09.06.2014, 22:31 | #601 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 663
Motocykl: RD07&1000RR
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s
|
no... tylko żeby teraz jakiś konflik pogrubionych na filetowo nie nastąpił
|
09.06.2014, 22:47 | #602 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Ech, żizń...
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. |
09.06.2014, 22:52 | #603 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Trzymam mańkę Ziarko i Klasa.
Niem mam siły, na dalsze użerki. Broń Ciebie Panie Boże, od prywatyzacji lasów... Przynajmniej dzisiaj. Nie jestem wzorcem do naśladowania. Zapewne broniąc obecnej polityki lasów państwowych narażam się z tego tytułu na dodatkowe razy ale znoszę to ze spokojem i face to face bronię się znakomicie. |
09.06.2014, 23:09 | #604 |
I ja uważam że prywatyzacja i wolny rynek nie wszędzie dobrze robią. Przy lasach może to być strzał w kolano. Zakaz o którym mowa jest dla mnie pomysłem z dupy ale puki jest to przepis pół-martwy to mi to nie przeszkadza. Cała reszta w lasach mi pasuje. W tych co bywam jest względny porządek i ładne widoki.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
10.06.2014, 07:54 | #605 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Sowizdrzał, nie wiem co masz na myśli pisząc nowoczesne zarządzanie. Dla Ciebie to oddanie dowolnej firmie zewnętrznej? Np. oddanie księgowym w rządy a nie fachowcom od lasu?
Czy Ty wiesz, ile stanowisk jest zredukowanych w lasach? jak na przestrzeni lat leśniczówki są likwidowane, bo nie są już potrzebne? Leśnictwa się łączą, bo przy dzisiejszym sprzęcie jeden leśniczy zdąży obmierzyć, policzyć drzewa na większym aerale? Już każdy leśniczy lata własnym samochodem a nie służbowym. Bo tak jest taniej dla nadleśnictwa. Dziś w lasach pracują Zakłady Usług Leśnych - prywatne firmy. Zależnie od właściciela wiedzie im się lepiej lub gorzej. Jedna z takich firm z mojej okolicy jest tak zmechanizowana, że nie interesują ich areały poniżej 10 ha do zrębu. jeżdżą po całej Polsce. Usługi zlecane są w przetargach - głównie wg kryterium najniższej ceny wybierane. (choć niestety to też ma wady, ale z PZP nie dyskutuje się). Sprzedaż drewna, licytacja internetowa. Leśniczy pilnuje tylko prawidłowości prac i dokonuje ich odbioru. Zamiast drewnianych wież obserwacyjnych, coraz częściej wchodzą wieże z kamerami, w tym termowizją do obserwacji lasu. Czego Ci brakuje do nowoczesnego zarządzania? Firma ma wiele obiektów zabytkowych - opiekuje się nimi, ponosi koszty utrzymania rezerwatów. |
10.06.2014, 08:20 | #606 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 28 min 4 s
|
Zadam pytania - odpowiedz
Cytat:
|
|
10.06.2014, 08:39 | #607 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Powiem szczerze, że nie znam sprawy, kto zawinił. Czy jeden bład oznacza, że reszta nie zna się na robocie? To jakby na podstawie wypadku na trasie szybkiego ruchu wyrokować na temat umiejętności jazdy wszystkich kierowców w całym kraju.
