Jeszcze jedna Gruzja 2013 (sierpień)

Wam wtedy poszła pompa, a mnie 3 dni później zawieszenie...
Ale dobrzy ludzie są wszędzie - Afryka załadowała się do busa (!) i wysiadła przy warsztacie w którym było wszystko, nawet tokarka.
Pozdrowienia z Krakowa,
Miszel

[calgon]

Czyli co? Wrócili? A napiszą cokolwiek? Czy przeoczyłem coś?

[Złom]

Napisał Piast

Siemka, jakieś dwa tygodnie temu byłem w Abchazji. Może poniższe informacje będą pomocne.

Jestem w trasie do Iranu i wjechałem do Abchazji od strony Rosji z myślą, że wjadę tędy do Gruzji. Sprawa wygląda tak, że po pewnych zabiegach można wyjechać z Abchazji w kierunku Gruzji. Kłopot jest tylko taki, że po stronie gruzińskiej nie ma straży granicznej, czyli nie ma kto wbić pieczątki wjazdowej do paszportu. Jest za to posterunek policji. Czasami uda się go minąć i można przedostać się do Gruzji, a czasami nie. Jeśli ktoś wjedzie do Gruzji to na wyjeździe, na innym przejściu zapytają o sposób/miejsce wjazdu. Ewentualnie policja od razu zapyta którędy wjechałeś? Generalnie brak pieczątki wjazdowej oznacza nielegalny wjazd co skutkuje aresztem i karą pieniężną. Tym razem na serio.

Można z Gruzji na spokojnie wjechać do Abchazji i wyjechać przez Rosję. Założenie jest tylko takie, że do Gruzji już nigdy nie pojedziesz. Jeśli pojedziesz, to zapytają o sposób wyjazdu ostatnim razem. Pojawi się znowu temat nielegalnego przekroczenia granicy.



Legalnie można wjechać od strony Gruzji i wrócić do Gruzji tym samym przejściem przez Ingur. Oczywiście potrzebna jest wiza Abchazka. Chyba 10 USD za 7 dni o ile dobrze pamiętam.



To tak w skrócie. Abchazja to ciekawe miejsce. Dzikie niestety. Więcej piszę na myaforadventure.blogspot.com



Nie ma tranzytu przez Abchazję do Gruzji. Chyba, że ktoś ma jakieś specjalne papiery.



Pozdrawiam - Piast

Dla zainteresowanych dzikością Abchazji:
http://englishrussia.com/2013/09/28/...nce-to-revive/ Priority=