WIELKI FINAŁ 1 afrykańskiego konkursu na relację z podróży

[Komak]

sambor1965. 1000% może banalne jestem za. Dziwie się tylko Lupus-owi i Myku. co!!!!? byście bez tego forum ble ble.Zasady?Zenada

[Lupus]

Che Samborku, fajnie że się odezwałeś i jeszcze lepiej że jesteś po drugiej stronie niejako. Jestem tutaj bardziej obserwatorem, niż konstruktorem, może dla tego mam lżejsze pióro i myśl ulotną. Nie płacę bo nie mam takiego imperatywu, nie muszę i nie mam wyrzutów sumienia, ale często zaglądam. Wiem że organizacja podróży to rzecz która daje popalić, ale dla mnie to ciągle trudna robota, żeby mieć to "coś". Stąd moje przekonanie o tym że jednak pewne elementy układanki powinny być wolne od kasy.Niech forum roi się od reklam, ale kwestię oceny (?) zostawił bym jednak wolną od ograniczeń, i jestem o tym przekonany. Fajnie że jest dyskusja na ten temat, bo to ciekawa sprawa jak ludzie pojmują pewne fundamentalne wartości. To zajmująca sprawa Do zoba Brachu.
Kolego Komak, coś nie kumam nawet na 50 %

[borunin]

Jest pewna analogia do nie(płacenia) abonamentu radiowo-telewizyjnego.

1. Większość zdaje się nie płaci, uważając że rozrywka -jaką jest TV,radio, forum - należy się z góry

2. Część płaci:
a. jedni płacą bo wypada,
b. inni bo faktycznie mają poczucie iż wnosi to coś do ich życia.

.
Płacę składkę ponieważ czytanie ciekawej relacji z podróży jest dla mnie alternatywą dla TV, takiej ambitniejszej i niezakłócanej blokiami reklamowymi (tym bardziej, że ich autorzy nie dostają za nie wynagrodzenia)

Abonament radiowo-telewizyjny też opłacam, choć wolałbym mieć wpływ na to jakie stacje/audycje bedą z niego dofinansowane.

Pozdrawiam

[fabrizio13]

Powiem wam tak: przez tyle czasu co skorzystam z forum to wyciągnąłem z niego tyle wiedzę poznałem tyle fajne ludzi byłem na super zlotach z których będę miał zajebiste wspomnienia na długie lata i uważam ze te mizerne 30 zł które płaciłem to zdecydowane za mało za to wszystko co otrzymałem i dziwi mnie to ze ktoś ma odwagę jeszcze narzekać

Ps. Sambor wiesz co mówisz i tak trzymaj

[Beddie]

Byłem w firnie ENION.SA. Tym od gniazdek w ścianach. Opowiedziałem, jak twórczo korzystam z prądu. Opowiedziałem o choince, o kolorowych lampkach od chińczyków, o czajniku elektrycznym, o tym, że internet jest mi niezbędny do pracy. Słowem - wygarnąłem im, szmaciarzom... Wąsata pani pokiwała głową, przepisała PESEL i wcisnęła ENTER. Co się zmieniło? Termin windykacji.

Bo okazuje się, że zawsze jest tak.
Na początku jest wiatr we włosach, a potem ktoś ci powie płać, bo mi się już nie chce za frajer dygać, bo mnie/nas na to nie stać. I to jest zawsze kop w dupę.
Na początku mówi się, że składka jest dobowolna ale powoli zaczyna się trzymanie w szachu. Wywiera "społeczną" presję.
Do tego cały czas pracuje nad tworem w taki sposób (nawet mimowolnie), by koszty tego przedstawienia rosły.

Temu się przeciwstawia Lupus i tego Kolego Komak nie kminisz nawet w 2%-tach.

W rzeczy samej ciekawą dyskusję sprowadza się do rynsztoka, wyolbrzymiając "niezadowolenie", insynuując pieniactwo etc...
Sytuacja jako żywo przypomina mi WOŚP. Idea jest tak przezajebista, że nie wolno mieć jakichkolwiek uwag, bo czeka cię ostracyzm.
Podobnie z abonamentem tvp.
Chciałbym mieć taki społeczny biznes, który "dorabia" z emitowania reklam a państwo wymusza jeszcze dodatkowo skladkę na jego utrzymanie, tłumacząc to jakąś misją, której i tak nie realizuje.
W końcu tvp i tak jest utrzymywana z podatku, który płacę.

Takie inicjatywy, by trwać niekomercyjnie wymagają społecznej pracy.
Ci, którzy się jej podejmują czego oczekują?
Nie mam ochoty słuchać wykładów "społecznika", jaka to trudna robota, nie znaczy to, ze nie doceniam.

