01.11.2012, 19:32 | #1 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok
Posty: 174
Motocykl: RD07a
Przebieg: 91000
Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 9 min 11 s
|
Garaż
Witam drogich forumowiczów.
Panowie i oczywiście panie od nowego roku będę miał nowy garaż o wymiarach 2.90m na 11.5m w którym będzie stała maleńka toyota, 4 rowery i motocykiel. Chcę poradzić się was, drogie czarnuchy, jak wykończyć garaż, żeby mieć własny kącik do majsterkowania, jakie mebelki, szafy narzędziowe, oświetlenie itp. Może podzielicie się zdjęciami ze swoich garaży, lub macie jakieś ciekawe propozycje. Z góry dziękuje i pozdrawiam. |
01.11.2012, 20:36 | #2 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok i Akalicy
Posty: 69
Motocykl: R1200GS ;)
Online: 1 tydzień 23 godz 50 min 0
|
Ja również jestem w trakcie organizowania sobie garażu. Niestety mebelki narzędziowe, stoły ślusarskie i szafki na narzędzia są bardzo drogie. Zatem jako stół warsztatowy wykorzystuję stare biurko. Do ściany zamontowałem płytę do której przymocowałem haki na narzędzia i wiszą sobie tam klucze itp. W planie pozostaje jeszcze wykonanie półki na sprzęt turystyczny i torby bagażowe. Półki na narzędzia i inne patenty które jeszcze przyjdą mi do głowy. Ja w każdym razie improwizuję i wykorzystuję to co mam pod ręką bo na profesjonalne szafki mnie nie stać, a nawet gdyby to szkoda kasy.
|
01.11.2012, 20:59 | #3 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok
Posty: 174
Motocykl: RD07a
Przebieg: 91000
Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 9 min 11 s
|
całkowicie się z tobą zgadzam blackdog, że szkoda kasy na oryginalne półki, chodzi mi o ciekawe pomysły takie jak twoja płyta z haczykami
|
01.11.2012, 21:05 | #4 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Kurowice
Posty: 545
Motocykl: Transalp 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 5 godz 58 min 0
|
Zależy czy grzebiesz coś na poważnie czy najpoważniejsze czynności to wymiana oleju i pompowanie kół
Dla mnie podstawa to porządny, ciężki stół z solidnym imadłem na którym można swobodnie napierniczać młotem w razie potrzeby, kanał (grzebie głównie przy aucie), kompresor bo sprężone powietrze do wszystkiego się przydaje, spawarka (nie wszystko da się na trytki), ze dwa flexy, wiertarka i trochę kluczy, śrubokrętów itp. Wtedy już coś tam podłubiesz, z czasem będzie Ci brakowało szlifierki, prasy, maszyny do ściągania opon.... w zależności od umiejętności i fantazji Na "mebelki" moim zdaniem nie warto wydawać bo z czasem skompletujesz jakieś regały, półki - chyba że masz kasę to kto bogatemu zabroni. |
01.11.2012, 21:14 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok
Posty: 174
Motocykl: RD07a
Przebieg: 91000
Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 9 min 11 s
|
kompresor będzie, spawarka też, nie przewiduję maszyny do ściągania opon
Kasy mam jak większość z nas, gdybym miał jej więcej to kupił bym od franza niebieską afrę, albo od nowy011 jego hrc. |
01.11.2012, 21:35 | #6 |
Stół i blat warsztatowy zwykle jest ze stali ale jak nie trzeba aż tak solidnego to polecam blaty kuchenne, są całkiem niedrogie i solidne, z drewnopodobnych materiałów są najtwardsze. Biurko pod komputer z takiego sobie zrobiłem, szerokości 60 lub 90 cm, mocować można bezpośrednio do ścian.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
01.11.2012, 22:13 | #7 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 302
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 6 dni 5 godz 6 min 26 s
|
Nie wiem czy masz, ale jeśli nie to gorąco polecam zacząć od poleżenia terakoty na posadce. Zdecydowanie łatwiej warsztat utrzymać w czystości.
Co do stołu warsztatowego to polecam jak najcięższy i cały stalowy. To podstawa jeśli chcesz pracować z imadłem. Najprościej i najtaniej jest zrobić taki stół z arkusza blachy stalowej 2000 x 1000mm, gr 5 lub 6 mm. Trzeba tylko znaleźć zakład gdzie maja prasę krawędziowa i gilotynę. W Białymstoku nie powinieneś mieć z tym problemu. Z blachy na gilotynie każesz sobie wyciąć 5 formatek. Największa na blat 1600x1000mm i cztery formatki 800x100 mm na nogi. Dużą formatkę każesz przegiąć na 90 stopni wzdłuż dłuższych boków po powiedzmy 50 - 60 mm. Od frontu stołu do dołu a od "ściany" do góry - śrubki nie będą Ci spierdzielać się za warsztat. Z czterech małych formatek karzesz cobie zrobić kątowniki 50x50mm. Spawasz to wszystko do kupy trochę kątownika zimno giętego żeby połączyć nogi na mniej więcej połowie ich wysokości. Możesz potem z tego zrobić półkę pod warsztatem. I masz Panie kolego porządny i tani warsztat. Ja mam takich już 4 w zakładzie. Nie ma nic tańszego i cięższego. |
01.11.2012, 22:40 | #8 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok
Posty: 174
Motocykl: RD07a
Przebieg: 91000
Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 9 min 11 s
|
zgadza się terakota na pewno bedzie tym bardziej, że będę miał bieżącą wodę w garażu, i będę mógł zmywać na mokro.
Ciekawy patent z tym stołem, na razie mam ławkę szkolną na stalowych nogach. Zrobię blat stalowy, pozaginam według twoich zaleceń i powinno być ok. Na ścianie zamontuję płytę jak u blackdoga. A teraz jakie polecacie narzędzia do amatorki warsztatowej, zacznę od najdroższych (chyba): -spawarka -kompresor -kątówka -jakiś palnik i opalarka -wkrętarka na baterię No i jeszcze wasze propozycję niezbędnych narzędzi poproszę(imadło, klucze nasadowe oczkowe, wiertarkę, lutownicę klucz dynamometryczny i inne drobiazgi mam) |
01.11.2012, 22:48 | #9 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
02.11.2012, 06:28 | #10 |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Białystok
Posty: 174
Motocykl: RD07a
Przebieg: 91000
Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 9 min 11 s
|
a z czego taka radocha misza?
|