Dolegliwości po powrocie z Egiptu - Africa Twin Forum

Dzieju · 29.03.2018, 15:10

Dostałem informację, jest jakaś diagnoza , stwierdzili pewną odmianę wirusa i atakują antybiotykiem.
Ciekawe czy trafili czy tylko próbują bo antybiotyki są modne.
Ponoć następuje po trochu poprawa , zobaczymy czy trwała czy pozorna.

Jac · 29.03.2018, 15:17

Wirusy zwalczać anytbiotykami? Chyba coś pokręciłeś.

Dzieju · 01.04.2018, 09:09

Wypisali go do domu , może żeby się pozbyć a może stwierdzili że znaleźli przyczynę.
W każdym razie skorzystam z Waszych sugestii gdyby te antybiotyki nie pomogły.
Możliwe że nie wirus z bakteria.

jorge · 01.04.2018, 21:37

Wirus to nie antybiotyk. Koniecznie na Wolską niech jedzie. Byłem tam z Hanką po Laosie. Sprawa jest prosta - jeśli to jedzenie przejdzie. Lecz może to być np denga, której inkubacja jest dość długa, może być też odmiana pasożyta włosowatego - kumplowi z Francji po wizycie w Afryce wyżarło kawałek brzucha nim tamtejsi lekarze ogarnęli - tam nie ma obowiązku pójścia do zakaźnego.

Tyle w temacie.

29.03.2018, 15:10	#1
Dzieju Administrator Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 9,363 Motocykl: RD03 Online: 5 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 16 min 29 s	Dostałem informację, jest jakaś diagnoza , stwierdzili pewną odmianę wirusa i atakują antybiotykiem. Ciekawe czy trafili czy tylko próbują bo antybiotyki są modne. Ponoć następuje po trochu poprawa , zobaczymy czy trwała czy pozorna. __________________ AT03

01.04.2018, 09:09	#3
Dzieju Administrator Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 9,363 Motocykl: RD03 Online: 5 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 16 min 29 s	Wypisali go do domu , może żeby się pozbyć a może stwierdzili że znaleźli przyczynę. W każdym razie skorzystam z Waszych sugestii gdyby te antybiotyki nie pomogły. Możliwe że nie wirus z bakteria. __________________ AT03

01.04.2018, 21:37	#4
jorge Autobanned. Zarejestrowany: Feb 2009 Miasto: Wawa Posty: 5,227 Motocykl: Tesco Przebieg: 45 555 Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 14 godz 7 min 24 s	Wirus to nie antybiotyk. Koniecznie na Wolską niech jedzie. Byłem tam z Hanką po Laosie. Sprawa jest prosta - jeśli to jedzenie przejdzie. Lecz może to być np denga, której inkubacja jest dość długa, może być też odmiana pasożyta włosowatego - kumplowi z Francji po wizycie w Afryce wyżarło kawałek brzucha nim tamtejsi lekarze ogarnęli - tam nie ma obowiązku pójścia do zakaźnego. Tyle w temacie. __________________ Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.

29.03.2018, 15:17	#2
Jac Zarejestrowany: Jan 2013 Miasto: Słomianki Posty: 550 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 16 godz 16 min 28 s	Wirusy zwalczać anytbiotykami? Chyba coś pokręciłeś.