|
|
#31 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Józefin
Posty: 857
Motocykl: RD07a
Przebieg: 84000
Online: 4 miesi±ce 1 dzieñ 13 godz 20 min 39 s
|
|
|
|
|
|
|
#32 |
![]() |
sa³atka z jaskó³ki :/ szkoda.
ja te¿ mam kilka spotkañ z ptakami na moto niestety. zawsze mam pó¼niej dzionek do d.
__________________
'Przestañ naprawiaæ kiedy zaczynasz psuæ' - Ojciec matjasa |
|
|
|
|
|
#33 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 373
Motocykl: RD07
Online: 4 miesi±ce 2 tygodni 1 dzieñ 22 godz 15 min 19 s
|
To teraz (dla urozmaicenia) wyci±gnê CO¦ z innej beczki...
Centrum Opola, -powracam do Afri zaparkowanej na chodniku pomiêdzy dworcem PKP a PKS. Siadam na moto, ale nasz³a mnie jeszcze ochota na fajkê. Podczas b³ogiego oddawania siê zgubnemu na³ogowi, zauwa¿am w lusterku ¿e jestem bacznie obserwowany przez 2 cjantów z zaparkowanego nieopodal radiowozu. No ³adny h.. my¶lê, wy¶wietlaj±c sobie w pamiêci nowy taryfikator! Nieprzepisowy postój + ca³kowicie nieczytelna tablica, zamaskowana grub± warstw± b³ota + opony tu¿ przed wymian±... cholera! Postanawiam nie "panikowaæ" bo i tak, zanim siê poubieram, to... Pal±c sobie dalej, na wszelki wypadek obmy¶lam jakie¶ sensowne wymówki. Po skoñczeniu, spokojnie zapinam kurtkê, pó¼niej kominiarka, kask, rêkawice, iii.. -czujê jak±¶ rêkê na plecach! Standardowa formu³ka, proszê prawo jazdy, dowód... Ja siê rozpakowujê a cjant obchodzi moto dooko³a, najwiêcej uwagi po¶wiêcaj±c ty³owi.. (-a jednak!, -scheise!) Przegl±da papiery i recytuje, -zostanie pan ukarany za: za¶miecanie, - za..... W tym momencie przerywam mu wyliczankê pytaniem - jakie za¶miecanie (do k...y nêdzy! -ju¿ w my¶lach) -Aaa widzieli¶my ¿e pan pali³ -zgadza siê?! Taak, zgadza -odpowiadam. To przez takich jak pan, to miasto tak w³a¶nie wygl±da! -i wskazuje na le¿±ce obok, kupy petów. Nooo, tu ju¿ przesadzi³ takim atakiem! Paniee!! -to niech mi pan wska¿e mojego -ja na to.. (znacznie podnosz±c g³os!) Widz±c ¿e go¶æ ma zamiar eksplodowaæ, szybko dopowiadam - na pewno go pan tu nie znajdzie!.. To co pan z nim zrobi³?! -przeszywa mnie wzrokiem! W odpowiedzi wyci±gam kieszonkow± popielniczkê, otwieram.. proszê, jest tu -i jeszcze ciep³y!..![]() Szkoda ¿e nie widzia³ swojej miny, , ja j± zapamiêtam na d³ugo... Waln±³ takiego karpia, ¿e a¿ to zauwa¿y³ po moich oczach! Zaskoczony tym zwrotem akcji i trochê zmieszany, powiedzia³ jeszcze co¶ w stylu - ¿eby wszyscy byli tacy...to, i takie tam.. Ja za¶ (tryumfuj±c) -no widzi pan, motocykli¶ci to nie s± byle obszczymurki, -czy jako¶ tak.. Po czym odda³ mi dokumenty, podziêkowa³ i wróci³ do radiowozu, zapominaj±c (o dziwo) o ca³ej reszcie! Podczas ubierania siê zaobserwowa³em jeszcze w lusterku, o¿ywion± dyskusjê prowadzon± przez panów w radiowozie W koñcu ten mandat (w 100% pewniak) by³ zaplanowany wcze¶niej, a pet mia³ byæ tylko dodatkow± kumulacj±.. Nie czekaj±c a¿ go¶cie nadmiernie och³on±, szybko oddali³em siê z zagro¿onej strefy. ![]() Chocia¿ popio³ki u¿ywam od lat, nie s±dzi³em ¿e kiedy¶ tak BARDZO siê przyda i wytnie przypadkiem a¿ taki numer! Jak widaæ, fajki nie zawsze szkodz±... Co, -nieprawdopodobne Ha,ha, -aaaa jednak...!Kurczê, -szkoda ¿e nadal nie mam kamerki, ale gdzie tu jak±¶ porz±dn± znale¼æ?.. Oooj, przydaaa³aby siê w wielu podobnych sytuacjach!..
__________________
-szeroko¶ci, przyczepno¶ci i powodzonka!... Ostatnio edytowane przez motoMAUROxrv : 06.12.2012 o 21:17 |
|
|
|
|
|
#34 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 373
Motocykl: RD07
Online: 4 miesi±ce 2 tygodni 1 dzieñ 22 godz 15 min 19 s
|
A mia³ kto¶ podobne sytuacje, w których musia³ ratowaæ siê przymusow± ucieczk± na pobocze, i pó¼niej walczyæ o przetrwanie? Np. przez pijaczynê ¶pi±cego wieczorem na ¶rodku drogi, i chyba dla lepszego komfortu, przykrytego rowerem? Ja mia³em, -ta menda nie by³a potr±cona ani chora, ot, zmêczy³ siê d³ugim podjazdem pod wzniesienie i dok³adnie tam uci±³ sobie drzemkê! Widoczny by³ dopiero na ostatnich metrach... Uda³o mi siê wtedy nie powêdrowaæ w drzewa, i jako¶ powróciæ na drogê. Na szczê¶cie, -jedyna kontuzja jakiej siê wtedy nabawi³em to obola³a prawa noga, od gonienia na kopach tego ¿ula, na jakie¶ 200m od drogi. Pó¼niej zapierdala³ ju¿ bez wspomagania! Rower powêdrowa³ w gêste krzaki, (i po tygodniu jeszcze tam by³ !).
Ot, -jeden z wielu kontaktów, z popaprañcami na drodze...
__________________
-szeroko¶ci, przyczepno¶ci i powodzonka!... |
|
|
|
|
|
#35 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Wroc³aw
Posty: 194
Motocykl: RD07a
Przebieg: 59000
Online: 6 dni 17 godz 6 min 23 s
|
Ja mia³em akcjê z pijakiem ale za kó³kiem starej Renówki 19. Jecha³em jeszcze za nastolatka hond± ns-1 do Zielonej Góry. Na bardzo d³ugim ³uku w lewo widzê z daleka jad±c± renówê. Widzia³em jak od pocz±tku ³uku spokojnie i systematycznie facet wyje¿d¿a³ na mój pas tak ¿eby na mojej wysoko¶ci jechaæ normalnie na legalu przy mojej prawej krawêdzi!. Ja hamowa³em i zwia³em do rowu ale nic mi siê nie sta³o. Po prostu zatrzyma³em siê w rowie. Wytarga³em siê stamt±d i pogoni³em za go¶ciem. Parêset metrów dalej odbi³ w prawo do wiejskiego sklepiku. Jak wysiada³ dopad³em go i zacz±³em bluzgaæ od kurw i innych takich ( mia³em 16 lat ) a on ledwo wysiad³ z auta, u¶miechn±³ siê, nie powiedzia³ nic i poszed³ se do sklepu. Pewnie po nastêpne piwka. Dzisiaj mia³by 4 kapcie na miejscu.
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Zwyk³y przechodzieñ...
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Online: 2 miesi±ce 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
...2 razy mi sie przytrafi³o spotkaæ Pijaczurê, która pod wiejskim przybytkiem wsiada³a uwalona jak bela do auta.
Raz 1-szy zabra³em kluczyki i gwizd³em hen daleko, w rosn±ce po drugiej stronie ulicy zbo¿e. Raz 2-gi zabra³em ze sob±... NO i jeszcze kwestia Grzbieta co szed³ poboczem pomiêdzy wioskami. Ciemno, ¶nieg z deszczem, szyby przyparowane. Nie widzia³em GO, a barani£eb zaprawiony na cacy dosta³ impuls do mózgowia, ¿e co¶ jedzie i mo¿na szybciej byæ w domu! Gdy "prawie" go mija³em, to on hyc na jezdniê!!! Ledwo wyhamowa³em, a on stoi z rêkami opratymi o moj± maskê i rechocze! Ci¶nienie pu¶ci³o, wyskoczy³em i w afekcie lewy li¶æ na prawy policzek...ciut za mocno! Ch³opina siê zatoczy³ i polecia³ w rów, wbijaj±c sie g³ow± w jego przeciwny brzeg! Le¿y...my¶lê sobie KARK SKRÊCI£!!! Gacie zaczê³y mi falowaæ. Minê³o z 15sekund podnosi siê i najmocniej przeprasza, ¿e tak zrobi³. Mnie ju¿ strach o kark min±³, wiêc pouczy³em, ¿e dalej ma i¶æ rowem...no i dopóki sta³em i pali³em, Pan dzielnie szed³, jak mu przykazano!
