|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,484
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s
|
Dobra Pany i Panienki...jeszcze jakieś sprytne rady jak zwalić oponę z rantu felgi...samemu...tylne kolo z K60
![]() ![]() Wracając z Podlaskiego złapałem pod Elblągiem 'subtelnego' blachowkręta. IMG_20181014_172717966.jpg Je.alem się ze zdjęciem opony ze 40min - na szczęście pomógł gość z przejeżdżającego samochodu...cud, że ktoś się zatrzymał w ogóle ...i tak się musieliśmy trochę pobawić, bo guma oporna była...hydrauliczna żaba i opona podłożona pod hak osobówki...fura się unosiła a opona siedziała...w końcu zlazła i niby już luzik, gość pojechał, a ja się 'bawiłem' w wyszarpanie dętki (guma chciała mi palce uciąć, a zlazła tylko z jednej strony). Heidenau jest dość sztywny, sprężysty...przejechałem kilka km nim zjechałem na bok zobaczyć co się stało - Afra dziwnie się zachowywała w zakrętach, ale jechała prawie normalnie, opona nie zlazła z rantu i nawet miałem pomysł coby wrócić na 'flaku' do cywilizacji (uginała się do połowy wysokości gumy). Co z tego że już nie jedną gumę łatałem w życiu, ale zawsze był drugi motór albo guma sama zlazła z rantu...łyżki, łatki, klej, pompka, osłony felgi, smar były, a i tak byłem bezradny...ani prośbą ani groźbą... ![]() Zdjęcie opony, łatanie, założenie z powrotem i nadymanie ręczną pompką to luzik, nawet ładnie wskoczyła na miejsce...tylko to zbicie z felgi... Łyżki za ok. 350zeta to trochę za dużo, szczególnie, że już mam łyżki z kluczami... Kminiłem nad czymś w rodzaju ścisku stolarskiego, ale to spore jest dla opony 150...![]() Jakieś inne pomysły, tak żeby być niezależnym (niedziela wieczór, zadupie, sam itd...) ![]() PS. mega wtedy żałowałem, że CRFa nie ma jednak bezdętek... :/
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! ![]() Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Jestes pewien ze nie masz opony bezdetkowej?
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,484
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s
|
Grzechu, kiedyś na jednym wyjeździe złapałem kapcia z 5 razy, jako jedyny z grupy...mój wkurf sięgał wtedy zenitu...ich zresztą też nosiło...
Opony są bezdętkowe, ale koła dętkowe...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! ![]() Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
I tu jest problem :/ Opona bezdetkowa jest duzo bardziej twarda i ciasna na feldze niz detkowa. Nie potrzebujesz specjalnych narzedzi tylko opony przeznaczonej do uzytku z detka.
|
|