|   | 
 | |||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  | 
|  08.08.2009, 22:10 | #1 | 
| Zarejestrowany: Aug 2009 
					Posty: 1
				 Motocykl: RD03   Online: 0 |  Wyprawa, także na Guce 
			
			Widzę, że Guca znalazła i na tym forum swoich zwolenników. Tydzień temu z przygodą wyruszyła ekipa z Krakowa. Może kogoś zainteresuje relacja z ich podróży, bo akurat jednym z miejsc docelowych miała być właśnie Guca. Dzienniki  izdjęcia dostępne są na tej stronce gdyby ktoś zechciał poczytać http://www.bezdroza.com/relacje,Po_b...rophy,754.html
		 | 
|   |   | 
|  13.01.2010, 12:08 | #2 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 2,742
				 Motocykl: XR250R Przebieg: ły Galeria: Zdjęcia   Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 34 min 23 s |  Guca 
			
			Wiem, że może trochę późno ale napisze kilka słów. Przed wyjazdem na Guce trochę się obawiałem czy będzie gdzie rozbić namiot, czy nie będzie drogo i takie tam. Teraz już wiem  Na Guce można pojechać stopem, bez pieniędzy, namiotu i w ogóle bez niczego. Problemy nie występują  Jeśli chodzi o alkohol to Hubert mocno przesadza!! Faktycznie widziałem kilku podchmielonych kolesi ale żeby od razu pijani?!  A tak na poważnie, to już w drodze z Czaczaka nasłuchałem się o najlepszej kokainie i heroinie na świecie, piekielnej rakiji, pięknych Serbkach i bohaterskich wyczynach Radko i Slobodana   Nie będę może opisywał całego wyjazdu ale jeden wieczór zapadł mi w pamięci. A w zasadzie nie do końca  Zaczęło się od tego, że poszliśmy obyczajnie spędzać czas przy akompaniamencie trumbek, plaskawicy i Jelenia. Skończyło się tak, że rano każdy z nas miał do opowiedzenia swoją historię bo się pogubiliśmy  Ja - Obudziłem się na ciągniku w dostawce do wożenia świń. Wokół ciemno i cicho. Ostatnie co pamiętałem to zabawa w najlepsze w środku miasta, muzyka i pełno ludzi. A tu nagle taki zonk. Okazało się że byłem około kilometra za miastem. Myślę, że postanowiłem odpocząć chwilkę  na ciągniku a ktoś zrobił sobie żarcik i pojechał ze mną do domu  Co ciekawe zgubiłem okulary ale np kamera, portfel i dokumenty zostały ze mna  Andrzej - Obudziły go głosy gliniarzy. Przyznam się, że to trochę zaskakujące na Gucy, żeby funkcjonariusze zajmowali się śpiącymi gdziekolwiek turystami. Być może powodem było miejsce... Andrzej zasnał na helipadzie koło dworca  Jacek - No i tu ciekawostka. Kolega Jacek obudził się ponieważ bezduszni Serbowie zaczęli pracę nie bacząc na fakt, że inni mogą spać. I tym razem mogło to być spowodowane doborem miejsca na nocleg. Jacek spędził upojną noc na stole w piekarni  Podsumowując: Guca daje rade   | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Guca 2012 ? | Pirania | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 31.07.2012 10:36 |