Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21.01.2019, 18:57   #1
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,294
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 21 godz 4 min 40 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Fihu Zobacz post
Osobiście nie lubię zasady "razem wyjeżdżamy razem wracamy" i innych pokrewnych.
Masz do tego pełne prawo.

Ja osobiście jestem po prostu nauczona pewnych zasad panujących przy jeździe w grupie.
Praktycznie wszystkie moje wyjazdy były z jakąś ekipą i zwykle fajnie i sprawnie to funkcjonowało.
Nikt nikogo nie zostawia, patrzymy w lusterka czy nikt się nie zgubił, czekamy na skrzyżowaniach, wolniejszy jedzie z przodu.
Oczywiście zdarzały się sytuacje gdzie się rozłączała ekipa (ale nikt nie zostawał sam), spotykaliśmy się na noclegi.
Tak już jjestem nauczona, to jest po prostu we krwi. Nie mogłam pojąć jak można kogoś zostawić albo nie stanąć/nie zawrócić gdy kierownik za mną się zniknął w lusterku.
I tak sobie myślę, że powyższe zasady stosuje się nie tylko w grupie ale i w parach






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 19:21   #2
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,224
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 3 godz 56 min 23 s
Domyślnie

Jest jeszcze jedna zasada “co dzieje się w grupie, pozostaje w grupie”.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 19:23   #3
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,299
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 7 miesiące 2 tygodni 6 dni 5 godz 59 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Adagiio Zobacz post
Jest jeszcze jedna zasada “co dzieje się w grupie, pozostaje w grupie”.
Święte słowa.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 20:44   #4
Fizolof


Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Wrocław
Posty: 876
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Fizolof jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 6 dni 23 godz 32 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
Święte słowa.
Pomijając pewne fakty czy jak to się mówi „przemilczę dla świetego spokoju” tworzymy fikcję i idealizujemy wyprawy. I być może przez to, cześć osób czytając relacje z podróży a następnie jadąc w swoją podróż czuje rozgoryczenie i frustracja bo miało być zapierdzielanie na jednym kole, picie wódy z wodzem wioski i grzmocenie panien na potęg, a jest upał, komary, odparzenia, przyszczypniete dętki i kłótnie.
Człowiek uczy się na błędach ale czy koniecznie musi na swoich? Dla Nas wszystkich błędem było zbyt duże zaufanie. Ufaliśmy sobie, że mamy takie same preferencje co do sposobu jazdy, dbania o motocykl, spania w namiotach, czasu na jedzenie itp. Wyszło jak wyszło i myśle, że warto o tym pisać/mówić. Były piękne chwile, były uśmiechy, były trudne sytuacje które przetrwaliśmy dzięki współpracy i wspieraniu się.
Ale były również kłótnie, pretensje i wyzwiska. Ja się prawie rozstałem z żona... naprawdę niewiele brakowało.
Na tej wyprawie nikt nie był idealny, każdemu z Nas można było coś zarzucić /poza Markiem bo dla mnie Gość jest po prostu niesamowity/.
Ja osobiście wole ludzi którzy piszą/mówią wprost jak było a nie udają, że pewne sytuacje nie miały miejsca.
Fizolof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 21:24   #5
Grzechu2012
 
Grzechu2012's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Łomżewo
Posty: 890
Motocykl: AT-NAT
Przebieg: 80000
Grzechu2012 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 20 godz 29 min 14 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Fizolof Zobacz post
Ja osobiście wole ludzi którzy piszą/mówią wprost jak było a nie udają, że pewne sytuacje nie miały miejsca.
I ja, można się wczuć w klimat sytuacji. Z tego całego nieogaru coś się u Was dzieje, mam wrażenie że nasz "Pamir" z Michałem to same nudy bo byliśmy przygotowani na wszystko
Narzędzia,części, paliwo, jedzenie, woda, alkohol zawsze mieliśmy w zapasie
__________________
www.grzechunakolach.pl
Grzechu2012 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 19:34   #6
northb
 
northb's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2016
Miasto: Dębica
Posty: 120
Motocykl: RD07a
Przebieg: 27k+
northb jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 10 godz 36 min 47 s
Domyślnie

Czasami poprostu coś się nie zgra, są zgrzyty itp. Z racji odległości i warunków można gdybać co by było gdyby. Wszyscy wrócili cali z bagażami nowych doświadczeń i to się liczy. Swojskie porzekadło mówi - Jeszcze będziecie się z tego śmiać. Prosta rada na powyzsze rozterki -Otwierać flaszkę, przybić łapę, i w waszej grupie (wewnętrznie) wylać wszystkie żale i zamknąć temat.
northb jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 19:57   #7
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,001
Motocykl: *
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 17 godz 53 min 8 s
Domyślnie

Takie pytanie mam - nie o ludzi, bo ich i tak nie ogarniam.
A o motóry - o co chodzi z tymi Trampkami, co nie mogą wjechać na 4600? Czy coś Wam się popsuło czy powietrze inne tam, paliwo może?
Poważnie pytam, bo np. w Indiach niedaleko ludzie różnymi wynalazkami wjeżdżają tłumnie na Khardung La (5360) i podobne wysokości. Jechaliśmy REH, które mają 400 ccm i 24KM na poziomie morza, z czego z 12 w stepie i po paru zabiegach przy gaźniku i filtrze powietrza szły jak burza.
Trampek to w porównaniu do RE technologia kosmiczna więc w czym rzecz była?

Dzięki za super relację!
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 20:07   #8
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,294
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 21 godz 4 min 40 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał kristoch Zobacz post
po paru zabiegach przy gaźniku i filtrze powietrza szły jak burza.
No właśnie poniekąd sam sobie odpowiedziałeś. Trochę to zależy jednak od regulacji. My nic nie kombinowaliśmy przy gaźnikach. Jedynie filtr powietrza przedmuchiwaliśmy gdy już przy niższych przełęczach nie chciały jechać.
Jedna Afra szła całkiem dobrze, druga ciut gorzej, tak samo z Trampkami było.
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2019, 20:26   #9
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,299
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 7 miesiące 2 tygodni 6 dni 5 godz 59 min 43 s
Domyślnie

Viadro na gaziorach nie chciało rzekraczac 4500 obrotów w Pamirze. Wtryskowe - tenera i Afra szły bez większej sraczki.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2019, 22:10   #10
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Pisz, czyta się. A chętnych do osądzania uprasza się o niekomentowanie, nie macie zielonego pojęcia, co się działo w głowach uczestników wydarzeń, nikt o zdanie nie pyta, więc zostawcie to, razem z opiniami o Powstaniu Warszawskim, Revol i mamie Madzi w odpowiednim, przeznaczonym na to miejscu - a nie na forum, dziękuję

Sent from my G8441 using Tapatalk
  Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szlakiem Grąbczewskiego - Pamir 2018 redrobo Trochę dalej 279 11.08.2021 18:43
Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (Pamir solo 2018) adaml Trochę dalej 61 22.06.2020 08:26
TET Łotwa - sierpień 2018 marecki999 Trochę dalej 10 05.09.2018 13:14
Krótki wyjazd w PAMIR sierpień 2017 macias1989 Trochę dalej 117 18.03.2018 19:09
Pamir lipiec/sierpień 2017 macias1989 Umawianie i propozycje wyjazdów 18 26.09.2017 09:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:22.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.