Fan Klub Mitas

[Szpilon]

Witam!
Pierwszy raz założyłem E09 (kostki) na sprzęta. Z dużą niepewnością i ostrożnością nakręcałem pierwsze kilometry i muszę stwierdzić...... że są rewelacyjne. Spodziwałem się na asfalcie ślizgów, braku kontroli, hałasu, wibracji itp. Tym czasem jest wszystko w normie, nie buczy, hamuje dobrze a winkle stabilnie i bez nerwów. Natomiast w terenie to DZIKI UŚMIECH I ZABAWA PO PACHY!!! Pierwszy raz moja Afryka (ze mną oczywiście) tak raźno śmiga po leśnych duktach, piachu, łąkach, polach itp.! Myślę że dzięki tym oponom przełamałem jakąś barierę w swojej dyńce co do terenu. E09 rządzi...

[chomik]

Napisał Szpilon

Witam!
Pierwszy raz założyłem E09 (kostki) na sprzęta. Z dużą niepewnością i ostrożnością nakręcałem pierwsze kilometry i muszę stwierdzić...... że są rewelacyjne. Spodziwałem się na asfalcie ślizgów, braku kontroli, hałasu, wibracji itp. Tym czasem jest wszystko w normie, nie buczy, hamuje dobrze a winkle stabilnie i bez nerwów. Natomiast w terenie to DZIKI UŚMIECH I ZABAWA PO PACHY!!! Pierwszy raz moja Afryka (ze mną oczywiście) tak raźno śmiga po leśnych duktach, piachu, łąkach, polach itp.! Myślę że dzięki tym oponom przełamałem jakąś barierę w swojej dyńce co do terenu. E09 rządzi...

Zgodzę się ze wszystkim powyższym oprócz tego o hałasie, bo one buczą jak cholera w porównaniu do zwykłych opon szosowych
ale co do reszty to podpisuję się obiema ręcoma i gierami.

[Babel]

Tez bede musiał kupic oponke na tył i skłaniam się do Mitasa - wiadomo cena.
Tylko ja zastanawiałem sie nad:
E07 lub E08 - macie z nimi doświadczenia
E07 moi koledzy używaja w ruskich boxerach z koszem w terenie i sobie chwalą
E09 na asfalt to nie za dużo kostka
Generalnie to trochę pomykam po terenie ale myślę że większośc po asflacie.

[chinol]

Napisał Szpilon

Witam!
Pierwszy raz założyłem E09 (kostki) na sprzęta. Z dużą niepewnością i ostrożnością nakręcałem pierwsze kilometry i muszę stwierdzić...... że są rewelacyjne. Spodziwałem się na asfalcie ślizgów, braku kontroli, hałasu, wibracji itp. Tym czasem jest wszystko w normie, nie buczy, hamuje dobrze a winkle stabilnie i bez nerwów. Natomiast w terenie to DZIKI UŚMIECH I ZABAWA PO PACHY!!! Pierwszy raz moja Afryka (ze mną oczywiście) tak raźno śmiga po leśnych duktach, piachu, łąkach, polach itp.! Myślę że dzięki tym oponom przełamałem jakąś barierę w swojej dyńce co do terenu. E09 rządzi...

one chyba zaczynają bardzie hałasować po jakimś czasie mniej więcej jak przód zejdzie połowę. wtedy tył to już wyje tak ze powyżej 110 mam wrażenie ze jakieś łożysko buczy w silniku albo coś ostatnio bardzo nasłuchiwałem ale okazało sie ze to tylna opona. po założeniu nowych mitasów to bardziej przód wył

mi tam uszy odpadają (kask mam enduro) od tego hałasu

generalnie na deszczu tył bardzo łatwo zblokować

myślę ze relacja cena do jakości czyni z niej dobra oponkę za rozsądne pieniacze ale na deszczu trzeba uważać ( zresztą na deszczu na każdej oponie uważam ) w terenie rewelacja

kto raz wjechał na kostce w teren już nie chce innej opony

E-09