Pamir, maj, pogoda - jak to się łączy? (Pamir, Wakhan, Kirgistan, Tadżykistan)

[sambor1965]

Wiekszosc drog jest otwarta. Napisz jaki masz plan na te stany i czym. to napisze co jest realne. Tracisz na pewno kąpiel w Issyku, jurty nad Song Kulem, Wakhan bedzie na pewno ok. Pamir hgw to betka, generalnie po głównych drogach musisz sie planować, ale jak śmigasz sam to i tak głupotą byłyby boczne.
Może oczywiście padać w tym czasie, na przełęczach będzie chłodno, trochę ładnych zdjęć ze śnieżnymi bandami. Ja tam wyjazdów w maju nie prowadzę - z powodu pogody. |Ale jak Ci tylko maj pasuje to śmigaj.
Tymczasem pozdrawiam z Chile

[Hall]

Napisał sambor1965

Wiekszosc drog jest otwarta. Napisz jaki masz plan na te stany i czym. to napisze co jest realne. Tracisz na pewno kąpiel w Issyku, jurty nad Song Kulem, Wakhan bedzie na pewno ok. Pamir hgw to betka, generalnie po głównych drogach musisz sie planować, ale jak śmigasz sam to i tak głupotą byłyby boczne.
Może oczywiście padać w tym czasie, na przełęczach będzie chłodno, trochę ładnych zdjęć ze śnieżnymi bandami. Ja tam wyjazdów w maju nie prowadzę - z powodu pogody. |Ale jak Ci tylko maj pasuje to śmigaj.
Tymczasem pozdrawiam z Chile

No to jest tak, jak pisaem na miejscu będziemy około połowy maja, jedziemy na 3 moto (Tenere 660, Triumph 800, 1200GS LC), wjedziemy od strony Uzbekistanu.

Planowana trasa (powrót przez Kazachstan, ale mi aplikacja strajkowała przy takim routowaniu): https://drive.google.com/open?id=1mA...gS&usp=sharing

Na trasie nie zaznaczyłem odbić, tylko tak jakby główny jej przebieg. Ostrzymy sobie zęby na Bartang, to w ogóle wykonalne w maju według Ciebie? Obawiam się brodów i zawalonej drogi tam właśnie.

Co masz na myśli że jurty nad Song Kulem będą nie OK?

Czy jakieś skoki w bok w rodzaju siedmiu jezior, podjechanie w okolice campu na piku Lenina w ogóle według Ciebie będą możliwe, czy raczej bez szans przez śnieg?