|
|
#191 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chwałowice/Wrocław
Posty: 463
Motocykl: RD07
Przebieg: 99 000
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 23 godz 25 min 13 s
|
Czekam !!!!
|
|
|
|
|
|
#192 |
![]() |
Mam i ja
|
|
|
|
|
|
#193 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 403
Motocykl: KTM 640 advR
Przebieg: rosnący
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 3 godz 53 min 20 s
|
i ja czekam
__________________
|
|
|
|
|
|
#194 |
|
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Poprosze ostro przyprawiona,niezbyt scieta przypowiesc
![]() Sluchamy... |
|
|
|
#195 |
![]() |
I ja czekam z niecierpliwością...
__________________
Jedynka do dołu! |
|
|
|
|
|
#196 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
|
Dajesz Koralina, czytałem Twój opis filtrowania i nic więcej bym nie dodał, tak się.jeździ. Oczywiście jeszcze jest ta mała gra, żeby nigdy nie stanąć pomiędzy światłami, nie podeprzeć się. Już kiedyś zauważyłem jak śmigają starzy kurierzy - nie zasuwają, oni cały czas jadą na tych uwalanych bajkach
![]() W sobotę mieliśmy małe spotkanie z Magdą i Arturkiem, było niespodziewanie wesoło "niespodziewanie" to dobre określenie.
|
|
|
|
|
|
#197 |
|
....OLEJ....
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s
|
Niespodziewanie jeden z nas wyskoczyl do sklepu za rogiem - to raptem 2 minutki... i zaginal na ponad 20 min hehe
Karola szkoda ze Ciebie nie bylo;( PS. LuzM... ciacho smakowalo co?
|
|
|
|
|
|
#198 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,343
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 23 godz 21 min 46 s
|
No właśnie słyszałam że jedliście niespodziewanie smakowite ciasteczka
nawet przez chwilkę pożałowałam, że mnie nie było, ale zaraz potem miałam wątpliwą przyjemność kilkugodzinnego powrotu moturrem do domu w ciągłym deszczu i szybko wybaczyłam sobie nieobecność. ![]() Luzie, chciałabym Cię zobaczyć na IZI meetingu
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
|
|
|
|
#199 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,343
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 23 godz 21 min 46 s
|
E… no dobra… przyznam się. Niech stracę. Test na kuriera motocyklowego nie był tak prosty, jak go przedstawiłam… Planowałam początkowo zostać kurierem na small bike’u, przecież to bardziej opłacalne i mniej wymagające. Ale jazdy kwalifikacyjne okazały się bardzo trudne. Niewielu dawało radę. Niewielu wychodziło z nich bez szwanku…
W zastępach kurierów-skutermistrzów lądowali najtwardsi: ci, którzy –cokolwiek by się działo - nigdy nie odpuszczali manety… Wielki szacunek, panowie… Tu oglądać :| [przepraszam niefejbukowiczów, nie umiem tego inaczej podpiąć] Po przeanalizowaniu rynku pracy zdecydowałam się spróbować swoich sił na big bajku. Egzamin poszedł jak z płatka. ![]() kszyyykszyyy 5-1-7 5-1-7 Dlaczego się nie przemieszczasz? kszyykszyyy kszykszyyy It’s 5-1-7 Utknęłam w korku. kszykszyyy kszyykszyyy Ale przecież jedziesz motocyklem! kszykszyyyy kszykszyyyyy Sorry, stoję między autobusami. [30 stopni Celcjusza…] kszyyykszy
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
|
|
|
|
|
#200 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
|
Niestety w tym roku na Grodziec nie dojadę, w sobotę Eryk ma urodziny a w niedziele jest Oli komunia, tego nie mogę i nie chcę przeskoczyć.
Ale wracam w tym roku już na stałe do Polandu, będą więc i inne okazje ;p |
|
|
|