View Full Version : Tylni amor-czyli jak go wytargać
Właśnie będę zmieniał nie długo tylni amor i chciałbym sie dowiedziec jak szybko i bezinwazyjnie wytargac go z afryki czyli jakie śruby odkręcić jako pierwsze zęby nie rozkrecic ich za dużo oraz z jakim momentem skręcić i którędy go wyszarpać?
1. Tylny a nie tylni.
2. Odkręcasz górne mocowanie, a u dołu śrubę kiwaczki przy wahaczu i przy kościach. Amortyzator wtedy wychodzi razem z kiwaczką, którą sobie od razu przejrzysz i przesmarujesz przed sezonem ;)
PS: wszystko jest w serwisówce, może warto tam zaglądnąć czasem?
Na twoim miejscu odkręciłbym wszystko i przesmarował. Jak chcesz wyjąć amor, to oczywiście górne mocowanie + zbiorniczek pod boczkiem i śruby 2 i 3 z mojego obrazka.
https://lh3.googleusercontent.com/-5FzOukxc1OA/TwcAvu4WuyI/AAAAAAAABDc/l3QNNubvfGg/s640-Ic42/b.jpg
Dziękuję za szybkie odpowiedzi.Pozdrawiam
gerard36856
11.03.2016, 11:01
jesli nigdy nie rozkrecałeś, to zachowaj koncentrację bo tam są łozyska ktore maja sporo mini-igiełek. nie chcialbys ich pogubic :)
czysty warsztat, twarda podloga. nie na trawie :) albo podłóż cos pod spód :)
Jak igiełki wylatują z koszyków to łożysko na szrot ;)
Wszystkie łożyska były zmieniane w zeszlym roku wiec nie powinny sie posypać poniewarz moto było uzywane turystycznie ale sie okaże ponieważ serwis miał też robić regulacje zaworów a nie zrobił wiec szydło wyjdzie z worka.
dawid8210
12.03.2016, 10:37
Jakby jednak serwis łożysk nie wymienił na forum jest temat o zamiennikach łożysk kiwaczki ;) gdzieś... :)
szymon25
12.03.2016, 19:16
oj bolą łożyska w kiwaczce... bolą
W Albeco są po 5 dych jakby co
W ramach eksperymentu miałem u siebie tuleję z tworzywa, patent dawał rade :)
Proszę bardzo :
http://www.biketeile-service.de/en/workshopconsumables/miscmechanical/bearings/needlebearing/needlebearing-7n-hvs17-5x24-5x-01.html
:)
Marek komplet łożysk na kiwaczke i wahacz z uszczelniaczami do 04 kupiłem w Wejherowie firma Ted, mają różne łożyska, pasy klinowe, cena za całość 196 pln
Ogarniemy co bedzie po rozłożeniu sie okaże ,najpierw muszę poczekać na amor od Rambo.Myślę też że wrazie czego te łożyska są do ogarnięcia w sklepie z lozyskami ,ale to dopiero będę sie martwił jeżeli naprawdę będą do wymiany.Ale dziękuję wszystkim za podpiwiedzi.A jeszcze jedno w razie co w tej kiwaczce to wszystkie łożyska i uszczelniacze sa jednakowe i ile ich tam jest?
Nie pamiętam, wytargałem stare z kiwaczi i wahacza i zabrałem na wzór, wszystko było na miejscu.
5 w kiwaczce
2 w tym U
Nigdy nie widziałem rd07 ale były głosy że 1-no jest inne?
To w mocowaniu amora?
Paweł.
szymon25
30.03.2016, 21:09
Da sie wyjac sprezyne bez odkrecania zbiorniczka?
W oryginale? Da się, musisz odkręcić dolny talerzyk od pręta. Podnosisz gumowy odbojnik na dole i jest tam miejsce na klucz płaski. Żeby go tam zmieścić musisz poluzować nakrętki wstępnego napięcia.
raczej musisz ścisnąć sprężynę
szymon25
30.03.2016, 22:12
W orginale od rd 04, odkrecilem nakretki napiecia wstepnego I nie znalazlem tam zadnej nakretki, sprezyna lata luzno po amorze ale nie przejdzie gora, blokuje zbiorniczek,
Moze slabo szukalem, jutro jeszcze raz do tego zajze, musze pomalowac sprezyne bo mnie szlag trafia jak na nia patrze.
Na dole amora... jak się przypatrzysz to da rade odkrecic wszystko na czym się opiera sprezyna na dole.
nr 9 schowany pod nr 8
61784
szymon25
02.04.2016, 07:39
próba rozkręcenia Amora zakończona porażką... wylał się olej...
musiałem sie upić,
co teraz? szukać drugiego czy regenerować?
próba rozkręcenia Amora zakończona porażką... wylał się olej...
musiałem sie upić,
co teraz? szukać drugiego czy regenerować?
Jak ty to zrobiłeś?
Ale prima aprilis był wczoraj...
szymon25
02.04.2016, 08:05
to nie prima aprilis...
rozkręciłem nakrętki napięcia wstępnego i kręciłem dolnym mocowaniem zeby uwidocznić nakrętkę, położyłem Amor na podłodze i poszedłem na chwile do mieszkania, jak wróciłem to na posadzce była plama oleju... nie wiem co poszło nie tak... Odbudowa RD04 sie przeciągnie w czasie
To mi przyszlo do glowy jak zobaczylem plame oleju
www.youtube.com/watch?v=_YKz9Df56dg
Powinno być:
- odkręcam te dupne nakrętki, sprężyna jest luźna
- wkładam dolne mocowanie w imadło
- podnoszę gumę-odbojnik do góry
- wkładam płaski klucz pomiędzy sprężynę a talerzyk trzymający sprężynę od dołu
- odkręcam.
- jest odkręcone, sprężyna wypada
szymon25
02.04.2016, 10:22
tak zrobilem ale przy okazji wylał sie olej... nie wiem z jakiego powodu.
Co radzicie w takim razie, regenerować? Jak tak to gdzie?
strobus1
02.04.2016, 12:20
Jeżeli sztyca amortyzatora ma chrom w dobrym stanie to regeneruj. Ale podejrzewam, że najlepsze lata ma już za sobą i to jest powód wczorajszej plamy. Lepiej w warsztacie taki zonk niż w jakim zadoopiu
próba rozkręcenia Amora zakończona porażką... wylał się olej...
musiałem sie upić,
co teraz? szukać drugiego czy regenerować?
Zależy od zasobności portfela i przeznaczenia.
Możesz wysłać do regeneracji (350zł u PKSa) jak się nie będzie nadawać do regeneracji to PKS napewno da Ci znać żebyś szukał czegoś innego.
szymon25
02.04.2016, 13:05
W poniedziałek przejże go dokładniej bo jak się wylał to rzuciłem go w kąt nie mogąc na niego patrzeć i poszedłem pić piwo.
Ma ktoś kontakt do PKS-a?
Mój właśnie się regeneruje u PeKaeSa wraz z wymianą sprężyny
602 730 229
pkskrakuf@op.pl
SZEROKI10
23.04.2016, 11:15
Siema jak tam prace regeneracyjne, wyszło coś z tego ?
Właśnie Pekaes odesłał amor, jeszcze trochę się zejdzie zanim sprawdzę w jeździe...
SZEROKI10
23.04.2016, 17:58
ile wyszła Cię regeneracja amora ?
370 wraz dorobieniem uchwytów do niestandardowej sprężyny.
SZEROKI10
23.04.2016, 19:54
to mocny argument żeby jednak nie wymieniać amortyzatora a tylko go zregenerować. Ciekaw jestem jak będzie się sprawował po regeneracji. Długo czekałeś na regenerację?
motomysz
23.04.2016, 20:39
370 wraz dorobieniem uchwytów do niestandardowej sprężyny.
Razem z nową sprężyną?
sprężyna osobno ja swój też regenerowałem u pekaesa i jestem zadowolony nic nie cieknie etc
Razem z nową sprężyną?
Spreżyna najlepiej i najtaniej to Ohlins.
400zl
Tak, sprężyna osobno. Kiedyś dawno temu kupiłem i się teraz okazało, że coś tam nie pasuje ale dało się coś podfrezować.
Jeszcze miałem ofertę od Seby, ale nie znam żadnych opinii o nim:
Witaj!
kompletna naprawa amortyzatora w wersji aluminiowej ze zbiorniczkiem bocznym 250 zł, jeśli to starsza wersja z korpusem stalowym bez zbiorniczka to 300 zł , dwa lata gwarancji w obu przypadkach
Zapraszam
SEBA-MOTOR Sklep Motocyklowy info@seba-motor.pl
Zdecydowanie lepiej regenerować u naszego czarnucha Pekaesa
SZEROKI10
24.04.2016, 14:57
No to zadam jeszcze jedno pytanie czy regeneracja amora uwolni mnie od tego nieszczęsnego stukania przy odbiciu? Przejazd po korzeniu i gdy koło opada stuk... i tak na każdym korzeniu. Pytam gdyż w cenie amora YSS zmieścił bym się z regeneracją starego amora, zakupem nowych opon i wymianą oleju w przodzie. O ile sprężyna ok.
