|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,007
![]() Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 35 min 55 s
|
![]()
Żal opuszczać Sintrę, ale ciągnie nas na południe , do regionu Algarve. Liczymy na łagodny klimat, piaszczyste plaże i wysoką temperaturę wody, tak opiewane w przewodnikach. W golfa raczej nie zamierzamy grac, ale chętnie zerkniemy tez na jedno z 25 tutejszych pól golfowych, będących atrakcją regionu
![]() Po 350 km docieramy do Luz Lagos, gdzie decydujemy się zabawić trzy dni. Kici z Olą szukają miejscówki bliżej plaży - każda z par ma szansę odpocząć wedle własnych oczekiwań/marzeń/możliwości... Zanim błogie leniuchowanie będzie nam jednak dane, musimy zrobić mega pranie, łącznie z namiotem, do którego "silną sympatię"poczuł francuski kocur. Dowód tej "sympatii" drażnił niemiłosiernie nasze nozdrza przez ostatnie kilka dni ![]() Bierzemy bungalow, a co tam - "hajs nie gra roli" ![]() IMG_2770.jpg IMG_3051.jpg |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,007
![]() Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 35 min 55 s
|
![]()
Niestety, nie nadajemy się na kanapowców i mimo solennych obietnic, że przynajmniej jeden dzień bez
![]() ![]() Lagos okazuje się portem rybackim nad jedną z największych zatok Algarve - Baja de Lagos i słynie z pięknych plaż. Miasto zostało założone przez Fenicjan. To z tego portu w 1499 roku Vasco da Gama wyruszył w swoją historyczną podróż. Natrafiamy na pozostałości fortyfikacji i zabudowy miejskiej z czasów, kiedy to Lagos było ważnym ośrodkiem handlu : IMG_2679.jpg Ciekawostka - w centrum miasta odbywało się pierwsze w Europie i jedyne w Portugalii targowisko niewolników - niechlubny ślad czasów handlu z Afryką. Docieramy na ładnie położoną plażę w pobliskim Luz : IMG_2612.jpg IMG_2641.jpg IMG_2683.jpg Niestety, okazuje się, że jakaś bakteria rozwinęła się w wodzie i nie można się kąpać ![]() Jedni - aktywnie : IMG_2624.jpg Drudzy - pasywnie, bez napinki ![]() IMG_2635.jpg Trzeci - w pozycji kolankowo - łokciowej ![]() IMG_2632.jpg Jeszcze inni - kłusując (nurek wił się jak węgorz, żeby uniknąć sfotografowania zdobyczy, którą okazała się ośmiornica): IMG_2646.jpg Widoki - bezcenne, a klimat niemożliwy do oddania poprzez fotografię. IMG_2650.jpg IMG_2657.jpg Jak zwykle, konsumujemy lokalne osobliwości - tu odmiana spiralnego chipsa, robiona na poczekaniu z surowego ziemniaka. IMG_2681.jpg IMG_2682.jpg Kręcimy się po okolicy, podziwiając widoki i osobliwe dekoracje : IMG_2688.jpg IMG_2691.jpg Docieramy do Sagres. Sama wioska nie jest zbyt ciekawa. Oprócz górujących nad nią ruin XVII - wiecznej twierdzy Henryka Żeglarza - Fortalezy, wraz z ogromną (43-cio metrowej średnicy)różą wiatrów i małą, prostą kapliczką ze złoconym ołtarzem nie ma tu nic godnego uwagi. IMG_2698.jpg Jest to natomiast świetna baza wypadowa na okoliczne plaże i na otoczony 60 - cio metrowymi skałami Przylądek Świętego Wincentego ( Cabo de Sao Vincente ), najdalej na południowy - zachód wysunięty punkt Europy. IMG_2742.jpg Obszar Fortalezy jest bardzo duży, a słońce zachodzi szybko. Nie mamy dziś szans za dnia dotrzeć do przylądka, postanawiamy wiec podziwiać widoki rozciągające się z fortu na okolicę. IMG_2706.jpg IMG_2710.jpg IMG_2750.jpg IMG_2725.jpg Gdy zjawiamy się u stóp latarni morskiej, zajmującej kraniec Przylądka Św. Wincentego (z 1846 roku, o zasięgu świateł 95 km) jest już zupełnie ciemno. Nie ryzykujemy szwendania się wokół - widoczność jest bardzo ograniczona, a przy tym wieje bardzo silny wiatr. W 2001 roku niemiecki turysta wychylając się poza klif stracił równowagę wskutek gwałtownego podmuchu wiatru, co przypłacił życiem. Wrócimy tu jutro. IMG_2762.JPG IMG_2753.jpg |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011 | mikelos | Trochę dalej | 50 | 04.12.2013 14:58 |
Dookoła Morza Czarnego by Złom [Wrzesień 2011] | Złom | Trochę dalej | 88 | 24.04.2013 21:30 |
Wyprawa na Kołymę [Czerwiec-Wrzesień 2011] | deny1237 | Trochę dalej | 117 | 02.04.2012 10:21 |
Maroko kameralnie [Wrzesień 2011] | kajman | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 22:14 |