|
![]() |
#1 |
Administrator
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 1,142
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 6 dni 10 godz 28 min 57 s
|
![]()
Mam też takiego samego Garmina. I też polecam. Z wodoodpornością po 2 latach użytkowania jest troszkę gorzej, po wywrotce z kajakiem i moczeniu, przestał widzieć kartę pamięci, wydmuchanie, wysuszenie załatwiło sprawę. Na szczęście na moto tak głęboko nie brodzę
![]() pozdr, laska |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,439
Motocykl: Nie mam już Afryki
![]() Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
![]()
gremlin quest.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Piast Kołodziej
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 1,890
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 tygodni 17 godz 44 min 37 s
|
![]() Cytat:
![]() BTW: Z tych nareczniakow (Legend, Vista Cx/HCx, 60CSx i inne) to chyba najlepiej wypada 60CSx, mimo ze z nich jest najwiekszy. Ale ma tez najwiekszy ekran, a to podczas jazdy lepiej - bo nie trzeba sie wslepiac w malutki ekranik ![]() Jeszcze jedno: nareczniaki moga za plus poczytywac sobie mozliwosc uzywania ich na rowerze, czy spacerujac - czasami moze to byc pomocne. Dodatkowym plusem jest tez uzywanie jako zasilania zwyklych paluszkow ![]() Niedawno wszedl na rynek Colorado, jak na razie to musi sie dotrzec, ale jak juz stanie sie stabilny to moze byc ciekawa alternatywa dla 60CSx - ma szybki proc (wlasciwie taki jaki maja Zumo, czy Nuvi), wiekszy ekran i bardziej kontrastowy, wyglad tez jest OK.. wiec moze to byc ciekawe jakby polaczenie nareczniaka z nawigacja szosowa ![]() |
|
![]() |
![]() |