|  | 
|  11.12.2012, 20:32 | #1 | 
|  Zarejestrowany: May 2010 Miasto: Kędzierzyn-Koźle 
					Posty: 636
				 Motocykl: PD06 prawie Africa Przebieg: 68000   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 23 min 13 s |   
			
			to jeszcze kilka fotek: Ocean, okolice San Sebastian  W prawie każdej, nawet najmniejszej miejscowości są stare i bardzo stare zabytkowe kościoły, które chciałem obejrzeć choć powierzchownie. Moim największym zaskoczeniem było to, że w tym wybitnie katolickim kraju, 90% kościołów jest zamkniętych na cztery spusty. Szczytem był piękny średniowieczny kościół z drzwiami zamkniętymi ciężkim łańcuchem z wielką kłódką. W drzwiach był judasz - otwór o pięciocentymetrowej średnicy ale w środku ciemnica. Obok otworu, dziurka na pieniążek, coś jak wrzutnik w automacie telefonicznym. Po wrzuceniu eurasa wewnątrz zapala się światło na dwie minuty i przez judasza można obejrzeć wnętrze. Masakra - uśmiałem się. Z takimi dziurami spotkałem się kilkukrotnie.  Fajne, odrestaurowane zamczysko. Dachy na wieżyczkach, wyglądające jak kryte blachą cynkową są w rzeczywistości pokryte cieniutkimi kamiennymi tabliczkami. Wiem bo macałem   Herb na jakiejś kamienicy  Jednym z ciekawszych miejsc był kanion na którego ścianach znajdowała się wylęgarnia orłów.      Zgodnie z opisem na tablicy informacyjnej przed wejściem do kanionu, rozpiętość skrzydeł takiego ptaszyska dochodzi do 2,5metra. Było ich tam naprawdę sporo. Sory za jakość zdjęć ale były robione z ręki na maksymalnym zumie. Pogoda też nie rozpieszczała.   To już nie orzeł ale też tam było.   
				__________________ Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] | 
|   |   |