| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Lubliniec 
					
				
				
					Posty: 2,470
				 
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 2 godz 57 min 28 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dzisiaj mogę trochę napisać o roznicach między 950 a 990 bo w końcu była okazja polatać. 
		
		
		
		
		
		
		
	W mocy jest delikatny plus dla 990. Na drugim biegu lepiej bardziej ochoczo wstaje do pionu niż 950. Ma większy zakres obrotów użytecznych niż 950. 950 na seryjnych wydechach nie dało się zejść ponizej 3tys. obr bo szarpała. 990 na wtrysku jest bardziej ugładzona. 950 to szarpiące bydlę, które chcesz żebyś odkręcał manetke i wyciskał z tego siódme poty. Nowsza ma więcej kabli i elektroniki bo to wtrysk. 265mm jednak czuć w terenie jak lepiej pracuje. Pozwala na więcej. Niestety z garażu już nie wycofam w butach crossowych siedząc na moto mimo 188cm wzrostu. Długo się zastanawiałem co zostawić i wybór padł na 950 bo mam już sporo zrobione pod siebie. Jest bardziej Old school bo ma gaźnik co mi też bardziej pasuje. Jestem trochę staroświecki mimo 32lat na karku. Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |