PDA

View Full Version : Rozbita Crf 1000l ):


Birtka
04.05.2018, 23:49
Witam! W dniu dziesiejszym przeżyłem pierwszy wypadek motocyklowy. Facet wymusił mi pierwszeństwo na zielonym świetle i udeżyłem przodem w tylną część boku samochodu. Nic mi nie jest ale Crfka dostała po dupie. Do wymiany są dwa Handbary. Klosz lampy, set lewy pasażera, gmole, uszkodzone lusterko. Wyrwało kufed centralny Givi i uszkodziło mocowanie czyli płytę. Ale najgorsze jest to ze przednie zawieszenie dostało bo moto zaciąga na prawo. Mam nadzieję że rama jest ok. Czy ktoś ma doświadczenia z nowym moto wziętym w leasing jak to będzie jesli bedzie całka???? Mam nadzieje ze nie.

nabrU
05.05.2018, 00:12
Wyrazy współczucia kolego. Nic nie napisałeś czy Ty jesteś cały... bo to najwazniejsze...
Niestety nie pomogę w sprawie ubezpieczenia i leasingu, bo nie znam teraźniejszych realiów w PL.

Birtka
05.05.2018, 00:17
Siemasz jestem cały. Facet wymusił mi pierszeństwo. Na skrzyzowaniu wyjechał mi prostopadle. Udeżyłem przodem w bok auta i na wysokosci wlewu do baku. przeleciałem Przez kierownice obok tylu auta. Cudem nie udezylem w karoserie. Wszystko ze mną ok tylko mam troche stluczen

Neo
05.05.2018, 00:22
Najważniejsze żeś cały, a co do potencjalnych kosztów, to na szybko znalazłem takie coś:

(...)Stwierdzenie szkody całkowitej oznacza formalną utratę przedmiotu leasingu, wobec czego zgodnie z prawem umowa wygasa. Niesie to za sobą pewne konsekwencje dla leasingobiorcy, który może na tym stracić, lub zyskać. Wygaśnięcie umowy leasingu oznacza, że leasingodawca może zażądać od użytkownika spłaty przyszłych należności wynikających z umowy.

Teoretyczne suma kwot osiągniętych z zapłaconych już rat, sprzedaży wraku i odszkodowania może przewyższyć pozostałą do zapłaty kwotę powiększoną o koszt zamknięcia umowy przed czasem, a leasingobiorca otrzyma z tego tytułu zwrot pieniędzy, który np. może przeznaczyć na leasing kolejnego samochodu.

Takie przypadki zdarzają się jednak rzadko, znacznie częściej leasingobiorca musi pokryć z własnych środków różnicę powstałą przez fakt, że ubezpieczenie nie pokrywa niezapłaconych zobowiązań leasingowych.(...)

Więcej: http://moto.pl/MotoPL/7,88389,23012930,konsekwencje-rozbicia-pojazdu-leasingowanego.html

Też tutaj:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-uszkodzenie-samochodu-w-leasingu-konsekwencje

nabrU
05.05.2018, 00:30
Co do oceny uszkodzeń, poniższy link może się przydać:

https://www.bike-parts-honda.pl/honda-motocykl/1000-MOTO/AFRICA-TWIN/2017

Wybierz tylko jaki masz model i patrz po częściach. Np nie ma czegoś takiego jak klosz lampy. Jest cała kompletna lampa, która kosztuje 2700zł....

motif
05.05.2018, 01:05
a jak szybko jechałeś że hamulce zawiodły? :)

można próbować jeszcze wheelie w ostatniej chwili i przeskoczyć gada ;)

najważniejsze żeś cały.

Birtka
05.05.2018, 01:30
Ruszyłem na zielonym świetle. Miałem max 50 km/h. Wyjechał mi pod sam nos. Nie byłem w stanie nic zrobic

radiolog
05.05.2018, 07:36
Jak nie z Twojek winy to ubezpieczyciel sprawcy ma pokryć wszelkie koszty szkody, łącznie z kaskiem, ciuchami i akcesoriami. Wezwales policję na miejsce?

Marcin3City
05.05.2018, 08:08
Jest też opcja na pojazd zastępczy, koszty ponosi sprawca.

Mhv
05.05.2018, 08:18
Badałeś się? Koniecznie! to zrób po takim locie. Niektóre rzeczy wychodzą dopiero po czasie. Motocykl to druga sprawa..
Poszukaj wątku o wypadkach, był na forum:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3475&highlight=wypadek

Afro_BAU
05.05.2018, 08:49
Są takie firmy wysyzkacze odszkodowań. Wyrywają za wszystko. Sprawa nr 1 to od razu krzyczeć że boli, zwymiotować i niech karetka Cię zabierze. + Parę tysięcy do odszkodowania. Niestety przez takie działania właśnie rosną ceny odszkodowań. A przy nowym motocyklu raczej całki nie powinno być.

voxan69
05.05.2018, 09:10
Podstawa to policja na miejscu zdarzenia i badanie stanu trzezwosci. Zadnego oswidczenia na gebe. Jezeli nie masz obrazen to jest juz dobrze. Reszta to szczegoly. Zobacz czy lagi sa proste ale patrzac na uszkodzenia to prawdopodobnie przekrecily sie w polkach.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

motomax
05.05.2018, 09:36
Chłopie ciesz sie że możesz pisać na forum,miałeś dużo szczęścia.. Motocykl to rzecz nabyta i mało ważna..

A jeśli ściaga pewnie w półkach sie przestawiło,choc jeżeli było mocne uderzenie w koło mogło sie uszkodzić kilka elementów.
do sprawdzenia
Koło
tarcze
oś koła
lagi
półka dolna górna
sztyca
no i najgorsze rama.

Należy pamiętac że w dzisiejszych motocyklach zawieszenie jest mocniejsze niż rama,często lagi są minimalnie wygięte a rama jest poważnie uszkodzona.

