Irlandia-kraj owiec, gór bez szlaków, polaków i zmywaków

[hero]

Tyl razem kilka fotek z jednego z wyjazdów nad ocean oraz kila fotek ze zwiedzania morskich okolic. Oczywiście aparatu nie zawsze miałem pod dostatkiem niektóre foto Made in Nokia.

23.jpg
24.jpg
25.jpg

Lanczyk w krzaczorach

22.jpg

A tu znalazł się już tym razem aparacik

wyprawa2-133.JPG
wyprawa2-138.JPG

Kolega podczas połowów. Nic poza rybkami pokroju dużego śledziora nie złapał.Za to o dziwo 3 naraz.

wyprawa2-119.JPG
wyprawa2-120.JPG

Jazda po tym co przed chwila było dnem zatoki -odpływ

17.jpg

Mostek na wysepkę gdzie mieści się pole golfowe, zaraz przy falochronie poru Dublińskiego

P1040637.JPG

Po prostu morze

P1040873.JPG

Ładne

P1040762.JPG

Wodny parking

Wodny parking.jpg

Półwysep Houth

P1040716.JPG
P1040717_2.jpg
P1040720.JPG
P1040722.JPG
P1040731.JPG
P1040735.JPG

Jedna z tysięcy takich lagunek między Clifami

jedna z miliona takich lagunek miedzy klifami.jpg

Woda czysta ale zimna jak ja pier...

P1040735.JPG

[ATomek]

Witam Hero. Dotychczas wiedziałem tylko, że "Irlandia jest taka zielona".. Nie mam ciśnienia żeby to sprawdzić, ale dzięki za małą wycieczkę. Pozdrawiam

[hubert]

Napisał TyMoN

Irlandczycy przyjezdzajac do Polski sie dziwia ze my sie nie ogradzamy...

To zależy gdzie bo w Warszawie nowe osiedla odgradzają się jak tylko mogą co mnie niemiłosiernie k..wia ...

Wracając do tematu Irlandii to byłem tam ładnych parę lat temu, ale przemieszczałem się nie na moto tylko wypożyczonym Lanosem. Heh bardzo miło wspominam tą wyprawę, pogoda trafiła mi się przepiękna, przepiękne widoki, wszechobecna zieleń ... Muszę się jeszcze tam wybrać, tym razem na moto ...

[Zoltan]

Jezeli chodzi o transport moto na wyspy, to najtaniej będzie pojechać do Calais, tam polskich ciężarówek od groma, dogadać się z którymś z kierowców, moto wsadzić na naczepe, a samemu do kabiny auta i spokój, za flaszkę, albo kilka browarów sprawa załatwiona, Nie jestem pewny jak na innych liniach, ale na Seafrance na pewno cena przejazdu ciężarówki nie zmienia się, niezaleźnie od tego czy jedzie tylko kierowca, czy z pasażerem/drugim kierowcą

Do Irlandii chyba najtaniej będzie płynąć ze szkockich portów Cairnryan (linia P&O) albo Stranraer (Stena) do Północnej Irlandii, a przy okazji można Szkocję sobie pozwiedzać

[DrStar]

Widoki zajebiste, tylko wsiadać na sprzęta i śmigać ... oby do wiosny tylko ...

[Tymon]

hehe tu na wyspach sezon przez caly rok

[Michasso]

Hero, daj znać czy mogę się podpiąć, bo też mam parę fotek i może wzbogaciłoby to wątek. Czasami starałem się by oddać klimat..

[hero]

Luzik podpinaj sie.

[Michasso]

No to coś z przechadzek jeszcze kiedy miałem Viadro, Clifden i rejony












no i jedno z þółnocnego Donegal

[hero]

No to jadę dalej z tymi fotami.
Tym razem trochę tego co widuje w Irlandzkich miastach

Autobusy a w tle słynny kawał żelastwa w postaci szpilki postawionej w centrum o wysokości 150 m
01.JPG

CAR FIRE PARTY,
czyli typowe zajęcie jakie wieczorami uprawiają Boloksy. Czyli odmiana tego co w Poznaniu nazywa się penerem, a najogólniej młodocianym przestępcą (plaga tutaj gorsza niż psująca się pompa w AT)
03.JPG

Zdjęcia z parku który powstał z inicjatywy jednego z potomków Ginessa (tego od browara). Miał być prezentem czy coś dla jakiejś maniurki co mu wpadła w oko, a on nie majac motonga nie mógł sie na niczym innym zalansować, wiec towar go olał. Park został a po latach pomalowały go boloksy.
A mysz tak przy okazji udało mi sie sfotografować
04.JPG

05.JPG

06.JPG

07.JPG

Zaczęło padać wiec schwałem sie na przystanku. Od taki maleńki Irlandki deszczyk.
08.JPG

Ot taki troszke więcej niz maleńki Irlandzki deszczyk
09.JPG


A ci ziomale się lansowali w hotelu ale żadnej maniurki nie przysposobili tym sobie. Nawet nie wiem o co im chodziło , po prostu byli a ja miałem aparata wiec im pstryknąłem i tyle.
10.JPG

Na kolejnych fotach widać jak mój szef jeździ do pracy.
Pozostałe to obraz badań naukowych pt. "co leci dalej i wyżej, czarne, czy białe?
Te trzy bloki to siedziba główna słynnych już boloksów. Co niektórym tylko się firanki popaliły w oknach. Coraz mniej takich osiedli blokowisk, ale boloks to istota, która może mieszkać wszędzie