|   | 
 | |||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... | 
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  25.10.2015, 00:23 | #21 | 
| Jak kółka to tylko dwa , a jak chcesz cztery - kup dwa motory :-)  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Lancaster UK 
					Posty: 751
				 Motocykl: 2x RD07A CRF1100 Adventure Sport BMW F650 GS BMW R1250 GS Przebieg: 90 tys   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 37 min 19 s |   | 
|   |   | 
|  25.10.2015, 16:49 | #22 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: DW 
					Posty: 4,495
				 Motocykl: Pyr pyr Przebieg: dowolny Galeria: Zdjęcia   Online: 5 miesiące 2 dni 19 godz 29 min 28 s |   
			
			Jechaliśmy w zasadzie gdzie indziej, ale w Irkucku podjęliśmy decyzję, że pojedziemy do Mongolii. W Irkucku załatwiliśmy wizę i kupiliśmy jakąś mapę. Dwa dni później zasuwaliśmy już po mongolskiej ziemi. I było zajebiście  Spaliśmy w namiotach i żarliśmy lokalne żarcie. Wiem, że nie takiej odpowiedzi się spodziewałeś, ale nasze przygotowania trwały około 5 minut i w związku z tym nie posiadamy jakiś linków do fb, stron internetowych z zabytkami czy też poi do map garmina.   | 
|   |   | 
|  25.10.2015, 19:23 | #23 | 
| Jak kółka to tylko dwa , a jak chcesz cztery - kup dwa motory :-)  Zarejestrowany: May 2012 Miasto: Lancaster UK 
					Posty: 751
				 Motocykl: 2x RD07A CRF1100 Adventure Sport BMW F650 GS BMW R1250 GS Przebieg: 90 tys   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 37 min 19 s |   
			
			myślę , ze zarąbiście tak mi chodzi po głowie taki wyjazd i sie zastanawiałem ile czasu trzeba mieć ..... | 
|   |   | 
|  28.10.2015, 08:16 | #25 | 
| Zarejestrowany: Jun 2013 Miasto: Południowa Wielkopolska 
					Posty: 17
				 Motocykl: motopompa   Online: 6 dni 22 godz 23 min 19 s |   
			
			Cześć. Byliśmy w Mongolii w tym roku. Na kołach górą przez Jekaterinburg do Irkucka, potem Ułan Ude, przez Kiachte(inaczej się nie da od tamtej strony), dalej Bulgan, Murun, Songino, Ulgi, Hovd i wyjazd przez Taszante. Wracaliśmy również na kołach, tyle, że dołem, przez Czelabińsk i Ufe. Całość 15000 km, 25 dni. Paliwo, wizy, żarcie, spanie, napoje regenerujące - 5 tys. zł Namioty i stojanki, z naciskiem na stojanki. W Mongolii pseudo hotele, raz jurta. Sama Mongolia trasą, którą podałem to 5 dni, 2000 km. 1000 km asfaltu, 1000 km offa. Wiadomo, można tam być 3 miesiące i będzie mało   | 
|   |   | 
|  28.10.2015, 10:37 | #26 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2013 Miasto: Lisków 
					Posty: 250
				 Motocykl: TransAlp PD06/PD10   Online: 6 dni 19 min 58 s |   
			
			Strażak,zajrzyj do priwa. Cuś o Mongolii chciałbym jeszcze,ale to najlepiej obgadać przy    | 
|   |   | 
|  29.10.2015, 12:28 | #27 | |
|  Zarejestrowany: Dec 2010 Miasto: Zgierz 
					Posty: 1,373
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: duży :)   Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 45 min 51 s |   Cytat: 
 No tak, ale my byliśmy GejeSami 1200, dla Afry trzeba by jeszcze z trzy tygodnie doliczyć.     
				__________________ GS über alles!!!     | |
|   |   | 
|  30.10.2015, 14:51 | #28 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2011 
					Posty: 26
				 Motocykl: XL650V   Online: 2 dni 4 godz 58 min 22 s |   
			
			
Powyżej 2500 m npm zgraje komarów przechodzą płynnie w jeszcze większe chmary meszek. Nasze doświadczenia z bzykającym stworzonkami były intensywne i negatywne. Przed wyjazdem nastawialiśmy się wedle obiegowej opinii, że komary kończą się w Rosji, niestety było inaczej (Mongolia płn-zach.)
		 | 
|   |   | 
|  30.10.2015, 21:36 | #29 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2010 Miasto: Wlkp 
					Posty: 1,191
				 Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750 Przebieg: od nowa Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 11 godz 12 min 13 s |   
			
			Towarzystwo widzę bywało w Mongolii, tylko szkoda, że tak ciężko na FAT cokolwiek o tym napisać i wkleić kilka fotek   Nie chodzi o pisanie epopei, ale podzielenie się wrażeniami i zdjęciami z wyjazdu w tym smutnym jak p.... jesiennym okresie  Ja tam nie wieżę, że Gejesy 1200 były w głębokiej Mongolii. Pewnie tuż za granicą ( opieram to na doświadczeniu napotkanego na BMW Niemca ) widząc pseudo drogi zrobili kilka fotek i wrócili na rosyjski asfalt, nooo ale kod MGL na kufer przysługuje  Kilka dowodów poproszę !! 
				__________________ Możesz utracić wszystko,ale nikt nie zabierze ci tego co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś Ostatnio edytowane przez sebol : 30.10.2015 o 22:32 | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Rosja, Mongolia i jak dalej? | bajrasz | Przygotowania do wyjazdów | 40 | 18.06.2011 22:00 |