Sprawdz okolice główki ramy,czy przy spawach nie odszczypał,zmarszczył się lakier jeżeli tak znaczy to że rama pochłoneła uderzenie i jest duże prawdopodobieństwo że uległa deformacji.
Motocykl do gruntownego sprawdzenia,wiele rzeczy może wyjść po rozebraniu dopiero.

Wilk96
05.05.2018, 10:04
Tak jak piszą przedmówcy, najważniejsze ze Ty jesteś cały. Z leasingu korzystam w zasadzie całe życie zawodowe i miałem kilka sytuacji związanych z szkodą komunikacyjną. Zapamiętaj jedno, firma leasingowa nie będzie Twoim sojusznikiem ani partnerem. Ich cel w przypadku kiedy będzie szkoda całkowita to odzyskanie pieniędzy które wyłożyli na zakup motocykla. Jeżeli wysokość Twoich zobowiązań w stosunku do firmy jest wyższa niż odszkodowanie które otrzymają wówczas jeszcze będziesz musiał im dopłacić. Na Twoim miejscu skorzystał bym koniecznie z firmy która zajmuje się zawodowo odzyskiwaniem ubezpieczeń aby oni reprezentowali Cię i walczyli o jak najlepsze rozwiązanie. Uszkodzenia motocykla to jedno ale są również pieniądze do wyciągnięcia z OC sprawcy za Twoje mienie tzn kask, odzież oraz ewentualna utrata zdrowia. Wydaje mi się ze szkoda całkowita byłaby najmniej korzystnym rozwiązaniem.

Birtka
05.05.2018, 11:17
Dzięki za słowa otuchy. Jasna sprawa zdrowy jestem to najważniejsze. Mam nadzieje, że całki nie będzie.

motif
05.05.2018, 11:48
mam nadzieję, że afryka uszkodziła dobrze tego cymbała auto przynajmniej.

luk2asz
05.05.2018, 12:22
Jeżeli będziesz miał całkę, a to jest cakiem realne przy uszkodzeniach jakie piszesz, to umowa leasingowa powinna być zamknięta z dniem szkody. Zamknięcie umowy wiąże się ze spłatą pozostałych zobowiązań wynkiających z umowy. I jest to normalne. Firma leasingowa zapłaciła za motocykl sprzedawcy więc naturalną sprawą jest, że musi odzyskać swoje pieniądze. Obowiązkiem każdego leasingobiorcy jest ubezpieczenie motocykla. Zakładamy, że wina nie jest Twoja więc masz szkodę z OC sprawcy. Jeżeli wysokośc odszkodowania nie pokryje zobowiązań do leasingu, niestety musisz dopłacić . Jeżeli pokryje , to pozostałą część dostajesz do ręki. Jeżeli miałeś dodatkowe ubezpiecznie straty finansowej to będziesz spokojny i trochę odzyskasz.
Wszystko też zależy od tego jakie miałeś warunki leasingu , tzn. jaką wpłatę własną miałeś. Jeżli dużą np 40 % wpłaty to spokojnie możesz spać. Masz już mniej kapitału do spłaty, więc ze szkody pozostały kapitał będziesz miał spłacony ze szkody i powino zostać . Ale nie na nowy motocykl :-(

Birtka
05.05.2018, 12:28
Mam przeczucie że rama jest ok. Wracalem nim wczoraj i generalnie jechał normalnie, jedynie jak póścilpuściłem kiere to delikatnie zciągał. koło jest ok, felga ok. Mam nadzieje że rama bedzie ok i mi go poskładać do dupy. wrzuce wiecej zdjec.

Birtka
05.05.2018, 12:41
mam nadzieję, że afryka uszkodziła dobrze tego cymbała auto przynajmniej.
Haha masz zdjecie.

motif
05.05.2018, 12:43
spróbuj tej procedury prostowania lag:
https://www.youtube.com/watch?v=RXETkZQ62qU&t=6s

może pomoże.

luk2asz
05.05.2018, 15:14
O jakich samonaprawch wy mówiecie. Gościu ma szkodę z oc, jezeli nie ma całki, to robi wszystko na nowych częściach w ASO. Jeżeli nawet będzie całka to niektóre firmy leasingowe wyrażąją zgodę na naprawę , to oczywiście kosztuje ale się nieraz opłaca. Szkoda całkowita w motocyklu to bardzo prosta sprawa.

Birtka
05.05.2018, 17:54
Wstępnie rozmawiałem z paroma osobami które siedzą w temacie odszkodowań i wychodzi na to że jeśli moto ma 8 miesięcy i mniej niż 13 tysięcy km przebiegu. To odszkodowanie w przypadku szkody całkowitej liczy się 100 procent od wartości nowego moto. Czy tak jest to się okaże. Ja zrobilem wplate wlasną wysokości 20 tysiecy zł i spłaciłem juz 8 rat po 1230 zl czyli jakieś 30 tysiecy. Wiec myślę ze gdyby była całka to mi zwrócą jeszcze kasę. Ale Mam nadzieje że w taki czy inny sposob skończy się to dla mnie dobrze.

jorge
05.05.2018, 21:57
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=3508

Zacznij od tego wątku.

Jak masz ramę skoszona - całka. Nic nie zrobisz.

Jac
05.05.2018, 22:29
Dlaczego tak uważasz, Jorge?
Całka, to szkoda przewyższająca określony % wartości pojazdu, tak duży, że wg ZU nie opłaca się tego z racjonalnych powodów naprawiać. Czyli np 70% (często) wartości pojazdu.
Jeśli moto (AT) jest nowe, to te 70% oznacza 35-40kPLN. Czy ew. nowa rama, wraz z kosztem roboty związanej z przykręceniem wszystkich części moto kosztuje tyle? Może się mylę, a może niekoniecznie?
Podsumowując, trochę gdybamy bez sensu. Trzeba pomierzyć ramę, policzyć ew koszty i wtedy podumać, co dalej. Póki co, to są rozważania mocno teoretyczne.
J.

nabrU
05.05.2018, 23:21
Jeśli moto (AT) jest nowe, to te 70% oznacza 35-40kPLN. Czy ew. nowa rama, wraz z kosztem roboty związanej z przykręceniem wszystkich części moto kosztuje tyle? Może się mylę, a może niekoniecznie?


