, 09:50
delikatna gra wstepna dremelem, peknięcie bo materiał wyjatkowo twardy - sam strzeli i można to zrobić bez demolowania sztycy i półki 'meselkiem' po dziadku :D
szynszyll
14.07.2025, 14:59
45 lat temu sie chlopcy nie rozdrabniali
Kurde, grubsze od wahacza. Ma to sens.
Co to za moto? Boldor jakiś?
szynszyll
15.07.2025, 06:35
Co to za moto? Boldor jakiś?
tak, ten bialo-niebieski repece do spodu. jak dzis przyjda kawalki to powinienem ja odpalic, bo juz wrocila na kola
podobno robione w PL ale na expresach duzo identycznych. wykonanie bardzo OK i dosc masywne to jest. zalezalo mi na zakresie do 21' i mocowaniu poprzecznym do pasow z przodu
https://www.aditech-bik.pl/kategoria-produktu/akcesoria-motocyklowe/stojaki-podnosniki/https://www.aditech-bik.pl/kategoria-produktu/akcesoria-motocyklowe/stojaki-podnosniki/
Jakby ktoś był zainteresowany, to mój kolega jest producentem takich stojaków
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
szynszyll
15.07.2025, 09:24
to miło, ze podales link, ktory podalem - jakies rabaty sa przewidziane dla FAT? :D
Kurde faktycznie, popatrzyłem na Twoje zdjecie ze stojakiem i bez namysłu wrzuciłem link :) nasuwa się tylko jedno... oni wszystko kopiują, kwestia jest tylko jakości produktu. To tak jak z tymi łożyskami główki ramy co wrzuciłeś, czasem nie warto oszczędzać
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
to miło, ze podales link, ktory podalem - jakies rabaty sa przewidziane dla FAT? :DZapytam i dam znać 😀
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Dobra, sytuacja wygląda tak:
Dla Forum:
1. Wersja ocynkiwana - 230zł
2. Wersja malowana - 215zł
Jakby ktoś był zainteresowany, dzwonić do Adriana (Adrian Bik - 667055463) i koniecznie powołać się na FAT i że namiar jest ode mnie (Bartek)
Mam nadzieję, że pomogłem jak mogłem 🙂
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
szynszyll
16.07.2025, 08:02
nie zsikały się dziadki przez noc wiec mozna je probowac wrzucic
szynszyll
16.07.2025, 12:13
pstryk pstryk
https://youtube.com/shorts/zK_6pVjrekY?si=MwpJNpqMGmE-wLG3
i po synchronizacji, która była zdecydowanie potrzebna
https://youtu.be/5oa4oxHVG7w?si=9HQJybny5KouckWy
szynszyll
18.07.2025, 11:22
koniec - drynda w pelni sprawna i uzytkowa. zalac pod korek i mozna jechac do Ufy na kumys :D
Futrzak Panie ale co lać 98 ?
Mad Max mi się wspomina ale czy tam taka była?
szynszyll
18.07.2025, 21:21
Futrzak Panie ale co lać 98 ?
Mad Max mi się wspomina ale czy tam taka była?
bardzo mozliwe bo Mad Max pochodzi z 1979 a 'lokowanie produktu' to nie jest nowoczesny wynalazek. ja polecam moim kolegom i klientom lać 98 do wszystkiego co sie rusza. widzialem tworzywa sztuczne po kontakcie z ekologiczna 95 i mam swoje zdanie.
p.s. Honda Boldor najczesciej wystepowala jako 900ccm. to z czym pracowalem to dokładnie:
Honda CB750 F2 Bol d'Or RC04 VIN: RC04-4000012-RC04-4099999 rok 1982
aadamuss
18.07.2025, 21:55
Słuchając opinii różnych mechaników czy fachowców od paliw od zawsze wszędzie leję 98 - dowodów na wyższość nigdy nie widziałem. Nawet jak paliwa nie trzymają parametrów to każde wyższe będzie trochę lepsze niż to niższe 😀
Wysłane z mojego SM-S931B przy użyciu Tapatalka
szynszyll
18.07.2025, 22:07
mnie zaskoczyla degradacja tworzyw sztucznych w kontakcie z nowym 95. uzywam tych samych uszczelnien i przewodow od dawna. w kontakcie z nowym paliwem twardnieja i pekaja. o klopotach zanurzonych pomp paliwa slyszalem od kumpli mechanikow - ja takich doswiadczen nie mam.
Chodzi o to że w 98 jest obecnie o połowę mniej bio dodatków.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Słuchając opinii różnych mechaników czy fachowców od paliw od zawsze wszędzie leję 98 - dowodów na wyższość nigdy nie widziałem. Nawet jak paliwa nie trzymają parametrów to każde wyższe będzie trochę lepsze niż to niższe
Niekoniecznie. Liczba oktanowa to tylko odporność na spalanie stukowe, która niekoniecznie idzie w parze z kalorycznością, która to (głównie) jest odpowiedzialna za sprawność silnika. Jedynie co przemawia za, to (oficjalnie) mniej bio.
Cześć wszystkim.
Chciałem się z Wami podzielić wrażeniami z mojej dzisiejszej wycieczki na Podkarpacie.
Może kogoś natchną techniki marketingowe oraz najwyższe standardy obsługi klienta.
Ale po kolei:
- Z LBN na Popapracie zawiezione zostały dwa motocykle na pełen serwis, po wcześniejszym ustaleniu terminu: XRV750 i XR650R
- pierwsza ogarnięta została Afryka, z góry zapłacono za części. #1195
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=880948&postcount=1195
- później był robiony inny motocykl -
- w międzyczasie Afryka stojąc grzecznie i czekając na odbiór (razem z XRR jak to było ustalone) została zgubiona i zapomniana. Musiało być jej strasznie przykro. #1199
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=881818&postcount=1199
Na szczęście została szybko odnaleziona i Jej nastrój się poprawił #1201
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=881918&postcount=1201
- Na podnośnik wjechała XRR. Długo stała więc dałem luzem kanister 5l z nowym paliwem.
- Szukanie wartości luzów zaworowych przy pomocy AI - #117
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=882582&postcount=117
- Zapłacone za części oraz za robotę, odbiór ustaliliśmy na za tydzień, byłem na urlopie, nie spieszyło mi się.
Dzisiaj odbiór.
XRR bez paliwa, Afryka bez osłony silnika i ze złamanym lusterkiem. Próba grzecznej rozmowy na tematy braków spowodowała, że zostałem zwyzywany.
