![]() |
|
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,798
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 31 min 41 s
|
![]()
Odcinek 1, czyli czy naprawdę tego właśnie chcemy?
Zorganizowany wyjazd grupowy… Są plusy dodatnie i pulsy ujemne takiego wyjazdu. Moje doświadczenia są dokładnie pół na pół, czyli jeden taki wyjazd udany, a drugi niekoniecznie. Przeczytawszy post Chemika o wyjeździe grupą na Białoruś miałam więc mocno mieszane uczucia. Zmieszały się jeszcze bardziej, kiedy przeczytałam słowa Chemika (cytat luźny): jak tankujemy, to wszyscy, jak jemy, to wszyscy, jak sikamy, to wszyscy ![]() Zapada jednak decyzja: jak będzie za bardzo hardcorowa jazda (bo Jagny się jazdą w terenie delektują raczej), albo za duży zamordyzm, to po prostu pojedziemy sobie sami w bok i już. Do tego namawiamy do wspólnej jazdy Maryśkę i Janinę, więc będzie wesoło, no i widzimy na liście Calgona – będzie jeszcze weselej ![]() Mój optymizm skrusza nieco na Izi Meetingu Bartek: „Marysia i Janina?! Jagna, ty się módl, żeby Maryśka wzięła BMW, a nie KTM! To truchło nie dojedzie do Lublina nawet, a tak to może choć na Białoruś wjadą!”. Słowa okazały się prorocze, choć nieco w innym zakresie ![]() Decyzja zapadła, wciągamy się na listę, ustalamy urlopy w robocie. Problem nr 1 – Jagna tydzień przed wyjazdem zauważa, że nie ma gdzie wbić przeglądu w DR (serio mam ją już tyle lat ![]() Problem nr 2 – KTM Rafa jest zarejestrowany na Jagnę (ach te zniżki…) Problem nr 3 - Jagna w każdym papierze ma inne nazwisko (ach te śluby …) Wyrabiam dowód, spisujemy notarialną umowę użyczenia motka (dwujęzyczną), choć moja ścisło-matematyczno-logiczna dusza burzy się przed tym faktem jak tylko może (przecież będę stała obok i mogę powiedzieć i podpisać przy celnikach: oto użyczam temu mojemu ślubnego tego oto KTM – i po co notariusz ![]() Laweta pożyczona (mamy do Terespola prawie 700 km), parking u Wasyla zarezerwowany (Wasilczuk - dzięki raz jeszcze!), budzik ustawiony na 6 rano… Witaj przygodo!
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
![]() |
![]() |
![]() |
Tags |
białoruś , zaginione murzyniątka |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Islandia czerwiec 2019 - 1 max 2 osoby | Husky | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 29.07.2019 12:18 |
Rusz Pan Dupę - TET LITWA - czerwiec 2019 | Ciaho | Trochę dalej | 9 | 12.07.2019 09:14 |
[RO'2013] Weekend w Tokaju czyli tydzień w Transylwanii | sowizdrzal | Trochę dalej | 21 | 05.08.2013 10:43 |