16.09.2020, 22:32 | #131 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,761
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 5 godz 38 min 56 s
|
Dziwna ta Wasza DRa. Moja ma siodło na 96cm. Chyba ma kości xxxxs.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
21.04.2021, 07:19 | #134 |
Mi teściowa zrobiła na drutach puszorek na koło zapasowe do terenówki coby mu zimno nie było. Przydatna rzecz
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
29.10.2021, 23:32 | #136 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Ludzie piszą, że problem z częściami do starych motorów. No to trzeba kupić na zapas
Pacnejt dostał strzała z przodu, a w Austrii coś takiego oznacza do kosza. No i udało się wyrwać wszystko co zostało z DR350SE Nalot 3312km i tym razem silnik z rozrusznikiem! Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
19.11.2021, 14:41 | #137 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Dziś znalazłem fajny post na fejzbuku:
Really difficult to see in real life, and even so rare on internet, here the beauty of dr350 Paris Le Cap of 1992. As you see the engine and the frame is complitely original of dr350 S. Talked with the pilot the team didn't even touch the engine with some modification. So it is complitely original. Giuseppe Canella pilot of Assomoto team Fabryczna rama, fabryczny silnik i heja na rajd Moto ma na pokładzie 28l paliwa Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
19.11.2021, 17:15 | #138 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,761
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 5 godz 38 min 56 s
|
Czadowa. I bez chłodnicy olejuâŚ.
Ja przyjemnie wspominam moja przygodę z DR350 i czasami trochę tęsknie. Na horyzoncie pojawił się sztrucel może się uda go kupić o ile cena będzie ok. Dr350 w USA czytałem ze były sztuki z 80kkm bez otwierania pieca. M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
19.11.2021, 20:56 | #139 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Też się zdziwiłem. Szczególnie że chłodnica oleju była czasem fabrycznie montowana do DR350, a tu ktoś na rajdy sobie nie dodał.
Taki sztrucel? https://www.olx.pl/d/oferta/suzuki-d...5-IDIr3dg.html Też myślę, że DR jest bardzo blisko idealnego motocykla turystycznego. Czasem nawet mam myśl, aby pogonić XR i kupić sobie DR350 Chyba największą wadą i blokadą dla mnie jest odczuwalne mniejsza moc z DR. Tylko dla porównania mam DR z fabrycznym gaźnikiem i fabrycznym wydechem, a w XR mam lepszy gaźnik + zmieniony pełny wydech... więc aktualnie porównanie mam z dupy. Ostatnio zrobiłem takie porównanie plusów i minusów względem XR, może zostawię dla potomnych: DR: PLUSY: 6 biegów, akumulator i normalne 12V, jest opcja z rozruchem elektrycznym, do wersji z rozrusznikiem można dodać kopajkę, gaźnik CV jest bardziej potulny i lepiej znosi duże różnice wysokości, tu plus lub minus bo DR jest jednym z najniższych motocykli enduro więc nogi nigdy nie braknie (ale czasami ktoś się z tym nie zgadza i mówi, że DR jest wysoka ) MINUSY: Trochę większy klocek, czuć większą masę niż w XR przy przepychaniu i manewrowaniu, dużym problemem są głowice które lubią się zacierać jak braknie oleju bo nie ma tam łożyska tylko wałek rozrządu jest na panewce, towar dość deficytowy i ciężko dorwać. XR: PLUSY: wydaje się lżejsza, poręczniejsza, więcej mocy (ale na to może mieć duży wpływ gaźnik w XR z pompką mechaniczny, w DR CV. Ludzie zakładają do DR też mechanika z pompką i piszą, że robi to dużą różnicę) MINUSY: brak czujnika luzu, brak akumulatora, brak rozruchu, brak stacyjki, brak instalacji 12V, brak 6 biegu (na dalszą jazdę warto zmienić zębatkę autostradową, ale potem przy grubszych podjazdach cierpimy jak nie mamy kolejnej, terenowej zębatki...), delikatna rama z tyłu (podobno lubi pękać jak się za dużo zapakuje). W manuale zalecany serwis olejowy/zaworowy co 1000km |
19.11.2021, 22:45 | #140 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,761
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 5 godz 38 min 56 s
|
Moje gufno stoi gdzieś pod wrockiem. Urabiam typa.
Ma kosztować mało
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
Tags |
dr350 , odbudowa , rebuild |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Historia pewnego wyjazdu | 7Greg | Trochę dalej | 217 | 21.01.2022 14:31 |
Historia pewnego mostu. | Zet Johny | Inne tematy | 12 | 07.04.2014 14:46 |
Historia pewnego pomysłu czyli zapraszamy na Letni Zlot FAT 2013 | Mat | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 53 | 19.04.2013 08:15 |
Historia pewnego dialogu | podos | Inne tematy | 7 | 16.10.2008 19:45 |