Tak. Krytykuję ideę konkursu! Ale nie krytykuję osób, które nad tym społecznie pracują ani tych, którzy do tego konkursu zgłosili swoje relacje.
Dlatego zagłosowałem, a miałem trudny wybór, bo czosnek zasugerował, że liczy się głównie walor literacki.
Żonglowanie formą jest dobre na konkursach recytatorskich.

Ostatnie resume.
Moim zdaniem, taki konkurs, to uatrakcyjnianie forum na siłę, a ograniczenie go do opłacajacych składki, to nakreślenie wyraźnej linii podziału.
Tak jest i to początek końca wiatru we włosach.

[BLOB]

No tak ..... dojebane po całości jeżeli myślicie że Czosnek uczestniczy w jakimkolwiek matactwie to nie znacie go na bank.(ja bym się zagotował)
Wyjaśniam Czosnek to człowiek pozytywnie popaprany a i uczciwy moim zdaniem do granic możliwości jaki jest i co robi dowiecie się czytając nawet najmniejsze jego relacje lub dzwoniąc i zamieniając kilka zdań.
Został tutaj obsrany a jego uczciwość poddana wątpliwości z czym się nie zgaddzam i proszę zakończyć te pojebane wywody.
Przepraszam ale mnie zagotowało i dalej tego "nie zniese" a że jestem zdenerwowany to zasób słownictwa jest marny jak piwo lane z beczi w przydrożnym barku.
Ja zagłosowałem i sem zadowolony a co - dlaczego i jak? chcecie wiedzieć czy nie i tak nie napiszę bo jajco to kogoś obchodzi, jak mnie jajco obchodzi kto z kim śpi byle dzieci z tego były zdrowe.

Cześć Borunin dawno Cię u nas nie było zdrowia for ju (ja nie płacę bo nie oglądam nie uczestniczę w tym syfie i natłoku ciągle złych informacji TV dla mnie nie istnieje)

[BLOB]

Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa
"KIM SĄ" - ludzie których tu spotykam potrafiący po jednym kontakcie mailu czy ie napisać
"P.S.
Mój nr tel XXX XXX XXX, daj swój.
Jak będziesz kiedy szwędał się po północy PL daj znać.
Chata stoi otworem."
Takich wiadomości mam wiele
Nie szkoda wam tracić głupimi wywodami takich szans na kontakt z ludźmi Zawsze myślałem że jazda na AT to nie tylko foty i relacje ale i znajomości na wiele lat lub jedną chwilę.

Głupia zabawa w "nasram mu na głowę potem powiem że to tylko żart" jest tendencją do wyniszczania elementarnie pozytywnych zachowań które tutaj istnieją.

[Lupus]

Mam bardzo wiele szacunku i podziwu dla prowadzących to forum i ich zaangażowanie w jego utrzymanie. Są rzeczy ważniejsze, niż wkradająca się komercha. Duże fora takie są. Czosnek & Co - pełny szacun. Reklama i sponsorzy to rzecz niestety niezbędna. Ważne że ludzie się spotykają, dzielą swoimi problemami i marzeniami, często w ich wyniku powstaje coś niezwykłego - podróż. Ludzie stają się bogatsi, bardziej tolerancyjni, znajdują przyjaciól. To bardzo dobra robota!!! Mnie chodzi tylko o sprawę idei tego konkursu. Dajemy klubową nagrodę ze składek najlepszemu członkowi, zamiast dać szansę WSZYSTKIM marzycielom, bu mogli ocenić zaangażowanie i niezwykłość przekazu wszystkich którym się chciało podzielić swoimi przeżyciami. Ja jestem leniuchem i mi się po prostu nie chce, zrobię to czasem dla przyjaciół. Ale gdyby np Zazigi nie opłacił składki?

[bliźniak]

Napisał Lupus

...Reklama i sponsorzy to rzecz niestety niezbędna....

Lupusie nie zgodzę się z Twoją wypowiedzią, z paroma wcześniejszymi również bym dyskutował, ale to nie czas i miejsce - forum jest dla NAS, a nie dla sponsorów - sami je utrzymujemy - płacąc skłądki i żaden producent oleju, czy benzyny, nie będzie nam narzucał/usuwał tematów dyskusji. Jeśi rzeczywiście wierzysz w te wartości o których piasałeś wcześniej, wiesz o tym, że właśnie dzięki temu, że nie ma tu tłustych świń ze swoim szmalcem - to forum jest bardziej prawdziwe i daje możliwości prawdziwego poznania ludzi z sercem i pasją.
Nie miałem okazji poznać Czosnka jeszcze, ale skoro on tego pilnuje, jak piszecie, to dzięki mu za to!