|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Wodzisław Sląski
Posty: 163
Motocykl: RD07a
Przebieg: 55000
Online: 3 tygodni 3 dni 7 godz 35 min 8 s
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Oslo
Posty: 84
Motocykl: XRV 750 rally, KTM 625SXC, TXC 310
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 1 godz 29 min 2 s
|
Jesli jechaliscie autem to tak jak 7Greg napisal, cieszcie sie ze tylko tyle i sprawdzajcie poczte dokladnie, bo robiac taki szmat drogi przejezdzaliscie nie przez jedna bramke. Bramki podlegaja pod kommuny i jest mozliwosc ze to jedna albo dwie kommuny tylko zglosily naduzycie, co nie znaczy ze inne nie zglosza w pozniejszym terminie. Wszystkie sprawy przechodza przez Londyn, bo to jedyna firma ktora obsluguje zagraniczne rozliczenia za bramki.
Jesli to tylko z wszystkim 400 zl to nie jest zle, bylo w oslo grono cwaniakow ktorzy naginali przepisy przez dluzszy czas bo jezdzili polskimi samochodami i mysleli ze sa ponad prawem! Mandaty sieglaty 200-300 tys zl. Z tego co chodza sluchy wszyscy zaplacili .
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
księgowy...
![]() |
I właśnie dlatego dziwię się ludziom po h.. tam jeżdżą
![]() Nie dośc że zimno tam jak cholera, to za mordę trzymają cię krótko, za odrobinę luzu możesz beknąć grubo. Wóda droga, fotki, bramki, łapanki... Ciagle patrzysz na licznik(zamiast na widoczki), żeby nie przekroczyć o 10km bo skasują... Stres, bo nie możesz się odlać w krzakach....Do kitu z tą Skandynawią ![]() pozdr. |
|
|
|