|  02.09.2011, 10:49 | #151 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: Gwe/Warszawa 
					Posty: 3,484
				 Motocykl: CRF1000, RD04   Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s |       | 
|   |   | 
|  02.09.2011, 17:24 | #152 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2010 Miasto: Żory 
					Posty: 98
				 Motocykl: Super Terefere 750 3TD na leniuszku   Online: 1 tydzień 1 dzień 7 godz 14 min 40 s |   
			
			Calgon W końcu wziąłeś się do roboty. A ogniska jakiegoś na wzór tego w twierdzy nie dało się zorganizować ? | 
|   |   | 
|  13.09.2011, 22:36 | #154 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2011 Miasto: Trójmiasto 
					Posty: 74
				 Motocykl: KTM 640 ADV, NX 250 Przebieg: ???   Online: 1 tydzień 4 dni 9 godz 46 min 59 s |   
			
			Zaraz minie 2 tygodnie od ostatniego wpisu a do Polski jeszcze kawałek został do opisania   czekamy, czekamy   | 
|   |   | 
|  02.10.2011, 22:57 | #155 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2011 Miasto: Trójmiasto 
					Posty: 74
				 Motocykl: KTM 640 ADV, NX 250 Przebieg: ???   Online: 1 tydzień 4 dni 9 godz 46 min 59 s |   
			
			...i to naprawdę już koniec opowieści    | 
|   |   | 
|  03.10.2011, 21:09 | #156 | 
| tip top  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa / Kraków 
					Posty: 399
				 Motocykl: RD07a   Online: 2 dni 1 godz 55 min 55 s |   
			
			Calgon, szacun. Czyta się super. 17 dni we dwoje to kawał czasu... Że się jeszcze do siebie odzywacie. 
				__________________ Ci sono mari e ci sono colline che voglio rivedere Znam Bajrasza. I no Bayrash ( ang ) | 
|   |   | 
|  03.10.2011, 22:25 | #157 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Wroclaw 
					Posty: 2,387
				 Motocykl: RD04 Przebieg: 40.000   Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s |   Kolejny dzień zapowiadał się ostro. Bagaże porzucone gdyż zdecydowaliśmy się na dwa noclegi jak wcześniej pisałem. Lagi napompowane, kanapki zrobione. Nadszedł czas na zwiedzanie okolicy.Wyruszyliśmy rano i w drodze na górę Dalsnibba okazało się, że odbywa się lokalny maraton. Numery startowe, dorośli dzieci itp. itd.Masakra jakaś. Zatrzymujemy się na wskazanym przez Grega parkingu a ja mówię -Rychu porażka zapomniałem kanapek -Wracaj odparł Rychu znając moje zdolności pochłaniania pożywienia. Jadę więc do domku trę kolanami w zakrętach.Zabieram kanapeczki z cebulą a po drodze przyczyniam się do czasowej życiówki niemieckich emerytek trenujących nordic walking. Staje przed Rychem, który spokojnie przeskakuje barierkę aby wykonać właśnie to jedyne foto. Myślę widoczek jak widoczek . Rysiek ustawił mnie i mówi -w lewo w lewo dobra przesuwam się i mimo, że jest wysoko nie podniecam się zbytnio jeszcze w tym momencie. Gdzie stałem uświadomił mi za chwile gdyż w momencie robienia fotki nie miałem o tym pojęcia. DSC06615.jpg Gdyby wcześniej wiedział na pewno nie wlazłbym tam. Czas naglił a więc ruszyliśmy ku górze. Na wysokości około 1200 m była już niestety tylko mgła także odpuściliśmy wjazd na szczyt który znajdował sie na ok. 1500 m. npm. W związku z tym, że nic nas nie goniło i wiedzieliśmy, że nie musimy dzisiaj szukać noclegu oddawaliśmy się podziwianiu widoków oraz zaglądaliśmy gdzie się tylko dało. Całkowicie pochłaniała nas droga i otaczająca przyroda. To co widziałem nie dało się z niczym porównać i do niczego odnieść. Fajnie podróżowało się a ten luźniejszy dzień dobrze nas nastroił. Ja na tyle się wyluzowałem, że pozostawiłem kartę w bankomacie stacji benzynowej. Szybki telefon do banku załatwił sprawę a ja trochę wkurzony na siebie musiałem znaleźć w myślach kolejne wytłumaczenie na swoją niefrasobliwość. Generalnie poleżałem na pomoście w oczekiwaniu na prom i jakoś mi przeszło. Przecież wszystko było bez napinki. | 
|   |   | 
|  03.10.2011, 22:31 | #158 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Wroclaw 
					Posty: 2,387
				 Motocykl: RD04 Przebieg: 40.000   Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s |   | 
|   |   | 
|  03.10.2011, 22:34 | #159 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Wroclaw 
					Posty: 2,387
				 Motocykl: RD04 Przebieg: 40.000   Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s |   
			
			pytanie do Czosnka dlaczego trzeba dzielić to na części bo fotki znikają? Już dwa razy się naciąłem! | 
|   |   | 
|  03.10.2011, 22:39 | #160 | 
|  |   
			
			A nie wiem dobrodzieju. Przy takiej ilości fotek nie powinno ucinać. Może za wielkie są, spróbuj zmniejszyć je trochę.
		 | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Karelia & Murmansk | Janusz | Umawianie i propozycje wyjazdów | 9 | 13.04.2014 21:56 | 
| Murmańsk & Nordcapp | magrafb | Umawianie i propozycje wyjazdów | 24 | 21.07.2013 01:54 |