Długodystansowe wyprawowe opony

[yeuop]

Kurcze, to wy jeździcie na szosie jak Rossi, a w terenie jak Blazusiak.
Zrobilem na Mitasach E07 ponad 170k km i ani razu mi się nie slizgaly w deszczu.
Czy wy czasem niektórzy nie powielacie po prostu jakiś opinii? Dziwne dla mnie troszkę.

[karlos]

Napisał yeuop

Kurcze, to wy jeździcie na szosie jak Rossi, a w terenie jak Blazusiak.
Zrobilem na Mitasach E07 ponad 170k km i ani razu mi się nie slizgaly w deszczu.
Czy wy czasem niektórzy nie powielacie po prostu jakiś opinii? Dziwne dla mnie troszkę.

A ja wyjebałem się z żoną w Krakowie przy lekkim dohamowywaniu przed światłami na asfalcie który był mokry po jakiejś burzy i obiecałem sobie , że nigdy więcej mitasów

[Franz]

Napisał yeuop

Kurcze, to wy jeździcie na szosie jak Rossi, a w terenie jak Blazusiak.
Zrobilem na Mitasach E07 ponad 170k km i ani razu mi się nie slizgaly w deszczu.
Czy wy czasem niektórzy nie powielacie po prostu jakiś opinii? Dziwne dla mnie troszkę.

Bo ludziska montują te gumy do motocykli klasy i wagi Yamahy XT gdzie sprawują się w miarę dobrze
oraz jak widzę bolidów o mocy 100kM i wadze powyżej 200kg /200km/h
gdzie egzaminu nie zdają.
Wszak skład gumy ten sam
Motocykl za 50 koła a oszczędzamy na gumach ?