A to sprawdz gdzie Ci stuka. :) bo to może nie sam amor jest winny.
Kiwaczka ? Sprężyna?
Watpie by amor stukał. Albo jakaś śruba albo sprężyna zbyt luźna.
20 letnia sprężyna raczej też do wymiany
SZEROKI10
27.04.2016, 21:29
Sprężyna napięta dość mocno. Słychać to tak jakby rzeczywiście w amortyzatorze brakowało jakiegoś odbojnika, który amortyzuje rozprężanie. Wydaje mi się że nawet gdyby łożyska w kiwaczce stały w miejscu nie tłukło by się tak.
Łańcuch może stukac o wachacz.
szymon25
27.04.2016, 22:13
Po to sa slizgi zeby nie stukal. Zdejmij kolo, postaw na centralce i poszarp wachaczem w poszukiwaniu luzow. Ewentualnie odkrec kosc od kiwaczki i wtedy szarp z odkreconym amortyzatorem, moze ten zabieg uwidoczni jakies luzy.
SZEROKI10
28.04.2016, 16:09
Dzięki za informacje naprowadzające. Jadę na weekend do domu, będzie trochę warsztatu pod ręką to spróbuje to stukanie namierzyć. Kiepsko by było gdybym wydał 1200 na amor a stukanie by nie ucichło bo to np. nie amor.
sprawdź połączenie kości z ramą, u mojego brata były wyrobione otwory w ramie i stukało .
SZEROKI10
03.05.2016, 09:13
No to już jestem po przeglądzie. Amortyzator - tłok wchodzi bez oporu i bez oporu wychodzi. Jedno łożysko w kiwaczce do wymiany. Reszta w teorii bez zarzutu. Jutro dzwonie dopytać jak ma się sprawa z tą regeneracją.
szymon25
03.05.2016, 10:49
jak łozysko to pewnie i uszczelniacz po stronie łożyska. Ja bym wymienił dwa. I tak musisz parami wypychać na prasie.
SZEROKI10
03.05.2016, 13:04
do tego dojdzie jeszcze sworzeń bo był w fatalnym stanie.
Odebrałem mój od Sancheza jakiś tydzień temu. Koszt nie całe 700 zł. ( na oryginalnych podzespołach Showa) i z wymianą dekielka na taki z zaworkiem ( sam dekielek w tej cenie to ok. 120 zł ) by można było uzupełniać gaz.
Taką samą usługę można załatwić z gwarancją za moim pośrednictwem za 350zl.
szymon25
04.05.2016, 17:52
u sancheza?
SZEROKI10
04.05.2016, 18:10
Rambo masz na myśli pekaesa?
Pozdro
Szeroki10
Mam swojego człowieka od zawiasów od lat, robił już dziesiątki amorów do AT :Thumbs_Up:
Cena u sancheza bardzo mi sie podoba :)
A tak na serio to regeneruje te amorki od lat i wielu moze to potwierdzic.
Podpisuje sie pod swoja praca i daje gwarancje.
szymon25
05.05.2016, 08:04
Ja czekam na swój z niecierpliwością
Że zapytam Pekaesie (to wszystko) ta cena na zestawie uszczelniaczy Showa, tulei ślizgowej Kayaby, oleju Kayaby, badaniem na hamowni. Zaworka do pompowania ( 120 zł. ) nie liczę bo to moja fanaberia.
Jeśli tak jest to stopy całować !! i następnym razem u Ciebie robię.
motormaniak
05.05.2016, 14:08
badaniem na hamowni. .
Sanczez robi już badanie amora na hamowni w cenie czy nadal każe sobie osobno płacić za sprawdzenie poprawności swojej pracy?
Tak hamownia dokładnie 61,50 brutto, a usługa 307,50 brutto.
Hamowni nie mam. Uszczelnienia stosuje wykonywane na moje zamówienie ( od kilku lat i się sprawdzają) lub oryginalne jeśli są dostępne. Ślizgi , tuleje stosuje zmieniki lub oryginały ( niektóre elementy zamawiam w stanach bo u nas nie można ich dostać lub cena przeraża) Dekielki z zaworem są wykonywane na moje zamówienie. Co do oleju stosuje tylko dedykowane oryginały lub renomowanych producentów.
SZEROKI10
07.05.2016, 22:44
No dobra, dzisiaj mój amortyzator został oddany do regeneracji. Pekaes się nim zajmie z racji bardzo dobrych opinii na temat jego pracy. Czekam z niecierpliwością aż będę mógł go odebrać i przejechać kilka kilometrów na sprawnym zawieszeniu AT. Mam nadzieje że uda się do 15 maja. :-)
szymon25
08.05.2016, 11:44
Moj juz wrocil. Jest piekny.
SZEROKI10
08.05.2016, 15:19
nie, nie wymieniłem sprężyny. A jak można sprawdzić sprężynę? Co się stanie jeśli nie wymienię jeśli jest " zużyta " ? Jeżdżę samemu ważę około 80 kg.
Szymon25 piękny to on nie musi być aby był sprawny... Jak wrażenia po zamontowaniu i przejażdżce ?
25 letnia sprężyna nie ma już dawno swoich parametrów, więc i amor nie bedzie pracował tak jak należy.
To tak jak w aucie, wymienia się zawsze amory z nowymi sprężynami.
Co się stanie? myśle że nic, tylko po prostu nie bedzie ochów i achów jak po wymianie całość na nowe akcesoryjne :Thumbs_Up:
SZEROKI10
08.05.2016, 16:32
No ok w sumie to fakt. Jednak nigdy nie ma pewności czy sprężyna jest w tym samym wieku co moto. Wygląda dość świeżo, to jednak również nie oznacza że była wymieniana :-). Stąd też moje pytanie czy jest możliwość aby sprawdzić taką sprężynę? Zmierzyć długość czy coś? Wiadome że wolał bym nowy amor yss... zobaczymy jak się jeździ na oryginale regenerowanym. Myślę że to i tak będzie ogromna różnica w porównaniu z tym co miałem do tej pory. A dodatkowo za różnicę w cenie będą nowe opony.
szymon25
08.05.2016, 16:42
Jeszcze nie wiem jak pracuje bo nie zlozylem motocykla do konca. Odbudowuje RD04 i jeszcze kilku czesci mi brakuje...
SZEROKI10
23.05.2016, 18:20
Aha.... to tak działa sprawne zawieszenie. To mogę powiedzieć po odebraniu amortyzatora od Pekaesa. :-) Nic nie puka, nic nie stuka. Dzięki wielkie za regenerację. Pozdro
Ciesze sie ze kolega zadowolony :))
Właśnie Pekaes odesłał amor, jeszcze trochę się zejdzie zanim sprawdzę w jeździe...
Po regeneracji sprawdziłem zawieszenie na ukraińskiej integracji, jest różnica!
Niestety, teraz jest bardzo odczuwalna różnica między przodem i tyłem, tył się BARDZO poprawił a przód nie!
Cholera, czy mogę jakoś przód zregenerować...?
Zacznij od wymiany panewek w lagach i wymiany oleju a skończ na emulatorach
szymon25
04.08.2016, 16:50
Wstaw przód od kata
Witam,zauwazylem iz po dluzszej jezdzie tylni amor jest goracy a co za tym idzie jest tez cieply olej w nim ,cieplo z silnika rozgrzewa go i czy to nie ma wplywu na jego prace i zywotnosc? moze mozna zrobic jakies ustrojstwo co by cieplo z silnigo nie wialo na niego,moze wypowie sie ktos kto sie lepiej zna na amorach ode mnie.
A jak zimą w aucie amor ma -20 to co się dzieje z nim negatywnego..?
A jak zimą w aucie amor ma -20 to co się dzieje z nim negatywnego..?
Jeśli jest olejowy lub olejowo - powietrzny zmieniają się w dużym stopniu jego parametry? Inna sprawa że wszelkie uszczelniacze są twarde i narażone na szybsze zużycie.
Witam,zauwazylem iz po dluzszej jezdzie tylni amor jest goracy a co za tym idzie jest tez cieply olej w nim ,cieplo z silnika rozgrzewa go i czy to nie ma wplywu na jego prace i zywotnosc? moze mozna zrobic jakies ustrojstwo co by cieplo z silnigo nie wialo na niego,moze wypowie sie ktos kto sie lepiej zna na amorach ode mnie.
Co to znaczy gorący? Czyli ile ma stopni? Ci producenci motocykli to debile, żeby amory umueszczać za silnikami...