âNie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogły by w sposób dostatecznie obelżywy określić zachowanieâ⌠nachlanego szynszylla, wspomogę się więc przekazem video. Wszelka zbieżność osób oraz miejsc jest nieprzypadkowa.
EDYCJA ADMINISTRACJI - linki zachowane w razie czego, ale usunięte z publiki
Afrykaner Afrykanerowi. Przykre.
Pozdrawiam.
Midmi
cześć wszystkim.
Chciałem się z wami podzielić wrażeniami z mojej dzisiejszej wycieczki na podkarpacie.
Może kogoś natchną techniki marketingowe oraz najwyższe standardy obsługi klienta.
Ale po kolei:
- z lbn na popapracie zawiezione zostały dwa motocykle na pełen serwis, po wcześniejszym ustaleniu terminu: Xrv750 i xr650r
- pierwsza ogarnięta została afryka, z góry zapłacono za części. #1195
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=880948&postcount=1195
- później był robiony inny motocykl -
- w międzyczasie afryka stojąc grzecznie i czekając na odbiór (razem z xrr jak to było ustalone) została zgubiona i zapomniana. Musiało być jej strasznie przykro. #1199
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=881818&postcount=1199
na szczęście została szybko odnaleziona i jej nastrój się poprawił #1201
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=881918&postcount=1201
- na podnośnik wjechała xrr. Długo stała więc dałem luzem kanister 5l z nowym paliwem.
- szukanie wartości luzów zaworowych przy pomocy ai - #117
https://www.africatwin.com.pl/showpost.php?p=882582&postcount=117
- zapłacone za części oraz za robotę, odbiór ustaliliśmy na za tydzień, byłem na urlopie, nie spieszyło mi się.
Dzisiaj odbiór.
Xrr bez paliwa, afryka bez osłony silnika i ze złamanym lusterkiem. Próba grzecznej rozmowy na tematy braków spowodowała, że zostałem zwyzywany.
ânie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogły by w sposób dostatecznie obelżywy określić zachowanieâ⌠nachlanego szynszylla, wspomogę się więc przekazem video. Wszelka zbieżność osób oraz miejsc jest nieprzypadkowa.
EDYCJA ADMINISTRACJI - linki zachowane w razie czego, ale usunięte z publiki
afrykaner afrykanerowi. Przykre.
Pozdrawiam.
Midmi
Dramat!!
muszel72
21.07.2025, 09:26
Straszna choroba... lubię Jurka, nie wiem czy etycznie jest zamieszczać te filmy...ale może potrzebny wstrząs bo długo było ok i teraz znowu...
Mimo wszystko - pomijam okoliczności - prosiłbym o chwilowy spokój w tym wątku.
Szynszyll jaki jest wiemy, ale ma problem, który go przerasta... mam nadzieję, że ochłonie i wszystko się wyjaśni a właściciel moto będzie też usatysfakcjonowany.
Nikogo nie bronię/skazuję, proszę jedynie o zachowanie i powstrzymanie się przed dobijaniem leżącego.
Midmi, jeśli mógłbym prosić, to skasuj te filmy. Szynszyl przyznał się do choroby, która go trzyma w szponach i przykro się to ogląda. To tak jakbyś go w szpitalu na łóżku nagrywał.
Nie zabraniam Tobie pisania o tym, wielu z nas wie co jest tego powodem tej akcji. Oczywiście to nie usprawiedliwia jego działania, ale dużo wyjaśnia.
Jeśli trzeba, kupimy Ci ten kierunkowskaz. Wysłałbym Ci moje kierunki, ale wszystkie od dawna wiszą na taśmie klejącej. Benzyna do odebrania w Białym Brzegu we wrześniu. Forum jest jak Rodzina i pomagamy sobie wzajemnie i jesteśmy ze sobą na dobre i na źle.
Szynszyl, siły życzę w walce z nałogiem. Trzymaj się chłopie, bo robisz też zajebista robotę w życiu gdyby nie ta dziwka wódka.
CzarnyEZG
21.07.2025, 12:35
Może przymknijmy i posprzątajmy trochę temat, aż do czasu powrotu Futrzaka?
Nie w ramach cenzury, tylko żeby emocji nie podgrzewać?
Jak trzeba będzie, to też się dorzucę do pokrycia strat.
Ostatnio rzadko zabieram głos na forum ale ta sprawa mnie zszokowała. Jakby źle wyszła sprawa pomiędzy stronami mniej lub więcej niezadowolonymi z jakości usługi i bez względu na finalny sposób załatwienia sprawy uważam że wrzucanie filmu na yt jest jak najbardziej nie w porządku żeby nie nazwać tego słownictwem z owego filmu. Są inne metody załatwiania takich problemów.
Absolutnie nie usprawiedliwiam Jurka ale tak się tych spraw nie załatwia.
Darek210
21.07.2025, 13:20
Midmi - też mam prośbę do Ciebie. Usuń te filmy . Emocje za chwilę opadną, zapewne się dogadacie a takie coś zostanie. Choroba nie wybiera. Nie usprawiedliwiam szynszyla. Nawet nie znam go osobiście ale ta zemsta jest tak "mistrzowsko chłodna", że aż mnie ciarki przeszły. Filmy, cytaty wraz z interpretacją.......
Też się dołołożę do lusterka i benzyny jak coś.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie a futrzakowi życzę szybkiego powrotu z nawrotu.
Burkinafaso
21.07.2025, 13:55
Tak się spraw nie załatwia. Nagrywanie i upublicznianie takich filmów kogokolwiek w najgorszym swoim momencie jest mocno nie przyzwoite. Trzeba było poczekać aż wróci do formy i z nim to na spokojnie wyjaśnić a nie wrzucać na gorąco takie materiały. Ja serwisuje u Jurka wszystkie swoje Afryki. Chłop ma przeogromną wiedzę na temat starych Japońców. I uważam że ten człowiek nie zasługuje na takie publiczne traktowanie. Podaj nr. konta to prześle Ci rekompensatę.
Ciężki nałóg, ciężka sprawa, ale rozumiem też wkurw tak potraktowanego klienta.
Siniaczek
21.07.2025, 17:12
Nie wiem jak Koledzy, ale ja wolałbym wiedzieć z kim mam do czynienia i co potencjalnie może mnie spotkać gdy prowadzę swe dwa kółka do chwalonego w necie mechanika. Tym razem rzut osłoną i obelgi, pominiemy to milczeniem, zamieciemy sprawę pod dywan. Jeśli kolejny afrykanin dostanie kosą po żebro to co wtedy? Doda się kolejny wątek do działu "Pamiętnik" i zapomnimy o sprawie?
