Cytat:
Napisał Baza
Zazdroszczę!
|
To ni ma co zazdościć tylko kupować i robić
Ja w sumie kupiłem niedrogo, ale ile potem wsadziłem to już tego się jakoś nie liczy
Nawet wolę nie liczyć. Najważniejsze dla mnie jest, że taką radość mi sprawia jazda tym paździerzem, że jeśli tylko parę kółek się uda zrobić to już jest mega zadowolenie.
No i oczywiście wielka w tym zasługa Motomaxa, przech..j jest z niego. Fakt, że czekałem pół roku na motur, ale warto było!
Największa frajda jest jak np ostatnio jeździliśmy z w miarę świeżym KTM-em i było: "czekaj, nie mogę jechać, coś mi obroty wzrosły", albo "nie mogę jechać, przegrzał się i obroty wariują" -- no poezja po prostu. Zresztą jest tam wyżej na zdjęciu ten kat.