|  30.08.2015, 18:40 | #10 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: Sanok 
					Posty: 2,026
				 Motocykl: EXC, ST 1300 Przebieg: rośnie   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 7 min 52 s |   
			
			Ja jednak doszedłem do wniosku, że nie ma super uniwersalnego jednego do wszystkiego motocykla. Na GS-ie jeździło mi się bardzo dobrze ale tylko po asfaltach i lekkim szutrze - w błocie to była masakra. Trampek lata super po bieszczadzkich i ukraińskich górach i lasach, nie boi się żadnego błota ale na autostradę to bym na nim nie wjechał. Optymalnie jest mieć trzy sprzęty i do tego będę zmierzał. Lekki dzik na miejscu i na Ukrainę czy Rumunię, Trampek na daleki wschód i coś dzikiego na szosę. Innej opcji już nie widzę. 
				__________________ Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą | 
|   |   |