A z osobistego doświadczenia jako DDA wiem, iż ukrywanie, przemilczanie, nie dostrzeganie problemu z alko, pobłażanie potęguje jedynie problem.
Nie wiem jak Koledzy, ale ja wolałbym wiedzieć z kim mam do czynienia i co potencjalnie może mnie spotkać gdy prowadzę swe dwa kółka do chwalonego w necie mechanika. Tym razem rzut osłoną i obelgi, pominiemy to milczeniem, zamieciemy sprawę pod dywan. Jeśli kolejny afrykanin dostanie kosą po żebro to co wtedy? Doda się kolejny wątek do działu "Pamiętnik" i zapomnimy o sprawie?
A z osobistego doświadczenia jako DDA wiem, iż ukrywanie, przemilczanie, nie dostrzeganie problemu z alko, pobłażanie potęguje jedynie problem.Myślę, że nie chodzi o zamiatanie pod dywan a jedynie o publikację filmów.
Ostrzeżenia takie jak to powinny być podawane jeśli ktoś został / czuje się pokrzywdzony.
Nie wiem jak Koledzy, ale ja wolałbym wiedzieć z kim mam do czynienia i co potencjalnie może mnie spotkać gdy prowadzę swe dwa kółka do chwalonego w necie mechanika. Tym razem rzut osłoną i obelgi, pominiemy to milczeniem, zamieciemy sprawę pod dywan. Jeśli kolejny afrykanin dostanie kosą po żebro to co wtedy? Doda się kolejny wątek do działu "Pamiętnik" i zapomnimy o sprawie?
A z osobistego doświadczenia jako DDA wiem, iż ukrywanie, przemilczanie, nie dostrzeganie problemu z alko, pobłażanie potęguje jedynie problem.
Prosiłem, aby zachować spokój i nie jątrzyć wątku.
Sam jestem DDA więc doskonale to rozumiem, ale to nie jest temat na teraz.
Niech właściciel ochłonie, Szynszyll niech dojdzie do siebie i wierzę, że uda się wszystko załatwić.
peace!
Szynszyl trzym sie. Wiem przez co przechodzisz. Jsk cos to dzwon.
Byłem u Jurka razy kilka. Raz nawet dwa razy ;) kota podróżnika odwieźć trzeba było. :D
Zawsze z uśmiechem i żartem.
Trudna choroba. Cięzko solo z niej wyskoczyć...
Jakieś tam sznurki czy tam inne kontakty mam, pomóc mogę spróbować.
Sam opis sytuacji by wystarczył... bez względu na okoliczności. Frustracje petenta rozumiem.
może lepiej jednak powstrzymać się od komentarzy ... Ramirez rację ma ....
czasami /podobnie jak z pisaniem na forum/ poczekać warto z wysyłką treści 'do rana' w myśl zasady 'dzień mądrzejszy jest od nocy'.
oszczędzam sobie oglądania tego filmu bo nie mam w głowie miejsca na takie tematy. nikogo nie usprawiedliwiam ale z reguły do tanga trzeba dwojga.
szynszylu bardzo mi ciebie zal ze ta suka gorzała z tobą wygrała.
Niestety z tym problemem ciężko ci bedzie funkcjonować w biznesie.
Nie potępiam ale jednak zostawić sprawy zamiecionej pod dywan nie wypada mówiąc nic sie nie stało był pijany. tak nie pomożemy nikomu
Midmi z tych filmów to ty ostoja spokoju jesteś, nie dziwie sie twojej reakcji i w pełni rozumiem, takiej sytuacji nie miało prawa być.
mleko sie wylało ufam ze szynszyl jak dojdzie do siebie bedzie starał sie zrekopesowac sytułacje i poniesione straty
Celowo cytuję.
Było już o tym by nie pisać po pijaku. O 18.30 :)
Zajmowanie stanowiska po którejkolwiek ze stron niczemu dobremu nie służy.
Określanie zaś forum RUDYM tworem jest naprawdę w ulicznym stylu. Tyle ode mnie.
Wszystko to idzie niestety w kierunku konieczności sprzątania tutaj. Znowu.
szynszyll
24.07.2025, 09:58
ja napisze tylko tyle:
20 litrow paliwa w garazu
pourywane uchwyty od plyty - gdzie i do czego mialem ja przykreci? plyte ukradlem?
lusterko bylo zlamane kiedy dostalem motocykl
tak bylem schlany wtedy nie pracuje, za zaistniala sytuacje moge tylko przeprosic. nie powinna miec miejsca. wrzuce potem co zrobilem z exela.
Jurek walcz o życie, właśnie umarł brat mojego przyjaciela niecałe 50 lat zapił się na śmierć
Celowo cytuję.
Było już o tym by nie pisać po pijaku. O 18.30 :)
Zajmowanie stanowiska po którejkolwiek ze stron niczemu dobremu nie służy.
Określanie zaś forum RUDYM tworem jest naprawdę w ulicznym stylu. Tyle ode mnie.
Wszystko to idzie niestety w kierunku konieczności sprzątania tutaj. Znowu.
Do moderacji
!!!
Cytuję po to aby wpis został w formie takiej jaka została mu nadana.
Proszę o podanie punktu regulaminu który złamałem umieszczając ten wpis w swoim poście.no?
Nie podoba mi się taka manipulacja rzeczywistością i grzebanie w moich wpisach, które nigdy nikomu nie szkodziły.
Tyle.
Że ja? Ja jestem wyspany.
Droga ekipo.
Szynszyll się odezwał, żyje, ma teraz walkę aby pozostać na prostej co przy tych problemach będzie nie lada wyzwaniem.
Załatwienie sprawy i wyjaśnienie wszystkiego leży po jego stronie oraz właściciela afryczki. Jakkolwiek to nie zostanie załatwione ten temat już jest poza nami - użytkownikami forum.
To jest wątek o garażu a nie teraz przepychankach pomiędzy użytkownikami.
Wszelkie personalne wycieczki proszę o załatwianie poza publicznym forum - najlepiej telefonicznie lub przez prywatne wiadomości.
szynszyll
24.07.2025, 11:01
a moze kolega sie odezwie?
Cześć,
Chętnie się odezwę. Miło, że ze szmaty awansowałem na "kolegę"...
Lusterko nie było połamane, widać to na poprzednich zdjęciach, które zamieściłeś. Kłamiesz.
Płyty nie było do czego zamontować ponieważ uchwyty były urwane - rozmawialiśmy o tym i nie tego się czepiam. Płytę udało Ci się znaleźć i rzuciłeś mi ją pod nogi z pretensjami...