Tak mi się wydaje że z amora zeszło ciśnienie .
I teraz podczas pracy zachowuje się jak pompka :)
powietrze wewnątrz jest sprężane i rozprężane i przez to się grzeje
Fabrycznie jest tam azot, on się tak nie grzeje pod ciśnieniem i nie nagrzewa się od amora przez to silnik ;)
Lucky Luke
10.08.2016, 11:58
Przecież to normalne , że olej się rozgrzewa praca=energia zamieniana w ciepło.
W motorze crossowym po ostrej jeździe na torze można jajecznice robić na zbiorniczku oleju amortyzatora. Do tego gorąco z silnika.
Ludzie ogarnijcie się trochę , jakim cudem amortyzator który ostro pracuje ma być zimny ?
dawid8210
10.08.2016, 12:31
ruch posuwisto-zwrotny =ciepło ;)
Zet Johny
10.08.2016, 12:47
no i sapanie....... a jak z tyłu to dość niepokojące :D
Fajne odpowiedzi dzieki wszystkim.czyli tak ma byc tarcie rowna sie ciepło ha ha.
Mam naiwne pytanie, chociaż domyślam się odpowiedzi.
Czy można wytargać kiwaczkę, łożyska bez demontażu stopki centralnej?
hellwoot
04.03.2017, 14:44
Można....
ale zdarza się, że ktoś kto grzebał na rozłożonym moto wsadził śrubę tak, że nakrętka jest po lewej. Wtedy musisz kolektor luzować. :D
Jak masz nakrętkę z prawej to jest ok. Musisz wywalić lewą tulejkę od centralki - wtedy wyjdzie śruba kiwaczki. Sprawdź też, bo może ktoś już tam był i stoczył śrubę tak, żeby nie wywalać tulejki centralki.
Dzięki za ifo, nakrętkę ma z prawej, więc roboty będzie mniej
Tomas_XRV
26.09.2017, 12:03
Czy ja coś źle robię czy na prawdę w rd04 trzeba zdemontować puszkę filtra powietrza żeby odkręcić górne mocowanie amora?
nie trzeba :)
ale łatwo nie jest :)
Tomas_XRV
26.09.2017, 14:31
Płaskim nie dałem rady dojść żeby przytrzymać śrubę
Dwie nasadki jeśli jest śruba i nakrętka, ale z wyjęciem go stamtąd to już więcej zabawy :) Ja demontowałem wahacz.
Wychodzi bez ruszania wachacza w dół , kiwaczke trzeba rozkręcić :)
Z góry przepraszam, że trochę nie w temacie, ale mam pytanie odnośnie tylnego amora w trampku 650. Zauważyłem u siebie luz na górnym mocowaniu, chwilowo nie mam dostępu do srwisówki i nie wiem co tam się mogło wypracować. Tam jest jakieś łożysko, tulejka, coś tam można wymienić? Ktoś się orientuje? Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Możliwe że amor padł 2 tyś km po jego regeneracji? Robiłem zimą i od jakiegoś czasu tłucze tj. część skoku nie jest tłumiona a jak juz dojdzie do tłumienia to jest jeb,jeb,jeb , po dziurach masakra. Mam RD03 - kiwaczka ok , nie ma luzów
Zakładając, że te 2 tys. km nie były zrobione na zawodach, to regeneracja była przeprowadzona niewłaściwie, albo....luz jest jednak gdzie indziej.
Wszystko jest możliwe :)
Gdy sam regenerowałem to padł po 1tys ale gdy robi to specjalista to powinno wytrzymać więcej :)
Oczywiście styl jazdy skoki z wysokości itp. skracają żywotność zawieszenia :)
Afro_BAU
19.06.2019, 12:15
Może zapytaj osoby regenerującej? Ale chyba nie powinien.
Nie mogę się właśnie dodzwonić do regenerującego. Używana normalnie, tj zgodnie z przeznaczeniem , ale bez hard core. Nie wiem gdzie tam może być luz ..Podniosłem Afryke na podnośniku- tylne koło w powietrzu i nie ma żadnego luzu, szarpiąc kołem na wszelkie sposoby.
Afro_BAU
19.06.2019, 16:58
A samym Amorem?
No Amor wkręcony i nie drgnie ani mm..Po mojemu to część skoku amora nie jest tłumiona i regenerator po prostu się nie popisał ( nie pks)
żeby sprawdzić jak działa amortyzator należy zdemontować sprężynę
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.