|  11.10.2021, 22:36 | #1 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2011 Miasto: Kielce 
					Posty: 1,655
				 Motocykl: Dziczyzna Przebieg: ustalam   Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 14 godz 45 min 4 s |  Prostownik czyli Podlasie ładuje baterie 
			
			Niektórym wystarczy jeden weekend, żeby się zakochać w Podlasiu a dla mnie to coroczny, cykliczny czas pielęgnowania tego "stanu" umysłu, który ładuje mi baterie w duszy i przywołuje wspomnienia...bardzo dobre wspomnienia. Niestety, w tym roku Nikiforowszczyzna był dla mnie niedostępna ze względu na stan wyjątkowy ale to jest dla mnie "centrum wspomnień" i kwintesencja Podlasia...Wojtas, pamiętasz, jak zgubiliśmy się w PB i trafiliśmy właśnie do tej zapomnianej wioski?   | 
|   |   | 
|  11.10.2021, 23:06 | #2 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Garwolin 
					Posty: 1,803
				 Motocykl: RD07A Galeria: Zdjęcia   Online: 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 1 godz 37 min 28 s |   
			
			Fajnie byłoby, gdyby o Twoich cyklicznych wyjazdach poczytać w jednym wątku. Widać wtedy lepiej, jak zauroczenie zmienia się w miłość i jak trwa podsycana kolejnymi. Emocjonujące są szybkie, krótkie wyjazdy, ale chciałbym też poczytać, jak byś spędził tam tydzień, dwa... czego Ci właśnie życzę. | 
|   |   | 
|  11.10.2021, 23:10 | #3 | 
|  Zarejestrowany: May 2014 Miasto: Warszawa 
					Posty: 1,440
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 14 godz 3 min 36 s |   
			
			Daj kiedyś znaki, chętnie bym się podłączył, też kocham się pogubić w tych rejonach.
		 | 
|   |   | 
|  11.10.2021, 23:19 | #4 | ||
|  Zarejestrowany: Jul 2011 Miasto: Kielce 
					Posty: 1,655
				 Motocykl: Dziczyzna Przebieg: ustalam   Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 14 godz 45 min 4 s |   Cytat: 
  Cytat: 
  w tym roku już niestety nie pojadę...ale w przyszłym na 100 %. I to nie raz   | ||
|   |   | 
|  11.10.2021, 23:22 | #5 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Bialystok I Akalice 
					Posty: 1,748
				 Motocykl: AT RD07a; XR600R   Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 3 godz 37 min 38 s |   | 
|   |   | 
|  11.10.2021, 23:39 | #6 | 
|  Zarejestrowany: May 2014 Miasto: Warszawa 
					Posty: 1,440
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 14 godz 3 min 36 s |   
			
			@mirkoslawski wiosną jadziem @sluza wiem, wiem, zawsze obserwuję wasze manewry, ale ja ciężarówką jeżdzę   | 
|   |   | 
|  12.10.2021, 12:42 | #7 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Bialystok I Akalice 
					Posty: 1,748
				 Motocykl: AT RD07a; XR600R   Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 3 godz 37 min 38 s |   | 
|   |   | 
|  12.10.2021, 16:11 | #8 | 
|  |   
			
			Ja jak nie pojadę tam raz w miesiącu to się chory robię    | 
|   |   | 
|  12.10.2021, 19:47 | #9 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2011 Miasto: Kielce 
					Posty: 1,655
				 Motocykl: Dziczyzna Przebieg: ustalam   Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 14 godz 45 min 4 s |   | 
|   |   | 
|  15.10.2021, 09:38 | #10 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			O kurła, ale pięknie. Sycić się można samymi zdjęciami! Jak mi brakuje tego miejsca o tej porze roku! Jasne, że pamiętam Nikoforzczyznę  Jak wjeżdżając z lasów i pól jedzie się lasem i .... miejscowość  Do zobaczenia "tam" w przyszłym roku. I robimy tradycyjne powitanie   | 
|   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Biesy, Podlasie i Mazury czyli jak (nie)pojechałem na Bałkany. | mirkoslawski | Polska | 10 | 27.06.2020 06:12 | 
| Dziczyzna wraca na Podlasie czyli z Kielc prawie do Rosji ;) | mirkoslawski | Polska | 7 | 12.11.2019 15:03 |