Nie chodzi mi o lusterko czy płytę. Nie mam elementów mocujących płytę, dam sobie radę, tulejki wytoczę. Lusterko sobie kupię (dziękuję forumowiczom za chęć wsparcia moich finansów ale udźwignę to obciążenie )
Chodzi mi o o Twoje zachowanie.
Przez 20 minut wyzywałeś mnie od szmat, chujów, dzieciaków, kazałeś spierdalać, o chujach w dupę nie wspomnę... A nie dałem Ci powodu do takiego zachowania.
Pracy nie wykonałeś za darmo, nie uzgadnialiśmy wysokości zapłaty przed robotą. Zapłaciłem tyle ile chciałeś, bez targowania się.
Nie chcę się na Tobie mścić, gdybym chciał to są ku temu inne możliwości prawne. Spokojnie, nie będę z nich korzystał, chyba że mnie do tego sprowokujesz.
Nie chcę od Ciebie też żadnych rekompensat finansowych. Jestem honorowy - jak na szmatę oczywiście.
Miałeś okazję przeprosić. Nie wyszło, przeżyję :)
A filmy zamieściłem z dwóch powodów(info bardziej do Forumowiczów):
1) forum Cię poleca i wszyscy powinni się spodziewać co ich może spotkać.
Ja bym do Ciebie motocykla nie oddał widząc taki film wcześniej. Niech każdy podejmuje decyzje świadomie.
2) Rozmawiałem z Twoją Mamą, po tym co usłyszałem uznałem, że przyda Ci się mocny kop w dupę, który może będzie impulsem do walki o powrót do trzeźwości. Obejrzyj filmy, wnioski pozostawiam Tobie.
Z mojej strony sprawa jest zakończona.
Michał
Po raz kolejny powiem że lubię to forum. Jest wyjątkowe. Jak życie.
Mocowania płyty robi Wasilczuk. Nic lepszego nie wymyślono.
Polecam.
a moze kolega sie odezwie?
Jeżeli napisałeś to na trzeźwo to masz gościu kurwa tupet!
Po pierwsze, gdybym to ja zrobił to co zostało uwiecznione na tych filmikach, to po tym jakbym tylko odzyskał głos po przełknięciu wstydu natychmiast bym dzwonił, pisał bezpośrednio do poszkodowanego z przeprosinami, a nie na forum publicznym wrzucał zaczepne "moze się kolega odezwie" ?
Po drugie Ramieres grzecznie napisał, że to sprawa między wami, poza użytkownikami forum.
Droga ekipo.
Szynszyll się odezwał, żyje, ma teraz walkę aby pozostać na prostej co przy tych problemach będzie nie lada wyzwaniem.
Załatwienie sprawy i wyjaśnienie wszystkiego leży po jego stronie oraz właściciela afryczki. Jakkolwiek to nie zostanie załatwione ten temat już jest poza nami - użytkownikami forum.
To jest wątek o garażu a nie teraz przepychankach pomiędzy użytkownikami.
Wszelkie personalne wycieczki proszę o załatwianie poza publicznym forum - najlepiej telefonicznie lub przez prywatne wiadomości.
Takie podejście do ludzi nie mieści mi się w głowie, albo to po prostu brak dobrego wychowania :(
Cześć,
Chętnie się odezwę. Miło, że ze szmaty awansowałem na "kolegę"...
Lusterko nie było połamane, widać to na poprzednich zdjęciach, które zamieściłeś. Kłamiesz.
Płyty nie było do czego zamontować ponieważ uchwyty były urwane - rozmawialiśmy o tym i nie tego się czepiam. Płytę udało Ci się znaleźć i rzuciłeś mi ją pod nogi z pretensjami...
Nie chodzi mi o lusterko czy płytę. Nie mam elementów mocujących płytę, dam sobie radę, tulejki wytoczę. Lusterko sobie kupię (dziękuję forumowiczom za chęć wsparcia moich finansów ale udźwignę to obciążenie )
Chodzi mi o o Twoje zachowanie.
Przez 20 minut wyzywałeś mnie od szmat, chujów, dzieciaków, kazałeś spierdalać, o chujach w dupę nie wspomnę... A nie dałem Ci powodu do takiego zachowania.
Pracy nie wykonałeś za darmo, nie uzgadnialiśmy wysokości zapłaty przed robotą. Zapłaciłem tyle ile chciałeś, bez targowania się.
Nie chcę się na Tobie mścić, gdybym chciał to są ku temu inne możliwości prawne. Spokojnie, nie będę z nich korzystał, chyba że mnie do tego sprowokujesz.
Nie chcę od Ciebie też żadnych rekompensat finansowych. Jestem honorowy - jak na szmatę oczywiście.
Miałeś okazję przeprosić. Nie wyszło, przeżyję :)
A filmy zamieściłem z dwóch powodów(info bardziej do Forumowiczów):
1) forum Cię poleca i wszyscy powinni się spodziewać co ich może spotkać.
Ja bym do Ciebie motocykla nie oddał widząc taki film wcześniej. Niech każdy podejmuje decyzje świadomie.
2) Rozmawiałem z Twoją Mamą, po tym co usłyszałem uznałem, że przyda Ci się mocny kop w dupę, który może będzie impulsem do walki o powrót do trzeźwości. Obejrzyj filmy, wnioski pozostawiam Tobie.
Z mojej strony sprawa jest zakończona.
Michał
Skoro forum poleca kogoś z FAT to forum powinno brać odpowiedzialność!
:Thumbs_Up:
midmi twoje rozżalenie jest w 100% normalne.
Dziwię się że sierściuch sam przywołał do wypowiedzi twoją osobę, zamiast zadzwonić, napisać gdzieś prywatnie.
Szynszylu sporo piwa naważyłeś.
Po raz kolejny.
Też ci kibicowałem, dalej kibicuję.
Midmi nie zachowuje się tutaj absolutnie niegrzecznie.
Ale to prawda że jesteś osobą polecaną przez forum i niewątpliwie pewnie jednym z lepszych szpeców do starych królowych. I historia nie może być zamieciona pod dywan.
Ja swoje sprzęty traktuję z dużym szacunkiem, mechanik zawsze ode mnie słyszy że ma uważać żeby czegoś nie zarysować, uszczerbić itp.
Ja pewnie nie miałbym tyle cierpliwośći i spokoju co kolega.
Obudź się stary!!! Już wychodziłeś na prostą.
Już było dobrze. Zmarnowałeś kolejną szansę.
Te niewykorzystane się mszczą!
szynszyll
24.07.2025, 17:57
pytania:
nie dalem Ci paliwa
ukradlem Ci plyte
zlamalem lusterko
Ogladales filmy? Jak nie oglądales to obejrzyj. Moderacja Ci udostępni. Tam są odpowiedzi na Twoje pytania. Ja już z Tobą dyskusji prowadził nie będę.
szynszyll
24.07.2025, 20:28
tak bylem schlany ale nic nie ukradlem anie ziszczylem
Skończ już ta farsę bo bez sensu bardziej się pograzasz.
Miałem się powstrzymać ale jednak napiszę. Filmów nie widziałem ale i nie potrzebuję, domyślam się jak to mogło wyglądać.
Z racji że dobrze znam kogoś kto z chorobą % walczy i coś tam wiem jak to wygląda, niby z boku ale ze szczegółami, powiem tak... Punktem kiedy człowiek zaczyna się ogarniać, lub inaczej - może mieć na to szansę, jest to gdy ponosi pełną odpowiedzialność za to co robi. Ta choroba jest wredna i tak to działa.
Kolega midmi ani nie przegiął, ani nie zrobił nic niestosownego w świetle prowadzonej przez futrzaka działalności (moim zdaniem). To nie jest kopanie leżącego. Udostępnił w postaci filmu po prostu coś, w co NIKT by mu nie uwierzył ze słowa pisanego na tym forum choćby z uwagi że ma od 2011 roku kilka postów a nie kilka tysięcy. Jestem na FAT na tyle długo że wiem to doskonale. Ta choroba jest straszna, ale poklepywanie po plecach z niej niestety nie leczy.
Pamiętam jak szynszyl wrócił na forum po długiej przerwie pełen nadziei i w dobrej formie. Tak samo jak wtedy trzymam kciuki - każdy zasługuje na kolejną szansę na wyjście (zaleczenie) z tej choroby.
Pozdrawiam
zimny
Jurek sobie nie radzi bo co jakiś czas znika, dobrze mu życzę ale tu potrzebny specjalista i chęć walki o siebie którą musi podjąć
lukasz_vip
25.07.2025, 13:23
Do usunięcia ten post!
Wszystko zgadza ale ostatnio dość często znika, czytam jego relacje z napraw i smutek mnie ogarnia bo coraz mniejsze te przerwy od pijaństwa
Wszyscy zapewne życzymy szynszylowi jak najlepiej. Ja napewno !
ale rock'n'roll i chulasczy tryb życia nie idzie w parze z biznesem.
a tu niestety robisz sam na swe nazwisko...
ju4qCRzHgKo
Dzień dobry. Kochani rodacy. Pewnie zaraz Pan Wierny mnie usunie,a pan matysiak napisze że pijak. może i pijak jak SZYNSZYL ,może tak lub nie . Ale prawo jest prawem i za upublicznianie jest prokurator . Odpierdolcie się od PANA SZYNSZYLA ....NO WIERNY KASUJ...
strobus1
25.07.2025, 20:46
Plaku za znieważenie dobrego imienia także jest paragraf a Midimi się nasluchał. Proponuję zamknać ten watek takim jakim jest do powrotu Szynszyla.
Zdrowia
No Plaku się nakręcił bo już nawet mi pw wysłał z pytaniem czy duszę Zająca w garażu i czy mnie wkurwia że Szynszyl jest lepszy ode mnie…
Robi się z tego jakiś syf, a ktoś podkręca…
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jest to wątek o garażu.
Zrobił się gównowątek.
W tej chwili poza przepychankami żaden nowy post niczego nie wnosi.
Aby zachować spokój, uniknąć mimo wszystko eskalacji problemu chwilowo wątek zostaje zamknięty.
Bynajmniej niczego nie będę usuwać/kasować/cenzurować (jedynie co, to są linki do filmików wyedytowane).
Szynszyll wydobrzeje, w ten czy inny sposób musi załatwić sprawę - to już jest poza nami wszystkimi.
Wszyscy ochłoną - wątek się otworzy ponownie.
ps. Szynszyll, jak wydobrzejesz zadzwoń/napisz to odblokuję wątek.
ps2. celowo wszystko piszę publicznie, aby nie było niejasności.
Wszystkim uczestnikom forum życzę naprawdę i szczerze udanego weekendu, bezpiecznych powrotów z tych małych i dużych wycieczek.
Wątek otwarty
Proszę o zachowanie porządku „bo w ryj będzie”
;)
Dobra gdzie jest ''szynszyl''/????? Taka akcja z waszej strony ...oczernić DOJEBAĆ ...Szynszyl naprawił mi 3 afryki. Kto teraz przejmie 'garaż' może ty Ramirez ...może taki cel tej kurewskiej nagonki....
jaki spokój?co Melon jaki? kopnąć w dupę....ja kopać Przyjaciela nie będe. Zaraz mnie zbanują ale ja zawszę mam wiele miłości
Pomagać i służyć ,pomagać Rodakom...zawszę..
Dobra gdzie jest ''szynszyl''/????? Taka akcja z waszej strony ...oczernić DOJEBAĆ ...Szynszyl naprawił mi 3 afryki. Kto teraz przejmie 'garaż' może ty Ramirez ...może taki cel tej kurewskiej nagonki....Weź to rano sobie przeczytaj na spokojnie przy kawie i zastanów się co Ty piszesz
Ramires prosił o porządek otwierając, czy to takie trudne do zrozumienia?
Jprdl. Co za koleś.
Tak Matjasku ..co za koleś. a taki który chce pomóc i docenia Przyjaciela. Ja nigdy bym o Tobie nie napisał że jesteś popierdolony.....Tobie też pomogę jak będzie trzeba,tak łatwo oceniać. Ja taki jestem. Pozdrawiam i zdrowia życzę Tobie i całej RODZINIE.
Elegancko
Wyświetla Się cały obraz bo na tym moim kiepsko widać
Jurek czy w filtrach oleju Hondy jest zawór zwrotny , robiłem sekcje ale pamięć nie ta ?
Jurek czy w filtrach oleju Hondy jest zawór zwrotny , robiłem sekcje ale pamięć nie ta ?
W większości jest sprężyna na wejściu, taki mechaniczny zawór
Może nie tak się zapytałem czy jeśli filtr jest w poziomie musi być ten zawór np. VFR1200, gdzieś to można sprawdzić ?
Jeśli mówimy o puszkowym filtrze oleju to sam filtr w założeniu jest zaworem jednokierunkowym, po to, abyś np. podczas postoju na wyłączonym silniku nie miał cofnięcia syfu, który filtr zebrał. Przeważnie masz tak układ zrobiony, że filtr jest zaraz za pompą przed chłodnicą (o ile jest) co też właśnie zapobiega cofnięciu oleju.
