Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21.06.2022, 08:38   #481
Lis
 
Lis's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2017
Posty: 758
Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04
Lis jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 10 godz 6 min 48 s
Domyślnie

Aby był "czas", aby były "możliwości" potrzebny jest warsztat.
Trzeba ćwiczyć.
Również wyobraźnię.
Lis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 08:49   #482
Mhv
Michał
 
Mhv's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Siedlce-Warszawa
Posty: 2,145
Motocykl: RD07a
Przebieg: do neg.
Mhv jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 19 min 46 s
Domyślnie

Po powrocie z weekendowej objazdówki mam taką refleksję..na drogach jest nieco bezpieczniej (wolniej - chyba przez wyższe mandaty), jednak nadal szalenie niebezpiecznie..

Osobiście staram się jeździć wolniej, zostawiać więcej marginesu bezpieczeństwa, unikać dużego ruchu. To chyba najlepszy kierunek..

A jednak podczas 4 dni i niespełna 1300 km widziałem co najmniej kilka sytuacji gdzie było o włos od sporego dzwona (bez mojego udziału, albo byłem daleko), przykłady:
- porsche cayenne turbo z podnoszonym spojlerem wyprzedzające na zakręcie, na podwójnej ciągłej, startujące na czerwonym na światłach..
- rząd samochodów jadących podejrzanie wolno przez łąki (nagle pierwszy zaczął skręcać) i zrobił się bajzel. Ja akurat całe to towarzystwo powoli wyprzedzałem, ale byłem dość daleko i coś takiego podejrzewałem..o mało się karambol nie zrobił z tego..
- ktoś wyprzedzający w ostatniej chwili pod nadjeżdżające auto - tu naprawdę było blisko

..jeden mój znajomy mówił mi - "jak jadę na moto to myślę za innych".

Uważajcie.
Mhv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 09:20   #483
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 38 min 41 s
Domyślnie

Zlot Dominatora w zeszłym tygodniu. W przerwie odbiłem na Orlen, wyjeżdżając ze stacji benzynowej na drogę krajową dojeżdżam do skrzyżowania, 100 m przede mną światła i nagle ciężarówką jadąca z naprzeciwka zjeżdża na mój pas i wali w barierki jakieś 20 m przede mną :-O Kierowca zasnął, zasłabł albo nawalony. Sprawdziłem tylko czy o własnych siłach wychodzi i wróciłem na stację, bo akurat policja tam stała.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg IMG_3167.jpeg (445.3 KB, 254 wyświetleń)
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 12:06   #484
Bohun
 
Bohun's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 480
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Bohun jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 7 godz 56 min 46 s
Domyślnie

Niedzielni kierowcy jadący 50 na 90-tce, też przyczyniają się do niebezpiecznych sytuacji. Sznur aut na przodzie kolumny powolny bezpieczny pojazd, za nim kolejny który jechałby te 80 na 90, ale boi się albo nie ma czym wyprzedzić. Tym samym trzyma taka odległość, że inny za 2-gim pojazdem nie może go wyprzedzić, bo za mały odstęp pomiędzy tak żeby wyprzedający mógł się schować w razie wu. Na końcu kolumny +7 aut siedzi 160koni i wyprzedza całe towarzystwo. Czasami zastanawiam się dlaczego policja nie reaguje na taki jadący pojazd który spowalnia płynność ruchu.

Bo może jechać 50 na 90tce ? Jadę wolno, bo mi wolno. (ekodrajving)
Co o tym sadzicie?
__________________
Kto prędko daje, ten dwa razy daje.
Bohun jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 12:22   #485
Artek
Dominator.
 
Artek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Ze wsi jestem w ZMY
Posty: 2,572
Motocykl: RD03 lekko młotkiem dłubnięta
Artek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 17 godz 25 s
Domyślnie

W DE poza autostradą ciężarówki jadą max.66 km/h. Sznur aut często za mną długi. Wypadków i sytuacji kryzysowych bardzo bardzo mało.

Ja nie wiem dlaczego
Artek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 13:03   #486
syncronizator
 
syncronizator's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2021
Miasto: Wawa
Posty: 413
Motocykl: CRF1100
Przebieg: 24000
syncronizator jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 16 godz 17 min 48 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bohun Zobacz post
Jadę wolno, bo mi wolno. (ekodrajving)
Co o tym sadzicie?
Mam w rodzinie kogoś kto jeździ od 30 lat zawodowo w Warszawskim MZA.
Czasem zdarzają się tam szkolenia które prowadzą tzw psycholodzy wyspecjalizowani w kontakcie z zawodowymi kierowcami.
Badania specjalistów wykazują jak zachowują się na drodze kierowcy począwszy od początku ich kariery ku schyłkowi tejże kariery.
Mówią o tym ze jak ktoś przejedzie swoje pierwsze 500tyś km to przestaje ciśnieniować.. zaczyna się olewka czy jedzie za wolno, czy jedzie w korku.
Kierowcy z takim nalotem przestają się ścigać.
Temperament jazdy jest ściśle uzależniony od wieku i doświadczenia kierowcy.
Zastanówmy się co powoduje że ktoś ciśnie po maksie a ktoś inny jedzie 50h.
Jak byłem młody to zapierdalałem jak głupi a teraz jeżdżę w trasie 90km/h i zupełnie mi to nie przeszkadza. Dlaczego ? Bo nic to nie zmieni że przyjadę 10 min wcześniej. Najzwyczajniej nie chce mi się zapierdalać.
Często się łapię na tym, że być może nawet uprawiam PSJ.
Jest szansa że moja turbina ma przytarte kierownice powietrza.
Narowiści kierowcy toczą pianę z ust i czasem widzę jak się o mało się nie zesrają ze złości, że jadę za wolno. Ostatnią stłuczkę z mojej winy miałem w wieku 28 lat. Wypadku nie miałem nigdy... dlaczego ? Bo jeżdżę wolno i w miarę stosuję do przepisów. Ostatnia podróż z Warszawy do Stegny spalanie 3,7 na NAT. Jazda 100km/h na trasie S7

