View Full Version : Norwegia w lipcu
Wymyśliłem sobie wyjazd do Norge. Termin 13-28 lipca. Dojazdówka promem Świnoujście - Ystad i dalej Oslo lub przez Niemcy i Danię, a następnie promem do Kristiansand. Obie trasy prowadzą w okolice Stavanger, a później Bergen - Alesund - Trondheim - Bodo - Narvik - Lofoty. Nie sądzę, abym odwiedził żadne z wymienionych miast. Będę się raczej kręcił w ich okolicach, po górskich winklach oraz wzdłuż fiordów, podziwiając tym samym piękno norweskiej przyrody. To jest tylko zarys trasy. Jak gdzieś będzie fajnie, a ryby będą brały, to równie dobrze mogę nie wyjechać z okolic Bergen:D Wracam przez Szwecję promem z Nynashamn do Gdańska.
Spanie - namiot. Żarło - na ile starczy, to z Polska, później karta będzie się giąć, no chyba że znajdę gdzieś w czeluściach Forum przepis na sławetne weki. Tempo spacerowe. Motocykl AT. Jadę sam.
I tu pytania, może ktoś będzie się kręcił w tym terminie w okolicach i tym samym będzie możliwość spicia norweskiego bezalkoholowca razem? A może ktoś mieszka po trasie, i uda się polatać kilka dni wspólnie? Mam też prośbę do norweskich bywalców o wskazanie tras, tych najbardziej atrakcyjnych motocyklowo. Mam przewodnik oraz mapę ale zawsze polegam na dobrych radach Kolegów:Thumbs_Up:
Siema
Jak droga w nazwie ma ''Rv'' to cz€sto warto nia jechac. Trzymaj sie z dala od glwnych drog i bedziesz zadowolony.
Pozdro
Lukasz wpadnij to moja Magdzina poinstruuje Ciebie jak sławetne weki się robi :).
Przeszukaj wątki jest i odnośnie tras i odnośnie weków!!!
Weki Deptulowe polecama ich opis w mojej relacyji!
Czy aby lipiec nie jest zbyt deszczowy?
W każdym razie czekam na foty i relacyje!!!!
Lipiec nie jest zbyt deszczowy. Bardziej deszczowy jest czerwiec tym bardziej w tym roku pokazuje na co go stać :/.
Pozdro
No z Tobą nie śmiałbym się sprzeczać w tych kwestiach!:-)
Siema
Jak droga w nazwie ma ''Rv'' to cz€sto warto nia jechac. Trzymaj sie z dala od glwnych drog i bedziesz zadowolony.
Pozdro
Dzięki, dubel:Thumbs_Up:
Lukasz wpadnij to moja Magdzina poinstruuje Ciebie jak sławetne weki się robi :).
Ale to będzie przepis "po śląsku", czy "po bydgosku":)
Dzięki. Będę dzwonił
Przeszukaj wątki jest i odnośnie tras i odnośnie weków!!!
Weki Deptulowe polecama ich opis w mojej relacyji!
Czy aby lipiec nie jest zbyt deszczowy?
W każdym razie czekam na foty i relacyje!!!!
Myślałem o czerwcu ale niestety nie udało mi się wyrwać z roboty. Mam nadzieję, że będzie choć kilka dni bez deszczu.
Postaram się sklecić jakąś relacyję po powrocie.
Zerknij na TCP forum tam opisałem min. Lofoty. Jechałem główną E6, na niej jest wszystko jak na dłoni, nie przyszło mi do głowy zjeżdżać w boczne, bo to za duży dystans i koszta, ale kręcąc się po południu może i dobry pomysł. Odcinek z Bodo do Mo i Rana E6 jest nudna, zwykła droga przez góry, lepiej jechać brzegiem. Kupa atrakcji i widoków ale drożej, dłużej, tłoczniej. Wracałem Szwecją nadmorską E4 do Nynashamn - dobrze się jedzie, oznaczona ok ale CPNy rzadkie. Weź śpiworek na promie bo zimno od klimy w nocy.
. Jechałem główną E6, na niej jest wszystko jak na dłoni, nie przyszło mi do głowy zjeżdżać w boczne, bo to za duży dystans i koszta
Jadac E6 nie widziae nic w norwegi :/ Szkoda Twojego czasu i kasy.
Pozdro
Zerknij na TCP forum tam opisałem min. Lofoty. Jechałem główną E6, na niej jest wszystko jak na dłoni, nie przyszło mi do głowy zjeżdżać w boczne, bo to za duży dystans i koszta, ale kręcąc się po południu może i dobry pomysł. Odcinek z Bodo do Mo i Rana E6 jest nudna, zwykła droga przez góry, lepiej jechać brzegiem. Kupa atrakcji i widoków ale drożej, dłużej, tłoczniej. Wracałem Szwecją nadmorską E4 do Nynashamn - dobrze się jedzie, oznaczona ok ale CPNy rzadkie. Weź śpiworek na promie bo zimno od klimy w nocy.
Wiesz, jestem zwolennikiem bujania sie bocznymi drogami. Jak to mówio, im ciaśniej, tym lepij:D Poza tym mam sporo czasu, więc będe unikał przelotów głównymi duktami.
Z chęcią poczytam o Lofotach na TCP. Dzięki za przypomnienie o śpiworku, tym bardziej że nie biorę kabiny.
Jeszcze jedno. Jesli chcesz plynac bez kabiny z swinoujscia do ystad to mozesz sie wymeczyc bo 8 godzin na promie moze nie byc najprzyjemniejsze. Sprawdz sobie jeszcze promy Sazzniz-Trelleborg obsluguje ta linie www.stenaline.pl Prom plynie niecale 4h i bedzie tanszy.
Pozdro
Jadac E6 nie widziae nic w norwegi :/ Szkoda Twojego czasu i kasy.
Pozdro
Dzięki za współczucie ale nie potrzebuję. Offować to ja wolę na południu czy wschodzie gdzie jest ciepło i tanio i pogada a nie po najdroższym kraju gdzie zimno chmury i góry i brak mi znajomości lengłydża tubylców. Nie jestem aż tak zabujany w tym kraju by plądrować ich krzaki i gadać ze starcami na wiejskich ławkach, starczy mi opcja 'usual tourist'. Chyba że będę kiedyś miał campera i ćwiartkę na pace, wtedy tak.
Dzięki za współczucie ale nie potrzebuję. Offować to ja wolę na południu czy wschodzie gdzie jest ciepło i tanio i pogada a nie po najdroższym kraju gdzie zimno chmury i góry i brak mi znajomości lengłydża tubylców. Nie jestem aż tak zabujany w tym kraju by plądrować ich krzaki i gadać ze starcami na wiejskich ławkach, starczy mi opcja 'usual tourist'. Chyba że będę kiedyś miał campera i ćwiartkę na pace, wtedy tak.
Wszyscy jadą gdzie chcą i jak chcą ;)
Pozdro
Lukasz, miałem przyjemność zaliczyć Skandynawie rok temu - tu masz relacje jak Ci się chce czytać: https://docs.google.com/document/d/1Hy5hRGILwNglO7XY5QFtUUjBDaXQ6ek8WS6kdlPx2Gk/edit
Lukasz, miałem przyjemność zaliczyć Skandynawie rok temu - tu masz relacje jak Ci się chce czytać: https://docs.google.com/document/d/1Hy5hRGILwNglO7XY5QFtUUjBDaXQ6ek8WS6kdlPx2Gk/edit
Thanks MajQ:Thumbs_Up: Relacja wchłonieta. Widzę, że czas podróży podobny do tego z moich planów. Nie ma co sie łudzić - trza brać grube kondony na wyjazd, bo tyłek będzie moczyć i to nie raz.
Wez tez telefon z WIFI bo jest duzo hotspot. Zagladaj na strone www.yr.no i sprawdzaj pogode bo to ze leje w jednym miejscu caly dzien wcale nie oznacza ze na alternatywnej drodze do tej samej miejscowosci nie bedzie swiecic slonce :D
Pozdro
Dubel ma rację, tam nawet z czystego nieba umie deszczem walnąć :) dobre kondony to podstawa
No to jadę. Dziękuję wszystkim za cenne wskazówki i rady. Mam nadzieje, że szczupak będzie brał, a asfalt dobrze trzymał. Po powrocie postaram się naskrobać jaką relacyję.
@Nomad - dzięki za zaproszenie. Możesz już chłodzić szkło. Będę pojutrze:at:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.