Tak to sobie tłumaczę i gdzieś to mi tak na logikę wychodzi.
Twardość sprężyny dobierana jest pod pompę oleju - jej ciśnienie. Ułożenie filtra nie ma znaczenia chociaż przeważnie jest nisko, szczególnie przy mokrej misce olejowej.
Np. w mojej puszce jest zawór zwrotny bo olej by się cofnął do miski gdyż filtr jest wyżej niż poziom oleju i przy każdym uruchomieniu jakiś czas nie ma ciśnienia smarowania. W VFR filtr też jest wyżej i stąd moje pytanie, trafiłem też Purfluxa od puszki z takimi wymiarami co oryginał i tak kminię z nudów czy się nada bez uszczerbku na smarowaniu.
Czasami można od puchy jeśli zawór jest bo nie każdy filtr puszkowy takowy posiada. Po za tym, wielkość nie powinna być dużo większa, a tym bardziej mniejsza. Niektóre firmy robią wkłady filtrujące (bibuły) stożkowe lub po skosie, żeby w danej obudowie była większa powierzchnia filtrująca. Pierwszy raz z takimi filtrami miałem do czynienia w przypadku QuakerState. Purflux robi wklad zygzakowaty.
P.S.
Zawór we filtrze stosuje się przede wszystkim, żeby maksymalnie skrócić czas napełniania układu, który bez tego może trwać czasami kilkanaście sekund.
Skoro o filtrach oleju to tylko wspomnę by uważać na Filtrona.
Od wielu lat je używałem w wielu samochodach ale jakiś czas temu się na nim zawiodłem , po przebiegu ok 5 tys km zapchał się a może zawór puścił na tyle że ograniczał ( lub spuszczał ciśnienie przelewowym) przejście oleju na magistralę , głośna praca rozrządu i klawiatury przez kilkanaście sekund do nawet pół minuty jak zimniej.
Po zmianie na nowy filtr , bez wymiany oleju, silniczek znowu cichutki.
Narzekania na olejowe filtrony odebrałem od wielu osób w tym warsztatowych.
To z czego i jak jest zrobiony ma znaczenie.
W czasach paprania produktu warto szukać tych co jeszcze choć trochę są dobre.
Skoro o filtrach oleju to tylko wspomnę by uważać na Filtrona.
Od wielu lat je używałem w wielu samochodach ale jakiś czas temu się na nim zawiodłem , po przebiegu ok 5 tys km zapchał się a może zawór puścił na tyle że ograniczał ( lub spuszczał ciśnienie przelewowym) przejście oleju na magistralę , głośna praca rozrządu i klawiatury przez kilkanaście sekund do nawet pół minuty jak zimniej.
Po zmianie na nowy filtr , bez wymiany oleju, silniczek znowu cichutki.
Narzekania na olejowe filtrony odebrałem od wielu osób w tym warsztatowych.
To z czego i jak jest zrobiony ma znaczenie.
W czasach paprania produktu warto szukać tych co jeszcze choć trochę są dobre.
To ciekawe Dzieju, sam używam w autach filtronów, także olejowych. Problemów nie odnotowałem - póki co.
Ciekawe czy jednostkowy przypadek czy ogólna tendencja...
Jeśli nie filtron to co? Purflux, Mann, Knecht?
Pozdrawiam
zimny
Dzieju właśnie o ten zawór się pytałem, zawór zwrotny co by olej się nie cofał. Purflux robi fabryczne dla wielu marek np. dla Hondy ale czy wszystkie z zaworem zwrotnym to nie wiem, gdzieś nie mogę znaleźć tego co sekcję robiłem nie wspominając o ilości czynnika filtracyjnego którego w Purfluxe nie brakuje. Zawór przelewowy [ciśnienie otwarcia] ten od zatkania filtra jest podobno pod konkretny silnik i o tym nic nie mogę znaleźć
Tak wygląda filtr wyjęty z KTM1290 po 6500 firmy Champion, nie jest dobrze
P.S. Tu można dobrać filtry do swojej puszki ,a czy jest taki katalog do motoru nie wiem
https://www.purfluxgroupcatalog.com/catalogues/FO/scripts/accueil.php?zone=FR&catalogue=PFX&lang=PL
Brzeszczot
16.10.2025, 11:00
Skoro o filtrach oleju to tylko wspomnę by uważać na Filtrona.
Od wielu lat je używałem w wielu samochodach ale jakiś czas temu się na nim zawiodłem , po przebiegu ok 5 tys km zapchał się a może zawór puścił na tyle że ograniczał ( lub spuszczał ciśnienie przelewowym) przejście oleju na magistralę , głośna praca rozrządu i klawiatury przez kilkanaście sekund do nawet pół minuty jak zimniej.
Po zmianie na nowy filtr , bez wymiany oleju, silniczek znowu cichutki.
Narzekania na olejowe filtrony odebrałem od wielu osób w tym warsztatowych.
To z czego i jak jest zrobiony ma znaczenie.
W czasach paprania produktu warto szukać tych co jeszcze choć trochę są dobre. Po 5000 km zmieniasz sobie filtr bo słychać rzężenie w silniku, oleju nie ruszając i nie zaglądając do miski i pompy olejowej?🤔 🤯🤯🤯🤯 . Wymieniając bieliznę też nie widzisz sensu mycia?
Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka
Może inaczej zapytam, widział ktoś specyfikację filtra oleju lub auta/motocykla z podanym ciśnieniem otwarcia zaworu przelewowego/obejściowego ? Nic mi nie wyskakuje
Moim zdaniem to się ma olej nie przelewać przez ten filtr. Po to jest ten gumowy kołnierz.
A po drugie to
Zawór obejściowy ma się uchylać ok 0.7bar. Info z neta.
Ja mam katalog drukowany HiFlo. Innych producentów nawet nie szukałem. Dawno temu miałem MEIWA, ale to dawno i nieprawda.
Ciśnienie otwarcia przelewu jest ogólnie niedostępne. Kiedyś Filtron udostępniał. Może gdyby zapytać o kartę techniczną to być może.
Co do Filtrona, to raz dawno temu prawidłowo dokręcony po pewnym czasie poluźnił się filtr oleju w Toledo 2.0. Natomiast filtry powietrza Filtrona miewają więcej plis od konkurencji. Po za tym, ciągle od lat w użyciu.
P.S.
Skąd wiadomo, że 0,7Bar ? Każdy ma inną magistralę i jeśli nawet wartości są podobne, to nie takie same we wszystkich.
