PDA

View Full Version : Kącik cycatych BMW GS 100/1100/1150/1200/1250


Strony : 1 [2] 3

Rafał Rs7
27.06.2022, 16:41
Nie rozumiem jednego .
Kto mając motocykl stoi w korku.
Nigdy nie stoję w korku po to jest motocykl .

matjas
27.06.2022, 16:48
BMW to nie jest żaden olejak . To silnik chłodzony wiatrem tak samo jak Ducati niektóre modele. Olejaki prawdziwe to tylko Suzuki miało.Do jazdy w korkach to szukaj tylko motocykl chłodzony cieczą.

Piszesz o SACS ale tam za wiele tego powyżej BMW czy FJ nie ma. Jest duża chłodnica oleju i ot tyle.
Natrysk na denka tłoka zapewniam Cię ze każdy z tych motocykli ma i każdy da się w końcu ugotować.

Brzeszczot
27.06.2022, 16:49
Nie rozumiem jednego .

Kto mając motocykl stoi w korku.

Nigdy nie stoję w korku po to jest motocykl .Przyjedz do Warszawy to zrozumiesz ,-:)

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

zimny
27.06.2022, 16:50
Rafał RS7 - zasadniczo też, a najlepiej w ogole poza miastem. Ale czasem shit happens, a to wypadek na autostradzie a to jakaś masakra na wylocie z Warszawy.

Herni, ok wiem co masz na myśli - w suzuki był inny obieg oleju i jego część krążyła tylko w celu chłodzenia. Umówmy się że w tym kontekście olejak to potoczne określenie m.in. boxerów bmw chłodzonych powietrzem do 2012r. Powietrzak brzmiałoby głupio :D

BTW odnośnie chłodzenia to w RT 1150 dla niemieckiej policji były montowane dodatkowe wiatraki na chłodnicę. Na Adventure rider jest opis jak montowany był wentylator z KTMa. To oczywiście ekstremalne przypadki, zwykłemu użytkownikowi raczej to zbędne.

To co, może jakiś pomysł na lepsze umocowanie tych lampek?

Navaja
28.06.2022, 10:23
To co, może jakiś pomysł na lepsze umocowanie tych lampek?

Halogeny oddać, dołożyć siana i kupic dobrą lampę główną. :D
Chyba, że zmierzasz na nich jeździć w dzień, bo taka moda teraz nastała. To wtedy nie mów, że mnie znasz. ;)

zimny
28.06.2022, 10:53
Halogeny oddać, dołożyć siana i kupic dobrą lampę główną. :D

Odkąd je zamontowałem to właśnie ku temu się trochę skłaniam, tyle że sprzedać raczej bo za późno na zwrot, no i instalację po swojemu zrobiłem :) Świecą fakt, baardzo dobrze ale lampa LED to przyszłość :Thumbs_Up:


Chyba, że zmierzasz na nich jeździć w dzień, bo taka moda teraz nastała. To wtedy nie mów, że mnie znasz. ;)

Też to widzę na drogach, i po stokroć mówię NIE! ;) Halogeny to nie dzienne, a ich udział w bezpieczeństwie w dzień jest taki jak głośny przelotowy wydech.

muszel72
28.06.2022, 11:36
Ośmielam się nie zgodzić. Halogeny używane w dzień ale skierowane na drogę a nie w nadjeżdżający pojazd znacznie poprawiają bezpieczeństwo jednośladu.

zimny
28.06.2022, 11:52
Ośmielam się nie zgodzić. Halogeny używane w dzień ale skierowane na drogę a nie w nadjeżdżający pojazd znacznie poprawiają bezpieczeństwo jednośladu.

OK, nie wchodzimy w ideologię tudzież przekonania :)

Nie wiem, może poprawię montaż lampek, może zdejmę.

A może moto zamienię na połowę tańszego trampka 650 :dizzy: ze mną nigdy nic nie wiadomo :o

Navaja
28.06.2022, 12:42
Muszel72
ośmielam się zaprzeczyć Szanownemu Koledze.:D
Halogeny służą do doświetlania drogi podczas mgły a nie do używania w jasny słoneczny dzień. W jaki sposób poprawiają bezpieczeństwo? Że są bardziej widoczni? To równie dobrze puszkarze też mogliby jeździć na halogenach.

Są też motocykle gdzie mają zamontowane dodatkowe reflektory dalekosiężne czy jak je tam zwał. Ale to wszystko jest do używania po zmierzchu a nie w dzień.

99% motocykli, które mijam wali tym badziewiem po oczach. To wszystko jest w myśl zasady: kolega ma, widziałem takie na trasie, poczytałem w necie no to ja też muszę mieć. Kupiłem, zamontowałem to jadę i świecę aby mnie widzieli.

Emek
28.06.2022, 12:45
99% motocykli, które mijam wali tym badziewiem po oczach. To wszystko jest w myśl zasady: kolega ma, widziałem takie na trasie, poczytałem w necie no to ja też muszę mieć. Kupiłem, zamontowałem to jadę i świecę aby mnie widzieli.
Dokładnie. :Thumbs_Up:

zimny
28.06.2022, 13:00
No ja to kupiłem z zamysłem użycia po zmierzchu, coby jadąc przez lasy itp. prędzej dopatrzeć zwierzaki i inne takie. Nawet nie przeszło mi przez myśl włączać to w dzień. Ale to już każdy ocenia, byle nie przeszkadzać innym użyszkodnikom drogi..

muszel72
28.06.2022, 13:44
Pisałem o odpowiednio ustawionych, proponuję przeczytać mój post raz jeszcze.
Na szczęście możemy się pięknie różnić w swojej ocenie.

zimny
28.06.2022, 13:50
Tak czy tak, na tle oryginalnego reflektora te lampki robią DZIEŃ w garażu podziemnym jak je sprawdzałem.

Linia odcięcia światła bardzo wyraźna ale faktycznie dobrze to trzeba ustawić, z siedzącym kierownikiem bo łatwo aby waliło za wysoko.

Zrobię test po zmierzchu, lasem jak to się sprawdza i zdecyduję czy zostawić.

WojtasA
28.06.2022, 15:16
Pisałem o odpowiednio ustawionych, proponuję przeczytać mój post raz jeszcze.
Na szczęście możemy się pięknie różnić w swojej ocenie.

Podpisuję się pod tym w 100%! Jeśli są właściwie ustawione, to nie oślepiają, a po prostu powiększają optycznie "bryłę" moto. Przez to go naprawdę lepiej widać i dużo trudniej go przegapić szybko się rozglądając - może to zapobiec usłyszeniu "ja Pana/Pani zupełnie nie widziałem/am".

Dwa własne doświadczenia.
1 - jeździmy często na dłuższe wycieczki z dwoma kolegami, jeden na dużej tenerze z halogenami chińskimi ledami z dwoma trybami. W tym słabszym zupełnie nie oślepiają ani dzień, ani w nocy, ale przełącznik ma taki, że po każdym zgaszeniu silnika trzeba ponownie je włączyć. Tenże kolega preferuje jazdę jako ostatni, więc bardzo często widzę go w lusterkach i jeśli zapomni włączyć halogeny to jest mi trudniej go wyłapać, muszę dłużej popatrzeć w lusterko, szczególnie jeśli jedzie za nim auto. Zmierzch i gorsza przejrzystość powietrza tylko to pogłębia. Wielokrotnie doświadczone.

2 - był problem z automatycznym włączaniem się dziennych świateł w CRF1100. Po którymś upgrajdzie softu zaczęło to u mnie działać jak trzeba i uwaga drugi kolega, który na ogól jeździ pierwszy na CT, powiedział kilka razy, że jestem wyraźnie trudniej zauważalny na światłach dziennych. Od tamtej pory jeżdżę cały czas na mijania.

Każdy niech wyciągnie wnioski jakie chce, ja jeżdżę na komplecie świateł z przodu, tak ustawionych aby nie oślepiały w nocy. Gdyby była opcja dołożenia dodatkowych tylnych czerwonych świateł "w migaczach", jak oferuje Yamaha do wielu swoich motków też bym założył.

Navaja
28.06.2022, 15:46
Powiem tylko tak: dokąd ten świat zmierza? :dizzy:

staszek_s
28.06.2022, 16:52
No ja to kupiłem z zamysłem użycia po zmierzchu, coby jadąc przez lasy itp. prędzej dopatrzeć zwierzaki i inne takie. Nawet nie przeszło mi przez myśl włączać to w dzień. Ale to już każdy ocenia, byle nie przeszkadzać innym użyszkodnikom drogi..


Jak do świecenia w dzień to ja bym je założył jak najniżej na gmolach i skierował metr - dwa przed moto. Nie będą oślepiać a stworzą duży trojkat z głównym reflektorem, widoczny o wiele bardziej niż sam główny. Najwiecej kolizji z puszkami to lewoskręty, nieustąpienie pierwszeństwa itp, ja tam wole być bardziej widoczny. A jakbym oślepiał to by mi mrugali z naprzeciwka, raczej tego nie zauważyłem.

consigliero
28.06.2022, 19:29
Chciałbym mieć ten problem, czy używać halogenów podczas jazdy czy nie. Przeważnie nie używałem ale ostatnio mało jeżdżę, jak już to krótkie kółko. Dzisiaj zrobiłem takie na wsi aby sprawdzić czy wszystko działa, ale się źle czułem w kroksach i w kapeluszu panama. Nawet sobie myślałem że głupio robię bo w moim wieku gorzej się człowiek zrasta, ale spokojnie nie przekraczając 50 km/h bo powyżej rondo kapelusza albo chce nam zasłonić oczy albo odfrunąć. Nawet myślałem że racjonalnie powinieniem,go sprzedać, ale moja żona powiedziała że nigdy w życiu. I dobrze. Chyba jednak naprawię w serwisie tą listwę paliwa bo to jedyna rzecz która mnie denerwuje, a halogeny mam od nowszych modeli, takie ledowe chyba, sprawdziłem ledowe

zimny
29.06.2022, 07:15
To jak kupić butlę tlenową z maską do nurkowania i pływać z nią żabką z głową na powierzchni :D

Dobra dobra, zapraszamy np. trasę między Górą Kalwarią a Piasecznem w piątek Panowie Kozacy ;) Powodzenia w filtracji korków w takich miejscach. Wiadomo, że gdzie się da to się omija, ale czasem w bezpieczny sposób się nie da. Nieważne, ja zresztą nigdy nie kozaczyłem zbytnio w korkach bo widziałem raz co się działo jak kolesiowi jadącemu z 50-60kmh między autami pani nagle otworzyła drzwi puszki.

Co do światełek - PANOWIE, kurła, ja tylko zapytałem o pomysł na lepsze mocowanie tych LEDów :) A wy tu z całą ideologią zaczynacie jechać. Mnie dylemat czy jeździć na nich w dzień nie dotyczy ;) Jeśli w ogóle, to mają być pogromcy wiewiórek :D

Consi, dzięki za fotkę, coś tam zaświtało jak przerobić mocowania u mnie aby było to bardziej kompaktowe.

WojtasA
29.06.2022, 15:34
Dobra dobra, zapraszamy np. trasę między Górą Kalwarią a Piasecznem w piątek Panowie Kozacy ;)

O tak, ten kawałek 79tki wyzwala w ludziach coś dziwnego. Wyprzedzanie na 4go i jazda na żyletkę jest standardem. Nie znoszę tamtędy jeździć nawet autem a motkiem do GK zawsze wioskami.

Szpicerlok
01.07.2022, 18:42
No ja to kupiłem z zamysłem użycia po zmierzchu, coby jadąc przez lasy itp. prędzej dopatrzeć zwierzaki i inne takie. Nawet nie przeszło mi przez myśl włączać to w dzień. Ale to już każdy ocenia, byle nie przeszkadzać innym użyszkodnikom drogi..Bardzo mi się podoba określenie "halogeny"..
Czyli co?
Według tej definicji to każda żarówka mająca halon w sobie (taki gaz szlachetny) jest be?
Tak poważnie prawo o ruchu drogowym w naszej wiosce nie nadąża.
Mamy reflektory do jazdy dziennej (ale ustawa mówi o samochodach), mamy kierunkowskazy które świecą i wyłączają dzienne w puszkach (nie powinno tak być)
Etc etc ..
Przeciwmgłowe (tak przeciwmgłowe!!!) które doświetlają zakręty podczas skręcania (też powinny być zakazane, nic w prawie o ruch drogowym o takich cudacha nie wspominają)
Mam na górnych gmolach w mojej krowie (tak Gejes) lampy, które świecą i świecą i pomimo, że nawet w ortodoksyjnej Austrii byłem, żaden policjant się nie czepił
A dlaczego - dlatego, że odkąd wprowadzono wymóg jazdy na światłach, zmieniło się postrzeganie elementu (pojazdu) na drodze, pojedynczy reflektor (poszukajcie w necie) daje wrażenie, że jest dalej i wolniej jedzie.
Dlatego też Policja w żadnym kraju się nie czepia o takie choinki.
Bo "dobry glina" wie o co kaman...
Pozdro

Maciek

Dubel
01.07.2022, 18:49
Bardzo mi się podoba określenie "halogeny"..
Czyli co?
Według tej definicji to każda żarówka mająca halon w sobie (taki gaz szlachetny) jest be?
Tak poważnie prawo o ruchu drogowym w naszej wiosce nie nadąża.
Mamy reflektory do jazdy dziennej (ale ustawa mówi o samochodach), mamy kierunkowskazy które świecą i wyłączają dzienne w puszkach (nie powinno tak być)
Etc etc ..
Przeciwmgłowe (tak przeciwmgłowe!!!) które doświetlają zakręty podczas skręcania (też powinny być zakazane, nic w prawie o ruch drogowym o takich cudacha nie wspominają)
Mam na górnych gmolach w mojej krowie (tak Gejes) lampy, które świecą i świecą i pomimo, że nawet w ortodoksyjnej Austrii byłem, żaden policjant się nie czepił
A dlaczego - dlatego, że odkąd wprowadzono wymóg jazdy na światłach, zmieniło się postrzeganie elementu (pojazdu) na drodze, pojedynczy reflektor (poszukajcie w necie) daje wrażenie, że jest dalej i wolniej jedzie.
Dlatego też Policja w żadnym kraju się nie czepia o takie choinki.
Bo "dobry glina" wie o co kaman...
Pozdro

Maciek
Do puki owe choinki świeca na drogę a nie po oczach innych kierowców to jest ok, ale ale, niestety często są wycentrowanie w prost w twarz jadących z naprzeciwka

Mhv
01.07.2022, 21:03
Dokładnie tak. Nie wspominam o jeździe na długich co wprost oślepia wszystkich innych, nawet w dzień. Ale nie przetłumaczysz..

Szpicerlok
02.07.2022, 16:36
Jasne, macie 100% rację, jednak tu wracamy do ogólnej higieny - każdy reflektor, źle ustawiony będzie oślepiał

Maciek

Dubel
02.07.2022, 20:17
Akurat w tamtym tygodniu waliłem długimi przed skrzyżowaniem, typ w Octavii tak był zaaferowany patrzeniem w prawo, że o mnie z lewej zapomniał, na szczęście czułem temat i zwolniłem, jakby nie to że w ostatniej chwili zerknął w lewo, aż podskoczył na fotelu i zahamował oboje mielibyśmy prędkości ok 20km/h i zdjąłby mnie z mojej prawej z jego podporządkowanej, i na co te długie były jak i tak mnie nie widział... a może dzięki nim zobaczył w ostatniej sekundzie?

Raczej chodziło o ciągłej jeździe na długich niż o mruganie. Kiedyś już była tu dyskusja, dość ostra z resztą na ten temat .

zimny
03.07.2022, 21:06
Idę zdjąć te lampki z motocykla i nie było tematu.. :D:D:dizzy::dizzy:

Zrobię to zanim usłyszę że niebieskie ledy poprowadzone pod wydechami jak to widziałem w kilku czoperach poprawiają bezpieczeństwo... spokojnie - ŻARCIK ;-)

A poważniej coby ciśnienie nie narosło - nie mam nic przeciw jeżdżeniu w dzień na takich lampkach, jak subiektywnie zwiększają poczucie bezpieczeństwa i nie walą po gałach innym - NO PROBLEMO!! Ja zakupiłem tylko do używania po zmierzchu - czyt. mają świecić daleko i wysoko, tak też je ustawiłem. Są też takie lampki z ringami, coś jak dzienne - to może być fajna opcja dla tych co chcą mieć 2 w 1. Tylko nie wiem jak z jakością i światłem.

Ale zdejmę bo chyba u mnie to przerost formy nad treścią, a ich mocowanie które mam jakoś mi się nie podoba. Może wymyślę coś lepszego, albo zwyczajnie sprzedam cały komplet i kiedyś tam, z czasem doinwestuję sobie w lampę Full LED.

herni
04.07.2022, 08:19
ja tez włączam wszystko co mam i czuje się bezpiecznie bo jestem widoczny.

Mhv
04.07.2022, 08:28
Wszystkim którzy chcą być bardziej widoczni i "muszą" jeździć na długich na stałe, polecam zakładać kamizelki odblaskowe. Chyba sam zacznę. Zupełnie serio.

herni
04.07.2022, 08:42
Wszystkim którzy chcą być bardziej widoczni i "muszą" jeździć na długich na stałe, polecam zakładać kamizelki odblaskowe. Chyba sam zacznę. Zupełnie serio.

Tylko swiatła dają bezpieczeństwo i w dodatku mocne.

wojtekk
04.07.2022, 09:03
Kamizelki coś dają w przypadku uderzenia od tyłu lub boku. Z przodu nie poprawiają naszej widoczności.

Co do świateł - za dnia nie za bardzo a wieczorem na dwoje babka wróżyła: z jednej strony aby mnie widzieli, a z drugiej, aby nie oślepić (i wtedy nie widzą).

To tylko wyprzedzająco nadmienie, że głośne wydechy nie poprawiają bezpieczeństwa.

Mhv
04.07.2022, 09:27
W przypadku uderzenia kamizelka nie ma znaczenia..rozumiem, że chodzi o widoczność - z przodu. Moim zdaniem z przodu też poprawia, nie każdy ma owiewkę jak w Goldwingu.

I powtórzę jeszcze raz jeśli chodzi o światła:
- można sobie powiesić 1000 LEDów "choinkowych" - one nie oślepiają
- długie światła oślepiają ZAWSZE, TAKŻE W DZIEŃ, nie da się tego ustawić, tych świateł używa się (w sposób ciągły) TYLKO w nocy i jak nikogo przed pojazdem nie ma.
- pozostałe światła powinny być wyregulowane tak, żeby nie oślepiały.
Niestety, ok 50% motocyklistów zapier.. i włączają długie - wtedy są bezpieczniejsi..:dizzy:

wojtekk
04.07.2022, 10:42
Kamizelki - oglądając materiały policji, testy, symulacje: nie mają. Kierowca jeżeli nie zauważył motocykla (jadącego "na samochód") to kamizelka (wystająca spoza obrysu w znikomym procencie) nic nie zmienia.

Z boku - ciut więcej.

Z tyłu - najwięcej. Ale uderzeń z tyłu motocykla jest o wiele mniej.

Po co to piszę? Abyśmy nie uspokajali się kamizelkami, ale przyjęli, że nadal nas nie widać. Oczywiście lepiej kamizelkę mieć.

consigliero
04.07.2022, 10:42
Jak jedziemy motocyklem to co będzie bardziej widoczne dla jadącego z przeciwnego kierunku? W mojej subiektywnej ocenie

Mhv
04.07.2022, 10:45
Marek ma oczywiście rację..szukam sposobu przemalowania/oklejenia kasku "czarny mat" na biały..

zimny
04.07.2022, 22:34
LAMPKI ZDEMONTOWANE! ;) pomyślę czy je sprzedać czy odłożyć aż zimą wymyślę dla nich lepsze, ładniejsze dla mnie mocowanie.

Mam nadzieję że to koniec tematu który się przez moje nieumyślne pytanie wygenerował :)

BTW od lat jeżdżę w białych kaskach. Ale bardziej po to żeby się nie dogrzewał na słońcu w korku. Teraz to akurat nawet pasuje mi do kolorystyki motocykla.

-----------

Przy okazji - z dzisiejszej jazdy do pracy zauważyłem ciekawy bajer. Myślałem że psuje się podświetlenie zegarów - bo jakoś czasem było a czasem nie, wcześnie rano jechałem. Co się okazało - pod guzikiem do kasowania dziennego przebiegu jest czujnik światła. Jak się go zasłoni (czyt. jest zmierzch czy ciemno) włącza się podświetlenie zegarów, odsłoniłem - wyłącza się. Ciekawe odkrycie - zastanawiam się czy jest to jakoś do wykorzystania, zaprogramowania przy lampie LED z DRL. Tzn. żeby było tak jak w aucie z czujnikiem zmierchu w szybie - w dzień mi się świecą Ledy dzienne a gdy szarówka, zmierzch, noc - same przełączają się na mijania.

Da się to tak w tym motocyklu zaprogramować przy lampie full led z DRL?

Pozdr
zimny

Navaja
05.07.2022, 12:40
Zaprogramować chyba nie ale możesz tym spróbować:
https://www.elektronikbox.de/shop/index.php?main_page=product_info&cPath=3&products_id=21

zimny
05.07.2022, 17:33
Zaprogramować chyba nie ale możesz tym spróbować:
https://www.elektronikbox.de/shop/index.php?main_page=product_info&cPath=3&products_id=21

Dzięki, to ewentualnie pieśń przyszłości, jest i polski odpowiednik:

https://allegro.pl/oferta/czujnik-zmierzchu-wlacznik-swiatel-dzienne-w-wa-9573040707

Tylko wtedy pojawia się kwestia sygnalizacji spalonej żarówki :confused: Nieistotne, będę sobie rozważał jak kiedyś zakupię LED lampę.

Wracając dziś z roboty zmoczyło mnie do suchej nitki, tak się trafiło. Jakie to dziwne uczucie gdy nie muszę teraz pójść do garażu coby oczyścić i przesmarować łańcuch ;)

zimny
10.07.2022, 10:26
Beemiarz = gadżeciarz :D

Poważniej, to od żony taki o to prezent z okazji postepującego peselu dostałem ;)

https://i.imgur.com/1DIBug0.jpg

https://i.imgur.com/ngmdrWc.jpg

TPMS - fajne, działa. Kół chyba nie muszę dodatkowo wyważać bo nakrętki ważą po kilka gram. W jeździe nic specjalnego nie zauważyłem. Fajnie że jest zegarek.

BTW - Żona pamiętała że zabiłem oponę w trampku jadąc z Italii załadowanym motocyklem autostradą, na mega podbitej feldze tył z ciśnieniem 1,4 atm jak się później okazało :dizzy: Potem się dziwiłem dlaczego kostki w Tourance zaczęły odłazić. Tak, nigdy nie lubiłem sprawdzać ciśnienia w oponach i zawsze prawie o tym zapominam.

zimny
10.07.2022, 13:39
Tak tak, to będzie dopompowane. I to dowód na to że gadżet się przyda bo cały sezon by minął zanim bym wpadł na to aby sprawdzić :)

piotr_3miasto
10.07.2022, 14:23
Szperając po ofertach, trafiłem na taki oto okaz:
😁

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220710/61ed7799ccb7304b1f0fd7d3a4a5014e.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zimny
10.07.2022, 18:05
Dobre :o trza mieć kreatywność.

Zagadka - co tworzy zimny metodą kowalską tzn. rejli? Dremelem to wyciąłem z blachy alu 1,5 a składałem młotkiem + nieco papieru, szlifiereczki..

https://i.imgur.com/t3wfQ7U.jpg

https://i.imgur.com/yofhTZU.jpg

Przy okazji - to jest z amelinium, mogę normalnie sprejem Motip akryl malować? Wg. experta z Youtube to nie bardzo:

https://www.youtube.com/watch?v=QdSC5NDaE48

MUTT
10.07.2022, 22:59
z pewnością będzie to zamek zabezpieczający ;-D

Dzieju
11.07.2022, 05:32
Podobny do zamka bakisty :)

Navaja
11.07.2022, 09:12
To jest zamykacz do nawigacji, żeby nie podwędzili.

zimny
11.07.2022, 10:27
To jest zamykacz do nawigacji, żeby nie podwędzili.

Bingo, ale miałeś łatwiej bo kiedyś w rozmowie wspominałem :)

Bieda wersja czegoś takiego:

https://www.zumolock.com/index.php/en/

Dostosowana do mojego uchwytu.

consigliero
11.07.2022, 10:34
Znowu będę malkontentem. Po co? Jeszcze nigdy nie ukradli mi nawigacji, ale też raczej jej nie zostawiałem na motocyklu, zdarzało się zapomnieć ale bardzo rzadko. Natomiast obserwując rozwiązania mające zapewnić nam bezpieczeństwo naszej właśności, zawsze miałem duże wątpliwości co do skuteczności jakiegokolwiek. Z tego powodu zawsze miałem tylko oryginalne rozwiązania garmina. Uprzedzając argumenty o większej trwałości akcesoryjnych rozwiązań, zabezpieczeniem w trakcie samej jazdy, żaden uchwyt który miałem nie wypuścił ze swoich objęć nawigacji

zimny
11.07.2022, 10:43
No cóż Marku, to że jeszcze nigdy nie ukradli - dotyczy każdego kto jest "przed" tym pierwszym razem. Kumplowi zajumali prawie nowe Zumo pod...kościołem, do którego wszedł na 5 min.

Odpowiedź najwłaściwsza to chyba: bo mogę :)

A poważniej, nie lubię zdejmować nawigacji za każdym razem przy tankowaniu, odlaniu na MOP przy ekspresówce czy pod spożywczym tudzież biedronką. Inna sprawa, że zamek miałem, blachę miałem, pomysł też. Teraz tylko to dopracować. Nie uchroni przed chamem który wyrwie nawi siłą ale przed łebkiem który jednym kliknięciem ją chciałby odpiąć już tak.

W dawnych latach, Garmin robił takie zabezpieczające śrubki w uchwycie np. do Montany. Szkoda że w Zumo tego nie robią.

Co do uchwytów garmina, to na ileś lat jazdy, także nie miałem żadnej przygody żeby nawigacja chciała opuścić uchwyt. Tylko do 64S i Oregona stosowałem uchwyty RAM ale to zrozumiałe.

Pozdrawiam
zimny

consigliero
11.07.2022, 11:24
Może to moja niefrasobliwość, może moja wiara w ludzi, mimo wszystko, a może fakt że się człowiek zestarzał

zimny
11.07.2022, 11:28
Może to moja niefrasobliwość, może moja wiara w ludzi, mimo wszystko, a może fakt że się człowiek zestarzał

Może po prostu dobrze Ci jest tak jak jest :)

Wiesz, robię taka blokadę dla własnego samopoczucia. Nawet jak przed kradzieżą nie ochroni, lub nikt takiej próby nie podejmie - będę czuł się lepiej zostawiając ją zamkniętą blokadą. Tylko tyle i aż tyle.

consigliero
11.07.2022, 11:33
No właśnie, w tym sęk, że ja bym się dobrze nie czuł zostawiając zamkniętą. Dlatego staram się chować a jak zapomnę to przynajmniej o tym nie myślę, bo przecież zapomniałem. Tym samym nasz przykład pokazuje że możemy się pięknie różnić. Jezu chyba muszę gdzieś pojechać bo mi się w głowie lasuje. Zdrowia życzę

zimny
11.07.2022, 12:34
Tym samym nasz przykład pokazuje że możemy się pięknie różnić

Dokładnie tak, również zdrowia!

Wrzucę fotkę patentu do nawigacji na gotowo, jakoś w środku tygodnia zapewne.

Melon
11.07.2022, 12:40
Zimny ciekawe jak długo ten wichajster od ciśnienie będzie działał, koleżce padł po 3kkm[taki sam]. Teraz będzie kupował doższy. :D

consigliero
11.07.2022, 12:47
Przejeździłem z podobnym dużo kilometrów, tylko sparowane z Zumo 590. Obecnie używa syn w hondzie. Ja musiałem zrezygnować z tego rozwiązania ze względu na fakt rezygnacji z implementacji odpowiedniej aplikacji w nowszym Zumo xt. Jedyne czego bym się czepiał to faktu że baterie wytrzymują stosunkowo krótką ilość czasu.

zimny
11.07.2022, 12:47
Zimny ciekawe jak długo ten wichajster od ciśnienie będzie działał, koleżce padł po 3kkm[taki sam]. Teraz będzie kupował doższy. :D

Się zobaczy, ten zestaw nzdaje się 250 cebulionów kosztował, sam ot tak bym sobie tego nie kupił. A jak miałoby być droższe to...to ja już w końcu będę sprawdzał czasem to ciśnienie w oponach :dizzy::D

Pojeżdżę, zobaczę... u mnie od teraz 3 kkm to ten sezon i pewnie kawałek kolejnego wyjdzie ;-/

Marek - do Zumo 390 a obecnie 590 rozważałem kiedyś dokupić. Ale bodaj 400pln za sztukę... sądzę że jakość tych garminowych byłaby nieco w, lub sporo wyższa a co za tym - trwałość.

Brzeszczot
12.07.2022, 14:20
Zimny jeżeli będziesz dalej oszpecać maszynę , zamiast jeździć to ci go zabiorę i podstawię trampka -:)https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220712/1295367aeff601124fcbc538fc2c6aca.jpg

Przejechałem z kuframi i żoną na pokładzie z przełęczy Prekal do Theth nie rysując ani żony ani kufrów https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220712/2fb85274c1210081668c6e44058c92ac.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220712/792d3e5eeababa1a52803d7cdc4ae501.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20220712/918b48418d55ffbe899daefabb7fd5d3.jpg

zimny
12.07.2022, 15:29
Ale ubrudziłeś motor na tych kamieniach :D

Gratulacje trasy, widać że wyjazd udany :Thumbs_Up: piękne widoki!

Navaja
12.07.2022, 16:35
Powiem tak: szacun dla żony Brzeszczotowej :D

zimny
14.07.2022, 20:14
No dobra, Zumolock 590 Rejli Bieda Edyszyn :) gotowy:

https://i.imgur.com/c2ZKymp.jpg

https://i.imgur.com/ugWgi8p.jpg

https://i.imgur.com/6QpbTtz.jpg

https://i.imgur.com/hpXC748.jpg

Działa doskonale, nie ma uja żeby wcisnąć blokadę. Starałem się mocno siłowo.

Jedyne co nie przewidziałem to że będzie blisko szyby (zapomniało się :o) i muszę szybę dać bardziej do pionu niż zwykle. Nie bardzo mi się podoba ale to ustawienie jak by się jednak sprawdziło to widzę jednocześnie opcję na podpórkę do szyby której przy deflektorze ewidentnie brakuje - przywykłem wprawdzie ale nieco wkurza mnie jak się telepie na boki :)

https://i.imgur.com/1p6wOLW.jpg

https://i.imgur.com/fuf8WkD.jpg

Pozdrawiam
zimny

golab
15.07.2022, 07:20
Panie toć to prawie Touratech tylko ciut tańszy :) Dla Mnie się Podoba :)

golab
20.07.2022, 18:47
Panowie czy ktoś z Was jeździł dużym GS 1150 z sakwami bocznymi ? Mam oryginalne stelaże pod alu kufry, na zaplanowany na wrzesień wyjazd chcę założyć sakwy, kiedyś maiłem testowe Crosso ale nigdy nie weszły do produkcji, oglądam internet i już się gubię..... Pomożecie ???

Brzeszczot
20.07.2022, 19:34
Panowie czy ktoś z Was jeździł dużym GS 1150 z sakwami bocznymi ? Mam oryginalne stelaże pod alu kufry, na zaplanowany na wrzesień wyjazd chcę założyć sakwy, kiedyś maiłem testowe Crosso ale nigdy nie weszły do produkcji, oglądam internet i już się gubię..... Pomożecie ???Pokaż co tam masz za stelaż , to może coś ci dobiorę z magazynu rzeczy niepotrzebnych:-) ale jak jedziesz sam bez pasażera to worek/rolka 60L na tył i starczy na miesiąc

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

golab
20.07.2022, 19:42
Jadę sam na 2 tyg., stelaże mam takie jak w linku:

https://allegrolokalnie.pl/oferta/kufry-bmw-r-1150-gs-adventure-adv-zbiornik-paliwa

Odkładają się na boki tworząc literę L, dolne części mogę zdemontować zostają same ramki, wadą jest to że nie są symetryczne i dolna część rurek odstaje...

zimny
20.07.2022, 19:46
Jak masz tylny kufer, to ja mam worek crosso 60l. W kufer i taki wór w miejsce pasażera zapakujesz się na luzie.

Chcesz?

golab
20.07.2022, 20:40
Kufer mam alu, torbę rolowaną również, dziękuję za propozycję, powoli dochodzę do wniosku, że te sakwy chyba nie muszę wcale być :), zrobię testy z full bagażem i wyjdzie w praniu taka konfiguracja.

zimny
20.07.2022, 21:30
Kufer mam alu, torbę rolowaną również, dziękuję za propozycję, powoli dochodzę do wniosku, że te sakwy chyba nie muszę wcale być :), zrobię testy z full bagażem i wyjdzie w praniu taka konfiguracja.

Jak masz torbę taka dużą, to co najwyżej tankbag zapodaj sobie i tyle. Oczywiście kwestia własnej oceny.. W temacie sakw się nie wypowiem bo nigdy nie używałem... Raz, kiedyś jakieś oxfordy na skuterze ale nie podobało mi się :)

zimny
25.07.2022, 12:42
Jakby ktoś chciał, faktycznie dzień robią z nocy jak na moje:

https://africatwin.com.pl/showthread.php?p=788393#post788393

:) Ja zostanę z oryginalnym reflektorem w miejsce którego kiedyś wejdzie lampa LED może.

Pozdrawiam
zimny

Bulwiak
27.07.2022, 20:33
Kolega zimny chciał to wrzucam :)

cyryl
27.07.2022, 21:06
Gdyby ktoś słyszał o jakimś uczciwym 1150 gs do sprzedania to proszę o informację. Może być zwykły, nie adv i najchętniej przedlift.

kylo
30.07.2022, 19:37
Spotkanie pokoleniowe na trasie, oraz z okazji 90 lecia marki.
Sporo lat minęło, człowiek pomarudzi, ponarzeka
...i dalej nawija klekotem kolejne kilometry.

Bulwiak
30.07.2022, 19:59
Spotkanie pokoleniowe na trasie, oraz z okazji 90 lecia marki.
Sporo lat minęło, człowiek pomarudzi, ponarzeka
...i dalej nawija klekotem kolejne kilometry.

Piękny motocykl :zdrufko:

zimny
30.07.2022, 22:12
No pięknie Panowie! :Thumbs_Up:

Bulwiak
30.07.2022, 23:19
I takie z widokiem

zimny
23.08.2022, 14:38
Powyższa cycata jak wiemy z innego wątku już na wydaniu kolejnym, oby została "w rodzinie" :o

Niestety niewiele pojeździłem, na 3 tygodnie urlopu 2 razy wsiadłem na moto. Co nie znaczy że urlop był słaby - było zacnie:

https://i.imgur.com/sVqC3kx.jpg

https://i.imgur.com/ralTDSQ.jpg


Po powrocie wyszło, że stojące w garażu nieodpalane z miesiąc BMW się nadal nie zepsuło! :confused:

W takim oto, jakże pomieszanym składzie wybraliśmy sie na Roztocze niedawno.

https://i.imgur.com/SOz57wB.jpg

Dwie beemki i dzik 950s na kostkach. Na asfaltowej wycieczce KTM na kostkach to dobry kompan, nie szaleje, oszczędza kostki i jedzie na ogonie bo ma Akrapy za którymi łeb puchnie :dizzy::)

https://i.imgur.com/uA0NFHF.jpg

Roztoczańskie klimaty są fajne, to było bardzo udane 550km. Poniżej Krasnobród, Zwierzyniec też oczywiście się trafił po drodze.

https://i.imgur.com/x3D79jf.jpg

Teraz to głównie lokalne pojeżdżawki, może jakieś Mazury czy Bieszczady we wrześniu wypalą.

Słowo o KTM 950 ADV-S. Zrobiłem tym sobie 70km korzystając z okazji, asfaltem przelotowo. Jak się tak leci 120, obroty 4,5-5 tys i 6 bieg (chyba) to jest naprawdę spoko. Ochrona przed wiatrem prawie jak w nakedzie ;) Bardzo podoba mi się układ kanapa, kierownica,sety. Bardzo wygodnie. Kanapa masakra :) Przy niższych biegach załapałem dlaczego mówią na to dzik, i że nie da się spokojnie jeździć. Da się, oczywiście że się da - ale trzeba non stop pilnować prawej ręki, tak jak nigdy wcześniej. Aha, gangu silnika - znaczy V-ki i wydechów (bo silnik to sieczkarnia z lekka) nawet nie porównuję do BMW. Znaczy się, BMW to nawet nie stało obok tej armaty. Osobiście głośnych wydechów bardzo nie lubię, ale gang dużej V-ki uwielbiam. W przeciwieństwie do popiardywania beemki. Przyznam jednak, że w trasie praca beemki jest spoko, nie męczy wogóle, jest cicho i się leci, no ale ja mam standardowy wydech.

Aha, jakoś, ledwo sięgałem do ziemi palcami. Ale KOZA! Motocykl raczej nie dla mnie - ten konkretny pali tak 7-10 co dla mnie jest nie do przyjęcia, ma ultra twardo ustawione zawiasy, no i... to zupełnie co innego niż GS. Taki charakter jest fajny w motocyklu ale jak waży 140kg.. Jak powiedział właściciel który zrobił dużo km starszymi GSami, jeździ KTMem głównie w terenie i teraz przejechał się na moim GS - nie rozumie dlaczego tak bardzo porównują te motocykle, bo one mają zupełnie inne założenia i konstrukcyjne i użytkowe. To maszyny dla zupełnie innego odbiorcy. Ot, takie refleksje. Dla mnie, mimo wszystko chyba nie..do mojej jazdy są po prostu dużo lepsze motocykle. Bardziej szosowe, ekonomiczne i tka ogólnie, właśnie GSy czy Vstromy. Ja w teren nawet chętnie ale na sprzęcie rzędu 150kg. Może jakby się udało pojeździć na 990 wtryskowym zwykłym to miałbym jeszcze szerszy obraz. Tutaj gaźniki były zmienione na jakieś wyczynowe, FCR czy coś takiego.


Niemniej, nadal uważam że 990 to najładniejszy motocykl ADV jaki zbudowano. No może NAT jest równie ładna ;) GS to nawet koło nich nie stał na parkingu. To tylko moje odczucia estetyczne :)

I żeby jasność była - powyższe to tylko moja refleksja, absolutnie nie chcę prowokować dyskusji o wyższości świąt!

Sam zresztą cały czas zerkam w stronę ....DL650 po 2012. Ale liczę że rozchodzę, znaczy rozjeżdżę to....może, chyba lub..kto wie.

Jeszcze słówko o r310 BMW. Fajny motorek. Żwawy mały singiel który przy turystyczno krajoznawczej jeździe ani o gram nie odstawał za litrowymi żelastwami. Zawieszenia typowa szosa więc wiadomo...dupe trzeba miec twarda. Fajny motur tylko niski i mały jak dla mnie. Ultra lekki. Na miasto bajka!

Pozdrawiam
zimny

pawelsitek
24.08.2022, 19:32
Dzień dobry państwu :haha2:

Bezprawnie pojawiła sie moja pomarańcza na zdjęciach, bede sie domagał odszkodowania od jegomościa powyżej:mur:

Przejechałem sie na tym BMW, przepaść jeśli chodzi o komfort na czarnym. Duzo wygodniejszy niż 1150 na których jezdziłem.
Tyle że 1150 tłukłem w terenie i nie było problemu, tego zaś nie wziałbym w teren, od razu jak wsiadłem to moto nie zachęca do piachu, raczej na 1000km asfaltem.

A KTM - idiotyczne moto, głupie w serwisie, w terenie jedzie jak cross, tyle że droga hamowania 3 razy dłuższa i można sie zdziwić. Zawias petarda, próżno szukać takiego w innym moto tej klasy. Wyglądu nie komentuje, bo mimo 20 lat stylistyke ma lepszą niż obecne nowe adwenczery.
Jest to moto nieokrzesane, nieułożone, dzwiek ze srodka silnika jak walenie łopatą o wiadro z gwoździami, nie wiem po co to kupiłem bo jeżdze crossami i enduro. Do dziś sie zastanawiam. Na przeloty dalekie sie nie nadaje, wrzucam go na busa i woże na miejsce, bo latanie tym po czarnym jest nudne i nie daje frajdy. Najchetniej bym go wstawił do salonu żeby ozdabiał chate.

Brzeszczot
24.08.2022, 21:43
Dzień dobry państwu :haha2:



Bezprawnie pojawiła sie moja pomarańcza na zdjęciach, bede sie domagał odszkodowania od jegomościa powyżej:mur:



Przejechałem sie na tym BMW, przepaść jeśli chodzi o komfort na czarnym. Duzo wygodniejszy niż 1150 na których jezdziłem.

Tyle że 1150 tłukłem w terenie i nie było problemu, tego zaś nie wziałbym w teren, od razu jak wsiadłem to moto nie zachęca do piachu, raczej na 1000km asfaltem.



A KTM - idiotyczne moto, głupie w serwisie, w terenie jedzie jak cross, tyle że droga hamowania 3 razy dłuższa i można sie zdziwić. Zawias petarda, próżno szukać takiego w innym moto tej klasy. Wyglądu nie komentuje, bo mimo 20 lat stylistyke ma lepszą niż obecne nowe adwenczery.

Jest to moto nieokrzesane, nieułożone, dzwiek ze srodka silnika jak walenie łopatą o wiadro z gwoździami, nie wiem po co to kupiłem bo jeżdze crossami i enduro. Do dziś sie zastanawiam. Na przeloty dalekie sie nie nadaje, wrzucam go na busa i woże na miejsce, bo latanie tym po czarnym jest nudne i nie daje frajdy. Najchetniej bym go wstawił do salonu żeby ozdabiał chate.Nie wystawił zdjęcia twojego motocykla , tylko mojego i to mi się należy odszkodowanie , jeżeli słyszysz tłuczenie z silnika to nie jest dobrze , mój chodzi jak Japonia i pali sześć na sto Mało tego ,to przy równym tankowaniu w trasie z tarampkiem 650 po przejechaniu 250 km to za każdym razem wchodziło mi o litr do dwóch mniej paliwa jak do trampka , prędkości były na granicach możliwości trampolina . kolega strasznie płakał i marudził pod nosem że pierd... To żelastwo :-)https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220824/5dbb95b786f7c8ce29dc09071ca0ada0.jpg

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

zimny
25.08.2022, 10:04
Brzeszczot, Trampek 650 jak się jedzie 130 to pali 7 co z lekka jest porażką... Więc faktycznie duży ADV może palić podobnie lub mniej na takim przelocie. Jak jechałem sitowym to przy 120 na 6 biegu było 4,5-5 tys obrotów i silnik przysypiał :)

pawelsitek
25.08.2022, 15:32
Brzeszczot, Trampek 650 jak się jedzie 130 to pali 7 co z lekka jest porażką... Więc faktycznie duży ADV może palić podobnie lub mniej na takim przelocie. Jak jechałem sitowym to przy 120 na 6 biegu było 4,5-5 tys obrotów i silnik przysypiał :)

Mi przy naszym turlaniu sie spalił 6 równo. Równe tempo 110-120.
Ale jak jeżdze w trybie świątecznym, to koło dychy. Jak moto leci w piachu, to zbiornik znika moment:haha2:

A dzik skoro chodzi jak japonia, to chyba sie zepsuł.
Jeszcze w swoim życiu nie spotkałem cicho pracujacego lc8.

Musisz mieć wyjątkowy egzemplarz, dzwonie po Gucwińskich i wbijamy z kamerą:D

zimny
26.08.2022, 07:50
WRACAJĄC do tematu BMW Panowie pomarańczowi - to ja podczas tych roztoczańskich pojeżdżawek miałem spalanie które jeżdżąc solo mi sie nie zdarzyło i nie sądziłem że to możliwe w takim klocu - 4,8-4,9L. Normalnie jest 5,3-5,8 co też uważam za bardzo dobry jak nie doskonały wynik.

Kolega na G310R oczywiście zamiata towarzystwo :D bo mówił cos o 3 lub 3,5L :dizzy:

Przy okazji, bo na zachodzie wiem że robili takie mody... zwężał ktoś kierownice w 1200? Bo jak wiadomo jest ona monstrualnej szerokości, co tym bardziej sobie uświadomiłem jak siadłem na tą 950. Zawsze jak jeżdżę to drętwieją mi ramiona, jak ułożę łapy wężej to jest jakby lepiej. Oczywiście to też kwestia jakby to ująć, względnie marnego stanu fizycznego od roboty przy komputerze. Ideałem dla mnie była kierownica V-Stroma jeśli chodzi o ergonomie i szerokość. Ile razy tam coś zmieniałem to wracałem do oryginału. No ale nie chcę tu w BMW nic zmieniać, żadnych akcesoryjnych itp.

Raczej chciałbym ciachnąć po 2-2,5cm z każdej strony i wszystko zsunąć do środka o te w sumie 4-5cm. Wtedy szerokość byłaby zbliżona to tej z KTM czy Vstroma (pomijając różne profile).

Temat pewno na zimę.. :confused:

Silv
26.08.2022, 08:23
Mi przy naszym turlaniu sie spalił 6 równo. Równe tempo 110-120.
Ale jak jeżdze w trybie świątecznym, to koło dychy. Jak moto leci w piachu, to zbiornik znika moment:haha2:

A dzik skoro chodzi jak japonia, to chyba sie zepsuł.
Jeszcze w swoim życiu nie spotkałem cicho pracujacego lc8.

Musisz mieć wyjątkowy egzemplarz, dzwonie po Gucwińskich i wbijamy z kamerą:D

cześć, faktycznie masz tam założone fcr-y?

JarekO
26.08.2022, 11:12
WRACAJĄC do tematu BMW Panowie pomarańczowi - to ja podczas tych roztoczańskich pojeżdżawek miałem spalanie które jeżdżąc solo mi sie nie zdarzyło i nie sądziłem że to możliwe w takim klocu - 4,8-4,9L. Normalnie jest 5,3-5,8 co też uważam za bardzo dobry jak nie doskonały wynik.

Kolega na G310R oczywiście zamiata towarzystwo :D bo mówił cos o 3 lub 3,5L :dizzy:

Przy okazji, bo na zachodzie wiem że robili takie mody... zwężał ktoś kierownice w 1200? Bo jak wiadomo jest ona monstrualnej szerokości, co tym bardziej sobie uświadomiłem jak siadłem na tą 950. Zawsze jak jeżdżę to drętwieją mi ramiona, jak ułożę łapy wężej to jest jakby lepiej. Oczywiście to też kwestia jakby to ująć, względnie marnego stanu fizycznego od roboty przy komputerze. Ideałem dla mnie była kierownica V-Stroma jeśli chodzi o ergonomie i szerokość. Ile razy tam coś zmieniałem to wracałem do oryginału. No ale nie chcę tu w BMW nic zmieniać, żadnych akcesoryjnych itp.

Raczej chciałbym ciachnąć po 2-2,5cm z każdej strony i wszystko zsunąć do środka o te w sumie 4-5cm. Wtedy szerokość byłaby zbliżona to tej z KTM czy Vstroma (pomijając różne profile).

Temat pewno na zimę.. :confused:

Zostaw te kiere w spokoju. To jest zaleta tego sprzetu akurat w stosunku do innych. Wiecej jezdzic albo wziac sie za siebie - tylko na plus wyjdzie. Ja jakiś czas temu poszedłem taką ścieżką i serdecznie polecam.

Brzeszczot
26.08.2022, 12:13
Pewnie następnie pytanie ,czy da radę coś zrobić z wystającymi cylindrami? ,Zimny przyjedz to skrócę Ci kierownicę dużą makitą . Aczkolwiek szersza kierownica = lżejsze kierowanie ,albo pij mleko i zapisz się na siłownię-:)

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

zimny
26.08.2022, 13:13
No z cylindrami wiele nie zrobię, trudno, niech sobie wiszą. Z dźwiekiem a la Fiat 126p też, poza tym że może być głosniejszy.

Idąc Waszym podejściem to powinno się zakazać podwyższeń kierownicy bo przecież inżynierowie zaprojektowali to idealnie ;) Przeróbki kanap też nie powinny być dopuszczalne :) Dla mnie ergonomia to ustawianie motocykla pod siebie a nie odwrotnie. No chyba że chodzi o to że kierownica po przycięciu straci TUV, to nie pytam dalej ;D

Na zachodzie nie mają oporów i tną gumówką o ok. cal na stronę bo niemal metrowa kierownica nie każdemu pasuje.. Kierowcy nikczemnego wzrostu zadowoleni a ujma w prowadzeniu przez mniejszą dźwignię ponoć niewyczuwalna prawie.

Ale z tym nie będę się spieszył (nieodwracalny manewr - jak już to dokupię druga kierownicę oryginalną do takiej operacji), bo faktycznie muszę jeszcze więcej pojeździć i o formę zadbać. To dobry kierunek.
Pojeżdżę do zimy i wtedy zdecyduję czy coś ruszać.

Pozdro
zimny

pawelsitek
26.08.2022, 13:22
cześć, faktycznie masz tam założone fcr-y?

Nie, tylko dysze pomotane pod akrapy. Mega agresywne moto.

Bulwiak
26.08.2022, 17:57
To takie brzydkie że aż piękne. Ani mocy, ani poręczności, ani wagi, ani zawieszeni ale jednak jest fajnie.

kylo
27.08.2022, 08:42
Tydzień wstecz
Ciut mała przejrzystość, ...z twardego czarnego,
ale i tak uwielbiam widok Tatr z nad Łapszanki.

matjas
27.08.2022, 09:10
W ub tygodniu byłem w Budelsdorfie w SchlezwigH w robocie i widziałem pięknego R80GS - naprawdę wpadłem w zachwyt.

Bulwiak
27.08.2022, 10:24
Tydzień wstecz
Ciut mała przejrzystość, ...z twardego czarnego,
ale i tak uwielbiam widok Tatr z nad Łapszanki.

Piękny motocykl :)
I weź tu być mądry czy kupować nowe czy te starsze które przejeżdżą te nowsze

kylo
27.08.2022, 10:40
Dziwne są zboczenia skoro taka pokraka może się podobać:D
Tak naprawdę to trzeba wiele samozaparcia i przestawienia co najmniej kilku klepek pod sufitem aby tym jeździć
już prawie dwanaście lat:dizzy:
Po przesiadce z współczesnych motocykli doznaje się szoku i czar pryska.
Co nie zmienia faktu, że da się tym skutecznie, daleko podróżować;)

Bulwiak
28.08.2022, 10:20
Dziwne są zboczenia skoro taka pokraka może się podobać:D
Tak naprawdę to trzeba wiele samozaparcia i przestawienia co najmniej kilku klepek pod sufitem aby tym jeździć
już prawie dwanaście lat:dizzy:
Po przesiadce z współczesnych motocykli doznaje się szoku i czar pryska.
Co nie zmienia faktu, że da się tym skutecznie, daleko podróżować;)

:D To ja akurat tak mam :D
Przynajmniej spaliny ładnie pachną. Nowe są świetne, dowiozą z punktu A do punktu B ale brak tego czegoś co było kiedyś w motocyklach.
Rozglądam się powoli na Olx za R100GS lub 80-siatką ale ciężko chyba będzie…

zimny
01.09.2022, 12:35
Jeździmy sobie dalej z GSem. Jest OK. Niemniej siadłem niedawno na prawie nową Hądę CB500X na dwóch tarczach i byłem zauroczony poręcznością, lekkością i taką zwartą budową tego motorka. No i praca silnika bardzo fajna. Jeśli dobrze pamiętam to Louis od nas właśnie z GSa 1.2 przesiadł się na taką pięćsetkę i jeździ z radością na niej.

Jeśli będę miał pewność co do tego że np. przez kilka kolejnych lat będę jeździł wyłącznie solo - bardzo poważnie bym sobie ten sprzęt rozważył :Thumbs_Up: Wartość mojego GSa generalnie zbliżona do nowej 500X, zatem to nie byłaby bolesna operacja finansowo.

O takie coś:

https://www.honda.pl/content/dam/central/motorcycles/colour-picker/adventure/cb500x/cb500x_2022/nh-436m_mat_gunpowder_black_metallic/cb500x_2022_nh-436m_mat_gunpowder_black_metallic.png/_jcr_content/renditions/c4.png

Żeby nie było... GS jest bardzo OK - nie mam mu nic do zarzucenia, w tej klasie pojemności i wielkości jest relatywnie lekki i poręczny ale ta pińcetka jest naprawdę przyjemna, do jazdy wyłącznie solo, rzecz jasna.

Już nie śmiecę offtopem :D

golab
01.09.2022, 12:44
Jak to ten sam Louis o którym myślę to niemożliwa jest ta przesiadka :) Zainteresowany sam się odezwie :)

cyryl
01.09.2022, 12:52
Jeździmy sobie dalej z GSem. Jest OK. Niemniej siadłem niedawno na prawie nową Hądę CB500X na dwóch tarczach i byłem zauroczony poręcznością, lekkością i taką zwartą budową tego motorka. No i praca silnika bardzo fajna. Jeśli dobrze pamiętam to Louis od nas właśnie z GSa 1.2 przesiadł się na taką pięćsetkę i jeździ z radością na niej.

Jeśli będę miał pewność co do tego że np. przez kilka kolejnych lat będę jeździł wyłącznie solo - bardzo poważnie bym sobie ten sprzęt rozważył :Thumbs_Up: Wartość mojego GSa generalnie zbliżona do nowej 500X, zatem to nie byłaby bolesna operacja finansowo.

Mam kontakt z taką prawie nową 500 i myślę, że byłbyś zadowolony.

Kup nowy i przejdą Ci pomysły częstych zmian.

zimny
01.09.2022, 13:07
Póki co, mam nieustannie nadzieje na sporadyczne jazdy z plecakiem jak dawniej, zatem się nie zdecyduję. GS jest w 100% ogarnięty i wyposażony we wszystko co tam mi potrzeba. Jest bardzo wygodny i jeździ się nim naprawdę dobrze - tyle mogę powiedzieć niespełna 3500km razem. Kierunkowskazy, tj ich włączanie i wyłączanie już mi pasują i to nawet bardzo! :) Na innym motocyklu jest mi dziwnie w tej kwestii.
Specyfika pracy napędu też się zmienia w odczuciach, dużo lepiej wyczuwam pracę wału, skrzyni i silnika. Inaczej zmieniam biegi. To jest motocykl w który trzeba się sporo wjeździć, poznać i zaakceptować jego specyfikę. W zamian oferuje bardzo dużo.

Ale ta pięćsetka, jako ciekawostka do jazdy wyłącznie solo, to dla mnie ciekawe odkrycie - pozytywne. Wcześniej patrzyłem głównie na V-Stroma jako alternatywę, teraz mocno popatrzyłbym w stronę takiej cebuli jakbym tylko solo jeździł i planował nowy/prawie nowy sprzęt. Aha, spalanie takiej cebuli na poziomie 3,5-4L jest miłym dodatkiem w takim motorku (mimo że GS także pali niewiele względem mocy i pojemności)!

zimny
14.09.2022, 10:02
Takie pytanko odnośnie ASC - bo na forum BMW pewnie nieprędko doczekam jakiejś odpowiedzi.

Mam model 2008, z ABS 2 generacji, bez ESA i bez ASC (w sensie bez guzika ASC).
W Motoscan widziałem natomiast opcję aktywacji ASC bodajże.

Moje pytanie - czy ASC można tak po prostu aktywować z poziomu Motoscana lub innego, bardziej profesjonalnego oprogramowania? Zakładam że konieczna wymiana lewych przełączników, ale to nie byłby problem.

Pozdrawiam
zimny

EDIT - dostałem odp na forum BMW. Spróbuję pobawić się Motoscanem :-)

Gilu
18.09.2022, 11:04
takie pytanko odnośnie asc - bo na forum bmw pewnie nieprędko doczekam jakiejś odpowiedzi.

Mam model 2008, z abs 2 generacji, bez esa i bez asc (w sensie bez guzika asc).
W motoscan widziałem natomiast opcję aktywacji asc bodajże.

Moje pytanie - czy asc można tak po prostu aktywować z poziomu motoscana lub innego, bardziej profesjonalnego oprogramowania? Zakładam że konieczna wymiana lewych przełączników, ale to nie byłby problem.

Pozdrawiam
zimny

edit - dostałem odp na forum bmw. Spróbuję pobawić się motoscanem :-)

118866

O ten przycisk?, mój jest z 2007

zimny
18.09.2022, 11:39
Tak ten Gilu. Tu gdzie masz ASC ja mam ABS. A tego niżej u mnie nie ma.

Ale ponoć (prawie na pewno) można ASC włączyć i u mnie z poziomu kompa.

zimny
22.10.2022, 21:40
Sezon dobiega końca a GS nie dość że się nie zepsuł to jeszcze gdzieś dalej niż do pracy mnie wozi:

https://africatwin.com.pl/showthread.php?p=795487#post795487


Oj, bardzo udany to był wyjazd:

https://i.imgur.com/JalCRuz.jpg

https://i.imgur.com/0qJvBGI.jpg

https://i.imgur.com/ZUaHVE4.jpg

https://i.imgur.com/gQo704P.jpg

:o

Pozdrawiam
zimny

mishieck
22.10.2022, 21:45
Zacnie, Zimny, zacnie. A ja się blakalem w poszukiwaniu jesieni po Borach Stobrawskich.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221022/17beb728633043118edb7db1b2c1baa1.jpg

zimny
22.10.2022, 22:15
Też ładnie, Misiek :Thumbs_Up: fajne zdjęcie!

Jak zakończę sezon za parę tygodni, tak mam nadzieję jeszcze w listopadzie coś jeździć na początku, to podzielę się refleksjami po sezonie na GSie. A jest ich trochę :)

matjas
22.10.2022, 22:31
Aż szkoda ze sprzedajesz ;)

zimny
22.10.2022, 22:45
Aż szkoda ze sprzedajesz ;)

:dizzy::dizzy::dizzy::haha2::haha2::haha2:

zimny
02.11.2022, 12:24
No to czas na pewne podsumowanie sezonu na GSie. Coś jeszcze może pojeżdżę ale to już raczej symboliczne ilości km.

https://i.imgur.com/c6AxPdh.jpg

Nie - nie zepsuł się, nie stanął w trasie, nie zgłupiała mu elektronika, nie rozsypał się kardan. Poza naprawą pompy ABS i pompą przedniego hamulca, tą przy klamce (oba tematy niedługo po zakupie), nie wygenerował żadnych większych kosztów które nie byłyby za "moją" zgodą. Bo wymiany opon, dokładanie akcesoriów itp. ciężko nazwać pieniędzmi dołożonymi "bo BMW drogie w utrzymaniu". Owszem, pułapki są i potrafią być kosztowne lub bardzo kosztowne.

Wiec tak, przejechałem niewiele ale dla mnie najwięcej od kilku lat - niecałe 7 tys km od zakupu. Czasy kiedy robiłem w sezonie 20 i więcej tys minęły, ostatnio było to 2-4 tys, taki w życiu etap. Póki co nie przewiduję przebiegów większych niż 10 tys rocznie.

Co mi się w GS-ie podoba:

- prowadzenie po czarnym, tak po prostej jak i w zakrętach przede wszystkim. Motocykl prowadzi się rewelacyjnie, jest zwinny nieadekwatnie do gabarytu i pojemności. Naprawdę nieźle to helmuty przemyśleli.
- hamulce, są bardzo dobre. Nie jestem miłośnikiem intergowanych (tzn. kiedy przy wciśnięciu klamki uruchamia się też tył) ale działa to bdb. Sam tył dość tępy jest, nie wiem czy to kwestia klocków czy coś innego. Może TTTM.
- wyważenie motocykla - środek ciężkości jest relatywnie nisko i to się czuje jak się wcześniej miało kontakt z kiepsko wyważonym litrowcem (DL1000).
- ogólnie jest to całkiem przemyślana konstrukcja, za wyjątkiem wyjęcia sprzęgła to wszędzie w zasadzie jest wygodny dostęp. Niemniej magicy od BMW robią z niego prom kosmiczny i często można mieć wrażenie że kilka osób w tym kraju umie to serwisowo ogarnąć. Taki klimat... Faktem jest że maszyna nie ma takiej rezerwy na zaniedbania serwisowe jak stara japonia. Nie mam z tym większego problemu bo lubię aż do przesady dbać o moje maszyny - niemniej jest to trochę specjalnej troski sprzęt jak się jeździło japonią. Olejesz nieszczelną, dziurawą gumę i jak w realnym życiu - będzie spory problem! :)
- demonizowany CAN nie taki straszny. Całość akcesoriów zrobiłem sobie obchodząc CAN, włącznie z gniazdem do ładowania aku zwykłą ładowarką z Lidla a nie hiper Optimate za 500zł które rozumie się z kompem BMW.
- charakter silnika - taki raczej niskoobrotowy, mocny ale nie nachalny. Jak trzeba to spokojny i łagodny, jak potrzeba to się rozkręca.
- Moc - jak w Rolls Royceach - wystarczająca :) w każdej sytuacji i niezależnie od obciążenia. Nie przypominam sobie aby gdziekolwiek brakowało mu kopyta.

Co mi się nie podobało na początku ale już się podoba:
- KIERUNKOWSKAZY! Chcę ten system włączania i wyłączania kierunków w każdym motocyklu. Mega wygodne, czas adaptacji to było ok 3 tys km.

Co jest neutralne i akceptowalne:
- tępa i taka twarda praca napędu. Przywykłem - przestałem na to zwracać uwagę ale też i nauczyłem się lepiej wyczuwać reakcje wału na zmiany obciążenia. Jakieś 5 tys km adaptacji tu było. Niemniej na niskich obrotach i prędkościach nie jest to tak kulturalne jak łańcuch - ale w zamian ma inne plusy.
- skrzynia - działa precyzyjnie, bez uwag. Ale mimo że ją poprawili to jak się zrzuca np z 3 na 2 lub z 2 na 1 to zawsze przywodzi na myśl, że to takie toporno-niemieckie. Japońskie, takie z AT czy VStroma w tej kwestii były dużo przyjemniejsze. W zamian działa jak trzeba, podobno jest raczej trwała, mimo że dźwięki czasem, na początku budziły obawę.
- zawieszenie przód - robi mega robotę na czarnym, poza czarnym ta konstrukcja raczej nie pomaga, jest OK ale wiadomo że USD robiłoby lepiej. Niemniej - na moje potrzeby jest bardzo dobrze. Pierwszy motocykl w którym przez cały sezon nie kręciłem żadną regulacją (btw nie mam ESA) - to o czymś świadczy!
- ochrona przed wiatrem - szału nie ma, tragedii też. Da mnie na standardowej szybie i deflektorze darkojaka + wyższe listki handbarów jest OK. Nieco gorzej niż w VStromie, ale nie jest źle. Lepiej niż w np. Trampku. Oczywiście można zapodawać szybę z Adventure itp, dodatkowe boczne deflektory - wszystko można, można też adventure od razu kupić. Ja piszę o wersji standard, ADV nie roważałem i nie rozważam,
- światła - są OK o ile nie zaznało się LEDów. Ledy to inna liga i za ok 1000zł można mieć pełną jasność rodem z Chin. Może kiedyś zakupię... Ale na dobrych żarówkach jest OK - wystarczająco. Kto nie jeździł trampkiem 600 nie zna życia w kwestii słabego oświetlenia :-)
- silnik ma coś jakby lekką turbo-dziurę w okolicach 3 tys rpm. Po 2010 to poprawili, niemniej nie jest jakoś upierdliwe. 1150 też to miały. Turbo dziura w tym silniku oznacza tyle ze w tych obrotach przyspiesza jak trampek przy 6 tys rpm ;)

Co mi się nie podobało i nadal mi się nie podoba, lub nie zwróciłem uwagi a po sezonie mnie irytuje:
- chyba praca silnika. Chodzi jak maluch i tyle. Dźwięk jak był marny tak jest - i nie chodzi o głośność ale o styl pracy. Wiedziałem to, na szczęście jest to dla mnie mało ważna kwestia
- taka prosta sprawa jak np. obniżenie setów jest droga i niezbyt prosta (o ile nie chcemy wydać 600zł czy więcej). W V-Stromie to był banał. Miałem tego świadomość, ostatecznie samo wyjęcie gum z setów jest dla mnie ok.
- ogólnie polityka firmy - tylko dedykowane lub oryginalne akcesoria za miliony. Spróbujcie założyć standardowe podwyższenie kiery z przesunięciem ZETA na 28,6mm. Kiera podejdzie ale rozstaw śrub już nie. Na szczęście da się to trochę obejść myśląc:

https://i.imgur.com/tInLVa0.jpg

Nie wykluczam jednak że jak motocykl u mnie zostanie to kupię SW-Motecha, bo mój patent rejli działa i jest mocny (PA9) acz nieco mnie wizualnie drażni.

Plus mam taki że wszystko co chciałem dołożyć, zmienić, poprawić już chyba zrobiłem - może jeszcze popracuję nad gmolami bo jakieś takie liche i mało poza cylindry wystają.

Podsumowując:

Motocykl ma dużo zalet, trochę wad. Nie jest to dzieło sztuki i najlepszy na świecie motocykl ADV, ale jego siłą jest chyba to, że jak się kuma co i jak to awarie są przewidywalne, trwałość silnika jest bardzo dobra, cała konstrukcja jest przemyślana i wydaje mi się że dopracowana. Trochę jak w Trampku czy V-Stromie choć bardziej wymagająca od serwisanta (nie dotyczy sprawdzania zaworów :Thumbs_Up:). Po prostu jest ileś elementów wrażliwych na zaniedbania. Ale czy to jest wada motocykla? Czy wadliwe podejście użytkowników - niejednego skundlonego VStroma czy Trampka widziałem gdzie płyn hamulcowy dekadę był nie zmieniany bo po co jak działa :mur: W BMW pompa ABS powiedziałaby już dawno pie... nie robię! ;)

Ja kupiłem GSa, bo NAT była poza zasięgiem a w danym czasie nie mogłem znaleść godnego stanem i ceną VStroma po 2012. No i jednak ciekawość siedziała we mnie po latach na Japonii.

To tyle, jak mi się coś przypomni, to uzupełnię.. :confused:

NAJWAŻNIEJSZE jest jednak to, że Beemka zawiozła mnie nie tylko do pracy (w czym zresztą dobrze się sprawdza) ale i w takie, ładne miejsca:

https://i.imgur.com/ZUaHVE4.jpg

Ogólnie, to bardzo lubię jeździć tym motocyklem...

Pozdrawiam
zimny

ps. odpowiadając na pytania - czy sprzedaję już, za chwilę, na wiosnę, czy za rok - odpowiem: JESZCZE NIE WIEM :D

Cezarus
02.11.2022, 15:11
Podwyższenie z przesunięciem kup od chińczyków (zamiennik rox risers )
, pasuje bez problemów i dopasujesz kierownicę pod siebie (jedynie musisz przełożyć linke gazu na drugą stronę kierownicy).
https://pl.aliexpress.com/item/4001003375654.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.54361 af4qlEAlr&algo_pvid=94c8471d-92ce-4eac-a84e-9442cf658a25&algo_exp_id=94c8471d-92ce-4eac-a84e-9442cf658a25-58&pdp_ext_f=%7B%22sku_id%22%3A%2210000013337011924%2 2%7D&pdp_npi=2%40dis%21PLN%21152.57%21122.05%21%21%21%2 1%21%402100bddb16673984864588226e6196%211000001333 7011924%21sea&curPageLogUid=7Qwedm5JmgDy

Dubel
02.11.2022, 15:54
Podwyższenie z przesunięciem kup od chińczyków (zamiennik rox risers )
, pasuje bez problemów i dopasujesz kierownicę pod siebie (jedynie musisz przełożyć linke gazu na drugą stronę kierownicy).
https://pl.aliexpress.com/item/4001003375654.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.54361 af4qlEAlr&algo_pvid=94c8471d-92ce-4eac-a84e-9442cf658a25&algo_exp_id=94c8471d-92ce-4eac-a84e-9442cf658a25-58&pdp_ext_f=%7B%22sku_id%22%3A%2210000013337011924%2 2%7D&pdp_npi=2%40dis%21PLN%21152.57%21122.05%21%21%21%2 1%21%402100bddb16673984864588226e6196%211000001333 7011924%21sea&curPageLogUid=7Qwedm5JmgDy

To sa odlewy i pekaja, byl obszerny watek na ten temat. Pamietam bo sam mialem takie i wymienilem

raczej poszedl bym w te strone (wiem ze te sa do LC ale to tylko przyklad) https://pl.aliexpress.com/item/4000037148969.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.12b32 bedZIvDbh&algo_pvid=4733f894-6f89-437a-813b-660fd3a2d7ad&algo_exp_id=4733f894-6f89-437a-813b-660fd3a2d7ad-33&pdp_ext_f=%7B%22sku_id%22%3A%2210000000084196046%2 2%7D&pdp_npi=2%40dis%21NOK%21211.82%21167.29%21%21%21%2 1%21%402101e9d016674013240666670e346b%211000000008 4196046%21sea&curPageLogUid=cPkQSTEV5GEQ

Mallory
02.11.2022, 16:13
Ładny ten Twój GS i widać zadbany.
No i jak zwykle relacja perfekt.

Melon
02.11.2022, 16:21
Zimny to podwyższenie kiery jest ok. trza tylko obróbkę zrobić co by ładne było. :Thumbs_Up:

Cezarus
02.11.2022, 18:46
To sa odlewy i pekaja, byl obszerny watek na ten temat. Pamietam bo sam mialem takie i wymienilem

raczej poszedl bym w te strone (wiem ze te sa do LC ale to tylko przyklad) https://pl.aliexpress.com/item/4000037148969.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.12b32 bedZIvDbh&algo_pvid=4733f894-6f89-437a-813b-660fd3a2d7ad&algo_exp_id=4733f894-6f89-437a-813b-660fd3a2d7ad-33&pdp_ext_f=%7B%22sku_id%22%3A%2210000000084196046%2 2%7D&pdp_npi=2%40dis%21NOK%21211.82%21167.29%21%21%21%2 1%21%402101e9d016674013240666670e346b%211000000008 4196046%21sea&curPageLogUid=cPkQSTEV5GEQ

Ja miałem w GSA 1200 oryginalne ROXy i problemu nijakiego nie bylo . Nie słyszałem , zeby coś sie działo i z tymi chińskimi (ale mogłem to przeoczyć gdzieś).

Dubel
02.11.2022, 20:43
Ja miałem w GSA 1200 oryginalne ROXy i problemu nijakiego nie bylo . Nie słyszałem , zeby coś sie działo i z tymi chińskimi (ale mogłem to przeoczyć gdzieś).

Orginal jest frezowany , te z Ali to słaby odlew , było parę osób którym została luzna kiera w rękach. Nie pamiętam w jakim wątku to było omawiane ale mniej więcej 2018/19

Mirek Swirek
02.11.2022, 21:07
Ja też lubię Gs-y, choć już raczej żadnego miał nie będę... Dodam, że odkąd nie mam Gs-a, to piszczele oba mam całe, nie poobijane, bez siniaków itd... Te cycki bardzo lubią podgryzać owe gnaty. Odstawiać nogę na bok, nie do przodu człowiek szybko się uczy, bo inaczej boli.
Po zamianie na motki z kolegą, dwa zatrzymania się przypomniały mi szybko, że żyje, bo boli i pamiętam, jakim motkiem jadę.

zimny
02.11.2022, 22:48
Dzięki za dobre słowa :o Lekko uzupełniłem post z podsumowaniem - bo zapomniałem o silniku.

Ta... raz lekko nogę już obiłem. Ale akurat o TPSa.

Co do podwyższenia to mam dedykowane +20mm ale eksperymentuję sobie z przysunięciem kierownicy. Niski dość jestem i jak kiera jest w oryginalnym miejscu to jakiś taki nieco ponaciągany jeżdżę. Do tego kiera jest bardzo szeroka a ja łap jak małpka nie mam. Dlatego zacząłem sobie kombinować jak to ja. Najpierw zasadzałem się na kierownicę z diaksem ale mądrzy ludzie naprawili moje pomysły i zacząłem od czegoś odwracalnego.

Chińskie roxy odpadają, oryginalne zresztą też - nie potrzeba mi +50mm a to minimum jakie można nimi zapodać. Inna sprawa że do mojego rocznika i jego mocowania kiery NIE PASUJĄ typowe risery 50mm tego typu - kupiłem Accele i musiałem oddać. Nie miną się z górą mocowania kiery - kombinowałem jak mogłem ale to nie działa. Zatem Roxy tylko 2 calowe jak się chce żeby było nie do góry a pochylone. A to już bym sobie prawie czopera zrobił... :)

Mój patent jest parametrami zbliżony do SW-Motecha (poniżej) - 21mm w górę i 28mm do tyłu (mocowanie długą śrubą do tylnego mocowania w półce). Motech ma 20mm w górę i 30 do tyłu. Wydaje mi się, że teraz jest całkiem optymalnie, ale dopiero 500km tak zrobiłem.

https://www.revzilla.com/product_images/0132/5166/swmotech_handlebar_riser_kit_for_bmw_r1200_gs0812_ zoom.jpg

consigliero
02.11.2022, 23:13
Ja nie narzekałem

zimny
02.11.2022, 23:22
Marek, ty masz inne mocowania te górne kierownicy. U mnie te Roxy nie mogłyby być tak pochylone... Musiałyby być jeszcze wyższe. W ciemno sobie takich nie zakupie tylko po to aby potestować... Póki co wydałem na te moje przesunięcia 50zł na materiał, reszta samodzielnie - jako rzecz do testów a kto wie, może zostanie na stałe.

Ergonomia to bardzo indywidualna sprawa.

zimny
04.11.2022, 21:00
Poleci kto sensowne klocki do GS1.2? Takie żeby tarczy w sezon nie jadły i sensownie hamowały?

Wiem że OEM BMW od brembo są bdb lub najlepsze jak niegdyś niebieskie nissiny w starej Afrze, ino deko drogie choć mogę mieć je sporo taniej niż oficjalna cena. Ale to nadal jakoś 185zl za komplet na tył.

Może coś nie gorszego a tańsze?

Pozdrawiam
Zimny

Brzeszczot
04.11.2022, 21:53
Poleci kto sensowne klocki do GS1.2? Takie żeby tarczy w sezon nie jadły i sensownie hamowały?

Wiem że OEM BMW od brembo są bdb lub najlepsze jak niegdyś niebieskie nissiny w starej Afrze, ino deko drogie choć mogę mieć je sporo taniej niż oficjalna cena. Ale to nadal jakoś 185zl za komplet na tył.

Może coś nie gorszego a tańsze?

Pozdrawiam
ZimnyJuż sobie odpowiedziałeś , gs ma apetyt na klocki zwłaszcza tylne więc tylko oryginalne brembo jak przydziadujesz na klockach to następna wymiana będzie klocki + tarcze przerabiałem temat

Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka

zimny
04.11.2022, 22:01
Ok jasne. Na oponach czy klockach oszczędzać nie planuje, tylko chciałem się zorientować. Bo co ciekawe to brembo robi dwa typy ale żadne nie są dokładnie tymi samymi co sygnowane przez BMW. Faktem jest że te tylne chodzą cały czas z uwagi na integral. Mam ich koło połowy chyba i pomyślałem coby zimą zmienić.

Navaja
07.11.2022, 09:12
Jaki integral? :dizzy:
Daj mi więcej światła. Przed chwilą sprawdziłem. Na zaciśniętej klamce kręcę swobodnie tylnym kołem. Intergral to był chyba z rocznikach z początku produkcji.

zimny
07.11.2022, 09:39
Jaki integral? :dizzy:
Daj mi więcej światła. Przed chwilą sprawdziłem. Na zaciśniętej klamce kręcę swobodnie tylnym kołem. Intergral to był chyba z rocznikach z początku produkcji.

Dałbym sobie łapę uciąć (no dobra, może nie bo bym później nie miał ręki) że jak wciskam klamkę to hamuje też tył. Takie też wrażenie miałem hamując w zakrętach... :confused:

A może to poprostu efekt specyficznego przedniego zawieszenia które przy hamowaniu zachowuje się inaczej niż normalne. Byłem niemal pewien że oba heble mi hamują jak wciskam klamkę. Jak tak nie jest to biję się w pierś - ale klocków na tyle i tam mam mniej niż połowę, więc pewnie zmienię.

Aż kurde sprawdzę to hamowanie na centralce i zapalonym silniku :) Ale może być jak mówisz Navaja. Nie wpadłem na to aby celowo przyblokować przednie koło od czasu sprawdzania ABSu na szutrze..

consigliero
07.11.2022, 09:51
Nie wiem jak później ale wydaje mi się że zmiany nie było. W GS 1200 hamulce są półzintegrowane. Gdy hamujemy klamką działają oba hamulce, oczywiście jakoś to jest dobierane chyba. Gdy naciskamy nożny działa tylko tył . W RT to wiem, że hamulce były zintegrowane, nieważne czym zawsze dwa działają, a przynajmniej powinny.

Navaja
07.11.2022, 10:01
Honory zwracam. Po włączeniu zapłonu klamka hamuje tylne koło. :vis:
Może dlatego ten nożny w 1200 GS jest taki słaby w porównaniu z 1150 GS?

zimny
07.11.2022, 12:25
Honory zwracam. Po włączeniu zapłonu klamka hamuje tylne koło. :vis:
Może dlatego ten nożny w 1200 GS jest taki słaby w porównaniu z 1150 GS?

No właśnie, bo ja z przyzwyczajenia często wciskałem oba heble i przy wciskaniu klamki czułem jak pod butem lekko "ciągnie" wtedy tył.

Generalnie sam tylny hebel jest dość tępy, przynajmniej u mnie. Koło można bez kłopotu zblokować (tzn abs uruchomić) na suchym czarnym ale względnie sporo siły trzeba.

bigboykr
08.11.2022, 18:51
W 1200 jest tak fabrycznie, że najpierw idzie tył, potem dołącza przód. Stąd wynika taki apetyt na tylne klocki. Rada z ASO - nie hamuj delikatnie jak ci*a tylko porządnie ;). Koniec cytatu.
Teraz była jakaś zmiana softu odnośnie ABS/pompy hamulcowej, ale co się zmieniło nie wiem. Nie było też okazji do jazdy po zmianie softu.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

consigliero
08.11.2022, 19:15
Nie abym się zbytnio znał ale jak hamujemy to idzie przód i dołącza tył w zależności jak bardzo jesteśmy dociążeni. Jak jeździłem na rozpoczęcia sezonu ze szkoleniem na poligonie w Czechach to hamując intensywnie można bez problemu podnieść tylne koło. Co do zużycia tylnych klocków, po pierwsze są mikre, po drugie zauważyłem u wielu jeżdżących tendencję do opierania przypadkiem stopy na hamulcu, nie podejrzewam że to bardzo dużo zabiera klocków ale zawsze może. Co do samej techniki hamowania to zawsze staram się deptać oba hamulce aby nie tracić nawyków, lub używam tylko tylnego szczególnie w górach aby nie niszczyć sobie przedniej gumy.

bigboykr
08.11.2022, 21:22
Marku, w K50/K51 na pewno w normalnym trybie przy delikatnym hamowaniu najpierw idzie tył, i dosłownie po chwili przód. Niewyczuwalne, ale tak jest. U Ciebie być może było inaczej.
Nie wiem jak jest w 1250 czy we wcześniejszych. Wypowiadam się tylko za k51.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

zimny
10.11.2022, 12:02
Marku, w K50/K51 na pewno w normalnym trybie przy delikatnym hamowaniu najpierw idzie tył, i dosłownie po chwili przód.

Sprawdziłęm u siebie delikatnie trzymając nogę na tylnym, wciskając klamkę miałem podobne odczucie że dosłownie na chwilę przed przodem uruchamia się tył.

Tak czy owak, działa to co by nie mówić - bardzo dobrze :o

Cezarus
10.11.2022, 12:23
Zrobione jest tak , żeby stabilizować motocykl podczas hamowania .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zimny
25.11.2022, 15:17
Zima nastała więc trzeba coś robić. Albo przerobię moje gmole - oem BMW albo je zmienię. Raz że są krzywe bo z lewej dostały kiedyś (ale może po zdjęciu do wyprostowania) a dwa - i tu ważniejsze - są generalnie marne moim zdaniem bo niekoniecznie chronią pokrywki od słoików. Po prostu za mało wystają. Plus taki że już są, no i jakiś taki materiał że bardzo lekkie.

https://i.imgur.com/MUJ3LWH.jpg

https://i.imgur.com/0dm9cKU.jpg

Albo dorobię im rurkę taką okajalącą cylinder - coś na wzór turatechów:

https://defender.net.pl/pol_pl_Gmole-dolne-Touratech-BMW-R1200GS-04-12-srebrne-147203_1.jpg

TT kosztują coś koło 1500pln więc wiecie rozumiecie. Motechy także ponad tysiaka - te są bdb przemyślane, wykonane ale ta cena... Te moje mam, więc groszowa sprawa je przerobić.

Nie interesuje mnie więcej niż 600zł na gmole - zatem z nowych zostają mi Heedy, basic (które nie mają spięcia przed alternatorem) lub bunkier (które są jakoś masywne mocno ale kopyto można se oprzeć w trasie).

https://heedshop.eu/en_US/p/Crash-bars-for-BMW-R-1200-GS-2004-2012-Basic-silver/264

https://heedshop.eu/en_US/p/Crash-bars-for-BMW-R-1200-GS-2004-2012-Bunker-silver/266

Ogólnie patrzyłem za uzywkami, umknęły mi hepco które znane są ze średniego spasowania, teraz są turatechy ale po szlifie i niekompletne. No nie kupię nowych gmoli żeby je prostować :o

Może coś podpowiecie, szczególnie odnośnie heedów, bo opinie podzielone - jednym się sprawdzają, innym nie bo się gną. Ale lepiej niech gmole się gną niż rama, prawda? :)

Skłaniam się ku wyprostowaniu moich i "doposażeniu ich" w boczne rurki z kwasówki 22 lub 25mm jak oryginał - demontowalne aby nie trzeba było zdejmować całych gmoli do regulacji zaworów (bo moim zdaniem jest sporą wadą Heedów..)

Pozdrawiam
zimny

Melon
25.11.2022, 15:31
Dorób tą rurkę jak ma touratech i będzie gitarra. Ja nie widzę problemu jeśli do obsługi coś tam trza odkręcić. Alba ma być dobrze albo szkoda d...pę sobie zawracać.

kurol
25.11.2022, 18:51
Zimny zamiast dodatkowego guzika do pilota mozna zalozyc HB od proximy.

Brzeszczot
26.11.2022, 08:57
Pozdrawiam
zimny

Ps. projekt zabudowania w moto sterowania bramą garażową+bramą u rodziców z guzika na kierownicy w toku ;) i coś tam jeszcze innego do czego Navaja podpuścił ale to już tokarskie zabawy. No zima no...[/QUOTE]

Z tym sterowaniem bramą garażową to fajny pomysł , przynajmniej złodziej odjedzie nie niepokojony

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Dubel
26.11.2022, 10:02
Ps. projekt zabudowania w moto sterowania bramą garażową+bramą u rodziców z guzika na kierownicy w toku ;) i coś tam jeszcze innego do czego Navaja podpuścił ale to już tokarskie zabawy. No zima no...

Nie wyważaj otwartych drzwi :) kup pilot sygnałowy , schowaj go w lampie i podłącz pod długie, np. jedno mrugnięcie otwiera się brama u ciebie, dwa to u rodziców. Łatwo lekko niezawodnie

zimny
26.11.2022, 10:59
Brzeszczot, myślałem o tym. Moze faktycznie, nie ma sensu coś takiego robić. Temat takich patentów do kasacji... Dubel - ciekawy pomysł, to z tą Proxima także.

Inna kwestia jak już menda wjedzie i zajeb.... motocykl na pakę to wyjazd z takiej czy innej posesji lub bloku będzie formalnością. Tak niestety wszędzie.

Co do gmoli, podumam sobie jeszcze.. chyba Heedy. Nie chce mi się bawić w gięcie rurek itp.

kurol
26.11.2022, 11:51
Nie wiem jak w przedlifcie ale w poliftowym gejosie swiatla zapalaja sie dopiero po wlaczeniu silnika,wiec musialby wpierw go odpalic zeby pilot zadzialal.

Dubel
26.11.2022, 12:22
Nie wiem jak w przedlifcie ale w poliftowym gejosie swiatla zapalaja sie dopiero po wlaczeniu silnika,wiec musialby wpierw go odpalic zeby pilot zadzialal.

Szperacz chyba działa już po włączeniu zapłonu

muszel72
27.11.2022, 18:02
Tak, zostało we mnie kawałek motopompiarza. Musiałem moim CRF-kom przyprowadzić siostrę:)

wojtekk
27.11.2022, 18:04
O kurde. Nie są zazdrosne???

muszel72
27.11.2022, 18:05
Będzie pełna symbioza.
Duża królowa na dalekie wyjazdy, mała do lasu a bumka na krótkie niedzielne asfaltowe:)

zimny
28.11.2022, 14:29
Kiedyś mi się te Bumki nie podobały ale to się zmienia. Bardzo ładna maszyneria :) Na niedzielne przejażdżki ideolo :Thumbs_Up:

Jaki to model? Poza tym że po kardanie domyślam się że 1150

Temat pilotów do bramy itp. zarzuciłem. Wymyślę sobie coś innego do lutowania na zimę.

muszel72
28.11.2022, 14:39
R1100s

zimny
28.11.2022, 14:41
R1100s

Fajna motopompa :Thumbs_Up: Już jeżdżone czy dopiero na wiosnę?

muszel72
28.11.2022, 14:45
Idzie do salonu na zimę po małym przeglądzie. Naprawa lakieru na cyckach bo podrapane i takie tam. Pokrywy chyba wyszkiełkuję i pomaluję u naprawiaczy felg. Kiedyś w 1200 zrobiłem i było git.

zimny
28.11.2022, 14:47
Idzie do salonu na zimę po małym przeglądzie. Naprawa lakieru na cyckach bo podrapane i takie tam. Pokrywy chyba wyszkiełkuję i pomaluję u naprawiaczy felg. Kiedyś w 1200 zrobiłem i było git.

Liczymy na jakieś fotki, info - na pewno będzie ciekawe :Thumbs_Up:

herni
03.12.2022, 05:34
Tak, zostało we mnie kawałek motopompiarza. Musiałem moim CRF-kom przyprowadzić siostrę:)

te modele z "S" na końcu są dosyć tanie na rynku. Nawet zastanawiam sie czy nie dokupić do kolekcji:dizzy:

muszel72
03.12.2022, 09:45
Tak, w Pl dosyć tanie a dlaczego to można sobie dopowiedzieć. Ja przywiozłem z DE dość drogo.

herni
04.12.2022, 17:33
Tak, w Pl dosyć tanie a dlaczego to można sobie dopowiedzieć. Ja przywiozłem z DE dość drogo.

W DE to nawet ETZ 250 jest dwa razy droższa niz w PL. Po prostu modele S , R,ST sa mało popularne u nas i sporo tańsze od GS

januszm
04.12.2022, 18:30
jesli chodzi o silnik 1250 to raczej zadna nie bedzie tania, bo zaden niemiec jej tanio nie sprzeda, no chyba ze z dzwonem

zimny
04.12.2022, 20:20
O 1250 to nikt tu nie gada... To nawet odwijane z przystanku jest bardzo droga zabawa.

Ale Herni ma sporo racji - w polszy popularne są wiadomo, GSy i to rzuca się na ceny, potem RTki - już nieco tańsze. A serie R1xxxR, R1xxxS, FxxxST są relatywnie tanie, tzn tańsze od porównywalnych GS i ew. RT.

To w sumie dobrze dla wszystkich którzy zerkają za bokserem ale niekoniecznie tym najpopularniejszym.

herni
05.12.2022, 09:25
Tak, w Pl dosyć tanie a dlaczego to można sobie dopowiedzieć. Ja przywiozłem z DE dość drogo.

to znaczy ile dałeś jeżeli można wiedzieć?

zimny
05.12.2022, 09:33
Słuchajta. Normalnie nie powinienem się przyznawać, ale odkryłem co jest powodem tych moich krzywych gmoli. Aż przymiar do nich przyłożyłemi ciągle nie mogłem się dopatrzeć dlaczego one krzywe są... z jednej strony bliżej cylinda z drugiej dalej..... :confused:


EUREKA....to nie gmole a silnik jest krzywy!!! :dizzy: Jeden cylinder bardziej z przodu, znaczy lewy. Się przyjrzałem w garażu i faktycznie.

Oświeciło mnie gdy w ogłoszeniach znalazłem moto z identycznymi OEM gmolami i wyglądało to jak u mnie. I też ochrona bardziej symboliczna - choć w połączeniu z plastikową osłona na cycku jest jakaś, lepsza jak żadna.

I tak dryfowałem sobie po oceanie własnego nieogarnięcia będąc przekonany że gmole po paciaku solidniejszym który je przestawił :haha2:

Mam nadzieję że zrobiłem Wam poniedziałek :D

muszel72
05.12.2022, 09:43
Oj zrobiłeś:haha2:

Brzeszczot
05.12.2022, 10:04
Słuchajta. Normalnie nie powinienem się przyznawać, ale odkryłem co jest powodem tych moich krzywych gmoli. Aż przymiar do nich przyłożyłemi ciągle nie mogłem się dopatrzeć dlaczego one krzywe są... z jednej strony bliżej cylinda z drugiej dalej..... :confused:


EUREKA....to nie gmole a silnik jest krzywy!!! :dizzy: Jeden cylinder bardziej z przodu, znaczy lewy. Się przyjrzałem w garażu i faktycznie.

Oświeciło mnie gdy w ogłoszeniach znalazłem moto z identycznymi OEM gmolami i wyglądało to jak u mnie. I też ochrona bardziej symboliczna - choć w połączeniu z plastikową osłona na cycku jest jakaś, lepsza jak żadna.

I tak dryfowałem sobie po oceanie własnego nieogarnięcia będąc przekonany że gmole po paciaku solidniejszym który je przestawił :haha2:

Mam nadzieję że zrobiłem Wam poniedziałek :D To jest człowiek odpowiedzialny za twoje nerwy 😉 https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221205/7e83a6103afc7eaecdc464982d6ad061.jpg

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

zimny
05.12.2022, 10:13
Nerwy jak nerwy, drobne - ale jakże ciekawe odkrycia :)

Któż to?

Ogólnie te silniki są cenione mimo krzywo ułożonych cylindrów :D

https://spang-air.de/e/assets/images/R_1200_GS_-_1.jpg

https://motorcycleinfo.co.uk/wp-content/uploads/2020/01/bmw_r1200_aircraft_motor.jpg

Ojciec od dawna namawiał mnie na boksera - odkąd lat temu wiele w swoim wynalazku takowy zastosował, tyle że to był silnik Citroen Visa z gaźnikami z BMW Rxx + przekładnia pasowa. Jak znajdę foto to wrzucę. Tłumiki zrobił sam i brzmiało to jak pamiętam potężnie :)

Artek
05.12.2022, 12:46
Marcin, tam w zapasie już leży zapasowy.
Pewnie nie bez powodu :)

Cezarus
05.12.2022, 18:20
Artek ten ze śmigłem to 1150 , a ten w głębi to 1200 kupiony , żeby zwiększyć prędkośc przelotową :haha2:

Artek
05.12.2022, 19:20
Artek ten ze śmigłem to 1150 , a ten w głębi to 1200 kupiony , żeby zwiększyć prędkośc przelotową :haha2:
Aaaaa... To dlatego ten facet kilka postów wyżej osiwiał:D

bigboykr
05.12.2022, 19:26
No z tym cofniętym jednym cylindrem to tak jest... Mnie intrygowało, czemu sobie ciągle prawy piszczel obijam a lewy nie.. no i się wtedy wyjaśniło ;)

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

muszel72
05.12.2022, 21:42
Taki jej cyckonosz ubrałem. Drogi w ch…j ale niech jej bedzie. To może być początek wspaniałej przyjaźni jak mawiał wujek Grga;)

Navaja
06.12.2022, 09:05
Ja się zastanawiam co Wy tutaj palicie.;)

zimny
06.12.2022, 09:25
Ja się zastanawiam co Wy tutaj palicie.;)

Popularne! Ale jak Pan komendant woli, to znajdą się i Camele :D

Mazurkas007
06.12.2022, 10:33
Popularne! Ale jak Pan komendant woli, to znajdą się i Camele :D

Camele to Franz ma tylko :D

Navaja
06.12.2022, 10:57
Popularne! Ale jak Pan komendant woli, to znajdą się i Camele :D

Zimny, Stopczyk palił tylko radomskie. :D

Mazurkas007
06.12.2022, 11:02
Ja sobie kupię GS'a jak wróce do Polski.
A jak mnie nie będzie stać, to Benelli TRK 800.

muszel72
06.12.2022, 11:13
Miałem Tornado 1130 ale głupi sprzedałem. Dziś chętnie bym odkupił. Było to zanim pakiet większościowy przejęli chinole. Nie wiem jak dziś z jakością Benelli.

zimny
06.12.2022, 11:53
Zimny, Stopczyk palił tylko radomskie. :D

Aaaa właśnie. Radomskie :D

herni
06.12.2022, 18:46
Miałem Tornado 1130 ale głupi sprzedałem. Dziś chętnie bym odkupił. Było to zanim pakiet większościowy przejęli chinole. Nie wiem jak dziś z jakością Benelli.

jest na Olx https://www.olx.pl/d/oferta/benelli-tornado-tre-novecento-900-z-niemiec-stan-kolekcjonerski-CID5-IDR9bpo.html

muszel72
06.12.2022, 21:11
To jest 900 a nie 1130. To przepaść.

Lucky Luke
07.12.2022, 09:52
jest na Olx https://www.olx.pl/d/oferta/benelli-tornado-tre-novecento-900-z-niemiec-stan-kolekcjonerski-CID5-IDR9bpo.html

Co robią te wiatraki w zadupku ? :dizzy:

zimny
07.12.2022, 09:59
Ja też lubię włoszczyznę, szczególnie pesto i makarony :Thumbs_Up: Włoska motoryzacja jest rewelacyjna - zobaczmy takie Vespy od Żuka :D

Helołłł..... Wiem że Benelli to też na "B" ale to o BeeMWeee z obwisłymi cylindrami :)

herni
07.12.2022, 10:30
Co robią te wiatraki w zadupku ? :dizzy:

Te radiatory widoczne pod tylną kanapą przez system wentylacji odprowadzają nadmiar ciepła z silnika oraz chłodnicy. :dizzy:

zimny
07.12.2022, 11:56
Te radiatory widoczne pod tylną kanapą przez system wentylacji odprowadzają nadmiar ciepła z silnika oraz chłodnicy. :dizzy:

Jakby wstawić tam mocne wiatraczki na silnikach modelarskich to może poprawiłoby jeszcze osiągi o 0,00023km/h do setki :D Zaiste dziwaczny patent, bo piec jak rozumiem wodą chłodzony?

Ale tak jak BMW ma swoje pomysły i koncepcje tak Włosi także. Japońcom też się zdarzało coś odpalić nietypowego ale zdecydowanie rzadziej :) patrz Honda NR750 z owalnymi tłokami, dwoma korbami na cylinder i 32-ma :dizzy: tytanowymi zaworami.

zimny
08.01.2023, 20:57
No dobra, świątecznie-noworocznie rozdłubałem sprzęt i ogarnięte:

- sprawdzenie + smarowanie wielowypustu na łączeniu wału i przekładni; sprawdzenie, czyszczenie i smarowanie gumy Staburagsem,
- olej w przekładni wymieniony LM 75W140,
- olej w skrzyni wymieniony LM 75W140,
- olej silnik wymieniony Shell Ultra 15W50,
- pasek altka wymieniony profilaktycznie BMW OEM,
- łożysko i bieżnie bocznej stopki - wymienione OEM BMW bo coś za bardzo się pochylał na bocznej - teraz OK,
- tulejka w przednim kole aluminiowa (znany temat) pod simer wymieniona OEM,

... i inne pomniejsze tematy, sprawdzanie łożysk, simerów, mojego patentu z pompą ABS (wszystko git!) itp itd..

Aha, nigdy już nie zostawię na 2,5 miesiąca uwalonego w syfie i błocie motocykla. Masakra z doczyszczaniem wszelkich zakamarków :mur:

BTW - założone bardzo solidne osłony cylindrów alu.

No, jeszcze poskładać, doczyścić wszystko i chyba można sprzedawać? Czy tak? :haha2: Różne pomysły przychodzą do głowy jak to u mnie.

https://i.imgur.com/a85GxIA.jpg

https://i.imgur.com/9CW75RD.jpg

https://i.imgur.com/uUFDHdR.jpg

https://i.imgur.com/7agswCJ.jpg

https://i.imgur.com/KPJxLy1.jpg

https://i.imgur.com/aVf9vE4.jpg

https://i.imgur.com/k7ugk49.jpg

https://i.imgur.com/HgBiJRN.jpg

https://i.imgur.com/B9BtYoA.jpg

https://i.imgur.com/MCGMmiV.jpg

Przyznać trzeba że motocykl jest przyjemny w rozbiórce i pracach serwisowych. No może poza miejscem spustu oleju w skrzyni ale idzie to przeboleć :)

Pozdrawiam
zimny

ps. czekamy na wiosnę - w nowy rok mimo genialnej pogody nie dało rady pojeździć :mad:

zimny
19.01.2023, 08:22
Tymczasem u zimnego garażu...

https://i.imgur.com/A8lkfaQ.jpg

https://i.imgur.com/HX2UU9T.jpg

https://i.imgur.com/z5vRMpb.jpg

https://i.imgur.com/kUxPgbe.jpg

Czoperowcy to mają przewalone jak muszą to robić co chwila :o

Pracuję w międzyczasie na apgrejdem świeżo zakupionej lampy full led - uważam że bez sensu aby światła mijania chodziły w niej non stop w dzień na pełnej mocy, ring także nie musi na 100% a np. na 80% - chodzi o żywotność ledów. Projekt niełatwy, z kilkoma wyzwaniami w oszukiwaniu komputera i CANa, ale po chwilowej załamce z obecnych testów wynika że powinno się udać. Ale nie zapeszam :)

Dubel
19.01.2023, 08:26
Tymczasem u zimnego garażu...

https://i.imgur.com/A8lkfaQ.jpg

https://i.imgur.com/HX2UU9T.jpg

https://i.imgur.com/z5vRMpb.jpg

https://i.imgur.com/kUxPgbe.jpg

Czoperowcy to mają przewalone jak muszą to robić co chwila :o

Pracuję w międzyczasie na apgrejdem świeżo zakupionej lampy full led - uważam że bez sensu aby światła mijania chodziły w niej non stop w dzień na pełnej mocy, ring także nie musi na 100% a np. na 80% - chodzi o żywotność ledów. Projekt niełatwy, z kilkoma wyzwaniami w oszukiwaniu komputera i CANa, ale po chwilowej załamce z obecnych testów wynika że powinno się udać. Ale nie zapeszam :)
A wystarczylo by zapytac by koledzy pomogli, podzielili sie doswiadczeniem ;) nie ma sensu wywazac otwartych drzwi :)

zimny
19.01.2023, 08:36
Dajesz Dubel :) Znam patent z trzymaniem 5s wyłączania kierunków - nic innego nie przyszło mi do głowy.

To co robię jest oparte o fotorezystor - docelowo ring cały czas będzie dawał tak na 80%, a mijania w dzień na 50%, po zmierzchu na 100%.

Niestety nie udało mi się tak zrobić żeby skorzystać z czujnika zmierzchu który zapala podświetlenie zegarów - trzeba tu by grubego włamu do kompa motocykla raczej.

Zatem, podzielcie się wiedzą w tym temacie, będę zobowiązany :bow::Thumbs_Up:

Pozdrawiam
zimny

Dubel
19.01.2023, 09:06
Dajesz Dubel :) Znam patent z trzymaniem 5s wyłączania kierunków - nic innego nie przyszło mi do głowy.

To co robię jest oparte o fotorezystor - docelowo ring cały czas będzie dawał tak na 80%, a mijania w dzień na 50%, po zmierzchu na 100%.

Niestety nie udało mi się tak zrobić żeby skorzystać z czujnika zmierzchu który zapala podświetlenie zegarów - trzeba tu by grubego włamu do kompa motocykla raczej.

Zatem, podzielcie się wiedzą w tym temacie, będę zobowiązany :bow::Thumbs_Up:

Pozdrawiam
zimny
A moze pomysl o zastosowaniu uniwersalnego modulu DRL i wysterowac go podswietleniem zegarow?

zimny
19.01.2023, 09:48
Dubel - myślałem o tym, ale wyjaśnię w odrębnym wątku który chyba założę, podobnie jak do naprawy pompy ABS swego czasu.

Tutaj, rozkmina odnośnie tych świateł może przydać się nie tylko w GSie ale i w innych maszynach.

Dubel
19.01.2023, 09:58
Dubel - myślałem o tym, ale wyjaśnię w odrębnym wątku który chyba założę, podobnie jak do naprawy pompy ABS swego czasu.

Tutaj, rozkmina odnośnie tych świateł może przydać się nie tylko w GSie ale i w innych maszynach.

:Thumbs_Up:

zimny
22.01.2023, 09:34
Dobra - moje walki ze zrobieniem automatyki zmierzchowej, ściemniania ledów poddałem bo gryzie się to z kompem BMW, nawet symulując wzorcowe obciążenia.

Zatem do wyłączania świateł mijania zostaje patent pt. 5s kasownik kierunków + 5s prawy kierunek. Sprawdziłem i na postoju faktycznie to działa, wyświetla się LAMPF. Załączenie lampy mignięciem długimi i lampf znika, mijania się włącza. Więc generalnie git. Dzięki Navaja za pozyskanie info w tym temacie ze swoich źródeł!

Ale jak na centralce wbiłem jedynkę to lampa mijania się zapala (fakt że było po zmierzchu). Zauważyłem też że zapalanie tej lampy dzieje się jakby w synchronizacji z podświetleniem zegarów czyli układem zmierzchowym w kombi.

Czy ktoś kto na codzień używa tego patentu - podpowie dokładnie jaka jest logika działania?
Czy to działa tylko na postoju? Jak tak to nic nie daje... ale słyszałem że ludzie tak jeżdżą więc pewnie da się. W Motoscanie jest nawet jakaś opcja aktywacji wyłączania lampy mijania przyciskami (u mnie jest aktywowana).

Chodzi mi m.in. o to żeby jak jadę w słoneczny dzień 3h ekspresówką nie lampić i nie wypalać ledów mijania.

Przy okazji - zakład polerowania wydechów garwolin kończy robotę :haha2: Ten dolot to była grubsza zabawa.

https://i.imgur.com/8pn1CO0.jpg

https://i.imgur.com/nMEIwWN.jpg

Została sama puszka tłumika - czyli lekka i najmilsza część roboty, bo będzie jej symbolicznie.

I jeszcze dla Was ciekawostka - widzieli takie cuś? To chłodnica w moim helmucie.

https://i.imgur.com/C8UnZcl.jpg

W sumie w tym samym języku gadają to i części moga być wymienne :)

Pozdrawiam
zimny

Brzeszczot
22.01.2023, 10:06
Dobra - moje walki ze zrobieniem automatyki zmierzchowej, ściemniania ledów poddałem bo gryzie się to z kompem BMW, nawet symulując wzorcowe obciążenia.

Zatem do wyłączania świateł mijania zostaje patent pt. 5s kasownik kierunków + 5s prawy kierunek. Sprawdziłem i na postoju faktycznie to działa, wyświetla się LAMPF. Załączenie lampy mignięciem długimi i lampf znika, mijania się włącza. Więc generalnie git. Dzięki Navaja za pozyskanie info w tym temacie ze swoich źródeł!

Ale jak na centralce wbiłem jedynkę to lampa mijania się zapala (fakt że było po zmierzchu). Zauważyłem też że zapalanie tej lampy dzieje się jakby w synchronizacji z podświetleniem zegarów czyli układem zmierzchowym w kombi.

Czy ktoś kto na codzień używa tego patentu - podpowie dokładnie jaka jest logika działania?
Czy to działa tylko na postoju? Jak tak to nic nie daje... ale słyszałem że ludzie tak jeżdżą więc pewnie da się. W Motoscanie jest nawet jakaś opcja aktywacji wyłączania lampy mijania przyciskami (u mnie jest aktywowana).

Chodzi mi m.in. o to żeby jak jadę w słoneczny dzień 3h ekspresówką nie lampić i nie wypalać ledów mijania.

Przy okazji - zakład polerowania wydechów garwolin kończy robotę :haha2: Ten dolot to była grubsza zabawa.

https://i.imgur.com/8pn1CO0.jpg

https://i.imgur.com/nMEIwWN.jpg

Została sama puszka tłumika - czyli lekka i najmilsza część roboty, bo będzie jej symbolicznie.

I jeszcze dla Was ciekawostka - widzieli takie cuś? To chłodnica w moim helmucie.

https://i.imgur.com/C8UnZcl.jpg

W sumie w tym samym języku gadają to i części moga być wymienne :)

Pozdrawiam
zimnyNie kończ Waść , już czeka GS-a w kolejce do polerowania 😁:⁠-⁠) , a co do l reflektora też na początku wyłączałem kombinacją przycisków , lecz od kilku lat odpalam wszystko co tam jest do świecenia i nie zaobserwowałem efektu wypalania led.Nadal z nocy robi dzień ,a wzrok mam słaby wcale pieniędzy nie widzę

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

lotnik
22.01.2023, 17:42
Polerkę zrobiłeś luksusowo ;)
Jakieś specjalne środki czy znany autosol?

zimny
22.01.2023, 18:25
Polerkę zrobiłeś luksusowo ;)
Jakieś specjalne środki czy znany autosol?

Dzięki ;) nic specjalnego - autosolu akurat nie było w sklepie na miejscu więc wziąłem co było - pasta K2 Aluchrom po 10pln za tubkę.

Na całość bez puszki tłumika zeszło mi ponad 2,5 tubki.

U mnie na kolankach był taki nalot - że ja myślałem że to jest starty już chrom. Okazało się, że to był nalot na chromie ku mojemu zdziwieniu. Na łączniku to brud i syf był, nie taki ceglany nalot. Zatem tu było łatwiej.

Ogólnie jestem zadowolony z efektu ale - przej.....a robota :o

Co wydaje mi się ważne - ja zużyłem 4 stare koszulki pocięte na kilka kawałków. Pasty dużo i na grubo, po docieraniu pastą przez jakieś 3 min, szmata na bok, czystą wycieramy i oceniamy efekt. i powtórka i tak w kółko aż efekt będzie OK. Tak przynajmniej ja robiłem za radą kolegi.

Najgorsze co w tym jest to że jak zrobisz jedno kolanko i masz szczerze dość po tym, to patrzysz na resztę i jest ta smutna świadomość że nie można tak zostawić, kawałek zrobiony a reszta nie Ja sobie to rozłożyłem na 3-4 dni po 2 godzinki.

To że wyszło ładnie dość to fart nowicjusza, ostatnio w jakąkolwiek polerkę chromów bawiłem się w Hondzie Shadow 750 lat temu z 15. To był mój pierwszy poważny motocykl - na drugie ta hąda miała na imię "pomyłka" :D

Wracając do kolektorów to wyszło dobrze, żeby było bardzo dobrze musiałbym je zdemontować - a na to to już zapału nie mam bynajmniej ;)

Pozdrawiam
zimny

skarp
22.01.2023, 20:18
[QUOTE=zimny;805402]Tymczasem u zimnego garażu.
https://i.imgur.com/z5vRMpb.jpg

Zimny, a Ty z jakiej planety jesteś, że poziom oleju skośny ;)

zimny
22.01.2023, 22:00
Skarp, z planety Melmac :D

zimny
24.01.2023, 10:15
Patent z wyłączaniem świateł mijania przyciskami od kierunków działa u mnie tylko na postoju. Po ruszeniu światło się zapala więc lipa (sprawdzane w dzień). Aleeee.... udało się wreszcie "dogadać" z kompem BMW i jak dobrze pójdzie będzie zmierzchowe włączanie / wyłączanie świateł mijania. Testy polowe na kablowni zrobionej w pajączka wypadły pozytywnie. Latem w dzień będe mógł sobie na samym ringu jeździć tak jak jest w lampach led w wodniakach. Problemem było podpięcie zasilania tego mojego układu zmierzchowego do wiązki reflektora. Po podaniu zasilania zupełnie odrębnie z mojej instalacji z aku przez rozdzielacz napięcia - działa poprawnie. Dodatkowo zrobię bypass na przełączniku żebym mógł w razie potrzeby jednym pstrykiem ząłączyć mijania na stałe - bo może i taka chęć lub potrzeba być.

Jak skończę projekt to pokażę efekty :)

consigliero
24.01.2023, 11:19
Do tego projektu brakuje jeszcze odpowiedniego obuwia :)

zimny
24.01.2023, 11:58
Consi :D Ale kufry powinny być obowiązkowo trzy!

Jako bajpas do świateł myślałem o czymś w ten deseń, prosto z ursusa C330:

https://www.leris.pl/userdata/gfx/3097120f86a7a751c164a1736aad472a.jpg

Taki niby motor porządny (?!), niemiecki i należałoby wszystko markowe tylko dokupować a ja za nic nie mogę wyrosnąć z technologii afrykańskiej rejli :D

Dubel
24.01.2023, 12:09
Patent z wyłączaniem świateł mijania przyciskami od kierunków działa u mnie tylko na postoju. Po ruszeniu światło się zapala więc lipa (sprawdzane w dzień). Aleeee.... udało się wreszcie "dogadać" z kompem BMW i jak dobrze pójdzie będzie zmierzchowe włączanie / wyłączanie świateł mijania. Testy polowe na kablowni zrobionej w pajączka wypadły pozytywnie. Latem w dzień będe mógł sobie na samym ringu jeździć tak jak jest w lampach led w wodniakach. Problemem było podpięcie zasilania tego mojego układu zmierzchowego do wiązki reflektora. Po podaniu zasilania zupełnie odrębnie z mojej instalacji z aku przez rozdzielacz napięcia - działa poprawnie. Dodatkowo zrobię bypass na przełączniku żebym mógł w razie potrzeby jednym pstrykiem ząłączyć mijania na stałe - bo może i taka chęć lub potrzeba być.

Jak skończę projekt to pokażę efekty :)

Jeśli dobrze rozumiem to po prostu przekaźnik wysterowany z czujnika zmierzchu. Proponowałem moduł drl bo wspomniałeś o wysterowaniu procentowym , a ten uprościł by to bardzo. Czekam na dokładny opis :)

zimny
24.01.2023, 12:22
Jeśli dobrze rozumiem to po prostu przekaźnik wysterowany z czujnika zmierzchu. Proponowałem moduł drl bo wspomniałeś o wysterowaniu procentowym , a ten uprościł by to bardzo. Czekam na dokładny opis :)

Dubel - tak, zasadniczo tak. Myślałem o module DRL takim typowym ale zauważyłem jedną rzecz - przy kombinacjach z procentowym ściemnianiem coś nie do końca to ECU dobrze rozumiało. Po włączeniu ściemniacza w obwód był on odłączany.

Krótko mówiąc - dumałem ze ściemniaczem (mam taki płynnie potencjometrem regulowany), podpinałem i nie chciało mi to działać. Na biurku pod zasilaczem było ok, w motocyklu nie. Mógłbym kupić taki porządny układ (np. KAWA PRO z firmy PROXIMA) z programowaną chyba jasnością dziennych ale doszedłem do wniosku że jednak prościej będzie lepiej. No i uznałem że ryzyko że nie zadziała to tak jak bym chciał, pokłóci się z ECU i będę w plecy o dwie stówy jest za duże.

Ringu ściemniał nie będę bo chcę być widoczny. Ale mając tak oczojebny ring kompletnie nie widzę sensu po co miałybyby się świecić i zużywać w dzień ledy mijania.

Pierwotnie mój zamysł był taki żeby i ring i mijania świeciły sie w dzień np. na 65%, po zmierzchu na 100. Zdaje się że odcinanie lampy mijania będzie jednak lepszą opcją - coś jak po prostu przełączanie DRL - mijania w aucie. No i bez żadnych rezystorów do oszukania CANa (na wyłączonym mijania wywala LAMPF!, po jej włączeniu gaśnie. Trójkąta nie wywala).

Tak zresztą chyba jest w nowych wodniakach z LEDową lampą.

Pozdrawiam
zimny

Dubel
24.01.2023, 12:41
Dubel - tak, zasadniczo tak. Myślałem o module DRL takim typowym ale zauważyłem jedną rzecz - przy kombinacjach z procentowym ściemnianiem coś nie do końca to ECU dobrze rozumiało. Po włączeniu ściemniacza w obwód był on odłączany.

Krótko mówiąc - dumałem ze ściemniaczem (mam taki płynnie potencjometrem regulowany), podpinałem i nie chciało mi to działać. Na biurku pod zasilaczem było ok, w motocyklu nie. Mógłbym kupić taki porządny układ (np. KAWA PRO z firmy PROXIMA) z programowaną chyba jasnością dziennych ale doszedłem do wniosku że jednak prościej będzie lepiej. No i uznałem że ryzyko że nie zadziała to tak jak bym chciał, pokłóci się z ECU i będę w plecy o dwie stówy jest za duże.

Ringu ściemniał nie będę bo chcę być widoczny. Ale mając tak oczojebny ring kompletnie nie widzę sensu po co miałybyby się świecić i zużywać w dzień ledy mijania.

Pierwotnie mój zamysł był taki żeby i ring i mijania świeciły sie w dzień np. na 65%, po zmierzchu na 100. Zdaje się że odcinanie lampy mijania będzie jednak lepszą opcją - coś jak po prostu przełączanie DRL - mijania w aucie. No i bez żadnych rezystorów do oszukania CANa (na wyłączonym mijania wywala LAMPF!, po jej włączeniu gaśnie. Trójkąta nie wywala).

Tak zresztą chyba jest w nowych wodniakach z LEDową lampą.

Pozdrawiam
zimny
Ale ring musisz ściemnic lub wyłączyć przy załączonych mijania bo będziesz strasznie raził. Dasz radę to ogarnąć jednym przekaźnikiem :)

zimny
24.01.2023, 14:07
Ale ring musisz ściemnic lub wyłączyć przy załączonych mijania bo będziesz strasznie raził. Dasz radę to ogarnąć jednym przekaźnikiem :)

Wszyscy jeżdżą po włączeniu mijania z ringiem - wszystkie te lampy tak mają. Nigdy nie słyszałem o problemach, ani podczas przeglądów ani na drodze. Ale pomyślę, może ściemniacz którego chciałem użyć się do tego po prostu nie nadaje - działa na biurku, natomiast via instalacja motocykla nie. Komp w ogóle od razu odcina ten obwód.

Jak ogarnę podstawowe działanie ustrojstwa jakie sobie założyłem to może dodam jakieś ściemnianie ringu - jak ogarnę jak to ściemnić tak żeby komp w beemce nie miał z tym kłopotów.

Dubel
24.01.2023, 14:19
Wiem na 100% że w autach drl się sciemniaja po zapaleniu mijania , podejrzewam że w orginale jest również tak. Może ktoś to potwierdzić?

zimny
24.01.2023, 14:45
Wiem na 100% że w autach drl się sciemniaja po zapaleniu mijania , podejrzewam że w orginale jest również tak. Może ktoś to potwierdzić?

Dubel, chłopie. Nawet nie wiesz ale mi coś podpowiedziałeś. Dobiorę się do żony auta w weekend, wypruje sterownik i będę sprawdzał :D:D:D bo tam jest taka opcja - tylko podpina się inny kabelek i świeca na 50%.

Dubel
24.01.2023, 14:51
Dubel, chłopie. Nawet nie wiesz ale mi coś podpowiedziałeś. Dobiorę się do żony auta w weekend, wypruje sterownik i będę sprawdzał :D:D:D bo tam jest taka opcja - tylko podpina się inny kabelek i świeca na 50%.

Staram sie podpowiedziec najlepiej jak potrafie :D

Melon
24.01.2023, 15:09
Ciekawe co żona powie jak światła przestaną działać a w gorszym przypadku jak poczuje swąd palonego plastiku. :D

Dubel
24.01.2023, 18:29
Ciekawe co żona powie jak światła przestaną działać a w gorszym przypadku jak poczuje swąd palonego plastiku. :D

Od czego , od pomiarów? :dizzy:

zimny
26.01.2023, 10:43
Dobra, w lampie są przetwornice więc ten pomysł ze ściemnianiem ledów wymagałby ingerencji w samą lampę a w to już nie chcę się bawić.

Zatem montuję, tworzę mini pudełeczko z układem zmierzchowym z regulowaną płynnie czułością fotorezystora przez potencjometr.

Pozdrawiam
zimny

Artek
26.01.2023, 10:46
https://www.advrider.com/bmw-recalls-r-1250-gs-and-r-1250-rtp-in-usa/

zimny
26.01.2023, 11:03
Ano shit happens :o

MUTT
27.01.2023, 10:45
panaceum na pękający wał / obudowę - zmienić oprogramowanie silnika
:Thumbs_Up::D

zimny
27.01.2023, 14:00
panaceum na pękający wał / obudowę - zmienić oprogramowanie silnika
:Thumbs_Up::D

Bo za mocne te silniki robiom i warioty tym jeżdżom Panie!

Temat zmierzchowego układu poddałem. Wczoraj małe konklawe zrobiłem w garage i aż dymek biały poszedł. Układzik się spalił, bezpiecznik poszedł - szczęśliwie do lampy i do motocykla nie było podłączone. Zatem jeśli będzie, to zwykły przełącznik na kierownicy do wyłączania.

Cezarus
27.01.2023, 19:22
Chodzi nie o zmniejszenie mocy czy momentu obrotowego, ale o to, żeby podczas skoku jak oderwane jest tylne koło od podłoża nawet jak kierownik trzyma manetkę na full to elektronika ma odjąć gazu , żeby przy lądowaniu nie uszkodzić układu napędowego.

Mallory
27.01.2023, 19:47
https://www.advrider.com/bmw-recalls-r-1250-gs-and-r-1250-rtp-in-usa/

Ano shit happens :o

Chodzi nie o zmniejszenie mocy czy momentu obrotowego, ale o to, żeby podczas skoku jak oderwane jest tylne koło od podłoża nawet jak kierownik trzyma manetkę na full to elektronika ma odjąć gazu , żeby przy lądowaniu nie uszkodzić układu napędowego.

A ja bym tego nie naprawiał - nie widzę winy BMW - tak na luźno, bo szczegółów nie znam, ale widzę nowych kierowników co potrafią odczynić:))
Jak labiegi nie potrafią wyczuć, że gdy wrzuci jedynkę przy 100km/h albo trzyma manetę w opór przy luźnym kole to żadna akcja serwisowa nie pomoże.
Każdy sprzęt może zabić nieogarnięty kierownik.

Cezarus
28.01.2023, 20:11
Za biuletynem wysłanym do serwisów trochę więcej szczegółów.
0000232600
Chodzi o aktualizację oprogramowania kontroli trakcji.
Podczas jazdy w nierównym terenie z wyłączoną kontrolę trakcji, dodając gazu tylne koło może stracić kontakt z podłożem (skok, poślizg itp.) i znacznie przyspieszyć. Następnie, gdy koło złapie trakcję, jego prędkość gwałtownie się zmienia, co powoduje duże obciążenie wału napędowego, przegubów, przekładni głównej i skrzyni biegów. W takim przypadku jedna z tych części może się uszkodzić. Aktualizacja oprogramowania ma zapobiec nadmiernemu zwiększeniu prędkości obrotowej tylnego koła w momencie utraty trakcji.
Akcja dotyczy wszystkich R1250GS, R1250RT od 2018r. Motocykle posiadające oprogramowanie z 2022.11 powinny być już ok.
Były przypadki urwania wałka skrzyni biegów, nawet z zablokowaniem tylnego koła.

RAVkopytko
29.01.2023, 08:26
Podczas jazdy w nierównym terenie z wyłączoną kontrolę trakcji, dodając gazu tylne koło może stracić kontakt z podłożem (skok, poślizg itp.) i znacznie przyspieszyć.

Ciekawe ile kasy wzięli secjalisci z beemwu za takie ważne odkrycie :mur:

bigboykr
29.01.2023, 08:45
Nie bardzo rozumiem spinkę...
Różni ludzie jeżdżą BMW, Hondą czy czymkolwiek innym. Jedni są bardziej ogarnięci, inni mniej. Skoro goście w BMW doszli do wniosku, że zmianą w oprogramowaniu mogą coś poprawić to to poprawiają, szczególnie jeśli może to ograniczyć uszkodzenia. I chyba mniej ważne, czy gwarancyjne, czy nie.
A jak chcecie więcej pośmiać to ostatnio była aktualizacja softu od układu hamulcowego w K50/K51 😎



Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

zimny
29.01.2023, 08:55
Ja się nie znam na tak nowych maszynach ale coś gdzieś czytałem tu na forum o niedoróbkach w NATce, ramach z papieru i rdzy :D

Fakapy bywają. Tutaj to mam wrażenie że to bardziej zabezpieczenie przed ludźmi którzy naogladali się Dakaru, zrobili prawko i właśnie wyjechali z salonu nowym motocyklem z mnóstwem ambicji i przekonaniem że kupili właściwy sprzęt do pycenia w terenie :)

Ale nie bronię BMW ani nie hejtuję, póki co cały czas się do tej maszyny przekonuję.

Mallory
29.01.2023, 09:04
Nie bardzo rozumiem spinkę...

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

...Tutaj to mam wrażenie że to bardziej zabezpieczenie przed ludźmi którzy naogladali się Dakaru, zrobili prawko i właśnie wyjechali z salonu nowym motocyklem z mnóstwem ambicji i przekonaniem że kupili właściwy sprzęt do pycenia w terenie :)

Ale nie bronię BMW ani nie hejtuję, póki co cały czas się do tej maszyny przekonuję.


bigboykr - brr... jaki spinki:)) Daj spokój jak Zimy mówi. Nie o to chodzi.

Coraz częściej za kierowców trzeba myśleć.
Tu wg. mnie problem nie leży mechanizmie tylko jest problem z myśleniem, skoro można go softem rozwiązać.
I bdb, że akurat w tym przypadku się da zrobić:))

To ja Zimny piszesz - przechodzą zamiast ewolucji motocyklowej przyspieszoną (sic!) rewolucję i nie czuje jeden z drugim co może dany element wytrzymać i jak jechać żeby nie zabić mechanizmu - dlatego potrzebujemy DCT, automatów itd..:))) nie żeby było wygodnie, ale żeby nie trzeba było myśleć i ponosić konsekwencji myślenia.

bigboykr
29.01.2023, 10:27
Luzik luzik...
Ale DCT i tak Wam zazdroszczę 🤣

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Mallory
29.01.2023, 11:33
Luzik luzik...
Ale DCT i tak Wam zazdroszczę 🤣

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Fajny film o dct w Afryce - mam ten sam pogląd
https://youtu.be/malNuJQHrAw

malNuJQHrAw

rrolek
29.01.2023, 12:59
Elo
...Coraz częściej za kierowców trzeba myśleć...
Ja już stary jestem, ale wydaje mi się, że obecnie chodzi raczej o powiększenie potencjalnej grupy docelowej.
Niemniej, jest w tym stwierdzeniu dużo racji bo automaty do parkowania, aktywne tempomaty , DTC, ABS, kontrole trakcji a już wkrótce pewnie elektrycznie i automatycznie otwierane/składane kosy i żyroskopy zapobiegające glebom parkingowym i ch.w.c.j. zwalniają pt użytkowników z myślenia i wysiłku.
Jedni się cieszą inni śmieją. Tak czy siak w sumie wszyscy zadowoleni

Pozdr rr

Dredd
29.01.2023, 15:11
Elo
Ja już stary jestem, ale wydaje mi się, że obecnie chodzi raczej o powiększenie potencjalnej grupy docelowej.
Niemniej, jest w tym stwierdzeniu dużo racji bo automaty do parkowania, aktywne tempomaty , DTC, ABS, kontrole trakcji a już wkrótce pewnie elektrycznie i automatycznie otwierane/składane kosy i żyroskopy zapobiegające glebom parkingowym i ch.w.c.j. zwalniają pt użytkowników z myślenia i wysiłku.
Jedni się cieszą inni śmieją. Tak czy siak w sumie wszyscy zadowoleni
Pozdr rr

Z moich obserwacji wynika, że nie tylko chodzi o powiększenie grupy docelowej, ale także wychowanie idiotów, którzy bez tych elektronicznych wspomagających gadżetów nie mogą się obyć.
Przykładem są nowe samochody: nie da się wyłączyć kontroli trakcji (o ABS-ie nie wspominając), a żeby wyłączyć różne systemy automatycznie hamujące i kierujące trzeba dość długo przeklikiwać się przez menu. O celowej utracie przyczepności po zacięciu ręcznym także możemy zapomnieć.
Po co w ogóle chcę to robić?
Aby na pustym placu poćwiczyć wychodzenie z poślizgu czy awaryjne hamowanie (jak zawsze to robiłem zimą). Zresztą to bardzo fajna zabawa :D
Ja nie jestem z takiego obrotu sprawy zadowolony.

Żeby nie było, że offtop-uję:
GS-a 1250 trzeba pochwalić za to, że zarówno kontrolę trakcji jak i ABS można wyłączyć jednym przyciskiem w czasie jazdy.

WojtasA
29.01.2023, 15:54
Jeździłem już różnymi autami i w każdym dało się wyłączyć kontrolę trakcji. W niektórych było to bardziej na wierzchu w niektórych trzeba było sporo przeklikac. Nie widzę powodu do wyłączania ABSu w autach na publicznych drogach, jak kogoś jara zawracanie na ręcznym to faktycznie coraz trudniej bo praktycznie wszyscy idą w elektrycznie sterowane.

Co do systemów bezpieczeństwa, typu samoczynne hamowanie przed przeszkoda lub aktywny tempomat, to wybaczcie ale narzekanie na to uważam za niewiedzę albo za chojrakowanie. Naprawdę jesteście takimi mistrzami kierownicy i nie zdarza się Wam jeździć zmęczonym, wkurwio…, w zła pogodę, przy złej widoczności czy po prostu za długo? Jeżdżę od ponad 30 lat po20-30 tys km rocznie, wiec wiadomo ze zaczynałem od aut w pełni analogowych ale bardzo doceniam nowinki techniczne pod względem bezpieczeństwa. Jestem w 100% przekonany ze automatyczne hamowanie uratowało mnie raz przed konkretnym dzwonem i raz przed lekka stłuczka. Ostatni wypadek miałem dużym fiatem jak miałem jakies 22 lata, aktualnie mam zero punktów na prawku i nigdy nie udało mi się zebrać 10 punktów w rok. A mimo wszystko miałem gorszy dzień była gowniana widoczność i byłbym spowodował niezły wypadek. Wiec jak tylko mogę wybierać auta z takimi systemami to robię to bez wachania. To nie chodzi o ogłupianie ludzi tylko o ich bezpieczeństwo.

Co do skrzyń biegów w autach, tez kiedyś uważałem ze manual lepszy, ale od ponad 20 lat mam wyłącznie automaty i za czorta bym nie wybrał inaczej. Niech ktoś manualem się ogarnie lepiej niż 9 biegowy automat hahaha :D

W motku mam DCT, zamieniamy się często z kumplem który ma CT w manualu i jest OK, nie mam z tym problemów, ale z przyjemnością wracam do DCT :D

Dubel
29.01.2023, 16:24
Jeździłem już różnymi autami i w każdym dało się wyłączyć kontrolę trakcji. W niektórych było to bardziej na wierzchu w niektórych trzeba było sporo przeklikac. Nie widzę powodu do wyłączania ABSu w autach na publicznych drogach, jak kogoś jara zawracanie na ręcznym to faktycznie coraz trudniej bo praktycznie wszyscy idą w elektrycznie sterowane.

Co do systemów bezpieczeństwa, typu samoczynne hamowanie przed przeszkoda lub aktywny tempomat, to wybaczcie ale narzekanie na to uważam za niewiedzę albo za chojrakowanie. Naprawdę jesteście takimi mistrzami kierownicy i nie zdarza się Wam jeździć zmęczonym, wkurwio…, w zła pogodę, przy złej widoczności czy po prostu za długo? Jeżdżę od ponad 30 lat po20-30 tys km rocznie, wiec wiadomo ze zaczynałem od aut w pełni analogowych ale bardzo doceniam nowinki techniczne pod względem bezpieczeństwa. Jestem w 100% przekonany ze automatyczne hamowanie uratowało mnie raz przed konkretnym dzwonem i raz przed lekka stłuczka. Ostatni wypadek miałem dużym fiatem jak miałem jakies 22 lata, aktualnie mam zero punktów na prawku i nigdy nie udało mi się zebrać 10 punktów w rok. A mimo wszystko miałem gorszy dzień była gowniana widoczność i byłbym spowodował niezły wypadek. Wiec jak tylko mogę wybierać auta z takimi systemami to robię to bez wachania. To nie chodzi o ogłupianie ludzi tylko o ich bezpieczeństwo.

Co do skrzyń biegów w autach, tez kiedyś uważałem ze manual lepszy, ale od ponad 20 lat mam wyłącznie automaty i za czorta bym nie wybrał inaczej. Niech ktoś manualem się ogarnie lepiej niż 9 biegowy automat hahaha :D

W motku mam DCT, zamieniamy się często z kumplem który ma CT w manualu i jest OK, nie mam z tym problemów, ale z przyjemnością wracam do DCT :D
Ale są to systemy które mogą się zepsuć więc są źle i nie powinno ich być ;)

rrolek
29.01.2023, 17:00
Dubel, w twej lekkiej ironii ostrzegam też trochę przemyconej kpiny. To miłe. Coraz mniej ludzi potrafi śmiać się z siebie :Thumbs_Up:

Cezarus
29.01.2023, 20:12
Nowy prezydent Czech to GSiarz . Ciekawe czy miał problemy ze swoim R1200GS LC ?

Dredd
02.02.2023, 19:46
Jestem w 100% przekonany ze automatyczne hamowanie uratowało mnie raz przed konkretnym dzwonem i raz przed lekka stłuczka. Ostatni wypadek miałem dużym fiatem jak miałem jakies 22 lata, aktualnie mam zero punktów na prawku i nigdy nie udało mi się zebrać 10 punktów w rok. A mimo wszystko miałem gorszy dzień była gowniana widoczność i byłbym spowodował niezły wypadek. Wiec jak tylko mogę wybierać auta z takimi systemami to robię to bez wachania. To nie chodzi o ogłupianie ludzi tylko o ich bezpieczeństwo.


Oczywiście, te systemy są dla ludzi. Pewnie w niektórych sytuacjach są w stanie pomóc. Zwłaszcza dla tych, którzy nie chcą doskonalić swojej techniki jazdy, bo np. samochód traktują czysto użytkowo jak my np. odkurzacz.

Ja mówię tylko, że skoro nie chcę tych udogodnień, to nie chciałbym być zmuszany do ich stosowania. Wolałbym pieniądze przeznaczone na nie wydać na kursy doskonalące technikę jazdy. I móc odświeżać te umiejętności samochodem, którym jeżdżę (nowe samochody w większości na to nie pozwalają).

Co do systemów mam swoje doświadczenia:
- W mojej jedynej stłuczce jaką miałem ze swojej winy (nie liczę tu sytuacji na torze) automatyczne hamowanie włączyło się później ode mnie...
- System anty wheelie nie zadziałał w GS-ie gdy raz go potrzebowałem i motocykl poszedł w pion, co kosztowało moją żonę dość dużo stresu.
- kumplowi zabrudził się czujnik ABS w samochodzie i o mały włos nie uderzył w pieszego, bo system odczytał to jako poślizg i... przestał hamować,
- świeżak jadący pierwszy raz motocyklem odkręcił za bardzo gaz na 1-ce i jechał prosto w ścianę. Spanikowany w ostatnim momencie zahamował i zrobił stójkę na przednim kole tak, że obtarł o tą ścianę przód błotnika. Jak zakończyłaby się ta przygoda motocyklem z ABS-em, każdy jest w stanie sobie dopowiedzieć.

Z drugiej strony cieszę się, że moja początkująca na motocyklu małżonka ma sprzęt z ABS-em :D
Te systemy nieraz pomagają tym, którzy ich potrzebują. Musimy sobie tylko zdawać sprawę, że nie są antidotum na całe zło, a w określonych warunkach są nawet niebezpieczne (np. jadąc samochodem po zamarzniętych kałużach przy krawężniku - wtedy samochód nie zahamuje, pomimo, że z powodzeniem zrobiłby to lewymi kołami, bo mają one dobrą przyczepność).
O takich truizmach jak wydłużenie drogi hamowania (np. motocyklem o 1,3m przy prędkości 60 km/h) zakładam, że każdy wie.

P.S.
Pojeździj trochę w terenie - inaczej spojrzysz na elektroniczne gadżety.

Lakrua
22.02.2023, 12:32
http://www.otomoto.pl/oferta/bmw-gs-r80gs-niemcy-1-wlasciciel-oryginal-stan-kolekcjonerski-klasyk-ID6Fka80.html
Przy okazji poszukiwań trafiłem na takie coś. Może ktoś złapie

zimny
22.02.2023, 14:13
http://www.otomoto.pl/oferta/bmw-gs-r80gs-niemcy-1-wlasciciel-oryginal-stan-kolekcjonerski-klasyk-ID6Fka80.html
Przy okazji poszukiwań trafiłem na takie coś. Może ktoś złapie

:dizzy: Toż to głupio takim nawet jeździć. Zakonserwować i pod koc :) Sprzedawca kojarzony z tego że lipy nie ma, więc dla kolekcjonera to może być ciekawa opcja.

WojtasA
22.02.2023, 15:15
Oczywiście, te systemy są dla ludzi. Pewnie w niektórych sytuacjach są w stanie pomóc. Zwłaszcza dla tych, którzy nie chcą doskonalić swojej techniki jazdy, bo np. samochód traktują czysto użytkowo jak my np. odkurzacz.

Ja mówię tylko, że skoro nie chcę tych udogodnień, to nie chciałbym być zmuszany do ich stosowania. Wolałbym pieniądze przeznaczone na nie wydać na kursy doskonalące technikę jazdy. I móc odświeżać te umiejętności samochodem, którym jeżdżę (nowe samochody w większości na to nie pozwalają).

Co do systemów mam swoje doświadczenia:
- W mojej jedynej stłuczce jaką miałem ze swojej winy (nie liczę tu sytuacji na torze) automatyczne hamowanie włączyło się później ode mnie...
- System anty wheelie nie zadziałał w GS-ie gdy raz go potrzebowałem i motocykl poszedł w pion, co kosztowało moją żonę dość dużo stresu.
- kumplowi zabrudził się czujnik ABS w samochodzie i o mały włos nie uderzył w pieszego, bo system odczytał to jako poślizg i... przestał hamować,
- świeżak jadący pierwszy raz motocyklem odkręcił za bardzo gaz na 1-ce i jechał prosto w ścianę. Spanikowany w ostatnim momencie zahamował i zrobił stójkę na przednim kole tak, że obtarł o tą ścianę przód błotnika. Jak zakończyłaby się ta przygoda motocyklem z ABS-em, każdy jest w stanie sobie dopowiedzieć.

Z drugiej strony cieszę się, że moja początkująca na motocyklu małżonka ma sprzęt z ABS-em :D
Te systemy nieraz pomagają tym, którzy ich potrzebują. Musimy sobie tylko zdawać sprawę, że nie są antidotum na całe zło, a w określonych warunkach są nawet niebezpieczne (np. jadąc samochodem po zamarzniętych kałużach przy krawężniku - wtedy samochód nie zahamuje, pomimo, że z powodzeniem zrobiłby to lewymi kołami, bo mają one dobrą przyczepność).
O takich truizmach jak wydłużenie drogi hamowania (np. motocyklem o 1,3m przy prędkości 60 km/h) zakładam, że każdy wie.

P.S.
Pojeździj trochę w terenie - inaczej spojrzysz na elektroniczne gadżety.

Jeździłem i auto i moto i nie lubię. Szkoleń też trochę mam za sobą :D w tym takie jak wykorzystać systemy bezpieczeństwa. Mógłbym mnożyć przykłady na udowodnienie tezy przeciwnej niż Twoja ale to nie ma sensu.
Miłego

Dzieju
23.02.2023, 08:59
Nie ma się co przekonywać.
Kiedyś pojazdy były manualne i kierowca musiał mieć umiejętności.
Teraz pojazdy są napakowane elektrowyręczaczami i kierujący musi tylko umieć wejść i odpalić, resztę zrobi "się samo".
Nikomu nie ujmuję ale lenistwo to nie jest dobra droga.
Wolę sobie radzić w każdych warunkach niż liczyć że "coś mi pomoże" co wielu współczesnych użytkowników prowokuje do przekraczania swoich możliwości.
To powoduje że na drogę wyjeżdża masa nic nie potrafiących ale za to z wieloma systemami które to mają uzupełniać braki w umiejętnościach.
Takie czasy , tak się pozmieniali ludzie, wygoda i podanie pod nos , byle bez wysiłku .
Ale każdy niech tam sobie robi co chce i oby te wspomagacze ich nie zawodziły bo nie chciał bym by taki fachowiec we mnie wjechał bo mu " coś nie pomogło".

bigboykr
23.02.2023, 09:14
Osobiście to ja wolę sobie radzić samemu i mieć umiejętności. Jednak jak umiejętności, czy rozumu, zabraknie to zajebiście mieć elektronikę, która pomoże.

consigliero
23.02.2023, 09:18
Kiedyś były fajne samochody i trzeba było się nauczyć nimi jeździć, teraz mając różnego rodzaju wspomagacze, nawyki pozostały a systemy wspierają, w niektórych przypadkach pozwalam im się wręcz wyręczać.
Dzisiaj mamy już niewiele fajnych pojazdów i jedynymi ciekawymi w mojej subiektywnej ocenie są te pędzone prądem.

delirium
23.02.2023, 09:39
Nie ma się co przekonywać.
Kiedyś pojazdy były manualne i kierowca musiał mieć umiejętności.
Teraz pojazdy są napakowane elektrowyręczaczami i kierujący musi tylko umieć wejść i odpalić, resztę zrobi "się samo".
Nikomu nie ujmuję ale lenistwo to nie jest dobra droga.
Wolę sobie radzić w każdych warunkach niż liczyć że "coś mi pomoże" co wielu współczesnych użytkowników prowokuje do przekraczania swoich możliwości.
To powoduje że na drogę wyjeżdża masa nic nie potrafiących ale za to z wieloma systemami które to mają uzupełniać braki w umiejętnościach.
Takie czasy , tak się pozmieniali ludzie, wygoda i podanie pod nos , byle bez wysiłku .
Ale każdy niech tam sobie robi co chce i oby te wspomagacze ich nie zawodziły bo nie chciał bym by taki fachowiec we mnie wjechał bo mu " coś nie pomogło".

:Thumbs_Up:

dokładnie, przez ABS stuknałem (lekko) raz samochód który sie wciął przede mną. Cała ta elektronika to tylko daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

muszel72
23.02.2023, 09:41
Wydaje mi się, że posiadając ABS również można swobodnie wykorzystać swoje umiejętności. A czy nie było tak, że panicznie wcisnąłeś klamkę dlatego zadziałał?

zimny
23.02.2023, 10:25
Wydaje mi się, że posiadając ABS również można swobodnie wykorzystać swoje umiejętności.

Całkowicie się zgadzam Muszel.

Tak jak ja przez wiele lat nie mogłem zrozumieć że dla kogoś obecność ABSu w motocyklu to warunek konieczny i bez tego motocykl/egzemplarz odpada, (sam wiele lat jeździłem bez - trampki, Afryki i VStromy) - tak nie zrozumie mnie i mojego ambiwalentnego podejścia ktoś kto uczył się jeździć na motocyklu z ABS i kontrolą trakcji.

Tak mam ABS w obecnym motocyklu bo BMW dawało go w standardzie chyba, jest to jest - spoko. Szczególnie odkąd go naprawiłem i nie wali mi po oczach kontrolka :) Kontroli trakcji nie mam i nie czuję potrzeby mieć. Co nie znaczy że nie kupię kiedyś motocykla który będzie to miał - byle tylko można to było wyłączyć jak się ma ochotę. Kiedyś w DL650 zapomniałem że mam ABS (niewyłączalny) na szutrze i chciałem slajdem wejść w zakręt. Jak dobrze że nie było tam dalej rowu tylko łąka ;) Jeszcze w kwestii techniki, jak się tak pojeździło trampkiem 600, z gumowym zawieszeniem, hamulcami wiecie jakimi, na Mitasach po mokrym asfalcie to zakodowało się jak się jeździ na kwadratowo i co to jest uślizg. Fakt - jeździłem w takich warunkach wolniej i bardziej zachowawczo niż wielu motocyklistów na dużo nowszych sprzętach.

Wracając do BMW - dla mnie obecnie poziom zaawansowania motocykla na poziomie mojego GSa to max co mógłbym samodzielnie ogarniać i nie mieć stresu że mi tablet za 10 koła wysiądzie. Do tego mam bogaty rynek części używanych i dla mnie, nie mającego AC, leasingu itp. to też ważne. Każdy ma swój pogląd, systemy, wspomagacze nie są złe, są OK - martwi tylko to że znaczna część osób (mówię o takich które znam osobiście) bardzo mocno wierzy w te rzeczy - i np. ciśnie klamkę na mokrym bez wyczucia bo przecież jest ABS. Ja na mokrym nadal jeżdżę na kwadratowo, szczególnie że buma ma 115nm i naprawdę nie ma żartów np. na mokrym łuku.

Nie róbmy z wątku klasycznego srania po iglakach ;)

WojtasA
23.02.2023, 11:01
Nie róbmy z wątku klasycznego srania po iglakach ;)

Amen :D

delirium
23.02.2023, 13:37
Wydaje mi się, że posiadając ABS również można swobodnie wykorzystać swoje umiejętności. A czy nie było tak, że panicznie wcisnąłeś klamkę dlatego zadziałał?

żle ci się wydaje, bo żeby abs dzialał poprawnie powiniens wcisnąci trzymać. po to jest LOL Tak jest nawet w ksiazce uzytkownika. Jak ja bedę robił za abs plus abs będzie robi to gówno z tego wyjdzie. W wiekszości moich motocykli nie mam abs i jest git.

tommi
23.02.2023, 14:36
żle ci się wydaje, bo żeby abs dzialał poprawnie powiniens wcisnąci trzymać. po to jest LOL Tak jest nawet w ksiazce uzytkownika. Jak ja bedę robił za abs plus abs będzie robi to gówno z tego wyjdzie. W wiekszości moich motocykli nie mam abs i jest git.

delirium,

Ty po prostu jesteś mistrzem i pewnie masz setki godzin ćwiczeń za sobą, a że nie każdy jest, to w mojej ocenie dobrze, że jest ten abs.
Najlepszą dla mnie sprawą, po przesiadce z xrv na crf był właśnie abs. Dużo pewniej się czułem wiedząc, że w sytuacji krytycznej mogę odruchowo nacisnąć klamkę i dźwignie na maxa, a nie skupiać swojej uwagi na takim dozowaniu klamki, żeby nie zablokować kół, ale żeby też nie hamować za lekko.

Melon
23.02.2023, 16:54
Dlaczego jest mistrzem, bo umie jeździć bez np. absu ? Jeździłem moto co osiągało 300km/h bez absu i siadłem na viadro z absem, w żadnym nie zablokowałem koła chodź z 250 mocno cisnąłem prawie do zera. W viadrze musiałem na szutrze zblokować koło bo myślał, że abs nie działa. Te wszystkie pierdoły są dobre ale myślenie najważniejsze.

zimny
24.02.2023, 07:20
Zgadnijcie, co wyrzeźbiłem? Ci co wiedzieli wcześniej niech na razie milczą :D

https://i.imgur.com/mIFVZVR.jpg

https://i.imgur.com/rkAq6xj.jpg

https://i.imgur.com/n8RtdUL.jpg

Wracamy do tematu GSów ;)

Od razu powiem że jest to GADŻET! Ale bardzo się uparłem że zrobię to sobie.

bigboykr
24.02.2023, 10:10
Jak nic olejarka do kardana 😎

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

zimny
24.02.2023, 11:44
Jak nic olejarka do kardana 😎


Pomysł zacny ale to nie to. Już wyobrażam sobie kalamitki fi 12 i smarownicę przemysłową :D

Emek
24.02.2023, 11:54
Samowyłączatory do kierunków może?

Mallory
24.02.2023, 12:05
Jak nic olejarka do kardana 😎

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

Pomysł zacny ale to nie to. Już wyobrażam sobie kalamitki fi 12 i smarownicę przemysłową :D

No to czujnik zmeczęczenia/zużycia kardana...

zimny
24.02.2023, 12:18
Samowyłączatory są fabryczne w BWM :)

Ale dajecie inspirację na kolejne projekty!

OK, zatem mała podpowiedź, nad woltomierzem:

https://i.imgur.com/jnKPyde.jpg

I filmiki które wszystko wyjaśnią:

https://i.imgur.com/TiyCLmF.mp4

https://i.imgur.com/j9G5dRD.mp4

Komunikat LAMPF! o spalonej żarówce zapala się przy zgaszeniu światła mijania - trochę celowo tego nie obchodziłem żeby widzieć i wiedzieć na wyświetlaczu że mam zgaszone mijania. Alternatywnie da się to obejść na 95% i musiałaby byc dioda gdzieś w kokpicie sygnalizująca zapalenie/zgaszenie św. mijania. Pomyślę jeszcze, na razie nie chce mi się z tym bawić.


Walka jak dla mnie nie była prosta ale działa :) Ring chodzi tak jak w oryginale cały czas bo pełni funkcje DRL ale też postojówek, zatem nie powinien być wyłączany jak mi się zdaje. W oryginale w tych lampach jest podpięty pod postojówkę i zawsze włączony.

Jest bypass:

https://i.imgur.com/ubLFUqZ.jpg

a tak to wygląda w środku:

https://i.imgur.com/rqg23GG.jpg

Dziura w pudełku to przelot dla śrubokręta - docelowo będzie zaklejony/zaślepiony. Jest tam potencjometr do regulacji czułości zadziałania układu zmierzchowego - dokładne ustawienie wyjdzie w testach. Układ ma tzw. histerezę - czyli nie powinien migać lampą przy granicznym świetle.

WojtasA
02.03.2023, 12:36
Sorry, że temat nie dotyczy dokładnie GSa ale nie chcę zakładać kolejnego wątku.

Zbliża się moment w którym pojawi się kasa na drugie moto i jedną z 2-3 pozostałych opcji jest R1200R (roczniki 2015-2018, jeśli się nie mylę to model K53). Mam w związku z tym pytanie, czy są jakies znane kłopoty z tymi wersjami? Jak np szeroko tu opisywana pompa ABSu w innych modelach albo kłopoty z wałem. Na co zwrócić szczególną uwagę przed zakupem? Czytałem sporo w sieci ale mam wrażenie, że jest bardzo dużo bezsensownego narzekania / robienia z igły widły.

Ani wcześniejsze ani późniejsze wersje mi nie pasują z różnych przyczyn.

Z góry dzięki za pomoc!

PS O nineT już nie myślę bo czasem wyjazd z małżonką może się zdarzyć.

MrWaski
02.03.2023, 14:02
Samowyłączatory są fabryczne w BWM :)

Ale dajecie inspirację na kolejne projekty!

Wiadomo czym może grozić niewyłączenie kierunku po zakończeniu manewru.
Kiedyś, do pierwszego motóra, dorobiłem sobie boozer. Niestety, to pipczenie trochę mnie znudziło.
Obecnie mam taki projekt w głowie, żeby zrobić buzer włączany czasowo, np. po 10 sekundach od włączenia kierunkowskazu. Czas jeszcze się ustali. Dodatkowo można dorobić zadziałanie przykaźnika dopiero po wrzuceniu biegu wyższego niż 1, żeby stojąc przed manewrem nie zaczął piszczeć.
Co na to szanowne zbiegowisko?

zimny
02.03.2023, 15:31
Ja to się nie wypowiem bo w BMW to mam co mam a wcześniej nigdy nie odczuwałem problemów z kierunkami, bardzo rzadko zdarzało mi się zapomnieć o wyłączeniu.

Ja doznałem objawienia i zdemontowałem układ zmierzchowy i niektóre inne szpeje. Może nie idę w ascezę ale nieco ograniczam galanterię.

Cezarus
02.03.2023, 15:37
Obsługa kierunkowskazów w olejaku BMW jest bardzo intuicyjna i nie wiem dlaczego BMW popsuło system wracając do jednego przełącznika w wodniakach.

MrWaski
02.03.2023, 15:52
Oj, przeaczyłem, że to dział cycatych... ;)

kylo
02.03.2023, 17:01
Obsługa kierunkowskazów w olejaku BMW jest bardzo intuicyjna i nie wiem dlaczego BMW popsuło system wracając do jednego przełącznika w wodniakach.

O ile podczas spokojnej jazdy w trasie da się z tym żyć...
To dynamiczna jazda miejska, szybka zmiana kierunków, prędkości - chodzi o precyzyjne operowanie manetką gazu,
jest porażką z tym systemem obsługi kierunkowskazów.

zimny
21.03.2023, 15:51
Tymczasem....

https://i.imgur.com/kSpgneZ.jpg

.........................

https://i.imgur.com/S6oIQEH.jpg

https://i.imgur.com/oFJ8hob.jpg

https://i.imgur.com/FmVxzHn.jpg

https://i.imgur.com/unN175o.jpg

:fool2: :fool2: :fool2: :fool2: :fool2:

Wiem że zabrzmi to dość nieprawdopodobnie ale w 2/3 to prezent od małżonki na urodziny które będę miał za jakiś czas.

Melon
21.03.2023, 16:31
To ja rozumiem taki prezent dostać, ile wagi ubyło moto ?:)

zimny
21.03.2023, 16:57
To ja rozumiem taki prezent dostać, ile wagi ubyło moto ?:)

Fabryczny 8-8.5kg jakoś jak ważyłem, Akrap 2.4kg.

WojtasA
21.03.2023, 19:27
Tymczasem....

https://i.imgur.com/kSpgneZ.jpg

.........................

https://i.imgur.com/S6oIQEH.jpg

https://i.imgur.com/oFJ8hob.jpg

https://i.imgur.com/FmVxzHn.jpg

https://i.imgur.com/unN175o.jpg

:fool2: :fool2: :fool2: :fool2: :fool2:

Wiem że zabrzmi to dość nieprawdopodobnie ale w 2/3 to prezent od małżonki na urodziny które będę miał za jakiś czas.

Piękny prezent ! Gratulacje !

Dzieju
22.03.2023, 05:47
Aj tam prezent rura jak rura , małżonka fajna :):Thumbs_Up:

consigliero
22.03.2023, 07:08
Obsługa kierunkowskazów w olejaku BMW jest bardzo intuicyjna i nie wiem dlaczego BMW popsuło system wracając do jednego przełącznika w wodniakach.
Bo w kolejnych iteracjach GSA wprowadzili tyle dodatkowych sterowników przy kierownicy że im fizycznie miejsca brakowało, niestety dobrze już było

herni
22.03.2023, 08:45
w końcu nie będzie brzmiał jak cinquecento 700 :haha2:

zimny
22.03.2023, 12:22
Aj tam prezent rura jak rura , małżonka fajna :):Thumbs_Up:

Heh, jednak po takim prezencie trochę głupio będzie zmieniać...motocykl tudzież małżonkę :) :confused: :D

w końcu nie będzie brzmiał jak cinquecento 700 :haha2:

Teraz nie jak 700 a mniej więcej jak 1100 Sporting:

www.youtube.com/watch?v=PpMHPUKb7k4

Bokser ma różne, spore zresztą zalety ale mnie jego dźwięk chyba nigdy mnie nie urzeknie :) Choć jak w trasie sobie kręci 4 tys rpm to jest naprawdę sympatyczny.

Gilu
22.03.2023, 12:35
Mam takiego, fajnie strzela kiedy hamujesz silnikiem i nie zamykasz gazu do końca ale na długą trasę założyłbym DB Killera

zimny
22.03.2023, 12:54
Mam takiego, fajnie strzela kiedy hamujesz silnikiem i nie zamykasz gazu do końca ale na długą trasę założyłbym DB Killera

Ja db-killera w ogóle nie zamierzam wyjmować :)

zimny
10.04.2023, 08:10
Jako wątkotfórca zamelduję że buma została żaglówką. Jak będzie wiatr w plecy to pewnie spalanie 2/100.

https://i.imgur.com/uScyCu4.jpg

https://i.imgur.com/yw2QinY.jpg

Miałem wiele motocykli jak wiecie ale takiej szyby jak Airflow nigdy. Ustawienie znacznie poniżej linii wzroku a wokół kasku spokój jak nigdy. Szum opon i silnik przy 120kmh. Szok jak dla mnie - dobrze że można ją obniżyć jeszcze bo latem byłaby lipa z wentylacją. Szyba warta każdego cebuliona. Po pierwszej jeździe z nią - już nie widzę tego jaka ona brzydka i mało rasowa w wyglądzie :o

Zrobione pierwsze okoliczne jazdy w sezonie:

https://i.imgur.com/NnSBf2J.jpg

https://i.imgur.com/C5NLv3A.jpg

https://i.imgur.com/59Qlnir.jpg

Spostrzeżenie mam takie że pełnię dźwięku Akrap pokazuje jak się rozgrzeje po około 20km :dizzy: Jednak nadal nic nie przeszkadza w trasie. Oczywiście z db killerem jeżdżę.

A Wy wyciągneliście swoje Helgi z garaży?

Pozdrawiam
zimny

Cezarus
10.04.2023, 13:58
Wyciągnęliśmy już klamoty. Co do drugiego moto to kup BMW Xchallange do niebieskiego kompletu .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

muszel72
10.04.2023, 18:34
Wczoraj pogoda pozwoliła i wyciągnęło się Bumkę z salonu. Pierwsze 70 km od chyba 9 lat na motopompie;) Poza tym zapomniałem już jak to jest przytulać się do zbiornika w czasie jazdy;) Atas rozpieszcza ergonomią;)
Dziś już czasu sie nie udało wygospodarować bo trzeba bylo juniorowi przeprowadzić pierwsze lekcje na MRF po wsi. Idzie całkiem znośnie a najwazniejsze, że banan nie mieści mu się w kasku:haha2:

pawel_sz
11.04.2023, 09:07
J
A Wy wyciągneliście Helgi z garaży?
zimny

Panie chyba faktycznie trzeba ten zabytek zacząć już wietrzyć :D, ale jak sobie pomyślę jakie to wielkie to już się odechciewa :p
p.

zimny
15.04.2023, 08:51
Jako że moje robaki wiercą dziurę w głowie i podpowiadają "zmień motocykl" - wczoraj w ramach rozjeżdżania tematu pojeżdżone 320km, jak ja lubię okolice kazimierza i nałęczowa :o

https://i.imgur.com/3COEpgE.jpg

10m z tyłu jest asfalt :D:D
https://i.imgur.com/TTM8Cu9.jpg

https://i.imgur.com/ZFJClbO.jpg

Ale miło się tam jechało :Thumbs_Up:

https://i.imgur.com/RSR5hDg.jpg

https://i.imgur.com/BFJNRU4.jpg

https://i.imgur.com/kF7fFgQ.jpg

:o

Jakby ktoś miał wątpliwości czy warto kupić lampę full LED do GSa z Ali. Otóż WARTO!

Mijania:

https://i.imgur.com/bZi4sS8.jpg

mijania + długie:
https://i.imgur.com/586C1Q8.jpg

mijania + długie + halogeny:

https://i.imgur.com/aW6EZuY.jpg

Zapewniam że na żywo efekt + 50% jeszcze. Dla mnie sztos, w aucie nawet nie mam takiego komfortu w kwestii oświetlenia (tam mam h7..)

Pozdrawiam
zimny

consigliero
15.04.2023, 09:08
W aucie mam lepsze, znaczy światła. Jak to szło ? Traitor, turncoat, renegade, deserter czy coś w tym stylu :). Jak znajdziesz jakąś R to daj znać.

Janek1
15.04.2023, 10:14
Zimny, a możesz zapodać nazwę /linka tych lamp z Ali? Halogeny już zmieniłem, właśnie światła i jeszcze bym ogarnął.
Dzięki

Baza
15.04.2023, 14:18
Pany znawcy motorów ze śmigłem.
Jak sprawdzić wyposażenie fabryczne przy R 1200 R 2018r? Chodzi mi o to czy ma dodatkowe tryby jazdy i TC i aktywny zawias np? I całą resztę wyposażenia. Jakiś VIN decoder?
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230415/4b5a6f072bdc7419624abacf4e30f8aa.jpg
O takie coś
Gs’a nie chce i jakoś nigdy nie przadalem. Nawet nie wiedziałem o istnieniu takiego motorka ze zwykłym zawiasem z przodu i dlatego jestem nim zainteresowany.

WojtasA
15.04.2023, 15:34
Myślę że po VINie u dealera. Sam się ostatnio za taka lub 1250 rozglądałem i jest sporo bardzo dobrze wyposażonych bo dwa pakiety powodują niemalże full wypas.

zimny
15.04.2023, 16:16
Ja gdy brałem sobie historię z Auto FUS to mam w pdf całą fabryczna listę wyposażenia motocykla gdzie wszystko pokrywa się ze stanem faktycznym. Także też proponuje z Vin do dealera BMW.

Co do lampy z Ali wieczorem poszukam i podrzucę link!

Pozdrawiam
Zimny

Janek1
15.04.2023, 23:34
Dzięki Zimny, a przy okazji,działać będzie na zasadzie - plug in and go, czy jakieś "modyfikacje" trzeba uczynić. Bo inny pobór mocy itp?

Baza
16.04.2023, 09:52
Ja gdy brałem sobie historię z Auto FUS to mam w pdf całą fabryczna listę wyposażenia motocykla gdzie wszystko pokrywa się ze stanem faktycznym. Także też proponuje z Vin do dealera BMW.

Co do lampy z Ali wieczorem poszukam i podrzucę link!

Pozdrawiam
Zimny
Czy tka usługa jest płatna? Chodzi mi też o to czy muszę osobiście się fatygować do Sikory w Bielsku czy też wystarczy jak napiszę via e-mail i grzecznie poproszę.

ŁukaszBIA
16.04.2023, 11:10
To zależy od dealera, Fus w Białymstoku jest bardzo pro. W dwa dni na prośbę przez telefon dostałem homologację auta kurierem do domu. Jeśli będą Ci marudzić to daj znać, kolega jest tam kierownikiem sprzedaży motocykli. Nie będzie problemu.

zimny
16.04.2023, 12:56
Baza, dokładnie jak Łukasz napisał, w razie co też mam kogoś życzliwego w BMW w Warszawie. Jakbyś miał kłopot to także postaram się pomóc.

Pozdrawiam
zimny

Baza
16.04.2023, 17:06
Dziękuję napiszę do BMW Sikora w B-B jak będa robili pod górkę to się odezwę.

zimny
17.04.2023, 07:13
Odnośnie lampy LED, to ja mam dokładnie tą:

https://a.aliexpress.com/_mNCfsrW

Pasuje bez specjalnej rzeźby, w razie potrzeby podpowiem jak ja to montowałem za radą mądrych ludzi.

Uwaga - lampa nie ma regulacji góra dół światła z pokrętła jak oryginał. Mi to nie przeszkadza, głównie jeżdżę sam a do tego aby motocykl był właściwie ustawiony to mam pokrętło od tylnego amora.

No i jeszcze jedna wada, dla mnie lampa jest super bo działa lepiej niż bym oczekiwał, na forum BMW ta lampa dla większości to chiński syf. To się nazywa dysonans poznawczy :)


Z innej beczki - nie wiem czy to wina akrapa (nie powinno to wpływać i nie słyszałem ), żagla pt. Airflow (ale przecież mniejszy niż ta w ADV) czy hm... świątecznego trybu jazdy ale coś 6.3-6.4L spalanie jest za duże. Wcześniej palił od tak 5.2 do 6. Może jakaś regulacja potrzebna - śrubki w głowie albo czegoś w motocyklu :) poważniej to jadąc solo cały czas 120 ekspresówką ponad 6L więc coś jakby nie halo. Może jakieś synchro, TPS sprawdzić - zobaczymy. Na razie pojeżdżę kilka zbiorników.


Pozdrawiam
Zimny

matjas
17.04.2023, 08:56
Nie znam się na bmw1200 ale trochę na silnikach owszem i taki freeflow wydech zubaża mieszankę. Masz sondę w wydechu albo i dwie - system dba o to aby mu się zgadzało.
Przy założeniu wydechu powinna być nowa mapa. Moim zdaniem to co widzisz pod dystrybutorem to prawda.

Chyba ze tak lubisz teraz dźwięk moto ze ciagle odkręcasz bardziej niż wcześniej :)

consigliero
17.04.2023, 09:18
W teorii niby nic nie trzeba regulować, ale przez lata jeździłem z Remus i niby wszystko było ok, do momentu kiedy nie założyłem z powrotem oryginalnego. Silnik zaczął pracować wyraźnie lepiej i ciszej, spokojniej, nie chodzi o ciszej ze względu na wydech. Nie zaobserwowałem negatywnej zmiany w spalaniu, ale chyba z zasady jeździłem spokojnie, ale 6 litrów to musiałoby by być mocno gonione i w dwie osoby z bagażem

Gilu
17.04.2023, 09:29
Z innej beczki - nie wiem czy to wina akrapa (nie powinno to wpływać i nie słyszałem ), żagla pt. Airflow (ale przecież mniejszy niż ta w ADV) czy hm... świątecznego trybu jazdy ale coś 6.3-6.4L spalanie jest za duże. Wcześniej palił od tak 5.2 do 6. Może jakaś regulacja potrzebna - śrubki w głowie albo czegoś w motocyklu :) poważniej to jadąc solo cały czas 120 ekspresówką ponad 6L więc coś jakby nie halo. Może jakieś synchro, TPS sprawdzić - zobaczymy. Na razie pojeżdżę kilka zbiorników.


Pozdrawiam
Zimny[/QUOTE]

Dzięki za link do lampy ,przyglądnę się.

Myślę że coś trzeba by pokręcić. Mam takiego akrapa w tym samym modelu i nawet przy pałowaniu nie przekraczam 5,5L, ja takiego kupiłem więc nie wiem czy był ustawiany po wymianie.
Inna sprawa akustyka, fajne doznania przy pokonywaniu zakrętów, zmiany biegów, przegazówki ale długa jazda z autostradową prędkością jest męcząca.
Przejechałem się wczoraj na targi do Krakowa i lecąc chwilami pod dwie paki akrap w połączeniu z scorpionami dawał wrażenie urwania głowy

zimny
17.04.2023, 09:47
Chyba ze tak lubisz teraz dźwięk moto ze ciagle odkręcasz bardziej niż wcześniej :)

Coś w tym może być. Bo ta pralka na akrapie naprawdę na wyjściu z zakrętu i przy odkręceniu od 3.5k rpm w górę daje fajne doznania :)

No ale, wracałem od Navaja, ekspresówka 115-120 i jakoś 6.3 pokazywało, skasowałem jak ruszałem.

Na razie przejeżdżę trochę do roboty - tu doskonale pamiętam jak palił rok temu - od 5.1 do 5.6. Mi nie tyle o 0.3 spalania chodzi co o zasięg - mam w tę i nazad równo 150km i nie podoba mi się tankowanie po 280 :confused:

Aha, nie Adventure nie chcę :D

Co do mapy - sondy mam przed katalizatorem, sama końcówka to raczej masa i dźwięk. No i lepsze wkręcanie w obroty. Takze Matjas, komp sobie z korektą raczej radzi, to nie pełen decat. Zresztą i z decatem Marek tak jak pisze - ponad 6 nie spala.

Gilu - ty jeździsz z db killerem? Ja tak i po 300km z czego 200 w trasie zero kłopotu dźwiękowego. Tzn. coś słychać ale w trasie mam wrażenie że bardziej oryginał słyszałem.

Póki co - spróbuję pojeździć tak jak wcześniej, do roboty. Może regulacja TPS w głowie potrzebna :haha2:

Gilu
17.04.2023, 13:29
Coś w tym może być. Bo ta pralka na akrapie naprawdę na wyjściu z zakrętu i przy odkręceniu od 3.5k rpm w górę daje fajne doznania :)

No ale, wracałem od Navaja, ekspresówka 115-120 i jakoś 6.3 pokazywało, skasowałem jak ruszałem.

Na razie przejeżdżę trochę do roboty - tu doskonale pamiętam jak palił rok temu - od 5.1 do 5.6. Mi nie tyle o 0.3 spalania chodzi co o zasięg - mam w tę i nazad równo 150km i nie podoba mi się tankowanie po 280 :confused:

Aha, nie Adventure nie chcę :D

Co do mapy - sondy mam przed katalizatorem, sama końcówka to raczej masa i dźwięk. No i lepsze wkręcanie w obroty. Takze Matjas, komp sobie z korektą raczej radzi, to nie pełen decat. Zresztą i z decatem Marek tak jak pisze - ponad 6 nie spala.

Gilu - ty jeździsz z db killerem? Ja tak i po 300km z czego 200 w trasie zero kłopotu dźwiękowego. Tzn. coś słychać ale w trasie mam wrażenie że bardziej oryginał słyszałem.

Póki co - spróbuję pojeździć tak jak wcześniej, do roboty. Może regulacja TPS w głowie potrzebna :haha2:

Bez db , tylko nie wiem co więcej wyje wydech czy opony. Tylnia powoli się kończy i wywalę te pseudo kostki bo to nie mają sensu w motocyklu którym nie da się wjechac w teren.

zimny
17.04.2023, 13:53
(...)wywalę te pseudo kostki bo to nie mają sensu w motocyklu którym nie da się wjechac w teren.

Co się nie da, co się nie da. Wjechać zawsze się da ;)

herni
17.04.2023, 20:04
Z innej beczki - nie wiem czy to wina akrapa (nie powinno to wpływać i nie słyszałem ), żagla pt. Airflow (ale przecież mniejszy niż ta w ADV) czy hm... świątecznego trybu jazdy ale coś 6.3-6.4L spalanie jest za duże. Wcześniej palił od tak 5.2 do 6. Może jakaś regulacja potrzebna - śrubki w głowie albo czegoś w motocyklu :) poważniej to jadąc solo cały czas 120 ekspresówką ponad 6L więc coś jakby nie halo. Może jakieś synchro, TPS sprawdzić - zobaczymy. Na razie pojeżdżę kilka zbiorników.


Pozdrawiam
Zimny

Dzięki za link do lampy ,przyglądnę się.

Myślę że coś trzeba by pokręcić. Mam takiego akrapa w tym samym modelu i nawet przy pałowaniu nie przekraczam 5,5L, ja takiego kupiłem więc nie wiem czy był ustawiany po wymianie.
Inna sprawa akustyka, fajne doznania przy pokonywaniu zakrętów, zmiany biegów, przegazówki ale długa jazda z autostradową prędkością jest męcząca.
Przejechałem się wczoraj na targi do Krakowa i lecąc chwilami pod dwie paki akrap w połączeniu z scorpionami dawał wrażenie urwania głowy[/QUOTE]




jak ja jeździłem kiedyś GS1200 to pamiętam jak z Rzeszowa do Wrocławia 2 baki spalił. Jazda autostradowa 140+. Ogólnie to poniżej 6 litrów nigdy nie schodził. A zrobiłem nim w sumie ponad 3 tys.km

zimny
18.04.2023, 10:29
Herni, ty masz ciężką rękę, czego jak czego ale tego pewien jestem :o :)

Dziś do roboty przyjechałem, grzecznie, cały czas ekspresówką 115-120. Ani o 1kmh więcej, obroty sobie do 4.5k kręcił. Póki co wychodzi 5.7L/100 z kompa. Zobaczymy jak po powrocie. Ewidentnie muszę pojeździć 2-3 zbiorniki żeby mieć jakieś miarodajne wskazania.


Z innej beczki, gdzieś wspominałem że myślę żeby kupić sobie rower. W końcu znalazłem coś adekwatnego:

https://i.imgur.com/RmwAah9.jpg

Tylko nie wiem jak tam jest stelaż rozwiązany pod kufry :confused: :)

Baza
18.04.2023, 16:31
To zależy od dealera, Fus w Białymstoku jest bardzo pro. W dwa dni na prośbę przez telefon dostałem homologację auta kurierem do domu. Jeśli będą Ci marudzić to daj znać, kolega jest tam kierownikiem sprzedaży motocykli. Nie będzie problemu.
Łukasz chyba cię poproszę o sprawdzenie tego VIN'u. U Sikory milczą. Dodzwonić się nie mogłem a na e-mail nikt nie odpowiedział od weekendu.

ŁukaszBIA
19.04.2023, 05:11
Spoko, wyślij Vin na priv.

Baza
21.04.2023, 20:46
Noi popełniłem R1200R. Doradźcie kierowcy motopomp na kołach forum techniczne. Szukam kilku pierdółek które psują całokształt idealności mojego motocykla i chciałbym mieć gdzie zadać pytanie odności kompatybilności i wymienności pomiędzy innymi modelami BMW.

I pytanie o olej. Wiem że mam BMW Advantec 5w40 i stan jest trochę powyżej min. Macie coś co spełnia normy BMW i nie kosztuje 90/litr:)

kurol
22.04.2023, 09:50
Tutaj sprawdzisz kompatybilnosc czesci https://pl.bmwautoparts.net/pl

Cezarus
22.04.2023, 20:06
:at:Noi popełniłem R1200R. Doradźcie kierowcy motopomp na kołach forum techniczne. Szukam kilku pierdółek które psują całokształt idealności mojego motocykla i chciałbym mieć gdzie zadać pytanie odności kompatybilności i wymienności pomiędzy innymi modelami BMW.

I pytanie o olej. Wiem że mam BMW Advantec 5w40 i stan jest trochę powyżej min. Macie coś co spełnia normy BMW i nie kosztuje 90/litr:)

To samo w środku: https://galonoleje.pl/10w40/2063-shell-advance-ultra-4t-10w40-1l-5011987176461.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_content=2063&gclid=Cj0KCQjwi46iBhDyARIsAE3nVrYVmnM6rXdQmw1eIoON hWubNqV9Rq1xS7-orCdNkMvIbsDaY9rDdPEaAts-EALw_wcB

Baza
22.04.2023, 20:10
Nie to samo bo nie da się kupić shell'a 5w40

Cezarus
22.04.2023, 20:38
Nie to samo bo nie da się kupić shell'a 5w40

A jeździsz motocyklem przy minus 35 stopni na zewnątrz ?? że potrzebne jest 5W . ....ten silnik może być bez problemu smarowany typowymi dla samochodów osobowych ponieważ nie ma mokrego sprzęgła.

consigliero
22.04.2023, 20:39
Noi popełniłem R1200R. Doradźcie kierowcy motopomp na kołach forum techniczne. Szukam kilku pierdółek które psują całokształt idealności mojego motocykla i chciałbym mieć gdzie zadać pytanie odności kompatybilności i wymienności pomiędzy innymi modelami BMW.

I pytanie o olej. Wiem że mam BMW Advantec 5w40 i stan jest trochę powyżej min. Macie coś co spełnia normy BMW i nie kosztuje 90/litr:)
Procedurę pomiaru oleju zna? U mnie zawsze tylko w następujący sposób. Motocykl rozgrzany, to oznaczy że przejechał trochę aby otworzyć obieg chłodnicy oleju, nie wiem jak w tych nowszych ale robiłbym tak samo. Jak chcemy sprawdzić to stawiam na centralce na przykład podczas tankowania, płacę , kawa lub jak co niektórzy tzw fajka i zaglądam w okienko. Ma być pomiędzy, to że teraz jest powyżej minimum może się okazać że po rozgrzaniu będzie go za dużo. Z tego powodu zawsze tak robię kontrolę oleju, w olejaku nawet jak będzie za mało oleju to i tak nie zrobi to na nim większego wrażenia, będzie czasem pokazywał że ma niski stan oleju ale ten olej tam powinien być, chyba że podczas kontroli przed jazdą zauważyliśmy plamę czegoś pod motocyklem. Do swojego leję taki, niektóre serwisy też go używały, dobry jest to już nie poszukuje innego

Baza
22.04.2023, 20:55
A jeździsz motocyklem przy minus 35 stopni na zewnątrz ?? że potrzebne jest 5W . ....ten silnik może być bez problemu smarowany typowymi dla samochodów osobowych ponieważ nie ma mokrego sprzęgła.

Ja mam już mokre sprzęgło.

Consi... Faktycznie później doczytałem jak to robić. Mialem ponad min na zimnym. Jutro sprawdzę po 10 minutach od zgaszenia po jeździe.

zimny
25.04.2023, 10:13
Dzięki Zimny, a przy okazji,działać będzie na zasadzie - plug in and go, czy jakieś "modyfikacje" trzeba uczynić. Bo inny pobór mocy itp?

Ja mam tego typu, choć nie z tego sklepu:

https://pl.aliexpress.com/item/1005004304286313.html?spm=a2g0o.productlist.main.3 7.3f5b5539fAUgZn&algo_pvid=cf29b2f7-770c-4edb-96bd-6fbe24d88fca&algo_exp_id=cf29b2f7-770c-4edb-96bd-6fbe24d88fca-18&pdp_npi=3%40dis%21PLN%211181.06%21762.41%21%21%21% 21%21%402145279016824093423742075d0715%21120000286 90835170%21sea%21PL%210&curPageLogUid=gITlmkqrrWXB

Podłączenie jest plug and go, żadnych błędów ani problemów. Ja sobie dorobiłem wyłącznik aby jeździć w dzień tylko na ringu i nie wypalać diód mijania bez potrzeby. Gdy wyłączam mijania mam komunikat LAMPF!, gdy włączam znika. Tak mi pasuje. Ustawiłem sobie na stałe trochę niżej niż zwykłą, żeby na pewno nie oświetlać.


Procedurę pomiaru oleju zna? U mnie zawsze tylko w następujący sposób. Motocykl rozgrzany, to oznaczy że przejechał trochę aby otworzyć obieg chłodnicy oleju, nie wiem jak w tych nowszych ale robiłbym tak samo. Jak chcemy sprawdzić to stawiam na centralce na przykład podczas tankowania, płacę , kawa lub jak co niektórzy tzw fajka i zaglądam w okienko. Ma być pomiędzy, to że teraz jest powyżej minimum może się okazać że po rozgrzaniu będzie go za dużo. Z tego powodu zawsze tak robię kontrolę oleju, w olejaku nawet jak będzie za mało oleju to i tak nie zrobi to na nim większego wrażenia, będzie czasem pokazywał że ma niski stan oleju ale ten olej tam powinien być, chyba że podczas kontroli przed jazdą zauważyliśmy plamę czegoś pod motocyklem.

Dziękuję Consi - bo w różnych momentach miałem różny poziom oleju, zrobiłem tak jak opisałeś - podczas pracy na posttoju na centralce jest 2/3 stanu, po paru minutach od zgaszenia jest pełny stan - ok 1-2mm od góry okienka. Czyli OK. Tak już będę sprawdzał. To i tak prośbiej niż kochane Yamahy Tenere 600 z ordębnym zbiornikiem oleju, nie w ramie a pod kanapą. Tam to ja nigdy nie wiedziałem czy stan jest właściwy :)


Noi popełniłem R1200R. Doradźcie kierowcy motopomp na kołach forum techniczne. Szukam kilku pierdółek które psują całokształt idealności mojego motocykla i chciałbym mieć gdzie zadać pytanie odności kompatybilności i wymienności pomiędzy innymi modelami BMW.

I pytanie o olej. Wiem że mam BMW Advantec 5w40 i stan jest trochę powyżej min. Macie coś co spełnia normy BMW i nie kosztuje 90/litr:)

Gratulacje, co do forum technicznego, to ja najwięcej o technikaliach BMW dowiedziałem sie na FAT i od Beemiarzy z naszego forum ;) moja obecność na forum BMW Motocykle sprowadza się do raczej takich sobie wniosków.

W kwestii oleju, ja u siebie używam w tym sezonie Shella Ultra 15W50 i motocykl bardzo ładnie na nim pracuje, zatem przy nim zostaję. Do wodniaka jakim jest R1200R z tych lat to nie podpowiem bo sie nie znam, a tam faktycznie 5W40 podobno i przy tym mokre sprzęgło więc samochodówka się nie nada jeśli nie chcemy ryzykować.

Cezarus, w tych lat po 2013 to o ile się nie mylę, tylko RNineT pozostało nadal jako olejak DOHC, pozostałe Rki to wodniaki.


..................tymczasem...............

zdjąłem Akrapa, przeprowadziłem testy dalsze na OEM tłumiku i znowu na Akrapie. Już ustaliłem przyczynę podwyższonego spalania zaraz po montażu Akrapa. Oto ona:

https://i.imgur.com/4KGrt3V.jpg

Jako lekarstwo (zestaw naprawczy) chyba trzeba coś takiego:

https://elektrostymulatory.net/wp-content/uploads/2019/03/ra%CC%A8sia.png

WojtasA
25.04.2023, 10:18
:haha2::haha2::haha2:

zimny
25.04.2023, 11:03
Na tłumiku OEM, jazda standard do roboty 150km i lokalne kręcenie po wiochach 50km:
https://i.imgur.com/XAXQxbH.jpg

Na Akrapie do roboty i ekspresówka w sumie z 280 reszta lokalne kręcenie wioskami, powiatówkami itp bez szarpania manety:

https://i.imgur.com/ehPv8nD.jpg

A z ciekawości w jeździe tymi lokalnymi dolałem na full, przjechałem 105km i zalałem znowu na tej samej stacji z tego samego dystrybutora - weszło równo 5.1L.

Zatem, 6.5L to był efekt początku sezonu, zespołu niespokojnego nadgarstka i dźwięku połączonego z lepszym dołem boxera na nowym wydechu. No i wkręca się chętniej, lepiej :)

Tłumik Akrapa zdecydowanie zostaje :o

Pozdro
zimny

Baza
25.04.2023, 12:00
Ja po pierwszym oblocie mega spokojnie i przepisowao na 120km komputer pokazał pod domem 3.8L/100km. Jechałem z tatą i tylko 3-4 razy pozwoliłem sobie na krótką chwilę przyświrować żeby nie zgubić staruszka na NTV 650. Tak czy inaczej wynik kozak.

Co do forum bmw-klub motocykle czy jakoś tak. Raczej towarzysko widze że się tam coś dzieje a technicznie... No cóż. To nie AT forum. Zawsze twierdziłem że na tym forum ludzie wszystko wiedzą i dalej tak uważam że w każdej dziedzinie można tu uzyskać odpowiedź na pytanie.

Melon
25.04.2023, 15:39
Zimny ten usztywniacz to od medyka dostałeś ? :D:hehehe:

Janek1
25.04.2023, 17:03
Zimny, zamówiłem kilka dni temu tą lampę, w połowie maja powinna być, o co chodzi z tym wypalaniem się diod? Mówisz, że warto ten dodatkowy włącznik zamontować? Podpowiedz jak to jest, dzięki

garbaty
25.04.2023, 21:22
Nie udało mi się do tej pory spełnić marzenia o AT, ale mam nadzieję, że ta cycata bawarka zabierze mnie na jakieś fajne wyprawy.

https://i.imgur.com/eT7MzkG.jpg

kriso
27.04.2023, 20:33
Takie info z UOKiKu, może kogoś zainteresować:
BMW Vertriebs GmbH Oddział w Polsce, z siedzibą w Warszawie, powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w motocyklach marki BMW, modele: R 1250 GS (K50, 0J90 / 0J91 / 0J93 / 0J94 / 0M00 / 0M01 / 0M03 / 0M04), R 1250 GS ADVENTURE (K51, 0J50 / 0J51 / 0J53 / 0J54 / 0M10 / 0M11 / 0M13 / 0M14), R 1250 RT (K52, 0J61 / 0J63 / 0L01 / 0L03) – wyprodukowanych w Niemczech, manewry z wysokimi różnicami prędkości obrotowej pomiędzy silnikiem a napędem końcowym (gwałtowne hamowanie tylnego koła przy wysokiej prędkości obrotowej silnika, np. przy kontakcie koła z podłożem po skoku) mogą prowadzić do przeciążenia wałka wejściowego przekładni. W wyniku tego może dojść do złamania wału, co zwiększa ryzyko wypadku.

Na rynku polskim kampanią naprawczą objętych jest łącznie 4 185 pojazdów.

matjas
27.04.2023, 20:49
Behehehehehe khem. Miałem sie nie śmiać.

zimny
27.04.2023, 22:44
Behehehehehe khem. Miałem sie nie śmiać.

Zazdrości! Nie słuchajta go. Też ma wał ale w Moto w którym nie da się przeciążeń zrobić :D

consigliero
28.04.2023, 00:10
A już miałem sprzedawać, nawet byłem oglądać CE04, te najnowsze wypust też, ale konieczność wydatkowania 100000 PLN skutecznie studzi mój zapał. Przyglądałem się też XADV ale zawsze jest jakieś ale. Problem zawsze z tym samym, doba ma tylko 24 h. No i jeszcze te cenniki, rower od 16-70 tys, skuter 60-70, motocykl elektryczny zero 120 tys, GS ponad 100 a samochody to na tym tle czasem taniocha.

Dzieju
28.04.2023, 05:40
Dawno temu ludzie jeździli motocyklami ponieważ nie stać ich było na samochód. Jak widać sporo się zmieniło.

zimny
02.05.2023, 11:05
Witajcie,

mam dość dziwny problem z Bumą. Od dawna Motoscan czasem wypluwał błąd przekaźnika rozrusznika ale wszystko działało poprawnie. Wczoraj wróciłem z Mazur gdzie sprzęt sprawiał troche kłopotu ale przynajmniej poczuliśmy z żoną duch przygody i niepewności :)

Na zimno zapala zawsze bez problemu. Po przejechaniu powiedzmy do 100km także zapala bez problemu. Przy przejechaniu powyżej 200 km, tak około - zaraz po zgaszeniu zapala na ogół, jak postoi około godziny jest tak, że zero reakcji na przycisk rozrusznika, cisza. Żadnego klikania, śladu pracy rozrusznika. Że 2 4azy było tak jakby zrobił ćwierć obrotu i cisza, późniejsze wciskanie guzika bez żadnej reakcji. Na wyświetlaczu wszystko w normie. Pierwszym razem mocno mnie to zestresowało ale do skutku próbowałem włączać i wyłączać zapłon, aż po ok 40 min zapalił jak gdyby nigdy nic. Po dojeździe na kwaterę i zgaszeniu znowu nie odpalał - tzn nie reagował na guzik. Dopiero jak całkiem wystygła - po 3-4h z pierwszego guzika odpaliła. Tego dnia było jakoś 380km najechane.

Rano także wszystko bez problemów, temat się ujawnił po ok 250km wycieczki, tym razem wiedziałem że po prostu chyba muszę poczekać. Wyjęliśmy kabanosy, na trawkę i czekamy. Po wielu podejściach i pół godzinie odpalił - po prostu za którymś razem zareagował i zapalił.

Dojechaliśmy na kwaterę, rano wszystko ok. Może temat jest od dłuższego czasu bo zwykle jak jeździłem sam to nie robiłem dłuższych niż 10 min postojów a jadąc do pracy (mam 75km), odstawiałem motocykl na cały dzień.

Teraz powiedzmy że ustaliłem powtarzalność warunków kiedy się to dzieje.

Z lektury wiem że może to być przekaźnik na który błąd z Motoscana wskazuje albo Aku? Mam 2 letnia Yuase AGM. Kręci bardzo dobrze - na woltomierzu po zapłonie ma około 12.4V, przy odpalaniu spada na okolice 11-10.5 ale nie mniej (tzn gdy reaguje na przycisk, bo gdy nie - nie ma żadnego spadku napięcia z czego wnioskuję że nie dociera ono na rozrusznik). Ładowanie w jeździe ok 14.3-14.5.

Zacząłbym od wymiany przekaźnika rozrusznika - ale zanim rozpruję pół motocykla bo on głęboko siedzi, może mądrzejsi poradzą, może ktoś spotkał się z takim przypadkiem? Miałem kilkanaście japońskich motocykli w swojej tzw. "karierze", czasem były większe i mniejsze problemy techniczne ale takiego przypadku nie miałem.

Pozdrawiam i z góry dzięki
Zimny

zimny
02.05.2023, 13:11
Mała korekta - dziś po nocy też nie reagowała na guzik. Po kilku przekreceniach kluczyka ot tak załapała, tylko jakoś kulawo chodziła (jakby za niskie obroty miała a po dodaniu lekko gazu się wyrównała).

Kod błędu jaki mam to "27F9 Starter relay". Dodatkowo pojawił się po raz pierwszy błąd immo - 28FB ale to raczej w wyniku tego że na mazurach przyłożyłem do anteny drugi kluczyk obok włożonego do stacyjki i wywaliło "EWS!". Poza tym przypadkiem nigdy nie miałem błędu immo.

Kazmir
02.05.2023, 13:28
Ja bym zaczął od sprawdzenia "guzika". Potem jak nie pali na krótko połączyłbym silnik rozrusznika wcześniej przygotowanym przewodem. Jak nie kręci - szczotki rozrusznika? Jak kręci przekaźnik rozrusznika. Jak wszystko dobre, a nie kręci zmień motocykl;):D

matjas
02.05.2023, 14:52
Mała korekta - dziś po nocy też nie reagowała na guzik.

wiesz co to oznacza, co nie? :haha2:

dawid8210
02.05.2023, 15:57
wiesz co to oznacza, co nie? :haha2:

Matjas :haha2::Thumbs_Up::D

muszel72
02.05.2023, 16:39
Zimny, nie eksperymentuj. Zadzwoń do Zbyszka Gołowicza.

Brzeszczot
02.05.2023, 16:51
Wyjmij ten rozrusznik w końcu i przejrzyj

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Szpicerlok
02.05.2023, 20:52
Siema Zimny,

Przy okazji do sprawdzenia
- czujnik kosy
- czujnik sprzęgła
Jak sprawdzić to raczej Tobie nie muszę pisać ;)

Potem rozrusznik do sprawdzenia, demontaż banalnie prosty.

Pozdro
Maciek

Wysłane z mojego Armor 8 Pro przy użyciu Tapatalka

zimny
03.05.2023, 21:28
Dzięki wszystkim za cenne porady i wskazówki. Jak pisałem, strasznie nie chciało mi się pruć motocykla, no ale nie byłbym sobą....


https://i.imgur.com/X7T6lWl.jpg

Po demontażu, plastików, baku, ZFE, Motronica...dotarłem do przekaźnika rozrusznika. Czego jak czego ale tego się nie spodziewałem:

https://i.imgur.com/W640FYA.jpg

Siedział sobie wciśnięty tak do 1/3. Paluchem mogłem nim ruszać. Nie wiem co za dzban to tak zamontował bo nie wyobrażam sobie tak to zostawić przy montażu - ledwo siedzące w gnieździe i nie wciśnięte w zatrzaski.

https://i.imgur.com/GAdP0Z2.jpg


Przekaźnik przez to chyba się trochę pogrzał - patrząc po nóżkach. Poczyściłem, także w gnieździe, potraktowałem preparatem typu elektrosol, założyłem poprawnie i poskładałem motocykl.

https://i.imgur.com/29qTNeu.jpg

https://i.imgur.com/e2BfmkH.jpg

Poczyszczone:
https://i.imgur.com/iqm3N4a.jpg

O tak to powinno siedzieć w gnieździe:

https://i.imgur.com/MjjuKdJ.jpg

Mam nadzieję że to było przyczyną. Za radami Waszymi sprawdzałem czujniki kosy, kablownię - nigdzie nie dopatrzyłem się patologii, nie wyjmowałem tylko rozrusznika.

To co żałuję to dwie rzeczy:
- nie rozebrałem przekaźnika żeby sprawdzić czy nie są wypalone styki,
- nie sprawdziłem w podstawce przekaźnika (nie było to na wierzchu) kabelków i styków czy nie powypalały się w jakimś stopniu, Brzeszczot podpowiedział ale już wczesniej poskładałem motocykl.

Aktualnie planuję pojeździć, potestować. Następnie, jak problem będzie nadal - to sprawdzę czy prąd dopływa do rozrusznika.

Tak czy tak - zamówię przekaźnik (dziwne ale nigdzie na allegro takiego nie ma, w aso też nie wszędzie dostępny) i jeszcze raz rozpruję motocykl i go wymienię, sprawdzając też podstawkę. Liczę, że przyczyna była jak wyżej.

Jeśli tak, to czynnik ludzki jest tu winny, jak to czasem, a raczej często bywa.

Dzięki raz jeszcze za zainteresowanie tematem i cenne sugestie! Będę raportował.

Pozdrawiam
zimny

Ps. Matjas :Thumbs_Up::haha2::Thumbs_Up:

Kazmir
03.05.2023, 22:02
Tak czy tak - zamówię przekaźnik (dziwne ale nigdzie na allegro takiego nie ma, w ASO też figuruje jako niedostępny lub źle szukam) i jeszcze raz rozpruję motocykl i go wymienię, sprawdzając też podstawkę. Liczę, że przyczyna była jak wyżej.
Jeśli ma takie wymiary to za całe 16 zeta masz nowy 30A. Tych zatrzasków tylko nie będzie, ale można go inaczej zabezpieczyć? Szkoda, że go nie z wymiarowałeś dla potomnych

zimny
04.05.2023, 10:08
Kazmir, nie zwymiarowałem, ale zwymiaruję bo dobiorę się tam ponownie jak z ASO przyjdzie nowy przekaźnik. Na razie pojeżdżę na obecnym aby mieć pewność czy problemy ustąpiły ale i tak dla swojego spokoju wymienię go na nowy który już zamówiłem.

Na moje oko, jest to normalny micro przekaźnik - z wbudowaną diodą zabezpieczającą na 4 pin. Dokładnie taki jakie stosowałem w swoich ostatnich rozdzielaczach. Mało tego, zostały mi jakieś w szufladzie. Jako że to element raczej bezawaryjny chce włożyć oryginalny z zatrzaskami i mam nadzieję - zapomnieć o temacie :)

muszel72
04.05.2023, 18:39
Łapię się na tym, że jadąc wgapiam się co chwilę w piękno tych analogów. I jeszcze ta motopompa tłukąca między nogami:D

zimny
05.05.2023, 09:00
Fajne toto muszel :Thumbs_Up:

Buma dziś dojechała 75km do roboty, odstawiona na godzinę (czyli warunki kiedy pojawiał sie problem) odpaliła 3 razy pod rząd od strzała.

Myślę że to dobry prognostyk ale wrócę sobie do domu przez Dęblin czy cos w tym stylu :D i też na godzinkę odstawię.

-------------

Przy okazji, bo lubię drobne usprawnienia:

https://motorcycleinfo.co.uk/r1200gs-fuel-tank-filler-neck-modification-fuel-filler-mod-indexfcd2/

Podobno patent "dodaje" nieco pojemności zbiornika w modelach do 2007. Bardzo sprytny i zmniejszający przesadną poduszkę powietrzną w baku. W 2008 był inny wlew i odpowietrzenia ale także jest dość głęboka flansza. Może się tam niebawem dobiorę - bo powiedzmy dodatkowe 30-40km zasięgu ukontentowałoby mnie :) NIE, nie potrzebuję i nie będę zmieniał na ADV :D

Brzeszczot
05.05.2023, 14:37
Fajne toto muszel :Thumbs_Up:

Buma dziś dojechała 75km do roboty, odstawiona na godzinę (czyli warunki kiedy pojawiał sie problem) odpaliła 3 razy pod rząd od strzała.

Myślę że to dobry prognostyk ale wrócę sobie do domu przez Dęblin czy cos w tym stylu :D i też na godzinkę odstawię.

-------------

Przy okazji, bo lubię drobne usprawnienia:

https://motorcycleinfo.co.uk/r1200gs-fuel-tank-filler-neck-modification-fuel-filler-mod-indexfcd2/

Podobno patent "dodaje" nieco pojemności zbiornika w modelach do 2007. Bardzo sprytny i zmniejszający przesadną poduszkę powietrzną w baku. W 2008 był inny wlew i odpowietrzenia ale także jest dość głęboka flansza. Może się tam niebawem dobiorę - bo powiedzmy dodatkowe 30-40km zasięgu ukontentowałoby mnie :) NIE, nie potrzebuję i nie będę zmieniał na ADV :DWymiana szyby na wiatrołap, wymiana gmoli , zwiększanie pojemności zbiornika i w ten sposób dochodzimy do wniosku że jednak przydał by się jednak ADV . Oczywiście będziesz energicznie temu zaprzeczał ale obaj wiemy 😉

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

zimny
05.05.2023, 14:49
Wymiana szyby na wiatrołap, wymiana gmoli , zwiększanie pojemności zbiornika i w ten sposób dochodzimy do wniosku że jednak przydał by się jednak ADV . Oczywiście będziesz energicznie temu zaprzeczał ale obaj wiemy ��


Ja też cieszę się, że jesteś zadowolony ze swojego ADV. Ja słonika jakim jest dla mnie ADV - zostawiam innym :spac: To świetne maszyny rzecz jasna, ino nie do moich potrzeb i gabarytów.

Obaj wiemy swoje, przy tym zostańmy... ;)

muszel72
05.05.2023, 15:14
Ja na ten przykład wymieniłem swojego czasu GS na GSA właśnie ze względu na gabaryty:)

zimny
05.05.2023, 15:24
Ja na ten przykład wymieniłem swojego czasu GS na GSA właśnie ze względu na gabaryty:)

W sensie że za mały był zwykły?

muszel72
05.05.2023, 15:29
Tak, GSA to była wygoda dla mnie. Pojemność zbiornika nie ma większego znaczenia skoro i tak co 150 km się zatrzymuję. NO i szyba.

zimny
05.05.2023, 15:36
Cóż, ja kupując GSa nawet nie rozważałem ADV. Choćby budżetowo nie miałem podejścia do sensownego egzemplarza.

Że adv jest na pewno bardzo wygodny, zapewne jeszcze wygodniejszy niż zwykły to nie podważam. Nie jeździłem, tylko się przysiadłem :) dla mnie słonik to był. Ale ja raczej niewielkiego gabarytu i postury, dodatkowo preferuje od lat raczej lekkie maszyny. A ten mój to taki najlżejszy z tych dużych.

zimny
07.05.2023, 10:55
Odchodząc od kwestii wyższości świąt... :o

Z racji że wczoraj padał deszcz.... to rozdłubałem moto ponownie bo moje źródło z ASO ogarnęło mi przekaźnik ekspresowo. Dodatkowo, na wszelki wypadek uszczelniacz ten zewnętrzny przekładni - na powrocie z Mazur po długiej szybkiej jeździe pusciła lekkiego szczocha, być może przy wymianie na zimno nie zlałem idealnie wszystkiego oleju a wlałem równo 180ml. Może było deko za dużo - zobaczymy, będę jeździł i jak będzie potrzeba to się zmieni. To akurat nie rocket science.

Do rzeczy, przekaźnik taki jak miałem nie jest dostępny, obecnie on ma numerki jak niżej:

https://i.imgur.com/9JXZM6j.jpg

Tym razem wyciągnąłem całą podstawkę przekaźnika - żeby sprawdzić czy nie przygrzały się gniazda, na szczęście wszystko bez zarzutu, kabelki także OK. Sprawdziłem napięcia jakie idą na cewkę - po zapłonie 8V, przy wciśnięciu startera - 12,4 czyli tak jak z aku. Zatem idealnie, bo gdy coś nie tak z wiązką - z tego co wiem napięcia są niższe lub ich brak. Wiązki przejrzałem, wszystko OK.

https://i.imgur.com/N8H34Ho.jpg

https://i.imgur.com/bdee48L.jpg

Tutaj jest ciekawostka która potwierdza moje przypuszczenia co do braku styku na cewce wcześniej. Otóż w gniazdku piny stykowe/prądowe są wyżej. Te od cewki są głębiej w kostce. Wciskając przekaźnik bez zapięcia - stykowe się łapały na 5mm a te od cewki ledwo dotykały nóżek przekaźnika. To co się dziwić że miał fochy...

https://i.imgur.com/mDqkcR3.jpg

https://i.imgur.com/PhHjdjI.jpg

https://i.imgur.com/pA2nX1e.jpg

Dalej już tylko składanko :)

Przy okazji wymieniłem sobie gmole OEM na takie same ale PROSTE bo moje miały jakieś tam historyczne doświadczenia. No i jeden patencik zrobiłem o którym za chwilę w kolejnym poście.

Pozdrawiam
zimny

zimny
07.05.2023, 11:10
No, kontynuując...

zainspirowany tym:

https://motorcycleinfo.co.uk/r1200gs-fuel-tank-filler-neck-modification-fuel-filler-mod-indexfcd2/

Przy okazji wymiany przekaźnika zrobiłem coś zbliżonego ale dla mojego wlewu - tj z lat 2008-2012. W moim modelu nie ma problemu z odpowietrzeniem, ale rurka też jest długa.

https://i.imgur.com/109KMy9.jpg

https://i.imgur.com/Zk5KDsj.jpg

https://i.imgur.com/d7TQ3dB.jpg

W najlepszym wypadku będę mógł wlać jakieś pół litra czy litr wahy więcej - cały wlew jest dość wpuszczony w bak, więc poduszka powietrzna i tak będzie. W najgorszym - wygodniej i szybciej będę zalewał do pełna, bez upierdliwego dolewania w tą rurkę i czekania aż spłynie. Wyjdzie w praniu :)

Pozdrawiam
zimny

zimny
07.05.2023, 11:26
Jednak, nie żeby było tak że więcej dłubania niż jeżdżenia - tydzień temu GS (jeszcze z głupiejącym jak się okazało przekaźnikiem) obwiózł nas po pięknych i ciekawych historycznie okolicznościach (chyba pierwszy raz we dwoje dalej niż wokół komina od hm...7 lat!) :

https://i.imgur.com/FAZjlME.jpg

https://i.imgur.com/OgUOVdn.jpg

https://i.imgur.com/mxZLFE5.jpg

https://i.imgur.com/PTVUkQL.jpg

https://i.imgur.com/rAoxgdi.jpg

https://i.imgur.com/lFFaAIi.jpg

https://i.imgur.com/qLbozsR.jpg

Tak, wlazłem tam:
https://i.imgur.com/4pMXrZG.jpg

https://i.imgur.com/spCaf6M.jpg

https://i.imgur.com/dc614gj.jpg

https://i.imgur.com/mzSJVuL.jpg

https://i.imgur.com/JiGt7Tt.jpg

Reszel:
https://i.imgur.com/hEZbeMB.jpg

Mazury - na motocyklu byłem po raz pierwszy, naprawdę warto :Thumbs_Up: Super drogi, piękna przyroda, no bajka po prostu dla mnie.

WojtasA
07.05.2023, 12:14
Tośmy się gdzieś tam minęli :-)

zimny
09.05.2023, 11:11
Tośmy się gdzieś tam minęli :-)

A mogło tak być, kilka CRFek mi mignęło po trasie :)

RAVkopytko
15.05.2023, 15:14
Po pierwsze ,nikt ale to nikt nie kupi od Ciebie GSa bo go Zepsułeś i jeszcze foty w internet Puściłeś :D
po drugie ,gdzie można pojechać Niemieckim motocyklem ? ...... ;)

mishieck
15.05.2023, 15:26
Co jest gorszego od GSa?

3 GSy 🤪

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230515/9e6bc914ba3a8ed96b0ee5399dee3fdf.jpg

WojtasA
15.05.2023, 15:43
Po pierwsze ,nikt ale to nikt nie kupi od Ciebie GSa bo go Zepsułeś i jeszcze foty w internet Puściłeś :D
po drugie ,gdzie można pojechać Niemieckim motocyklem ? ...... ;)

Do Prus Wschodnich ...?

zimny
17.05.2023, 17:04
Po pierwsze ,nikt ale to nikt nie kupi od Ciebie GSa bo go Zepsułeś i jeszcze foty w internet Puściłeś :D
po drugie ,gdzie można pojechać Niemieckim motocyklem ? ...... ;)

Pewnie RAV, to taka cegiełka do tego żeby GS się utrzymał drugi pełny sezon, co jak wiemy u mnie wcale oczywiste nie jest :D Jak coś wymyślę, to będę psuł dalej. Póki co parę km w zasięgu przybyło a przede wszystkim nie ma upierdliwego dolewania i czekania.

Beemka faktycznie w Prusach Wschodnich czuła się jak najbardziej dobrze :o A juz na tych mazurskich zakrętach, pagórkach jazda tym boxerem TDI - super :Thumbs_Up:

Pozdrawiam
zimny

RAVkopytko
18.05.2023, 12:46
Ale do Festung Breslau to już Bałeś się przyjechać cycatom ;)

Pozdrawiam

zimny
19.05.2023, 07:25
Ale do Festung Breslau to już Bałeś się przyjechać cycatom ;)


A bo wózka bocznego ona ni ma a nas troje było :) Ale wszystko przed nią :o

szynszyll
13.06.2023, 18:01
samo zło :D

Mhv
14.06.2023, 08:28
Ale pokrak..jeszcze śmigiełka z przodu brakuje:haha2:

matjas
14.06.2023, 09:24
Herr Pokrak, sehr moeglich

ALE

pomyśl ile roboty i pomyślunku kosztowało odkucie tego poszycia. łeb pęka.

kylo
16.06.2023, 08:10
Motocykl Pastora idzie pod młotek...
Przepiękne foty w ogłoszeniu, kawał historii życia.

https://www.olx.pl/d/oferta/bmw-r-100-gs-combat-cow-CID5-IDW0TeP.html?bs=olx_pro_listing&isPreviewActive=0&sliderIndex=7

ps.to nie jest reklama z mojej strony, Podziwiam i Szanuję ludzi z Pasją.

matjas
16.06.2023, 08:44
Ta. Widziałem. Nie chce mi się w to wierzyc ale po tym co słyszałem chyba jednak wierzę.
Krowa i tak nie jeździła już od wielu lat. Chyba tylko na przeglądy.
Po powrocie z Himalajów z dekadę temu był zimowy Murmansk z koszem i nastała stagnacja trwająca do tej pory. Długo dał radę ją trzymać ale chyba obecnie to siła złego.

Moto jest mocno poprzerabiane i jako klasyk ze tak powiem ma wartość słaba a sentymentami jeszcze nikt się nie najadł.


Cóż. Panta rei.

Ropuch
16.06.2023, 09:03
Piekło zamarza...zawsze mówił, że ma u niego dożywocie, może jakaś zrzutka (zapytałem o to Sambora) pozwoliła by mu zachować ją u siebie....
To, że nie jeździ to luz....koszt utrzymania rocznego to jakieś 200pln (OC+przegląd) - może gość potrzebuje hajsu na jakiś ważny cel, że zmuszony jest się wyprzedawać....niech ta krowa mu chociaż zostanie....

kylo
16.06.2023, 10:44
Po powrocie z Himalajów z dekadę temu był zimowy Murmansk z koszem

Dla tych co nie widzieli: https://www.youtube.com/watch?v=dvp7hhnodIY

ps. Drugi koszowy z tego filmu Adam r100gs, niedawno ledwie wywiną się z pod kosy...
i jego GS również do sprzedania...
Pewnie i ja tak zrobię, ja się trafi amator klasyków,
bo przy Hondzie Żony to aż uszy więdną od tej betoniarki, ile lat można walczyć z "legendą":dizzy:

Ypsi
16.06.2023, 18:14
Jutro odbieramy od Pastora motocykl znajomej, jeśli go zastanę, to może podpytam.

szynszyll
17.06.2023, 19:41
Herr Pokrak, sehr moeglich

ALE

pomyśl ile roboty i pomyślunku kosztowało odkucie tego poszycia. łeb pęka.

zerknij na to Matjasie... Australijczycy robiący kopie klasyków - czarodzieje:

https://www.facebook.com/bespokecoachworks/photos/?paipv=0&eav=AfZvQ2cZauhR8IfyvB73ALCvq9KMkq98odG4m7Lla4qtNc S6qeyyiGQn6l7CT757X48&_rdr

zimny
26.06.2023, 09:09
Tymczasem Buma po wymianie przekaźniczka jeździ jak zła ;)

Słowackie Stańczyki:

https://i.imgur.com/kXJZrmO.jpg

https://i.imgur.com/XWWhZot.jpg

Tatry od słowackiej strony:

https://i.imgur.com/qXukIZA.jpg

Tak żeśmy ze szwagrem jechali z Zakopanego do Wetliny :D

https://i.imgur.com/sfdGK4U.jpg

No to żeśmy zahaczyli o kawałek Węgier

https://i.imgur.com/iDNvBZ5.jpg

https://i.imgur.com/uWzJgCz.jpg

Kto był to wie gdzie to :)

https://i.imgur.com/vhIkFZo.jpg

https://i.imgur.com/uua23Hu.jpg

https://i.imgur.com/sGCIRPm.jpg

https://i.imgur.com/kOX90Zt.jpg

https://i.imgur.com/TUCzvU2.jpg

https://i.imgur.com/tXItMXJ.jpg

Może jakąś mini relację sklecę, bo było całkiem zabawnie ;)

Buma zasłużyła teraz na sprawdzenie zaworów i przy okazji wymiany uszczelniacza (zabieram się za to od zeszłego sezonu) - zmianę zupy w dyfrze (a może i też w skrzynce) na 75W90 jednak.

Pozdrawiam
zimny

zimny
04.07.2023, 07:52
Przygotowując GSa do sprzedaży... :) poczyniłem kolejne zepsucia.

W końcu wymieniłem uszczelniacz zewnętrzny przekładni. Nie ciekł ale od czasu do czasu sie pocił. Uznany mechanik od BMW radził nawet zostawić i nie ruszać na razie ale jestem trochę przewrażliwiony jak coś jest nie tak, zatem wleciał oczywiście oryginał który już zawczasu kupiłem i leżał czekając na swój czas:

https://i.imgur.com/L3nAmXG.jpg

https://i.imgur.com/WqNysQr.jpg

Działa, nie poci się nic i mam nadzieję że tak pozostanie.

GS dostał komplet nowych płynów, oleje sinika, skrzyni i przekładni. Silnik zostaje ten sam (Shell 15W50 Ultra) bo sprawdza się doskonale, natomiast mam pewne spostrzeżenie odnośnie zmiany oliwy w skrzyni i przekładni. Otóż zimą uległem modzie i opowieściom jak to cudownie robi robotę olej 75W140, biegi jak w hondzie wchodzą, cud miód. Na początku faktycznie miałem wrażenie że nieco bardziej miękko wchodzą biegi i mniejszy klekot temu towarzyszy na niższych biegach. Jednak na dziś, osobiście czuję w tym chyba więcej mitologii niż faktów.

Teraz jednak wróciłem do 75W90 (także Liqui moly jak i poprzedni 140) i... dla mnie SUBIEKTYWNIE jest lepiej. Otóż w kwestii akustycznej jest podobnie (albo zupełnie przywykłem do skrzyni BMW i mnie to już nie wzrusza), natomiast biegi zarówno w górę i w dół wchodzą lżej. Zwyczajnie wskakują jak dla mnie lepiej, lżej. Porównałem sobie także wbijanie bez sprzęgła, na zimno i ba bardzo rozgrzanym motocyklu po 150km szybkiej jazdy.

Ja zostaję przy 75W90, czyli w sumie takim jaki jest w oryginalnym RepROMie zalecany (Castrol OSP Synthetik, alias SAF-XO, alias 75W90 GL5).

Z racji że klocki tył lecą (przez zintegrowane heble) szybko no i się skończyły akurat, wjechały nowe OEM + czyszczenie zacisku itp. jak Navaja przez telefon przykazał :)

https://i.imgur.com/DLsxEJn.jpg

https://i.imgur.com/TkJH4Xz.jpg

https://i.imgur.com/iSPozUX.jpg

Z powyższego się dowiedziałem że GS nie ma kiepskiego tylnego hamulca tylko klocki TRW które miałem robiły znacznie gorzej niż nowe oryginały.

Następnie moto pojechało na zasłużone sprawdzenie zaworów + olej w lagach i uszczelniacze. To już mechanik ogarnie.

Z rzeczy z gatunku ergonomii które poczyniłem to pewna kombinacja z setami. Otóż nie do końca pasowały mi platformy bo za wysoki nie jestem i przy podpieraniu się jakoś wypadały mi akurat tak na lini kulasa. Do tego cena - oryginalne 500zł lekko jak się uda znaleźć, manufaktura około 300 ale jak wyżej.

Zatem pokombinowałem z takimi oto setami z wodniaka nie-adv. Standardowe z LC, rocznik nie wiem jaki. Koszt 120zł z wysyłką.

https://i.imgur.com/nYRc3jk.jpg


Na lewo wodniakowy set, na prawo olejakowy, różnicy nie trzeba chyba wyjasniać:

https://i.imgur.com/yFD3rAP.jpg

https://i.imgur.com/cE1hprO.jpg

https://i.imgur.com/Jxi4tMj.jpg

https://i.imgur.com/1EW4df0.jpg

https://i.imgur.com/IV3aaTc.jpg

https://i.imgur.com/m6A1PM8.jpg

https://i.imgur.com/NcCZjIY.jpg

https://i.imgur.com/kLc56i0.jpg

Recepta:
- podnóżki z wodniaka kupujemy ze sprężyną i tulejką. Ośka niekoniecznie bo i tak zastosujemy olejakową - jest dłuższa. Ta z wodniaka jest za krótka.
- potrzeba nam podkładek jak na foto - wewnętrzna średnica nie pamiętam, na tą ośkę, zewnętrzna 21mm, grubość 5,9-6mm.
- jak widać, dorobiłem tez blaszki alu wsadzane pod sprężynę i pomiędzy set a ramę. Bez tego sety nie są idealnie w osi.
- stosujemy ośkę z olejaka, sprężynę i tulejkę z wodniaka, podkładki i blaszki jak widać. Działa ;)

Jest około 1,5cm niżej niż z oryginalnymi setami. Do jazdy w terenie i na stojąco z pewnością lepsze są platformy, mi chodziło jedynie o samo obniżenie setów.

