montaż kolektorów słonecznych - DIY

[matjas]

pierd... tyle lat na forum a nie umiem wielocytatu zrobić. osioł.

Napisał bukowski

masz CO/CW na płynie? Bo w kolektory to raczej płyn chyba idzie, inaczej zimą nocą zamarznie. No i nie jestem pewien, czy potrzebujesz to wpinac w obieg kominka. Nie mam doświadczenia z tym, ale u kumpla zimą normalnie dawało radę to grzać. Mówił, że jak kilka dni bez słońca, to trochę elektryczną grzałką dogrzewało.

Stary... te dwie instalacje spotykają się tylko wirtualnie - zbiornik na CWU ma dwie wężownice - jedna z kominka z wodą kaloryferową, powiedzmy, grzeje baniak, druga z glikolem zasuwa na dach i tam odbiera ciepłość od słonka - pewnie można jeszcze zrobić tak, że sobie puszczę w śnieżną zimę ciepły glikol na dach /odbierając trochę ciepła z CWU/ i odmrożę kolektor jeśli będzie wyż. Wy ją tko wo.
Jak już będę chciał mieć jak madżaracha /a ograniczam koszty prądu.../ to wdupię tam grzałkę ze 2-3kW i w taniej taryfie mogę taki baniak dogrzać. Ale nie wiem czy to ma sens bo spalę pół paczki brykietu w kominku i na jedno wyjdzie.

Jak się to wszystko uda ładnie pogodzić będzie to system kompletny i moim zdaniem zajebisty.

KOLEJNYM krokiem później będzie założenie wymiennika płytowego i puszczenie glikolu do garażu - rura preizolowana już tam jest 12m z domu...
I tu jest ból dupy bo tam powinna być podłogówka i takim resztkowym ciepłem możnaby spokojnie to opędzić. Niestety... 10 lat temu nie byłem taki małogłupi jak teraz i położyłem płytki na tą gównianą wapienną posadzkę... bo się kurzyło. A teraz to nie wiem co musiałbym zrobić, żeby zrobić tam grube kucie posadzki....

Napisał aadamuss

Kolektory nie są takie ciężkie. Mocowanie podobne jak do fotowoltaiki- grubosc i jakość zależy od producenta.
Przy podłączeniu kominka może on kondensować :-(

NIECIĘŻKOŚĆ jest relatywna. Jeśli masz wnieść coś tych rozmiarów, ważące 50kg po drabinie na 5m a potem wejść z tym na pochyły dach to okazuje się, że waży to przysłowiowe 'fhooy'.
Co do kominka nie obawiaj się - NIC się nie skondensuje - dla mojego kominka NIC się nie zmieni względem obecnej sytuacji. Nie będzie wiedział, że są kolektory a ja mu nic nie powiem LOL
Całe ciepło do wody z kominka jest odbierane przez wymiennik 12kW nad samym kominkiem - czyli odzysk ze spalin. Woda leci teraz w kaloryfery na parterze. Sama kaseta kominkowa ma 18kW i jest sucha - grzeje powietrze do DGP. Działa to od 10 lat zajebiście i gdybym kiedyś miał jeszcze możliwość budowania domu na pewno zrobiłbym tak samo.

CONSI - to kumam OCB - wchodzi pod dachowkę i łapie się za łatę ta łapa? Jeśli tak to w pytkę.

Pozostaje jeszcze nierozstrzygnięte pytanie ile najwięcej może mieć rura i jak zaizolować i czy można to zrobić na Pexie.
Potem przyjdzie pora na rozpierdol kuchni... żeby doprowadzić wodę. Ale o tym narazie, używając języka korzyści, mojej Pani nie mówię....



Matjas

A nie myślałeś o tym, żeby wstawić duży bojler (ja mam 200l) i wpiąć go offgrid do panela FV? Chyba mniejsza komplikacja, koszt i ryzyko. Ja tak chce zrobić, co prawda grzeje bojler na nocnej taryfie, ale panel mógłby załatwić temat. Moc 1,5 kW, zastanawiam się czy daloby się to zrobić. na jakiejś prostej przetwornicy, żeby w koszty nie iść.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[matjas]

Jest to jakaś opcja - TYLKO ŻE jak mniemam nie masz solarów. Wtedy to ma sens.
Jeśli mam/będę miał 3 duże solary i baniak 300l to zawsze kiedy świeci słońce i kręci się pompa mam ciepłą wodę w baniaku. Wtedy to nie ma sensu.

Grzałka w zbiorniku jest bardzo dobrym obciążeniem ale co dzieje się w sytuacji kiedy woda już jest zagrzana a dalej świeci słońce? Myślę, że urządzenie które będzie w stanie być sterownikiem i mieć możliwość wypromieniować tą wciąż napływającą energię będzie kosztowało więcej niż zaoszczędzisz na takiej kombinacji - skoro piszesz, że i tak grzejesz tylko w taniej taryfie.

Powyższe oczywiście jest prawdą jeśli taki panel można odciąć i może sobie leżeć na słońcu bez żadnego obciążenia. Nie znam się na tym muszę się przyznać.

