06.03.2022, 19:50 | #331 |
Miałem takà Javkè za gówniarza i jestem przekonany, że moja miała tłumik po prawej
|
|
22.03.2022, 08:36 | #332 |
Nie dziubam, dziubię i nie chce
Przelew to nie pompa żeby tam naciskać w kółko i wciąż. Ba! Widziałem pare pływaków z 2t gdzie góra była jak po gradobiciu Xxuj tam. Są piękne klasyki. Są tez te mniej piękne to nie znaczy ze nie kochane
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
22.03.2022, 08:58 | #333 |
Kurde - taki fotel na sprężynach to moje marzenie.
Nawet do Afry bym założył Bandaże na wydech stosowałem w rajdówkach a teraz mam nawet w Garbatym Jednorożcu (2.7 TDi) zdecydowanie obniża temperaturę w komorze silnikowej. Jak to jest w przypadku moto? czy oprócz strony wizualnej i zabezpieczającej nogawki ma istotny wpływ na silnik?
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
22.03.2022, 09:20 | #334 |
Nie ma wpływu na silnik.
Jak wiesz, przecież, rola bandaża jest taka aby dostarczyć jak najcieplejsze spaliny do turbawy. To że przy tej okazji jest chłodniej w komorze silnika to jest efekt uboczny. Ja pozbywam się cepelii i chromów i świecidełek. Poza tym mam niebywałe szczęście do popalonych spodni oraz łydek co długo się goja
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
22.03.2022, 10:20 | #335 |
Kombinuj kombinuj
Nie chcesz mi Ruchola sprzedać (i słusznie), to Ania zarządziła, że kosz do Afry będziemy dorabiać jak ona już na swoim sprzęcie nie będzie mogła jeździć. Będę wtedy korzystał z Twoich doświadczeń (i spawarki Stopy, tylko kurde jak mu o tym powiedzieć )
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
22.03.2022, 10:32 | #336 | |
Cytat:
Poza tym - taki motocykl jak mędóro jest najgorszym możliwym współpartnerem do wózka i żeby to jakkolwiek chciało jeździć koniecznie musi mieć pchany wahacz bo inaczej będzie walka jak xxuj. Do tego jak to przyszczepisz jakkolwiek bez ramy pomocniczej /a może i z nią/ to się może okazać, że po odkręceniu wózka afra jedzie dwoma śladami. Zestaw z wozem to jest trochę jak samochód /no może jak Robin Reliant - czyli trochę / więc weź przedstaw sobie samochód co ma pojebany kompletnie geometryczny środek ciężkości, niesymetrycznie umiejscowione trzy koła i do tego po jednej stronie 200kg bambułę a po drugiej skok zawiasu 250mm który dowolnie w każdym wybranym przez siebie momencie zmienia punkt wyprzedzenia w zakresie 100mm. do tego jeszcze to dodatkowe koło nie jest ani napędzane ani hamowane. cyrk. A ze Stopą uważaj - nie nadepnij mu na odcisk
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
11.04.2022, 16:14 | #337 |
Kolega postanowił sprzedać swoje Kawasaki W650. Zasze mu mówiłem że jestem pierwszy w kolejce do odkupienia. Zastanawiam się ile to może być warte, w ogłoszeniach praktycznie nie ma. Sprzęt mechanicznie tip top, silnik był robiony, szkiełkowany blok, jakiś remont przez ogarniętego mechanika robiony. Wizualnie lekka patyna, widać ślady użytkowania, przetarcia lakieru, trochę roboty żeby poczyścić, wypolerować czy odświeżyć chromy, alu itp. Ile za taki sprzęt można zapłacić żeby nie przepłacać?
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
11.04.2022, 16:18 | #338 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,667
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 8 godz 28 min 44 s
|
W Niemczech ceny od 4000 do 7000 Euro
|
11.04.2022, 19:51 | #339 |
16-20k złych.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
19.04.2022, 23:30 | #340 |
Siwy nie na takie podpowiedzi Liczył
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|