|
4x4 Do gadania o terenowych pudełkach. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
18.01.2023, 11:32 | #1 |
Ja używałem/ uzywam campshowerów.. worek 20l wrzcucam rano na dach - kosz dachowy ( na Mastera) i to woda do kąpieli. I albo grawiytacyjnie bierzemy kąpiel albo przelewamy do wiadrka + pompka 12V i w przebieralni bierzemy prysznic, w zależności gdzie spimy.
Reszta wody pitnej to kupujemy w marketach bańki 5l za grosze i upychamy gdzie bądź. Z czasem jedna z nich ma wodę do mycia naczyń..
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
18.01.2023, 12:35 | #2 |
Dla mnie bardzo dobre rozwiązanie. Miałem kiedyś zbiornik na dachu ale źle się mi z tym jeździło, hamowanie, trawersowanie, chlupocze i kolibie. Wyjdzie w praniu, że tak powiem Dla mnie optymalnie sprawdza się do grzania wody taki właśnie campshower 20l.
Do prysznica w bagażnik kanister na wodę z us army i pompka zasilana z zapalniczki, plus wąż ze sprężarki ze słuchawką, wpinany na szybkozłączkę w kanister. Robi robotę, zajmuje mniej miejsca niż np. 4 baniaki 5l. |
|