Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Samochód Forumowicza

Samochód Forumowicza Wszystko o wsparciu auta - zwłaszcza jak nim wozisz moto na garbie.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.10.2023, 16:21   #1
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 439
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 36 min 21 s
Domyślnie Elegancki Kaszlak

Myślę, że pojazd ten zasługuje na własny wątek

A zatem - wraz z Prince'm doczekaliśmy się Malucha! Wprawdzie nie takiego, o jakim marzą wszystkie matki dorosłych dzieci, ale innego nie będzie

Przedstawiam Państwu naszą Czerwoną Strzałę, Fiata 126p EL, rocznik 1999.
maluch.jpg

Czerwona Strzała pochodzi - jak widać - z Kielc i muszę przyznać, że podróż do Warszawy wiązała się z wieloma emocjami. A to dlatego, że ja nie tylko nigdy w życiu nie prowadziłam Malucha, ale przede wszystkim jakikolwiek samochód prowadziłam jakieś 13 lat temu. Więc mieszały się ze sobą ekscytacja i przerażenie, ale jako fanka durnych pomysłów uznałam, że twardym trza być, nie miętkim. I tak oto Kaszlak znalazł się na warszawskim blokowisku
393170336_7460892997258936_4571610190279708844_n.jpg

Maluch ten zanim go przygarnęliśmy stał długo - nie pamiętam czy 9 czy 15 lat? Maciek! Ratuj! Ile to było?

Jeśli ktoś ma instagrama to tu w wyróżnionych relacjach - Akcja Reanimacja: https://www.instagram.com/stories/hi...5851758817052/

A jak wyglądała przeprowadzka? Strasznie. Po pierwsze w pociąg do Kielc wsiedliśmy o 7.30 rano żeby być wcześnie na miejscu, ogarnąć różne dodatkowe klamoty, które mieliśmy do zabrania i wystartować koło południa, bo plan zakładał, że po drodze wpadamy jeszcze na działkę, żeby przez zimą spuścić wodę z rur. Tymczasem po pierwsze na miejscu mieliśmy do zrobienia jednak więcej, niż zakładaliśmy

368405833_664540022120989_6004119404117659085_n.jpg
a jeszcze trzeba było wymienić koło, bo po wizycie na stacji okazało się, że z tylnego koła powietrze uchodzi w trybie błyskawicznym i po przejechaniu 1,5km już jest kompletny flak. W ogóle ja się dziwię, że Maciek nie uciekł z tej fury, bo jazda na stację to był koszmar (ale być może ma to coś wspólnego z faktem, że klamka pasażera nie działa i żeby wydostać się z auta trzeba opuścić okno i otworzyć sobie z zewnątrz ). Przyzwyczajanie się do samochodu oczywiście musiałam zacząć od drogi prowadzącej pod górę, na której było całe mnóstwo skrzyżowań! Więc było bardzo strasznie.

Ostatecznie wystartowaliśmy z Kielc koło 15 i długo wahaliśmy się czy już nie odpuścić tej działki, ale jednak uznałam, że lepszej okazji nie będzie i zrealizowaliśmy plan w całości.
370252872_1213651762912164_4513709706667181764_n.jpg
W międzyczasie zaczęło padać, bo czemu by nie. Zrobiło się ciemno, bo czemu by nie. I ogólnie straszno. Ale najważniejsze, że jednak udało się bez przygód Koło 19.30 byliśmy w domu.


Czeka nas trochę zabawy, bo po pierwsze trzeba to wyczyścić (wprawdzie stał w garażu, ale przez te lata złapał wilgoć i letko zapleśniał w środku ) i oczywiście jakieś sprawy mechaniczne, na których ja się szczęśliwie nie znam Na pewno trzeba zrobić zbieżność, gdyż aktualnie tak wygląda kierownica, kiedy koła są ustawione na wprost i śmirgla można od tego dostać jak się jedzie
370286779_649841653905110_5428202107733429859_n.jpg

Ale o tej technicznej części przygody, którą właśnie rozpoczęliśmy, to już opowie Państwu Prince.
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 16:48   #2
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

Łe kurła pakę idzie

Zajebiscie. Lubię pojebane pomysły
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 18:43   #3
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 439
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 36 min 21 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał matjas Zobacz post
Łe kurła pakę idzie

Zajebiscie. Lubię pojebane pomysły
Szedł nawet pakę pięć i jeszcze miał zapas mocy. Tylko mi nie starczyło odwagi... Bo opony to mogą być jeszcze fabryczne
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 16:53   #4
dawid8210
 
dawid8210's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,755
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
dawid8210 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 godz 46 min 40 s
Domyślnie

