|  02.11.2016, 22:13 | #81 | 
|  |   
			
			Tego dnia zrobiliśmy jakieś 195 km,chociaż w lini prostej było ze sto ;-).
		 | 
|   |   | 
|  02.11.2016, 22:53 | #82 | 
|  Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Września 
					Posty: 284
				 Przebieg: rośnie   Online: 2 tygodni 3 dni 5 godz 58 min 31 s |   
			
			Czytam, notuję bo już za tydzień na Kaszebach długi weekend spędzać będę.   Miło się czyta  Pozdro PiotrAs | 
|   |   | 
|  02.11.2016, 23:14 | #83 | 
|  |   
			
			Ale mi brakuje tamtych stron. Dzięki za tę sentymentalną podróż    | 
|   |   | 
|  02.11.2016, 23:16 | #84 | 
|  |   
			
			To może zdążę tracki wstawić nim sama wyjadę    
				__________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą Ostatnio edytowane przez jagna : 03.11.2016 o 11:52 | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 10:30 | #85 | |
|  Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Września 
					Posty: 284
				 Przebieg: rośnie   Online: 2 tygodni 3 dni 5 godz 58 min 31 s |   Cytat: 
   Pozdro PiotrAs | |
|   |   | 
|  03.11.2016, 20:14 | #86 | 
|  |   
			
			Tym razem nie zapłaciliśmy nic na nocleg, bo się Panu leśniczemu nie chciało zajrzeć na pole, a my nie chcieliśmy się narzucać   Ostatnia kawa na wyjeździe. Kuba, raz jeszcze dzięki za garnczek! W ramach rekompensaty możemy zdradzić patent na przyśpieszenie gotowania: Tu akurat była puszka po greckich gołąbkach z lidla, ale pewnie inna też się nada  Po śniadaniu stwierdzamy, że jakbyśmy się pośpieszyli, to na drugie śniadanie będziemy w domu, ale jak to tak byłoby bez offa  Ze względu na nieplanowany spływ kajakowy na początku wyjazdu mamy nieprzejechany kawałek Zbąszyń – Międzychód, jest więc okazja. Tyle, że mój prehistoryczny garmin nie ma opcji odwracania tracka, więc korzystanie z niego jest mega uciążliwe. Ale się da  Prawie jak w domu  Pamiętam tę drogę z lat 90.tych, kiedy to z przyjaciółką, chyba po drugiej klasie LO, wybrałyśmy się „w Polskę” rowerami. Była straszna susza, a droga do Starej Jabłonki tak piaszczysta, że kilka km musiałyśmy rowery pchać. To była wyprawa! W dodatku chyba pierwsza w życiu samodzielna i od razu na dwóch kółkach!  Dziś droga zupełnie inna, wysypana szutrem… Naprawdę byłam tu ponad dwadzieścia lat temu  ? Ze Zbąszynia jedziemy już bocznymi asfaltami, zahaczając o moje „rodzinne gniazdo” czyli gospodarstwo, które jest w rękach mojej rodziny od co najmniej XVIII wieku, teraz prowadzone przez kuzyna. Po obowiązkowym niedzielnym cieście uciekamy (skutecznie) przed deszczem do domu. I od razu wpadamy w wir pracy, najpierw przejeżdżając przez rozbudowywany węzeł Zielona Góra Północ (gdzie Jagna ma nadzór) a później wizytując winniczkę na ogrodzie. Najwyższy czas na winobranie! The End ------------------ Drogi czytelniku – tę relację pisało mi się szczególnie miło, widząc spore zainteresowanie takim niezbyt spektakularnym, zwykłym wyjazdem po Polsce. Choć nieprawda – każdy wyjazd może być niezwykły. I na taki zwykły – niezwykły wyjazd Kaszuby nadają się idealnie! Dziękuję za komentarze, uwagi, opisy. I zabieram się za poprawianie tracków  Do usłyszenia! 
				__________________ Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 21:09 | #87 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2009 Miasto: Kamieniec Wrocławski 
					Posty: 3,142
				 Motocykl: XT660Z-konik garbusek Przebieg: Ł   Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 godz 19 min 41 s |   
			
			Jagna ,zawsze bardzo fajnie czytasie co Piszesz  a i foty sie ogląda.
		 
				__________________ Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......   | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 21:18 | #88 | 
|  Zarejestrowany: Sep 2011 Miasto: Błażowa 
					Posty: 1,313
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s |   
			
			Takie relacje ino na FAT..  Dzięki Jagna, za kolejną. Pozdrowielkie   | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 21:22 | #89 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2010 Miasto: Nowy Targ 
					Posty: 2,333
				 Motocykl: Ready to Race & AT   Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 31 min 31 s |   
			
			Piekne tereny, pozazdrościć wypadu. Polska jest piekna..oby do wiosny..  ) 
				__________________ Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..   | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 22:58 | #90 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2010 Miasto: depresja Gdańska 
					Posty: 504
				 Motocykl: XL600V   Online: 3 miesiące 1 tydzień 20 godz 16 min 7 s |   
			
			dech zapiera, dziękuję
		 
				__________________ jak nie teraz to kiedy? | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |