View Full Version : Strzały z wydechu hamowanie silnikiem
macie też to u siebie? nie jest to klasyczne walenie z rury ale puracha sobie szczególnie przy małych prędkościach przy dojeżdżaniu do skrzyżowań itp...
U mnie tak jest, podoba mi się to, myślę że to normalne.
zrobiłem ostatnio dłuższą trasę coś ponad 2000km i może to jest fajne wkoło komina ale po kilku dniach jazdy....
Ten hałas nie męczy. Bardziej męczy wydech. Zatyczki i zamykasz temat. Zmęczenie duuużo mniejsze niż jazda bez zatyczek. Nie schodzisz z motka skołowany i jest dobrze.
U mnie tego nie zaobserwowałem :mur:
Bubel! :D
Ten hałas nie męczy. Bardziej męczy wydech. Zatyczki i zamykasz temat. Zmęczenie duuużo mniejsze niż jazda bez zatyczek. Nie schodzisz z motka skołowany i jest dobrze.
masz rację, a macie też dźwięki (szmery ssania) w zakresie 3000-4000 obr. prędkości 90-110km/h nakłada to się trochę z wydechem i też daje po uszach
muszel72
13.05.2019, 12:11
U mnie też macie. Nie wyobrażam sobie dalszej wyprawy bez zatyczek:) Do 50 km jeżdżę bez bo królowa pięknie tłucze i klepie jak trzeba ale dalej...i do tego wiatr:0
Niestety, niedługo zniknie waha i stacje benzynowe, będą wyłącznie bezpłciowe elektryki, wtedy zatęsknimy za strzelaniem z ruły... :mad::mad::mad:
macie też to u siebie? nie jest to klasyczne walenie z rury ale puracha sobie szczególnie przy małych prędkościach przy dojeżdżaniu do skrzyżowań itp...
Może trzeba napisać petycje do Hondy, że by wyciszyli ?
Ten hałas nie męczy. Bardziej męczy wydech. Zatyczki i zamykasz temat. Zmęczenie duuużo mniejsze niż jazda bez zatyczek. Nie schodzisz z motka skołowany i jest dobrze.
W zimie jeździłem opatulony w kominiarkę i z zamkniętą szybą w kasku (shoei neotec w miarę nieźle wyciszony) ale teraz jak cieplej i jeżdżę w otwartym kasku to pierdzenie tłumika - szczególnie przy mocnym odkrecaniu gazu na wysokim biegu - zaczęło mi przeszkadzać. Miałem Was nawet pytać czy wszystkie NAT tak mają czy to tylko w mojej ATAS 2018 serwis na 1 przeglądzie podmienił tłumik :)
Dodatkowo, długotrwała jazda z autostradowymi prędkościami bardzo męczy ze względu na halas wiatru i silnika. Niestety - z ciężkim sercem - muszę przyznać ze w tej konkurencji Afra nie podskoczy GS-owi
Ale to tak ma właśnie być :)
muszel72
14.05.2019, 07:15
Ostatnim Gs, który miał ładny basowy dźwięk na nieakcesoryjnym wydechu był olejak 10-13. Te, które obecnie pięknie basowo grają to w większości na akrapach latajo:)
LuckyStrike
14.05.2019, 09:34
Jakby co polecam Alpine Motosafe, fajnie wyciszają szum wiatru, a z muzyką czy pogadaniem przez telefon nie ma problemu.
paradoksalnie zanim wymieniłem filtry powietrza a stare miały najechane że ho ho w średnim zakresie obrotów było cicho i nic nie buczało a moto lepiej się wkręcał z dołu...
paradoksalnie zanim wymieniłem filtry powietrza a stare miały najechane że ho ho w średnim zakresie obrotów było cicho i nic nie buczało a moto lepiej się wkręcał z dołu...
paradoksalnie?
a temat o filtrze paliwa w starej afrze?
Buble teraz robią i tyle.
LuckyStrike
14.05.2019, 12:07
Kwestia AFR, dostrojcie sobie pod siebie żeby było bardziej ubogo czy bogato i będzie każdy miał jak chce. Teraz jest pewnie bezpiecznie dla każdego silnika bo przecież producent nie będzie stroił każdego motocykla indywidualnie.
nie wiem co potrafi sterownik hondy ale u konkurencji było coś takiego jak adaptacje, sterownik zawsze dopasowywał parametry z uwzględnieniem aktualnych warunków pracy silnika (paliwo,jakość powietrza,osprzęt itp itd...) generalnie nic nie było na sztywno czy tutaj jest coś podobnego...to wątpię ale honda jest bardzo wrażliwa na układ dolotowy.
Ostatnim Gs, który miał ładny basowy dźwięk na nieakcesoryjnym wydechu był olejak 10-13. Te, które obecnie pięknie basowo grają to w większości na akrapach latajo:)
Właśnie o tym myślałem. Takiego GS-a (1200 cm3 rocznik 2011) ma mój kumpel. Czasami się zamieniamy i wydech w tym GS-ie bardziej mi pasuje - ładny, basowy ale nie męczący. Afra nadrabia pozycją za kierownicą i większą ilością miejsca (w GS-e zsuwam się na bak). Ochrona przed wiatrem w GS-ie też lepsza - szczególnie przy prędkościach 120+.
Głośny wydech to fajny bajer - do szpanowania na osiedlu. Po przejechaniu 800 km po ekspresówkach i autostradach człowiek zsiada z motocykla skołowany - jak pisał poprzednio Emek.
Jakby co polecam Alpine Motosafe, fajnie wyciszają szum wiatru, a z muzyką czy pogadaniem przez telefon nie ma problemu.
Jest kilka rodzajów (TOUR, RACE itp). Których używasz?
I drugie pytanie - rzeczywiście pomimo tych stoperów słychać interkom?
LuckyStrike
14.05.2019, 14:28
Z tego co pamiętam to Tour, czarne końcówki. Co do interkomu, zawsze jeżdżę sam ale muzykę czy pogadać przez telefon można bez problemu.
Z tego co pamiętam to Tour, czarne końcówki. Co do interkomu, zawsze jeżdżę sam ale muzykę czy pogadać przez telefon można bez problemu.
Dzięki. Właśnie kupiłem na aledrogo. Zobaczymy co to warte :)
LuckyStrike
14.05.2019, 15:44
Ja jestem zadowolony, przypiąłem sobie etui do kluczy od moto i mam zawsze ze sobą :)
Alpine zatyczki z filtrami robią dobra robote
Kupiłem. Użyłem. Dobrze tlumią. Jedyna wada to, że wpadają mi głęboko do kanałów słuchowych i zona wyciąga mi je pęsetą 😊. Czy coś źle robię? .....
LuckyStrike
22.05.2019, 08:47
Ja się martwię żeby nie wypadły :) Może załóż jakiś sznureczek, przy okazji na szyi będziesz mógł zawiesić.
ciekawy artykuł "dlaczego prycha, strzela i cofa w gaźnik :)" (strona producenta KEIHIN układów wtryskowych min. do CRF) https://www.keihin-corp.co.jp/technology/pdf/ti/tec_vol7_file_11.pdf
Ten pedeef coś nie chce mi się otwierać...
Ten pedeef coś nie chce mi się otwierać...
Zrobione na szybko: https://ufile.io/6qkyoefb
Link ważny 30 dni.
post nie do końca związany ze strzelaniem wydechu a z zatyczkami.
Czy zdarzyło się komuś ,że po trasie 700 km lub całym dniu jeżdżenia w zatyczkach obudził się rano i miał na leżąco problem z błędnikiem?
Uprzedzam ,że to nie trollowanie i byłem trzeźwiuteńki.
bukowski
30.08.2019, 16:04
nigdy, a używam niemal zawsze.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
(...)
Czy zdarzyło się komuś ,że po trasie 700 km lub całym dniu jeżdżenia w zatyczkach obudził się rano i miał na leżąco problem z błędnikiem?
(...)
A nie była to trasa, która jednostajnie i równomiernie bujała/huśtała podczas jazdy?
Ja mam od czasu do czasu problem z błędnikiem np. po długiej przejażdżce. Ale ja jeżdżę bez zatyczek właśnie dlatego, bo mam/miałem problemy z błędnikiem.
Jakie miałeś objawy?
piszecie o nie przyjemnym dźwięku oraz o wibracjach z łokciem sprzątaczki włącznie...
Sprawdźcie synchronizację czyli to czego wg. hondy się nie robi.... podkreślam na razie sprawdźcie bez regulacji, jakie są różnice w niepodcienieniach : wolne obroty/2000/3000/4000
gdyby ktoś miał po drodze zapraszam -> bezpłatnie, oddam, że do samego sprawdzenia nie trzeba odkręcać nawet 1 śrubki z motocykla :)
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.