Jest też minus, przy domykaniu opon w zakrętach zdarza się przyszlifować butem. Na oryginalnych tak nie było. Ale umówmy się, jest to problem sporadyczny i marginalny raczej.

Pozdrawiam
zimny

Emek
04.07.2023, 08:09
Bardzo wąskie te podnóżki.

zimny
04.07.2023, 08:15
Bardzo wąskie te podnóżki.

Wiem Emku, na szosie są OK jak dla mnie. Na stojąco też w miarę - głównie dlatego że mam sztywne buciory. Jedynym celem ich montażu było lekkie obniżenie.

Oczywiście nie polecam specjalnie ich jak ktoś myśli o bardziej typowo terenowym wykorzystaniu GSa. Od tego są sety z ADV lub akcesoryjne. Tyle że to wtedy nie 100 a od 300 do 600 zeta.

Pojeżdżę, zobaczę - zostaną albo wrócę sobie do oryginałów jak coś będzie nie halo.

Przy okazji - brzęczą mi lusterka a właściwie lewe. To znaczy to szkiełko w lusterku jest jakby luźne i na jałowym biegu to tak śmiesznie brzęczy. Wiecie może jak to poprawić poza opier.... klejem na gorąco dookoła? :)

szynszyll
05.07.2023, 08:22
Boga przy tym nie było :D

zimny
05.07.2023, 08:27
Boga przy tym nie było :D

Oj tak, to powinno być karalne ;)

muszel72
05.07.2023, 13:05
Przepiękne to to. ale musi mieć chyba jakieś pneumozawieszenie bo jak i gdzie tym?

rrolek
05.07.2023, 14:36
Na oko to tylko rysunek... Niemniej ładny i praktyczny ;)

Melon
05.07.2023, 15:58
Wygląd bomba ale to bokser to i pewnie nie jedzie. :D

matjas
05.07.2023, 17:01
Z tego co widuje na drogach to te nowe wodniaki to raczej nie maja problemu z niejechaniem…

muszel72
05.07.2023, 18:14
To jeszcze olejak na zdjęciu a i tak pięknie jedzie:)

Bulwiak
05.07.2023, 21:32
Też odszczurzam swojego :D
Później opiszę ale na teraz:
Nowe opony.
Klocki przód + tył.
Olej w silniku, skrzyni i dyfrze.
Filtr na pompie i nowa pompa bo stara była już na wykończeniu i głośna.
Filtr oleju.
Świece.
Filtr powietrza.
Nowy akumulator.
Nakładka na przód z adv :D + 10 do szybkości.
Płyn w układzie Abs i agregacie.
Czyszczenie zacisków.
Uszczelki pokryw zaworów + pokrywy.
Uszczelki gniazda świecy i wałków. Lewy cieknął.
Serwis zawieszenia.
Nowe gmole wunderlich.
Sprawdzenie łożysk i luzów.
Sprawdzenie połączeń i elektryki.
Jakieś nowe osłony i trochę oringów.
Do założenia płyta od kolegi z forum pod kufer i sam kufer.
Do usuwania nalotów i nagarów tylko brunox do czyczenia broni. Spsikac cały motocykl i zostawić na noc. Nie ma nic z zabrudzeń po umyciu. Fajna sprawa.
Wypolerowane rury wydechowe watą polerską.
Nowy pasek i regulacja zaworów.
Skrzynia i wał, sprzęgło w bdb stanie. Chociaż mam w zapasie nowego kompletnego Sachsa.
Smarowanie linek.

zimny
05.07.2023, 21:43
Kacior, elegancko. Widać że zakładników nie bierzesz :D Choć ciężko to co robisz nazwać odszczurzaniem, to raczej troska i detailing!

Gdzieś tam było o mocy, jechaniu nie jechaniu. Moc w GSie obojętnie którym jest jak w marce Rolls-Royce w opisach - "wystarczająca" :)

Bulwiak
05.07.2023, 21:49
Kacior, elegancko. Widać że zakładników nie bierzesz :D

Gdzieś tam było o mocy, jechaniu nie jechaniu. Moc w GSie obojętnie którym jest jak w marce Rolls-Royce w opisach - "wystarczająca" :)

Dokładnie, moc wystarczająca :D
Nawet nie wiem kiedy przekraczałem 120 :)
Ale frajda jest z tych starych klamotów. Było dużo dużo nowszych i mocniejszych ale tutaj plecy odpoczywają :D
Tylko nie umiem zrobić synchro przepustnic lub sprawdzić. Nigdy nie robiłem…

matjas
05.07.2023, 22:03
Bez waku ani nie zrobisz ani tym bardziej nie sprawdzisz czy robić.
Carbtune - poszukaj używki na olx. Za 300 trafisz.

szynszyll
06.07.2023, 06:55
Jak ktos chce to sprzedam moje Carbtune. Jakos mi sie wygodniej na wskazowkach pracuje. Potem zrobie oferte do wlasciwego dzialu. Uzywane 2-3 razy i lezy z 10 lat w pudelku.

muszel72
06.07.2023, 08:04
Ja to robię na wskazówkach. 5 min i po sprawie. Dasz radę z łatwością, wszystko masz na YT

zimny
06.07.2023, 08:31
Jak ktos chce to sprzedam moje Carbtune. Jakos mi sie wygodniej na wskazowkach pracuje. Potem zrobie oferte do wlasciwego dzialu. Uzywane 2-3 razy i lezy z 10 lat w pudelku.

Szynszyl, jakby można wstępnie przyrezerwować, póki co singla nie planuję więc pewnie się zawsze by przydało .

mishieck
06.07.2023, 08:53
Ja dla odmiany postanowiłem pojeździć ;)
1500 km z córką po (głównie) polskich górach. Z Opola przez Podhale na Bieszczady.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230706/17a59c74795ba9932eea94d786d12129.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230706/b11a23d9ea235c8734e05c4879239abb.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230706/43ede21d580c7ed29bc605526087b949.jpg

szynszyll
07.07.2023, 08:39
wiem, ze nie BMW ale tez niemiecki 'oczu rak' :D

WojtasA
07.07.2023, 08:51
wiem, ze nie BMW ale tez niemiecki 'oczu rak' :D

Zawsze sobie myślałem ze gdyby Mercedes robił motorki to bym je wolał od bawarek, ale to ciut za dużo :D

Lucky Luke
07.07.2023, 10:45
wiem, ze nie BMW ale tez niemiecki 'oczu rak' :D
Jezusiku , co trzeba mieć w głowie i ile ćpać... :D

zimny
07.07.2023, 10:56
wiem, ze nie BMW ale tez niemiecki 'oczu rak' :D

Normalnie oczy musztardą zachodzą :dizzy:

żuk
07.07.2023, 11:12
Jeśli przebiegi takie same jak W123 to po ochoczym zwomitowaniu harcowałbym radośnie. W kasku i tak nie widać kto jedzie 😁


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

szynszyll
07.07.2023, 11:26
w Rzeszowie w polowie lat 90-tych byl zwariowany kolezka co robil rozne 'projekty'. jednym z nich byl motocykl z silnikiem renault 2.1D z Trafica - tez wieczna jednostka napedowa :D

Bulwiak
07.07.2023, 19:45
Odszczurzanie zakończone :)
Synchronizację zrobił znajomy. Można zacząć się turlać.
Jeszcze niebawem dołączy do garażu Tenera 3AJ od Marcina :drif:

zimny
10.07.2023, 14:35
Odszczurzanie zakończone :)
Synchronizację zrobił znajomy. Można zacząć się turlać.
Jeszcze niebawem dołączy do garażu Tenera 3AJ od Marcina :drif:

Nadal nie nazywałbym tego odszczurzaniem :) raczej detailing.

Co do 3AJ to nie byłbym tego taki pewien. To, że powiedział że sprzeda, niczego nie gwarantuje ani nie przesądza :) Jak będziesz miał ją u siebie w garażu i umowę kupna z podpisem Marcina to tak, uwierzę. Ale nie jedź po to moto pociągiem z założeniem że nim wrócisz :D:D:D Już taki jeden był kiedyś :haha2:

Mallory
10.07.2023, 16:02
... Już taki jeden był kiedyś :haha2:

Ale on wrócił tym motocyklem, po który jechał... a że trwało to trochę?... ojtam:)))

zimny
10.07.2023, 16:24
Ale on wrócił tym motocyklem, po który jechał... a że trwało to trochę?... ojtam:)))

Taaa... Ale ta historia jest legendarna Marcinie :D

Bulwiak
10.07.2023, 22:05
To ja sobie lepiej wynajmę busa i wezmę materac na pakę :D
Myślałem podpiąć przyczepkę pod auto ale jakoś krzywo spać jak kulka w bagażniku :)

Navaja
11.07.2023, 08:35
Ja dla odmiany postanowiłem pojeździć ;)
1500 km z córką po (głównie) polskich górach. Z Opola przez Podhale na Bieszczady.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230706/b11a23d9ea235c8734e05c4879239abb.jpg


mishieck
pamiętasz może gdzie jest zlokalizowana ta ławeczka? Podjechałbym i sobie usiadł. :D

zimny
11.07.2023, 08:44
mishieck
pamiętasz może gdzie jest zlokalizowana ta ławeczka? Podjechałbym i sobie usiadł. :D

O, też miałem o to zapytać. Bo widok zacny :)

Tymczasem jałówka chyba na wydanie:

https://africatwin.com.pl/showthread.php?p=822638#post822638

:dizzy::confused:

matjas
11.07.2023, 09:31
Czyli jednak Romet ADV jak mówiłeś? :)

zimny
11.07.2023, 09:34
Czyli jednak Romet ADV jak mówiłeś? :)

Taaak... ale Maaatjas, to miała być TAJEMNICA!!! :D

matjas
11.07.2023, 09:51
Tajemnica różańcowa chyba.
Ciekaw jestem co tam wymyślisz jako kolejne. Powrót do vstroma byłby dla mnie dziwnym pomysłem.

zimny
11.07.2023, 09:53
Jeśli BMW się sprzeda mimo tak szczerego opisu jaki popełniłem, i/lub w międzyczasie się nie rozmyślę bo ono cholernie dobrze jeździ, to coś tam sobie wymyślę...

Ropuch
11.07.2023, 11:58
Ja mam swoją Babcię od 2014 roku.....dziś już ma ponad 21 lat i dalej cieszy i nie zawodzi puk puk :)
Właśnie wróciłem z Łukaszem z wycieczki, pękło 4300km i nawet nie jęknęła, a wjechała na Col de Sommelier :)
Fajny, wdzięczny osiołek, trochę ciężki i mógłby mieć te 20KM więcej - cała reszta na TAK :)

126097

126098

126099

126100

126101

126102

126103

Mallory
11.07.2023, 14:51
...
Ciekaw jestem co tam wymyślisz jako kolejne...

Rd04 chyba mu chodzi po głowie jako najfajniejszy motocykl, który kiedykolwiek wyprodukowano.

matjas
11.07.2023, 15:04
to by była wolta, jprdl :D

ciekaw jestem swojego powrotu do przeszłości motocyklowej, który jak Bozia pozwoli będę badał od czwartku. czy będzie tak jak pamiętam? :D czy może rozczarowanie?

po GS1200 ciężko będzie z tym jeżdżeniem - albo zasilić łeb sentymentem /o to może być relatywnie łatwo/ albo przesiąść się na coś równie dobrego /o to może być relatywnie trudno/ :D

mishieck
11.07.2023, 15:46
mishieck
pamiętasz może gdzie jest zlokalizowana ta ławeczka? Podjechałbym i sobie usiadł. :D


https://motopodhale.info/koscielisko-kaplica-na-predowce/

Navaja
12.07.2023, 13:31
spasiba. :Thumbs_Up:

zimny
13.07.2023, 08:52
po GS1200 ciężko będzie z tym jeżdżeniem - albo zasilić łeb sentymentem /o to może być relatywnie łatwo/ albo przesiąść się na coś równie dobrego /o to może być relatywnie trudno/ :D

No jest w tym coś co Matjasie mówisz. Obie opcje wydają mi się ciężkie do realizacji, zatem wybrałem na razie tą trzecią... ;)


Rd04 chyba mu chodzi po głowie jako najfajniejszy motocykl, który kiedykolwiek wyprodukowano.

Oj nie. Czwórka nigdy jakoś do mnie nie przemawiała (pięknie się różnimy!), a przede wszystkim do gaźnika mogę wrócić ale jednego, lub maksymalnie półtora (YIDS) :D O dwóch lub więcej nie ma mowy.

kurol
15.07.2023, 19:50
Moze sie komus przyda.
Schematy elektryczne motocykle BMW od 93 do 2007r
https://1drv.ms/u/s!AgYLqmuluU9Cg5kKwyZksyoeUxClnw

zimny
19.07.2023, 08:17
ciekaw jestem swojego powrotu do przeszłości motocyklowej, który jak Bozia pozwoli będę badał od czwartku. czy będzie tak jak pamiętam? :D czy może rozczarowanie?

po GS1200 ciężko będzie z tym jeżdżeniem - albo zasilić łeb sentymentem /o to może być relatywnie łatwo/ albo przesiąść się na coś równie dobrego /o to może być relatywnie trudno/ :D

Trochę śmiesznie wyszło, bo jak zdjąłem ogłoszenia z założeniem - a niech jednak zostanie, bo naprawdę dobry jest, to wtedy dostałem priva i tak się potoczyło że Buma jest już odstawiona do garażu i zadatkowana :dizzy:

https://i.imgur.com/a3cmIGJ.jpg

Ja tymczasem zrobiłem to co matjas ale "bardziej" :D Nie dość że powrót do przeszłości, to jeszcze udało mi się odkupić moto które sprzedałem w pandemicznym kryzysie:

https://i.imgur.com/K2tkykL.jpg

Tak, cytując naszego niezawodnego matjasa - to taki toster :)

Wróciłem nim na kółkach 370km, depresji nie mam, sprzęt robi co ma robić. Nie oczekuję od niego więcej niż oferuje a dla mnie, subiektywnie na asfalcie jest dla mnie równie wygodny jak GS, z plusem dla wygodniejszej na siedząco kierownicy.

I tyle, jak Buma odjedzie do nowego właściciela podzielę się paroma refleksjami - półtora roku z GSem dało mi sporo wiedzy oraz przekonanie, że w przyszłości jak będą takie potrzeby i możliwości...GS DOHC lub wodniak będzie na krótkiej liście jeśli chodzi o maszynę turystyczną.

Póki co, mam inne sprawy ;)

Pozdrawiam
zimny

muszel72
19.07.2023, 08:34
Zamieniłeś GSa na DLa?:vis::dizzy::bow:
Zupełnie niepojmowalne dla mnie:)

matjas
19.07.2023, 08:48
Toster, pralka, toster pralka
Z robalami trudna walka.
Swędzidupę, dren w kieszeni
Niech następne moto zmieni

Gdy zatęsknisz do przeszłości
Gdy zapomnisz o młodości
Gdy policzysz wszystkie moto
I wydane na nie złoto
Wyjdzie: miodu w dupie się szukało
Miast objechać ziemię całą :)


Taki wiersz dla poszukujących ;)
My z Zimnym mamy to przedyskutowane ;)

WojtasA
19.07.2023, 08:57
Toster, pralka, toster pralka
Z robalami trudna walka.
Swędzidupę, dren w kieszeni
Niech następne moto zmieni

Gdy zatęsknisz do przeszłości
Gdy zapomnisz o młodości
Gdy policzysz wszystkie moto
I wydane na nie złoto
Wyjdzie: miodu w dupie się szukało
Miast objechać ziemię całą :)


Taki wiersz dla poszukujących ;)
My z Zimnym mamy to przedyskutowane ;)

Cudo!
Tylko to szukanie daje zajebista radoche - czesto pomiedzy wyjazdami - a zlota do grobu nie zabierzem.

Dubel
19.07.2023, 09:09
Zamieniłeś GSa na DLa?:vis::dizzy::bow:
Zupełnie niepojmowalne dla mnie:)
Dokładnie ale niech cieszy !

zimny
19.07.2023, 09:31
Matjas, popełniłeś cudo :) Cała prawda! Ale taka nasza rola że musimy trochę entertainment na FAT zapewnić :)

Chłopy, żebyście nie myśleli że ja sobie wymyśliłem że DL jest lepszy jak GS. Nie jest i nie miał być, 13kkm na GSie dały mi jasny obraz za co jest ceniona ta niemiecka maszyneria. GS jest świetnym motocyklem, wymagającą w wielu aspektach ale naprawdę dająca radość z jazdy :Thumbs_Up: Kiedyś zapewne do tego modelu wrócę.

Natomiast DL to taki asfaltowy Trampek, za co go ogólnie od wielu lat cenię i lubię.

Dubel
19.07.2023, 11:51
Matjas, popełniłeś cudo :) Cała prawda! Ale taka nasza rola że musimy trochę entertainment na FAT zapewnić :)

Chłopy, żebyście nie myśleli że ja sobie wymyśliłem że DL jest lepszy jak GS. Nie jest i nie miał być, 13kkm na GSie dały mi jasny obraz za co jest ceniona ta niemiecka maszyneria. GS jest świetnym motocyklem, wymagającą w wielu aspektach ale naprawdę dająca radość z jazdy :Thumbs_Up: Kiedyś zapewne do tego modelu wrócę.

Natomiast DL to taki asfaltowy Trampek, za co go ogólnie od wielu lat cenię i lubię.
Wiem wiem, miłość nie wybiera ;)

matjas
19.07.2023, 11:59
muszę się kiedyś przejechać jakimś fajnym GSem, żeby zobaczyć dlaczego te piania chóralne. jechałem paręset metrów 1100 i 1200 olejakiem i nie było to jakieś doświadczenie, którego wspomnienie wielce pielęgnuję. do tego te wzdłużne wibracje jakie ten piec generuje przy obciążeniu na niższych obrotach są... no trzeba to lubić chyba.
na pewno fajne w GS jest to, że jest wiele motocykli turystycznych /na przykład u mnie NTV czy LTek/ ale fun z jazdy kończy się kiedy kończy się dobry asfalt. jak są łaty, dziury, muldy znika radość z jazdy - a GS, jak się domyślam, leci po tym 80-100 i nic sobie z tego nie robi. mam trochę porównanie bo jak wyjadę na takie złe /naprawdę jest tu kilka k..wa bardzo złych/ drogi to CRF reperuje je wirtualnie.
na szczęście w okolicy bliższej i dalszej takich odcinków jest coraz mniej.
m

zimny
19.07.2023, 12:00
Matjasku, to nie tak. Ja GSa polubiłem po około 3-5 tys km. Na początku jego specyfika boxera, wału i skrzyni były dla mnie trudne po kilkunastu latach na japonii. Jednak z czasem się przekonałem, tylko naprawdę - 100km nic nie powie. 1000, najlepiej z pasażerem - owszem. Daleko mi od ślepego zachwytu nad beemką bo jak wszystko ma swoje wady. Ale zalet jest dużo a charakter boxera ja doceniłem dopiero w trasie. Na wyrywki Gs nie jest cudem, jednak jako całość działa nadzwyczaj dobrze. Dla mnie osobiście jest to motocykl deko wysoki i ciężkawy jeśli idzie o jazdę inną niż asfaltem - mimo że to najporęczniejszy ponad litrowy motocykl jakim jeździłem. Na dziś, żadne bujanie, żadne wibracje, skrzynia czy wał mi nie przeszkadzały - przywykłem, oswoiłem, polubiłem. Choć, nie tak, że pokochałem jak niektórzy. Nadal uważam że szerokość kierownicy to jakaś pomyłka, chyba tylko dla kozackiego samopoczucia kierownika jak już zasiądzie :)

Tak, dziurawe drogi, łaty - to wszystko się przelatuje, do tego GS doskonale jeździ po zakrętach choć przednie zawieszenie wymaga oswojenia i przyzwyczajenia. Jak już się załapie to jest elegancko, choć nie każdemu może pasować. Ten sprzęt po prostu jest nieco inny, jest też jakiś. Grunt to nie popadać w ślepy zachwyt.

Mentalnie co do silnika jednak, dla mnie V-ka rządzi, po prostu uwielbiam ten charakter. A najlepiej L-Twin. Ale to gatunek wymierający jeśli nie liczyć włoszczyzny i KTMa, teraz wszyscy te R2 głównie robią. Litrowe V to poza DL1000 nie wiem czy i kto z japonii jeszcze robi.

Wiem wiem, miłość nie wybiera ;)

No coś takiego dziwnego w tym jest ;) :Thumbs_Up:

consigliero
19.07.2023, 12:36
muszę się kiedyś przejechać jakimś fajnym GSem, żeby zobaczyć dlaczego te piania chóralne. jechałem paręset metrów 1100 i 1200 olejakiem i nie było to jakieś doświadczenie, którego wspomnienie wielce pielęgnuję. do tego te wzdłużne wibracje jakie ten piec generuje przy obciążeniu na niższych obrotach są... no trzeba to lubić chyba.
na pewno fajne w GS jest to, że jest wiele motocykli turystycznych /na przykład u mnie NTV czy LTek/ ale fun z jazdy kończy się kiedy kończy się dobry asfalt. jak są łaty, dziury, muldy znika radość z jazdy - a GS, jak się domyślam, leci po tym 80-100 i nic sobie z tego nie robi. mam trochę porównanie bo jak wyjadę na takie złe /naprawdę jest tu kilka k..wa bardzo złych/ drogi to CRF reperuje je wirtualnie.
na szczęście w okolicy bliższej i dalszej takich odcinków jest coraz mniej.
m

Odcinek Spalona Międzylesie może służyć za idealny przykład, dlaczego giees jest taki dobry. Mogę nawet napisać im gorsza droga tym lepiej, słowo klucz w tym zdaniu to droga.

matjas
19.07.2023, 14:00
Z am ten odcinek :) B12 prawie plomby tam mi wypadły. Jw rozumiem gdzie można go docenić.

JarekO
19.07.2023, 15:03
@Zimny - GS jest właśnie nijaki i to jego największa wada. Do niczego tam nie trzeba się przyzwyczajać. Wsiada się i ogień :). Miałem trzy 1200 z różnych epok. Będzie czwarty.

matjas
19.07.2023, 15:30
To 1200 to Ci w krew weszło Jarek ;)
Poka to nowe chromduro 1200 :) :) :)

skarp
22.07.2023, 20:33
Zimny, a nie myślałeś o Yamaha Super Tenere 1200 XTZ? Myślę o zmianie moto i nie ukrywam, że coraz bardziej patrzę w kierunku małego deela? Mam dość wibrujących jaj.

matjas
22.07.2023, 20:55
Dość niejasny ten post.

zimny
25.07.2023, 00:06
Zimny, a nie myślałeś o Yamaha Super Tenere 1200 XTZ? Myślę o zmianie moto i nie ukrywam, że coraz bardziej patrzę w kierunku małego deela? Mam dość wibrujących jaj.

Skarp, ja nie miałem żadnych zastrzeżeń do Beemki - po tym jak się z nią oswoiłem. Co do XT1200Z nie, nigdy jej nie rozważałem z uwagi choćby na masę. Kolega miał i chwalił, niemniej to nie jest klasa wagowa dla mnie. Jak będę chciał ponadlitrowy motocykl, to na dziś zapewne wybrałbym GSa za właśnie relatywnie niską masę, wyważenie, prowadzenie, heble. Silnik jak już pisałem po dłuższym zapoznaniu całkiem polubiłem, choć Vkę lubię bardziej. To naprawdę dobre maszyny, ino dość dużo troski potrzebują jak mają być pewne. Rozważyłbym DL1000 po 2014r także. NAT - nie wiem, po co mi dętki ;)

Silnik DLa to znasz. Dla mnie w kategorii kultury pracy (mówię o jeździe nie o dźwiękach ze środka), elastyczności jak na 650 to on jest rewelacyjny. Ale ja nie jestem zbyt obiektywny bo od samego początku wybitnie polubiłem tego osiołka od Suzuki. Uważam że oferuje bardzo dużo za relatywnie niedużo (choć po covidzie i to się zmieniło przez ceny). Ja DLa wziąłem świadomie, bo w kategoriach obiektywnych to on technicznie ma oczywiście gorsze...pewnie prawie wszystko od Beemki. Ja Deela zawsze zwałem asfaltowym trampkiem. I uważaj z nowszymi, tymi po 2012. Parę rzeczy in plus, co nieco na minus moim zdaniem. No ale to nie wątek o Suzuki :)

Pozdrawiam
Marcin

skarp
27.07.2023, 11:55
Zimny, dziękuję za spostrzeżenia. Jakoś mam tak, że po dłuższych przelotach autostradowych nachodzi mnie na zmianę Gs, tylko w budżecie 20 -30 tyś. zamieniłbym siekierkę na kijek. Rozważam zamianę gieesa na gieesa dohc, tylko czy to coś zmieni🤔

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

zimny
27.07.2023, 13:56
Zimny, dziękuję za spostrzeżenia. Jakoś mam tak, że po dłuższych przelotach autostradowych nachodzi mnie na zmianę Gs, tylko w budżecie 20 -30 tyś. zamieniłbym siekierkę na kijek. Rozważam zamianę gieesa na gieesa dohc, tylko czy to coś zmieni��

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Nie wydaje mi się. Jak już, to chyba raczej wodniak ale ja nie znam go na żywo. Poza tym że mi się podoba :)

DL w kwocie 20-30 znalazłby się na pewno, ale czy ma to sens? Mi wyszło że nie. Sens w moim przypadku DL ma bo raz - odkupiłem swoją byłą maszynę która mimo lat ma 26 tys nalotu i faktycznie tyle ma, dwa - jest to sprzęt powiedzmy za mniej więcej połowę wartości Beemki, poniżej 20k.

Co do silnika to wiesz na pewno - DL chodzi jak elektryk i jest to zupełnie co innego niż boxer. Ja akurat silnik suzuki 650 bardzo lubię.

Pozdrawiam
Marcin

kurol
05.08.2023, 13:57
Chabeta dostala nowe umaszczenie :)

Bulwiak
05.08.2023, 17:14
U mnie wszedł Akrap, trochę inne opony i kilka modyfikacji ze zmianą sprzęgła na nowe :)
Teraz tip top. Jeszcze po niedzieli nowa szyba bmw bo ta ma ryskę :D
Akrapa było żal nie kupić. W Lubljanie był taniej :)
Stelaż i płyta pod kufer od kurola, mistrzostwo :beer2:
Waga oryginalnego tłumika tragedia. Akrap dwa razy lżejszy.

Mucha
06.08.2023, 08:28
Pięknie to wygląda - widać, , że dbasz...
Nie pisałbym tych oczywistych głupot, ale przy okazji chcę zabłysnąć błyskotliwym spostrzeżeniem: ten Gs jest tej samej maści co Twój pies.
:)

wojtekk
06.08.2023, 08:29
Piękna kolekcja Ci rosnie! A.w zasadzie Ty ją rosniesz! Może osobny wątek aby można było śledzić postępy?

michoo
06.08.2023, 10:57
No to było tak. Kumpel mówi do mnie szukam moto może coś wiesz. Kolega rosłych rozmiarów więc i moto musiało być duże. I wtedy pojawiło się ogłoszenie Zimnego.

Zimnego nie znam osobiście ale "znam na forum" - kumplowi wysłałem foty i mówię chcesz pewne moto bez tandeciarstwa to bierz. W między czasie ogłoszenie Zimny odwołał ale finalnie Gs kupiony.

Byłem łącznikiem pomiędzy kupującym a Zimnym i życzę sobie kiedyś tak kupować motocykl jak to BMW.

Na whatsuppa dostałem z setkę zdjęć plików pdf opisów i informacji na temat rzeczonego GSa. Każde moje zapytanie było rozłożone na najdrobniejsze czynniki pełna profeska.

Marcinie wielkie dzięki myśle, że ty również jesteś zadowolony z całej operacji.

Pozdrawiam, szkoda ze mi osobiście nie było dane przyjęchać do Ciebie po beeme.

Może będę po kolejny. DZIĘKI!

zimny
08.08.2023, 22:43
No to było tak. Kumpel mówi do mnie szukam moto może coś wiesz. Kolega rosłych rozmiarów więc i moto musiało być duże. I wtedy pojawiło się ogłoszenie Zimnego.

Zimnego nie znam osobiście ale "znam na forum" - kumplowi wysłałem foty i mówię chcesz pewne moto bez tandeciarstwa to bierz. W między czasie ogłoszenie Zimny odwołał ale finalnie Gs kupiony.

Byłem łącznikiem pomiędzy kupującym a Zimnym i życzę sobie kiedyś tak kupować motocykl jak to BMW.

Na whatsuppa dostałem z setkę zdjęć plików pdf opisów i informacji na temat rzeczonego GSa. Każde moje zapytanie było rozłożone na najdrobniejsze czynniki pełna profeska.

Marcinie wielkie dzięki myśle, że ty również jesteś zadowolony z całej operacji.

Pozdrawiam, szkoda ze mi osobiście nie było dane przyjęchać do Ciebie po beeme.

Może będę po kolejny. DZIĘKI!

Tak było! Zakręcona historia bo telefon w sprawie GSa zadzwonił po tym jak ogłoszenie zdjąłem - uznawszy że może niech zostanie, szkoda go.

Michale, tak - jestem zadowolony jak najbardziej :) Nie tyle z samej sprzedaży i tego że Beemki już nie mam co z przebiegu samej operacji. To była transakcja jak na Czarnuchów przystało :Thumbs_Up::Thumbs_Up: Dziękuję za okazane zaufanie (wiecie o czym mowa) i cieszę się że go nie zawiodłem :o

Bardzo miło się z Tobą rozmawiało, a i nowy właściciel bardzo fajny, porządny człowiek. Niech mu Buma dobrze służy - ja będę ją dobrze wspominał, zmieniła moje postrzeganie BMW i GSa. Pozytywnie rzecz jasna :)

Również dzięki wielkie! :rolleyes: I mam nadzieję że do zobaczenia

Pozdrawiam
Marcin

ps. Ja tymczasem powożę moją byłą a teraz ponownie obecną (odkupioną po 3 latach) japońską WSKą - DL650 K5.