Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Szpej turystyczny - Produkty i Porady

Szpej turystyczny - Produkty i Porady Wszystko co potrzebne do dużej i małej turystyki

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12.05.2020, 21:28   #1
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,661
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 8 godz 3 min 47 s
Domyślnie

Napiszę trzy słowa, jeżdziłem chyba ze wszystkim. Były kufry ameliniowe i różne torebki mniej lub bardziej budżetowe. Aluminiowe wciąż mam na GS, bo takie z nim przyszły, ale już przymierzałem do nich zestaw Mosko, który bardziej pasuje do mojego sposobu używania moto. Aluminiaki są dobre do takiej turystyki bardziej asfaltowej, gdzie gleba nam się nie zdarzy.
Mam w użyciu kilka zestawów Mosko i chyba Recklessa uważam za wzorowego. Mam też jakiegoś Wolfmana, ale jest to inna liga jeśli chodzi o wytrzymałość. Z polskich produktów znam Mirka z XCountry no i używałem kiedyś rogali od Exa, ale czasy się zmieniły, rogale już się postarzały i Mosko są dla mnie the best.
Mam też jedne adventurowe kufry plastikowe. Wyglądają paskudnie, trochę jak czerne spłuczki od kibla. Otrzymałem je z jedną DR i nawet nie zwróciłem na nie uwagi. Przyjrzałem im się dopiero po trzeciej solidnej glebie. Nic im się nie stało. Poszperałęm w sieci i zobaczyłem że to Mule Packi i kosztują jakieś chore pieniądze. Po zgubionym deklu przejechało kilka ciężarówek i wciąż nadawał sie do użytku. Nie wiem co to za materiał, ale chyba w podróż dookoła świata zabrałbym właśnie je.

Kluczem jest pakowanie/przeznaczenie. Myślałem o tym wczoraj wkładając do GSa składane krzesełko. Umarłbym ze wstydu gdybym je miał na 690 czy deerce.

Generalnie na lekkim na lekko, a na ciężkim trzymać się czarnego
Kufry łamią nogi - sam widziałem. Rozpieprzają się po szlifie że nie wiadomo co z tym zrobić - sam widziałem. Z zalet mają wodoodporność i utrudniony dostęp do wnętrza dla niechcianych gości.
Sakwy mają same zalety, wadą jest tylko to, że łatwiej je podprowadzić. No i kozacko wyglądają

Tankbagi dla mnie nie istnieją, a torba nie może leżeć na siedzeniu z tyłu. Australijczycy nauczyli mnie jeżdżenia z plecakiem. To nie takie głupie. To tyle na temat mojej religii pakowaniowej.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.05.2020, 00:19   #2
zylek
 
zylek's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Helvetia (BL)
Posty: 479
Motocykl: CRF1000L, H701 E, betinka 300RE, Tryplak 765
Przebieg: 43kkm +
zylek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 11 godz 11 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sambor1965 Zobacz post
Napiszę trzy słowa, jeżdziłem chyba ze wszystkim.
...
Mam w użyciu kilka zestawów Mosko i chyba Recklessa uważam za wzorowego.
...
Tankbagi dla mnie nie istnieją, a torba nie może leżeć na siedzeniu z tyłu. Australijczycy nauczyli mnie jeżdżenia z plecakiem. To nie takie głupie. To tyle na temat mojej religii pakowaniowej.
Dzięki sambor za spostrzeżenia i podzielenie się doświadczeniami.
...
W mosko Reckless to w 40 czy 80 się pakujesz na małe ADV?
...
Torba z tylu na siedzeniu nie jest i dla mnie idealnym rozwiązaniem, bo ogranicza zakres balansowania ciałem i ciężko mi nogę przełożyć przy wsiadaniu. W połączeniu z tank bagiem robi tyle miejsca, że mogę siedzieć ale żeby wsiąść to już jakaś ekwilibrystyka, szczególnie jak stopka nie ma dobrego podparcia. Dla mnie tank-bag ostetecznie wypadł po tym jak zauważyłem, że ogranicza mi przesunięcie się do przodu na stojąco.
Z drugiej strony tank-bag jest cudowny do zadania stop-fota-jedź, no i jest miejsce na okulary czy butelkę z wodą. Wszystko pod ręką, wystarczy się zatrzymać.

Plecak trochę próbowałem, ale nawet z małym obciążeniem, typu worek z wodą + kilka innych drobiazgów, wk...wia mnie. Pocę się dość mocno nawet bez wysiłku, a po chwili jazdy w terenie zaraz czuję jak mi płynie stróżka niebłagalnie w d...ół

U mnie projekt jedna torba, jest powiązany z projektem dołożenia 500 lub 690/701 do garażu, w celu bardziej terenowego użycia.

Można by szybko zejść z ilości i wagi pozbywając się namiotu i innego szpeju kempingowegO, ale tego zrobić nie chcę, bo bardzo to lubię tę aktywność. Z drugiej strony, pewnie technicznie podróżowanie bez namiotu jest do zrobienia niemal w dowolnym regionie świata!?

Postaram się opisać w osobnym wątku i gdzie jestem w moich dokonaniach 1 torba. Czy to w ogóle do zrobienia, nie mam pewności, ale wydaje się dość atrakcyjne wagowo i objętościowo!
zylek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Stelaż boczny pod miękki bagaż cza_czarny Gadżety / wyposażenie 96 14.05.2021 23:00
Fajny stelaż pod miękki bagaż.(NAT) zylek Wszystko dla Afryki 6 23.02.2020 21:58
NAT - miękki bagaż majek Gadżety / wyposażenie 14 29.07.2019 23:23
miękki dowód rej Melon Kwestie różne, ale podróżne. 15 08.05.2018 08:30
Miękki buzer Stachu Archiwum 7 21.06.2015 06:26


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.