Kierunkowskazy (zamówienie zbiorcze)

[Kwintal]

Napisał motomysz
I pamietaĵ Paweł, jak będziecie wznosić toast z tym drugim Pawłem, to wypijcie też za mnie
I tu powstaje plan : Paweł ma siódemkę, Ty masz siódemkę, ja mam trójkę.
Spotkajmy się u Wojtka na Podlasiu w maju i wzniesiemy wspólnie toast, my jako Pawły Nowackie, a Ty jako "swatka".
Swoją drogą impreza na pewno będzie zaje..fajna.

[motomysz]

Napisał Kwintal

Napisał motomysz
I pamietaĵ Paweł, jak będziecie wznosić toast z tym drugim Pawłem, to wypijcie też za mnie
I tu powstaje plan : Paweł ma siódemkę, Ty masz siódemkę, ja mam trójkę.
Spotkajmy się u Wojtka na Podlasiu w maju i wzniesiemy wspólnie toast, my jako Pawły Nowackie, a Ty jako "swatka".
Swoją drogą impreza na pewno będzie zaje..fajna.

Właśnie zajebiście cieszyłem się na to spotkanie, i zadeklarowałem obecność. Niestety termin pokrywa się z datą komuni córki. Ehh.. może następnym razem

[kdf]

Bardzo będę chciał się pokazać na tej imprezie aczkolwiek jeszcze przez chwilę nie zadeklaruję pobytu (była podana ostateczna data zapisów?). Qrna dlaczego w Polsce jest tak mało weekendów? Człowiek chciałby wszędzie być. Tu zawody balonowe w Olsztynie k, Częstochowy, tam "Blues nad Bzurą" k. Sochaczewa, jeszcze festiwal pod moim oknem, imprezy w Koszelewie k. Płocka (był ktoś?), festiwal szantowy w Gdańsku na wyspie spichrzów.........
Milion imprez a w roku łącznie z zimą tylko 52 tygodnie.