Po 5000 km zmieniasz sobie filtr bo słychać rzężenie w silniku, oleju nie ruszając i nie zaglądając do miski i pompy olejowej?🤔 🤯🤯🤯🤯 . Wymieniając bieliznę też nie widzisz sensu mycia?
Skoro tak to widzisz to nie chce mi się ci tłumaczyć dalej , widać nie zrozumiałeś.
Skoro tak to widzisz to nie chce mi się ci tłumaczyć dalej , widać nie zrozumiałeś.
No ale jak to widziec inaczej? Czym sie zapchal ten filtr? Jaka jest pewnosc ze oleju nie ma jakis czastek ktore spowodowaly zapchanie filtra? Jak to spradzic?
Rozwin temat bo wydaje sie ciekawy, moze sie czegos nauczymy od starszego doswiadczeniem kolegi.
Wymiana filtra receptą na głośną pracę rozrządu i klawiatury wydaje się dość ciekawą koncepcją :popcorn:.
Takie objawy jak Dzieju napisał daje zawór zwrotny którego zadaniem jest powstrzymanie olej w filtrze który jest zamontowany w poziomie i np wymiana filtra to dobry pomysł jeśli olej jest dość świeży więc czego nie rozumiecie.
Tam się nic nie zapchało, a wracając do mojego pytania rozpruję filtr oryginalny i hififlo może uda się zmierzyć ciśnienie otwarcia zaworu przelewowego w oryginalnym filtrze.
Takie objawy jak Dzieju napisał daje zawór zwrotny którego zadaniem jest powstrzymanie olej w filtrze który jest zamontowany w poziomie i np wymiana filtra to dobry pomysł jeśli olej jest dość świeży więc czego nie rozumiecie.
A konkretnie jakie działanie zaworu daje takie objawy jak opisał Dzieju?
Zawór na mój chłopski rozum ma 2 funkcje raz że zapobiega pozbywaniu się oleju z filtra po wyłączeniu silnika a dwa że wymusza obieg oleju niezależnie od filtracji w myśl zasady lepiej smarować olejem zanieczyszczonym niż wcale (znaczy zapchał się filtr to zadaniem zaworu jest ominąć filtr aby olej dalej się kręcił).
W filtrze jest dwa zawory i to nie zawsze bo np. filtr montowany w pozycji pionowej wejściem od góry ma tylko przelewowy, każdy filtr oryginalny jest dobierany pod konkretny silnik i tak np. oryginalny filtr Hondy wyciągnięty z VFR ma dwa zawory gdzie zawór przelewowy wcześniej się otwiera od Hififlo hf204 i tu muszę coś wykminić jak to zmierzyć. Wszyscy podniecają się olejami zapominając o zaworach w filtrach bo o wielkości środka filtrującego już było
RDUxWlnSRXI
https://www.youtube.com/watch?v=RDUxWlnSRXI
P.S U Dzieja przestał działać zawór zwrotny
Nic nie wyjaśniłeś tym wywodem to powtórzę pytanie. Jakie działanie zaworu daje takie objawy jak głośna praca rozrządu czy klawiatury.
Film oblukałeś tam chłopaki fajnie tłumaczą? Hydropopychacz i hydronapinacz takie efekty robią jak Dzieju pisał, jako uczony w piśmie znajdziesz jak to działa.
No wiesz, patrząc na to co napisał Dzieju,
Skoro o filtrach oleju to tylko wspomnę by uważać na Filtrona.
Od wielu lat je używałem w wielu samochodach ale jakiś czas temu się na nim zawiodłem , po przebiegu ok 5 tys km zapchał się a może zawór puścił na tyle że ograniczał ( lub spuszczał ciśnienie przelewowym) przejście oleju na magistralę , głośna praca rozrządu i klawiatury przez kilkanaście sekund do nawet pół minuty jak zimniej.
mając na uwadze że to film reklamowy na kanale Filtrona to sam nie wiem co myśleć.
Co do problem Dzieja z Filtronem który notabene został sprzedany i gdzie ma fabrykę m.in.. kole Lwowa to jeszcze można kupić made for filtron np. https://allegro.pl/oferta/filtr-oleju-filtron-17599156280?srsltid=AfmBOoqjD-juTspXcnpWoBP0D0n3qRMczsfpKdY6-QBrMTx8ruM2_VEh, a kto to zrobił i jak z jakością nie wiem może jest jak np. FŁT Kraśnik gdzie pod ich logo wsadzali najtańsze chińskie wyroby
A wracając do mojego pytania kupiłem Purfluxa LS892 [19zł] który wymiarami jest zbliżony do oryginalnego Hondy i HF204 , zrobię sekcję i spróbuję zmierzyć ciśnienie otwarcia zaworu przelewowego, jak by kto nie wiedział to właśnie Purflux produkuje filtry oleju dla Hondy. Ten LS892 ma dwa zawory przeciw zwrotny i przelewowy
Może inaczej zapytam, widział ktoś specyfikację filtra oleju lub auta/motocykla z podanym ciśnieniem otwarcia zaworu przelewowego/obejściowego ? Nic mi nie wyskakuje
Chodzi ci o ten zawór tzw. bypass który pozwala na filtrację w razie zaczopowania się filtra? Gdzieś widziałem że różnica ciśnieniu na wejściu/wyjściu filtra to ok 10 PSI.
każdy filtr oryginalny jest dobierany pod konkretny silnik i tak np. oryginalny filtr Hondy wyciągnięty z VFR ma dwa zawory gdzie zawór przelewowy wcześniej się otwiera od Hififlo hf204 i tu muszę coś wykminić jak to zmierzyć.
Pytanie do czego ta wiedza miałaby być użyteczna?
Użyteczna dla mnie chodź i dla większości co wsadzają inne filtry niż oryginał też się przyda
Wymiana filtra receptą na głośną pracę rozrządu i klawiatury wydaje się dość ciekawą koncepcją :popcorn:.
Czego nie rozumiesz, skoro wywalenie filtrona i wsadzenie innego spowodowało powrót do normalnej cichej pracy wszystkich elementów silnika z tym związanych to jak dla mnie jest to całkowicie jasne.
Kolejne filtry były już innej firmy i silnik chodzi cicho jak powinien.
Chcesz robić doktorat, proszę bardzo ja nie muszę.
Do tego wielu mechaników lub ludzi zajmujących się tym wspominało że filtrona olejowe bardzo się popsuły i przestali je zakładać.
Potwierdzenie miałem u siebie, mi to wystarczy ale możesz po drążyć jak masz chęci. Ja nie mam.