W analizie powyższego wypadku koleś powiedział jasno .. gdyby ten motocyklista zastosował się do przepisu 50km/h + 2 linie ciągłe to by żył.
Tak niewiele trzeba żeby zwiększyć swoje szanse na drodze.... ale do tego trzeba niestety przełamać barierę własnej psychy.
Ktoś mógłby powiedzieć ... co to za jazda .. zero przyjemności itd.
Ja przyjemność mam i wracam ze swoich wycieczek szczęśliwy.
Może trochę odbiegłem od tematu ale coś tam się pomądrzyłem.

P.S Jak byłem mały to Pani w TVP1 zawsze mówiła "Prekość i alkohol najczęstszą przyczyną wypadków" .. tak mi to jakoś utkwiło.
syncronizator jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 13:10   #487
siwy
 
siwy's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,466
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
siwy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 3 dni 9 godz 9 min 56 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Bohun Zobacz post
Niedzielni kierowcy jadący 50 na 90-tce, też przyczyniają się do niebezpiecznych sytuacji. Sznur aut na przodzie kolumny powolny bezpieczny pojazd, za nim kolejny który jechałby te 80 na 90, ale boi się albo nie ma czym wyprzedzić. Tym samym trzyma taka odległość, że inny za 2-gim pojazdem nie może go wyprzedzić, bo za mały odstęp pomiędzy tak żeby wyprzedający mógł się schować w razie wu. Na końcu kolumny +7 aut siedzi 160koni i wyprzedza całe towarzystwo. Czasami zastanawiam się dlaczego policja nie reaguje na taki jadący pojazd który spowalnia płynność ruchu.

Bo może jechać 50 na 90tce ? Jadę wolno, bo mi wolno. (ekodrajving)
Co o tym sadzicie?
Jazda na międzymiastowych drogach wolniej od TIR'ów jest mega niebezpieczna. Kiedyś na Ukrainie jechaliśmy tak właśnie w kierunku granicy. Ktoś wymyślił żeby nie jechać offem jak zawsze tylko asfaltem bo u jednego się łożyska kończyły, drugi coś tam. Jechaliśmy kolumną enduraków z prędkością 80km/h dość ruchliwą drogą międzymiastową. Na łuku drogi zaczął nas wyprzedzać TIR. Z naprzeciwka nadjechała osobówka i żeby się nie zderzyć z TIR'em, zjechała na pobocze. Tam wpadła w kałużę, obróciło ją i poleciała na czołówkę z inną osobówką. Odbiła się od niej i uderzyła w kumpla na XT'ku. Całe szczęście że przeżył i poza stłuczeniami nic się poważnego nie stało. Od tego czasu unikam takich sytuacji. Wolniej od TIR'ów na drodze gdzie jest ich dużo to proszenie się o kłopoty.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
siwy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 13:13   #488
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 38 min 41 s
Domyślnie

syncro, żeby tak każdy miał takie przemyślenia jak Ty, to byłoby dużo bezpieczniej dla wszystkich na naszych drogach.
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 13:56   #489
Mieciek


Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Kalwaria Zeb.
Posty: 726
Motocykl: nie mam już Afryki
Mieciek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 14 godz 46 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał siwy Zobacz post
(...)Wolniej od TIR'ów na drodze gdzie jest ich dużo to proszenie się o kłopoty.
Jade se tato-wozem lokalnie do przedszkola oczywiscie z młodymimi i żoną.
Jade na 70tce jade 70. na 90tce jade 90.
Ale na 50tce jade 50.
I tego 50 na 50tce kierwoca TIRa nie ogarnął.
Ciasna droga budynki i chodniki wzdłóż drogi cały czas blisko ciasno. No 50tka uzasadniona.
Dojeżdza mi zestawem do zdeżaka mruga światłami i ogólnie sie tam o mało nie zesrał.
I co z takim "kirowcom zawodowym" zrobić? Jednorazowy pojeb? Młody nie doświadczony? No ktoś mu dał ten zestaw do prowadzenia.
Co wtedy zrobić olać i jechać zgodnie z przepisami ryzykując ze mu się noga omsknie i mi cąlym zestawem wjedzie w rodzinę ? Przyspieszyć żeby go uspokoic ryzykując że ja przekraszając prędkość nie wyhamuje jak ktoś mi wyskoczy?
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
Mieciek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.06.2022, 15:16   #490
Artek
Dominator.
 
Artek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2012
Miasto: Ze wsi jestem w ZMY
Posty: 2,572
Motocykl: RD03 lekko młotkiem dłubnięta
Artek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 3 tygodni 17 godz 25 s
Domyślnie

Dzwonić do firmy.
Jak Cię zlewają, to opinia na gooogle. Podać numer auta i czas.

ALE można też tak:
Najważniejsze to nie dać się sprowokować. Jak kończy się teren zabudowany, to dać się wyprzedzić zwalniając lub choćby nie przyspieszać zaraz po zakończeniu ograniczenia prędkości.


To, że ktoś jeszcze kieruje TiRem, to nie znaczy, że zjadł wszystkie rozumy.
Artek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Przed siebie, na 6-7 dni (02.07-08.07) Neno Umawianie i propozycje wyjazdów 3 30.06.2010 10:29
Plan B, czyli przed siebie na luzie kiub Trochę dalej 42 12.11.2008 00:02


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:19.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.