Co do samej energii którą można pozyskać w słoneczny dzień w takich szeregowo połączonych kolektorach to wiem na pewno, że 4-5szt są spokojnie w stanie wyprodukować parę...
Tutaj również może dojśc do przegrzania boilera glikolem produkując 300l wrzątku - pewnie jakiś zawór mieszający załatwi sprawę wtedy.

m

[aadamuss]

Rura pex się nie nadaje. Miedź albo karbowana nierdzewka.
Solary muszą gdzieś oddać ciepło- jak przegrzejesz to glikol do wymiany. Nawet proste regulatory mogą uruchomić chłodzenie nocą.
Trzy solary na 300 litrów to do 12 tej będziesz miał wrzątek - moim zdaniem za mały zbiornik na trzy płyty.
Miałem trzy płyty na 950 litrów i 70 stopni osiągało bardzo szybko. Kolejnego dnia jeszcze szybciej.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[fassi]

A co za problem parę na tłoki posła do maszyny sapiaco dychajacej i ciągnąc prądnice?

Będzie post pod postem bo edycja nie działa .

Tak przy siedzeniu na tronie dziś rano wymyśliłem

Jak masz miejsce to solary przykręciłbym do ściany bocznej budynku gospodarczego od południa. Na górze zawias a na dole siłownik elektrczny. W lecie wychylę je prawie do poziomu bo słońce wysoko, a jak się gotuje to opuszcze je do pionu i schowam w cieniu pod okapem. W zimie jak słońce nisko to ustawionym je prostopadle do słońca i będą lepiej zbierać słońce niż na dachu. Nadwyzki zimowe puściłbym przez grzejniki. Podwójne wykorzystanie w takim dniu jak dziś, kiedy słońce mocne a w nocy zimno. Pada śnieg? No to je opuścisz, śnieg spadnie i podniesiesz znowu i masz pełną moc

Poza tym łatwiej je wyczyścić jak sąsiedzi palą śmieciami.

[matjas]

u mnie jest masa drzew. nie chcę ich wycinać więc ściana budynku odpada.

przegrzewanie glikolu? jaka jest temp graniczna?
czemu pex jest BE? w środku plastik ciągną tym centralne przecież?
Miedź z dachu?

[aadamuss]

Pex max 95 stopnie i płynie. W ogrzewaniu nie ma takich temperatur. Płyn w kolektorach do 140 stopni normalnie może pracować, powyżej sterownik powinien wyłączyć pompę. Miedź z rolki lub karbowana do solarów w izolacji. Jeśli lutowana to powinno być na lut twardy.
Ps. Tutaj coś o glikolu

https://www.hewalex.pl/porady-i-wiedza/kolektory-sloneczne/temperatura-stagnacji-kolektora-slonecznego-a-ochrona-przed-przegrzewaniem-instalacji-solarnej.html
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[szarik]

Mstjasie , jedno podgrzanie pexa (powyżej 95°) i na najbli ższych łączeniach wycieki. Centralne ogrzewania chulają na pexe pod warunkiem utrzymywania temperatury , np gaz , olej , groszek, pellet ale już otwarty kopciuch taki bezpieczny nie jest ze względu na dużą bezwładność temperaturową.

[matjas]

super info. dzięki!! czyli u mnie wszystko na miedzi. ojojojoj...
bardzo dziękuję za ten link.

KIEDYŚ słyszałem o kolektorach przepływowych ale nie wiem czy czegoś nie pomieszałem. Logika jednak mówi mi, że to jest dobre bardzo rozwiązanie i do tego tanie - OCZYWIŚCIE zakładając, że budowa kolektorów umożliwia takie podłączenie - pewnie optymalne wejście górno/dolne. Zatem:

Płyn jest pompowany do serii kaskadowych kolektorów OD GÓRY i ścieka grawitacyjnie do najniższego kolektora podgrzewając się po drodze a następnie spływa do odbiornika, przepływa przez wymiennik zbiornikowy -> do zbiornika czerpnego pompy i znowu w górę.
JEŚLI okaże się, że temperatura wzrasta ponad miarę wyłącza się pompa a kolektory orpóżniają się samoczynnie z glikolu - oczywiście nadmiar musi pomieścić się w ww. zbiorniku - tu trzebaby zdawać sobie sprawę z pojemności czynnej układu + dodać odpowiednią wartość na powiększanie objętości czynnika.

Jedyny problem jaki widzę w taki prostym rozwiązaniu /k...wa zawsze coś musi być/ to fakt, że nie ma możliwości kompensacji tak dużej zmiany objętości czynnika w zbiorniku za pomocą przepony - zatem naczynie musi być otwarte i tu jest problem: glikol jest bardzo higroskopijny i nie powinien być z tego co wiem eksploatowany w styku z pow atmosferycznym...
można jednak na króciec odpowietrzający takiego zbiornika założyć jakiś zbiornik z absorbentem, tak jak się robi to w przypadku instalacji osuszających powietrze przy sprężarkach wysokiego ciśnienia /200bar+/.

takie moje przemyślenia. Zapraszam do dyskusji oczywiście.
Nie wiem niestety jakiego rodzaju podłączenia mają te kolektory... to nieco utrudnia mi knucie.

jeszcze jedno - jeśli miękka miedzianka z dachu - jaki przekrój i czym to izolować? są jakieś dedykowane koszulki?

M

[consigliero]

Kiedy wchodziły pierwsze kolektory słoneczne to byłem nimi zafascynowany, na szczęście nie miałem ich gdzie założyć. Z biegiem czasu trochę mi przeszło, bo taką produkcję ciężko zatrzymać a spożytkowanie nadmiaru ciepła bywa kłopotliwe, chyba że planujemy basen, wtedy możemy go podgrzewać. Jak się pojawiły instalacje FV to już nie spoglądałem w tamtą stronę, prąd łatwiej okiełznać.