| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
| 
			
			 Jak kółka to tylko dwa , a jak chcesz cztery - kup dwa motory :-) 
			![]() Zarejestrowany: May 2012 
				Miasto: Lancaster UK 
					
				
				
					Posty: 751
				 
Motocykl: 2x RD07A CRF1100 Adventure Sport BMW F650 GS BMW R1250 GS 
Przebieg: 90 tys 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 48 min 44 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			W Mongolii? Chyba przyleciały za Wami z Rosji  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2009 
				Miasto: Bielsko-Biała 
					
				
				
					Posty: 1,369
				 
Motocykl: RD07 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 dni 9 godz 16 min 58 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			info na temat moskitów w Mongolii sa rozbieżne. W każdym razie, z moich doświadczeń wynika, że wystarczy zatrzymać się i policzyć do siedmiu, żeby pojawiła się wokół Ciebie chmura latających, gryzących owadów. Po horyzont może nie być krzaka, trawki, zbiornika wody. Nie wiem skąd się biorą...
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Podlasie 
					
				
				
					Posty: 2,660
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 godz 57 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No jak to skąd. Przez seks.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Osobiscie nie spotkalem zadnego bzykania komarow. Tam jest dosc wysoko, sucho i chlodno. Ale mozliwe, ze zalezy nieco od pory roku.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
| 
			
			
			
			
			
			 Zarejestrowany: Oct 2015 
				Miasto: Crewkerne 
					
				
				
					Posty: 12
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 15 godz 38 min 23 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nooo, bzykanie  
		
		
		
		
		
		
		
		
			![]() Z komarami to jest tak że poza tym potrzebują wilgoci żeby wykluły sie larwy i zdażyły wyrosnąc na bestie. Które potrzebują krwi żeby złożyć nowe jajeczka. Występują można powiedzieć wszędzie i Mongolia wcale nie jest wyjątkiem. Prawie wszędzie ich wylęganie jest wysypem od 1-2 do kilku w roku. W Mongolii po zimie i pierwszych opadach deszczu wylęgną się po kilku dniach od opadów. To że w okolicy nie ma nic niczego nie zmienia. Wystarczy że padało z tydzień -dwa wcześniej i będzie przej......... ale raczej krótko, bo występuje tam tylko kilka gatunków a nie tak jak u nas 50. Tak samo jak i w rosji, tylko tam mają lepsze warunki do rozwoju. Jeżeli nie padało dłużej niż miesiąc raczej nic nas nie będzie żarło w takiej Mongolii. Ew. tylko to co łazi z buta po ziemi. W Rosji zaś, w rejonach najwiekszego zagęszczenia zarazy motocyklowej jak i bagna miejscowego to ich wylęganie ma charakter ciągły     Taki urok krajuED: Ale ja nie o komarach chciałem. Jeżeli dałby się kawałek jechnąć w grupie to jestem za. Terminu nie mam jeszcze określonego ale wstępnie zakładam że od maja jestem gotowy do drogi i śpieszyć mi sie nigdzie nie będę. W zasadzie miejscem docelowym w którym zamierzam troche pobyć sobie jest okolica jeziora Czany. To po drodze do Mongolii, albo Bajkału tylko bikerzy prą maniakalnie dalej i nawet nie wiedzą że takie jezioro jest. Może i nawet warto mi rozważyć Mongolię, ale ja nie dysponuję motocyklem godnym czarnucha i trza mi brac poprawkę na to. Samym zaś powodem wyjazdu nad Czany jest ryba. Prawdopodobnie ryba, którą tam nazywają Zmij     Zmij ma dobrych kilka metrów długości i najprawdopodobniej jest węgorzem który powinien zdechnąć podczas ostatniego zlodowacenia.  Są jednak jakieś tam poszlaki np.kilku zjedzonych turystów rocznie że jednak w Czany uchował się do dzisiaj. Większe sztuki potrafią wciągnąć wędkarza z nad lodu zimą Zaj....... co? Ze swojej strony mogę wnieść w ew. drogę poza towarzystwem, bardzo dobrą znajomość rosyjskiego. Nie ściemniam, mogę w żargonie dogadać się nawet z żulem który przekiblował na kołymie Ostatnio edytowane przez Rozkosmany : 24.10.2015 o 19:59  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Rosja, Mongolia i jak dalej? | bajrasz | Przygotowania do wyjazdów | 40 | 18.06.2011 22:00 |