Popatrzcie na mocowania resora czy podłoga nie zgnita. Powodzenia. Przygód będzie
Ps. Po moim pozostały mi boczne szyby uchylane i tylna ogrzewana gdybyście kiedy chcieli .
dawid8210 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 17:04   #5
Lis
 
Lis's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2017
Posty: 758
Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04
Lis jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 10 godz 6 min 58 s
Domyślnie

Gratuluję!
Czy Fiat 126p EL to elektryk?
Lis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 19:59   #6
magneto
 
magneto's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Olsztyn (Wa-Ma)
Posty: 256
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: mój 3,5
magneto jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 18 godz 2 min 19 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lis Zobacz post
(....) Czy Fiat 126p EL to elektryk?
Taak, bo ma... elektryczny.... rozrusznik !
A nie jak te z lat '80 - na linkę / kijek / poparzone przedramię

BTW - powodzenia w "odświeżaniu". Uwaga - to nie ma stref zgniotu, hamulców, bagażnika, mocy, ABS-u. Ale... ma to coś
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME ! !
magneto jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.10.2023, 20:30   #7
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 453
Motocykl: R100GS
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 18 godz 50 min 52 s
Domyślnie

Cieszę się waszym Szczęściem
Ale nie zazdroszczę...
Posiadałem dwa egzemplarze, rocznik 88 oraz 97,
w sumie ok.210tys km masochizmu

ps. "to coś" to ruda wyłażąca zewsząd, zawsze i wszędzie.
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2023, 02:05   #8
Arturo


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 8
Motocykl: CRF1000
Arturo jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 2 godz 18 min 26 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał magneto Zobacz post
Taak, bo ma... elektryczny.... rozrusznik !
A nie jak te z lat '80 - na linkę / kijek / poparzone przedramię

BTW - powodzenia w "odświeżaniu". Uwaga - to nie ma stref zgniotu, hamulców, bagażnika, mocy, ABS-u. Ale... ma to coś
z tego co pamiętam, el bo ma zapłon tzw. elektroniczny, pewnie na jakimś Hall'u, a nie na mechanicznym przerywaczu, którego serwisowanie było jedną z przyjemniejszych czynności

mało wyszło el'ów chyba, wtedy Polcy i Polaki już chcieli niemieckiej motoryzacji
Arturo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2023, 15:32   #9
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 439
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 36 min 21 s
Domyślnie

Borze mój, jak ten wątek pięknie płynie

Cytat:
Napisał magneto Zobacz post
Uwaga - to nie ma stref zgniotu,
No jak nie ma? Ma! Strefa zgniotu kończy się na silniku

Cytat:
Napisał Arturo Zobacz post
z tego co pamiętam, el bo ma zapłon tzw. elektroniczny,
Dokładnie tak.

Cytat:
Napisał szymon25 Zobacz post
Teraz to chyba lepiej zostawić w oryginale.
Aśka jak spod w El.? Bo jak zajrzałem u siebie głębiej to sie objawilo, że całe zawieszenie i hamulce do roboty. A ceny częśći do malucha coraz bardziej srogie.
Podobno spoko, chociaż ja osobiście nie zaglądałam. Trochę części było w komplecie na szczęście, ale tak, ceny nie mają litości. Jedyne pocieszenie, że to się składa z niewielu części xD

Cytat:
Napisał Babel Zobacz post
Taka porada one nie maja tzw. zschynchronizowanej jedynki i jak nie chcecie za jakiś czas naprawiać skrzyni to wkładanie jedynki jak dobrze pamietam tylko jak samochód stoi.
Tak jest, wszystko się zgadza. Na szczęście kompletnym przypadkiem jakieś 2 tygodnie przed wyjazdem po Maluszka opowiedziałam o planach koledze, który serwisuje rowery i on mnie uprzedził, że 1 tylko i wyłącznie przy absolutnie kompletnie stojącym samochodzie. Tylko raz o tym zapomniałam, ale obyło się bez katastrofy
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2023, 16:13   #10
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 453
Motocykl: R100GS
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 18 godz 50 min 52 s
Domyślnie

Asia ze spraw korozyjnych zabezpieczcie w pierwszej kolejności tylne wahacze,
miałem dwa przypadki jak zgniły i urwały się w trakcie jazdy......
Dość dobrze utkwiła mi w pamięci wizyta na stacji diagnostycznej,
kiedy pojechałem ustawić zbieżność, po wymianie drugiego urwanego, przegniłego wahacza(tył).
Pan serwisant podniósł "malca", zdjął koła, założył przyrządy....,
i jak znienacka nie przypier..lił młotem w wahacz
Podbiegłem, drę ryja co pan wyprawia!
A on spokojnie "panie,komu by się chciało te przekładki zamieniać,
pan wie jak trudno wyjąć śruby mocujące"
Pewnie, że wiem jak go zmieniałem. Zbieżność dokończyli na innej stacji.
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.