__________________
![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieæ NIE, gdy wszyscy mówi± TAK --
|
|
|
|
|
|
#37 |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 373
Motocykl: RD07
Online: 4 miesi±ce 2 tygodni 1 dzieñ 22 godz 15 min 19 s
|
Nooo kurczê, gratulowaæ postawy! Ja te¿ mia³em kiedy¶ podobnego "pietra", gdy w nerwach "poucza³em" agresywnego pijaczynê, tylko ¿e ju¿ nie z li¶cia. £ajza polecia³a bezw³adnie na plecy i przydzwoni³a ³epetyn± w p³ytki chodnikowe. Chwila grozy trwa³a chyba z 5 minut, dopóki pacjent nie zacz±³ siê jako¶ zbieraæ. Zostawi³em go pod opiek± (jego) kumpli, którzy zaczêli wype³zaæ, nie wiadomo sk±d i kiedy. Od tamtej pory, stosowane ¶rodki perswazji to tylko but - dupa! Swoj± drog±, niepojête sk±d takie pijaczury maj± tyle farta w takim stanie, i s± praktycznie niezniszczalni?! -Na wzór przys³owiowego kota, który zawsze spada na 4 ³apy! Zna kto¶ odpowied¼? -Nie sugerujê ¿e ma byæ z w³asnego "do¶wiadczenia"
![]() ![]()
__________________
-szeroko¶ci, przyczepno¶ci i powodzonka!... |
|
|
|
|
|
#38 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Wroc³aw
Posty: 194
Motocykl: RD07a
Przebieg: 59000
Online: 6 dni 17 godz 6 min 23 s
|
ch³e ch³e... te¿ znam tak± historiê starych kumpla. Stary wraca do chaty z roboty strasznie upieprzony, kurtka rozdarta, morda trochê obita... go¶æ generalnie systematycznie chadza³ nar±bany. ¯ona siê go pyta : Co Ci siê sta³o? M±¿ na to: aaa.. nic. Samochód mnie potr±ci³. Wszed³ do domu i poszed³ w kimê.
|
|
|
|
|
|
#39 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Zamo¶æ
Posty: 84
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzieñ 5 godz 34 min 7 s
|
A mi zupe³nie trze¼wy cz³owiek, zjecha³ nagle na zakrêcie prosto na czo³ówkê. Sam nie wiedzia³, dla czego raptownie skrêci³. Nie mia³em szans uciec. Szczê¶cie, ¿e w obawie przed "susz±c±" czêsto w tym miejscu policj± zapi±³em pasy, gdybym nie zapi±³, pewnie wylecia³bym przez szybê
![]() Jest nawet zdjêcie w sieci: http://www.kwp.lublin.pl/index.php?a...action_id=4957 |
|
|
|
|
|
#40 | |
![]() Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: £ód¼
Posty: 197
Motocykl: GejeS 1100 '97
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 9 min 33 s
|
Cytat:
Dostal strzala lewym naroznikiem auta przy ok. 50 km/h, wpadl na maske, po czym zlecial na jezdnie. Obojczyk sobie zlamal, a w szpitalu zadawal pytania, w jaki sposb sie tu znalazl (swoja droga z krwi mu wyszlo ponad 3 promile) o_O
__________________
https://www.facebook.com/blazejpatora Ostatnio edytowane przez Blazimir : 07.12.2012 o 21:56 |
|
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne w±tki
|
||||
| W±tek | Autor w±tku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Jura, czyli ,,mêskie przygody". | Kristos | Polska | 6 | 01.02.2011 23:37 |
| "Helpfl Staf", czyli technologia rejli w s³u¿bie Lejdis | ucek | Lejdis | 25 | 15.09.2010 21:52 |