![]() |
#25 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Reguły
Posty: 791
Motocykl: Husqvarna FE 350
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 49 min 35 s
|
![]()
Hejka,
Dzięki chłopaki za ciepłe słowo - lecimy dalej.... Dzień 5 Wstajemy jak zwykle wcześnie i po śniadaniu hotelowym ruszamy w drogę. Ja lecę busem a Dasio dalej tnie offem swoją WR-ką. Umawiamy się na spotkanie we Vlore nad morzem. ![]() Wyjazd z Berat Widoki z drogi busem z Fier ![]() ![]() Po drodze Burek i espresso ![]() ![]() Kawałek za Fier wjeżdżam na autostradę A2 ![]() Na desce wciąż dosychają moje buty ![]() Tymczasem Dasio leci offem w kierunky ruin starożytnego miasta Bylis założonego przez syna Achillesa. Powstanie miasta datuje się na 370-350 r p.n.e. Ruiny są tu: https://goo.gl/maps/JUhB2YHdMfSKe4PG6 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Most na rzece Gjanica ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Znów pora na zupę żółwiową ? :grin: ![]() Gdzie niegdzie wydobywa się smołę ![]() ![]() Około południa dostaje SMS-a od Dasia, że zgubił prąd w motocyklu i czeka na mnie na drodze SH4 na stacji benzynowej. Zawracam i po niecałej godzinie się spotykamy tu: https://goo.gl/maps/mpoGZk7H2Gp9sadV9 ![]() Dasio opowiada, że po zgaszeniu moto w ruinach miał problem z odpaleniem z rozrusznika. Odpalił WR-kę "z pychu" i finalnie zamiast ryzykować pokonanie kolejnych 50km albańskiego offa drogą SH100 do Vlore zdecydował się na moją pomoc. Wrzucamy WR-kę na pakę, spożywamy luch i wspólnie ruszamy w kierunku Vlore. ![]() Obok autostrady A2 przed samym Vlore są saliny - zakłady przemysłowe, które pozyskują sól kamienną poprzez odparowywanie wody z solanki pochodzącej z Adriatyku. Sól składują na takich hałdach: ![]() Przedmieścia Vlore ![]() Chyba jest zakończenie roku szkolnego bo uczniowie na galowo ![]() Promenada ![]() ![]() Mijamy Vlore i decydujemy się na szybką kąpiel ![]() ![]() ![]() ![]() Schłodzeni postanawiamy przejechać przełęcz Llogara na wysokości 1046m https://goo.gl/maps/6ypiswGe4vERhkhe7 ![]() Kawałek przed przełęczą znów jemy - tym razem "na bogato", skuszeni dużą ilością osób w przydrożnej restauracji. Talerz owoców morza - pycha ![]() Podjazd na przełęcz jest długi i bardzo ciekawy. Leży niezły asfalt ale miejscami go remontują. ![]() ![]() ![]() Widok morza z wysokości kilometra jest niesamowity, tym bardziej, że morze wydaje się być bardzo blisko ![]() Na przełęczy spotykamy Polaka, który od roku jest już w podróży 4x4 podczas której odwiedził minn. Magadan (o ile mnie pamieć nie zawodzi) ![]() A dookoła monumentalne wręcz formacje skalne ![]() Dla chętnych paragliding ![]() ![]() Miasteczko przyklejone do zbocza góry ![]() ![]() Jest dość wcześnie więc decydujemy się odwiedzić słynną plażę Gjipe tu: https://goo.gl/maps/nxYTT38Lrkqp3xRd8 Plaża Gjipe powstała u ujścia kanionu rzeki, która okresowo powstaje w trakcie topnienia śniegu. Kanion prowadzi kilka kilometrów w głąb lądu i zjazd na jego dno jest możliwy autem terenowym typu Dacia Duster. Droga która prowadzi na jego dno wygląda mniej więcej tak (ma oczywiście kilka trudniejszych odcinków, gdzie są progi skalne). ![]() My zostawiamy busa "na górze" i w klapkach, kąpielówkach i z ręczniczkami jak typowi "janusze" schodzimy na plaże (brakuje nam tylko torby z biedronki). :smile: Droga w dół to około 20 min spaceru. ![]() ![]() ![]() ![]() Na plażę docierają też cykliści ![]() Oczywiście zażywamy kąpieli ![]() Widok na kanion ![]() ![]() ![]() Kanionem kawałek wędrujemy ale ze względu na brak odpowiedniego obuwia i odzienia rezygnujemy ![]() Kanion podobno ma około 1km długości lecz my wracamy do busa. ![]() Widok na kanion z góry ![]() ![]() ![]() Decydujemy się na nocleg w Orikum przed Vlore. Jako ciekawostkę wrzucam tablicę rejestracyjną policji, która jechała przed nami ![]() Pokonujemy znów przełęcz Llogra - tym razem o zachodzie słońca. Widoki są w tym świetle nabierają zupełnie innego wydźwięku. ![]() ![]() ![]() ![]() Docieramy do Orikum, znajdujemy hotel na plaży https://goo.gl/maps/CvQbD1fMvR3TLWHa9 i idziemy coś zjeść i wypić ![]() Albański tuning :resp: ![]() Mamy 6 czerwca a ilość ludzi w miejscowościach nadmorskich jest niewielka. Jak się dowiadujemy jest anomalia pogodowa i dużo osób zrezygnowało z przyjazdów ze względu na nietypowo niskie w tym okresie temperatury. Wracamy do hotelu i szybko zasypiamy. Trasa którą mieliśmy tego dnia zaplanowaną na moto poniżej ![]() C.D.N PZDR Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę... |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Islandia interior 2019 termin do uzgodnienia | Husky | Umawianie i propozycje wyjazdów | 80 | 26.07.2019 12:07 |
Islandia Interior z rozmachem 2019 rok , zapraszam... | Husky | Umawianie i propozycje wyjazdów | 54 | 18.06.2018 07:03 |
Albania 20-30/31 maj | 523adrian | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 15.05.2016 23:10 |
Jak rozśmieszyć Boga, czyli wakacyjnej wyprawy plan. Zakarpacie '11 | hans | Trochę dalej | 19 | 20.09.2011 07:52 |