02.03.2023, 18:47 | #11 |
Zakonserwowany
|
Od kiedy ludzie zaczęli wrzucać trasy do netu to skończyło się enduro. Te wszystkie tety to jedno wielkie nieporozumienie. Komuś przejeżdża przy łikendzie stado motorów pod domem to się wkurwia i zaczynają się akcje z linami i ciul wie czym jeszcze. Chcesz jeździć w spokoju to nie udostępniaj niczego w necie, bo dostęp do tego mają i mądrzy i głupcy.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
02.03.2023, 19:06 | #12 |
Hej , w czerwcu będzie RAT-sowanie w okolicach Szczercowa/Bełchatowa. Śledźcie temat , miejscówka do spania przyzwoita , wygód niewiele trasa fajna . Mamy tu parę ciekawych "zawodników " , paru Afrykanerów już się o tym przekonało .
Paru "Advenczerowsom" też szczeny po-opadały . Dziewczynom z "Baby na motury" dodam że duchem/lucyferem tworzenia trasy będzie Kwiatek. |
|
02.03.2023, 20:56 | #13 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Złotów
Posty: 431
Motocykl: DR 650 SE
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 17 godz 30 min 37 s
|
Próbowałem zapisać się do tej grupy ale po serii pytań na wstępnie odpuściłem temat. Chciałem tam dołączyć z czystej ciekawości aby śledzić temat, nie potrzebuję ściągać gotowych śladów.
Uwielbiam samemu wynajdywać trasy, siedzieć nad mapami i układać ścieżki. Nawigowanie i prowadzenie na żywo, szukanie dróg to właśnie to co kocham w turystycznym endurzeniu. Nie jestem zwolennikiem podawania w internecie gotowych tras i akcji typu TET czy te Ratsy. Odbiera mi to całą frajdę z podróżowania. Domyślam się jednak, że są osoby, które nie odnajdują się w terenie i potrzebują gotowca aby wgrać go w GPS i jechać. Mam jednak wrażenie, że trochę bezmyślne robi się takie podróżowanie. Kurczowo trzymać się wytyczonej przez kogoś ścieżki. TETem jechałem zaledwie kawałek polskiego odcinka bo akurat przebiega koło mojej mieściny i kawałek przypadkiem w Bośni. Przypadkiem bo zorientowałem się, że jadę po tamtejszym TET w momencie jak na wąskiej ścieżce w lesie wykopana była wielka jama w miejscu gdzie trudno ją objechać, kawałek dalej były kolejne. Raczej w tamtym miejscu nikt nie poszukiwał drogocennych kamieni tylko wykopał te dziury bo mu napierdalają przez pastwiska motocyklami dzień za dniem. Droga były powiedzmy "legalna", wynalazłem ją na papierowej mapie topo i po prostu jechałem. Podobnych dróg w okolicy było mnóstwo. Gdyby tylko wszyscy tetowi podróżnicy w ten sposób wynajdywali trasy cały ten spęd rozkładałby się na boki i nie było by syfu. Podobnie na polskim kawałku, który jechałem. Wstyd mi było, że chłopowi pod bramą ryjemy ziemię. Oczywiście robiłem to wcześniej setki razy w różnych miejscach z tą tylko różnicą, że sam a nie dzień za dniem dziesiątki motocykli. Nie popieram, nie polecam takich inicjatyw. Niech każdy se podróżuje jak chce ale takie gotowe traski kojarzą mi się z wakacjami prowadzonymi za rączkę. Tu jedź, tam śpij, tu zjedz a tam sraj. Orbis travel |
03.03.2023, 13:08 | #14 |
Napisze ,krótko teta sreta czy jak tam zwał to se sam robię ,ewentualnie z dwoma trzema osobnikami
Tak jak Napisał Adagiio ,można dać trasę ale trzeba wiedzieć komu. Jeszcze taka analogia mi się skojarzyłą. Siostra mówi o siostrzeńcu ,że gdyby jutuba nie było to by dzieci nie wiedziały jak kupić bułkę w sklepie. Koniec ode mnie w temacie
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
03.03.2023, 13:16 | #15 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Zeszłoroczne wypady TETem... Rumunia? Super ale najlepsze dni były poza TETem. Polski, zachodni odcinek... super ale najlepszy był pomysł żeby jednak pognać nad morze na noc na plaży. To ludzie robią klimat a nie cyferki w telefonie. To z kim jedziesz i jak się czujesz. Na utartych szlakach trudno o spontaniczność i przygody.
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
03.03.2023, 13:31 | #16 | |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Cytat:
|
|
03.03.2023, 14:03 | #17 |
Sam widok tych korpobarw na diagramie wymusił wymiotok u mnie. Nie zdołam przebrnąć, przepraszam..
__________________
"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!" |
|
03.03.2023, 14:06 | #18 | |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,842
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 2 godz 46 min 5 s
|
Cytat:
Eee jak wczytałem się w ten diagram to już mi zapał zszedł Ostatnio edytowane przez dawid8210 : 03.03.2023 o 15:36 |
|
03.03.2023, 14:46 | #19 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,784
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 8 godz 8 min 3 s
|
Roxxxbałeś mnie Emek.
Czyli jednak pisząc o GS wiecie w jakim kontekście nie pomylilem się ani o jotę. Dobrze - nich sobie oni robią te RATsy. Zgodnie z przypuszczeniami nic mi do tego ani nie chce dokładać czegokolwiek do tak prowadzonej akcji. Naprawdę podziwiam ze ktoś może mieć w głowie taką architekturę. Styl gotycki, rzekłbym.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
03.03.2023, 15:42 | #20 |
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: KLI
Posty: 239
Motocykl: RD07, CRF1000
Online: 4 tygodni 1 dzień 2 godz 42 min 38 s
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Paszkow adwenture | car-los22 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 21.05.2017 21:28 |