| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Asia 
			![]() Zarejestrowany: Feb 2012 
				Miasto: Złotoryja/ Wrocław 
					
				
				
					Posty: 2,309
				 
Motocykl: XL750, CRF300RALLY 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 4 tygodni 3 godz 14 min 31 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Hej,  
		
		
		
		
		
		
			Zaczęłam się zastanawiać jak można chronić nadgarstki. Zauważyłam, że przy każdej glebie lecę na ręce. Obawiam się, że przy którymś saltoidzie po prostu stawy nie wytrzymają. ![]() Są może jakieś specjalne ochraniacze/stabilizatory na nadgarstki? Czy trzeba ratować się ochraniaczami typu na rolki, skateboard? A może jakieś ortopedyczne stabilizatory? Tylko czy da się w tym w miarę normalnie kręcić manetką? ![]() Piszcie co wiecie na ten temat, czy chronicie i jak swoje nadgarstki. Pozdrawiam Asia. 
				__________________ 
		
		
		
		
	https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 22.10.2006, DTN :) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kąty Wrocławskie 
					
				
				
					Posty: 3,770
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: IIszlif 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Obawiam się, że niczym... lepiej mieć dobrą kontrolę nad manetkami i klamkami niż usztywniać kolejny element i się opancerzać. Lepiej się nauczyć nie glebić niż zabezpieczać się zbytnio i myśleć ciągle o tym upadku, nauczyć się sytuacji glebowych i odpowiednio wcześnie zsiadać z motocykla.  
		
		
		
		
		
		
			Nie znam się do końca ale nawet zawodnicy nic na nadgarstki nie ubierają... bo to nie ma sensu po prostu. Jeszcze neckbrace jakiś sens ma ale nadgarstki...  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Real adventure starts where road ends...  -AT RD07 Big Bore      'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'                                                                                        http://www.youtube.com/user/Miszapoland  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Podlasie 
					
				
				
					Posty: 2,660
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 godz 57 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Raczej trzeba ćwiczyć technikę padów  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2012 
				Miasto: gubin 
					
				
				
					Posty: 559
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 70000 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A ja bym proponował zamiast ćwiczyć technikę padów,bardziej się skupić na technice jazdy  
		
		
		
		
		
		
		
	  Myślę że dobre rękawicę dadzą sobie radę (nie made in praktiker)Zainwestuj w dobre ochraniacze łokci i kolan no i dzida  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Podlasie 
					
				
				
					Posty: 2,660
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 godz 57 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			IMO oba cwiczenia można robić równolegle  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() A ćwiczenia padów też sie przydają w życiu codziennym ![]() Ja mam inny problem, pozostałość po koniach - zawsze siedzę do końca i zawsze kończy się to przytrzaśnięciem nogi. Nie wiem jak się tego oduczyć :/  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#6 | |||
| 
			
			 Asia 
			![]() Zarejestrowany: Feb 2012 
				Miasto: Złotoryja/ Wrocław 
					
				
				
					Posty: 2,309
				 
Motocykl: XL750, CRF300RALLY 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 4 tygodni 3 godz 14 min 31 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Ale co do rękawic, które miałyby chronić nadgarstki to poszukałam trochę w sieci i znalazłam coś takiego http://intermotors.pl/product-pol-69...or-czarny.html Ktoś to zna, słyszał, widział lub jeździł? Jest sens kupowania czegoś takiego? Cytat: 
	
 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally  
			 | 
|||
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 304
				 
Przebieg: ~ 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 5 dni 1 godz 37 min 39 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Glebienie na ręce to zdecydowanie brak odpowiednich nawyków. Tak samo ludzie glebią na rowerze czy rolkach, a potem sie ogląda pozdzierane ręce, twarze i nie tylko. 
		
		
		
		
		
		
		
	Warto intensywnie poćwiczyć przewroty i skoki przez skrzynie. Wiele dobrych nawyków można wyrobić trenując rózne sztuki/systemy walki. Do tego ogólnorozwojówka i problem zniknie. U mnie działa 'od zawsze'.  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: mielec 
					
				
				
					Posty: 1,683
				 
Motocykl: pilnie sprzedam 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mam podobne rekawiczki na snowbord- gruba tasma ok 8-10 cm nawinieta 2 razy na nadgarstek, zapinana rzepem. Dziala.Ale na moto nadgarstek pracuje przy dodawaniu gazu-jezdizlem kiedys z peknieta koscia lodeczkowa, nadgarstek usztywniony i sila potrzebna do manewrowania gazem wychodzi az z ramienia- bardzo niewygodne. 
		
		
		
		
		
		
			Najlepiej nauczyc sie upadac, zawsze na wewnetrzne strony dloni, 
				__________________ 
		
		
		
		
	niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
najlepiej nauczyć sie upadać  
		
		
		
		
		
		
			  jak się upada na wewnętrzne strony dłoni to problem z nadgarstkiem jest jak w banku   chyba, że miałeś na myśli kozła chwilę po ![]() najlepiej to się nie przewracać ![]() m 
				__________________ 
		
		
		
		
	'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			 Mam przerąbane :) 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2008 
				Miasto: DW_ 
					
				
				
					Posty: 1,673
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: stoi 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 3 godz 58 min 29 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dobry trening Aikido i wszystko jasne. 
		
		
		
		
		
		
			Upadki są integralną częścią jazdy off i nie uniknie się tego choćby nie wiem co. Każdy wyglebi i to nie jest pytanie czy tylko kiedy. I na to trzeba być przygotowanym jak i mieć właśnie odruchy opanowane bo czasu na myślenie typu 'a może tak upadę, a może jednak nie' to nie ma. Trzeba to zrobić raz a dobrze, i przy tym szybko. Inaczej kuku. W temacie - są ochraniacze na nadgarstki ale one usztywniają znacznie ręce/dłonie. Patrz sprzęt dla skejtów w tym temacie. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery  | 
| 
		
 |