|   | 
 | |||||||
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  | 
|  18.09.2012, 22:34 | #1 | |
|  |   Cytat: 
 Otóż na wzmiankowanym wyżej polu campingowym w Valbone miało miejsce lekkie tupanie nogami. Miałam bowiem dość braku prysznica, a w szczególności niemożności umycia głowy przez dni cztery.  Tymczasem woda w rzece (jedyna dostępna bieżąca woda) miała temperaturę umożliwiającą co najwyżej zanurzenia palca. Góra jednego. Marudząc, usiłowałam podgrzać nieco rzeczną wodę opierając butelki o silnik afryki. Po pewnym czasie (marudząc dalej) przystąpiłam do operacji mycia głowy. Po jakiś 10 minutach Bliźniak nie zdzierżył mojego marudzenia i chlusnął mi na głowę lodowatą wodą. Marudzenie przeszło natychmiast  A wieczorem okazało się, że wodę można szybko i łatwo podgrzać na ognisku... 
				__________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą | |
|   |   | 
|  18.09.2012, 23:06 | #2 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Tarnów 
					Posty: 208
				 Motocykl: Czelendz   Online: 1 tydzień 3 dni 14 godz 18 min 45 s |   
			
			
To się przynajmniej Bliźniak umył...
		 
				__________________ Pozdrawiam, Waldek | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| [RO'2013] Weekend w Tokaju czyli tydzień w Transylwanii | sowizdrzal | Trochę dalej | 21 | 05.08.2013 11:43 | 
| Bardzo Bliski Wschód 2012 (Roztocze i Bieszczady) | kamilltee | Polska | 10 | 20.06.2012 17:30 | 
| Góry Przeklęte - Albania 2010 | paku | Trochę dalej | 30 | 17.06.2010 13:01 | 
| Startujemy w Góry Przeklęte - Albania 2010 | paku | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 18.05.2010 00:36 |