|
Inne tematy Motocyklowo |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
25.05.2022, 15:37 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Łódź
Posty: 139
Motocykl: Ogar200->ETZ251->...->Yamaha XT660Z Tenere->ATAS1000
Online: 1 tydzień 21 godz 15 min 22 s
|
One finger klutch. Dyskusja nt. fizyki klamek sprzęgła i hamulca
Kierownika ani moto nie znam, ale zaciekawił mnie "one finger clutch".
Czy ktoś z szanownych stosuje lub zna wady/zalety takiego rozwiązania ? |
26.05.2022, 07:49 | #2 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
|
Wszystko to jest oparte na domniemaniach, Kazmira i moich wtórujących, opartych na doświadczeniu.
Jak ktoś to ma i działa to dobrze. Dla tych co nie skumali o czym mowa wyjaśniam, żeby nie było nieporozumień. Mam taki cyngwajs w szufladzie który zakłada się między klamkę sprzęgła a linkę. Z 5cm odcinkiem linki pośredniej. Działa on na zasadzie pośredniej dźwigni tak jak to Kazik narysował ale w naturze, podobnie jak w banku, wszystko jest kosztem czegoś: jeśli lekko chodzi klamka to niestety kątowa wartość obrotu osi mechanizmu wysprzeglajacego będzie mniejsza. Nie ma drogi na skróty, nie ma obejścia tej sytuacji. Opisywany mechanizm pośredni nie sprawdził się w ogóle w dr350. Był kłopot ze znalezieniem luzu, czułem ze biegi haczą. Zrezygnowałem z tego i leży. W CRF300 założyłem chińskie klamki i mała różnica w uciągu spowodowała ze znowu pojawił się problem z luzem, jedynka wchodziła z dużym stuknięciem /to jedno z niewielu moto gdzie pierwszy bieg nawet na zimno wchodzi cicho/ i pojawiło się haczenie biegów. Dopiero maksymalne odsunięcie dźwigni aż po handbar, już na granicy wygody, pozwoliło to zniwelować oddając lince potrzebny do działania uciąg. Ad rem: jeśli zakładacie dłuższa dźwignie wysprzeglika i sprzęgło chodzi lżej i wszystko działa NA PEWNO jak należy to chwała Bogu. Pisząc podwyższe jednak mam na względzie własne doświadczenie i wiem jak niewielki jest margines na takie zabawy. Na koniec: pisanie że nie zmienił się skok wysprzeglika a sprzęgło/klamka chodzi lżej jest dużym nieporozumieniem i chyba to, pospołu z Kazmirem, staraliśmy się przekazać. Jeśli klamka chodzi lżej mając oryginalny skok/uciąg to zmieniliście przełożenie z 2 na jedynkę, pisząc po chłopsku a droga pokonana przy takim samym przyłożeniu siły, będzie krótsza. De facto się to nazywa mechanical advantage - przełożenie. Dla ciekawości uzyskuje się je również tak samo przez różnice skoku, średnicy pompy sprzęgła i wysprzeglika w układzie hydraulicznym. Czuwaj!
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
26.05.2022, 08:27 | #3 |
IMO jedyna niedogodność to częstsza regulacja linki. I tego należy pilnować. Ale jak ktoś jest ogarnięty to wie kiedy sprzęgło nie wysprzegla i nie potrzebuje do tego mechanika
Sam chciałem zrobić przedłużoną dźwignię do mojej XTZ, ale wybrałem tanie hydro Do pełnego wysprzęglenia wystarczy trafić w punkt i 2-3mm skoku. |
|
26.05.2022, 09:03 | #5 |
Noo A jak skręcasz, w lewo to moto przyspiesza, prawda? Przy skręcie w prawo zwalnia...
|
|
26.05.2022, 09:09 | #6 |
Michał
|
A jak masz anglika i kiera jest po przeciwnej stronie to chyba będzie odwrotnie?
Ale rozkminy..niech sobie każdy prostą dźwignię z ołówka wyobrazi..Kazmir narysował Z tymi 2-3 mm to lekko przesadziłeś..może na samym mechanizmie..tylko żadnym sprzęgłem w moto nie operuje się samym mechanizmem. Zawsze jest coś "pomiędzy". |
26.05.2022, 19:46 | #7 |
Zarejestrowany: Nov 2018
Posty: 110
Motocykl: RD07
Online: 4 dni 1 godz 22 min 48 s
|
Matjas ma tu 100% racji. z prostej zaleznosci wynika, ze o ile przy przedluzeniu dzwigni wysprzeglika 2x moment jaki uzyskujemy jest 2x wiekszy, czyli klamka lzej chodzi, ale zeby obrocic dzwigienke wysprzeglika o X stopni przy 2x dluzszej dzwigni potrzebny jest Yx wiekszy skok linki. Czyli o ile za wydluzeniem dzwigni wysprzeglika nie idzie zmiana pozycji mocowania linki w klamce (proporcjonalnie) to nigdy nie otrzymamy tego samego skoku co zaleca producent = moze dochodzic do niepelnego rozlaczenia sprzegla przy pelnym wcisnieciu klamki
|
26.05.2022, 19:51 | #8 |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Ostrów Mazowiecka
Posty: 1,490
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 10 godz 11 min 5 s
|
Ale Wy tak serio? Do końca naduszacie klamkę przy zmianie biegów? Zastanówcie się âŚ.
|
26.05.2022, 19:54 | #9 |
Zarejestrowany: Nov 2018
Posty: 110
Motocykl: RD07
Online: 4 dni 1 godz 22 min 48 s
|
|
26.05.2022, 20:04 | #10 |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Ostrów Mazowiecka
Posty: 1,490
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 10 godz 11 min 5 s
|
|
Tags |
clutch finger , klamka sprzęgła , krótkie klamki |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wymiana dźwigni sprzęgła i hamulca-czy coś na rynku pasuje? | xVampear | Wszystko dla Afryki | 9 | 08.04.2021 12:13 |
Poszerzenie stopki hamulca | nabrU | Gadżety / wyposażenie | 2 | 14.03.2018 23:18 |