Co do powietrznych, nadal używam filtrona a i od nikogo nie dostałem i formacji negatywnej, może jeszcze są przyzwoite.
Kończąc, wystarczy że zawór upustowy będzie wadliwy i do tego papier zapchany to zabraknie ciśnienia na smarowanie (tego nie usłyszysz) i na napinacze (a to już słychać).
Tym samym nie założył bym filtra przeznaczonego do innego pojazdu który by optycznie taki sam a to właśnie z powodu potrzebnych parametrów
No chyba że są gdzieś dostępne szczegółowe parametry ciśnieniowo/przepływów, na pudełkach nie ma.
Niech sobie tam każdy wkłada co tam chce, swoje zdanie i pomysły też może mieć.....to nie moje silniki to i nie mój problem.
dawid8210
17.10.2025, 17:50
Tak tylko dodam, że w robocie w defie zapaliła się kontrolka oleju jakiś czas temu. Cyk, auto na warsztat. No stwierdzili, że rzeczywiście ciśnienia brak. Założyli pompę oleju inną. Odpalili. Cisnienie jest. Auto naprawione- do roboty. Przejechało parę km znów ciśnienia brak. Nazat warsztat. Zaczęli przeglądać książkę obsług i wyszło że filtra nie zmienili od dawna. Tak- patologia. Jedna z wielu tutaj. Założyli nowy filtr- ciśnienie jest :)
Tak, te auta potrafią wiele wytrzymać. Chyba że trafią w łapy mechanika patologika :)
Do czego?
Pracuję jako wymieniacz ale czasami trafia się robota dla mechanika więc lubię tematy zgłębiać jak mnie zainteresują bo zdarzyła się podobna sytuacja jak u Dzieja głośna praca hydropopychaczy z rana i tu np. przyczyną był brak zaworu przeciw zwrotnego w filtrze o.
Nie rozumiem tylko dlaczego ciśnienie otwarcia zaworu przelewowego filtra o. to wiedza tajemna ? W przypadku zakupu oryginalnego filtra oleju dedykowanego do tego silnika ok. nie muszą podawać specyfikacji ale zamiennika już powinni tak mi się wydaję bo co by nie pisać to jest układ smarowania cały krwioobieg silnika więc żartów nie ma.
Po kiego grzyba bić pianę na temat takich kombinacji, skoro są dostępne filtry dedykowane ?! Zamiennik, czy ori ma w tym przypadku mniejsze znaczenie. Co innego jakość. I tu warto dyskutować, a właściwie wymieniać informacje. Telepanie klawiatury, czy napinacza łańcuszka przy rozruchu po dłuższym postoju nie zawsze jest spowodowane filtrem. Bardzo często (szczególnie w dużej magistrali) spowodowane jest to "tłustą wodą". Wystarczy zmienić na W40 lub lepiej i po problemie.
Dobrze prawisz wlewasz gęsty kit i cały ten kit nie idzie przez filtr tylko przez zawór przelewowy lub w ogóle nie idzie bo zawór się nie otworzył w zamienniku :D
Ciekawa teoria :D takie Ciekawe rzeczy piszecie :) wynika z tego ze wkład filtracyjny jest wieczny i nie moze ulec zapchaniu a w konsekwencji zerwaniu, zawór bypassu to zawór przelewowy który olej odprowadza od razu do miski z pominięciem punktów smarnych.
mam pytanie w tej materii co sie dzieje z materiałem zebranym na tkaninie filtracyjnej w chwili zerwania. A co sie dzieje z tym samym materiałem jak sie otwiera zawór baypasu w filtrze ?
Tygrys 74
18.10.2025, 22:54
A ja zmieniam w ikserce filtr co pół zmiany oliwy niech ma babcia lekko- czyli co 450 km - tylko OFF
Za solidnych czasów produkowali autka z nawet dwoma filtrami oleum (Mazda 626 2.0 diesel). Obecnie silnik 1.6, a filtr jak kiedyś w 1.0. Dlatego wymiana po 5 kkm samego filtra często ma sens (w puszce ma się rozumieć).
CzarnyEZG
19.10.2025, 13:58
Pod kątem konstrukcyjnym, silniki zatrzymały się w końcu lat dziewięćdziesiątych.
Filtry oleju też.
Pod kątem chemicznym oleje zatrzymały się niecałą dekadę później.
Jeno interwały serwisowe się zmieniajom :D
Ciekawe czemu :)
ps: widziałem kiedyś ogłoszenie o sprzedaży jakiejś puszki BMW, gdzie wytłuszczonym drukiem było napisane Olej wymieniany niezgodnie z książką serwisową, bo chłop zamiast wymieniać co 40kkm, wymieniał co 10.
Gupi jakiś :D
Dużo zależy od serwisanta. Jeśli ma pojęcie i umie wytłumaczyć klientowi co i jak, to tak się dzieje, ale niestety wiele warsztatów, a ASO (chyba) wszystkie mają to, albo w dupie, albo brakuje kompetencji. Tu na tym forum czytałem, że niektórzy wierzą, że "należy" oleum wymieniać, jak fabryka zaleca, czyli dwa razy rzadziej niż faktycznie.
cezeters
20.10.2025, 01:36
Dużo zależy od serwisanta. Jeśli ma pojęcie i umie wytłumaczyć klientowi co i jak, to tak się dzieje, ale niestety wiele warsztatów, a ASO (chyba) wszystkie mają to, albo w dupie, albo brakuje kompetencji. Tu na tym forum czytałem, że niektórzy wierzą, że "należy" oleum wymieniać, jak fabryka zaleca, czyli dwa razy rzadziej niż faktycznie.
to ja jeszcze kij w mrowisko... w latach dziewięćdziesiątych fabryka zalecała wymianę filtra oleju dwa razy rzadziej niż oleju... po co?
to ja jeszcze kij w mrowisko... w latach dziewięćdziesiątych fabryka zalecała wymianę filtra oleju dwa razy rzadziej niż oleju... po co?
Jak to po co, by rozrzad nie dzwonil :Thumbs_Up:
to ja jeszcze kij w mrowisko... w latach dziewięćdziesiątych fabryka zalecała wymianę filtra oleju dwa razy rzadziej niż oleju... po co?
Nic się nie zmieniło, w serwisówce Tenerki filtr oleju wymienia się co drugą wymianę oleju.
Panowie - to wszystko pic i fotomontaż. Przeca dopóki oleum jest, to smarowanie jest. Jak zaczyna brakować, to dolewamy co mamy pod ręką. Ot i cała tajemnica. Bo z tym wymienianiem to zmowa producentów kartoników od filtrów i butelek do olejów.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.