|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,484
Motocykl: CRF1000, RD04
![]() Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 8 min 6 s
|
![]()
Mechelinki są super, lubię tam wpadać, szczególnie jak jest pusto.
![]() Kuba, offy też? ![]() Co do chwalenia swojego...nie zgodzę się, dla mnie afra to najlepsza opcja na dziś dzień. Miałem kilka innych 'popularnych' sprzętów (dr650se, 690r, 990s) i jakoś ich nie chwaliłem zbytnio, co nie oznacza, że dla kogoś innego nie mogą być mega. Miały swoje plusy, ale dla mnie bilans i tak był ujemny. Miałem też kontakt z trampkiem, xtz750, xt660z, gs800, gs12lc i wogóle mnie nie porwały. NAT to świadomy wybór i chłodna kalkulacja, ale jest naprawdę fajnie. I nikogo do niczego nie namawiam. A i narazie jedyne zagrożenie na horyzoncie to T7...790 mnie rusza... ;P
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! ![]() Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 Ostatnio edytowane przez majki : 01.10.2018 o 00:31 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Byłem w Mechelinkach parę tyg temu. Szczęśliwie nie było tam ludzi bo juz po sezonie i można było naprawdę fajnie się pobawić. Mam kolegę, który mieszka na wjeździe (od Jabłoniowej) i opowiadał mi o szaleńcach nie mogących spokojnie przejechać od asfaltu do końca zabudowań. Trzeba pamiętać o ludziskach tam mieszkających
![]() |
![]() |
![]() |