Jeśli zlikwidowano, oznacza, że wg Nadleśnictwa, to co pozostało to odpowiednia ilość. Wrzucenie Tobie jazdy własnym autem, to dla Ciebie zysk dla leśniczego? Ryczałt wynosi 0,8358 zł/km. To stawka urzędowa. Policz sobie zatem, ile dziś kosztuje paliwo a ile samochód który zniesie codzienne trudy jazdy w terenie. Tak, to by Nadleśnictwa miała taniej, nie leśniczy. Płatne ryczałtem. Tyle że w sezonie, często przekraczam określony ryczałt. A stawka wystarcza tak naprawdę tylko na paliwo. Dzisiaj km nie uwzględnia już napraw. Weź pod uwagę charakter terenu - tu każdy pojazd spala dużo więcej niż na trasie i psuje się dużo częściej- zawieszenie siada. Ryczałt to ekwiwalent za 300 lub 1000km/miesiąc, zależnie od funkcji którą pełnisz. Wielokrotnie przekroczysz te km w miesiącu. Najwięcej najeździ się leśniczy lasów prywatnych, bo On ma teren całego powiatu a nie tylko jednego leśnictwa i do tego działki rozciapane a nie w jednym rejonie . Nadleśniczy umie liczyć, i liczy zysk dla Nadleśnictwa, nie poszczególnych ludzi. Zwolnienie drwali, nie do końca było słuszne. Ekonomikę poprawiło. Ale traci się kontrolę nad umiejętnościami i rozsądkiem. Bo jeden kumaty obrotny gościu nie panuje zawsze nad tymi co trzymają piłę, lub tymi co wchodzą na koniec. Zgodnie z naszym prawem, masz przechlapane jako właściciel obiektu zabytkowego. Odpowiadasz przez konserwatorem zabytków. Ponosisz wszystkie koszty, także te narzucone przez konserwatora. jak był gont jesionowy to ma być. Żadne uzasadnienie ekonomiczne nie jest istotne dl odstęstw. Nie stać Cię? Twój problem. Nie zrobisz jest kara. Masz to zrobić i tyle. Grosza od urzędu zabytków nie dostaniesz. To samo jest z pomnikami przyrody. Leśniczy Dulęba nie nadzoruje. Nadzoruje Konserwator Zabytków. Leśniczy użytkuje i gdy widzi że coś się dzieje musi zawiadomić Konserwatora. Leśniczy musi zawiadomić konserwatora (lub zrobi to Urząd który wydaje zezwolenie na przebudowę, remont itp) gdy przystępuje do prac naprawczych. Że czasami robią bez powiadamiania? Tak prościej, ale po kilku latach, czasem sprawa wychodzi i ..... Ostatnio edytowane przez Ziarko : 10.06.2014 o 08:50 |
10.06.2014, 09:01 | #608 | |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,642
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 19 godz 9 min 19 s
|
Cytat:
Dzialka ze smiertelnymi pulapkami musi byc ogrodzona. Identycznie jak na placu budowy w srodku miasta. A jakiekolwiek targniecie sie na zycie drugiego czlowieka musi pociagnac za soba odpowiednia kare. I jeszcze w tym tak zwanym okolotemacie: ja nie jestem za zmianami ustroju, zauwazam jednak wady systemu, hipokryzje i zamkniecie na swiat ludzi LP. Jestem przekonany tez, ze nic sie nie zmieni na lepsze, bo niema takiej sily. Tu pare osob sobie pokrzyczy i to wszystko. Nie zmienie niczyjej postawy, bo i swojej nie chce zmieniac. Jak na razie nikomu nie podpadlem, nikogo tez nie skrzywdzilem i tak ma zostac. ... A przestraszonego dzika przepraszac nie bede. I tak go mysliwy zastrzeli na kartoflisku z ambony. |
|
10.06.2014, 09:08 | #609 | ||
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Cytat:
Cytat:
Ważne jest natomiast by siebe nie wybielać jak niemcy siebie odcinając się od nazistów i faszystów. Czyli by te wady nie przysłoniły zalet. System, jaki nie byłby będzie miał wady i zalety. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 10.06.2014 o 09:11 |
||
10.06.2014, 09:13 | #610 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Spoko redrobo.
Potrzeba pracy jeszcze kilku pokoleń i będzie dobrze. Uważam, że wszelkie zmiany obecnie (w sensie szybkie) nie są potrzebne. Nadleśnictwa powoli się przeobrażają podobnie, jak my wszyscy. To jest pewien proces i niech tak zostanie. Absolutnie nie wierzę w skuteczność prywatnego zarządzania lasami, zresztą wykonana by ona była obecnymi kadrami, nie czarujmy się. Tylko, że wtedy owe "linki" wisiałyby wszędzie ale na skraju lasu z tabliczkami: teren prywatny, wstęp wzbroniony. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dyskusja o pewnej Afric'e | Qba | Inne tematy | 27 | 19.11.2012 21:52 |