Rama tania nie jest. ASO też za darmo nie robi...

jorge
05.05.2018, 23:26
Dlaczego tak uważasz, Jorge?
Całka, to szkoda przewyższająca określony % wartości pojazdu, tak duży, że wg ZU nie opłaca się tego z racjonalnych powodów naprawiać. Czyli np 70% (często) wartości pojazdu.
Jeśli moto (AT) jest nowe, to te 70% oznacza 35-40kPLN. Czy ew. nowa rama, wraz z kosztem roboty związanej z przykręceniem wszystkich części moto kosztuje tyle? Może się mylę, a może niekoniecznie?
Podsumowując, trochę gdybamy bez sensu. Trzeba pomierzyć ramę, policzyć ew koszty i wtedy podumać, co dalej. Póki co, to są rozważania mocno teoretyczne.
J.

Podsumowanie masz poniżej. 30 tys rama. ASO / warsztat 5-7 , lagi + etc = całka. Dolicz ciuchy i inne starty. Napisane - „jeśli”. Jak Ok - nie ma tematu. Ja wolałbym wymianę.

Jac
05.05.2018, 23:47
Nie wiedziałem, że 60% wartości moto (NAT) to rama. Przynajmniej jeśli chodzi o części kupowane osobno.
No cóż, w takim przypadku wypada dać ‚na mszę’, za zdrowie kierownika oraz w intencji braku sfatygowanej ramy.
J.

LuckyStrike
06.05.2018, 21:19
Miałeś wykupiony GAP?

Birtka
06.05.2018, 21:48
Niestety ale nie.

calgon
07.05.2018, 14:19
Jestem ciekaw jak ta historia się zakończy od strony finansowej bo bohater cały i to najważniejsze.

colles
07.05.2018, 15:11
Z własnego doświadczenia wiem , że firmy ubezpieczeniowe zaniżają wypłaty odszkodowań. Jeśli dojdzie do szkody całkowitej poproś o wycenę szkody z AC. W moim przypadku była o 30% wyższa niż z OC sprawcy. Potem regresem przerzucasz na sprawcę dzięki czemu nie tracisz zniżek. Ważne , że tobie się nic nie stało. Powodzenia

Birtka
07.05.2018, 15:36
Spoko. Będę informował co i jak na bieżąco. Na ten moment dziś moto pojechało do serwisu Hondy i czeka na rzeczoznawcę. Mechanik główny stwierdził, że będą wszystko sprawdzać szczególowo i wszystko będę miał nowe nawet delikatnie przerysowane elementy. Ciuchy kask kufer wszystko zgłoszone.

panzer0873
07.05.2018, 23:27
Honda sobie poradzi całki nie będzie bo z OC można przekroczyć 100% wartości pojazdu

Birtka
09.05.2018, 10:06
Mam dylemat czy robić naprawę gotówkową czy bez gotówkową motocykla?

radiolog
09.05.2018, 10:17
Jak chcesz zarobic to możesz próbować gotówkowo, jak chcesz oddać rozbity, a odebrać nowy to bezgotówkowo, ja zawsze robię bezgotówkowo, bo nie mam zdrowia do użerania sie że wszystkimi

Birtka
09.05.2018, 10:37
Zastanawiam się czy nie wziąść Kasy jakby była dobra i naprawiłbym tylko to co konieczne i wystawił bym na ogloszeniu Afrykę jako cesję lizing. Ale pytanie czy ktoś chcialby przejąć lizing z 33 tysiacami do spłaty i nie do końca naprawianym motocyklem

radiolog
09.05.2018, 10:54
Ale, że co, że beee, bo powypadkowa? Akurat w motocyklach to nie ma znaczenia jak wykonana w aso i zgodnie z technologią. W dodatku naprawa motocykla to wymiana czesci, bo nic tu sie nie klepie. No chyba że krecisz nosem, bo przy sprzedaży nie będziesz mógł nspisać bezwypadkowa. Co innego jak chcesz naprawić tanim kosztem, to wtedy ktoś kupi minę.

Wilk96
09.05.2018, 11:38
a co na to leasing ? przecież nie ma innej opcji naprawy niż bezgotówkowo w serwisie.
Oni są właścicielem motocykla i ich nie interesują półśrodki tylko odtworzenie motocykla do stanu sprzed wypadku. Wykupić z leasingu też nie możesz wcześniej niż przed upływem 24 miesięcy, tzn możesz ale po wartości rynkowej nie pomniejszonej o dotychczasowe wpłaty.

tommi
09.05.2018, 11:45
Jest opcja naprawy gotówkowej pojazdu będącego w leasingu. Mogą tylko nie zaakceptować Twojego warsztatu (przeważnie wystarcza, że ma stronę www, adres @ i jest VAtowcem) i dochodzą dodatkowe koszty - opłata za zgodę na taką naprawę (kilka stówek przeważnie) i zdaję się, że oddajesz leasingodawcy 100% albo 50% VAT z FV.

Wilk96
09.05.2018, 12:01
To tego nie wiedziałem, generalnie leasing to jest zło, po ostatnich swoich przejściach z leasingiem (odnośnie wyjazdu motocyklem do Azji) wiem że już nigdy nie będę finansował motocykla w ten sposób. Wolę parę stówek więcej zapłacić za odsetki i sfinansować kredytem.

jorge
09.05.2018, 14:22
To tego nie wiedziałem, generalnie leasing to jest zło, po ostatnich swoich przejściach z leasingiem (odnośnie wyjazdu motocyklem do Azji) wiem że już nigdy nie będę finansował motocykla w ten sposób. Wolę parę stówek więcej zapłacić za odsetki i sfinansować kredytem.

Pod warunkiem zakupu kredytem na dowolny cel - nie na pojazd.

Wilk96
09.05.2018, 23:01
Pod warunkiem zakupu kredytem na dowolny cel - nie na pojazd.

Dokładnie właśnie o tym mówię.

motif
09.05.2018, 23:27
Pod warunkiem zakupu kredytem na dowolny cel - nie na pojazd.

a niby dlaczego nie? jak dotad najlepsze kredyty miałem na samochody i motocykle np 0%, bez opłat bankowych, promocyjne AC itp. Wszystko zależy od warunków.

panzer0873
10.05.2018, 00:55
a nie jest tak ze musisz naprawić motocykl w serwisie bo inaczej stracisz gwarancje itd

motif
10.05.2018, 08:23
a nie jest tak ze musisz naprawić motocykl w serwisie bo inaczej stracisz gwarancje itd

według prawa nie ma takiego obowiązku ale w praktyce różnie bywa.
Nie jest to jednak problem bo serwisy są bardzo rzadkie, np w moim VW
co 30 tys km co jest dla mnie akurat co 2-3 lata.

colles
10.05.2018, 10:37
a niby dlaczego nie? jak dotad najlepsze kredyty miałem na samochody i motocykle np 0%, bez opłat bankowych, promocyjne AC itp. Wszystko zależy od warunków.

Chodzi o to żeby nie było cesji wbitej w dowód, właścicielem nie może być bank a jedynie osoba kupująca.

motif
10.05.2018, 12:05
Chodzi o to żeby nie było cesji wbitej w dowód, właścicielem nie może być bank a jedynie osoba kupująca.

ok, ale nie zawsze wbijaja, przy VW nie wbijali a przy KTM wysłalem tylko bankowi karte pojazdu w zastaw na rok i tyle.

Birtka
22.05.2018, 10:59
Mała aktualuzacja.
Siemka! Afryka dalej stoi nie ruszona, ale jest już po oględzinach rzeczoznawcy, sporządzony został kosztorys i zaakceptowany przez Pzu. Według mechanika moto nie odniosło poważnych uszkodzeń. Ale mają ją jeszcze rozbierać i sprawdzać ramę i ewentualnie zgłaszać kolejne usterki. Ze spraw irytujących jest to, że Pzu wysłało na zły adres informację z prośbą o notatkę z wypadku do Policji. i Wszystko się nie potrzebnie przeciągneło o jakiś tydzień albo lepiej. Zobaczymy co dalej.

furman
22.05.2018, 11:12
Trzeba samemu podejść na Policję i odebrać notatkę. Koszt: całe 17zł. Dostarczyć ubezpieczycielowi i jest znacznie szybciej.

Birtka
22.05.2018, 11:22
Nie wiedziałem. Ale w dniu wypadku gdy od razu chciałem wziąć notatkę Policji to Pan policjant powiedział, że nie może dać bo jest ochrona danych osobowych i o wydanie notatki może wnioskować tylko Ubezpieczalnia. Kolejna sprawa jaka mnie zirytowała to samochod zastępczy ktory wziolem na koszt oc sprawcy. Muszę pokryć koszt podatku vat za wynajęty samochoď.

trzykawki
22.05.2018, 20:31
??? To chyba jakiś nowy wymysł. Miałem podobnie, znaczy żonę inna żona samochodem w samochód zaatakowała i 2 tygodnie samochodem na koszt sprawcy, zastępczym, jeździliśmy. Zadne vaty nie były pokrywane😈😈😈

nabrU
22.05.2018, 20:47
Zadne vaty nie były pokrywane😈😈😈

Ja tam się nie znam jak to teraz jest w PL, ale na zdrowy rozum z powodu wypadku nie ze swojej winy nic do szkody nie powinienieś dokładać.

Wszelakie odszkodowania (zdrowie, kask, ubranie, dojazdy, wypożyczenie samochodu/motocykla) powinno być w pełni pokryte z polisy sprawcy.

Trzeba samemu podejść na Policję i odebrać notatkę. Koszt: całe 17zł. Dostarczyć ubezpieczycielowi i jest znacznie szybciej.

Super rada. A może jeszcze za panią Jadzię lub pana Darka z PZU, Warty czy innego ZU całą sprawę we własnym zakresie za friko załatwić. A oni tylko składki będą podwyższać...:mur:

Birtka
23.05.2018, 11:58
Niestety ale leasing jest fajny do momentu gdy wszystko jest ok. Sprawa wygląda tak, że Jak firma jest na VACIE,To firmy ubezpieczeniowe koszty VAT za wynajem auta a nawet za naprawę pojazdu przeżucają na klienta. I można by to zrozumieć w przypadku auta bo ten cały wat który się płaci można sobie odciągnąć, ale e przypadku motocykla tylko 50 procent Vatu.

radiolog
23.05.2018, 12:03
Niestety ale leasing jest fajny do momentu gdy wszystko jest ok. Sprawa wygląda tak, że Jak firma jest na VACIE,To firmy ubezpieczeniowe koszty VAT za wynajem auta a nawet za naprawę pojazdu przeżucają na klienta. I można by to zrozumieć w przypadku auta bo ten cały wat który się płaci można sobie odciągnąć, ale e przypadku motocykla tylko 50 procent Vatu.

Zależy jak podpiszesz umowę ubezpieczeniową, można spokojnie z vatem podpisać i zwaracają Ci z VAT (musisz nie być vatowcem, chociaż może i vatowiec może)

shak
23.05.2018, 16:05
W przypadku moto na firmę. Jeśli podpiszesz umowę ubezpieczeniowa na kwotę netto to doplacasz VAT w przypadku napraw z OC czy AC. Natomiast jak masz umowę ubezpieczoniowa brutto to VAT Cię nie dotyczy.

radiolog
23.05.2018, 17:09
W przypadku moto na firmę. Jeśli podpiszesz umowę ubezpieczeniowa na kwotę netto to doplacasz VAT w przypadku napraw z OC czy AC. Natomiast jak masz umowę ubezpieczoniowa brutto to VAT Cię nie dotyczy.Dokładnie

luk2asz
23.05.2018, 22:27
I tu się mylicie. Możecie ubezpieczyć sobie brutto ale jak z OC sprawcy ubezpieczyciel się zapyta czy odliczyłeś VAT to wypłaci ci netto, pomimo ubezpieczenia brutto. Jego to nie obchodzi. A co do vatu za auto zastępcze, dostajesz fakturę za wynajem, przedstawiasz do ubezpieczyciela, on wypłaca ci netto, vat sobie odliczasz, a jak odliczasz 50 % to poproś ubezpieczysiela o połowę vatu - działa.

HarryLey4x4
27.05.2018, 13:38
A ja Panowie podłączę się pod temat z trochę innej beczki.
Także miałem wypadek dokłądnie 2 tygodnie temu i wczoraj dopiero wyszedłem ze szpitala. Czekam teraz na oględziny moto i będę oglądał temat z punktu widzenia likwidacji szkody z ubezpieczenia AC. Nie miałem stłuczki, miałem za to położenie motocykla na skutek olbrzymiej shimmy.
Udało mi się położyć motocykl na lewym boku i dojechać do zatrzymania po asfalcie. Oczywiście motocykl pojechał przodem a ja jak rolowany dywan przeleciałem kilkadzisiąt metrów do zatrzymania. Innych uczestników zdarzenia nie było.
Mam motocykl w pożyczce leasingowej ubezpieczony oczywiście z AC i z tego AC będę likwidował szkodę.
Przeżywam dylemat czy iść w kierunku całkowitej, ale ponieważ miałem minimalną wpłątę na początku to będzie to raczej nieopłacalne.
W tym tygodniu mam mieć oględziny moto, później zapewne rozbiórka w ASO do gołego i sprawdzenie czy rama jest ok. Jeśli tak to idę w kierunku naprawy, wszystko na nowych częściach. Ponieważ mam zalecenie kilkunastu tygodni odpuszczenia jakiegokolwiek przemęczania, to na czasie mi nie zależy. Z motocykla jestem zadowolony i nie chciałbym z niego rezygnować. Zamiana na nową NAT kusi z powodu kilku drobiazgów, ale jest też kilka które przed tym hamują.
Tak krótko w temacie dodam tylko ,że polecam gmole Heeda i handbary Hepco Becker - stalowe. Gdyby nie te , moje ręce zapewne wyglądałyby inaczej. Poza tym Mogę o innych rzeczach pogadać jak zobaczę swoje moto, bo jeszcze nie miałem okazji.
Liczę na info od założyciela wątku , jak poradził sobie z ubezpieczalniami, choć jego przypadek jest zgoła inny niż mój. Na jego miejscu szedłbym w naprawę , bo z OC innego sprawcy mogą koszty napraw wynieść dużo ponad wartość 100% motocykla. Mówiąc wprost nie musi go interesować ile moto jest warte , a ubezpieczalnia sprawcy musi zapłącić za wszystko , za moto, przywrócone do stanu pierwotnego, za ciuchy i zniszczone sprzęty przy wypadku- kask, interkom, GPS , kamery , szmery bajery. Tylko trzymać ubezpieczalnię krótko za ryj.

soczek
27.05.2018, 14:29
Witam! W dniu dziesiejszym przeżyłem pierwszy wypadek motocyklowy. Facet wymusił mi pierwszeństwo na zielonym świetle i udeżyłem przodem w tylną część boku samochodu. Nic mi nie jest ale Crfka dostała po dupie. Do wymiany są dwa Handbary. Klosz lampy, set lewy pasażera, gmole, uszkodzone lusterko. Wyrwało kufed centralny Givi i uszkodziło mocowanie czyli płytę. Ale najgorsze jest to ze przednie zawieszenie dostało bo moto zaciąga na prawo. Mam nadzieję że rama jest ok. Czy ktoś ma doświadczenia z nowym moto wziętym w leasing jak to będzie jesli bedzie całka???? Mam nadzieje ze nie.

Miałem bardzo podobny wypadek na początku maja, też w tylny bok wymuszającego. U mnie prędkość była trochę większa i motocykl bardziej ucierpiał. Koło, lagi, przednie plastiki, szyba, bak, reflektor, gmole, podnóżki - wszystko do wymiany. W hondzie wycenili naprawę na 34k, od ubezpieczyciela dostałem wycenę na 27k plus ofertę odkupienia z aukcji. Afryka z '17 poszła do Czech. Wartość z przed wypadku wycenili na 45k.
Mogłem również naprawiać, ale ubezpieczyciel jasno na piśmie określił, że pokryje naprawę tylko do wartości motocykla z przed wypadku.

Birtka
27.05.2018, 15:26
A ja Panowie podłączę się pod temat z trochę innej beczki.
Także miałem wypadek dokłądnie 2 tygodnie temu i wczoraj dopiero wyszedłem ze szpitala. Czekam teraz na oględziny moto i będę oglądał temat z punktu widzenia likwidacji szkody z ubezpieczenia AC. Nie miałem stłuczki, miałem za to położenie motocykla na skutek olbrzymiej shimmy.
Udało mi się położyć motocykl na lewym boku i dojechać do zatrzymania po asfalcie. Oczywiście motocykl pojechał przodem a ja jak rolowany dywan przeleciałem kilkadzisiąt metrów do zatrzymania. Innych uczestników zdarzenia nie było.
Mam motocykl w pożyczce leasingowej ubezpieczony oczywiście z AC i z tego AC będę likwidował szkodę.
Przeżywam dylemat czy iść w kierunku całkowitej, ale ponieważ miałem minimalną wpłątę na początku to będzie to raczej nieopłacalne.
W tym tygodniu mam mieć oględziny moto, później zapewne rozbiórka w ASO do gołego i sprawdzenie czy rama jest ok. Jeśli tak to idę w kierunku naprawy, wszystko na nowych częściach. Ponieważ mam zalecenie kilkunastu tygodni odpuszczenia jakiegokolwiek przemęczania, to na czasie mi nie zależy. Z motocykla jestem zadowolony i nie chciałbym z niego rezygnować. Zamiana na nową NAT kusi z powodu kilku drobiazgów, ale jest też kilka które przed tym hamują.
Tak krótko w temacie dodam tylko ,że polecam gmole Heeda i handbary Hepco Becker - stalowe. Gdyby nie te , moje ręce zapewne wyglądałyby inaczej. Poza tym Mogę o innych rzeczach pogadać jak zobaczę swoje moto, bo jeszcze nie miałem okazji.
Liczę na info od założyciela wątku , jak poradził sobie z ubezpieczalniami, choć jego przypadek jest zgoła inny niż mój. Na jego miejscu szedłbym w naprawę , bo z OC innego sprawcy mogą koszty napraw wynieść dużo ponad wartość 100% motocykla. Mówiąc wprost nie musi go interesować ile moto jest warte , a ubezpieczalnia sprawcy musi zapłącić za wszystko , za moto, przywrócone do stanu pierwotnego, za ciuchy i zniszczone sprzęty przy wypadku- kask, interkom, GPS , kamery , szmery bajery. Tylko trzymać ubezpieczalnię krótko za ryj.

Spoko, będę informował o dalszych postępach.
Na ten moment motocykl jest po pierwszych oględzinach i wycenie wstępnej. Sposob naprawy wybrałem bezgotówkowy. W tej chwili salon Hondy czeka na notatkę z Policję o którą wystąpiło Pzu. Mnie zastanawia w jaki sposób sprawdzą czy Rama jest ok. Bo w moim przypadku było uderzenie przodem. W poniedziałek będę dzwonił do Hondy i dowiadywał się co i jak dalej. To napiszę

Birtka
27.05.2018, 15:32
Miałem bardzo podobny wypadek na początku maja, też w tylny bok wymuszającego. U mnie prędkość była trochę większa i motocykl bardziej ucierpiał. Koło, lagi, przednie plastiki, szyba, bak, reflektor, gmole, podnóżki - wszystko do wymiany. W hondzie wycenili naprawę na 34k, od ubezpieczyciela dostałem wycenę na 27k plus ofertę odkupienia z aukcji. Afryka z '17 poszła do Czech. Wartość z przed wypadku wycenili na 45k.
Mogłem również naprawiać, ale ubezpieczyciel jasno na piśmie określił, że pokryje naprawę tylko do wartości motocykla z przed wypadku.
Cześć a jak na tym wyszedleś finansowo? Byłeś stratny czy na zero? Bo raczej nie na plusie. Moto miałeś w lizing? Trochę zgłupialem bo mi tlumaczono ze w przypadku szkody całkowitej motocykla w moim przypadku 8 miesięcznego odszkodowanie bedzie wyplacane od wartosci w momencie kupna. To jak to kuźwa już jest? Jak możesz to wżuc zdjęcia jak twoja Afri była rozbita.

soczek
27.05.2018, 23:48
Wyszedłem na dużym plusie, w sumie prawie ponad 10k od wartości z przed rozbicia. Jutro postaram się foty wrzucić.

bukowski
28.05.2018, 09:15
Nie miałem stłuczki, miałem za to położenie motocykla na skutek olbrzymiej shimmy.


Harry, napisz coś więcej o shimmy. Skąd się wzięła? jaka opona z przodu? Kufry z tyłu?

Maciek525
28.05.2018, 09:39
A ja Panowie podłączę się pod temat z trochę innej beczki. Także miałem wypadek dokłądnie 2 tygodnie temu i wczoraj dopiero wyszedłem ze szpitala.

Całe szczęście, że problem główny tylko z moto. Prędkość pewnie mała nie była. Zdrowia!

madafakinges
28.05.2018, 09:44
Harry, napisz coś więcej o shimmy. Skąd się wzięła? jaka opona z przodu? Kufry z tyłu?

I za miętki zawias.

Birtka
28.05.2018, 12:06
Update do mojej sprawy.
Moto jest po pierwszej wycenie. Na ten moment Naprawa opiewa na 10 kola zl brutto. Teraz będą go rozbierać i ewentualnie szukać czy są dalsze uszkodzenia. Salon Honda cały czas czeka na notatkę z Policji.

HarryLey4x4
28.05.2018, 21:09
Odpowiadam, Anakee Wild z przodu, kufer centralny z tylu. Predkosc konkret.

bukowski
29.05.2018, 20:44
Odpowiadam, Anakee Wild z przodu, kufer centralny z tylu. Predkosc konkret.Ale masz pomysł, skąd shimmy?

Sent from my G8441 using Tapatalk

Cezarus
29.05.2018, 20:55
Ale masz pomysł, skąd shimmy?

Sent from my G8441 using Tapatalk



Z opon .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bukowski
30.05.2018, 08:46
Z opon .


Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkZ anakee wild!?

Sent from my G8441 using Tapatalk

Pawel_z_Jasla
30.05.2018, 13:11
Salon Honda cały czas czeka na notatkę z Policji ale przepraszam o co kaman ?? Na jakiej podstawie Pan Honda ma dostać tą notatkę ?? jest ubezpieczycielem czy właścicielem pojazdu ?? Piszę nie dlatego żeby namieszać lecz aby przypadkiem przestrzec przed jakimś przedłużaniem sprawy i zasłanianiem się nie dostarczeniem owej notatki. Na podstawie ustawy o działalności ubezpieczeniowej informację "o stanie sprawy" dostaje zakład ubezpieczeniowy a na podstawie prawa o ruchu drogowym czy kodeksu postępowania administracyjnego uczestnik lub właściciel pojazdu biorącego udział w zdarzeniu ale nie notatkę tylko info w formie zaświadczenia i to jak se uprzednio 17 zyla opłaci. Może jest coś czego nie wiem i będę się swej niewiedzy wtedy wstydził ale żeby Pan Honda jako taki chciał notatkę z Policji to nie bardzo wiem na jakiej podstawie i do czego mu ona potrzebna - sooorrry jeśli czegoś w temacie nie doczytałem co zagadnienie by wyjaśniało i tylko namieszałem ale może coś ci makaron na uszy nawijają - dopytaj co by do jesieni nie czekać.

Ozzz
30.05.2018, 14:53
Jak wyżej. Ubezpieczyciel wysyła zapytanie do jednostki policji i prowadzący sprawę odpisuje podając okoliczności zdarzenia wraz ze wszystkimi danymi uczestników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jac
30.05.2018, 15:17
Myślę, że Pan Honda, a dokładnie warsztat przy dystrybutorze występuje w roli likwidatora szkody. Aby ją jednak zaczął likwidować, a w szczególności mieć pewność kto jest odpowiedzialny za zdarzenie i czy ZU wypłaci mu poniesiony koszt naprawy, prosi o taką notkę z policji. Czego zresztą jak znam życie, to wymaganie wynika z narzuconych mu przez ZU procedur likwidacyjnych.

Jac

HarryLey4x4
30.05.2018, 15:37
Mysle, ze jak podpisales w salonie hondy jako warsztacie naprawczym ,upowaznienie do zalatwiania spraw przed Ubezpieczalnią, to sformułowanie ,ze Pan Honda czeka na pisemko z Polixji, jest skrotem myslowym ,a chodzi o to ,ze ubezpieczalnia czeka na pismo z policji.
Pytanie po prostu z jakiej polisy bedzie to realizowane.

HarryLey4x4
30.05.2018, 15:43
U mnie po ogledzinach pierwszych i zaczynaja rozbierac złomka. Zobaczymy co sie okaze po rozbiorce

Birtka
31.05.2018, 11:38
Harry wrzuć zdjęcia jak masz rozbitej. A kiedy dzwona dokladnie mialeś. u mnie w poniedziałek miną 4 tygodnie od kiedy koń w serwisie.

Birtka
31.05.2018, 11:42
Myślę, że Pan Honda, a dokładnie warsztat przy dystrybutorze występuje w roli likwidatora szkody. Aby ją jednak zaczął likwidować, a w szczególności mieć pewność kto jest odpowiedzialny za zdarzenie i czy ZU wypłaci mu poniesiony koszt naprawy, prosi o taką notkę z policji. Czego zresztą jak znam życie, to wymaganie wynika z narzuconych mu przez ZU procedur likwidacyjnych.

Jac


Dokładnie tak jest. A okazało się. ze Pzu wysłało prośbę o notkę z Policji na zły adres. i Po dwóch tygodniach na nowo musieli tę prośbę wysyłać Dlatego być może to tak długo trwa.

Birtka
31.05.2018, 11:44
Mysle, ze jak podpisales w salonie hondy jako warsztacie naprawczym ,upowaznienie do zalatwiania spraw przed Ubezpieczalnią, to sformułowanie ,ze Pan Honda czeka na pisemko z Polixji, jest skrotem myslowym ,a chodzi o to ,ze ubezpieczalnia czeka na pismo z policji.
Pytanie po prostu z jakiej polisy bedzie to realizowane.

Tak. Fakt. Użylem skrutu myśliwego. Aczkolwiek Pan w Hondzie powiedział doslownie że cały czas nie ma notatki z Policji dlatego nie mogą zacząć.

HarryLey4x4
05.06.2018, 21:40
Kilka dni po pierwszych ogledzinach i dzis mam kase na koncie. Niestety to nie wszystko , wiec PZU musi spodziewac sie dalszych roszczen

Birtka
06.06.2018, 01:09
Kilka dni po pierwszych ogledzinach i dzis mam kase na koncie. Niestety to nie wszystko , wiec PZU musi spodziewac sie dalszych roszczen


Cześć! Wybrałeś wariant gotówkowy? I gdzie naprawiasz? Co Ci wyszło po pierwszych oględzinach?. Ciekawe jak rama i przód. U mnie sprawa dalej stoi. Honda dostała w prawdzie zielone światło od Pzu ale koń dalej nie ruszony.

HarryLey4x4
06.06.2018, 22:50
Na razie rozbierają maszyne, teraz bedzie pewnie kolejna ogledzina.
Stelarze przodu pogiete, mocowania lamp i licznika popekane, lagi zgiete, rama na razie nie badana. Nie widac by byla jakos uszkodzona, ale to nie o visus chodzi.

Birtka
26.06.2018, 22:41
Siemanko! Mały update. Motocykl juz poskaladny. Chlopaki z serwisu nie dopatrzyli sie ze lampa delikatnie pęknieta i czekają na nią. Oj długo to trwa...od 6 maja. Ale koń jesli chodzi o ramę i elementy nośne to wszystko git. Walczę tylko o wzrot kasy za kask i kurtkę bo pzu w człona wali!

tyran
26.06.2018, 23:55
Walcz!

muszel72
27.06.2018, 07:10
Birtka, czy Ty miałeś ten wypadek w Szczecinie? Byłem świadkiem takiego zdarzenia w long weekend gdy zwiedzałem z synem to piękne miasto. Pzdr

Birtka
27.06.2018, 09:10
Birtka, czy Ty miałeś ten wypadek w Szczecinie? Byłem świadkiem takiego zdarzenia w long weekend gdy zwiedzałem z synem to piękne miasto. Pzdr

No to był piątek około 15.30 albo 16. Na placu Kościuszki. Nie daleko Galerii Turzyn.

muszel72
27.06.2018, 19:11
Stałem wtedy z dzieciakiem jako drugi na światłach w czerwonym cabrio Spiderze. Pamietam jak młody powiedział, że bardzo piękny motocykl jak przejeżdżałeś z lewej. Ja również pomyślałem tak zwłaszcza, że właśnie byłem na etapie sprzedaży K16. Miałeś farta chłopie. Czy ten śpieszący się akwizytor choć zachował się na poziomie? Pzdr

Birtka
28.06.2018, 00:48
Stałem wtedy z dzieciakiem jako drugi na światłach w czerwonym cabrio Spiderze. Pamietam jak młody powiedział, że bardzo piękny motocykl jak przejeżdżałeś z lewej. Ja również pomyślałem tak zwłaszcza, że właśnie byłem na etapie sprzedaży K16. Miałeś farta chłopie. Czy ten śpieszący się akwizytor choć zachował się na poziomie? Pzdr

Siema! Generalnie był trochę w szoku! To nie był Polak tylko Bułgar, który mieszkał w Gerenlandii. Auto było z wypożyczalni. Probował się tłumaczyć tym, że ja szybko jechałem. Wiesz...z perspektywy czasu to podziwiam siebie za mój spokoj. A jak to wyglądało? Mocno udeżyłem? i czy na oko faktycznie szybko jechałem? Widzialeś moment wypadku z tego co rozumiem? Pozdro!

muszel72
28.06.2018, 11:54
Widziałem, że wystartowałeś spod świateł jako pierwszy bezdyskusyjnie. (wiadomym jest przecież, że motocyklistów zabija nie prędkość tych motocykli ale ich przyśpieszenie:))
Ale... w 100% ruszyłeś dopiero na zielonym (i tu kolejna sentencja:"cmentarze pełne sa tych co mieli pierwszeństwo":)
Najważniejsze, że cały i zdrowy. Generalnie gdybyś od razu nie wstał to byłbym przy Tobie. Pzdr

Birtka
28.06.2018, 23:56
Dzięki! Dzwonili dziś z Hondy. We wtorek Koń do odbioru!

radiolog
29.06.2018, 07:20
W aso w Krakowie też jakas rozbita stoi, ponoć przeżyła wpadniecie pod tira, ma gmole Henryego i mitasy e09

Rafał_RD
29.06.2018, 09:26
, ma gmole Henryego

Ciekawe co z TIRem :)

colles
29.06.2018, 10:55
W aso w Krakowie też jakas rozbita stoi, ponoć przeżyła wpadniecie pod tira, ma gmole Henryego i mitasy e09

Ale żeś mnie przestraszył, bo znam jednego co z gmolami Henrego po Kraku jeździ . Całe szczęscie nie ma mitasów :/

Birtka
29.06.2018, 16:05
Harley4x4 jak u Ciebie sytuacja?

HarryLey4x4
01.07.2018, 14:01
U mnie szkoda całkowita. Nowa Natalka juz zamowiona.
Co do ciuchów to chce powalczyć z NNW, moze sie uda, bo i ciuchy i kask, a to nie mała kwota.

muszel72
01.07.2018, 15:24
No to już będzie po kolejnych poprawkach:)

radiolog
01.07.2018, 16:53
U mnie szkoda całkowita. Nowa Natalka juz zamowiona.
Co do ciuchów to chce powalczyć z NNW, moze sie uda, bo i ciuchy i kask, a to nie mała kwota.A co ze zwłokami, zostawiasz ubezpieczalni? A w jaki. malowaniu byla i czy jakies plastiki cale zostaly?

Birtka
01.07.2018, 19:07
U mnie szkoda całkowita. Nowa Natalka juz zamowiona.
Co do ciuchów to chce powalczyć z NNW, moze sie uda, bo i ciuchy i kask, a to nie mała kwota.


No ja też walcze o kase za ciuchy. Zaplacić Kurtkę, ktorą miałem 30 minut na sobie a kosztowala 1000zl chcą mi 600 zapłacić. A jeśli chodzi o odszkodowanie za całkowitą szkodę ? Wypłacą Ci 100% ? Bo mi w pzu powiedzieli ze w przypadku całkowitej szkody kwota wypłaty odszkodowania nie bedzie w 100 procent od wartosci faktury za motocykl tylko bedzie niża zamortyzowana od ilosci miesiecy ile motocykl miał w chwili wypadku....Śmierdzi mi to wałkiem.

radiolog
01.07.2018, 19:26
Zależy czy masz opcję utrzymania wartości, czy nie, bo jak masz to mają wypłacić wartość fakturową

Birtka
01.07.2018, 21:09
Zależy czy masz opcję utrzymania wartości, czy nie, bo jak masz to mają wypłacić wartość fakturową

Ale wypadek był z nie mojej winy i wszystko idzie z oc sprawcy wiec chyba nie ma to wpływu jaką mam opcje?

HarryLey4x4
01.07.2018, 21:47
Powinienes dostac 100 % wartosci. Jak dla mnie ubezpieczalnia musi wyplacic Ci rownowartosc nowej, albo używanej w takim samym stsnie co moze byc trudne. Idz do sądu, a na początek prawnik.
Ja mialem gwarancje ceny , moto mialo rok bez 2 tyg. Do 12 miesiecy jest 100 % wyplaty.
Ja dostane czesc od PZU i czesc od kupcy wraku. Calosc to wartosc z faktury. Aukcja poszla szybko, kupiec znalazl sie szybko.
Czekam na finał.

Birtka
15.07.2018, 14:21
Siemka! Wczoraj odebralem motocykl po ponad dwoch miesiacach od cepa.Afra Wyglada i jezdzi jak nowa. Gorzej z moją głową. Narazie nie mam przyjemnosci z jazdy tylko sam stres. Mam nadzieje ze to minie.

radiolog
15.07.2018, 17:30
Minie, trzeba jeździć

HarryLey4x4
31.07.2018, 18:30
A ja już ubieram nową 2018.
Niestety pierwszą przysiadkę zrobię dopiero we wrześniu.

Futrzak
31.07.2018, 22:30
wie praktycznie po sezonie w kraju ale z nadzieja na zagranice
standard czy juz ADV?

HarryLey4x4
03.08.2018, 16:30
Czemu po sezonie? Przy tych upałach nie miałbym ochoty chyba zbytnio jezdzic. Chociaż to pewnie wymówka z mojej strony. 🤗
Wrzesien i pazdziernik to fajne miesiące na jazdę.

Zanabyłem nową afrę ale w normalnej wersji ,też czarna DCT . Adv jest dla mnie za duża